|
|
#271 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście. |
|
|
|
|
|
#272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Podsłuch?
Ezdrasz chce wrócić do domu. Musisz głośno trzykrotnie powiedzieć - zapraszam Cię Ezdraszu.
A tak serio, zaczynasz widzieć/słyszeć rzeczy, które potwierdzają tezę, że z mieszkaniem coś jest nie tak, bo sama mocno w to wierzysz. Lepiej się wyprowadzić niż stresować. |
|
|
|
|
#273 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
nie wiem, co tak naskakujecie dziewczyny. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ---------- Cytat:
Autorko, być może rzeczywiście odczuwasz i słyszysz te dźwięki z przyczyn nerwowych. Natomiast tak jak pisałam już dawno bym się wyprowadziła. Ciekawe, że wszystkie objawy Co ustępują jak nie przebywasz w tym mieszkaniu. A co do źródła na tle nerwowym. Przypominam sobie moje schizy z czasów gdy byłam nastolatka. Ale to były raczej sny. Nocowalam co jakiś czas sama w domu i miałam zawsze głupie myśli, że zamek w drzwiach wejściowych jest zepsuty i nie da się go zamknąć. W snach pojawiały się te drzwi i ja, chciałam je zamknąć ale nie dało się, a później nie dało się przekręcić klucza. W ciągu dnia lub wieczorem zdarzało mi się słyszeć dzwonek i pukanie do drzwi, schodzilam cała w nerwach, patrzyłam przez wizjer a tam nikogo nie było. To się powtarzalo kilka razy w ciągu tygodnia, miesiąca. Jak już miałam zostawać sama w domu to mega stres, zamykalam się na trzy spusty a i tak budziłam się w nocy i nasluchiwalam. Wszystko przeszło mi kiedy się stamtąd po latach wyprowadziłam, ale do dnia dzisiejszego potrafię przed pójściem spać sprawdzić 10 razy zamek w drzwiach czy na pewno zamknięte. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. Edytowane przez Fortuna1 Czas edycji: 2016-07-29 o 13:59 |
||
|
|
|
|
#274 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Podsłuch?
Wiem, dlatego dopisałam, że może to być z powodu nerwicy. ALE: nie tylko ja to słyszę. Słyszy to mój chłopak, nasz znajomy, znajoma para, mama tż, moja siostra - każdy, kto u nas był przez dłuższą chwilę (np. na noc). Smrodu, problemów ze światłem, etc. - w to nie da się wierzyć lub nie, to jest.
A omamów słuchowych nie mam. Mamy nowych sąsiadów z dołu. Poznaliśmy się wczoraj, dziś rano zagadali żartem do nas, gdy minęliśmy się na klatce, czy spać nie możemy, bo oni się rozpakowywali i słyszeli u nas tupanie do czwartej nad ranem. Zasnęliśmy wczoraj dość późno, ale ja absolutnie żadnego tupania i chodzenia u nas nie słyszałam, szczególnie nikt po salonie nie chodził. Dlatego znów nabieram podejrzeń, że to jakieś zwierzątka, ale ni cholery nie wiem co i ustalić się tego nie da. I to szuranie kluczem też może pasować, bo łazić coś może pod drzwiami albo na korytarzu drapać. I ile razy mam mówić? Nie wierzę w ducha, sam wątek rozpoczął się o myśleniu o podsłuchu, bo takie miałam obawy. Nie nakręcam się opowieściami, wkurza mnie, że coś mi łazi po domu i szkodzi i nie mogę odkryć co to jest. Stawiam jednak na zwierzątka, bo mi pasuje: - hałas pod podłogą - smród - któreś mogło zdechnąć kiedyś i się rozkładać - trzaski, hałasy - szuranie klucza - gryzienie, drapanie I jedyną niewiadomą jest to, że żadnego szczura czy myszy nie widziałam i nie ma żadnych odchodów. |
|
|
|
|
#275 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
(pytanie jak sie tam dostał) i on generował mega smród. Może to jest przyczyną smrodu ?
|
|
|
|
|
|
#276 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Podsłuch?
Anka, dlatego napisałam, że smród może się brać z tego, że coś zdechło gdzieś. I skoro sąsiedzi słyszą tupanie, to wydaje mi się, że między naszą podłogą a ich sufitem może być szpara jakaś (nie znam się na budownictwie, ale robi się chyba podwójne podłogi, w celu izolacji wełną szklaną albo czegoś takiego?) i tam coś łazi.
Dlatego słyszałam wcześniej chodzenie jakby wokół mnie, kable mogą nie być przegryzione, ale np. ruszane przez jakieś stworki. A jak położyłam palety i przestało mi przez chwilę hałasować - może położyłam w miejscu, gdzie było jakieś gniazdo i to się rozpierzchło. Śmierdzi, bo coś zdechło. Tylko my nijak nie mamy jak zrywać tych podłóg i grzebać tu, jak dobrze pójdzie to zaraz po zimie się przeprowadzamy to trzeba będzie przeżyć to jakoś. Plus, skoro ja czuję się gorzej a wyniki są dobre - może faktycznie zbyt mocno odbierałam te dźwięki, tzn. od razu się irytowałam na hałasy i rozmyślałam albo może jeśli faktycznie jakieś coś łazi nam pod podłogą/w ścianach, to może jestem uczulona albo coś. |
|
|
|
|
#277 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 315
|
Dot.: Podsłuch?
Pomyłka
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć” |
|
|
|
|
#278 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#279 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
|
#280 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
|
Dot.: Podsłuch?
|
|
|
|
|
#281 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 628
|
Dot.: Podsłuch?
|
|
|
|
|
#282 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
hahah no serio,
i nie troluje, ale to jest jedyny watek ktory mnie az tak wciągnał na tym forum
|
|
|
|
|
#283 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Podsłuch?
A skąd wiesz, że nie jestem psychopatką?
|
|
|
|
|
#284 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
|
|
|
|
|
#285 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 527
|
Dot.: Podsłuch?
Przeczytałam wszystko
Generalnie ja bym uciekała stamtąd. Ja się boję siedzieć sama wieczorem w moim domu, który nie jest nawiedziny - przynajmniej nie ma dziwnych odgłosów, a co dopiero tam!?Mieszkam w mieszkaniu w bloku z rodzicami, i wcześniej mieszkała z nami babcia, która zmarła 1,5 roku temu. Krótko po jej śmierci moja mama np. mała jakieś żywe sny, że z babcią rozmawiała (czyli ze swoją mamą). I się strasznie bała być sama w mieszkaniu. Włączała radio na cała głośność i 2 telewizory. Ja nie potrzebuję specjalnych dowodów- tupań, sapań, lewitujących przedmiotów, żeby mieć się na baczności, jeżeli chodzi o duchy xd No więc, jak mama się bała, to ja też, mimo że w mieszkaniu nic podejrzanego się nie działo ;p A jak kupiliśmy sobie psa, i ona (dziewczyna pies) wieczorem stała przy zamkniętym, ciemnym pokoju babci i szczekała, to się zaczęliśmy zastanawiać (zwłaszcza, że jest to rasa mało szczekająca). Generalnie codziennie przez kilka dni takie akcje robiła, że szczekała do tych drzwi, potem przestała. Czasami, jak drzwi od pokoju były otwarte to wchodziła i szczekała do np. rogu pokoju i była wystraszona. I wtedy serio się bałam, ale przynajmniej wiedziałam, że u mnie w pokoju ducha nie ma, więc jestem bezpieczna xd. Albo była taka akcja, że w nocy o 3 siedziała pod moimi drzwiami i tak jakby płakała- piszczała, warczała. Ja tego nie słyszałam w ogóle, a ponoć było to dosyć głośne. Mama się obudziła przestraszona, że może mi się coś stało xd Wiecie, jakiś wylew, atak padaczki czy nie wiadomo co. I nadal nie wiemy czemu ona tak piszczała pod moimi drzwiami, ale zdarzyło to się na szczęście 1 raz ;p Może wypożyczyć Ci mojego psa, to wszystko się wyjaśni?
|
|
|
|
|
#286 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 953
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#287 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Podsłuch?
Pies mógł choćby słyszeć coś, czego ludzie nie są w stanie usłyszeć, choćby mysz pod podłogą
Mój raz z dworu późnym wieczorem wbiegł do domu z takim skowytem, że podskoczyłam cała, ale nie pomyślałam o duchach, a raczej o tym, że się przestraszył jakiejś żaby w trawie
|
|
|
|
|
#288 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
|
|
|
|
#289 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Podsłuch?
Wystarczy, że szła tam jakaś szumiąca rura, albo buczał kabel.
|
|
|
|
|
#290 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Podsłuch?
...albo był jakiś cień czy coś innego, co dla psa dziwnie wygląda. Mój szczeka np. na otwarte parasolki. No ale, wielu ludzi lubi gusła
|
|
|
|
|
#291 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Podsłuch?
przecież jeśli cos jest między podłogami, to musi jakoś tak wchodzić. mieszkania nie są budowane tak, żeby między podłogą a stopem mogło coś swobodnie żyć, bo groziłoby to katastrofą budowlaną. poza tym jeśli podłoga, to czemu słyszysz szuranie klucz w drzwiach? ruszanie kabli nie powoduje nagrzewania się telefonu. na Twoim miejscu pokropiłabym dom woda święconą. Ale pewnie nie zrobisz tego, bo mimo braku racjonalnych wyjaśnień, nie wierzysz w istnienie innej rzeczywistości. Tylko nie wiem jaka jest różnica między wiarą w metafizyczne przyczyny od wiary w niewyjaśnione do tej pory inne przyczyny. Nadal jest to wiara.
|
|
|
|
|
#292 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 953
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#293 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 322
|
Dot.: Podsłuch?
Puma? Mieszkasz w Ameryce?
|
|
|
|
|
#294 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście. |
|
|
|
|
|
#295 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
|
|
|
|
#296 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Podsłuch?
Jeżeli masz problemy z samopoczuciem, to trochę dziwi mnie, że nie drążysz tematu i wszelkimi sposobami nie spróbujesz dociec co powoduje te zjawiska.
|
|
|
|
|
#297 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#298 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Podsłuch?
Podczytuje cały wątek, bo mnie zaciekawił, wcześniej się nie udzielałam, tylko obserwowałam co się dzieje, ale PUMA mnie rozłożyła
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#299 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Podsłuch?
pewnie autokorekta z kuny xDD
|
|
|
|
|
#300 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 953
|
Dot.: Podsłuch?
Glupi telefon przerobił kune na pume
Bez obaw puma by się nie zmieściła![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:49.




ciągle ryczy, drze się, oni mają non stop pootwierane okna, tak jak my i dzieciak potrafi o 6 nad ranem zacząć się drzeć, więc łażę niewyspana i wściekła i wszystko zaczyna mi przeszkadzać



nie wiem, co tak naskakujecie dziewczyny.
(pytanie jak sie tam dostał) i on generował mega smród. Może to jest przyczyną smrodu ?








