Mamy listopadowe 2016 cz. VI - ''W trzeci trymestr wkraczamy, ale sily jeszcze mamy''

[Listopadowaa]

ja czekam na kocyki od makaszki, ciekawe czy dzisiaj dojadą.

[baletnica_natasza]

zielinka_87 fantastycznie pokój wygląda. brawa dla Was

Listopadowa, przypomniało mi się, że jeszcze sporo sukienek maxi jest w bon prix. ja nigdy nic od nich nie zamawiałam, ale mam koleżankę która co miesiąc coś zamawia i jest zadowolona z jakości ubrań. zwłaszcza, że są one za nieduże pieniądze.

[ma_i]

Napisane przez zielinka_87

Witam sie z rana obudzona przez roznoszacych ulotki reklamowe
Człowiek smacznie spi a ci naparzaja domofonem, tymbardziej ze w nocy odwozilam tz wiec polozylam sie po 3, no ale leci ciezarny człek z bolacym spojeniem otwierac bo mysli sobie ze moze zus a tu psikus!

Wczoraj pomalowalismy w pokoiku dla synka pasy na sciane. Jestem bardzo zadowolona z efektu gorzej z dziesiejszym samopoczuciem. Zamiast tztowi zostawic ta robote to ja zawsze taka zosia samosia co woli sama bo on popsuje i dzisiaj znowu akcja "spojenie" a w nocy pierwszy raz brzuch mi sie postawil, dziwne uczucie.

Wstawiam foto sciany zeby was z rana uraczyc

Załącznik 6593936

Pokoik wygląda pięknie! Ale kobieto, daj sobie na wstrzymanie i nie wysilaj się tak! Jakby tż skiepścił, to by poprawił ;-)

Napisane przez pstryczek84

Jade na echo serca. Poprosze o kciuki!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Kciuki!

Rozmawiałyście o koszulkach do karmienia. Właśnie wpadła mi w oko jedna, chyba ją sobie wezmę, tylko muszę pomierzyć rozmiary - nie wiem czy s czy m ;-) A tak w ogóle to ja nienawidzę spać w piżamach wolę koszulki
http://allegro.pl/koszula-ciazowa-do...653837222.html

[MajWija]

Ja już po
Teraz jedziemy po wózek i fotelik. Tzn zamówić bo na miejscu pewnie tych kolorów co chcemy nie będzie

[mietowka25]

Boziu od rana tylko nadrabiam... :-P

Bluesberry na razie gondola http://allegro.pl/gondola-do-wozka-b...401306206.html
Ale wózek zostaje czyli Britax B-Agile 4 plus.

Bluesberry też uważam że najważniejszy jest rytm dnia

Listopadowaa ja kupuje Tommee Tepiee (nie wiem czy dobrze napisałam ;-)) z takim urządzeniem do mierzenia temperatury mleka

[domek_z_piernika]

Napisane przez bluesberry

Co do tego pierwszego. Lila była od małego uczona w trochę innym "systemie" że tak powiem, w dzień spała w salonie, bez zasłaniania okien, przy "huku" talerzy w kuchni, pralce czy odkurzaczu. Natomiast w nocy było ciemno i cichutko Nie myliła nocy jako krótkiej drzemki i heja do zabawy, obudziła się na zmianę pampka, jedzenie czy picie i spała dalej
Przy Małym też mam zamiar to stosować, głównie z tego powodu w salonie będzie kołyska. No i co dla dziecka baaardzo ważne : rytm dnia Taka systematyczność dużo daje

Planuję robić tak samo, ale zobaczymy jak to wyjdzie

Napisane przez pstryczek84

Jade na echo serca. Poprosze o kciuki!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Przyszło moje zamówienie z Gemini przez to że był długi weekend to trochę poczekałam. Potem obczaję ten termometr Microlife i dam znać. Zamówiłam też różne podkłady, wkładki laktacyjne (wzięłam różne bo nie mogłam się zdecydować), jakieś maści, butelkę i przyszedł wieeeelki karton. Nie wiedziałam, że głupie wkładki tyle miejsca zajmują

[bluesberry]

Napisane przez MajWija

Ja już po
Teraz jedziemy po wózek i fotelik. Tzn zamówić bo na miejscu pewnie tych kolorów co chcemy nie będzie

Napisane przez mietowka25

Boziu od rana tylko nadrabiam... :-P

Bluesberry na razie gondola http://allegro.pl/gondola-do-wozka-b...401306206.html
Ale wózek zostaje czyli Britax B-Agile 4 plus.

Bluesberry też uważam że najważniejszy jest rytm dnia

Listopadowaa ja kupuje Tommee Tepiee (nie wiem czy dobrze napisałam ;-)) z takim urządzeniem do mierzenia temperatury mleka

ale czadowy kolor!!

Napisane przez domek_z_piernika

Planuję robić tak samo, ale zobaczymy jak to wyjdzie





Przyszło moje zamówienie z Gemini przez to że był długi weekend to trochę poczekałam. Potem obczaję ten termometr Microlife i dam znać. Zamówiłam też różne podkłady, wkładki laktacyjne (wzięłam różne bo nie mogłam się zdecydować), jakieś maści, butelkę i przyszedł wieeeelki karton. Nie wiedziałam, że głupie wkładki tyle miejsca zajmują

I dziwić się ze kobieta na 2 dni do szpitala jedzie z waliza jak na 2tyg urlopu

A propo, walizkę musze kupić bo moja dokończyła swój żywot

[kaga90]

Napisane przez MajWija

Ja już po
Teraz jedziemy po wózek i fotelik. Tzn zamówić bo na miejscu pewnie tych kolorów co chcemy nie będzie

No to masz ładna nagrodę za męki na glukozie

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[mietowka25]

I spacerówka jeśli okaże się wszystko ok wieczorem kupujemy

[domek_z_piernika]

Napisane przez bluesberry

ale czadowy kolor!!

I dziwić się ze kobieta na 2 dni do szpitala jedzie z waliza jak na 2tyg urlopu

A propo, walizkę musze kupić bo moja dokończyła swój żywot

ja będę musiała chyba też czegoś poszukać albo pożyczyć. Bo myślałam, że mam torbę ale teraz przy ostatnim pobycie w szpitalu ledwo się zmieściłam, a szłam tylko na moment i w dodatku bez tych dodatkowych dziecięco-poporodowych rzeczy. Gdzieś mialam taką ciut większą sportową, którą kiedyś nosiłam na treningi, ale przy przeprowadzce kiedyś wcięło.

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez mietowka25

I spacerówka jeśli okaże się wszystko ok wieczorem kupujemy

to trzymam kciuki!

[fiii]

Napisane przez bluesberry

ale czadowy kolor!!





I dziwić się ze kobieta na 2 dni do szpitala jedzie z waliza jak na 2tyg urlopu

A propo, walizkę musze kupić bo moja dokończyła swój żywot

ja dla siebie walizke mam, ale za to dla małej musiałam kupic i tym sposobem ide do szpital z dwiema

[bluesberry]

Napisane przez mietowka25

I spacerówka jeśli okaże się wszystko ok wieczorem kupujemy

Napisane przez fiii

ja dla siebie walizke mam, ale za to dla małej musiałam kupic i tym sposobem ide do szpital z dwiema

Z tego co się zorientowałam to dla dziecka na szczęście nie muszę mieć kompletnie nic. tyle co na wyjście do domu, ale to przygotuje tż w domu, wsadzę do fotelika żeby nie zapomniał i będzie

[Hosenka*]

Napisane przez patrycjazuzanna

Powiem Ci że byłam z lekka przerażona, jak u kuzynki Tż miesięczne dziecko na rodzinnej imprezie przechodziło dosłownie z rąk do rąk, a potem jak mała wylądowała w łóżeczku, to co rusz podchodziła babcia i wyciągała ją bez wyraźnego powodu, od tak żeby sobie ponosić. Moja mama ciągle przestrzega mnie przed czymś takim.

Będę się starać żeby moje dziecko jak najczęściej leżało samo, chciałabym ją nosić na rękach tylko jak to będzie konieczne. I też nie chcę żadnych bujaczków, leżaczków, chuśtawek itd. Położę, tak jak Ty, na macie i niech froteruje podłogi za jakiś czas.
Za parę miesięcy zobaczymy czy też będę taka mądra.

No nie powiem, trudno jest się oprzeć takiemu maluszkowi Coś tam sobie czasem ponosiłam na początku, nie ma bata, ale generalnie skoro dziecko spokojnie spało, albo leżało nie płacząc to po co nosić?

Co do leżaczków, bujaczków, huśtawek to ja też jestem na nie - więcej korzyści dla rozwoju ma dziecko na podłodze

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez mietowka25

A dla mnie to nie jest ano normalne ani dobre.
Raz że trzeba nauczyć dziecko kiedy jest dzień i czas na zabawę a kiedy jest noc i czas na sen. Zabawa w nocy burzy rytm.
Wiem że człowiek w nocy zrobiłby wszystko żeby nie było płaczu i marudzenia ale wybrałbym jakieś inne rozwiązanie.

---------- Dopisano o 06:34 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ----------

A tak poza tym dzień dobry bardzo.
Chyba kupujemy wózek używany. Możemy zaoszczędzić 500 zł.

Dokładnie Jeśli w nocy marudzi to zabawą tylko się pogarsza sytuację, bo dziecko się całkiem rozbudzi mając kompana do zabawy. Lepiej starać się dziecko wyciszyć, głaskać po główce, pośpiewać.

[geosmina]

Dzięki dziewczyny za komplementy 😊

Napisane przez Listopadowaa

Ja pamiętam ze nas rodzice zostawiali juz w wieku ja 6 lat, brat 9. W wakacje na przykład. Albo po szkole to było normalne ze sami w wracaliśmy do domu, później te 3 godziny czekało się aż wrócą do domu. W sylwestra czy andrzejki to jeszcze ciotki podrzucali nam kuzynkę młodszą od nas i nas zostawiali a sami gdzieś szli na zabawę. Czasy były kiedyś inne, dzisiaj nikt by tak nie zrobił a jak by zrobił to zaraz sąsiedzi by podkablowali ze opieki dzieci nie maja. Czasy się zmieniły. No ale jako 2 latkow nas nie zostawiali jeszcze samych.

Ale takich maluchów nie zostawiłabym nawet na 15 minut bez opieki, trzeba mieć jakąś wyobraźnię kurde no😕 6 lat to już duże dziecko, ja widzę jak moja 3,5 latka jest samodzielna i mądra ale i tak kontroluję ją non stop.




[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;64190836]Czy któraś z Was słyszała o tym, że kobieta w ciąży nie powinna jeść grillowanych kiełbasek?
Tż gadał że swoją mamą przez telefon i jak napomknął o naszych grillowych urlopowych planach to właśnie taką "mądrością" został uraczony [/QUOTE]

Pierwsze słyszę , może grill nie jest szczytem zdrowia ale z umiarem nie powinien szkodzić.

Rytm dnia jest podstawą jak dla mnie, plus stałe pory kapieli/wieczornych rytuałów. U nas córka bardzo dobrze to przyswoiła i nie było problemów ze spaniem w nocy ☺
A noszenia też nie uznaję, w ogóle nie powinnam dźwigać z moimi oczami, więc córka od początku głównie leżała. Tż zawsze wojny ze swoją matką toczył bo ona to by pohusiała na rączkach😏




Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Listopadowaa

A tak w ogóle patrzcie jak ładnie mnie załatwiła pani na pobieraniu, w srode mialam pobieraną krew a wygladam jakby tz mnie tłukł w domu Jak z domu wychodzę zaklejam to plastrem. A na zdjeciu i tak wyglada to blado, w rzeczywistości mam krwiaka ktory wyglada jak malinka

mnie identycznie załątwiła pani rok temu jak poszłam oddać krew siniak na pół ręki... W lecie musiałam chodzić w pracy w polarze bo co by ludzie pomyśleli

Napisane przez kaga90

Nie czytaj!! takich rzeczy się nie czyta

w sumie masz rację wystarczy, że poczekam aż babcia albo teściowa zaczną mi ponownie opowiadać przebieg swoich porodów

Napisane przez bluesberry

Aa to to jest akurat szkodliwe dla wszystkich i wiadomo o tym nie od dziś

ja pierwsze słyszę dlatego byłam zdziwiona

Napisane przez pstryczek84

Jade na echo serca. Poprosze o kciuki!

Zobaczysz dzieciątko
Ciekawe czy dostaniesz zdjecia na płytce

Napisane przez geosmina

Pierwsze słyszę , może grill nie jest szczytem zdrowia ale z umiarem nie powinien szkodzić.

no właśnie

Dzień dobry

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez bluesberry

a ta pierwsza to nie jest przypadkiem dokładnie ta sama, którą zamawiała Anulka ?

Sprawdziłam i to nie ta

[Anettt87]

Dziewczyny, ciągle nie wiem jaki wózek chcę kupić...

[mietowka25]

Napisane przez Anettt87

Dziewczyny, ciągle nie wiem jaki wózek chcę kupić...

A jakieś typy?

[Panna Izabela]

Dzień dobry! Obudziłam się po 11 i właśnie skończyłam nadrabiać. Czas na śniadanie

Napisane przez pstryczek84

Dzien dobry!

Zielinka-ufff

Zgadzam sie, ze lajtowe podejscie do przewozenia dzieci to bardziej sprawa pokoleniowa a nie wsiowo-miastowa. kiedys fotelikow nie bylo I bylo dobrze, teraz dopiero jakies cuda powymyslali
Malo asertywni rodzice I tyle

Panna-serio bylo Ci zimno?! Ja jestem mega zmarzlakiem, rodzilam w grudniu a w szpitalu byla poprostu Majorka! Gorac niemozliwy!

Jakie plany na dzis macie?
My jedziemy do rodziny tz na odpust a potem do nich na obiad. To lubie

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ale cały czas mówisz o grudniu a ja o listopadzie. Tak, w listopadzie zmarzłam na Wszystkich Świętych, jak co roku.

Napisane przez domek_z_piernika

Dobry
Zielinka, super ze są ruchy
Jeszcze do tych fotelikow, to rodzice dziecka są z tego pokolenia co my, raptem parę lat starsi. Ale u nich dziecko ledwo chodzi i już prawie że jeździ ciągnikiem czy robi w polu. I "nigdy nikomu nic nie było". No oby tylko faktycznie nic się nie stało i nie musieli nigdy żyć z wyrzutami sumienia.


Sent from my iPhone

Ale sugerują się ludźmi z innego pokolenia, w ten sam sposób są wychowani i tego się trzymają zamiast np poczytać i zdobyć wiedzę samemu.

Napisane przez Hosenka*

Serio? Na poporodowym z reguły upały jak w tropikach.

Rodziłam w grudniu, kaloryfer na sali (dwuosobowej) pilnowałam żeby był na 2 ustawiony, a i tak gorąco jak nie wiem. Nawet w nocy spałam odkryta.

Nie leżałam na sali poporodowej, pewnie tam i gorąco jest. Ja po porodzie leżałam na ginekologii, bo tylko tam mieli jedynkę wolną a chcieli mi oszczędzić leżenia na sali z dziećmi.

Napisane przez fiii

czesc dziewczyny zauwazylam u siebie obrzeki najbardziej widoczne na palcach rąk wygladaja jak koleczki sa twarde ibolą, kostki i stopy tez ;/ poradzcie mi czy to normalne ? podobno jest cos jak zatrucie ciazowe i podobne ma objawy co o tym myslicie?

Ja bym to skonsuktowała z lekarzem. Pij też więcej wody, unikaj długiego stania czy siedzenia, spaceruj i leż z nogami w górze.

Napisane przez Listopadowaa

hey

kaga wszystkiego najlepszego dla was!



Ja ostatnio o dziwo się wysypiam. Śpie nawet 9 godzin Po dwutygodniowym maratonie budzenia sie o 4 teraz przesypiam do 9, a wczoraj nawet do 9.30.
Czy wy tez ostatnio mniej jecie? Jakoś mnie apetyt opuścił, tzn. niby mam potrzebę jeść ale już nie mam takich wilczych napadów. Wczoraj po sniadaniu zglodnialam. Zjadlam mleko z platkami i nawet ich nie dojadlam bo mnie po tym mleku zemdliło, niedobrze mi potem bylo i tak caly dzien malutko jadlam jakoś

Ja jakoś nie miałam jeszcze w ciąży napadu silnego głodu. Jem tak w miarę normalnie, czasem trochę mniej...

Napisane przez ma_i

Hej 😊 my wczoraj byliśmy u rodziców. Moi świętują imieniny i urodziny. Przyjechały moje siostry ze swoimi "bandami" i było super 😊 no prawie, bo teściowa musiała zwrócić na siebie uwagę. Tż spędził z nią pół dnia w szpitalu bo się źle czuła. Dopiero po południu przyszedł. Przebadali ją i wróciła do domu. Nie wiem, może jestem złą synową, ale już nawet się nie przejmuję takimi akcjami. Ona wiecznie jest niedospana, przemęczona, słaba, schorowana... Młoda baba, siedzi w domu na emeryturze, nic nie robi i wiecznie wyczerpana... no cóż, taki typ.

A dzisiaj nie wiem co będziemy robić. Może też skoczymy na chwilę do rodziców. A teraz idę robić królika. Pierwszy raz w życiu 😉 nie wiem jak dam radę, bo tak jakoś przywodzi mi na myśl kota... 😝

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Aaa, wczoraj mama dała mi bodziaki i pajace które upolowała w Tesco! Są cudne 😍 a najlepsze że 3-pak pajaców był przeceniony z 55 na 16 zł! Może później wrzucę fotę 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobnie ma moja teściowa. Młoda babka, jeszcze jej daleko do emerytury, młodsza 3 lata od mojej mamy a gada, że jest stara. Jak ma jechać dalej niż 20 km to dla niej za daleko. Najchętniej z domu by się nie ruszała i jakbyśmy tylko do niej przyjeżdżali, ona do nas nie. Gdzieś ją zabrać to wielki ból i problem. Moja mama 3 lata starsza i ciągle gdzieś jeździ...

Napisane przez Hosenka*

Pytanie za 100 punktów: czy pasteryzowała któraś z Was (lub ma zamiar) marchewkę dla dziecka?
Mamy dużo swojej, pysznej marchewki na działki więc na rozszerzenie diety wiosną byłaby jak znalazł.
Myślałam ugotowaniu na parze, zblendowaniu i zapasteryzowaniu słoiczków. Tylko czy się bez cukru nie zepsuje? Robiłam tak kiedyś dynię i niestety wszystko słoiki do
Myślałam o zamrożeniu, ale mrożona nie jest już tak smaczna podobnie jak owoce.

Mi się i rzeczy z cukrem popsuły. Ja bym część spróbowała zapasteryzować a część jednak zamroziła.

Napisane przez Listopadowaa

Pospałam
A tez zbożówka i hity

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Mi w labo rozpuścili, dałam rade bez cytryny, nie było takie złe, dla mnie to dużo hałasu o nic. Bardziej wymeczylo mnie bycie na glodzie.

Zazdroszczę....

Napisane przez Listopadowaa

ja chyba nie znajde zadnej maxi na wesele

Ja mam we wrześniu wesele i aż się boję szukać. I mamy zaproszenia na dwa wesela na 24.09

Napisane przez Listopadowaa

Z karczkiem ?

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------



Jak sypiesz odpowiednio kawy do ilości wody to spoko ja kawę muszę mieć w małym ale earl grey z cytryna moglabym pić w dużych ilościach ale wtedy musialabym do takiego dużego kubka dac dwie saszetki najczęściej w gościach to robią lure. A nie spotkalam się żeby ktoś cappuccino zrobił normalne. Smakuje jakby ledwo dwie łyżeczki tam nasypano a ja zazwyczaj sypie po 5 -6. Dla mnie napój ma smakowac i np w herbacie nie uznaje tez jednej torebki na dwa kubki.

Ja tam się zawsze każdego pytam z ilu łyżeczek kawę robić. Nie robię nigdy po swojemu.

Napisane przez pstryczek84

Beta-dla Ciebie to szok bo od razu dostalas 1,5 roczniaka ale ze swoim jest inaczej bo masz go na codzien I to wszystko niejako rozmywa sie w czasie. Damy rade!
Wy sie martwicie czy dacie rade z jednym a mi sie czasem zalacza zamartwianie sie jak ja dam rade z dwojka :-\
A co najlepsze w miedzyczasie mysle czy nie pyknac sobie trzeciego bobaska bo u mnie to w sumie wiekowo ostatni dzwonek
Mysli ktoras nad trojka dzieciaczkow?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

My myślimy nad 4 (liczymy w tym Wiki), więc jak synek się urodzi to za jakieś 4 lata chcemy kolejne dziecko i potem jeszcze jedno. Ja mam 3 braci, najmłodszy 17 lat młodszy ode mnie, a starszy jest 3 lata starszy Dobrze dogadujemy się wszyscy, chociaż dla najmłodszego jestem taką pół siostrą pół mamą. U nas super by było, gdyby synek miał 3-4 lata młodsze rodzeństwo, a potem z kolejnym byśmy chcieli poczekać kolejne 4-6 lat. Ale wszystko czas pokaże, u nas problem to też finanse. Muszę iść do pracy za 3 lata żeby nas było stać na kolejne dzieci, bo tż nas z jednej nie utrzyma.

Napisane przez pstryczek84

Jade na echo serca. Poprosze o kciuki!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Kciuki mocne!!!

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Hosenka*]

Napisane przez geosmina

Dzięki dziewczyny za komplementy 😊




Ale takich maluchów nie zostawiłabym nawet na 15 minut bez opieki, trzeba mieć jakąś wyobraźnię kurde no😕 6 lat to już duże dziecko, ja widzę jak moja 3,5 latka jest samodzielna i mądra ale i tak kontroluję ją non stop.






Pierwsze słyszę , może grill nie jest szczytem zdrowia ale z umiarem nie powinien szkodzić.

Rytm dnia jest podstawą jak dla mnie, plus stałe pory kapieli/wieczornych rytuałów. U nas córka bardzo dobrze to przyswoiła i nie było problemów ze spaniem w nocy ☺
A noszenia też nie uznaję, w ogóle nie powinnam dźwigać z moimi oczami, więc córka od początku głównie leżała. Tż zawsze wojny ze swoją matką toczył bo ona to by pohusiała na rączkach😏




Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Że coś się dziecku stanie to jedno, ale też się coś może stać rodzicom.

[Coco_Blanco]

Dobry! ;P
U Was też taka jesień za oknem?

Moja Lila też miała zachowany rytm dnia, nie była noszona, nie spała z nami ani nic z tych rzeczy, a i tak miała fazę na nocne harce Jak skończyła rok, to coś ją naszło i wstawała w nocy My oczywiście nie bawiliśmy się z nią, ale o wyciszenie też było trudno.
W ogóle Lila była bardzo "nieśpiącym" niemowlakiem W ciągu dnia dwie krótkie drzemki i tyle. Później już tylko jedna, a i to na spacerze. Moja mama mówiła, że ze mną miała tak samo, więc teraz mam za swoje

Napisane przez geosmina

Rytm dnia jest podstawą jak dla mnie, plus stałe pory kapieli/wieczornych rytuałów. U nas córka bardzo dobrze to przyswoiła i nie było problemów ze spaniem w nocy ☺
A noszenia też nie uznaję, w ogóle nie powinnam dźwigać z moimi oczami, więc córka od początku głównie leżała. Tż zawsze wojny ze swoją matką toczył bo ona to by pohusiała na rączkach😏

Zgadza się, ale każde dziecko jest inne i czasami żadne metody nie działają. Tak jak wspominałam u nas też był wypracowany stały rytm dnia, codzienne kąpiele nie z konieczności, a właśnie po to aby zachować te codzienne rytuały itd, a mimo to Lila się budziła i późno zaczęła przesypiać noce Mam nadzieję, że siostrzyczka będzie większym śpiochem

[Hosenka*]

Napisane przez Panna Izabela

Nie leżałam na sali poporodowej, pewnie tam i gorąco jest. Ja po porodzie leżałam na ginekologii, bo tylko tam mieli jedynkę wolną a chcieli mi oszczędzić leżenia na sali z dziećmi.

Ja po pierwszym porodzie też na ginekologii leżałam w jednoosobowej sali i temperatur nie ma co porównywać.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Anettt87

Dziewczyny, ciągle nie wiem jaki wózek chcę kupić...

ja też nie... nawet się jeszcze nie rozglądałam

[Coco_Blanco]

Napisane przez Anettt87

Dziewczyny, ciągle nie wiem jaki wózek chcę kupić...

Ja to już w ogóle nie wiem co mam robić z wózkiem. Niby mam wózek po Lili - Jedo, ale stare to i wyblakłe Się chce mi czegoś nowego.
I teraz nie wiem czy brać nowszą, ulepszoną wersje tego co mam (bo byłam zadowolona), czy skusić się na Roan Bass, który kręci mnie odkąd dowiedziałam się o ciąży ;P
Czy w ogóle nie kupować nowego?

[Anettt87]

Napisane przez mietowka25

A jakieś typy?

Właśnie tak średnio... Waham się ciągle czy kupić 2w1, tylko warunkiem byłoby, żeby była możliwość wpięcia fotelika Maxi-Cosi (bo na taki się chyba zdecydujemy), czy może jednak na razie kupić samą gondolę a wiosną dopiero wybrać spacerówkę...
No i nie wiem też jakie koła, byłam zdecydowana na pompowane, ale jak w sklepie przymierzyłam się do takiego wózka, to jednak ciężar jest niezły

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;64206616]ja też nie... nawet się jeszcze nie rozglądałam [/QUOTE]
Trochę mnie pocieszyłaś

[mietowka25]

Napisane przez Coco_Blanco

Ja to już w ogóle nie wiem co mam robić z wózkiem. Niby mam wózek po Lili - Jedo, ale stare to i wyblakłe Się chce mi czegoś nowego.
I teraz nie wiem czy brać nowszą, ulepszoną wersje tego co mam (bo byłam zadowolona), czy skusić się na Roan Bass, który kręci mnie odkąd dowiedziałam się o ciąży ;P
Czy w ogóle nie kupować nowego?

Widziałam kilka używanych na olx roanow jakbyś nie chciała takiego nowego nowego ;-)

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez Anettt87

Właśnie tak średnio... Waham się ciągle czy kupić 2w1, tylko warunkiem byłoby, żeby była możliwość wpięcia fotelika Maxi-Cosi (bo na taki się chyba zdecydujemy), czy może jednak na razie kupić samą gondolę a wiosną dopiero wybrać spacerówkę...
No i nie wiem też jakie koła, byłam zdecydowana na pompowane, ale jak w sklepie przymierzyłam się do takiego wózka, to jednak ciężar jest niezły


Trochę mnie pocieszyłaś

Też myślałam o tym że najlepiej gondola i fotelik a potem spacerówka ale mało takich opcji. Tzn jeśli w ten sposób to zdecydowała bym się na używany co by za dużo kasy nie wydawać.
Co do fotelika to chyba maxi cosi jest najbardziej popularny i tu wybór wózka jest duży.

Co do wagi to sama musisz odpowiedzieć czy ma to dla Ciebie znaczenie tzn czy musisz nosić itd

[Listopadowaa]

Napisane przez baletnica_natasza

zielinka_87 fantastycznie pokój wygląda. brawa dla Was

Listopadowa, przypomniało mi się, że jeszcze sporo sukienek maxi jest w bon prix. ja nigdy nic od nich nie zamawiałam, ale mam koleżankę która co miesiąc coś zamawia i jest zadowolona z jakości ubrań. zwłaszcza, że są one za nieduże pieniądze.

ooo dzieki zaraz sobie popatrze co tam mają

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez ma_i

Pokoik wygląda pięknie! Ale kobieto, daj sobie na wstrzymanie i nie wysilaj się tak! Jakby tż skiepścił, to by poprawił ;-)



Kciuki!

Rozmawiałyście o koszulkach do karmienia. Właśnie wpadła mi w oko jedna, chyba ją sobie wezmę, tylko muszę pomierzyć rozmiary - nie wiem czy s czy m ;-) A tak w ogóle to ja nienawidzę spać w piżamach wolę koszulki
http://allegro.pl/koszula-ciazowa-do...653837222.html

bardzo ładna. W ogole fduzo mi sie koszul podoba z allegro, bedzie problem z podjęciem decyzji

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Anettt87

Trochę mnie pocieszyłaś

to dobrze

Trochę się obawiam, że weźmiemy się za kupowanie wszystkiego z mężem na ostatnią chwilę Obym tylko nie urodziła przed czasem

Dziewczyny, zerknijcie proszę na pierwszy post czy wszystko się zgadza i jakbyście miały jakieś uwagi czy inne sugestie to proszę mi je zgłaszać w wiadomości prywatnej

[bluesberry]

Napisane przez Anettt87

Właśnie tak średnio... Waham się ciągle czy kupić 2w1, tylko warunkiem byłoby, żeby była możliwość wpięcia fotelika Maxi-Cosi (bo na taki się chyba zdecydujemy), czy może jednak na razie kupić samą gondolę a wiosną dopiero wybrać spacerówkę...
No i nie wiem też jakie koła, byłam zdecydowana na pompowane, ale jak w sklepie przymierzyłam się do takiego wózka, to jednak ciężar jest niezły


Trochę mnie pocieszyłaś

Adaptery maxi cosi dostaniesz praktycznie do każdego wózka, majątku nie kosztują więc tym bym sie aż tak nie martwiła
Ja miałam pierwszy z pompowanymi, teraz wzięliśmy z piankowymi, zobaczymy jak sobie poradzi
Spacerówka z wózka 2w1 jest wielka, ale jazdy i użytkowania jest jednak spora "mała" spacerówka jest lekka, zajmuje mało miejsca w samochodzie, ale jednak małe kółeczka nie daja takiej wygody jazdy. Wszystko ma plusy i minusy zależy na czym Ci najbardziej zależy

[Listopadowaa]

Napisane przez mietowka25

Boziu od rana tylko nadrabiam... :-P

Bluesberry na razie gondola http://allegro.pl/gondola-do-wozka-b...401306206.html
Ale wózek zostaje czyli Britax B-Agile 4 plus.

Bluesberry też uważam że najważniejszy jest rytm dnia

Listopadowaa ja kupuje Tommee Tepiee (nie wiem czy dobrze napisałam ;-)) z takim urządzeniem do mierzenia temperatury mleka

czemu akurat wybor padł na ten?

Ja chcialam kupic elektryczny z canpol easystart bo koleżanka chwaliła i na gemini kosztuje jakos 160 zł, nie jest drogi.

[mietowka25]

Napisane przez Listopadowaa

czemu akurat wybor padł na ten?

Ja chcialam kupic elektryczny z canpol easystart bo koleżanka chwaliła i na gemini kosztuje jakos 160 zł, nie jest drogi.

Tzn to są butelki http://akpolbaby.pl/pl/butelki/394-n...e+&results=131
A Laktator odkupił madele za 100 zł od znajomej

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Annulka puściłam Ci pw ;-)