|
|
#3271 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 469
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3272 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
![]() Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#3273 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Michalova, nie nie
Mówię o 27 letnim mężczyznie Też mam nadzieję. Ma husky malamuta ❤ to chyba przeznaczenie,bo to moja ukochana rasa psa
|
|
|
|
#3274 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 469
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Godzina 19, a ja co? Zrobilam herbatkę i wsunelam sie pod kocyk i leze w lozeczku. Chcialam posiedziec przed domem, dotlenic sie, ale ziiiimno. I mialam sie spotkac z koleżanką, ale tak mnie boli głowa, że musialam przełożyć spotkanie. Az rozwazalam picie kawy teraz.
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#3275 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
__________________
wymianka styczeń |
|
|
|
|
#3276 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
__________________
. |
|
|
|
|
#3277 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Widzę, ze eksowie dają Wam popalić. Dzisiaj zaprezentowałyście/-liście istne spektrum ich bezczelności i beznadziejności. A żeby ich wszystkich uj strzelił. Może w sumie ja dlatego tak dobrze wszystko znoszę, bo wiem, że mnie były padalec nigdy kontaktem nie zaskoczy? Nie wiem.
michalova, nie widziałam Twojego mensza na oczy, ale naprawdę, na myśl o nim autentycznie krzywi mi się gęba i robi mi się niedobrze. Jemu naprawdę ktoś powinien natrzaskać po tym durnym, egoistycznym łbie, chociaż w sumie już chyba za późno, aby cokolwiek mu naprostować. Anyway, nie bój się świąt. Oczywiście rozumiem Twoje obawy, wiele przeszłaś. Ale do tego jeszcze kilka miesięcy, nie ma co sobie teraz zmartwień dokładać Pozdrawiam Cię serdecznie, ucałuj Małego Barbarella, super wieści! Trzymam kciuki za dalszą znajomość z tym panem, obyś nigdy nie musiała go nam tutaj przedstawiać Ja dzisiaj dziewczyny spędziłam bardzo miły dzień. Przyjechał brat z narzeczoną, posiedzieliśmy sobie w ogródku. Jeszcze nie mam prawka, ale już mam kupiony samochód, więc brat dzisiaj postanowił, że mi go ładnie wysprząta, jako że mam nadal kontuzję dłoni. A potem sobie trochę pojeździłam po wioskach. Było jak za starych czasów, kiedy pierwszy raz mnie uczył jeździć, czyli jakieś 10 lat temu Ubawiłam się Jutro znów do urzędu pracy, potem pozałatwiać na mieście parę spraw i tak życie płynie - bez stresu i dramatów, o!
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
|
|
#3278 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Dzisiaj obsesyjnie obserwowałam wszystkie media społecznościowe, za pomocą których kontaktowania się z byłym. Wiemy, że to chore, ale boli cały czas. Jutro mija 2 tyg od rozstania i zastanawiam się kiedy usunie nasze wspólne zdjęcia z fb. Ja już dawno usunęła te na których byliśmy razem. Wiem że był dzisiaj na fb, ale mimo to wciąż w galerii wisi nasze jedno zdjęcia na którym czule mnie obejmuje. Po jakim czasie wy usuwaliscie zdjęcia byłej/byłego??
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ---------- a może zapomniał o tych zdjęciach, a może nie potrafi jeszcze zrobić tego kroku z powodu bólu? Ale to on mnie zostawił, więc... �� Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"] Edytowane przez just_wlosy Czas edycji: 2016-08-15 o 21:27 |
|
|
|
#3279 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
O, i fajnie ![]() Nie, wolę go tu nie opisywać, byłoby mi dość smutno. ![]() Zastanawiające jest to,że pomimo że wyjechał w sprawach rodzinnych ja tydzień to pisze Mam nadzieję,że jak wróci uda się wyskoczyć na jakiś spacer. Ostatnio większość czasu spędzam na dworze, fajnie Miałam też dzisiaj przyjemny dzień ![]() Kumpela wpadła i babskie pogaduchy. Spotkałam się z przyjacielem rodziny ( facet ponad 2 m. wzrostu i ja - kurdupel 1.63 xd. Flip i Flap normalnie ), takie "co tam co tam" i zaraz śmigałam po jedzonko do swojej ukochanej restauracji ![]() Także najedzona,zadowolona,zmęc zona i zabieram się za rysowanie
|
|
|
|
|
#3280 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 288
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
A ja miałam beznadziejny dzień, beznadziejny weekend :/ Wściekła jestem na siebie, bo już tak dobrze się trzymałam, a ta jego durna odpowiedź na moje życzenia kompletnie mnie wyprowadziła z równowagi...
I znów zaczynam praktycznie od początku. Wyłam dzisiaj jak głupia. I to za kim?! I to z jakiego powodu?! Mam nadzieję, że to tylko kwestia tego weekendu i tej nieszczęsnej okazji. Że szybko mi przejdzie... Przepraszam, że tak tylko o sobie piszę nie odnosząc się w ogóle do Waszych wypowiedzi, ale dzisiaj po prostu nie mam siły... Ściskam Was mocno. Jutro na pewno będzie lepiej.
|
|
|
|
#3281 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Chwile słabości też są potrzebne, wyrycz dzisiaj to co musisz a jutro spróbuj wstać, ładnie się umalować, ubrać i wyjść gdzieś, ze zbajomymi z rodzicami czy cokolwiek. Nie ważne co robisz, skup się na sobie i na tym, by dobrze czuć się we własnym ciele. Pamietaj na wszystko trzeba czasu. Tak się niby tylko mówi ale to serio prawda. Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez sandrasandia Czas edycji: 2016-08-15 o 21:39 |
|
|
|
|
#3282 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Nyana - ucałuję jutro, jest jeszcze z dziadkami, byli na wsi. Nie widziałam syna od czwartku, to chyba też mnie tak dobiło, straaaaaasznie za nim tęsknię
Kropka - czasami trzeba zrobić krok wstecz, popłakać. To oczyszcza. Też dzisiaj pół dnia ryczałam, już mi trochę lepiej. Będzie jeszcze lepiej. Tobie też. Trzymaj się, jestem z Tobą Aaa. Jutro do pracy. Miałam 10 dni wolnego, ciężki dzień jutro :-P przynajmniej nie mam na 6. Dobrej nocy Dziewczyny, spokojnej przede wszystkim
__________________
. |
|
|
|
#3283 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Dobranoc Wam wszystkim! Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#3284 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Jutro jestem zmuszona zobaczyć się z mężem. Przywiozą nam jutro nową szafę do pokoju syna, więc mąż przyjedzie ją złożyć. Przychodzi też dziadek męża, więc nie będzie czasu na głupie dyskusje. Poza tym plan jest taki, że będę w domu tylko chwilę po pracy, zabiorę rower Młodego i pojedziemy nad jeziorko. Tego się będę trzymać. ![]() Teraz już naprawdę DOBRANOC ![]() ![]()
__________________
. |
|
|
|
|
#3285 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
o 14 koniec tak! Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#3286 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
hej! postanowiłam czymś się z wami podzielić
![]() ponad pół roku temu rozstałam się z chłopakiem, pisałam tu nawet troszkę na tym wątku. przepłakałam 4 miesięce, naprawdę. jak zaczynało być lepiej, to za chwilę znowu łapałam doła i płakałam, i tak w kółko, chociaż coraz rzadziej. strasznie mi go brakowało, tęskniłam, myślałam że to już zawsze będzie tak boleć. zaczęłam spotykać się z kimś ale totalnie bez emocji żadnych z mojej strony, skończyłam to szybko, nie byłam gotowa. aż nagle pewnego dnia, całkiem niedawno, eks zlajkował mi zdjęcie na facebooku i wiecie co do mnie dotarło? że nie pamiętam kiedy ostatnio o nim myślałam, że na widok jego nazwiska nie boli mnie serce, tak jak bywało wcześniej, że w sumie on mnie już nie rusza. co więcej ostatnio poznałam kogoś, przy kim czuje się cudownie. może nic z tego nie wyjdzie, ale już sam fakt, że ktoś mi tak zawrócił w głowie, co do tej pory było dla mnie nie do pomyślenia, jest niesamowity. sprawia, że śmieję się cały czas, odżyłam. Dziewczyny, życzę wam wszystkim tego samego! Sama jak czytałam tekst "potrzebny jest czas, czas, czas" to miałam ochotę kogoś uderzyć. Ale kurczę, to naprawdę mija, ten smutek, ten ból. Sentyment jakiś został do niego na pewno, ale cieszę się, że ruszyłam jakoś do przodu. I postanowiłam to napisać, bo jestem z siebie taka dumna, że to już za mną. Z całego serca was ściskam, i mam nadzieję, że za jakiś czas będziecie mogły napisać to samo
|
|
|
|
#3287 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
U mnie też kiepsko
![]() Z każdym dniem jest coraz gorzej. Mam wrażenie, że już sięgam emocjonalnego dna. Mój eks jedzie dziś nad morze z obecnym partnerem... to miały być nasze wakacje, wymarzone, pierwsze, wyczekane... ![]() Chyba mi mąci w głowie i gra na moich uczuciach... ciągle powtarzał, że wystarczy moje słowo a nigdzie nie pojedzie i z nim zerwie. A jego marzeniem jest posiadanie dzieci... ze mną. I on wciąż wierzy, że będziemy jeszcze razem. A czy to nie jest tak, że jakby mnie naprawdę chciał to nie potrzebowałby żadnego słowa ode mnie? A z drugiej strony - moje słowa nie zmienią mu orientacji, więc sprawa jest z góry przegrana. Wydaje mi się, że on nie potrafi być sam, 2 dni - tyle był singlem po naszym związku... Nie wierzę, że można tak po prostu przelać na kogoś nowego uczucia... ot tak, po prostu, jakby ta poprzednia osoba nigdy nie istniała... A może tej wcześniejszej osoby nigdy tak naprawdę się nie kochało? Czuję, że u mnie miną lata zanim się z kimkolwiek zwiążę... |
|
|
|
#3288 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 288
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
sandrasandia - dziękuję Ci, Kochana. Tak, masz rację. Należy dać czasowi czas. Dołujące jest tylko to, że kiedy już, już zaczyna być lepiej, nagle dzieje się coś takiego, co przewraca znowu i po raz kolejny trzeba się zbierać z dna :/ Chociaż tym razem to na moje życzenie się tak naprawdę stało. Trzeba było siedzieć cicho i już.
michalova - dziękuję Ci Popełniłyśmy ten sam błąd - dałyśmy drugą szansę osobom, które na to nie zasłużyły. I teraz znowu po raz kolejny musimy się zbierać. Wkurzające to. I takie niesprawiedliwe! Ale nic to, damy sobie radę. Przeżyłyśmy to raz to przeżyjemy i drugi. Bardzo mi się podoba Twój plan na dziś. Ja też muszę się wreszcie zacząć ruszać z domu, bo ostatnio wolny czas spędzam wyłącznie przed telewizorem :/mon_92 - Kochana, Ty powinnaś wreszcie raz na zawsze się od niego odciąć. Nie wyjdziesz z tego nigdy, dopóki masz z nim kontakt, śledzisz, co się u niego dzieje. Ja jestem tego najlepszym przykładem: do czasu jego urodzin nie miałam z nim kontaktu i z dnia na dzień było mi coraz lepiej, wszyscy mi mówili, że rozkwitłam! Wystarczyły dwie wiadomości i jestem rozwalona... Nigdy więcej nie popełnię tego błędu! On nie jest wart mojego cierpienia! kiciuskot - super, ale się cieszę! Bardzo fajnie, że się tym z nami podzieliłaś. Chcę wierzyć, że w moim przypadku będzie tak samo. Że za jakiś czas on będzie tylko nic nie znaczącym, nie wzbudzającym żadnych emocji wspomnieniem. Barbarella05 - no i pięknie! Mamy kolejną pozytywną historię! Trzymam kciuki za tę znajomość ![]() just_wlosy - Kochana, tak jak wyżej. Postaraj się proszę przestać go śledzić, obserwować. Skupić się na sobie. Może powinnaś wyrzucić go ze wszystkich portali? Żeby Cię nie kusiło? Ja tak zrobiłam z moim poprzednim ex i to była najlepsza decyzja ever! nyana89 - jak ja Cię lubię czytać Tyle w Twoich postach spokoju, radości, dystansu,... Czekam na ten moment, kiedy u mnie będzie podobnie I cieszę się bardzo, że już tak dobrze jest u Ciebie ![]() A u mnie Kochane ciężki poranek po ciężkim weekendzie. Cały czas rozważam, czy mu nie odpisać (durna ja!). Mam nadzieję, że tego nie zrobię pod wpływem jakiegoś głupiego impulsu. Rozum tłumaczy, że to kompletnie bez sensu, nic nie zmieni, wręcz pogorszy, ale serducho oczywiście wariuje. Staram się je uspokoić. Skupić myśli na czymś innym. Martwi mnie też bardzo mój marazm. Cały weekend spędziłam praktycznie przed telewizorem nie mając siły i ochoty na nic innego :/ Chcę zacząć się zmuszać do wyjść. Nie zawsze mam z kim, ale to nie jest istotne. Powinnam wychodzić choćby na ławkę do parku z książką. Byleby nie siedzieć, nie opychać się byle czym, nie odmóżdżać głupimi serialami. Bo to absolutnie nie pomaga, wręcz pogarsza moje samopoczucie. A, i jutro idę do mojej nowej pani psycholog. Bardzo jestem podekscytowana tą wizytą. Mam ogromną nadzieję, że ten krok będzie pierwszym do zakończenia złej związkowej passy w moim życiu. Oby! Miłego dnia, Dziewczyny!
|
|
|
|
#3289 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 469
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
A co do kogos nowego to staram sie nawet o tym nie myslec. Mysle o sobie, o tym co chce dalej robić i tyle. Pięknie się wyspalam. Poszlam wczoraj wcześnie spać, wstalam rano i mam w sobie jakis dobry rodzaj energii. Wypilam kawe i az mnie nosi. Jest dobrze Milego dnia dziewczyny! ♡ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
|
|
|
#3290 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Hmmm, a ja mam taką myśl w głowie "Cipeusze, cipeusze wszędzie".
Powiedzcie mi czy ja wyolbrzmiam czy to z kolesiem jest coś nie hallo ? Gadka szmatka o miastach, że on lubi Kraków. Ja mówię ze wolę Lublin, bo to i siamto. On " a ja wolę Kraków. W Poznaniu nie byłem".Na co ja " byłam,ale za małego gowniarza. Bardziej mnie interesowały wróble,gołębie,pieski kotki, niż architektura miasta i zabytki". Na co on " Ok, rozumiem ".I koniec rozmowy.... No i co ja mam na to odpowiedzieć? Xd Czy ja przesadzam czy "ok, rozumiem" to takie " spoko, g*wno mnie to obchodzi. Nie chcę mi się z tobą gadać"? |
|
|
|
#3291 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#3292 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 190
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
A ja sie czuje jakbym za wcześnie wróciła z odwyku. Wyjechałam na weekend do kuzynki do innego miasta, pomyślałam sobie, że w domu siedząc sama tylko zwariuje. Wróciłam wczoraj i wystarczyło 5 minut, żeby wszystko wróciło ze zdwojoną siłą. Siedzę i myślę o nim, nieważne co zrobię i tak gdzieś tam się przewija myśl o nim.
Czasem mam dość wszystkich facetów. Mam wrażenie, że porządni i normalni już są po ślubie lub są już zajęci. |
|
|
|
#3293 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 198
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
a skad go wzielas? |
|
|
|
|
#3294 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
ON: jesteś moją pierwszą parą tutaj, okaż się super! ![]() JA: wyzywanie przyjęte, jak mam to udowodnić? ![]() ON: yyy nie wiem....mój plan nie sięgał, aż tak daleko. No faktycznie wykazałam chyba zbyt duże zaangażowanie...:P Nie dziwie się, że koleś uciekał w podskokach bo jeszcze bym chciałą go na ołtarz zaprowadzić!!!! |
|
|
|
|
#3295 |
|
TU i TAM
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ck/krk
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
ale go dzisiaj nienawidze
widze ze zniszczyl mi cale dotychczasowe zycie zylam sobie spokojnie, mialam prace i mieszkanie a teraz siedze u rodzicow szukam jakiejs kawalerki ale ogloszen tyle co kot naplakal no wlasnie sie zalamalam i jeszcze przyjechala rodzina i wypytuja, mialam brac slub zreszta nie chce nikomu nic mowic ---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ---------- i mam mu ochote napisac ze go nienawidze ot tak, ze spapral mi zycie |
|
|
|
#3296 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Nawet jeśli tak chwilowo myślisz, to wierz mi, że w dłuższej perspektywie czasu ten sms nic nie zmieni, o ile nie pogorszy Twojego sampoczucia, a jego tylko dowartościuje. |
|
|
|
|
#3297 |
|
TU i TAM
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ck/krk
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
jak mozna kogos kochac a pozniej zniszczyc mu zycie
nie wiem jak przeboleje wizyte rodziny, jeszcze takiej wscibskiej, nie bede nic mowic o rozstaniu bo nie chce, zreszta uwazam ze to moje zycie i nie musze sie z niego nikomu spowidac, ale wiem ze beda pytania o slub, bo o tym wszystcy wiedzieli ---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ---------- teraz slyszalam pochwal sie pierscionkiem, no pierscionek mam ale narzeczony sie rozmyslil ;( |
|
|
|
#3298 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3299 | |
|
TU i TAM
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ck/krk
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
tylko to swieza sprawa i nie chce litosci ani obgadywania za plecami powinnam byla sie odwrocic juz jakis czas temu po tym jak do mnie mowil i co robil ale nie umialabym odejsc |
|
|
|
|
#3300 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Dziś funkcjonuję jak robot, automatycznie - bo tak trzeba.
Mój były Tż jest nad morzem, a ja tęsknię. To miały być nasze wakacje. Nie wiem co on musiałby mi zrobić, żebym się od niego odcięła. Przecież jest w związku a ja jakbym nie była tego świadoma do końca albo w ogóle. Chyba mój mózg wypiera tą informację. Bardzo go kocham, tęsknię... Nie potrafię być na niego zła... |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:12.




(tak wiem że to dziwne xd)

. Dobrze wiem co czujesz. Też tęsknię ale ja za swoją ciocia. Okropnie boli gdy ją wspominam. Trzymam cię mentalnie, przytulam, buuziaki kochana











