Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III

[201704210903]

Ja chodzę spać razem z dzieckiem tj o 20 i jak śpię do 5 to jest ok

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Adrianna_8]

Napisane przez natalkaa7522

Ja mam tak że wstaje np po 10h snu, pójdę do sklepu, posprzątam i po 3 godzinach jestem tak zmęczona że idę spać na kolejne 3-4 godziny

W swoim najgorszym okresie tez tak mialam . Wstawalam, jadlam sniadanie, chwile posiedzialam i czulam sie zmeczona dniem .

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[natalkaa7522]

Napisane przez Adrianna_8

W swoim najgorszym okresie tez tak mialam . Wstawalam, jadlam sniadanie, chwile posiedzialam i czulam sie zmeczona dniem .

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

No, straszne to jest, naprawdę generalnie teraz biorą 150 mg i czuję się trochę lepiej bo wczoraj nie spałam ani w ciągu ostatniego tygodnia

[agnieszka_2612]

Ja po ok 5 tyg od leczenia przestałam tyle spać i byłam mniej zmęczona... a teraz to już w ogóle... mogę ze spokojem siedzieć do późna i wstać do pracy rano wyspana jak za starych czasów...

W ogóle dziewczyny mam pytanie.
Ogólnie wiem że przy niedoczynności też są problemy z pamięcią, ale czy się polepsza? Chyba powinno nie? Zaraz minie rok od leczenia a u mnie z pamięcią - ŹLE delikatnie mówiąc.
ogólnie widzę, nie tylko ja bo i tż że ostatnio mi się pogorszyło jeszcze bardziej z pamięcią to już mnie męczy bo serio o wszystkim zapominam.

Tez tak macie? Ogólnie planuję iść do lekarza z tym... bo żadne objawy związane z niedoczynnością mi się nie nasilają tylko ta jedna rzecz. I do tego mam okropne bóle głowy, co mnie NIGDY głowa nie bolała - policzyłabym na palcach u ręki ile razy mnie bolała głowa przez ostatnie załóżmy 10 lat, a teraz prawie nie ma dnia bez bólu głowy (jakby ktoś mi szpilki wbijał)

[blue3]

Napisane przez agnieszka_2612

Ja po ok 5 tyg od leczenia przestałam tyle spać i byłam mniej zmęczona... a teraz to już w ogóle... mogę ze spokojem siedzieć do późna i wstać do pracy rano wyspana jak za starych czasów...

W ogóle dziewczyny mam pytanie.
Ogólnie wiem że przy niedoczynności też są problemy z pamięcią, ale czy się polepsza? Chyba powinno nie? Zaraz minie rok od leczenia a u mnie z pamięcią - ŹLE delikatnie mówiąc.
ogólnie widzę, nie tylko ja bo i tż że ostatnio mi się pogorszyło jeszcze bardziej z pamięcią to już mnie męczy bo serio o wszystkim zapominam.

Tez tak macie? Ogólnie planuję iść do lekarza z tym... bo żadne objawy związane z niedoczynnością mi się nie nasilają tylko ta jedna rzecz. I do tego mam okropne bóle głowy, co mnie NIGDY głowa nie bolała - policzyłabym na palcach u ręki ile razy mnie bolała głowa przez ostatnie załóżmy 10 lat, a teraz prawie nie ma dnia bez bólu głowy (jakby ktoś mi szpilki wbijał)

Męczyłam się z kłopotami z pamięcią wiele lat, dopóki neuropsycholog, która pracuje u nas w szpitalu nie dała mi sposobu, który stosuje się u epileptyków na poprawę pamięci i koncentracji. Chodzi o uzupełnienie organizmu tłuszczami nasyconymi Ja podeszłam do tego bardzo sceptycznie, pomysł wydał mi się lekko szalony, ale nic poza dosyć silnymi lekami, których w wieku dwudziestukilku lat nie chciałam zacząć brać, mi nie zostało, więc spróbowałam
Pije się 5 łyżeczek oleju kokosowego (ja piję z Olvity, bo według tej kobiety mają jakieś certyfikaty i ona zamawia je do swojego gabinetu), zaczyna się od jednej i co kilka dni (jeżeli nie wystąpią wymioty, biegunki itp) zwiększa się o łyżeczkę dochodząc do pięciu. Po kilku miesiącach zauważyłam, że rzeczywiście mniej zapominam, poprawił mi się stan paznokci, włosów i... schudłam Przerwałam kurację ze względu na długą antybiotykoterapię, ale dzisiaj chyba do niej wrócę.

[Laura Rose]

Napisane przez blue3

Męczyłam się z kłopotami z pamięcią wiele lat, dopóki neuropsycholog, która pracuje u nas w szpitalu nie dała mi sposobu, który stosuje się u epileptyków na poprawę pamięci i koncentracji. Chodzi o uzupełnienie organizmu tłuszczami nasyconymi Ja podeszłam do tego bardzo sceptycznie, pomysł wydał mi się lekko szalony, ale nic poza dosyć silnymi lekami, których w wieku dwudziestukilku lat nie chciałam zacząć brać, mi nie zostało, więc spróbowałam
Pije się 5 łyżeczek oleju kokosowego (ja piję z Olvity, bo według tej kobiety mają jakieś certyfikaty i ona zamawia je do swojego gabinetu), zaczyna się od jednej i co kilka dni (jeżeli nie wystąpią wymioty, biegunki itp) zwiększa się o łyżeczkę dochodząc do pięciu. Po kilku miesiącach zauważyłam, że rzeczywiście mniej zapominam, poprawił mi się stan paznokci, włosów i... schudłam Przerwałam kurację ze względu na długą antybiotykoterapię, ale dzisiaj chyba do niej wrócę.

Ja jestem tak zdesperowana i zawiedziona tym, co się dzieje z moją pamięcią, że spróbuję. Bonusy w postaci poprawy stanu włosów i paznokci też chętnie przytulę

[Elfelins]

To świetna sprawa z tym olejem kokosowym, dotarłam do historii pewnej lekarki której mąż zachorował na alzheimera i dawała mu codziennie łyżkę oleju kokosowego i teraz choroba jej męża się zatrzymała i nie musi brać tak silnych leków jak wcześniej, nastąpiła znaczna poprawa... Także dla mnie to kokosowe złoto😉 jeszcze niedawno gubiłam słowa rozmawiając z kimś albo zapominałam nazw prostych przedmiotów w domu... Koszmar

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_2612]

Jestem w szoku że macie / miałyście jeszcze gorsze problemy

Ale i tak muszę iść z bólem głowy do lekarza i chyba wypróbuję ten olej....

[MartusiaWu]

Napisane przez blue3

Męczyłam się z kłopotami z pamięcią wiele lat, dopóki neuropsycholog, która pracuje u nas w szpitalu nie dała mi sposobu, który stosuje się u epileptyków na poprawę pamięci i koncentracji. Chodzi o uzupełnienie organizmu tłuszczami nasyconymi Ja podeszłam do tego bardzo sceptycznie, pomysł wydał mi się lekko szalony, ale nic poza dosyć silnymi lekami, których w wieku dwudziestukilku lat nie chciałam zacząć brać, mi nie zostało, więc spróbowałam
Pije się 5 łyżeczek oleju kokosowego (ja piję z Olvity, bo według tej kobiety mają jakieś certyfikaty i ona zamawia je do swojego gabinetu), zaczyna się od jednej i co kilka dni (jeżeli nie wystąpią wymioty, biegunki itp) zwiększa się o łyżeczkę dochodząc do pięciu. Po kilku miesiącach zauważyłam, że rzeczywiście mniej zapominam, poprawił mi się stan paznokci, włosów i... schudłam Przerwałam kurację ze względu na długą antybiotykoterapię, ale dzisiaj chyba do niej wrócę.

coś w tym jest, zdecydowanie ja olej dodaję do koktajli owocowych/warzywnych na 2 śniadanie no i zdaje się, że z tłuszczem lepiej przyswajamy witaminy niektóre

paznokcie mam długie i twarde jak kamień, ale włosy nic lepiej

[blue3]

Napisane przez Elfelins

To świetna sprawa z tym olejem kokosowym, dotarłam do historii pewnej lekarki której mąż zachorował na alzheimera i dawała mu codziennie łyżkę oleju kokosowego i teraz choroba jej męża się zatrzymała i nie musi brać tak silnych leków jak wcześniej, nastąpiła znaczna poprawa... Także dla mnie to kokosowe złoto😉 jeszcze niedawno gubiłam słowa rozmawiając z kimś albo zapominałam nazw prostych przedmiotów w domu... Koszmar

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Ja też doszłam do tego, że urywałam zdanie w połowie, bo zapomniałam co chciałam powiedzieć, albo wiedziałam co chcę powiedzieć po niemiecku, a nie mogłam w głowie przetłumaczyć tego na polski, mózg kompletnie wariował Często wchodziłam do pokoju i nie wiedziałam po co przyszłam. Byłam już tak zdesperowana, że spróbowałabym chyba wszystkiego

[agnieszka_2612]

Napisane przez blue3

Ja też doszłam do tego, że urywałam zdanie w połowie, bo zapomniałam co chciałam powiedzieć, albo wiedziałam co chcę powiedzieć po niemiecku, a nie mogłam w głowie przetłumaczyć tego na polski, mózg kompletnie wariował Często wchodziłam do pokoju i nie wiedziałam po co przyszłam. Byłam już tak zdesperowana, że spróbowałabym chyba wszystkiego

mam to codziennie... do sklepu jak jadę to też zapominam co miałam kupić do jedzenia
Albo zapominam proste słowa i szukam w głowie... czuję się jakbym się cofnęła w rozwoju

[Adrianna_8]

Chyba wyprobuje ten olej, bo mam go pod dostatkiem . Ja jako tako nie mam problemu z pamiecia, ale ciagle mowie inne slowa niz mam na mysli... szybciej mowie niz mysle. Inne slowa wchodza mi do glowy. Rozumiecie mnie? Nie wiem, skad to sie bierze. Zrobilam sie po prostu "roztrzepana" jesli chodzi o wyslawianie sie...

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[natalkaa7522]

Napisane przez agnieszka_2612

mam to codziennie... do sklepu jak jadę to też zapominam co miałam kupić do jedzenia
Albo zapominam proste słowa i szukam w głowie... czuję się jakbym się cofnęła w rozwoju

mam to samo ja idę do sklepu, jestem w środku i nie pamiętam po co przyszłam więc pisze do TŻ co miałam kupić no i większość rzeczy do zrobienia zapisuję przez to w organizerze

[201704210903]

Ja pamiętam że miałam dodać 2 proste liczby i na kalkulatorze liczyłam
Coś w stylu 2+2

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[agnieszka_2612]

Napisane przez Mlebidakin

Ja pamiętam że miałam dodać 2 proste liczby i na kalkulatorze liczyłam
Coś w stylu 2+2

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ja wczoraj dodawałam na kalkulatorze 45 + 45

[201704210903]

Napisane przez agnieszka_2612

Ja wczoraj dodawałam na kalkulatorze 45 + 45

Masakra

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[agnieszka_2612]

Napisane przez Mlebidakin

Masakra

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

najlepsze jest to że jestem po studiach informatycznych, matematyka mi niestraszna a tu takie rzeczy odwalam, po prostu szok dla mnie

[dziuba85]

Napisane przez Adrianna_8

Chyba wyprobuje ten olej, bo mam go pod dostatkiem . Ja jako tako nie mam problemu z pamiecia, ale ciagle mowie inne slowa niz mam na mysli... szybciej mowie niz mysle. Inne slowa wchodza mi do glowy. Rozumiecie mnie? Nie wiem, skad to sie bierze. Zrobilam sie po prostu "roztrzepana" jesli chodzi o wyslawianie sie...

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Mam też tak samo. Plus do tego - wstyd, nigdy tak nie miałam - pokazuję np. w prawo a mówię w lewo. Zwalam to na wiek - 31 lat

[MartusiaWu]

Napisane przez dziuba85

Mam też tak samo. Plus do tego - wstyd, nigdy tak nie miałam - pokazuję np. w prawo a mówię w lewo. Zwalam to na wiek - 31 lat

a to akurat... podobno amerykańscy naukowcy udowodnili, że baby tak mają

[blue3]

Napisane przez agnieszka_2612

najlepsze jest to że jestem po studiach informatycznych, matematyka mi niestraszna a tu takie rzeczy odwalam, po prostu szok dla mnie

Ja skończyłam inżynierię mechaniczno- medyczną i zaczęło mi się pogarszać w trakcie studiów Projekty liczyłam dwa- trzy razy dłużej niż na początku, bo zapomniałam jak się liczy całki i za każdym razem musiałam wracać do materiału z początku studiów

[agnieszka_2612]

Napisane przez blue3

Ja skończyłam inżynierię mechaniczno- medyczną i zaczęło mi się pogarszać w trakcie studiów Projekty liczyłam dwa- trzy razy dłużej niż na początku, bo zapomniałam jak się liczy całki i za każdym razem musiałam wracać do materiału z początku studiów

Piona, u mnie się zaczęło podczas przygotowań do obrony inż... nie potrafiłam NIC zapamiętać... co mi nauka długo nigdy nie zajmowała... i też nie pamiętałam podstaw właśnie np. całki, prawdopodobieństwa itp....
przy pisaniu pracy inż. traciłam nagle wątek i nie wiedziałam co miałam napisać... nie potrafilam zapamiętać zdania z książki i kilka razy zerkałam aby je zapamiętać i przerobić na swoje słowa

[dziuba85]

Napisane przez MartusiaWu

a to akurat... podobno amerykańscy naukowcy udowodnili, że baby tak mają

Tylko ja mam tak od roku. Aż sama od razu mówiłam do męża, że nie wiem jak to możliwe?
Czyli staję się bardziej kobieca?

[201611290918]

Od tygodnia biorę letrox 50, przez pierwsze 5 dni brałam połówkę, teraz już całą. Jakoś drugiego dnia bardzo dziwnie się czułam, coś jakby mi ciśnienie skoczyło, robiło mi się gorąco i duszno i dodatkowo bolała mnie głowa, trwało to 2 dni, czy to normalne? ;d Teraz już się czuję w porządku, może minimalnie mniej śpiąca jestem. Po jakim czasie zauważałyście pierwsze efekty brania hormonów? I jeszcze jedno- mam wadę wzroku, dziś zauważyłam, że jakby lekko mi się obraz wyostrzył czy to możliwe?

[Adrianna_8]

Napisane przez cinderella_

Od tygodnia biorę letrox 50, przez pierwsze 5 dni brałam połówkę, teraz już całą. Jakoś drugiego dnia bardzo dziwnie się czułam, coś jakby mi ciśnienie skoczyło, robiło mi się gorąco i duszno i dodatkowo bolała mnie głowa, trwało to 2 dni, czy to normalne? ;d Teraz już się czuję w porządku, może minimalnie mniej śpiąca jestem. Po jakim czasie zauważałyście pierwsze efekty brania hormonów? I jeszcze jedno- mam wadę wzroku, dziś zauważyłam, że jakby lekko mi się obraz wyostrzył czy to możliwe?

Mnie lekarka ostrzegala, ze moge zle sie czuc na poczatku brania lekow i przy dawce 50 czulam sie troche przycmiona. Mysle, ze to normalne.

Ja czulam poprawe po miesiacu .

Co do wzroku to nie wiem.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[blue3]

A może znacie jakiś naturalny preparat na swędzenie?

Zaraziłam się w szpitalu gronkowcem, jestem już po dożylnej antybiotykoterapii, ale rany mi się nie chcą goić i okropnie swędzą. Muszę okładać je antybiotykami i potrzebuję czegoś co nie będzie z nimi kolidowało (dlatego szukam naturalnych preparatów), próbowałam już wszystkich znanych mi sposobów i nic mi nie pomaga, chyba niedługo oszaleję

[Laura Rose]

Napisane przez cinderella_

Od tygodnia biorę letrox 50, przez pierwsze 5 dni brałam połówkę, teraz już całą. Jakoś drugiego dnia bardzo dziwnie się czułam, coś jakby mi ciśnienie skoczyło, robiło mi się gorąco i duszno i dodatkowo bolała mnie głowa, trwało to 2 dni, czy to normalne? ;d Teraz już się czuję w porządku, może minimalnie mniej śpiąca jestem. Po jakim czasie zauważałyście pierwsze efekty brania hormonów? I jeszcze jedno- mam wadę wzroku, dziś zauważyłam, że jakby lekko mi się obraz wyostrzył czy to możliwe?

Ja zauważyłam po roku, po dołączeniu suplementacji żelaza
A wrażenie poprawy wzroku miałam już przed ogarnięciem niedoczynności. Myślę, że to możliwe

Napisane przez blue3

A może znacie jakiś naturalny preparat na swędzenie?

Zaraziłam się w szpitalu gronkowcem, jestem już po dożylnej antybiotykoterapii, ale rany mi się nie chcą goić i okropnie swędzą. Muszę okładać je antybiotykami i potrzebuję czegoś co nie będzie z nimi kolidowało (dlatego szukam naturalnych preparatów), próbowałam już wszystkich znanych mi sposobów i nic mi nie pomaga, chyba niedługo oszaleję

Ojj, współczuję ci Niestety nic nie znam.

[natalkaa7522]

Ja dzisiaj dostałam skierowanie do szpitala na oddział endo bo lekarz podejrzewa niewydolność wielogruczołową i insulinooporność

[agnieszka_2612]

Ja dzisiaj idę do lekarza, dopiero na 17:20 -.-

[gwiazdka93]

Napisane przez natalkaa7522

Ja dzisiaj dostałam skierowanie do szpitala na oddział endo bo lekarz podejrzewa niewydolność wielogruczołową i insulinooporność

Powodzenia Też leżałam 3- krotnie na endokrynologii, nie ma się czego bać
A chodzisz może do endo. w Krakowie? Szukam dobrego lekarza

[natalkaa7522]

Napisane przez gwiazdka93

Powodzenia Też leżałam 3- krotnie na endokrynologii, nie ma się czego bać
A chodzisz może do endo. w Krakowie? Szukam dobrego lekarza

Chodzilam do dr Alicji Hebdy-Szydlo i nie polecam. Mila ale wizyta trwa jakies 4 minuty, nie pyta o zadne objawy typu samopoczucie, w sprawie diety i ogólnie czegos więcej o chorobie tez nie mowi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz