|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
| Pokaż wyniki sondy: Czy jesteś w stanie wybaczyć zdradę? | |||
| TAK |
|
216 | 19,22% |
| NIE |
|
603 | 53,65% |
| NIE WIEM |
|
305 | 27,14% |
| Głosujący: 1124. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#661 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 82
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Aha - i jeszcze żeby było śmieszniej - całkiem inne firmy i całkiem gdzie indziej i czym innym się zajmujące...ale namotałem...kosmos...
|
|
|
|
|
#662 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
|
|
|
|
|
#663 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
....o...oo....ooo... takiego będę szukać
|
|
|
|
|
|
#664 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Yogi, a nawet Leuwen (ku mojemu zdziwieniu) zaczynają dorabiać do zdrady ideologię. Yogi, twierdziłeś jeszcze ileś tam postów temu, że po prostu głupota, chemia, ale też Twój wolny wybór zadecydowały o romansie, a teraz gadki o człowieku, który jest zwierzęciem. Śmiech na sali, naprawdę. Zacznij oddawać mocz na środku ulicy, nie używaj komórki, ani samochodu, rozbierz się i wróć do natury - wtedy będziesz mógł serwować komuś naiwnemu głodne kawałki o byciu zwierzęciem. Ożeniłeś się z kobietą, która szybko przestała być dla Ciebie ciekawa, urodziła Ci dziecko (na co chyba nie byłeś gotowy, bo skupiłbyś się na nim i jego wychowaniu a nie romansach w pracy), spotkałeś chętną i gotową na seks bez zobowiązań (bo też mężatka), było fajnie - i to cała historia. Twierdziłeś, że nie będziesz się tu głupio tłumaczył z tego, do czego nikt Cię nie zmuszał, a robisz to nieustannie (jeszcze z hipokryzji dodając - chociaż z coraz mniejszym przekonaniem - że przecież wiesz, że to Twoja wina i decyzja i ogólnie rozumiesz o co chodzi). Jesteś tchórzem, jesteś wygodny, ta sytuacja Ci odpowiada (że żona nie wie) - OK, Twoje życie. I koniec. Robi się to żenujące w momencie jak próbujesz do tego dopisywać jakieś wątki poboczne i ideologię.
|
|
|
|
|
#665 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
oczywiście sie zgadzam z powyższym |
|
|
|
|
|
#666 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
![]() proponuje włożyc sobie palec w d### i sprawdzic jak to smakuje.
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
|
|
|
|
|
#667 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Przykład był bardzo trafiony, jeśli tego nie widzisz, to przepraszam Cię, ale ja Ci nie wytłumaczę - dlaczego.
Mnie nie przeraża. Poza tym, nie lubię sobie stwarzać problemów. I Twój sposób na życie niczym szokująco niezwykłym nie jest. Btw. Czekałam, po prostu czekałam , kiedy zaczną ględzić o zwierzątkach, biologii, pamięci gatunkowej ;-), i tych wszystkich takich tam.
|
|
|
|
|
#668 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
. A tak w ogóle to mordercy powinni o tym pomyśleć i uznać za linię obrony w sądzie.
|
|
|
|
|
|
#669 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
Ej ja tam ideologii nie dorabiam jestem jaki jestem ![]() A co do oddawania moczu na srodku ulicy, to mysle ze nie jednemu facetowi sie to zdażyło ;-). Zwierzęta tez są udomowione i dzikie ..Doris Hultaj, ja nie dorabiam ideologii, poprostu kobieta i meżczyzna myślą troszeczkę inaczej, co oczywiscie nie usprawiedliwa zdrady. Nie chcę sie przed nikim usprawiedliwiać, staram sie tylko przedstawić logikę którą się kieruję. nie mam wyrzutów sumienia i nie proszę nikogo o rozgrzeszenie. Poprostu piszę jak to wygląda u mnie. a teraz jeśłi chodzi o przelotne mało znaczące zwiazki ( zaznacam chodzi mi o przelotne zwiazki nie o długie romanse) Po co mam opowiadać partnerce o jakieś mojej chwilowej fascynacji, skoro za 2-3 miesiące nie bedę sam o tym pamiętał tak neiwielkie ma to dla mnie znaczenie. Po co mam z tego błachego (dla mnei) faktu zmieniac całe swoje życie w koszmar? Nie wiem może wy rozpamietujecie swoich byłch partnerów, porównujecie ich do obecnych? ja takiego problemu nie mam. Często wogóle zapominam ze taki epizod miał miejsce. Traktuję go jak pójście do kina na jakiś seans o którym po roku wiemy ze go oglądalismy ale za cholerę nie wiemy o czym był. |
|
|
|
|
|
#670 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Doris, a ja niektórym proponuję zacząć od wyłączenia komputera. Na drzewach nie rosną.
|
|
|
|
|
#671 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Btw, my nie czytamy tylko cosmo, pani domu, czy nawet tylko wizażu; mamy dostęp do tej samej wiedzy, co mężczyźni
, i zapewniam, że niejedna z nas z tego korzysta.
|
|
|
|
|
#672 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Pytanko do Doris? To Twoje zdjecie w tym avatarze? Tak z ciekawości pytam
|
|
|
|
|
#673 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Mialam juz nie pisać, ale nie moge odmówic sobie komentarza: obsmarkałam sie ze smiechu czytając meskie wypowiedzi o powrocie do natury
![]() !!!!Doris, ta czesc, która nie zdradza, pochodzi z tego samego drzewa co Ci zdradzajacy. niektóry na tym pierwotnym poziomie sie zatrzymali, inni ewoluowali "A co do oddawania moczu na srodku ulicy, to mysle ze nie jednemu facetowi sie to zdażyło ;-). Zwierzęta tez są udomowione i dzikie.." Dowcipnis
|
|
|
|
|
#674 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Tak sobie pomyślałem ze czesto stado nawalonych facetów często zachowuje się podobnie do stada małp, albo gorzej.
Zresztą mielismy okazję ogladać co robią w polsce młodzi brytyjczycy. Moze kwestią powrotu do natury jest stworzenie odpowiednich warunków
|
|
|
|
|
#675 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
Cytat:
. Za co go wszystkie tak bardzo "lubimy".
|
||
|
|
|
|
#676 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
Nie bądź skromna, jesteś bardzo ładna. Piękny dziewczęcy uśmiech duże oczy, ładne włosy. Przynajmniej z tego co widać na fotce . Bardzo jesteś apetyczna do tego inteligentna ( jak dla mnie mieszanina wybuchowa)
|
|
|
|
|
|
#677 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
__________________
................. |
|
|
|
|
|
#678 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
|
|
|
|
|
#679 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 860
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
|
|
|
|
|
#680 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Pewnie, że się łapią. Szczególnie gdy są spragnione komplementów. Ale nie bądźcie surowe: faceci nie szukający kochanki też nam serwują takie teksty i jest nam przyjemnie. Nie oszukujmy się - od czasu do czasu każda z nam lubi coś takiego usłyszeć. Ale dla mnie największy afrodyzjak to szacunek, wierność, inteligencja i poczucie humoru, a mój TŻ daje mi to wszystko. Przygody z niegrzecznymi chłopcami to dawno i nieprawda
![]() .
|
|
|
|
|
#681 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
I znowu podział płci
![]() Każdy niezależnie od płci będzie się tłumaczył ze zdrady jak dureń, a najlepszy argument w tym wypadku: mężczyźni i kobiety myślą inaczej [jednocześnie ocierając łzy Panu/Pani, któremu/której przyprawiło się rogi]. Bzdura. Wszystko zależy od tego jaki ma się charakter i jakie ma się poglądy. Bawią mnie osoby, które nie mają odwagi odejść, tylko wolą sobie skoczyć w bok - rozluźniający powiew świeżości trochę zatęchły [keh, khem] |
|
|
|
|
#682 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
![]() Najprostszy sposób to zwalanie na płeć. Ale jedno muszę powiedzieć, faceci zdecydowanie mają łatwiej z przebaczaniem... za co nie pochwalam ich partnerek |
|
|
|
|
|
#683 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wyspy
Wiadomości: 78
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
[quote=leuwen;6359466]
![]() ![]() To w takim razie zyjesz marnujac innym zycie, dobrze ci, majac tego swiadomosc egoisto???[/quote Tak w pewnym sensie jestem egoistą (gdyby wszyscy nimi byli to swiat byłby lepszy bo każdy pilnowałby swoich spraw ;-) nie marnuje nikomu życia, widać nie doczytałaś co pisałem ;-) Doczytalam, doczytalam, biedna twoja byla i przyszla ofiara, nie mowie tu o kochankach. |
|
|
|
|
#684 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Bez złosliwości proszę. Doris jest śliczna i chyba nikt tutaj w to nie wątpi ;-), jak również w to ze jej wypowiedzi są jednymi z bardziej sensownych przynajmniej w wątkach które miałem przyjemnosć czytać
Tak biorąc pod uwagę jej urodę i intelekt, myślę ze z pewnoscią nie jeden meżczyzna mógłby się nią fascynować. Ale niestety ponieważ jestem realistą wiem że nie będzie mi raczej dane jej poznać, więc staram się jak mogę obrzydzić ja sobie (choć to bardzo trudne) i nie dopuscić do tego by uczucie fascynacji mną zawładnęło ;-) |
|
|
|
|
#685 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 82
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Widzisz - Leuwen - a mnie Doris nie fascynuje urodą -nie ten typ, pewnie gdybyśmy się spotkali na ulicy to bez obejrzenia się.....no cóż nie mój typ kobiety - ale o gustach się nie dyskutuje...ja mam bardzo sprecyzowany typ kobiety która ma szansę, że "się za nia obejrzę"....ale żeby się spotkać na ulicy to muszę najpierw zejść z drzewa i oddać mocz na środku ulicy....a co do tego wsadzania sobie palca w 4 litery i późniejszego go smakowania - to jakoś nie widziałem, żeby małpy tak robiły...i nie tylko one...ale widocznie mało w życiu widziałem i trzeba iść do konowała od oczu (nie mylić z okulistą)...a wiesz Doris - pewnie żona po urodzeniu mnie trochę odsunęła od siebie - a że trafiła się taka co mnie przysunęła a ja sie nie oparłem i sie też przysunąłem do niej i ją posunąłem - to tak się stało - i nie tłumaczę się w głupi sposób, że to moja culpa, nikt mnie nie zmuszał - po prostu pisze co w danej chwili czuję i jak się na tą sytuację zapatruję, nie mówiąć o dorabianiu ideologi - choc niewątpliwie o wiele byłoby mi lżej - gdybym zdradził w imię wyższych zasad typu: ocalenie życia jednostki, uratowanie cywilizacji od wybuchu nuklearnego - no dobra powiało apokalipsą - trochę tu żartuję, a dopisuję wątki poboczne, ażeby rozbudować wątek i żebyście miały większą szansę rozeznania się w sytuacji i nie mam takiego zamiaru, żeby to wszystko było żenujące - dla mnie nie jest - może dla Ciebie - ale jesteś młoda - i jeszcze wiele przed Tobą Doris - i naprawdę nie życzę ci z całego serca żebys znalazła się w mojej sytuacji - uzewnetrzniła sie na forum i ktos Ci napisał że jesteś żenująca, wróć na drzewo i sikaj na ulicy....
|
|
|
|
|
#686 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
Myslę ze Doris nie jest typem kobiety która uzewnetrzniałą by się na takim forum, przed obcymi ludźmi, no ale moze się mylę i Doris mnie sprostuje ;-) Co do zezwierzęcenia to taka ciekawa myśl mi sie nasunęła. Bo mówi sie ze ludziom zamożnym, którzy nie mają problemów bytowych , ze im odwala, tzn uprawiają orgie, bawia sie w skandaliczny sposób. Moze jest tak ze normy sa po to by pomóc w przetrwaniu, a ludzie którzy maja zapewniony byt aż tak sciśle sie ich nie trzymaja i sprawia im przyjemność ich łamanie. Sam nie wiem. Ni piję tutaj do nikogo, do Ciebie też nie Yogi. Poprostu sobie tak pomyslałem. Na niektórych imprezach w gronie moich znajomych zdazło sie ze zachowywalismy sie lekko mówiac dziwnie ;-) |
|
|
|
|
|
#687 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 82
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Tak Leuwen - ja mam określony typ urody, ale zwracam bardzo dużą uwagę też na zapach i usmiech... co do tych dziwnych zachowań czasami - to zgadza się - też nieraz dziwnie zachowywaliśmy sie ze znajomymi i łamaliśmy niekiedy jakieś normy czy tabu...i ja się nie obrażę leuwen, że może pijesz do mnie a może nie - nie jestem obrażaliski, ale masz rację, że czasami jest przyjemnność złamać jakąs normę ustalona zresztą czasmi nie wiadomo po co i przez kogo....
|
|
|
|
|
#688 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#689 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
Yogi pisałeś, że zakochałeś się w kochance.
Powiedz mi jak można zakochać się w takiej kobiecie, która zdradza swojego męża, która też wracając każdej nocy/dnia od Ciebie widziała się z nim, całowała i uprawiała seks. Nie brzydziło Cię to? Że w sumie dzielisz się tą dziewczyną? Czyż nie lepiej było mieć swoją żonke (zakładając, że sama Cię nie zdradzała). Ponoć sztuką jest mieć tylko kobietę dla siebie?
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
|
|
|
|
#690 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
|
Dot.: Zdrada... czy potraficie ją wybaczyć?
A ko tu mówi o miłości? Ci faceci nie potrafią kochać... Tylko my cały czas wspominamy, że nie kochają swoich partnerek. Dla nich to raczej nie ma znaczenia, bzykanko na śniadanko lub obiadek i kolację, każdy przyzna rację o kochaniu nie ma mowy, raczej lachon będzie nowy...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.







oczywiście sie zgadzam z powyższym 







trochę zatęchły [keh, khem]


