Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II! - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-27, 11:08   #511
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
Wątek podczytuje praktycznie od początku z jakąś kilkudniową przerwą bo nie pamiętam co wtedy robiłam że nie miałam dostępu do komputera
Jestem w 21 tygodniu, termin mam na 12 stycznia Połówkowe w porządku, ja czuję się też dobrze, brzuch nie dokucza. Natomiast nie dostałam cudownego kopa po pierwszym trymestrze i nadal mogłabym spać po 16-18h na dobę
Jestem chyba pierwszą osobą na wątku która nie chce znać płci. Niby rodzina moja i męża namawiają żeby zapytać, ale my chcemy mieć niespodziankę
Wow, no to mamy niespodziankę Super nie masz problemu z ciuszkami? Niby są kolory neutralne, ale dużo jest np. z takimi dziewczęcymi falbankami.

Ja na początku miałam pomysł, jaki wyczytałam gdzies na mojewypieki chyba, żeby lekarz nam schował kartkę z płcią do koperty i wtedy ktoś wtajemniczony nam zrobi ciasto z nadzieniem niebieskim lub różowym i uroczyście je rozkroimy razem z rodzinami ale w sumie by nie wyszło, bo po 1 ciekawość, a po 2 na prenatalnych babka bez pytania czy chcemy znać płeć powiedziała że chyba chłopiec, później się tylko potwierdziło.
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 11:10   #512
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Lidl wydaje ni się, ze ma zaniżoną rizniarówkę (kurde nigdy nie wiem zaniżona czy zawyżona). W sensie ubranko jest większe, niż wynika z rozmiaru na metce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 11:23   #513
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Nie daje rady Was nadrobic. Za duzo piszecie, za duzo tematow poruszacie
Wczorah powitalismy 18tc bylismy nad morzem. Pomoczylam nogi do kolan, w ogole nie lezalam, bo mi nie wygodnie bylo na piasku, wiec siedzialam i albo jadlam, albo "marudzilam" do TŻta i kolezanki, ze sa nudni, bo leza i nawet nie pogadaja, wiec wtedy zaczynali gadac haha. Karmilam mewy ^^ czas super spedzony, nawet sie troche opalilam, a buzie, to mam cala czerwona, bo nawet niczym jej nie posmarowalam.
Dalej nic nie czuje ruchow nie moge sie doczekac kiedy w koncu cos poczuje.
Pospalam dzis az do 8:30! Normalnie budze sie sama pomiędzy 6-7.
Spie z poducha ciazowa, chociaz bardziej klade jej poczatek pod glowe, a reszta sobie gdzies tam po boku jest niz zebym tej dalejszej czesci jakos ambitnie uzywala.


Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 11:24   #514
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Wow, no to mamy niespodziankę Super nie masz problemu z ciuszkami? Niby są kolory neutralne, ale dużo jest np. z takimi dziewczęcymi falbankami.

Ja na początku miałam pomysł, jaki wyczytałam gdzies na mojewypieki chyba, żeby lekarz nam schował kartkę z płcią do koperty i wtedy ktoś wtajemniczony nam zrobi ciasto z nadzieniem niebieskim lub różowym i uroczyście je rozkroimy razem z rodzinami ale w sumie by nie wyszło, bo po 1 ciekawość, a po 2 na prenatalnych babka bez pytania czy chcemy znać płeć powiedziała że chyba chłopiec, później się tylko potwierdziło.
W "Two broke girls" był motyw z tym ciastem, też mi się spodobał i chciałam sama zrobić coś podobnego - domowy kopiec kreta i tylko ten krem zabarwić odpowiednio, bo barwniki spożywcze mam i często używam w wypiekach. Ale jak tylko poznałam podejrzenia lekarza to zadzwoniłam do męża i do mamy
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 11:29   #515
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Szczerze to widuję mało niezgrabnych kobiet z brzuszkiem. Ja urosłam trochę poza brzuszkiem, ale mało kto z osób postronnych zauważył.



Lipa


Ja musiałam mocno przystosować z tańcem, po urodzeniu małego jesteśmy wymęczeni i jedyne, o czym marzymy, to wyspanie się, a nie wyjścia. Smutne to, ale wiem, że kiedy dzieciaki się odchowają, będzie do czego wracać
Sporo zależy od temperamentu malucha, sporo jest spokojnych maluchów, które pozwalają rodzicom realizować ich pasje
Ceny ciążowych ciuchów mnie dobijają. Na szczęście jest olx i all.



U Was to imię jest w 100% trafione. Starszak ma biblijne, anielskie imię (wygląda nawet jak barokowy aniołek). Kilkoro moich znajomych nadaje hebrajskie imiona - Natan, Jeremiasz, Jozafat, Izaak.

Daj znać, jak z legginsami, bo nigdy nie trafiłam na takie, które by mi pasowały.

Maluchy lubią śpiewanie


Współczuję stresu... Najważniejsze, że wszystko jest w porządku.


Cześć Kiedy pojawi się Twój maluszek?

Byliśmy w Lidlu, przygotowani na walkę na śmierć i życie. Sporo matek z wózkami. A tu niespodzianka, do naszego sklepu nie dowieźli promocyjnych rzeczy. Było trochę polarowych bluz z zeszłego tygodnia, chłopięce wyglądają uroczo.

Teraz jedziemy na wesele - o mało co zapomniałabym sukienki - śmiesznie bym wyglądała w jeansach
Mi urosly piersi, bardzoooo pupa i biodra, ale mi sie to jak najbardziej podoba. Tylek zawsze mialam duzy, ale teraz to wygladam w koncu jak kobieta, a nie jak patyczek. Generalnie to najbardziej w ciazy zamiast mnie to tyje moj tż haha. Zawsze mial plaski brzuch, a teraz mu rosnie razem z moim i ustalilismy, ze jak bedzie juz na swiecie Tosiek to oboje bierzemy sie za robienie miesni, fit rodzice zobaczymy na ile sie z tej pogadanki wywiazemy

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
Wątek podczytuje praktycznie od początku z jakąś kilkudniową przerwą bo nie pamiętam co wtedy robiłam że nie miałam dostępu do komputera
Jestem w 21 tygodniu, termin mam na 12 stycznia Połówkowe w porządku, ja czuję się też dobrze, brzuch nie dokucza. Natomiast nie dostałam cudownego kopa po pierwszym trymestrze i nadal mogłabym spać po 16-18h na dobę
Jestem chyba pierwszą osobą na wątku która nie chce znać płci. Niby rodzina moja i męża namawiają żeby zapytać, ale my chcemy mieć niespodziankę
Czesc! Dobrze, ze wszystko w porzadku i podziwiam Was, ze chcecie niespodzianke. Bardzo zazdrosze Ci tej sennosci, bo ja od kilku dni jestem mega zmeczona, a i tak budze się po 6 - 7 h snu... A tak marze, zeby pospac przynajmniej te 9 godzin
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 11:29   #516
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Cześć Kiedy pojawi się Twój maluszek?

Byliśmy w Lidlu, przygotowani na walkę na śmierć i życie. Sporo matek z wózkami. A tu niespodzianka, do naszego sklepu nie dowieźli promocyjnych rzeczy. Było trochę polarowych bluz z zeszłego tygodnia, chłopięce wyglądają uroczo.

Teraz jedziemy na wesele - o mało co zapomniałabym sukienki - śmiesznie bym wyglądała w jeansach
Termin mam na 12 stycznia A pojawi się kiedy będzie uważało za stosowne.

Widzę że ciążowy żelek działa

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Witaj


Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Wow, no to mamy niespodziankę Super nie masz problemu z ciuszkami? Niby są kolory neutralne, ale dużo jest np. z takimi dziewczęcymi falbankami.

Ja na początku miałam pomysł, jaki wyczytałam gdzies na mojewypieki chyba, żeby lekarz nam schował kartkę z płcią do koperty i wtedy ktoś wtajemniczony nam zrobi ciasto z nadzieniem niebieskim lub różowym i uroczyście je rozkroimy razem z rodzinami ale w sumie by nie wyszło, bo po 1 ciekawość, a po 2 na prenatalnych babka bez pytania czy chcemy znać płeć powiedziała że chyba chłopiec, później się tylko potwierdziło.
Nie mam problemu z ubrankami. Wręcz chyba mogę powiedzieć że wyprawkę ubraniową mam w całości skompletowaną... mimo że jeszcze nic nie kupiłam I wszystko kolorystyka pasująca i dla chłopca i dla dziewczynki. Także nie ubraniami się nie martwię.

Co do lekarki... ja nim siądę na kozetkę to przypominam że nie chcemy znać płci. Lekarka ostatnio miała problem i pytała co będzie jak ona przyłoży głowicę a dziecko się wypchnie i sami zobaczymy co tam się na ekranie pokaże Ale dziecko chyba uparte po rodzicach bo nie chciało się ujawnić. Także problemu nie ma. Kolejne USG w 30 tygodniu, także przez najbliższe dwa miesiące spokój z nagabywaniem rodziny.
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 11:35   #517
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Mialam dzis mala sprzeczke z tz. Ale to bardziej moje hormony, bo przyczepilam sie o jakis bezsens. Obrazilam się na troche, ale juz nam (mi )przeszlo

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Podziwiam Was, ze nie chcecie znac plci dziecka mnie polozna zapytala, czy chcemy znac, a ja do niej wielkimi literami "OCZYWISCIE!!" Czyli nie bedzie niespodzianki? "NIEEE".
Jak tylko poznam plec dzidzi, to moze poniesie mnie szal zakupowy i zaczne ubranka kupowac.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-27, 11:41   #518
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Czesc! Dobrze, ze wszystko w porzadku i podziwiam Was, ze chcecie niespodzianke. Bardzo zazdrosze Ci tej sennosci, bo ja od kilku dni jestem mega zmeczona, a i tak budze się po 6 - 7 h snu... A tak marze, zeby pospac przynajmniej te 9 godzin
Ja śpię od 22.00 (pierwszy trymestr to już o 19.00-20.00 byłam w łóżku ) i przeważnie do 9.00-9.30 aż mnie pies obudzi że chce iść na dwór. I o dziwo to że rodzice się kręcą wcale mu nie przeszkadza żeby mnie budzić bo to ja muszę wyjść. No ale stęsknił się bo mieszkamy gdzie indziej tylko mąż walczy remontując łazienkę. I żebym nie musiała siedzieć w tych klejach, farbach i innych przyjechałam na trochę do rodziców Poza tym w ciągu dnia mam 2-3 drzemki takie 1-2h... także spać mogę długo.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Podziwiam Was, ze nie chcecie znac plci dziecka mnie polozna zapytala, czy chcemy znac, a ja do niej wielkimi literami "OCZYWISCIE!!" Czyli nie bedzie niespodzianki? "NIEEE".
Jak tylko poznam plec dzidzi, to moze poniesie mnie szal zakupowy i zaczne ubranka kupowac.
Ja na genetycznym USG "krzyku" narobiłam Bo zapomniałam powiedzieć że nie chcemy znać płci. I lekarka pokazuje tam na monitorze dziecia i tłumaczy "tu widać główkę... tu brzuszek i rączki... kręgosłup... o a tu dupcia" i ja w tym momencie w pisk "my nie chcemy znać płci, nie chcemy znać płci". Mąż zaczął się śmiać z mojej reakcji a lekarka tak się przestraszyła że zgubiła dziecia I pod koniec wizyty powiedziała że dawno nie miała pary która nie chce poznać płci i że może jeszcze nam się odmieni
Potem przy połówkowym pamiętałam żeby przypomnieć przed badaniem że nam się nie odmieniło i nie chcemy wiedzieć
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 12:02   #519
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Dzis po raz pierwszy Tz byl swiadkiem jak mnie cofnelo. Powachalam kukurydze, ktora okazala sie byc lekko skwasniala. W sumie nic strasznego, ale cofnelo mnie tak, ze hoho. Wyszlam na ogrod, lzy w oczach i jeszcze z dwie cofki haha. Ale TZ dzielnie kukurydze wyrzucil ^^

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------


Ehm. Co jest. Myslalam ze zaczelam 18 tc a tu mi apka mowi ze 19 lol

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 12:18   #520
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Dzis po raz pierwszy Tz byl swiadkiem jak mnie cofnelo. Powachalam kukurydze, ktora okazala sie byc lekko skwasniala. W sumie nic strasznego, ale cofnelo mnie tak, ze hoho. Wyszlam na ogrod, lzy w oczach i jeszcze z dwie cofki haha. Ale TZ dzielnie kukurydze wyrzucil ^^

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------


Ehm. Co jest. Myslalam ze zaczelam 18 tc a tu mi apka mowi ze 19 lol

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Bo zaczęłaś 19 czyli jesteś w 18tygodniu 0 dni ja jestem 18 tydzień 1 dzień i też się mówi na to 19 to tak jak kończysz 20 lat to się mówi że trzecia dycha zaczeła leciec
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 12:19   #521
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Bo zaczęłaś 19 czyli jesteś w 18tygodniu 0 dni ja jestem 18 tydzień 1 dzień i też się mówi na to 19 to tak jak kończysz 20 lat to się mówi że trzecia dycha zaczeła leciec
O mamusiu, ale jestem nieogarnieta haha ^^

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-27, 12:21   #522
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Mi urosly piersi, bardzoooo pupa i biodra, ale mi sie to jak najbardziej podoba. Tylek zawsze mialam duzy, ale teraz to wygladam w koncu jak kobieta, a nie jak patyczek. Generalnie to najbardziej w ciazy zamiast mnie to tyje moj tż haha. Zawsze mial plaski brzuch, a teraz mu rosnie razem z moim i ustalilismy, ze jak bedzie juz na swiecie Tosiek to oboje bierzemy sie za robienie miesni, fit rodzice zobaczymy na ile sie z tej pogadanki wywiazemy[COLOR="Silver"]

To się nazywa ciąża współczująca mój też to przechodzi

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Lidl wydaje ni się, ze ma zaniżoną rizniarówkę (kurde nigdy nie wiem zaniżona czy zawyżona). W sensie ubranko jest większe, niż wynika z rozmiaru na metce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dobrze wiedzieć Też nigdy nie wiem jak to powiedzieć
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 12:31   #523
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
Wątek podczytuje praktycznie od początku z jakąś kilkudniową przerwą bo nie pamiętam co wtedy robiłam że nie miałam dostępu do komputera
Jestem w 21 tygodniu, termin mam na 12 stycznia Połówkowe w porządku, ja czuję się też dobrze, brzuch nie dokucza. Natomiast nie dostałam cudownego kopa po pierwszym trymestrze i nadal mogłabym spać po 16-18h na dobę
Jestem chyba pierwszą osobą na wątku która nie chce znać płci. Niby rodzina moja i męża namawiają żeby zapytać, ale my chcemy mieć niespodziankę
Podziwiam Cię! Ja bym nie wytrzymała jestem w 19tc i jeszcze nie wiem a usg dopiero za miesiąc chociaż nie wiem czy nie pojadę wcześniej na to 4d HD live

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Byliśmy w Lidlu, przygotowani na walkę na śmierć i życie. Sporo matek z wózkami. A tu niespodzianka, do naszego sklepu nie dowieźli promocyjnych rzeczy. Było trochę polarowych bluz z zeszłego tygodnia, chłopięce wyglądają uroczo.

Teraz jedziemy na wesele - o mało co zapomniałabym sukienki - śmiesznie bym wyglądała w jeansach
O szkoda że u Was nie dowieźli, no na wesele w jeansach na pewno byś się wyróżniła

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Lidl wydaje ni się, ze ma zaniżoną rizniarówkę (kurde nigdy nie wiem zaniżona czy zawyżona). W sensie ubranko jest większe, niż wynika z rozmiaru na metce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też mam zawsze z tym problem
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 17:58   #524
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Gratuluję wszystkim wspaniałych łowów! Zazdroszczę Doszłam do wniosku, że chyba najpierw muszę kupić jakąś komodę na ciuszki dla dziecka. Mamy w domu tylko 2 szafy, moją i Tż, tacy bezmeblowi jesteśmy a tu przecież będzie tona małych ciuszków.

dontbesoshine, furjatka mój Tż ma taką "ciążę współczującą", że dzisiaj teść stwierdził, że chyba będziemy mieli bliźniaki

Kyiia witam ja śpię bardzo krótko, ale kilka razy w ciągu doby się kładę xD Także wychodzi, że około 14 godzin przesypiam (a przed ciążą spałam max 6 godzin na dobę, nie należę do śpiochów).

cornflower_girl dobrze że jednak tą sukienkę wzięłaś Mój szwagier zapomniał raz garnituru na wesele - niestety nie miał jak się wrócić kilkaset kilometrów, więc siedział biedny w jeansach i koszulce polo i udawał że to było zamierzone

Martwiłam się dzisiaj od rana czy na pewno wszystko w porządku - im bliżej do usg tym większy mam stres, tym bardziej ze ciągle mnie wszystko pobolewa. Wiem że to normalne, ale co poradzę, jak mi się panika sama włącza :/

Nie mam apetytu ostatnio, a jak zaczynam jeść, to nie umiem skończyć, czuję się głodna - też tak macie? Nie mogę się nie wiadomo ile najeść bo muszę pilnować cukru, ale pozwalam sobie na coraz więcej grzeszków typu owoce o 23 wieczorem :/
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 18:32   #525
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Co tu taka cisza?
Byłam u rodziców i posiedziałam sobie parę godzin w ogrodzie z brzuchatą sąsiadka, dowiedziałam się, że jednak jest u nas w mieście darmowa szkoła rodzenia! W poniedziałek będę dzwonić czy w ogóle jest szansa na zapisanie się

A na lumpie mama kupiła śliczny misiowy (taki wręcz pluszowy) kombinezon, w sam raz na wyjście ze szpitala Teraz schnie po praniu, ale potem Wam pokażę
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 18:43   #526
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Orlica narzekałyśmy, że nie nadążamy z czytaniem, to teraz mamy ciszę
Ja jutro jadę odwiedzić rodziców, nie widzieliśmy się 2 miesiące, mama na pewno przygotuje dla mnie masę przysmaków Zabiorę też Tż na strych i pokażę mu moje stare łóżeczko
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 18:54   #527
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Orlica narzekałyśmy, że nie nadążamy z czytaniem, to teraz mamy ciszę
Ja jutro jadę odwiedzić rodziców, nie widzieliśmy się 2 miesiące, mama na pewno przygotuje dla mnie masę przysmaków Zabiorę też Tż na strych i pokażę mu moje stare łóżeczko
Ciężarnym nie dogodzisz

Bierzecie to łóżeczko po Tobie dla maleństwa?
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 19:01   #528
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Oj nie
To łóżeczko bardzo starego typu - materacyk był prawie na samym dole, bardzo szeroko rozstawione szczebelki - teraz są znacznie wygodniejsze W dodatku aktualnie służy za przechowalnik starych ubranek i zabawek moich i rodzeństwa.
Łóżeczko weźmiemy od mojej przyjaciółki, firma Drewex
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 19:13   #529
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

My mamy łóżeczko prawie 20letnie, po młodszej siostrze męża, ale już z tych nowoczesnych, regulowane, z przewijakiem itd
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 19:23   #530
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Ach to super Mi zależy na tym, by było regulowane. No a jak jest jeszcze przewijak, to już pełnia radości
Moi rodzice mieli 2 łóżeczka (między nami jest niewielka różnica wieku), ale łóżeczko po moim bracie nie nadawało się do niczego - było metalowe, a zamiast szczebelków była siatka ze sznurków, więc szybko się go pozbyli. Kolejny brat i siostra spali w moim, bo choć niepraktyczne, to było wytrzymałe
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 19:35   #531
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Ach to super Mi zależy na tym, by było regulowane. No a jak jest jeszcze przewijak, to już pełnia radości
Moi rodzice mieli 2 łóżeczka (między nami jest niewielka różnica wieku), ale łóżeczko po moim bracie nie nadawało się do niczego - było metalowe, a zamiast szczebelków była siatka ze sznurków, więc szybko się go pozbyli. Kolejny brat i siostra spali w moim, bo choć niepraktyczne, to było wytrzymałe
Takich chyba nawet nie widziałam, ale faktycznie nie brzmi przekonująco...
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 20:06   #532
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Gratuluję wszystkim wspaniałych łowów! Zazdroszczę Doszłam do wniosku, że chyba najpierw muszę kupić jakąś komodę na ciuszki dla dziecka. Mamy w domu tylko 2 szafy, moją i Tż, tacy bezmeblowi jesteśmy a tu przecież będzie tona małych ciuszków.

dontbesoshine, furjatka mój Tż ma taką "ciążę współczującą", że dzisiaj teść stwierdził, że chyba będziemy mieli bliźniaki

Kyiia witam ja śpię bardzo krótko, ale kilka razy w ciągu doby się kładę xD Także wychodzi, że około 14 godzin przesypiam (a przed ciążą spałam max 6 godzin na dobę, nie należę do śpiochów).

cornflower_girl dobrze że jednak tą sukienkę wzięłaś Mój szwagier zapomniał raz garnituru na wesele - niestety nie miał jak się wrócić kilkaset kilometrów, więc siedział biedny w jeansach i koszulce polo i udawał że to było zamierzone

Martwiłam się dzisiaj od rana czy na pewno wszystko w porządku - im bliżej do usg tym większy mam stres, tym bardziej ze ciągle mnie wszystko pobolewa. Wiem że to normalne, ale co poradzę, jak mi się panika sama włącza :/

Nie mam apetytu ostatnio, a jak zaczynam jeść, to nie umiem skończyć, czuję się głodna - też tak macie? Nie mogę się nie wiadomo ile najeść bo muszę pilnować cukru, ale pozwalam sobie na coraz więcej grzeszków typu owoce o 23 wieczorem :/
Ta panika przed badaniem to chyba standard! Ja idę na połówkowe w poniedziałek i już się zaczynam schizować
Odnośnie spania to u mnie max 8h dziennie (o ile uda się zrobić drzemkę w dzień)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;64645671]Co tu taka cisza?
Byłam u rodziców i posiedziałam sobie parę godzin w ogrodzie z brzuchatą sąsiadka, dowiedziałam się, że jednak jest u nas w mieście darmowa szkoła rodzenia! W poniedziałek będę dzwonić czy w ogóle jest szansa na zapisanie się

A na lumpie mama kupiła śliczny misiowy (taki wręcz pluszowy) kombinezon, w sam raz na wyjście ze szpitala Teraz schnie po praniu, ale potem Wam pokażę [/QUOTE]

To fajnie by było jakby się udało z tą szkołą rodzenia

U nas dzisiaj jakaś masakra, temperatura grubo ponad 30 stopni, więc się chowaliśmy w domu. Wyszliśmy na spacer dopiero ok 19. Dodatkowo źle się czuję przez tą temperaturę. Jest mi duszno i ciężko się oddycha. Dobrze, że to już końcówka lata i będzie chłodniej
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 21:02   #533
Agnes_K
Raczkowanie
 
Avatar Agnes_K
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 170
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

A propos schiz - wydawalo mi sie, ze juz sie wyluzowalam. Dzisiaj w nocy mialm koszmar, ze stracilam ciaze i byl tak strasznie realny, ze zaczelam szlochac przez sen i obudzilam Tzta, ktory spanikowany mnie obudzil i myslal, ze cos mnie boli, ze placze. Chyba z 10 minut potem sie nie moglam uspokoic i caly dzien dzisiaj jestem jak walnieta
wiec chyba jednak nerwy siedza gdzies w podswiadomosci, zwlaszcza, ze sie dlugo staralismy o te ciaze. Mam nadzieje, ze jak zaczne czuc kopniaczki to tym razem juz na prawde wyluzuje
Agnes_K jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 21:12   #534
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
A propos schiz - wydawalo mi sie, ze juz sie wyluzowalam. Dzisiaj w nocy mialm koszmar, ze stracilam ciaze i byl tak strasznie realny, ze zaczelam szlochac przez sen i obudzilam Tzta, ktory spanikowany mnie obudzil i myslal, ze cos mnie boli, ze placze. Chyba z 10 minut potem sie nie moglam uspokoic i caly dzien dzisiaj jestem jak walnieta
wiec chyba jednak nerwy siedza gdzies w podswiadomosci, zwlaszcza, ze sie dlugo staralismy o te ciaze. Mam nadzieje, ze jak zaczne czuc kopniaczki to tym razem juz na prawde wyluzuje
Mnie tylko lekarka nastraszyła przed USG genetycznym. I szłam na wizytę i na USG jak na ścięcie. Natomiast połówkowe to już na totalnym luzie. Sny realne miałam i mam nadal także to w moim wypadku nic nowego.
Co do ostatniego zdania... nierealne Jak zaczną się kopniaki znajdzie się inny powód do zmartwień. Bo wczoraj kopało a dziś nie kopie, albo jest ospałe, mniej ruchliwe itd. Podobno taka kolej rzeczy.

Ja też ruchów jeszcze nie czuję, ale podobno jest jeszcze czas. Także też bez stresu podchodzę do tematu. Chociaż wczoraj i dziś miałam wrażenie że coś jak piłeczka od ping ponga mi się przetacza od środka. Ale brak jakichkolwiek ruchów typu "łaskotanie skrzydeł motyla"
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 21:24   #535
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
A propos schiz - wydawalo mi sie, ze juz sie wyluzowalam. Dzisiaj w nocy mialm koszmar, ze stracilam ciaze i byl tak strasznie realny, ze zaczelam szlochac przez sen i obudzilam Tzta, ktory spanikowany mnie obudzil i myslal, ze cos mnie boli, ze placze. Chyba z 10 minut potem sie nie moglam uspokoic i caly dzien dzisiaj jestem jak walnieta
wiec chyba jednak nerwy siedza gdzies w podswiadomosci, zwlaszcza, ze sie dlugo staralismy o te ciaze. Mam nadzieje, ze jak zaczne czuc kopniaczki to tym razem juz na prawde wyluzuje
Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
Mnie tylko lekarka nastraszyła przed USG genetycznym. I szłam na wizytę i na USG jak na ścięcie. Natomiast połówkowe to już na totalnym luzie. Sny realne miałam i mam nadal także to w moim wypadku nic nowego.
Co do ostatniego zdania... nierealne Jak zaczną się kopniaki znajdzie się inny powód do zmartwień. Bo wczoraj kopało a dziś nie kopie, albo jest ospałe, mniej ruchliwe itd. Podobno taka kolej rzeczy.

Ja też ruchów jeszcze nie czuję, ale podobno jest jeszcze czas. Także też bez stresu podchodzę do tematu. Chociaż wczoraj i dziś miałam wrażenie że coś jak piłeczka od ping ponga mi się przetacza od środka. Ale brak jakichkolwiek ruchów typu "łaskotanie skrzydeł motyla"
Niestety potwierdzam. Albo ruchów za mało, albo za słabe, albo za dużo. Już w pierwszej ciąży tak sobie myślałam, że już nam jest zakodowane martwienie się o dziecko od pierwszego pozytywnego testu :p Na każdym etapie będzie inny powód, ale na pewno się znajdzie
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-27, 22:34   #536
KPZ
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 492
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Wow, no to mamy niespodziankę Super nie masz problemu z ciuszkami? Niby są kolory neutralne, ale dużo jest np. z takimi dziewczęcymi falbankami.

Ja na początku miałam pomysł, jaki wyczytałam gdzies na mojewypieki chyba, żeby lekarz nam schował kartkę z płcią do koperty i wtedy ktoś wtajemniczony nam zrobi ciasto z nadzieniem niebieskim lub różowym i uroczyście je rozkroimy razem z rodzinami ale w sumie by nie wyszło, bo po 1 ciekawość, a po 2 na prenatalnych babka bez pytania czy chcemy znać płeć powiedziała że chyba chłopiec, później się tylko potwierdziło.


Witamy Cię

My ostatnio dostaliśmy informację ze prawdopodobnie chłopiec ale
Tz uparł się ze nie chce wiedzieć na 100 % i moze będzie niespodzianka. Nie bedziemy juz tej informacji potwierdzać. Może nie do końca taka niespodzianka jak u Was


Straaasznie dużo piszecie. Ciężko Was nadrobić !
Ja z racji że jestem teraz bez Tz zebrałam się rano do rodziców i zostałam tutaj na noc. Spędziłam bardzo miło czas.
Rano pojechalysmy na zakupy ( obkupiłam się, troszkę zaszalałam i mam wyrzuty :P ) Dla juniora jeszcze nic nie kupujemy.
Zjadłam pyszny domowy obiadek, zrobiłam wieczorem sushi i tak sobie posiedzielismy.
Oczywiście oprócz sushi w domu nie zrobiłam nic. Na zakupach mama zabierała mi nawet koszyk który wcale ciężki nie był
Miło tak, cieszą się że wpadłam na dłużej niż kilka godzin bo rzadko ich odwiedzam

Trochę się stresuje bo Tz jutro zaczyna latać... boje się żeby nic się nie stało... i już się stęskniłam a co to będzie do środy ??


Czy tylko ja tak mam, że się nie zachwycam jakoś tymi wszystkimi malutkimi ubrankami??
Fakt są ładne i słodkie ale cóż, nie rozpływam się nad nimi
Na jakieś zakupy dziecięce też mnie nie ciągnie... ( może dlatego że nie lubię robić zakupów)

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
Mnie tylko lekarka nastraszyła przed USG genetycznym. I szłam na wizytę i na USG jak na ścięcie. Natomiast połówkowe to już na totalnym luzie. Sny realne miałam i mam nadal także to w moim wypadku nic nowego.
Co do ostatniego zdania... nierealne Jak zaczną się kopniaki znajdzie się inny powód do zmartwień. Bo wczoraj kopało a dziś nie kopie, albo jest ospałe, mniej ruchliwe itd. Podobno taka kolej rzeczy.

Ja też ruchów jeszcze nie czuję, ale podobno jest jeszcze czas. Także też bez stresu podchodzę do tematu. Chociaż wczoraj i dziś miałam wrażenie że coś jak piłeczka od ping ponga mi się przetacza od środka. Ale brak jakichkolwiek ruchów typu "łaskotanie skrzydeł motyla"
Ojj zdecydowanie, jak nie było czuć to ja się jakoś nie stresowałam bo to jeszcze wcześnie więc całkiem normalne.
Za to jak juz kopie i teraz się czasem zastanawiam dlaczego dzisiaj jest mniej aktywne albo dlaczego nie kopało tak mocno jak wczoraj...
I tylko czekam na te ruchy codziennie przed spaniem.
Czuję je od niedawna więc jeszcze są dla mnie nowością i czymś baaardzo miłym
KPZ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-28, 06:28   #537
Candid
Zadomowienie
 
Avatar Candid
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 440
GG do Candid
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
A propos schiz - wydawalo mi sie, ze juz sie wyluzowalam. Dzisiaj w nocy mialm koszmar, ze stracilam ciaze i byl tak strasznie realny, ze zaczelam szlochac przez sen i obudzilam Tzta, ktory spanikowany mnie obudzil i myslal, ze cos mnie boli, ze placze. Chyba z 10 minut potem sie nie moglam uspokoic i caly dzien dzisiaj jestem jak walnieta
wiec chyba jednak nerwy siedza gdzies w podswiadomosci, zwlaszcza, ze sie dlugo staralismy o te ciaze. Mam nadzieje, ze jak zaczne czuc kopniaczki to tym razem juz na prawde wyluzuje
Chyba takie żywe sny przytrafiają się wszystkim cieżarnym. Ale odnośnie Twoich shizów to w pełni je rozumiem bo też je mam. Podobnie długo się staraliśmy, lęk przed utratą ciąży jest ogromny. Dzisiaj w nocy obudziłam się zapłakana bo śniło mi się że poszłam do łazienki i zobaczyłam krew. Sen jak żywy. Ale później jak zasnęłam drugi raz przyśniło mi się że urodziłam sn dziecko, synka. Ciekawe czy się potwierdzi płeć
Candid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-28, 07:09   #538
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Czy tylko ja tak mam, że się nie zachwycam jakoś tymi wszystkimi malutkimi ubrankami??
Fakt są ładne i słodkie ale cóż, nie rozpływam się nad nimi
Na jakieś zakupy dziecięce też mnie nie ciągnie... ( może dlatego że nie lubię robić zakupów)

Ojj zdecydowanie, jak nie było czuć to ja się jakoś nie stresowałam bo to jeszcze wcześnie więc całkiem normalne.
Za to jak juz kopie i teraz się czasem zastanawiam dlaczego dzisiaj jest mniej aktywne albo dlaczego nie kopało tak mocno jak wczoraj...
I tylko czekam na te ruchy codziennie przed spaniem.
Czuję je od niedawna więc jeszcze są dla mnie nowością i czymś baaardzo miłym
A propos ciuszków... No mam, no są ładne... ale nie piałam nad nimi tak jak teściowa czy szwagierka Kupować też nic nie kupowałam. Nie mam jeszcze syndromu wicia gniazda. Jedyne co to ograniczyłam się do przejrzenia tego co jest "bo może trzeba coś dokupić a teraz dużo promocji to czemu nie skorzystać?". Miałam wszystko poprać póki jeszcze ładna pogoda i można na podwórku suszyć... i tak wszystko leży w workach od dobrych 2 tygodni jak nie lepiej.
A jedyne ciążowe zakupy jakie poczyniłam dla siebie to kupno bielizny... Dużo ubrań ciążowych dostałam od znajomej która urodziła półtora roku temu w listopadzie i jeszcze nie zdążyła się wszystkich ubrań pozbyć także jakaś garderoba jest i uzupełniać jej nie muszę

Właśnie się przebudziłam także WITAM Znowu czuję jakieś przetaczanie i inne zapasy w brzuchu i chyba zaczynam się utwierdzać że to jednak nie dziecko
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-28, 08:05   #539
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
A propos schiz - wydawalo mi sie, ze juz sie wyluzowalam. Dzisiaj w nocy mialm koszmar, ze stracilam ciaze i byl tak strasznie realny, ze zaczelam szlochac przez sen i obudzilam Tzta, ktory spanikowany mnie obudzil i myslal, ze cos mnie boli, ze placze. Chyba z 10 minut potem sie nie moglam uspokoic i caly dzien dzisiaj jestem jak walnieta
wiec chyba jednak nerwy siedza gdzies w podswiadomosci, zwlaszcza, ze sie dlugo staralismy o te ciaze. Mam nadzieje, ze jak zaczne czuc kopniaczki to tym razem juz na prawde wyluzuje
Współczuję, ja również mam bardzo realne sny. Ostatnio śniło mi się, że przyłapałam męża na zdradzie, również obudziłam się cała we łzach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-28, 08:24   #540
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Chyba takie żywe sny przytrafiają się wszystkim cieżarnym. Ale odnośnie Twoich shizów to w pełni je rozumiem bo też je mam. Podobnie długo się staraliśmy, lęk przed utratą ciąży jest ogromny. Dzisiaj w nocy obudziłam się zapłakana bo śniło mi się że poszłam do łazienki i zobaczyłam krew. Sen jak żywy. Ale później jak zasnęłam drugi raz przyśniło mi się że urodziłam sn dziecko, synka. Ciekawe czy się potwierdzi płeć
Dzien dobry. Mi sie dzis tez snilo, ze urodzilam. Mialam brzuch, nagle jakby utrata swiadomosci i juz mam dzidzi na rekach, chlopca. I chcialo mu sie siku, a pampersow nie mialam, tylko stala jakas zolta wanienka, wiec mu tego siusiaka trzymalam zeby do niej sie wysiusial. Boze, co to za sny?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-26 00:09:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.