|
|
#3541 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 443
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
tez sie zastanawiam jak to bedzie...czy Simon nie bedzie odtracony,czy nie bede go wyrozniac z racji tego,ze byl pierwszy,ahhh mamy jeszcze sporo czasu na takie zmartwienia a Olcia ma taki sam bujak jak Simonek ![]() wczoraj nasze dziecie dostalo swoj pierwszy samochodzik pluszak i 3 zalaczone gumowe klucze(wieksze niz samochodzik :P) ja wyszukuje na e-bayu fajnych okazji,a moj Tz wchodzi po pieluchy do sklepu i wychodzi z zabawka za 10funta,ja za tyle kupilam nowa mate edukacyjna :P oczywiscie nie mialam mu za zle ![]() czy moglby mi ktos wytlumaczyc jak to jest,ze Simon po zjedzeniu cyca chce jeszcze ok 50 ml mleka modyfikowanego? czy moja produkcja sie zmniejszyla,czy to bobas ma wiekszy apetyt?ostatnio malo jadam, bo wciaz sie stresuej i nie mam apetytu,ale pisalyscie,ze to nie wplywa na pokarm
__________________
|
|
|
|
|
#3542 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ------------------- A ja od wczoraj blenderuję i sąsiedzi pewnie się zastanawiają, co ja tak wiercę ciągle? I zamiast zjeść normalny obiad jak przystało na normalnego człowieka, to wcinam pasty różnego rodzaju, co tam mi pod łapki wpadnie to wrzucam i wciskam turbo .Mąż przylazł po 12, zwolnił się z dzisiaj wcześnie, ledwo żyje (czytaj dodatkowe dziecko do pilnowania). |
|||
|
|
|
#3543 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
ja tam inna się nie czuję
|
|
|
|
|
#3544 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
|
|
|
|
#3545 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
A kiedy zaczelas? I jaka dokladnie kaszka? A czy corcia spi dluzej po takiej akcji?![]() A co do stawow - to u nas ortopeda tez cos podobnego wykryl (chyba podobnego bo tez za duzo nie zakumalam ) - cos w stylu, ze zakonczenia kosci udowych powinny byc skostaniale, a u nas sa chrzestne. Powiedzial, ze gdyby nie wiedzial, ze dziecko ma prawie 3 meieiace (wtedy) to by pomyslal, ze ma 4 tygodnie ALe powiedzial, ze to samo przejdzie - kosci na 100% stwardnieja i nie ma co sie martwic. Ale to moze co innego jednak....
|
|
|
|
|
#3546 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 778
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
musze sie wypytac lekarzaCytat:
![]() a co do mleka, hehe chyba zle mnie zrozumialas, albo ja to jakos koslawo napisalam zagescilam mojej corce mleko, nie moje karmie ja sztucznym a zagescilam ryzowa kaszka z bananami nestle. nie spi dluzej, bo dalam jej rano, ale byla najedzona bo samo mleko juz jej nie wystarcza
|
||
|
|
|
#3547 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
...wszystko jasne... ![]() Tak mi sie przeczytalo , bo kiedys w gazecie "mam dziecko" pisali, ze niby kaszke ryzowa mozna rozpuscic we wlasnym mleku...I mam taki plan kiedys sprobowac, tylko nie wiem czy faktycznie tak sie da i w jakim wieku musi byc dziecko...A jak to jest z wprowadzaniem nowych pokarmow jak sie karmi tylko cycem? Czekacie do ukonczenia 6 miesiaca? Czy juz po 4 cos dajecie? |
|
|
|
|
#3548 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
Ja nie czekałam, choć pewnie trudno nazwać to podawaniem, bo Olcia strasznie się broni i wszystko wypluwa. Tylko parę razy udało mi się w nią cokolwiek wcisnąć (ale do tego potrzebna jest druga osoba). Moja dostała 2 dni przed skończeniem 4 miesiąca sok jabłkowy, który jej nie smakował. Potem marchewkę, gruszkę, kaszkę nic tej mojej bździągwie nie smakuje. Na razie jej odpuściłam na 2 tygodnie. |
|
|
|
|
#3549 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Witajcie,
najlepsze zyczenia dla naszych milusinskich Wiki I Oliwiera Normalnie dzisiaj popoludniu myslalam , ze mnie trafi . Polozylam sie spac z Maxem o 15 o 16 slysze wsciekle ujadanie psa sasiadow no i moj Edek tez zacza juz piszczec przy drzwiach zeby wyleciec na ogrod. Za kilcha chwil ktos zdwoni jak zwariowany do furtki.... patrze przez firanke a to...ksiadz . Ja roztelepana jak baba jaga w majtkach.. no i mu ie otworzylam. Kurde juz 2 raz tak przychodzi bez zapowiedzi. W tamtym roku nawiedzil nas w sobote o 9 rano. To przyjelismy go w szlafrokach. Oczywiscie w bloku tez mu nikt nie otworzyl bo 99% bylo w pracy.Dziewczynki podajcie mi nazwy produktow ,zwlaszcza kaszek jakie podajecie dzieciom, interesuja mnie ryzowe i kukurydziane. Maz jedzie 12 lutego do Polski to by cos kupil. Tutaj nie ma kaszek smakowych przynajmniej nigdy nie widzialam Lea trzymaj sie. Mam nadzieje ze Oli da mamie pospac i bol glowki minie. Zdjecia cudne. Sliczy model w kombizoniku misia. A Olcia to ma zabojcze spojrzenia i rozbrajajacy usmiech. |
|
|
|
#3550 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Witam...
Ale dużo napisałyście (jak zwykle). Jak zwykle czeka mnie nadrabianie zaległości... Piszę, bo muszę Wam się wyżalić na moją Łusię. Zawsze była grzeczną i bezproblemową dziewczynką, a teraz wszystko powoli się zmienia. Owszem, nadal jest grzeczna, uśmiechnięta i pogodna, z tą małą różnicą, że obecnie: 1. Nie pije mleka ani kaszy (jedynie tyle ile uda mi się w nią wcisnąć przez sen), kiedyś potrafiła wypijać nawet 190 ml za jednym podejściem, a teraz cieszę się, gdy uda mi się jej wcisnąć 100 ml. Powoli zaczyna mnie to męczyć i zastanawiam się, czy kiedyś wrócą dawne czasy, kiedy można było ją normalnie nakarmić. Na szczęście soczki, zupki i deserki wcina z apetytem. Ale przecież mleko to nadal podstawa jej diety... 2. W nocy budzi się kilka razy. Kiedyś potrafiła przesypiać od 23.00 do 6.00 teraz od 23.00 śpi do 3.00, je, a potem "jazdy", tzn. wstawanie co 20 minut, bo się budzi. Zastanawiam się co jej jest, bo lekarz żadnych niepokojących oznak nie widzi. Ona w nocy nie płacze tylko delikatnie "mędzi", żeby ją wziąć lub przytulić... Może to zęby? Przyznam, że jestem zmęczona... Najbardziej martwi mnie to, że strasznie mało je i niestety mało przybiera na wadze ![]() No to się wyżaliłam .Acha, jeszcze spóźnione życzenia - samych radosnych chwil dla Wiki i Oliwierka |
|
|
|
#3551 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
a mi nogi odetnijcie bo tak rwą.
czy nie moze być normalnej zimy tylko tak głupia pogoda?raz słońce raz deszcz? nawet moje dziecko większość dnia przespało.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3552 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
wczoraj tyle pisałyscie to dzis już wam sie nie chce co?
to dobrej nocki. moje dziecko śpi, kaszka zaraz na śpiocha i ciekawe jak długo wytrzyma.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3553 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
I zostałam sama.
Olunia pięknieje w oczach. Olemu do twarzy w niebieskim . Nadinka na fajne policzki. Dzionek nam fajnie zleciał, juz lepiej się czuję. mam nadzieję, że nie rozwinie się z tego jakieś choróbsko. Teraz siedzę z maseczką nawilżającą na twarzy. Nie wiem czy to wina tarczycy, czy pociażowe sprawki, ale mam bardzo sucha skórę. W poradni endokrynologicznej z kasy terminy są na sierpień , będę musiała iść prywatnie .Ta polska służba zdrowia...Prywatnie do dentysty, ginekologa, endokrynolga, niedługo do psychiatry.... dobrze, że chociaż lekarka Agatki jest dostępna w zwykłej przychodni. Idę sobie ściągnąć maseczkę, może jakieś zmarszczki zniknęły
|
|
|
|
#3554 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
![]() Już dawno mówiłam, że podobne są do siebie Ale dzisiaj Olka rzeczy wyprawiała, dzień na nie. Leżaczek na nie, mata na nie, karuzela na nie, cycek na nie. Normalnie zamiast się uczyć na egzamin jutrzejszy, to dziecko bawię. Mąż się strasznie rozchorował, ma prawie 40st. gorączki. Nie wiem, jak jutro się będzie zajmował Olą? Jedyne co mnie cieszy to fakt, że został mi ten weekend i przyszła sobota i będę mieć uprawnienia do nauczania fizyki . Uczniowie jęczą strasznie, żebym z nimi miała fizykę, jakoś z obecnym fizykiem nie potrafią się dogadać.
|
|
|
|
|
#3555 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
B]Myycha[/B] Nadia cudna, widać że lubi pojeść, te okrągłe policzki miodzio.
Ivy Olcia to śliczna dziewczynka i dostała super prezent od Mamy. Maja też wychyla tak swój łebek nad poręcz łóżeczka. Motylku macie przeboje z tym księdzem, jakiś niepoważny człowiek. Dorka dzisiaj pewnie mężowie się dopominają towarzystwa. Ja jak Tż ma wolne rzadziej zaglądam na wiazaż, Po pierwsze dlatego, że w tygodniu wieczorami sobie posiedzieć nie możemy, po drugie nie musi wiedzieć ile czasu tu spędzam ![]() Katarzynko Maja też sypiała całe noce, a teraz już jej się odwidziało, nie wiem czemu tak jest, takie uroki tych Naszych dzieci. Cytat:
Kurcze dla mnie fizyka to czarna magia, to chyba tylko przedmiot dla wybrańców![]() Na pewno bardzo Cię lubią skoro jęczą, widać jesteś dobrym pedagogiem ...................... Majunia na babskim spotkaniu była grzeczna, tylko na początku chwilę płakała, jak zobaczyła wokół siebie 3 ciotki, a tyle co się przebudziła. Zresztą nowe twarze, których zapewne jeszcze nie pamięta. Nawet jej na rękach nie wynosiły za dużo, leżała na kocyku i bawiła się zabawkami, a my mogłyśmy pogadać. |
|
|
|
|
#3556 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
a ja wlasnie wrocilam z wloczegi
bylam w kienie na "Lejdis" aaa usmialam sie za wszystkie czasy, jak dla mnie zaje...sta komedia, potem piwko i ploty z przyjaciolka...ehhh czasami jednak jeszcze moge poczuc jak to bylo kiedys ale...tylko wrocilam do domu i pocalowalam mojego spiacego aniolka w czolko i zdalam sobie sprawe ze jestem ogromna szczesciara...jak zobaczycie film to bedziecie wiedzialy dlaczego![]() ide zmyc makijaz i spadam spac buziaki!
|
|
|
|
#3557 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 167
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Dzień dobry,
Dziś jestem pierwsza ![]() Słyszałyście coś o fluorze w kropelkach, który podaje się dzieciaczka gdy zaczynaja zabkowac? Podobno później maja sliczne, zdrowe zabki U nas noc z karmieniem o 24, 2, 4 i 6. Teraz o 8 mały znów przy cycu oczywiscie przysypia . a ja piszę jedną ręką. Ale dobrze ze chociaz w nocy je bo w dzień Dziś mam ambitny plan upiec Kubusiowca i zrobic deserek z galaretki z owocami. Ciekawe czy młody bedzie dzis spokojniejszy
__________________
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-44922.png [/img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-44921.png |
|
|
|
#3558 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
tez chetnie spedziłabym piatkowy wieczor z tz no i prawie sie udalo ale tylko do 21 bo musial isc spac-no coz wypadla mu sobota pracujaca a dodatkowe pieniazki zawsze sie przydadza.ale po poludniu raze obejrzelismy komedie "nagrody darwina".
a dzis to jeszcze nie wiem co bede robic. moze wybiore sie do siostry po poludniu albo odpoczne troche w domu bo cos kiepsko sie czuje. a noc nawet nieźle. usnela po21 i kaszka na spiocha no i spala do 5 a poźniej butla i tak do 9. moze to mleko nan2 jej pomoze na ta "bezzsennosc".
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3559 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
1 moja ulubiona zabawka-pilot
2 czytam gazetę 3 pyszny deserek 4 mama karmi 5 moja kochana lala 6 poranny rytuał
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3560 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Mam pytanie z tych łatwiejszych! Czy podając soczek podgrzewacie czy dajecie taki w pokojowej temperaturze? Ale odpowiedzi to chyba nie szybko mogę się spodziewać bo tu dziś puchy straszne, cóż to wszystko na rzecz nauki fizyki, sprzątań mieszkań i odpoczynków zapewne
|
|
|
|
#3561 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
no ja tam sprzatam , gotuje obiad, zajmuje sie dzieckiem i siedze przy kompie.
domek musi być ogarniety bo inaczej się denrwuje i nie moge spokojnie wizażować. ja soczek podaje w pokojowej temperaturze jak to bobofruty to rozcieńczam z wodą. czekam na tż aż wróci z pracy-obiadek prawie gotowy no i odwiedzi nas moja najstarsza siostra. na całe szczęście nie musze sie uczyć.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3562 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
ja odrobinke podgrzewam w mikrofali,zeby byl letni
|
|
|
|
#3563 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Witam dziewczynki i całuski dla Waszych pociech
My już po spacerku i po debiucie marchewkowym. Kubusiowi bardzo smakowało zjadł ten mały Gerbera cały słoiczek na raz... Fotki: 1.Przed podaniem maechewki, ale jestem już głodny... 2,3. Spotkanie z przygodą czyli z marchewką
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#3564 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Witam faktycznie pustki. Ja nawet szybko się uwinęłam ze sprzątaniem, zrobiłam obiad i poszłam z małą na spacerek. teraz TŻ wrócił to zjemy i spędzimy romantyczny ostatkowy wieczór. Mam nadzieję, że nie przyjdą jacyś niezapowiedziani goście.
Dziewczyny macie może namiary na jakiś sklepik internetowy z ubrankami dla dzieciaczków. Potrzebuję pokupować Agatce ubranka na 74, a bez auta to jestem uziemiona. Na allegro jest ich dużo, ale ostatnio kupiłam kaftaniki, niby bawełna, ale w rzeczywistości jakieś takie sztuczne. Tak czytam i sama nie wiem co robić. Jak się okazuje podajecie już różne "danka" swoim dzieciulkom. Niby podają, że do 6 miesiąca tylko mleko matczyne, a potem dopiero wprowadzać inne potrawy. Wiadomo to jest indywidualna sprawa każdej mamusi, ale może faktycznie powinnam Pucce wprowadzać jakieś nowości. Poradźcie może źle robię, że karmię ją tylko własnym mlekiem?! Może dlatego jest taka gruba i stąd może taka niechęć do gimnastyki... |
|
|
|
#3565 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
hej
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#3566 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
O Sylwia i Lea bardzo rozmowne! jest taki wierszyk "na kanapie siedzi leń...."
Moja córcia usnęła właśnie bo ją wygłupami wykończyłam, tak się śmiała w głos że poprostu jeszcze teraz słyszę ten śmiech. Joli mleko matki chyba nie może xle wpływć na rozwój dziecka jeżeli nie widzisz potrzeby to nie dawaj nic, ja poprostu namówiłam męża na buteleczkę soczku Hippa jabłkowego i moze w tygodniu się zdecyduję podac ale na razie nawet nie wiem jak czy łyżeczką czy butelką czy cieplutki, czy jak czy co? A jak mi odwagi braknie to sama wypiję |
|
|
|
#3567 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
mlody ma atak placzu.............
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#3568 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Witajcie, to ja dzis zapielnie te pustki bo mam zamiar zbombardowac Was zdjeciami z debiutu jablkowego
.Leb mi dzis peka bo pogoda taka u mnie nijaka i siapi a mgla jak w Londynie . Dziewczyny plisssss podajcie mi nazwy i marki tych kaszek smakowych ktore dodajecie do mleka co by maz kupil wlasciwe bo znow bede na niego krzyczala jak mi kupi nie takie jak trzeba.Barbeaa a nie lepiej podac soczek z kubka niekapka? Ja wlasnie tak bym podawala lub lyzeczka. Podobno niezdrowe jest podawanie dziecku z butelki bo gdy juz beda zabki moze to zle na nie wplywac : Najlepiej jest uczyc pic ze zwylkego kubka( duzo specjalistow ma tez sastrzezenia do niekapkow) Ja poki co daje mojemu wode w ciagu dnia z niekapka a tak za miesiac bede go uczyc pic z kubeczka normalnego. Pysiu sliczne fotki. Ciesze sie Dorka a ja caly dzien dzis ie obijalam . Jutro wezme przyklad z Ciebie i tez ogarne mieszkanie. Chociaz w garnkach pusto nie bylobo mialam risotto z wczoraj no i ugotowalam dodatkowo makaron wg przepisu Demonika![]() A teraz pochwale sie moim Maksiem . Dlugo juz go tu nie bylo a chlopak rosnie z dnia na dzien![]() Sylwus buzki dla Maciusia.Zeby tylko mu szybko przeszlo i dobry humorek wrocil . |
|
|
|
#3569 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
tu masz kaszki http://www.nutricia.com.pl/produkty_...grupa=1_KASZKA
poczytaj od ktorego miesiaca potrzebujesz, ja daje ta http://www.nutricia.com.pl/produkty_...OBOVITA&id=197
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#3570 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Maksiu rzeczywiscie całkiem duzutki.
a na kolacje były naleśniczki bo nasmażyłam całą furę. my juz po kąpieli. ciekawe jak dzisiaj bedzie ze spaniem
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:04.




. W końcu my też nie byliśmy jedynakami i nie czujemy się mniej lub bardziej kochani niż nasze rodzeństwo.


Przez Was nie zdążę się umalować i wystraszę lekarza! 


ja tam inna się nie czuję 

) - cos w stylu, ze zakonczenia kosci udowych powinny byc skostaniale, a u nas sa chrzestne. Powiedzial, ze gdyby nie wiedzial, ze dziecko ma prawie 3 meieiace (wtedy) to by pomyslal, ze ma 4 tygodnie





.Ta polska służba zdrowia...Prywatnie do dentysty, ginekologa, endokrynolga, niedługo do psychiatry.... dobrze, że chociaż lekarka Agatki jest dostępna w zwykłej przychodni. Idę sobie ściągnąć maseczkę, może jakieś zmarszczki zniknęły

