|
|
#1951 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Nas o dobę dłużej trzymali przez to łożysko, ale jak rozumiem to nie miałyśmy do końca tego samego. Moje łożysko wyszło ładnie, tylko po prostu fragment został, stąd łyżeczkowanie. U żony problem był już z wydobyciem. |
|
|
|
|
#1952 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Współczuję kiepskiego samopoczucia mam nadzieję że się poprawi.Gratulacje!!! ![]() Brawa za zaawansowany tydzień. ![]() Cytat:
Gratuluję 37 tc. ![]() Cytat:
To bardzo dobrze, że wizyta już jutro. Trzymam kciuki, może każe tylko powtarzać badanie?
|
|||
|
|
|
#1953 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
![]() Cytat:
a po co chcesz jechać do szpitala? i kiedy wypada Twoja kolej? potwierdzam jak wczoraj plener czytelniczy? śmierdziało? heh.. już rozpakowałaś wszystko czy na razie przewieźliście? Cytat:
Cytat:
jeszcze jakby teście wyjechali to rzeczywiście mogłabym rodzić,ale oni to nie drgną poza posesję ![]() ja wyglądam strasznie..trzęse się jak galareta w każdym możliwym miejscu..i jutro się dowiem ile kg na plusie też miałam takie okresy,że bywał dłużej napięty. A masz jeszcze tejpy? |
|||
|
|
|
#1954 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Jeeezuuu, do wczorajszego samopoczucia i dolegliwosci (czyli bolalo juz prawie wszystko) doszedl jeszcze bol nog. Ja pitole. A Tz dzisiaj corki przywozi, musimy je na wstepie ostrzec, ze dzisiaj ode mnie z daleka bo gryze :/ ooo, glowa tez boli
|
|
|
|
#1955 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
|
|
|
|
|
#1956 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
O matko dziewczyny gratuluje wszystkich skarbów które sa juz na świecie!!!! Ale sie rozpakowujecie normalnie szok!
i zazdroszczę, tez juz bym chciała miec to za sobą!Podczytywałam was trochę i z grubsza nadrobiłam ale nie udzielałam sie bo w czwartek TZ odbierałam ze szpitala a w piątek przyjechali rodzice. Z grubsza tylko mogę powiedzieć, ze TZ niestety musi dalej sie sprawdzić bo wyszło na ekg powiększona lewa komora serca i słaba przepustowość i to jest teraz kluczowe aby zrobic echo serca a rezonans wykrył jakieś zmiany w głowie aczkolwiek lekarka powiedziała, ze nie jest to nic strasznego i najpierw zeby zbadać serce a pózniej glowe i dostał znowu skierowanie do szpitala... Bleh. Ale zdecydowaliśmy, ze te badania zrobi juz prywatnie bo do kardiologia sa terminy takie, ze lepiej nie pytać a do szpitala teraz juz sie nie położy bo niej chce mnie zostawiać wszystko sie w koncu moze zdarzyć... No i jutro chyba idzie normalnie do pracy ciekawe bo nawet nikt do niego nie zadzwonił :-/ Rodzice wczoraj wyjechali do wloch. Strasznie im zazdroszczę. Moje samopoczucie ok, o dziwo. Czasem tylko troszkę podpuchną mi stopy lub dłonie i wczoraj po ogórkach swoich które robiłam z chili miałam delikatna zgagę ale ogolnie jest ok. Julka kopie, mam wrażenie, ze brzuch sie obniżył i czuje bóle jak na okres i brzuch tez twardnieje. Środa wieczór wizyta - zobaczymy co sie okaże. Tez sie na mnie patrzą ludzie i tez mam cellulit na dupie bleh. Na udach jak ścisne ale to podejrzewam, ze mamy od wody i upałów... Bo raz go mniej raz wiecej... SzcEpionki tez odpuszczam skojarzone i najprawdopodobniej podstawy na NFZ. Musze sie skonsultować z ta ciotka TZ bo on sam zapomina wiecznie zadzwonić wiec zabiorę sie za to sama. Książki kupuje przeważnie stacjonarnie czesto w matrasie bo maja wiecznie jakieś promocje. I gratuluje donoszenia Pierniku ja mam w czwartek donoszą i mogę sie rozpakowywac. Choć wydaje mi sie jakoś tak dziwnie ze przenoszę :P chciałabym urodzić przed powrotem rodziców...Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
#1957 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Nie mam już tejpów, ostatnie mi zeszły po 5 dniach i się wkurzylam. Myślę, ze to przyciaganie ziemskie tak działa na mój brzuch. Od wczoraj po lewej stronie powstał mi las rozstępów idących od boku do pępka, więc nie dziwne, ze mięśnie się stawiają, kiedy brzuch w takim tempie się powiększa. |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#1958 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Hej
![]() Zapraszamy ![]() Cytat:
Czekamy na szczegóły jak dojdziesz do siebie![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Już jest milion stopni, ale póki wszyscy pielgrzymi są w Brzegach, to jedziemy z Tż do rynku na szybką kawę mrożoną - gdzieś tak do 13:00 powinno być w miarę pusto i spokojnie, trzymajcie kciuki
|
|||||
|
|
|
#1959 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Super! Cytat:
![]() Dość często rodzi się niekompletne łożysko i trzeba łyżeczkować. Zdecydowanie rzadziej jest problem z wydobyciem, jest to bezpośrednie zagrożenie dla życia i jest to mega niebezpieczne. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Zobaczymy jutro, ja się nie nakręcam Chociaż bardziej by mnie ucieszyła wizja zobaczenia lekarza jutro rano z gratulacjami, bo ja w nocy urodzę ![]() Cytat:
Cytat:
za dalsze badania!
__________________
|
||||||
|
|
|
#1960 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Hej niedzielnie
![]() Ja standardowo od 2 do 5 nie spałam... Piernik, Krefetka, Gratulacje
|
|
|
|
#1961 | ||||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 196
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Witajcie niedzielnie
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
współczuję.. Oby szybko przeszło! Cytat:
Cytat:
Podziwiam Was![]() Możesz! ![]() Cytat:
Współczuję bólu.. jedno jest pewne, przejdzie ![]() Cytat:
Mamy do tego prawo.. Zaczynam odczuwać straszną frustrację, gdy mam iśc spać.. Na żadnym boku niewygodnie.. ryczeć się chce ![]() Cytat:
Superhuman dobrze, że Tż jest pod obserwacją.. Trzymam kciuki, by nie było to nic poważnego.. duzo zdrówka dla Niego! Ostatnio ogarnęłam całe prasowanie Małej ciuszków.. z jęzorem na wierzchu a wczoraj złożyliśmy w końcu komodę i powkładałam wszystko do szuflad! Łóżeczko dopiero za 1,5 tygodnia..
__________________
.. i ślubuję Ci.. ![]() czerwiec 2015Zuzanka II kreski Edytowane przez Afrodita Czas edycji: 2016-07-31 o 10:29 |
||||||||
|
|
|
#1962 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 196
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
.
__________________
.. i ślubuję Ci.. ![]() czerwiec 2015Zuzanka II kreski |
|
|
|
#1963 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
za kolejne badania!!
|
|
|
|
|
#1964 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Pamieyam przeprowadzke rok temu w kwietniu, kartony w piwnicy pochowane i czekajace na koniec remontu, a my sie uparlismy, ze juz sie wnosimy, bo nasze, wiwc u rodzicow siedziec nie bedziemy (na czas remontu miesiac sie u nich przechowalismy, zeby czynszu nie placic za wynajem plus raty kredytu za kupno). Siedzielismy do polowy maja na zeobionej sypialni i kuchni, lazienka byla konczona w trakcie mieszkania jeszcze z tydzien, a w maju dopiero malowalam sciany w salonie i kladlismy z ojcem panele bez tv, bez laptopow, tylko my i pies fajnie bylo
|
|
|
|
|
#1965 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Ech, dużo tego naraz. :/ Mnie głowa też boli już drugi dzień i jakaś taka nieprzytomna jestem. Cytat:
Haha. Mnie diabetolog spytała czy mam jakieś wykształcenie medyczne. :PCytat:
Ojej, to oby prawidłowo wyszły kolejne badania u TŻ. Dobrze, że zrobicie je szybko prywatnie.Cytat:
To korzystajcie rzeczywiście ze spokoju, już mi mówił mąż, że o 13 się stamtąd zwijają. W ogóle opowiadał, że bardzo hardkorowe to czuwanie, ja bym w życiu tam nie dała rady, nawet jakbym nie była w ciąży. :P
|
||||
|
|
|
#1966 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Dzień dobry
![]() witam się w 36t0d a huśtawki nastrojów mi też się zaczynają udzielać... urządziłam normalnie przepiękny niedzielny poranek z krzykiem i płaczem.. ehhh... trzeba to jakoś odczarować. Idziemy chyba zaraz na spacer, zanim żar się zacznie lać z nieba.. dobrego dnia kobietki i niech Wam minie lepie niż mój poranek
__________________
...no day but today... |
|
|
|
#1967 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Jeszcze biegunka od rana a nic nawet nie zjadlam
|
|
|
|
#1968 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
![]() Ja póki co poprałam ubranka, zostały mi pieluchy tetrowe, rożek, kocyki. I prasowanie
|
|
|
|
|
#1969 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Chcieli nas wypuścić dziś.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#1970 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Witam
Dzis ostatni dzień lipca - ciekawe ile lipcowych dzieciaczków nam przybędzie ![]() A os jutra nasz miesiąc |
|
|
|
#1971 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Brawa za 36+0! ![]() Niefajnie jest z tymi huśtającymi się nastrojami, mam to i ja... Miłego spaceru, oby dalsza część dnia była lepsza. ![]() Cytat:
Oj, a może jednak oczyszczanie? Współczuję Ci, że się tak męczysz. ![]() Cytat:
No to ładnie idzie, jeszcze trochę i będzie gotowa garderoba. ![]() Ja zrobiłam sobie listę co trzeba by jeszcze zrobić przed porodem, niby wszystko ogarnięte, ale jest parę spraw, np. ubranie łóżeczka i kosza Mojżesza (za to tutaj u rodziców mały ma rozstawione i w pełni przygotowane łóżeczko turystyczne ), wywietrzenie wózka, fajnie by było też coś zdziałać z oknami, firanami. :P Mam też parę nowych ubranek niewypranych, ale może je załatwię jak wrócę z tej obserwacji w szpitalu jak będę miała swoją koszulę czy coś tam do dorzucenia i chyba wtedy też się zajmę pozostałymi tematami.
|
|||
|
|
|
#1972 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- Cytat:
Też mam huśtawki nastroju |
||
|
|
|
#1973 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Florencee, mysle, ze jakby to bylo oczyszczanie, to nie skonczyloby sie na jednorazowej wycieczce do lazienki
A wczoraj jak poszlismy spac z Tzem, to on zasnal jak dziecko, taki byl zmeczony, a ja zanim zasnelam pomimo zmeczenia pol godziny ryczalam, tak mnie bolaly pachwiny cale, brzuch i biodra. Dzisiaj bede caly dzien zrzedzic, od razu ostrzegam :/ |
|
|
|
#1974 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Biedna Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#1975 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 412
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Sama tez bylam takimi szczepiona, polozna na sr takze polecala. W szpitalach maja rumunskie i one sa podobno nieco gorszej jakosci. Ile w tym prawdy, nie wiem, ale skoro nawet koty wet zaleca szczepic francuskimi i tak robie, to dziecku kupie tym bardziej, hihi. Koszt szczepienia na zoltaczke to bodajze 50 zl i mozna zakupic te szczepionke w aptece (nie pamietam nazwy, musze sprawdzic). Jak wspomnialam, ja bylam szczepiona takimi i odpornosc na wzwb mam do dzis jakims cudem (musialam zrobic trzy lata temu szczegolowe badania-nie jestem nosicielem, nie przebylam nigdy, a odpornosc mam 40 jednostek na minimalne 30). Ofc kwestia wytworzenia sie przeciwcial i ich utrzymania jest zapewne indywidualna, ale jesli moge zapewnic dziecku cos przynajmniej teoretycznie lepszego, to chce to zrobic.Dzis ostatni dzien 37 tc.Jutro 38 i zaczynam seksy ![]() Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1976 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Znowuzapomnialamhasla, seksy od tygodnia praktykujemy, czasem nawet po dwa razy dziennie, poza bolem brzucha efektow brak
Corki Tza mi troszke chociaz humor poprawily, Tz ma urodziny dzisiaj i dostal rysunek, mlodsza narysowala serducho i pokolorowala, ale starsza wymiotla system, zaskoczyla nas strasznie jednym szczegolem zawsze rysowala nasza czworke i mnie Tz niesie zawsze na rekach, ale tym razem doszedl 5 ludzik - najmniejszy - Gabrys i na rysunku Oliwia (starsza) go niesie chociaz tyle dobrego i milego w tym wstretnym dniu
|
|
|
|
#1977 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Ech, to szkoda że to nie tak z tym chodzeniem do łazienki. ;/ I masakra z tym samopoczuciem przed snem. ![]() Cytat:
No to fajnie, że już jutro 38 i weźmiecie się za porządne wyganianie.
|
||
|
|
|
#1978 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 412
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
![]() Fajnie z tym rysunkiem <3 Z tego, co tu nam piszesz wynika, ze sa to bardzo fajne dziewczynki. Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1979 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
my wróciliśmy ze spacerku, już żar jest, aż ciężko się oddycha... w domu gdyby nie wiatrak to też by było ciężko
__________________
...no day but today... |
|
|
|
|
#1980 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ---------- My dzisiaj zaczynamy seksy bo jestem dwa dni po ostatnim antybiotyku |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:41.





Wybuchów płaczu nie zliczę. Ot tak, bez powodu. Siedziałam sobie i zaczęłam ryczeć. Rzucałam od rana śniadaniem, bo TŻ zakopał tak głęboko ostatni słoik ogórków, że nie sięgałam. W efekcie kanapki wylądowały gdzieś między piecykiem a maszynką do pieczenie chleba, lecąc przez pół kuchni... Oczywiście TŻ musiał to wyciągać, bo ja stwierdziłam, że może jak młodego przegłodzę, to wyjdzie się chociaż najeść
mam nadzieję że się poprawi.


No chyba, że zacznę rodzić 






Mała dziś pierwszy raz tak w nocy kopała że mnie zbudziła, myślałam że mi wody odejdą tak boleśnie mnie kopała. Potem śniło mi się że zrobiła mi dziurę w brzuchu i wystawiła tam rączkę aż po łokieć (komuś się już to śniło że dziecko dziurę w brzuchu zrobiło
I ogólnie wszytko jest źle, ja chcę już rodzić!
współczuję.. Oby szybko przeszło! 
czerwiec 2015


