|
|
#3331 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
(chociaż dla Ciebie raczej psychoterapeuta/psycholog byłby lepszy). I nie martw się, że on nic nie napisał. Ale my tutaj trzymamy za Ciebie kciuki i nas interesuje to, abyś doszła do siebie
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
|
|
|
#3332 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 190
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Chcę iść, ale boję się i liczyłam na jego wsparcie. Głupia ja naiwnie liczyłam, że mu na mnie zależy.
A o skierowanie do psychologa też poproszę, bo za dużo problemów mam i trzeba je przepracować. Choć teraz mam ochotę wszystko rzucić i zrezygnować. |
|
|
|
#3333 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
|
|
|
#3334 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Tak. Wiem, nie powinnam, ale to silniejsze ode mnie.
Wciąż go kocham i czuję się przy nim lepiej. To chore, bo on jest z nim. A ja nie czuję złości, żalu itp. I jednak zdecydował się na wakacje z nim. Powtarza, że nie wie z kim chce być. Nie jest pewien swojej orientacji. Miał z nim zamieszkać, ale wycofał się z tego odkąd mamy kontakt. Ciągle powtarza: "powiedz słowo, a z nim zerwę". |
|
|
|
#3335 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Jeśli nie dajesz rady, udaj się do specjalisty, który Ci pomoże. No chyba że lubisz ten stan cierpienia, bo paradoksalnie od tego też można się uzależnić, od tego masochizmu
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
|
|
|
#3336 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 190
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
On sam nie wie czego chce, szkoda żebyś tyle cierpiała przez niego.
|
|
|
|
|
#3337 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Macie rację
I te teksty, że jak ja kogoś będę miała to on nie wytrzyma, aczkolwiek chce, żebym była szczęśliwa. Myślę, że nawet jeśli byśmy do siebie wrócili to i tak utrzymywałby kontakty z facetami i by go ciągnęło do nich, bo przecież przez ostatni rok naszego związku pisał z jakimiś. Ja odpuściłam i zaproponowałam zerwanie. Myślę, że on jest zdecydowanie homo, bo dziewczyny go nie kręcą - jedynie umie powiedzieć o dziewczynie "ładna", ale nie podniecająca itp., bo seks z dziewczynami go raczej nie kręci. A do mnie chyba czuje sentyment i przywiązanie, bo to w końcu 4 lata. Tak, gdyby tylko mnie chciał to poruszyłby niebo i ziemię, starałby się i na sam z siebie zerwałby z tamtym chłopakiem... Ech, jestem żałosna |
|
|
|
#3338 | |
|
TU i TAM
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ck/krk
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
mam 27 lat i malego psa, szukam kawalerki, osobnej bez wlascicieli, nie chce mieszkac ze studentami i nie wyobrazam sobie dzielic z kims obcym mieszkania, jestem juz zwyczajnie za stara
szukam czegos do 1200zl ze wszystkim ---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#3339 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 469
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Niee, z rodziną. Moja mama to wymyśliła, ze dobrze mi to zrobi. I mam nadzieję, że tak będzie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#3340 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Jestem masochistką.
Albo szukam bodźca, który skutecznie sprawi, że nie będę chciała mieć z nim kontaktu. Widziałam zdjęcia znad morza na fb, uśmiechnięci, zadowoleni... pewnie gruchają jak gołąbki i będą ze sobą bardzo długo... Dlaczego ludzie są tak okrutni? I tak łatwo przychodzi im ranienie innych? A sami są szczęśliwi jak gdyby nigdy nic...? |
|
|
|
#3341 | ||
|
TU i TAM
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ck/krk
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
zycze Ci wszystkiego dobrego ---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ---------- Cytat:
super masz, ja nawet nie mam z kim wyjechac, wszystkich znajomych mielismy wspolnych |
||
|
|
|
#3342 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
dziękuję matumaini
może to dobra okazja do zerwania kontaktu skoro jest nad morzem i się nie widujemy... wczoraj narzekał, że między nimi kiepsko i wolałby być tam ze mną, ale dziś już się nie odezwał, więc wnioskuję, że już między nimi jest super... powiedział kiedyś, że uczy się na błędach i że z nim inaczej postępuje - niby mówi o wszystkim, nie pisze z innymi facetami itp. |
|
|
|
#3343 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 190
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
|
|
|
|
|
#3344 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Nie ma dobrego wyjścia.
Będąc z nim znów obawiałabym się, bo wydaje mi się, że on powinien być z facetem, ale bez niego chyba mi jeszcze gorzej, nie wyobrażam sobie być z kimś innym, kocham go... |
|
|
|
#3345 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
On nie wróci, bo mam nadzieje, ze na to nie pozwolisz. Zerwij z nim w koncu kontakt i zacznij żyć, znajdziesz kogoś kto będzie pewien, że jest hetero, co to za niedojrzały gówniarz który nie wie czy woli facetow czy kobiety :/ Obrzydliwe |
|
|
|
|
#3346 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
|
|
|
|
|
#3347 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
|
|
|
|
#3348 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 190
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Mon_92, ja po zakończeniu 4 letniego związku, w którym mieszkaliśmy razem, była już mowa o ślubie itd. potrafiłam stworzyć nowy związek. Mówiłam tak jak Ty, że nikogo innego nie chce, ale czas leczy rany. Musisz jedynie odciąć się, nie spotykać. Oglądanie zdjęć z fb to najgorsze co możesz sobie zrobić.
Czytając twoje wypowiedzi zastanawiam się czego w tym momencie chcesz? Mam wrażenie że lubisz się teraz martwić, myśleć o nim itd. Mimo że wiesz doskonale że nic z tego nie będzie już. Z kolei u mnie dziś słabo, mimo wizyty u psychiatry. Liczyłam że on się odezwie, zapyta jak tam, będzie ciekawy bo wcześniej dopytywal kiedy ta wizyta I że mu zależy bym poszła. A teraz zwyczajnie nie obchodzi go czy tam byłam, co wyszło z wizyty itd. Edytowane przez madlenee Czas edycji: 2016-08-17 o 20:00 |
|
|
|
#3349 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Nienawidzę tego forum, wątku itd. Ale tak cały czas tu wracam i piszę.... 😞😞
Do godziny 15 stej nie wychodziłam dziś z łóżka. Mam wrażenie, że zrobiłam straszny krok do tyłu. Czuję, że muszę z kimś pogadać, do kogoś się przytulić. Ale jestem tylko ja, cztery ściany i świat wirtualny. Tak bardzo nie chcę być sama, tak bardzo chciałabym aby wrócił 😢😢😢 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#3350 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
![]() |
|
|
|
|
#3351 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
A znajomi, hobby?
Czasem tu zaglądam i trzymam kciuki, żebyście się w końcu otrząsnęły z przeszłości i były szczęśliwe, choć wiem, że nie jest łatwo, bo pamiętam przez co sama przechodziłam, mimo wszystko wierzę iż nic nie dzieje się bez przyczyny i Wy również odnajdziecie szczęście, choć czasem potrzeba sporo czasu. Pozdrawiam! |
|
|
|
#3352 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 288
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Dzień dobry Kochane
![]() Dziś po raz pierwszy wstałam bez kluchy w gardle. Po raz pierwszy nie był pierwszą myślą po przebudzeniu Taki mały sukces ![]() Wczoraj byłam u pani psycholog. Mam mieszane uczucia. Jest zupełnie inna od terapeutki, do której chodziłam latami. Z drugiej strony z tego chodzenia latami wyniknęło wiele dobrych rzeczy, ale w kwestii związków nadal jestem w czarnej .upie. Więc może to inne podejście obecnej pani psycholog ruszy mnie z miejsca. Taką mam nadzieję W każdym razie jestem dobrej myśli, dostałam zadania domowe, za miesiąc kolejna wizyta. We'll see ![]() madlenee - to super, że zdecydowałaś się na wizytę u psychiatry! Sama przez to kiedyś przechodziłam i wiem, jakie to ciężkie. Mimo wszystko dałaś radę, zrobiłaś pierwszy krok ku wyzdrowieniu i lepszemu życiu Możesz być z siebie dumna! A że on się nie odezwał... Cóż, robisz to dla siebie, nie dla niego. Jeszcze znajdzie się facet u Twego boku, który będzie potrafił Cię docenić i wesprzeć.matumaini - kurczę, gdyby nie to, że totalnie jestem spłukana, pojechałabym z Tobą. Ale no nie mogę :/ A może sprawdź, czy nie ma jakichś wyjazdów dla singli w najbliższym czasie? Gdzieś kiedyś widziałam takie oferty. To dobra okazja, żeby poznać nowych ludzi! Albo może jakieś warsztaty - jogi, zdrowego odżywiania, Body Chief organizuje co jakiś czas swoje wyjazdy. Miałabyś połączenie przyjemnego z pożytecznym - wakacje, wypoczynek i poznanie nowych ludzi
|
|
|
|
#3353 | |
|
TU i TAM
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ck/krk
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
chodzilo mi bardziej o spotkanie z osobami ktore maja te same przezycia dobrze ze Ci lepiej zycze dzsiaj wszysktim milego dnia
|
|
|
|
|
#3354 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#3355 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cześć.
Wierzycie ze miłość jest tak silna i przetrwa wszystko? Byłam z tz 5 lat ... Po 4 latach bardzo chciałam sie z nim rozstać, wyjechałam za granice i wdalam sie w przelotny romans, wróciłam, króciutka przerwa, spróbujmy bo nie potrafimy żyć bez siebie, jednak rok pózniej mając sile uciekłam do dużego miasta. Zostawiłam go. Będąc przez ten rok byłam w związku, taka zapchaj dziura ale były momenty ze myślałam ze to ten, ale to nie ten bo tego nigdy nie kochałam, nigdy taka miłością jak poprzedniego, taka za którego mogłam umrzeć i umierałam z tęsknoty, gdy sie rozstawaliśmy byłam pewna ze go nie kocham, aczkolwiek wszystkich porównywałam, marzyłam o tym silnym uczuciu, pamiętałam o tej miłości jaka on mnie darzył. Zakończyłam związek "zapchaj dziura". Uświadomiłam sobie ze bede sama bo nikogo nie jestem w stanie pokochać. Wyjechałam do Warszawy, za długo rezygnowałem z siebie, żyłam na wsi, chroniczny brak kasy, wszystko na mojej głowie, tz został przecenie totalnie zdominowany, był nie idealny, chciałam aby spełnił wszystkie moje chore ambicje wiec zaczęłam w nim widzieć nieudacznika, bo jak on nie mógł być chcieć jakimś dyrektorem? Gdzie po prostu chłopak chciał całkiem inaczej żyć, a ja pogońilam za kasa, za życiem, za miastem. On totalnie spadł gdy sie rozstaliśmy, zaczął pić nałogi, porażka. Czy my możemy mieć jeszcze szanse? Dziewczyńy ja juz sobie nie radzę. Czy ktoś do siebie wrócił po takim czymś? |
|
|
|
#3356 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
|
|
|
#3357 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
wróciłam od wtorku do pracy, na komputer nie mam już za wiele czasu, i myślę o nim też coraz mniej, choć nie ukrywam zerkam z utęsknieniem na telefon czy może nie napisał.. zajęłam się sobą, chodzę regularnie na siłownie by poprawić swoją sylwetkę, kondycję i pokochać siebie, mam zamiar podciągnąć się trochę w językach obcych, i choć cholernie smutno mi samej tak chyba musi być.. może te wszystkie porażki były spowodowane właśnie tym że na siłę próbowałam kogoś mieć, bo samotność mi doskwiera.. ale cóż czas pogodzić się z takim losem, i iść dalej z podniesioną głową, mam nadzieję że mi się to uda
__________________
wymianka styczeń |
|
|
|
|
#3358 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Hej, piękne
Jak Wam dzień? Buszowalam wczoraj w nocy do późna,weszłam na swój sposób profil na fb i przeglądałam, co do wywalenia a co nie. Natrafiłam na zdjęcia z grilla u koleżanki. Na zdjęciach mój eksio. Aż zaplułam minotor ze śmiechu, takie miny strzelał on i inny kolega. Kosmos. Spać mi się źle spało, bo mi się delikwent z tego zdjęcia śnił. Zaprosił mnie na swój ślub. Niby okej ale serio? Na uj mi takie sny. Z drugiej strony, takiego rodzaju sny mi sie często spełniają, więc może faktycznie niedługo się ożeni
|
|
|
|
#3359 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 469
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Będę tak chorować w nieskończoność chyba. Za dupkiem, który rozegrał to w najbardziej bolesny dla mnie sposób i ma czelnosc tyle czasu siedziec mi w glowie. To jedynie świadczy o tym, ze prawdziwie go kochalam. Ale co mi z tego teraz. Idę się czymś zająć byleby chociaż trochę te mysli odgonic. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3360 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
owszem, to bolesne, ale czasu nie cofniemy, jest jak jest, a w końcu życie jest tylko jedno, trzeba wziąć się w garść
i racja, tu potrzeba czasu, bo z każdym dniem będzie już tylko lepiej. Barbarella05 hah co za sen ja też już miałam tyle odwagi by wejść na jego profil i przestać obserwować ufff z resztą zamierzam porządnie wziąć się za siebie a nie tylko siedzieć online i patrzeć jak innym jest dobrze mi R nigdy się nie śnił, dopóki mnie nie zostawił, później przez tydzień noc w noc był w każdym moim śnie i chyba już tylko tam zostanie
__________________
wymianka styczeń Edytowane przez WeWlasnejOsobie Czas edycji: 2016-08-18 o 10:30 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:18.




(chociaż dla Ciebie raczej psychoterapeuta/psycholog byłby lepszy). I nie martw się, że on nic nie napisał. Ale my tutaj trzymamy za Ciebie kciuki i nas interesuje to, abyś doszła do siebie 










ja też już miałam tyle odwagi by wejść na jego profil i przestać obserwować ufff 
