Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

[Marlenen]

Witajcie!

Dawno mnie nie było... Niestety zmogły mnie problemy i to w 2 ważnych sferach życia. Było ciężko, ale wychodzę z dołka.

Przejrzałam tylko ostatnią stronę i wnioskuję, że nie tylko u mnie źle się dzieje. Trzymam mocno kciuki za nas wszystkich, za naszą misję i dzieciaki! I obiecuję wrócić i nadrobic zaległości! Trzymacie mnie przy życiu

[_MAMA_]

Marlenen jest takie powiedzenie "co Cię nie zabije to Cie wzmocni" i wiesz... to Święta prawda !!!
a po kazdej nocy przychodzi dzień - mam nadzieje że Twój dzień juz sie zaczął
pozdrawiam

tutaj rzeczywiscie można odzyskać zdrowy stosunek do tego co się wokół nas dzieje i przewartościować swoje własne życie
co jest w nim na prawdę ważne ....

i tymi mądrościami kończę ten dzień

Seona ta wzmianka całkiem treściwa to co najważniejsze jest w niej zawarte

edit:
kolejny artykuł mozna przeczytać i obejrzeć naszą Seonę
tutaj

[New_Rock]

Napisane przez _MAMA_

kolejny artykuł mozna przeczytać i obejrzeć naszą Seonę tutaj

i zrzut ekranu, na wypadek jak artykuł już zniknie ze strony gazety

[m@gd@len@]

suuper Seona gratuluje. Ty i Mercy w gazecie fiufiu

w artykule mały błąd w imieni Naszej Siostry

[sobótka]

witajcie!
doczytalam gdzies, ze dzieci, a moze rodzice, maja przydzielone kolejne numery i wg. nich rozsylane sa dane, wiec chcialabym sie dowiedziec w jaki sposob moge ten nr dostac
niestety do mnie nic nie dotarlo, nie mam zadnych wiadomosci o swoim adopcyjnym dziecku juz od dawna, a czytam, ze sa swiadectwa i jakies ogolne wiadomosci [cool]
na prowadzenie konta pieniadze wyslalam
nie to, zebym nie ufala, ale boje sie, ze moze gdzies po drodze moje dane sie zgubily
pozdrawiam

[_MAMA_]

sobótka nic sie nie zgubiła - masz nr 44
formularz dostałaś przed świętami prawda ?
jak na razie nic więcej nie mam ale są dwie koperty od siostry w drodze, moze i Twoja też
pozdrawiam
Aga

edit:
jeszcze kilka linków:
http://www.kana.sosnowiec.pl/
http://www.diecezja.sosnowiec.pl/ind...1083&Itemid=82
http://www.sosnowiec.info.pl/modules...w.php?id=11075
http://www.radioem.pl/?page=news&cat...ingle&id=12339
http://www.kuriermiejski.com.pl/index.php?s=1150

[ulisia1]

Aż szkoda, że nie mieszkam w Sosnowcu...

[_MAMA_]

Macie moze stare zabawki ? tego typu? http://www.allegro.pl/item304820407_...kala_1_72.html
przetrzepcie piwnice, schowki, strych i co tam jeszcze macie - zwłaszcza u Babci
zobaczcie ile to kosztuje, Schreck już znalazła 2 sztuki
niedługo pojawia sie na aukcji

[Kasia Krzysztoszek]

Moje Kochane,

Dziś zostały wpłacone pieniążki na Arke Noego. Moje uczennice obiecały pomóc, więc mam nadzieje, że wkrótce wpłat będzie trochę więcej. Moi kochani znajomi stanęli na wysokości zadania i pomimo tego, że to pierwszy dzień zbiórki - do domu zaczęły napływać bandaże, plastry i podpaski. Postanowiłam produkty zbierać przez dwa tygodnie, tyle czasu potrzebuję, aby skontaktować się ze wszystkimi uczennicami i koleżankami z pracy. Wysłałam też listy z prośbą o pomoc do kilku firm bardziej i mniej zaprzyjaźnionych, zobaczymy może będzie jakiś odzew. Okazało się, że w Poznaniu działa Fundacja Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio, jestem umówiona na spotkanie. Ich praca polega głównie na zdobywaniu i wysyłaniu środków opatrunkowych, lekarstw, przyborów szkolnych oraz odzieży do ośrodków misyjnych. Zaproponowałam im wolontariat w zamian za zwrócenie uwagi też na naszą misję. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak będę po spotkaniu zdam relacje. Całuje.

[_MAMA_]

Kasiu to cudownie
a fundacja o której piszesz dobrze zna misje w Mpanshyi
rozmawiałam kiedys tel. z Pania z tej Fundacji. Nasz Mzyngu właśnie przez nich został wysłany do Mpanshyi i Chilangi jako student medycyny , prawie lekarz dr Bertrand
tak więc powinni być dobrze nastawieni.
Zyczę powodzenia !!!

[Schreck]

Witam,

No ładnie - juz mnie sfeminizowano - Schreck znalazła...
podrzucam fotki z kolejnej fazy nakładania makijażu na oficerka w krótkich gaciorkach:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...66067ffd3.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...29201df80.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...80dfc160b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...9fce59a06.html

trochę blado wyszedł ale to przez światło...

Pozdrawiam...

[pita777]

Hej hej hej ludziska kochane wy moje, kiedym ja tu był

Jak narazie sesyja do przodu, jeszcze tylko dwa egzaminy przede mną.

Właśnie dziś dotarła do mnie płytka z filmikami z Zambii, no ludziska jak nie macie to żąłujcie, pełny wypasik, aż same nogi tańczą . Fajnie móc zobaczyć szpital i otoczenie, zieleni co nie miara. Dzieci też pełno, może ktoś by swoje rozpoznał (ja swoich nie znalazłem). Kto może na allegro i kupować, warto zobaczyć Arke Noego w akcji.



Seonka składam Tobie wraz ze swoją rodziną wyrazy współczucia z powodu śmierci babci

Trzymaj się, wilekie dla Ciebie.

Gratuluje też artykułu

Pozdrowionka dla wszystkich

[ulisia1]

Cieszę się że płytki doszły . Jeszcze mi tylko wystawcie komentarze na allegro, żebym była wiarygodna...

I macie racje, filmiki sa super...

[m@gd@len@]

kochani mam 60 sporych próbek emulsji do pielęgnacji ciała.

mam pytanie czy wysyłamy też słodycze? bo mam dosyć dużą ilość landrynek i lizaków.

zdobyłam też takie małe krosno domowe czy ono też może się przydać?

[ulisia1]

a kosmetyki mogą iść pocztą? nie zepsują się? bo jeśli mogą, i się przydadzą, to ja też coś mam...

[AgulaP]

Właśnie obejrzałam zdjęcia "oficerka w krótkich gaciorkach"
nigdy się tym nie interesowałam a teraz jestem w ciężkim szoku, jest normalnie jak prawdziwy . Nie chce się wierzyć że to mały figórka.

Wielki szacunek
GRATULUJE

Baziaki dla wszystkich na weekwnd ostatkowy

[Markos]

Kasiu - Witaj Jestem pełen podziwu - dopiero co się tu pojawiłaś i już "ostro ruszyłaś z kopyta" Super

Napisane przez Schreck

Witam,

No ładnie - juz mnie sfeminizowano - Schreck znalazła...

Schreck, nie dziw się. W końcu jesteśmy na "babskim" forum
To chyba jedyny tu wątek, gdzie jest tylu facetów. I jeszcze potrafią powiedzieć nam, że jesteśmy zniewieściali

[_MAMA_]

oj przepraszam Panowie
macie w nagrode e-mail

Szczesc Boze!Pani Agnieszko,juz jestem ,wrocilam ze szkolenia.Droga do Lusaki
bardzo sie nam popsula przez te ulewy -jeden z mostow nie wiem czy juz dlugo
wytrzyma,z obydwu stron sie obniza sa powazne pekniecia i duza dziura.Ludzie stoja
,oznaczyli kamieniami gdzie mozna jeszcze przejechac ale obawiam sie ze moze dojsc
do tragedii,2 lata temu stalo sie tak z mostem ,ktory jest na tej samej trasie i
jest blizej nas,caly autobus z ludzmi wjechal do rzeki bo most sie zarwal.Nie wiem
na co czekaja...

[Animator]

Napisane przez _MAMA_

Seona ta wzmianka całkiem treściwa to co najważniejsze jest w niej zawarte
edit:
kolejny artykuł mozna przeczytać i obejrzeć naszą Seonę
tutaj

Mamai Seona Dobra robota, też chcę napisać do lokalnej prasy o adoptowanych przez nas dzieciach, ale nie potrafię sie sprężyć.

Napisane przez _MAMA_

edit:
jeszcze kilka linków:
http://www.kana.sosnowiec.pl/
http://www.diecezja.sosnowiec.pl/ind...1083&Itemid=82
http://www.sosnowiec.info.pl/modules...w.php?id=11075
http://www.radioem.pl/?page=news&cat...ingle&id=12339
http://www.kuriermiejski.com.pl/index.php?s=1150

No, no, widzę,że akcja się rozkręca.

Napisane przez _MAMA_

Kasiu to cudownie
a fundacja o której piszesz dobrze zna misje w Mpanshyi
rozmawiałam kiedys tel. z Pania z tej Fundacji. Nasz Mzyngu właśnie przez nich został wysłany do Mpanshyi i Chilangi jako student medycyny , prawie lekarz dr Bertrand
tak więc powinni być dobrze nastawieni.
Zyczę powodzenia !!!

Kasiu Tak Mama ma rację, Ta fundacja to Redemptoris Missio.Zajmuje się wysyłaniem wolontariuszy z dziedziny medycyny na praktyki do krajów Trzeciego świata. Zaopatruje też szpitale misyjne w leki i środki opatrunkowe. Współpracuję też z nimi i mam takie ułatwienie, że posyłają mi blankiety wpłat wypisane z moim adresem. Wystarczy tylko wpisać kwotę. lekarstwa lub środki opatrunkowe można wysłać do nich a oni to posyłają dalej. Są fundacją autoryzowaną i na pewno to co przyślą do Zambii nie podlega restrykcjom kontrolnym.Można tez samemu wysłac, ale by nie było kłopotu to w paczce z "różnościami" np: tekstylia, słodycze, wełna, środki spożywcze,słodycze a między to włożyć i te środki opatrunkowe lub np. witaminy w ilościach nie wskazujących na hurt. Ten szpital w Mpanshyi ma swój numer projektu:2 37 0010. Nie wiem czy jest aktualny? bo go mam od wielu lat. Na paczce nie pisać imienia siostry, bo będzie musiała zapłacić cło. Szpital jest zwolniony z cła. Pozdrowienia.

Napisane przez _MAMA_

oj przepraszam Panowie
macie w nagrode e-mail

[Cały autobus z ludzmi wjechal do rzeki bo most sie zarwal.Nie wiem
na co czekaja...[/B]

Chyba na Schreka, żeby go naprawił.

Napisane przez m@gd@len@

mam pytanie czy wysyłamy też słodycze? bo mam dosyć dużą ilość landrynek i lizaków.

zdobyłam też takie małe krosno domowe czy ono też może się przydać?

Magduś
Pewnie, że można. Ja zawsze wkładam do koperty kilka lizaków i do samolotu. A krosno może sie i przydać? kto wie.

[Schreck]

Napisane przez Animator

Chyba na Schreka, żeby go naprawił.

A jaki to most? Że się tak skromnie zapytam...

[mukashana]

Napisane przez _MAMA_

kolejny artykuł mozna przeczytać i obejrzeć naszą Seonę
tutaj

ale głupie te ludzie chodzi mi oczywiście o niektóre komentarze pod artykułem (zwłaszcza ten o królikach... co za matoł .

a siostra Józefa została Józefiną

[beautyb]

Napisane przez _MAMA_

jeden z mostow nie wiem czy juz dlugo
wytrzyma,z obydwu stron sie obniza sa powazne pekniecia i duza dziura.Ludzie stoja
,oznaczyli kamieniami gdzie mozna jeszcze przejechac ale obawiam sie ze moze dojsc
do tragedii

naprawdę się tym martwię

[AgulaP]

Oj, to fatalnie by było gdyby Siostra nie miała dostępu do Lusaki przez dłuższy czas... Z tego co czytałam to tam robi wszelkie niezbędne zakupy itp.

Straszna jest taka bezradność że nic na to nie możemy poradzić.

Poza tym mój John podobno mieszka w Lusace... Jego tata jest bardzo chory i napewno wsparcie misji jest dla nich ogromnie ważne.Wysłałam mu też priorytetem trochę potrzebnych rzeczy i list a teraz nie wiem nawet kiedy je dostanie.

Jeżeli na prawde będzie problem z dojazdem to wszyscy podopieczni Siostry na tym ucierpią.

Mam nadzieję że wszystko się jednak dobrze skończy. Gdyby tylko nasze myśli dały radę podtrzymać ten most i drogi ....

[_MAMA_]

Rzeczywiście awaria mostu to byłby poważny problem tym bardziej że nie można liczyc na tamtejszych drogowców ze zajmą sie sprawą, ale chyba nie pozwolą tez aby jedyny szpital w okolicy nie miał dostępu do stolicy. Bertrand mógłby w tej sprwie więcej powiedzieć jak wyglada tam sytuacja z drogami, jak daleko jest ewentualny objazd ... ale on niedługo spodziewa się przyjścia na świat swojej ukochanej córeczki to pewnie forum nie czyta. Moze ktoś znajdzie mapę w necie i obadamy sytuacje

Dzisiaj Dzień Życia Konsekrowanego - obejmujemy modlitwą wszystkie osoby powołane do zycia konsekrowanego - my szczególnie chyba siostry misjonarki boromeuszki (s.Józefa, s.Frnaciszka - które znamy ze zdjęć, niektórzy osobiście) oraz naszego kochanego braciszka Tymoteusza (Norton tutaj)

[m@gd@len@]

ojej z tym mostem to nieciekawie. myslałam, że się jakoś to rozwiazało, ale jednak...
no mam nadzieje, że ludziom uda sie ten mosta uratować. w takich chwilach myśle sobie, że tak dużo robimy, a zawsze jest coś jeszcze coś więcej, a to już trudno przeskoczyć.

chciałam powiedzieć, że pakowanie wieelkiej paki to nielada zadanie, wzięłam się za to dzisiaj, że tak powiem oreientacyjnie i ojojoj zakręciło mi się w głowie, ale też dużo frajdy przy tym.

ponieważ robie to pierwszy raz mam pytanie czy jak dostałam paczkę dla konretnego dziecka i ta paczka zapakowana jest w solidne pudeło po butach które waży 300g to czy mogę to przepakować do innego lżejszego opakowania np reklamóweczki i opisać na nowo? leży to pudełko, a ja się właściwie krępuje otworzyć bo to od konkretnych rodziców dla konkretnego dzieciaczka

pozdrawiam M.

poza tym w ferworze walki znikneły mi pieczątki, no poprostu zapadły sie pod ziemie

[_MAMA_]

w sprawie pieczatek - zapytaj św.Antoniego
paczkę moim zdaniem jak najbardziej mozesz przepakować do reklamówi i opisać, ale niech sie wypowie ten kto wysłał.
Rzeczywiście to nei jest tak jakby sie mogło wydawać : powrzucać do pudła, zapakować zaadresować i wysłać, tym bardziej jestem z Ciebie dumna
ciesz sie że w płótna juz nie trzeba obszywać
ja robie porządki w zaległych e-mailach, korespondencji prawdziwej z koperta i znaczkiem oraz zdjecia na fotosiku też aktualne

[AgulaP]

Zgadza się, właśnie odkryłam, że mój "JAŚ" został dziś dodany do stronki.
Dziękuję!!!!

MAMA robisz niesamowitą rzecz


Niedawno mówiłam rodzinie o Johnie a dziś 3 letnia siostrzenica pytała mnie co słychć u "Jasi Kiełbasy" (John Kabaso). Dzieci najlepiej kojarzą

Zapomniałabym spytać, mam dostęp do sporych ilości makaronu, świeżutko wyprodukowanego więc dłuuugi termin, chyba przydałby się na obiady? Tylko nie wiem czy można wysyłać ???

[_MAMA_]

Aga nie wiem czy widziałaś brata twojego kiełbaski jest też na fotosiku, wgrałam obu. Nie ma co dwu najprzystojniejszych chłopaków w stolicy

co do makaronu to oczywiście że mozna pomyśl takie kluseczki polane musem owocowym z cukrem

A ja wczoraj kombinowałam czy by Gosia nie mogła przemycic jak będzie leciała 1 kg mąki i kartonik mleka aby nasmażyć dzieciom naleśników

edit:
dla tych co np. kończą szkołe i nie maja pomysłu na najbliższe wakacje, zycie .. e-mail siostry:
byloby super gdyby co roku ktos przyjechal a z pewnoscia w przyszlosci
ktos by musial tu byc caly rok i znowu sie wymienic z kims aby dzieci mialy kogos
kto bedzie sie z nimi bawil ,kto bedzie ich uczyl,cos w rodzaju dziennego
przedszkola...

[gosiakk7]

Napisane przez _MAMA_

A ja wczoraj kombinowałam czy by Gosia nie mogła przemycic jak będzie leciała 1 kg mąki i kartonik mleka aby nasmażyć dzieciom naleśników

pomijając to, że nie umiem smażyć naleśników, to nie widzę problemu w przemycie mąki Byle mąki...a nie białego proszku

wybaczcie...uciekam do łóżka, bo coś nie tak z żołądkiem dziś u mnie

[New_Rock]

Napisane przez _MAMA_

Dzisiaj Dzień Życia Konsekrowanego

dziś to jest Światowy Dzień Mokradeł, czyli Jożina z Bazin ;P

Napisane przez _MAMA_

oraz naszego kochanego braciszka Tymoteusza (Norton tutaj)

a prosił tyle razy, żeby nie używać imion tylko nicków...
a już zestawianie jednego i drugiego obok siebie... :/