Świadkowie Johowy - co wy o tym myślicie?

[vilandra]

Napisane przez calkiem-spoko

Nie do końca.
Łażą po domach niczym akwizytorzy z zestawem garnków.

mówisz jak Faryzeusze o Jezusie i jego uczniach

[miphuhiz]

Napisane przez calkiem-spoko

Nie do końca.
Łażą po domach niczym akwizytorzy z zestawem garnków.

Dokładnie.
Szkoda, ze nie ma przykazania "Nie nękaj innych ludzi". Na pewno żyłoby mi sie spokojniej

[Klarissa]

Napisane przez vilandra

cyt
" Dla mnie nie jest wytłumaczeniem na to co robicie, ze KK jest gorszy. Ani Wasza ani ich ideologia mi nie odpowiada. Bo jedno i drugie ma na celu otumanienie człowieka i czerpanie z tego korzysci, materialnych lub posrednio materialnych"
nie wspomne o słowie "beton"

Ależ to nie jest "puszczanie nerwów" to szczera prawda. A ponieważ nie uczestniczę w tej dyskusji zbyt aktywnie, to piszę to kompletnie bez emocji.

Wszystkie religie nastawione są na czerpanie zysków ze swych wyznawców, na żerowanie na ich niewiedzy bądź strachu. Od zarania dziejów kapłan to była świetna fucha i tak jest do dzisiaj.

[201701160947]

Napisane przez calkiem-spoko

Nie do końca.
Łażą po domach niczym akwizytorzy z zestawem garnków.

Całkiem-spoko, nie obchodzi Cię to, że możesz kogoś urazić swoimi sformułowaniami?To jest religia,a Ty porównujesz ich do akwizytatorów, a już nie wspomnę o wcześniejszych Twoich postach.
Ta dyskusja staje się coraz bardziej nieprzyjemna...

[aniolekKB]

Droga Vilandro, i znowu atak na Kościół Katolicki. Nie znudzi Ci się to? A mi zarzucasz, że mówię o ŚJ. Każdy szanujący się katolik wie o przeszłości swojej religii. Nie mówię tu o katolikach wierzących i niepraktykujących, których jak już wspomniałam nie toleruję i nawet nie uważam za prawdziwych katolików. (To jak człowiek żyjący, a nie oddychający).
Wracając do sedna, ŚJ jak już również wielokrotnie wspominałam nie są idealni. Również nie do końca stosują się do Biblii (już napisałam taki post i nikt się do niego nie odniósł). Poza tym w swojej dość krótkiej historii zmieniali swoje wierzenia jak rękawiczki (też już o tym wspominałam).
Problem jest tylko taki, że nigdzie nie można znaleźć starych czasopism ŚJ. Jest tylko oficjalna strona internetowa, na której jest kilkanaście artykułów. Jeżeli po raz kolejny coś zmienią w swojej religii, usuną dany artykuł ze stronki i nikt się nie dowie. I skąd ja mam czerpać rzetelne dla Was informacje? Może mi podacie jakąś stronkę.
Natomiast w Kościele Katolickim wszystko jest czarno na białym. Można sobie przeczytać Katechizm Kościoła Katolickiego i wszystko jest jasne, a jak są jakieś zmiany, to tez się o nich jasno pisze i wyjaśnia się każdą zmianę.

[vilandra]

Napisane przez Klarissa

Ależ to nie jest "puszczanie nerwów" to szczera prawda. A ponieważ nie uczestniczę w tej dyskusji zbyt aktywnie, to piszę to kompletnie bez emocji.

Wszystkie religie nastawione są na czerpanie zysków ze swych wyznawców, na żerowanie na ich niewiedzy bądź strachu. Od zarania dziejów kapłan to była świetna fucha i tak jest do dzisiaj.

ja nie jestem otumaniona a Swiadkowie nie czerpią żadnch korzyści materialnych z nikogo i taki tekst mnie obraza.

te też jest nie na miejscu

"Co do szkolenia to jestem przekonany ze was ktos szkoli z przekabacania ludzi. I robi to bardzo nieudolnie, wiec trzeci raz juz ponawiam moją propozycję co do szkolenia. I nie zaprzeczaj ze Was nie szkolą, bo spotkałem wielu Świadków Jehowy w polsce, w niemczech w austrii. Gadka z wami zaczyna się prawie zawsze tak samo. Nie mówicie kim jestescie tylko chcecie porozmawiać o zyciu. Bóg napewno Was tak nie natchnął ze wszyscy zaczynacie tak samo rozmowę "handlową". To efekt szkolenia dla betonów, którym wciska się formułke spotkania. Robicie to niefachowo. Mogę pomóc. 50 tys to nie tak dużo jak na taką wspólnotę. Zwróci Wam się to. Pogadaj ze znajomymi i sciepnijcie się. Naprawdę warto. Nikt Wam juz drzwi nie zamknie przed nosem. Obiecuję.

Może 50 tys wydaje się wam drogo, ale muszę tyle wziać. Normalnie wziałbym z 15 20 bo tyle gdzieś przez 2 tyg w firmie wychodzę, ale z Wami to będzie ciezka praca po której będę musiał długo odpoczywać więc stąd ta byc moze na pierwszy rzut oka wygórowana cena."

i jeszcze ta "oferta" żenada

[Westalka]

Napisane przez vilandra

dziewczyno, Ty wiesz co piszesz? zwerbować? Idz i powiedz, że chcesz zostać Swiadkiem, zobaczysz, czy już na drugi dzień, czy po miesiącu nim zostaniesz. Nie wiesz o czym piszesz. Tylko Katolikiem ,moze być każdy , kto zechce

A co? Nie werbujecie? Nie robicie prania mózgu? Nie wkładacie ludziom do głowy WASZEGO światopoglądu i nie każecie im własnoręcznie podpisywać się pod nim, jak pod swoim własnym? Nie jest tak?

I owszem - ŚJ nie zostaje się z dnia na dzień. Nie ma takiego człowieka, który dałby się zmanipulować za jedno popołudnie.

[leuwen]

Napisane przez silva

Ale Ty przecież chyba doskonale wiesz, dlaczego Świadkowie Jehowy tak gorliwie głoszą?Nie trzeba chyba od początku o tym pisać, więc porównywanie ich do handlowców jest co najmniej nie na miejscu.

No włąsnie za duzo tutaj gorliwosci i bezmyslności w głoszeniu wiary i zdobywaniu wyznawców. Ja im chciałem pomóc zeby robili to bardziej profesjonalnie. Oczywiscie nie za darmo bo matka teresą nie jestem.

Co do porównań to takie mi akurat do głowy przyszło najbardziej trafne. Ich sposób działania jest łudzoaco podobny do handlowca który obskakuje dziennie 30 sklepów i odmawia w każdym mantrę, i zamiast pomyslec co gada jedzie na ilosć. Nie obchodzi mnie w co wierzą i co komu chcą wciskać, ale mogą przecież to robić lepiej. Nie oceniam ludzi po wykonywanym zawodzie, tylko po profesjonaliźmie z jakim go wykonuja.

Tak jak mozna byc dobrym i miernym handlowcem, tak samo mozna byc dobrym i miernym głosicielem słowa bozego, oni jak dla mnie należą do tej drugiej grupy.

[vilandra]

Napisane przez miphuhiz

Dokładnie.
Szkoda, ze nie ma przykazania "Nie nękaj innych ludzi". Na pewno żyłoby mi sie spokojniej

no patrz, Jezus o tym nie pomyslał, a wrecz przeciwnie. Ale pytanie, czy Jezus jest dla Ciebie autorytetem?

[leuwen]

Napisane przez vilandra

i jeszcze ta "oferta" żenada

Ja tutaj chce wam pomóc a ty mi tutaj taki tekst. Mozę pokaż tą ofertę swojemu szefowi najpierw bo podejrzewam ze ani Ty ani Coldold, to od myslenia i podejmowania decyzji nie jesteście w Waszym zborze.
Chociaż nad Tobą jakby troche popracować to byliby z Ciebie ludzie. Z Coldold to by była trudniejsza sprawa. Ale nie takie juz rzeczy robiłem.

[vilandra]

Napisane przez leuwen

No włąsnie za duzo tutaj gorliwosci i bezmyslności w głoszeniu wiary i zdobywaniu wyznawców. Ja im chciałem pomóc zeby robili to bardziej profesjonalnie. Oczywiscie nie za darmo bo matka teresą nie jestem.

Co do porównań to takie mi akurat do głowy przyszło najbardziej trafne. Ich sposób działania jest łudzoaco podobny do handlowca który obskakuje dziennie 30 sklepów i odmawia w każdym mantrę, i zamiast pomyslec co gada jedzie na ilosć. Nie obchodzi mnie w co wierzą i co komu chcą wciskać, ale mogą przecież to robić lepiej. Nie oceniam ludzi po wykonywanym zawodzie, tylko po profesjonaliźmie z jakim go wykonuja.

Tak jak mozna byc dobrym i miernym handlowcem, tak samo mozna byc dobrym i miernym głosicielem słowa bozego, oni jak dla mnie należą do tej drugiej grupy.

i powiecie mi,że to nie jest nerwowa odpowiedź, zresztą na to samo, przysłowiowe kopyto? a pisał,że ma fantazje.......
Inne porównania nie przyszły mu do głowy słaby zasób słów
Jednak nie mógłbyś napisać książki

[vilandra]

Napisane przez leuwen

Ja tutaj chce wam pomóc a ty mi tutaj taki tekst. Mozę pokaż tą ofertę swojemu szefowi najpierw bo podejrzewam ze ani Ty ani Coldold, to od myslenia i podejmowania decyzji nie jesteście w Waszym zborze.
Chociaż nad Tobą jakby troche popracować to byliby z Ciebie ludzie. Z Coldold to by była trudniejsza sprawa. Ale nie takie juz rzeczy robiłem.

wierze w te " nie takie rzeczy"
A za pomoc grzecznie dziękuje
Zajmij się Swoim dokształcaniem, bo jak widzę masz braki, chociażby w słownictwie

[miphuhiz]

Napisane przez vilandra

no patrz, Jezus o tym nie pomyslał, a wrecz przeciwnie. Ale pytanie, czy Jezus jest dla Ciebie autorytetem?

Autorytet Jezusa nie ma nic wspolnego z tym, ze czujemy sie nekani przez SJ.

[leuwen]

narzekasz na mało przykładów to podam ci nstępny


Zachowujecie sie jak agreywna firma, która obiecuje 1000000 jak się kupi garnki. Jak raz skorzystasz z takiej oferty to juz do konca ich lub twoich dni bedziesz miałą skrzynke zasmieconą tego typu ofertami. Jak Was raz wpuscic do chałupy i grzecznie pogadać o Biblii, to juz też nie odpuszczacie moze tak nie jest? Jak człowiek chce z Wami uprzejmie to juz zaraz widzicie w nim potencjalnego wyznawcę Waszej religii?

[vilandra]

Napisane przez miphuhiz

Autorytet Jezusa nie ma nic wspolnego z tym, ze czujemy sie nekani przez SJ.

ależ ma, przeczytaj Biblie, no, chociaż Nowy testament. Nie pisz "nękani" Jak przyjdą, powiedz ,że sobie nie życzysz i The end.
A nekana to jestem ja, ulotkami na wyciraczce, klamce, w skrzyce na listy i nikomu nie mogę powiedzić " prosze mi tego nie zostawiać"

[Klarissa]

Napisane przez vilandra

Zajmij się Swoim dokształcaniem, bo jak widzę masz braki, chociażby w słownictwie

Tak się przechodzi z dyskusji ad meritum na ad personam...

Jak na razie to w tej dyskusji przeciwnicy ŚJ wychodzą wg mnie na plus. Podają przynajmniej jakies argumenty.

[vilandra]

Napisane przez leuwen

narzekasz na mało przykładów to podam ci nstępny


Zachowujecie sie jak agreywna firma, która obiecuje 1000000 jak się kupi garnki. Jak raz skorzystasz z takiej oferty to juz do konca ich lub twoich dni bedziesz miałą skrzynke zasmieconą tego typu ofertami. Jak Was raz wpuscic do chałupy i grzecznie pogadać o Biblii, to juz też nie odpuszczacie moze tak nie jest? Jak człowiek chce z Wami uprzejmie to juz zaraz widzicie w nim potencjalnego wyznawcę Waszej religii?

ale riposta, aż kapcie mi spadły
Tylko wytłumacz co znaczy słowo "agreywna", rozumiem,że to jakieś specjalistyczne - handlowe, marketingowe

[aniolekKB]

Napisane przez vilandra

ale riposta, aż kapcie mi spadły
Tylko wytłumacz co znaczy słowo "agreywna", rozumiem,że to jakieś specjalistyczne - handlowe, marketingowe

Teraz to już przegięłaś. Każdy robi literówki i nie powinno się ich wypominać.

[vilandra]

Napisane przez aniolekKB

Teraz to już przegięłaś. Każdy robi literówki i nie powinno się ich wypominać.

to była literówka? a ja naprawde myślałam,ze to jakies technicze słowo z marketingu

[Westalka]

Pewnie.
Jak się nie ma argumentów, to się czepia literówek.

[vilandra]

Napisane przez Klarissa

Tak się przechodzi z dyskusji ad meritum na ad personam...

Jak na razie to w tej dyskusji przeciwnicy ŚJ wychodzą wg mnie na plus. Podają przynajmniej jakies argumenty.

Wiesz Klarissa, to nie jest ring, ani szkoła, żeby dawać plusy i minusy. Co do argumentów, przeczytaj kilka stron wcześniej, ile podałam argumentów biblijnych, naukowch, fragmentów z naukowych czasopism itd. Leuwen, na te moje argumenty reaguje identycznie: manipulacja itp Dziś jeszcze dodał "beton" i "otumanienie"

[leuwen]

Napisane przez vilandra

ale riposta, aż kapcie mi spadły
Tylko wytłumacz co znaczy słowo "agreywna", rozumiem,że to jakieś specjalistyczne - handlowe, marketingowe

Powiem ci swoimi słowami bo definicje są czesto zawiłe i nie staram sieich pamietać, grunt by rozumieć o co chodzi..

Stosujecie metody agresywne bo nie dopasowujecie się do ludzi. Wolicie stosować matrycę zakładajac ze przy odpowiedniej liczbie prób traficie na człowieka który do niej będzie pasował Próbujecie ich zagadac, postawic pod presją. nie nawiazujecie dialogu. Dialog jest ograniczony do minimum i bardzo pozorny. Taka sprzedaż jest nastawiona na osiąganie celu przy minimalnym nakładzie. Ludzi szkoli się pobierznie ich wyniki zakłada sie wg zasady prawdopodobieństwa. Puścimy dużo ludzi po domach to jak zrobią sto chałup to 3-5 uda im się wejsć. Jak ktos was zwyzywa w drzwiach to uciekacie pędem do innych i juz tam nie przychodzicie. A to błąd. Dobry handlowiec nie zraza sie czymś takim. Bo idąc gdzieś wie gdzie idzie wie po co idze i wie co może go spotkać. i ma na takie sytuacje zawsze przygotowany jakis plan. Często Ci najtrudniejsi klienci okazuja się najbardziej wiernymi, ja osobiście tez takich wolę. Bo taki łatwy klient to taki którego trzeba non stop pilnować bo zawsze jest ryzyko ze przyjdzie inny handlowiec i mi go równie łatwo podbierze jak ja to zrobiłem wcześniej.

Miedzy innym dlatego wsród waszych ludzi stosuje się taką izolacje od reszty społeczenstwa. Ci na górze wiedzą zę jestescie słabi dlatego prują wam do głów teorie ze każdy was nienawidzi. Ma to tylko taki cel byscie byli do każdego nieufni i nie wdawali sie w dyskusję. Taki czarny PR.

Jak będziesz chciała wiedzieć jak wygląda prawidziwy handel to daj znać

[vilandra]

Napisane przez leuwen

Powiem ci swoimi słowami bo definicje są czesto zawiłe i nie staram sieich pamietać, grunt by rozumieć o co chodzi..

Stosujecie metody agresywne bo nie dopasowujecie się do ludzi. Wolicie stosować matrycę zakładajac ze przy odpowiedniej liczbie prób traficie na człowieka który do niej będzie pasował Próbujecie ich zagadac, postawic pod presją. nie nawiazujecie dialogu. Dialog jest ograniczony do minimum i bardzo pozorny. Taka sprzedaż jest nastawiona na osiąganie celu przy minimalnym nakładzie. Ludzi szkoli się pobierznie ich wyniki zakłada sie wg zasady prawdopodobieństwa. Puścimy dużo ludzi po domach to jak zrobią sto chałup to 3-5 uda im się wejsć. Jak ktos was zwyzywa w drzwiach to uciekacie pędem do innych i juz tam nie przychodzicie. A to błąd. Dobry handlowiec nie zraza sie czymś takim. Bo idąc gdzieś wie gdzie idzie wie po co idze i wie co może go spotkać. i ma na takie sytuacje zawsze przygotowany jakis plan. Często Ci najtrudniejsi klienci okazuja się najbardziej wiernymi, ja osobiście tez takich wolę. Bo taki łatwy klient to taki którego trzeba non stop pilnować bo zawsze jest ryzyko ze przyjdzie inny handlowiec i mi go równie łatwo podbierze jak ja to zrobiłem wcześniej.

Miedzy innym dlatego wsród waszych ludzi stosuje się taką izolacje od reszty społeczenstwa. Ci na górze wiedzą zę jestescie słabi dlatego prują wam do głów teorie ze każdy was nienawidzi. Ma to tylko taki cel byscie byli do każdego nieufni i nie wdawali sie w dyskusję. Taki czarny PR.

Jak będziesz chciała wiedzieć jak wygląda prawidziwy handel to daj znać

Matko i znowu to samo, do znudzenia
Odpowiedziałam Ci już na to nie raz, ale Ty widocznie nie czytasz albo zapominasz. Bo za Twoją ofertę też, grzecznie podziekowałam a Ty znowu.....

[leuwen]

Napisane przez vilandra

Matko i znowu to samo, do znudzenia
Odpowiedziałam Ci już na to nie raz, ale Ty widocznie nie czytasz albo zapominasz. Bo za Twoją ofertę też, grzecznie podziekowałam a Ty znowu.....

Nie to nie. Jak wolisz robić 30 chałup dziennie z efektem raz na miesiąc zamiast 5 dziennie z szansą sukcesu przynajmniej pół na pól twoja sprawa. teoretycznie jak sie dostatecznie szybko macha widelcem tez sie zupe zje, wiec łyzka niepotrzebna

[goldfish3000]

Napisane przez leuwen

Nie to nie. Jak wolisz robić 30 chałup dziennie z efektem raz na miesiąc zamiast 5 dziennie z szansą sukcesu przynajmniej pół na pól twoja sprawa. teoretycznie jak sie dostatecznie szybko macha widelcem tez sie zupe zje, wiec łyzka niepotrzebna

Leuwen, chyba zaczynasz troszkę poniżać Vilandrę.

[Klarissa]

Napisane przez leuwen

Nie to nie. Jak wolisz robić 30 chałup dziennie z efektem raz na miesiąc zamiast 5 dziennie z szansą sukcesu przynajmniej pół na pól twoja sprawa. teoretycznie jak sie dostatecznie szybko macha widelcem tez sie zupe zje, wiec łyzka niepotrzebna

Oni się szkolą we własnym zakresie.

Teokratyczna Szkoła Służby Kaznodziejskiej – cotygodniowe zebranie w religii Świadków Jehowy, odbywające się w sali królestwa. Jest to kurs, na którym są szkoleni głosiciele. Szkoła Teokratyczna wyposaża członków zboru do głoszenia dobrej nowiny, a mężczyzn dodatkowo do publicznego przemawiania. Obecnie podręcznikiem w Szkole jest książka Odnoś pożytek z teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej. Program zebrania jest we wszystkich zborach taki sam, a publikowany jest w co roku w październikowym numerze Naszej Służby Królestwa.

Punkty instruktażowe

Cecha przemawiania – czas trwania: 5 minut

Nadzorca szkoły lub inny starszy omawia jedną z cech zamieszczoną w podręczniku "Odnoś pożytek z teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej".

• Nr 1. – czas trwania: 10 minut

Przemówienie starszego lub sługi pomocniczego na temat poszczególnej księgi biblijnej z podręcznika Całe Pismo jest przez Boga natchnione i pożyteczne bądź też innego tematu biblijnego.

• Ciekawe myśli z przeczytanego fragmentu Biblii – czas trwania: 10 minut

Przez pierwsze 5 minut starszy zboru lub sługa pomocniczy, wskazuje praktyczne zastosowanie myśli z przeczytanych wcześniej w domu rozdziałów Biblii (w zależności od długości 4-8), potem przez drugie 5 minut prosi obecnych o krótkie dobrowolne odpowiedzi, które wersety szczególnie ich zainteresowały.
Zadania ćwiczebne

• Nr 2. – czas trwania: 4 minuty

Zadanie ćwiczebne przydzielane jednemu z mężczyzn. Polega na odczytaniu wyznaczonego materiału, na ogół z Biblii. Szczególną uwagę zwraca się na czytanie ze zrozumieniem, płynność, akcent zdaniowy, modulację, właściwe stosowanie pauz, naturalność i inne cechy z podręcznika.

• Nr 3. – czas trwania: 5 minut

Zadanie ćwiczebne przydziela się wcześniej kobietom. Na wyznaczony temat rozmawia w pokazie z drugą kobietą (tzw. pomocnicą) na jakiś wyznaczony temat, przy okazji zwracając uwagę na to jak rozwija dany temat, jak pomaga rozmówczyni zrozumieć główne punkty i wyciągnąć wnioski z przeczytanych wersetów biblijnych.

• Nr 4. – czas trwania: 5 minut

Mężczyzna w formie przemówienia za mównicą rozwinie przydzielony temat biblijny uwzględniając wyznaczoną cechę przemawiania. Jeżeli to zadanie przydzielono kobiecie, to punkt wygląda identycznie jak w Nr 3.. Po każdych zadaniach ćwiczebnych (nr 2 do 4) nadzorca udziela minutowych porad, dzieląc się konstruktywnymi uwagami dotyczącego jakiegoś aspektu zadania, który warto pochwalić publicznie. Dodatkowych porad udziela już indywidualnie po zebraniu.
Nadzorca szkoły kończy zebranie i automatycznie następuje po nim zebranie służby.

Co dwa miesiące nadzorca szkoły przeprowadza 30 minutową powtórkę ustną. Pytania są zamieszczane w periodyku "Nasza Służba Królestwa". Uczestnicy wcześniej przygotowują się do niej, a następnie mogą dobrowolnie zabierać głos w dyskusji powtórkowej.
Jeżeli w Szkole Teokratycznej uczestniczy ponad 50 osób, może być utworzona grupa i wtedy zadania ćwiczebne w tym samym czasie przedstawiane są w innym pomieszczeniu Sali Królestwa. W takiej grupie rady udziela wykwalifikowany starszy zboru.

[vilandra]

Napisane przez leuwen

Nie to nie. Jak wolisz robić 30 chałup dziennie z efektem raz na miesiąc zamiast 5 dziennie z szansą sukcesu przynajmniej pół na pól twoja sprawa. teoretycznie jak sie dostatecznie szybko macha widelcem tez sie zupe zje, wiec łyzka niepotrzebna

widzę ,że czekasz na odpowiedź, nawet na "zdradę " nie wskoczłes
No cóż, nie mogę Cię zawieść. Przpraszam,że musiałeś czekac ( sprawy domowe)
No wiec, po raz -enty mnie obraziłeś, przyrównując moją religie do handlu.
po drugie martw sie o swoją efektywność, bo z tego co piszesz można wnioskować, ze handlowiec z Ciebie.......
po trzecie, z tym widelcem to dobre znasz to z autopsji?

[vilandra]

Napisane przez Klarissa

Oni się szkolą we własnym zakresie.

nie prościej było podać link do Wikpedi, skąd to wkleiłas?
To ja jeszcze wkleje , też z tej strony
"Zebranie ma charakter otwarty, a czynne uczestnictwo w programie jest dobrowolne"
kazdy może przyjść i zobaczyć jak to zebranie wygląda i może się wypowiedzieć
Nie wpszczane są osoby pod wpływem alkocholu

[Klarissa]

Napisane przez vilandra

No wiec, po raz -enty mnie obraziłeś, przyrównując moją religie do handlu.

Jak poczytałam o waszym szkoleniu dla głosicieli to nasunęły mi się wnioski takie jak leuwenowi. Widzę tutaj wyraźne szkolenie sprzedażowe, a jeśli się kogoś szkoli ze sprzedaży to najwyraźniej dlatego, że ten ktoś zamierza coś sprzedawać.

Mam do ciebie też kilka pytań, i jestem bardzo ciekawa twoich odpowiedzi:
- jak argumentujecie zakaz transfuzji krwi (i co w przypadku zagrożenia śmiercią)
- dlaczego wasze wyznanie zabraniało początkowo szczepień ochronnych, a potem się z tego rozmyślono
- skąd u was rok 1914 rokiem wstapienia Jezusa do nieba/czy tam na ziemię? (i dlaczego to zmieniono, pierwotnie miał być 1874)
- wierzycie, że w raju każdy znajdzie się w takim stanie w jakim umarł tak? to znaczy, że jak ktoś umarł ze starości to w raju powstanie jako stary dziadek... Nie przeraża cię perspektywa wieczności połączonej z bólem reumatycznym?

[Klarissa]

Napisane przez vilandra

nie prościej było podać link do Wikpedi, skąd to wkleiłas?
To ja jeszcze wkleje , też z tej strony
"Zebranie ma charakter otwarty, a czynne uczestnictwo w programie jest dobrowolne"
kazdy może przyjść i zobaczyć jak to zebranie wygląda i może się wypowiedzieć
Nie wpszczane są osoby pod wpływem alkocholu

Masz rację, mogłam tak zrobić, nie pomyślałam.

Tutaj wklejam link:
http://www.psychomanipulacja.pl/tem/...wie-jehowy.htm

Sporo o waszym wyznaniu piszą w sieci.

Interesujący jest dochód, jaki generuje organizacja ŚJ. Portal finansowy Newsday.com podał następujące dane za rok 2001:

Strażnica – Towarzystwo Biblijne i Traktatowe, Nowy Jork
Rodzaj działalności: wydawnicza
Właściciel: Don Adams
Pracownicy: 5227 (wszyscy wolontariusze), lokalnie 3000
Dochód (netto): 951 milionów dolarów