![]() |
#121 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Na Twoim miejscu autorko byłabym wściekła. Mąż Cię najzwyczajniej w świecie oszukał, okłamał i postawił pod ścianą. Podział własności i finansów w małżeństwie jest oczywiści sprawą umowną, można wszystko (i mieć całość wspólną, i część wspólną, część osobną, i każdy sobie rzepkę skrobie) ale Wy NIE TAK się umawialiście. Takiego braku szacunku bym nie zniosła.
Radzę powiedzieć małżonkowi, że w umawialiście się na własność po połowie i to co on teraz odstawia, to zwykle oszustwo i wstrętne wykorzystywanie swojej przewagi finansowej w związku. Ty chciałaś wziąć większy kredyt a mieś połowę własności, on chciał kredyt mniejszy, bo darowizna. Chciał, niech ma, ale miał Twój udział w mieszkaniu na tym nie ucierpieć i powiedz, że albo się trzyma umowy, albo Twojego podpisu na akcie notarialnym nie będzie. W związek, zwłaszcza małżeński, wkłada się w cholerę innych rzeczy niż kasa. I to, że się dla niego poświęciłaś, rzuciłaś pracę, zostawiłaś rodzinę i przyjaciół, żebyście byli razem ma znaczenie. To że odwalasz większość domowych obowiązków ma znaczenie. To kto zostanie z dziećmi po ich urodzeniu i sobie na przynajmniej rok, albo i kilka zamknie drogę rozwoju zawodowego ma znaczenie. To, że jesteś do dyspozycji w razie potrzeby dla jego rodziców ma znaczenie... I nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. Nie chodzi przy tym o to, żeby jedno drugiemu wypominało, co dla niego robi, bo to wstrętne. Równie wstrętne jak podstępne wykorzystywanie przewagi finansowej przez Twojego męża. Chodzi o to, żeby widzieć, że oprócz kasy wnosi się w związek coś więcej. On się zabezpiecza i w razie rozwodu kasę odzyska. Czy Ty odzyskasz czas spędzony na gotowaniu obiadków i praniu jego gaci? Powiedziałabym, że skoro ma być po równo to ustalacie stawkę za Twoje usługi. Nie podpisuj umowy, jeśli nie będzie na niej równej współwłasności.
__________________
"W ramach występów artystycznych planuję zaprosić jakiegoś człowieka, co uprawia sport i wtedy on będzie uprawiał sport, a my będziemy z niego szydzić, jak to nie jest świetna zabawa, to nie wiem, co nią jest." -16kg - 5/8kg to go
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Autorko, tak jak kilka osób tu zauważyło: na pewno nie jest to pierwsza tego typu akcja ze strony męża. Akurat tu poszło co coś dużego, ale w małych sprawach już pewnie wcześniej czułaś, że jesteś zmuszona położyć uszy po sobie i się dostosować. Nie rób tego po raz kolejny. Nie dawaj się tak podstępnie zapędzać w róg. Nie jest wg wcześniejszych ustaleń? Niczego nie podpisuj. Nieważne, że kredyt wzięty, czy coś tam. To Twój mąż postępuje nie fair, nie Ty.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
oczywiście. Z jednym zastrzeżeniem: bez podpisu Autorki pod aktem notarialnym w aktualnych warunkach mieszkania nie kupi. Kropka. To ona decyduje, czy to mieszkanie kupią, czy nie. Dopóki zatem Autorka będzie twardo trzymać się swojego, mąż będzie mógł robić, co mu się żywnie podoba, w tym w ramach fantazji wydać pieniądz na zerwanie umowy przedwstępnej.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Dziewczyny, ale nie podpisanie to wcale nie byłaby zemsta, a trzymanie się pewnych ustaleń i szacunek do samej siebie. Autorka pewnie niestety podpisze, tylko potem niech nie płacze, że jest w życiu tłamszona i nie czuje się bezpiecznie na obczyźnie. I nikt jej nie popiera z niczym.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
On zrobi co będzie chciał, bo autorka się nie sprzeciwi. W końcu ulegnie. Nie wierzę, że się postawi skoro przez 8 lat tego nie zrobiła. ( wiedziałby wtedy, ze z nią nie ma żartów i musi się liczyć z jej zdaniem). Gdyby chciała się postawić nie zakładała by wątku, tylko to zrobiła. Przecież sama czuje, że coś jest nie tak. Nikt jej tego nie objawił na Wizażu.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#128 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Niestety, zazwyczaj kobiety w takich sytuacjach ustępują "dla dobra związku". Bo jak nie ustąpi, to prawdopodobnie w związku będzie słabo, mąż się wkurzy, sytuacja między nimi będzie napięta.
A jak się zgodzi, to co? Powie mu jak się zawiodła i jej przykro, on pokiwa głową, że rozumie, ale w praktyce nic się nie zmieni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
ale to nie jest żadna zemsta - to jest trzymanie się ustaleń.
---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- Cytat:
Skoro mąż ma takie wyobrażenia o ich małżeństwie, dobrze jest sobie także wyobrazić swoją sytuację w trakcie i po trudnym rozstaniu. W kraju, którym językiem mówimy jako obcym. W kraju, w którym nie mamy wsparcia przyjaciół i rodziny. W kraju, niuansów i subtelności systemu prawnego którego nie znamy. W kraju, w którym zarabiamy mniej, niż byśmy mogli, bo przeprowadzka i adaptacja kosztowały nas trochę, jeśli chodzi o karierę. A rozstawać się będziemy, mając mniej pieniędzy - lub w ogóle ich nie mając - na adwokata, dodatkowo zaś nie mamy bogatych rodziców, którzy by nam owego adwokata zasponsorowali. Nasi drodzy teściowie na pewno na prawników skąpić nie będą, w końcu chodzi o ratowanie majątku rodzinnego. Edytowane przez rembertowa Czas edycji: 2016-07-28 o 15:33 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
Oprócz tego, że mąż prawdopodobnie okłamał/zmanipulował Autorkę, dla mnie uderzające jest to, że taka sytuacja to przymuszanie Autorki do nierentownej inwestycji - jeśli Autorka weźmie kredyt na 1/3 mieszkania, nie ma pewnie zdolności kredytowej, by kupić inną nieruchomość. No i nie ma też takiego planu. Planowała kupić 50% mieszkania. 1/3 nie stanowi zabezpieczenia w razie Wu. Rozumiem sens takich odrębnych rozliczeń (darowizn i spadków), ale to jest fair wtedy, gdy obie strony są zabezpieczone w razie Wu. A Wu to i rozwód, i śmierć, i plajta. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Ludzie, pomyślmy.
Zakładam, że mąż nie dostanie tych pieniędzy od rodziców w walizce, tylko w postaci wpłaty na konto. Jego osobiste? Wspólne? Zazwyczaj trzeba udokumentować źródło pochodzenia większych pieniędzy. Dlatego zapis, że pochodzą od rodziców, a nie są lewe. Bo jeśli rodzice wpłacaliby te swoje 125 tysięcy w ramach zapłaty, to jakby mieli udział w mieszkaniu. I ten swój udział mogliby podarować synowi. Jeśli pieniądze znalazły się na koncie syna, a on finansuje nimi po części zakup mieszkania, a między małżonkami istnieje wspólnota majątkowa, to wydaje mi się, ze nie ma mowy o żadnym nierównym podziale, jakby coś. Jest tylko nierówny udział pieniężny. Nie należy mu się z automatu większa część mieszkania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 5 130
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;63507441]a któż Ci kazał tam wyjeżdżać - siłą Cię zaciągnęli? podjełaś taką a nie inna decyzję, a teraz oczekujesz rekompensaty w euro?
po prostu żal.pl[/QUOTE] Polecam naukę czytania ze zrozumieniem ![]() Autorka nie oczekuje żadnej rekompensaty w euro tylko partnerstwa i szacunku męża do wspólnie podjętych decyzji. To, że Tobie kłamstwa i oszustwa faceta nie przeszkadzają a wszystko sprowadza się do kasy to nie znaczy, że reszta z nas nie może mieć wyższych standardów. Po prostu żal.pl ![]() Edytowane przez balletoevs Czas edycji: 2016-07-28 o 14:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
Pewnie mimo to mógłby zdecydować o rezygnacji z zapisu o udziałach we własności w akcie notarialnym. Pewnie też, w sytuacji rozwodu, mógłby dowodzić, że część mieszkania była finansowana z jego majątku odrębnego i dlatego należy mu się większa część w ramach podziału majątku. Oczywiście, w tym momencie piszemy o polskich realiach - tam, gdzie mieszka Autorka, mogą być inne regulacje szczegółowe. Tak naprawdę jednak, to nie te regulacje są istotne, ale konieczność zaznajomienia się z nimi, żeby odbyć rozmowę z osobistym mężem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Część za 125 tys będzie jego. Reszta niekoniecznie do podziału na pół.
Może oni powinni zastanowić się nad swoim małżeństwem? Skoro podczas kupna w s p ó l n e g o mieszkania padają jakieś uwagi o rozwodzie, a darowizna od teściów wywołuje atak paniki. Dla mnie to dziwne. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
Jakiego rodzeństwa.....Jakich teściów....W Polsce w pierwszej kolejności dziedziczą małżonek i dzieci. (Przy czym udział małżonka nie może być mniejszy niż 1/4 spadku)Dopiero jak ICH NIE MA dziedziczą w dalszej kolejności rodzice i ich rodzeństwo, a potem dalsi krewni. Nikogo żona czy mąż nie muszą spłacać! W większości krajów europejskich i w Stanach też tak jest- chyba, że ktoś zna jakiś cywilizowany kraj, w którym majątek dziedziczy najpierw matka, a nie żona, to niech mnie, proszę, oświeci- bo ja nie znam. ---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ---------- Cytat:
![]() Edytowane przez Ellsa Czas edycji: 2016-07-28 o 16:50 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#136 | |||||||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Rembertowa, celne obserwacje i celne uwagi
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ---------- Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) Edytowane przez Chatul Czas edycji: 2016-07-28 o 17:40 Powód: dopisek |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
No dobrze, ale co teraz? Od swojego męża wymagałabym lojalności i dotrzymania wcześniej danego słowa. Jeśli darowizna rodziców tak wiele zmienia, to anulowałabym w banku umowę kredytową lub zmieniła ją na wyższą, już bez darowizny, kwotę. Nie mów, że się nie da, bo się da. Pewnie będą jakieś koszty wynikające ze zmiany, ale poniosłabym je, jeśli zależałoby mi na byciu właścicielką dosłownie połowy a nie 1/3 mieszkania. Zresztą - oboje je poniesiecie. I szczerze to nie zgodziłabym się na inne rozwiązanie. Pieniądze są najlepszym weryfikatorem szczerości uczuć. Niestety. Rodziną nie jesteście i nie będziecie, jesteście parą, która razem chce przejść przez życie. Dziś - jutro może nie chcieć. I skoro on się na taką ewentualność zabezpiecza, to i ja bym miała swoje dobro na względzie. Zrobiłabym to też dlatego, żeby nigdy później nie przyszło mu do głowy, że może mnie tak pięknie oszukać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
Zaś co do faktu, że pieniądze są od jego rodziców - pan mąż powinien być już człowiekiem dorosłym. Ludzie dorośli nie muszą pytać rodziców o zdanie, jak mają wydać swoje pieniądze. Nawet jeśli to był wymóg rodziców, pan mąż nie musiał go akceptować i przyjmować darowizny. Jest dorosły. ---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ---------- Cytat:
Nie oddałabym majątku byłemu mężowi. Ale ja, po pierwsze, nie wychodzę za mąż. Po drugie, decyzje co do wydawania większych pieniędzy mam z partnerem dogadane zanim przyjdzie co do czego. W tym odpowiednie zapisy w akcie notarialnym. Owszem, proporcje liczyliśmy wypisując wniosek kredytowy i trochę na oko wyszło, ale jakoś się spinać z tym nie będziemy. Gdyby mój partner wpadł na ten pomysł po podpisaniu umowy przedwstępnej, to odżałowałabym te parędziesiąt tysięcy zadatku. Już rozumiesz, czy mam Ci klarowniej wytłumaczyć? Cytat:
Sprawdź sobie, co znaczy wspólnota majątkowa w małżeństwie. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
Zgadzam się .Zresztą jeśli rzeczywiście Autorce zależy wyłącznie na uczuciowość męża i chce żeby ich ugadane wcześniej ustalenia nadal obowiązywały -to niech mąż zrezygnuje z zakupu tej nieruchomość ,a te 10 % kwoty im najwyżej przepadnie -to i tak nic w porównaniu z wielkością całej tej darowizny,wezmę wspólny większy kredyt a Autorka będzie miała te swoje 50 % jeśli tak chce -i wszyscy będą zadowoleni . Chociaż i tak uważam że Autorce zależy na dorobku rodziny męża -wymienia te wszystkie swoje poświęcenia dla związku z która oczekuje rekompensaty pieniężnej , no i kompleksy ma ogromne - mało jej że ma dostęp do pensji męża i może nimi gospodarować to chce jeszcze wszystko co on posiada w zasięgu ręki .Sama traktuje ich małżeństwo jak biznes . ![]() Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2016-07-28 o 17:56 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#140 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
Podejrzewam, że użycie drugiej formy złagodziłoby rozżalenie autorki. Poza tym takie zmiany wprowadza się PRZED podpisaniem papierów. Podpisując autorka była przekonana, że dzielą 50/50, gdyż tak się umawiali.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
Zadomowienie
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Ja w tym wypadku postawila sprawe jasno albo bierzemy pol na pol albo wcale.
Zna pare ktora sie rozstala w podobnej sytuacji. Dziewczyna zarabiala sporo wiecej i chciala kredyt na pol. Jego rodzice zaoferowali ze mu dom kupia. Ale bedzie na jego ojca. Dom do remontu. Dziewczyna go zostawila. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Moim zdaniem to autorka zachowuje się pazernie. To ona myśli o korzystnym podziale dla siebie w razie rozwodu. A równie dobrze rozwód mógłby być z jej winy i pewnie tego boją się teściowie. Na wspólnym kredycie wziętym po równo w przypadku rozwodu ona by zyskała, bo sama wnosiłaby mniej do spłaty kredytu. Żyjac zgodnie w małżeństwie ona i tak więcej zyskuje niż mąż, bo to on więcej dołoży się do spłaty kredytu i zapewni jej bardziej luksusowe życie. Gdyby nie mąż, nie byłoby jej na to stać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;63548921]Zgadzam się .Zresztą jeśli rzeczywiście Autorce zależy wyłącznie na uczuciowość męża i chce żeby ich ugadane wcześniej ustalenia nadal obowiązywały -to niech mąż zrezygnuje z zakupu tej nieruchomość ,a te 10 % kwoty im najwyżej przepadnie -to i tak nic w porównaniu z wielkością całej tej darowizny,wezmę wspólny większy kredyt a Autorka będzie miała te swoje 50 % jeśli tak chce -i wszyscy będą zadowoleni .
Chociaż i tak uważam że Autorce zależy na dorobku rodziny męża -wymienia te wszystkie swoje poświęcenia dla związku z która oczekuje rekompensaty pieniężnej , no i kompleksy ma ogromne - mało jej że ma dostęp do pensji męża i może nimi gospodarować to chce jeszcze wszystko co on posiada w zasięgu ręki .Sama traktuje ich małżeństwo jak biznes . ![]() A to nie jest czasem 10% z tych 500 000? To przecież prawie połowa tej darowizny a nie jakieś "nic" ![]() Co do drugiej części, ja tego czyhania na kasę zupełnie nie widzę. Dla mnie po to jest małżeństwo, żeby żyć jak rodzina i żeby wspólnie wypracowywać finanse i oczywiste jest, że żona jednak w pewien sposób zazwyczaj przyczynia się do lepszego zarobku męża lub na odwrót, bo kombinuje się tak, żeby mieć jak największe zarobki razem - na przykład mieszka się tam, gdzie pensje wynoszą 1500 i 4500 a nie 2000 i 3000. To chyba logiczne, przynajmniej my tak celujemy. Rozumiem, że są inne modele, ale Autorka umawiała się na ten standardowy. Naprawdę dla Was wartość w domu ma tylko praca, która objawia się przyrostem na koncie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
Reszty postu nie komentuję z przyczyn estetycznych. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
I to nie jest tak, że tylko ona czerpie korzyści z tego związku. Poza stroną materialną jest jeszcze takie coś jak wsparcie, stabilizacja emocjonalna, organizacja życia codziennego, i tak dalej. Które to czynniki są całkiem istotne, jeśli mówimy o robieniu kariery i zarabianiu pieniędzy - bo dają komfort, który to ułatwia bądź w ogóle umożliwia. Ona zarabia mniej, pracuje mniej, ale też w całości, jak zrozumiałam, zajmuje się domem. Owszem, on mógłby sobie nająć osobę do sprzątania, a nawet do prowadzenia domu, jadać w restauracjach, ba, mógłby zamieszkać w hotelu - tylko z jakichś podejrzanych przyczyn niewielu ludzi marzy o tym jako najbardziej pożądanym modelu życia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#148 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Polecam lekture Kodeksu cywilnego - prawo spadkowe. Jezeli nie ma testamentu i jakichs specjalnych zapisow, to ustawowo rodzice dziedzicza dopiero wowczas, kiedy nie ma malzonka, ani dzieci.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Cytat:
Brakuje jeszcze powtórzenia tego, że jeśli para chce żyć co do grosza, to nie ma problemu, ich związek i ich zasady, tylko, że związek autorki przez ostatnie osiem lat opierał się na innych założeniach i mąż w zeszłym tygodniu bez ostrzeżenia zmienił reguły. Ale pewnie zaraz znowu ktoś przyjdzie i napisze, że autorka żeruje i planuje rozwód. ---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ---------- Jesteś w błędzie. I zasady dziedziczenia tylko części obowiązują nie tylko w Polsce.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
|
Dot.: Darowizna a małżeńskie finanse
Nie przesadzajmy z tym poświęceniem autorki, wyjechała za granicę bo było to dla niej korzystne i uczuciowo i materialnie. Nie związała się z biedakiem pod mostem tylko z zamożnym człowiekiem. Różnice majątkowe były jasne od początku związku. Moim zdaniem wymarzyła sobie dostatnie życie za granicą u boku bogatego męża a teraz jest rozczarowana, że książę patrzy na życie racjonalnie. Jeśli nie dojdzie do rozwodu to ona jako wspólwłaściciel i tak ze wszystkiego korzysta. Nie uważam też że mąż ją oszukał, po prostu pojawiła sie inna opcja dofinansowania i zmienił zdanie i UCZCIWIE wcześniej ją poinformował.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:42.