Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[Lidka99]

Orlica u mnie też jest coś nie tak z wizażem

Donka

[pequenina_]

Napisane przez NiEBiE

pequenina niezłe macie przeboje, ale tak to jest z tymi remontami. Wózek super, gratulacje udanego zakupu!

Dzięki! Podłączyłam syfon od brodzika - działa, nic nie przecieka I postawiliśmy brodzik z nóżkami, które sami sobie zrobiliśmy - stoi, ale tylko jak się stanie na środku, na brzegach się chwieje, bo nie opiera się o obudowę jak oryginalnie było, bo nóżki są znacznie wyższe niż oryginalnie. Kupiłam dodatkowe nogi i dziś będziemy walczyć dalej. Zamontowałam też baterię prysznicową, duma! Nic nie cieknie, a to mój debiut Dzisiaj w planach naprawa spłuczki, ustabilizowanie brodzika i malowanie pokoju

Napisane przez KPZ

Dziś mój tata powiedział że kupi nam fure dla młodego ;-)
Głupio mi trochę bo to spory wydatek no ale wręcz kazał nie kupować.

Fajnie macie! Moi rodzice nie garną się do sponsorowania niczego :P OK, mama dzierga ubranka, więc ma zaliczone (ale włóczkę kupiłam ja :P) Za to dziadkowie obiecali sponsorować pieluchy! Fajnie, bo 20 lat temu sponsorowali pieluchy dla mnie Powinno przejść na dziadków Franka, no ale cóż.
Oczywiście żartuję, nie oczekuję od nikogo sponsoringu niczego, ale w sumie jest to miły gest, zwłaszcza jak wiesz, że ty/Twoi rodzice też byli tak sponsorowani i że jest to jakiegoś typu tradycja...

Napisane przez wild_girl1

Też bym 2 wzór wybrała miałam zamiar jakiś prosty kocyk udziergać ale ten mój haft krzyżykowy aniołka chyba do stycznia mi zejdzie:P moi rodzice dzisiaj kupili takie śliczności w smyku że nie moge... jutro obfoce i wstawie jak dowiedzieli sie że dziewczynka to oszaleli poprostu :P

Fajnie Zazdroszczę rodziców :P

Napisane przez Candid

Melduję że i ja po połówkowych. Dzidziuś się rozwija prawidłowo, waży 416 g. I pokazał płeć. Także czekamy na naszego synka Dominika
Wiem że w ciąży nie powinno się denerwować ale flaki mi się wywracają jak teście planują kogo to na chrzciny nie zaproszą, świnie kupią i będą chrzciny u nich w domu. No szlag mnie trafia na miejscu bo my z małżem planujemy zrobić u nas i nie w domu tylko w lokalu obiad i nie robić wesela tylko my, dziadkowie i nasze rodzeństwo spośród których wybierzemy chrzestnych. No jak można tak się tak wtranżalać

Fajnie, że wszystko ok! Nie przejmuj się rodzinką, one wszystkie takie dziwne :P Zrób po swojemu, będzi dobrze!

Napisane przez Konkardia

Widze ze u nas podobnie - wybieranie przycisku do kibla, oddasanie plytek bo za duzo... Dzis mi nogi do .upy wlazly, tak sie nachodzilam... I jeszcze i tak tyyyle do kupienia

Dokładnie tak jest :P Ale już coraz bliżej końca.. chociaż to zwykle są 2 kroki do przodu i trzy w tył - okazuje się, że stelaż powinno się obudowac płytkami, bo pęka, że trzeba go jakąś specjalną taśmą wzmocnić, blablablabla... a już wc wisi, a trzeba będzie go zdejmować i zakładać od nowa pare dni później, eh.

Napisane przez furjatka

Ja po mezowskiej 30stce. Zmęczona jak cholera tort był pyszny choć bardzo słodki ale niestety za cholerę nie chciał się kroic, bezowe blaty były bardzo twarde. Nie wiem niestety czemu :/ za to teraz oficjalnie rozpoczynam urlop tygodniowy! śpimy do oporu heheh

Jadłabym, nawet taki za słodki :P

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65167521]
Te kwadraty na kocyk całkiem sprawnie się robi, mam 6, zostało tylko 75 [/QUOTE]

To już prawie 10% zrobione Gratki! Czekamy na efekt końcowy

[Amalte]

Ja gdzieś od tygodnia puszczam (i spiewam) kołysanki utulanki:
https://www.youtube.com/watch?v=lY6X...2u3oWNA_q2vR2f

Niektóre są naprawdę piękne!

Już nie mogę się doczekać jutra! Wybieram się na połówkowe, więc proszę o kciuki. Może Dzieć zacznie w końcu współpracować i się ujawni

[KPZ]

U nas chyba po moich awanturach jakas zmiana.
Tz coś tam posprzątal... Bo ostatnio nic mi nie pomagał więc przez tydzień ja też nie sprzatalam, nie gotowalam, a coo!
Dziś stwierdził że on pójdzie na wizytę że mną. Następna bo sam ma lekarza dzisiaj.
Ja nie mogę się doczekać!
Poproszę o fotkę dłoni jak się uda i wyślę pozdrowienia Tz i dziadkom od młodego
Chyba się skuszę na tygodniowe zwolnienie. Zmęczona jestem i nie chce mi się pracować.
Zrobię sobie małe wakacje. Należy mi się!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Coś nie działa cytowanie - zaznaczam, a okienko i tak jest puste.

Ciuszki w Lidlu są dopiero 19.09.2016, a nie dzisiaj. Moje Wy kalafiorki

KPZ, trzymam kciuki za połówkowe. Fajnie, że Tż w końcu się zdecydował iść z Tobą, a zwolnienie jak najbardziej Ci się należy.
Moj Tż jest ze mną na każdym badaniu, od samego początku i nawet jeśli nie zawsze go wołam do gabinetu, żeby pooglądał, to i tak ze mną chodzi, żeby być blisko w razie czego.
My mamy pierwsze połówkowe w czwartek, a drugie we wtorek.


Dziś zaspałam. Codziennie wstaję o 8:15, bo do 8:30 muszę zjeść śniadanie, a dzisiaj obudziłam się o 9:45. Normalnie szok!

[surka]

Napisane przez Moniczi

Ach i wyobraźcie sobie, że nasza piesia zaczęła walczyć o życie Codzienne kroplówki pomogły trochę, wczoraj wyszłyśmy na długi spacer i dała radę. Wiem że i tak niewiele jej zostało, bo uszkodzenie nerek, ale tak bym chciała, żeby do stycznia chociaż dała radę

Beagle? Mój już starutki, biedak już nam ogłuchł , ale apetyt ciągle wilczy

Napisane przez furjatka

A oto mój tort - troszeczkę krzywy, ale i tak to mój pierwszy w życiu tort zrobiony całkowicie przeze mnie na wierzch już nie dawałam pralinek Rocher, bo to by było za dużo wg mnie, zresztą nie byłoby jak tego pokroić. Mam nadzieję że będzie pyszny no i cyknę fotę jak wygląda środek

Wygląda smakowicie

Napisane przez furjatka

dzięki

A w załączniku jeszcze jedna niespodzianka dla męża jak zaraz wróci sorry za jakość ale robiłam lustrzane odbicie lustrzanego odbicia żeby dało się przeczytać

Fajnie

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65155386]Doradźcie, z których kwadratów robić kocyk? Ten drugi wzór wyjdzie bardziej ażurowy...[/QUOTE]

2

Napisane przez Candid

Melduję że i ja po połówkowych. Dzidziuś się rozwija prawidłowo, waży 416 g. I pokazał płeć. Także czekamy na naszego synka Dominika

Gratuluje synusia

Napisane przez NiEBiE

Ale fajny wieczór spędziliście I podziwiam, że wytrzymałaś tak długo.
Ta Warka radler serio ma 0%? Wydawało mi się, że tylko Bavaria jest w 100% 0%,
Tak pytam, bo za mną ostatnio też piwko chodzi...

Jest warka radler 0% i 2%. O ile ta 2% mi smakuje, to ta 0 jest dla mnie jak oranżada, stanowczo za słodka i dla mnie nie do wypicia

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65169186]
Moje kwadraty [/QUOTE]
Zapowiada się cudnie

Napisane przez Moniczi

Hej dziewczyny mam do Was pytanie z innej beczki:
Czy puszczacie już muzykę swoim bejbikom? Czy wierzycie, że jeżeli będziecie słuchać tej samej piosenki często, to potem przy niej maleństwo będzie zasypiać najłatwiej?
Ja słucham zupełnie innych melodii niż mój Tż, który wczoraj podczas moich śpiewów z youtube zbulwersował się, że uczę młode złego gustu muzycznego już na starcie Mówię mu, że czuję ruchy przy muzyce, to on na to: pewnie błaga, byś przestała

P.S. Upiekłam dzisiaj ciasto cytrynowe. Wyszło pyszne, ze świadomością grzechu zjadłam kawałek, a teraz pokutuję zgagą.

Tak, ja cały czas puszczam małej konika morskiego fp. Starszej też puszczałam i po porodzie szybko mi się przy nim uspokajała.

[Lidka99]

Nawet nie spojrzałam na datę to dobrze że od 19.09 to coś pojadę upolować

[ebena]

Jest Żywiec 0,5 % (taki z niebieskim paskiem na nalepce)...smakuje jak normalne piwo...tak jak lubię


Ja już po połówkowym prenatalnym. Dzidzia zdrowa wazy 380 gram a resztę wyników zobaczę jak odbiorę na 2 tyg.

I powiedzcie mi jak ktos robił połówkowe prenatalne, pobierali wam krew?
Bo mi pobrała, pytałam czy to standardowo sie pobiera (raczej nigdzie o tym nie pisali, że na drugich prenatalnych pobieraja) a ona mi powiedziała, że do celów naukowych
Lekarz też zobaczył ostatnie wyniki i śmiał się, że odmłodnialam o 15 lat i że jeszcze ze 2 synów urodzę. Pożegnał się i powiedział"do zobaczenia za 1,5 roku eeeee". My już nic nie planujemy

[chupacabra88]

Nie chce mi cytować, nie wiem co z tym wizażem dzisiaj!

Trzymam kciuki za następne wizyty i badania!

Bodziaki w lidlu tak jak pisała Niebie dopiero 19.09. już sobie zapisałam i pójdę z rana

[ebena]

Napisane przez Lidka99

na pewno nie długo poczujesz! U mnie 20tc i czułam może ze 3 razy i to jeszcze nie jestem do końca pewna czy to dzidziuś cały czas czekam na porządnego kopniaka

My kiedys poszlismy z rana jak te ekologiczne rzucili....i zosało pare tylko z największych rozmiarów Nic nie kupilismy

[Konkardia]

No nie cytuje dzis, faktycznie

Dziewczyny, gratuluję polowkowych! Fajnie, ze z Robaczkami wszystko w porzadku Oby dalej rosly zrowo!

Moja Mała ostatnio zwiekszyla aktywnosc i jej kopniaki zaczynaja mnie normalnie bolec. Ilez takie mini dzieciatko moze miec sily, co?

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

[Moniczi]

Hej dziewczyny, dziękuję za duży odzew - teraz już wiem, że mogę słuchać disco do woli i młode się będzie cieszyć U nas ciągle słychać wiertarki bo blok ocieplają, mam nadzieję, że to nie będzie ulubiony dźwięk maleństwa

surka tak, beagle - 9 lat w lipcu skończone, więc jeszcze nie taka starowinka, ale kondycja bardzo marna.

donka nie płakaj, ja też nienawidzę takich sytuacji i nie umiem się nie unosić jak by mnie to spotkało :/
Gratuluję pomyślnych badań dzisiejszym dziewczynom Ja mam połówkowe o 15.30, po raz pierwszy Tż pójdzie ze mną - nie mogę się doczekać. Oby wszystko było w porządku - trochę się stresuję, bo dzidziuś całą sobotę ruszał się jak szalony, a od wczoraj aż do teraz zupełnie nic...

U mnie też nie da się cytować i wizaż jakoś inaczej się wyświetla.

[Candid]

Dziewczyny kupiłam w biedronce proszek lovela za 12,99 1,8 kg. W innych sklepach to coś ok 20 zł kosztuje. Warto skorzystac

[furjatka]

Konkardia mnie tak walił wczoraj po pęcherzu ze mu się kazałam uspokoić mnie aż zgina jak on rano chyba się przeciaga czy fika czy cholera wie co i leci z jednej strony brzucha na druga tak ze aż mi się kula robi po jednej stronie wczoraj w ogóle zamiast kopa to mi zasunal taki długi ruch po połowie długości brzucha aż podskoczylam

Donka_bez_ogonka tez bym się pewnie pobeczala. Mało co mnje tak wkurza jak chamstwo na drodze. Już się nie przejmuj

A ja jadę na urlop! !!!!!!! Tatry czekają ostatni raz razem wyjechaliśmy w maju 2014 nie licząc weekendowej niespodzianki w zeszłym roku na rocznicę. Powrót w piątek lub sobotę. Mogę być nieobecna wiec juz teraz wysyłam pozytywne fluidy na cały tydzień i życzę powodzenia na wszystkich badaniach

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Dzięki za cynk o proszku, już kupiony pierzecie tylko w tym czy jeszcze jakiś płyn?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Candid]

Ja w proszku plus płyn do płukania tkanin jakiś sensitive.

Gratuluję wyjazdu w góry udanej zabawy. To ostatnie chwile na wyrwanie się we dwoje

[KPZ]

Pewnie się zmeczyl i odpoczywa
Mój różnie raz jest bardzo aktywny a raz tylko lekko kopie.
Ogólnie te kopniaki raczej delikatne. Najlepsze uczucie dla mnie jak przesuwa się z jednej strony brzucha na drugą ale rzadko się to zdarza.
Ahh jeszcze 2 godziny i zobaczymy jak urósł. A potem dentysta. Normalnie dziś się śmieje że do prawie każdej dziury mi będą zaglądać :-D

Z moich planów urlopu nici. Mam zlecenia na jutro kurcze.
Może w przyszłym tygodniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[obca7]

hej


furjatka udanego wypoczynku bawcie się dobrze


ja dziś miałam test obciązenia glukozą i cięzko go zniosłam nie mogłam wypić, zaraz mi się unosiło:P po badaniu wyszłam na dwór i siedziałam na schodach i czytałam ksiązkę hehehe ale już potem było oki

na czczo wyszło mi 95 a po 2 godzinach 82-chyba dobrze nie???

[Moniczi]

obca7 95 na czczo to wysoki wynik...

Właśnie wróciłam z połówkowego KPZ miałaś rację, dzidziuś odpoczywał Waży 396 g, rozłożył nóżki i nie było żadnych wątpliwości - synek Termin porodu się dużo przesunął, bo z 31 na 24 stycznia - ciekawe jak to się rozstrzygnie
Bardzo się cieszę, bo Tż był ze mną - widziałam, że wzruszył się mocno i powiedział, że to niesamowite, że stworzyliśmy małego człowieka

[iwona335]

Napisane przez cornflower_girl

Witam się poniedziałkowo

Jeśli któraś z Was ma blisko Lidla i nie boi się walk na śmierć i życie, od dziś są bodziaki i spodenki lub sukienki i legginsy.
http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?id=1283

Piszecie o muzyce dla maluszka - teraz nawet nie bardzo mam kiedy słuchać Młode słucha makaczych śpiewów starszego W pierwszej ciąży faktycznie było tak, że dziecko reagowało na głos TŻ-ta i ożywiało się po jego powrocie z pracy. Teraz chłopaki mają bardzo fajną relację.

Sliczne te tuniczki <3

[KPZ]

Napisane przez Moniczi

obca7 95 na czczo to wysoki wynik...

Właśnie wróciłam z połówkowego KPZ miałaś rację, dzidziuś odpoczywał Waży 396 g, rozłożył nóżki i nie było żadnych wątpliwości - synek Termin porodu się dużo przesunął, bo z 31 na 24 stycznia - ciekawe jak to się rozstrzygnie
Bardzo się cieszę, bo Tż był ze mną - widziałam, że wzruszył się mocno i powiedział, że to niesamowite, że stworzyliśmy małego człowieka

Szkoda ze mój Tz też dziś o tej samej godzinie ma wizytę bo byśmy razem poszli. Ciekawa jestem strasznie jego reakcji.
Właśnie spotkałam koleżankę z klasy liceum w poczekalni u tej samej P. Doktor ;-) miło spotkać się po tylu latach w takim miejscu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iwona335]

Napisane przez Lidka99

Nawet nie spojrzałam na datę to dobrze że od 19.09 to coś pojadę upolować

Przypomnij nam dzien wczesniej o tym co?

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez Candid

Dziewczyny kupiłam w biedronce proszek lovela za 12,99 1,8 kg. W innych sklepach to coś ok 20 zł kosztuje. Warto skorzystac

O jeszcze sie zalapalas ja juz tydzien temu zrobilam zapasy bo to wychodzi cos ok 7 zl za kg. Warto patrzec na cene za kg bo maja rozne wielkosci opakowan

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez furjatka

Konkardia mnie tak walił wczoraj po pęcherzu ze mu się kazałam uspokoić mnie aż zgina jak on rano chyba się przeciaga czy fika czy cholera wie co i leci z jednej strony brzucha na druga tak ze aż mi się kula robi po jednej stronie wczoraj w ogóle zamiast kopa to mi zasunal taki długi ruch po połowie długości brzucha aż podskoczylam

Donka_bez_ogonka tez bym się pewnie pobeczala. Mało co mnje tak wkurza jak chamstwo na drodze. Już się nie przejmuj

A ja jadę na urlop! !!!!!!! Tatry czekają ostatni raz razem wyjechaliśmy w maju 2014 nie licząc weekendowej niespodzianki w zeszłym roku na rocznicę. Powrót w piątek lub sobotę. Mogę być nieobecna wiec juz teraz wysyłam pozytywne fluidy na cały tydzień i życzę powodzenia na wszystkich badaniach

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Dzięki za cynk o proszku, już kupiony pierzecie tylko w tym czy jeszcze jakiś płyn?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Tylko w tym

[Lidka99]

Napisane przez obca7

hej


furjatka udanego wypoczynku bawcie się dobrze


ja dziś miałam test obciązenia glukozą i cięzko go zniosłam nie mogłam wypić, zaraz mi się unosiło:P po badaniu wyszłam na dwór i siedziałam na schodach i czytałam ksiązkę hehehe ale już potem było oki

na czczo wyszło mi 95 a po 2 godzinach 82-chyba dobrze nie???

Na czczo trochę wysoko mi się wydaje. Muszę w końcu też zrobić drugie podejście

Napisane przez Moniczi

obca7 95 na czczo to wysoki wynik...

Właśnie wróciłam z połówkowego KPZ miałaś rację, dzidziuś odpoczywał Waży 396 g, rozłożył nóżki i nie było żadnych wątpliwości - synek Termin porodu się dużo przesunął, bo z 31 na 24 stycznia - ciekawe jak to się rozstrzygnie
Bardzo się cieszę, bo Tż był ze mną - widziałam, że wzruszył się mocno i powiedział, że to niesamowite, że stworzyliśmy małego człowieka

Super gratuluję synka

Napisane przez iwona335

Przypomnij nam dzien wczesniej o tym co?

Spoko spoko

[Candid]

Moniczi gratuluję synusia. Liczył ktoś jakiej płci więcej mamy w brzuszkach?

Ja dzisiaj odebrałam wyniki tarczycy i mam tsh w normie, ft3 w normie a ft4 ciut poniżej normy. Nie wiem czy to powód do zmartwien.

[obca7]

Napisane przez Moniczi

obca7 95 na czczo to wysoki wynik...

Właśnie wróciłam z połówkowego KPZ miałaś rację, dzidziuś odpoczywał Waży 396 g, rozłożył nóżki i nie było żadnych wątpliwości - synek Termin porodu się dużo przesunął, bo z 31 na 24 stycznia - ciekawe jak to się rozstrzygnie
Bardzo się cieszę, bo Tż był ze mną - widziałam, że wzruszył się mocno i powiedział, że to niesamowite, że stworzyliśmy małego człowieka

Gratuluję synka

a jakby to odwrotnie było to dobrze?? bo na stronie lab 1 wynik to był 95, na osobnej stronie był 2 wynik 82. A nie było napisane który jest który, ja przyjęłam, ze ten o wczesniejszej godzinie(minuta róznicy) jest na czczo a późniejszy to po 2 godzinach jutro odbiorę wynik w wersji papierowej więc zobacze który jest który

[NiEBiE]

Napisane przez Candid

Dziewczyny kupiłam w biedronce proszek lovela za 12,99 1,8 kg. W innych sklepach to coś ok 20 zł kosztuje. Warto skorzystac

Też już kupiłam kilka tygodni temu. Do białego i do kolorowego.

Napisane przez furjatka

Konkardia mnie tak walił wczoraj po pęcherzu ze mu się kazałam uspokoić mnie aż zgina jak on rano chyba się przeciaga czy fika czy cholera wie co i leci z jednej strony brzucha na druga tak ze aż mi się kula robi po jednej stronie wczoraj w ogóle zamiast kopa to mi zasunal taki długi ruch po połowie długości brzucha aż podskoczylam

Ja jeszcze tak nie odczuwam, po której stronie jest, albo że fika, tylko odczuwam pukanie pod pępkiem. Ale pęcherz mam cały czas prawie zmasakrowany - ciągle sikam i nawet jak się wysikam, to nadal czuję ucisk i zero ulgi. Tak mi Młoda daje do wiwatu.

Napisane przez furjatka

A ja jadę na urlop! !!!!!!! Tatry czekają ostatni raz razem wyjechaliśmy w maju 2014 nie licząc weekendowej niespodzianki w zeszłym roku na rocznicę. Powrót w piątek lub sobotę. Mogę być nieobecna wiec juz teraz wysyłam pozytywne fluidy na cały tydzień i życzę powodzenia na wszystkich badaniach

Wypoczywajcie! Będę tęsknić.

Napisane przez obca7

ja dziś miałam test obciązenia glukozą i cięzko go zniosłam nie mogłam wypić, zaraz mi się unosiło:P po badaniu wyszłam na dwór i siedziałam na schodach i czytałam ksiązkę hehehe ale już potem było oki

na czczo wyszło mi 95 a po 2 godzinach 82-chyba dobrze nie???

Na czczo za wysoko, norma jest do 92 i powyżej już się stwierdza cukrzycę ciążową.

Napisane przez Moniczi

obca7 95 na czczo to wysoki wynik...

Właśnie wróciłam z połówkowego KPZ miałaś rację, dzidziuś odpoczywał Waży 396 g, rozłożył nóżki i nie było żadnych wątpliwości - synek Termin porodu się dużo przesunął, bo z 31 na 24 stycznia - ciekawe jak to się rozstrzygnie
Bardzo się cieszę, bo Tż był ze mną - widziałam, że wzruszył się mocno i powiedział, że to niesamowite, że stworzyliśmy małego człowieka

Gratulacje!
Macie imię?
Kurczę, Wam wszystkim te terminy przesuwają, a mój uparcie stoi w miejscu, chociaż Mała jest większa.

Napisane przez obca7

Gratuluję synka

a jakby to odwrotnie było to dobrze?? bo na stronie lab 1 wynik to był 95, na osobnej stronie był 2 wynik 82. A nie było napisane który jest który, ja przyjęłam, ze ten o wczesniejszej godzinie(minuta róznicy) jest na czczo a późniejszy to po 2 godzinach jutro odbiorę wynik w wersji papierowej więc zobacze który jest który

Masz podane tylko 2 wartości? Dziwne, bo już się wg nowych zaleceń standardowo robi 3 stopniowe oznaczenie, a nie 2. Ciężko stwierdzić, które jest które.


Ja byłam u diabetologa i kazała mi się co tydzień ważyć na czczo i na golasa, bo moja waga dziwnie skacze. Musi być pewna, że nie chudnę, bo wtedy podobno jest źle.
A oprócz tego nie dostałam po uszach za moje grzeszki i przekroczenia, więc jest dobrze.

[obca7]

Napisane przez NiEBiE

Na czczo za wysoko, norma jest do 92 i powyżej już się stwierdza cukrzycę ciążową.
Masz podane tylko 2 wartości? Dziwne, bo już się wg nowych zaleceń standardowo robi 3 stopniowe oznaczenie, a nie 2. Ciężko stwierdzić, które jest które.

a ja czytam i wszędzie normy sa do 99, w moim lab też. Zobaczymy co lekarz powie
Mi lekarz kazał zrobić glukozę 75 g i po 2 godzinach badanie.

Podejrzewam, ze z ta glukoza to jak z tsh-co lekarz to opinia i interpretacja wyników inna

[NiEBiE]

Napisane przez obca7

a ja czytam i wszędzie normy sa do 99, w moim lab też. Zobaczymy co lekarz powie
Mi lekarz kazał zrobić glukozę 75 g i po 2 godzinach badanie.

Podejrzewam, ze z ta glukoza to jak z ths-co lekarz to opinia i interpretacja wyników inna

Kochana, normy dla ciężarnych są inne, gdyby obowiązywała nas norma do 99, to ja też nie miałabym cukrzycy, a mam ją stwierdzona od 13 tc. Ja na czczo miałam 96, po godzinie 184 (norma 180), a po 2h 131 (norma 152). Więc i patrząc tylko na pierwszy i ostatni wynik wszystko powinno być ok - wynik i na czczo i po 2 godzinach miałam poprawny.

Cukrzycę ciążową stwierdza się powyżej 92 na czczo.

Interpretacja nie powinna, a wręcz nie może być inna, bo są od tego zalecenia Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego. I niestety to prawda, że w necie nie ma o tym za dużo poprawnych i aktualnych informacji - sama dużo szukałam.
I kolejne niestety jest takie, że w Polsce normy są bardzo surowe i to, co u nas jest cukrzycą, na zachodzie jest normalnym wynikiem.

Oto link z normami: http://cukrzycapolska.pl/cukrzyca-ci...zycy-ciazowej/

[obca7]

Napisane przez NiEBiE

Kochana, normy dla ciężarnych są inne, gdyby obowiązywała nas norma do 99, to ja też nie miałabym cukrzycy, a mam ją stwierdzona od 13 tc. Ja na czczo miałam 96, po godzinie 184 (norma 180), a po 2h 131 (norma 152). Więc i patrząc tylko na pierwszy i ostatni wynik wszystko powinno być ok - wynik i na czczo i po 2 godzinach miałam poprawny.

Cukrzycę ciążową stwierdza się powyżej 92 na czczo.

Interpretacja nie powinna, a wręcz nie może być inna, bo są od tego zalecenia Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego. I niestety to prawda, że w necie nie ma o tym za dużo poprawnych i aktualnych informacji - sama dużo szukałam.
I kolejne niestety jest takie, że w Polsce normy są bardzo surowe i to, co u nas jest cukrzycą, na zachodzie jest normalnym wynikiem.

Oto link z normami: http://cukrzycapolska.pl/cukrzyca-ci...zycy-ciazowej/

a dlaczego miałaś test obciązenia glukoza już w 13 tygodniu???

[Moniczi]

Dziękuję za gratulacje Na razie mamy problem co do imienia - za dużo możliwości Ale coś wymyślimy

Candid myślę, że ciut poniżej normy to nic złego
obca7 norma do 99 jest dla nieciężarnych ale na razie nie masz co się nastawiać, zobaczysz jak to lekarz zweryfikuje.

NiEBiE ja też się tak ważę, wizytę u diabetologa mam w czwartek. Moja waga jak dotąd nie drgnęła w żadną ze stron, zobaczymy jak będzie za 2 dni - bo teraz jestem ciągle głodna i wcinam, wcinam, wcinam... A co do przesuwania terminu - to i tak trzeba się raczej trzymać tego pierwszego wskazanego, przynajmniej tak dr mówił

Tż właśnie wcina grzybki marynowane, a jako deser do nich przygotował sobie budyń. I kto tu jest w ciąży

Jeszcze odnośnie cukrzycy - ja miałam już w 10 tygodniu robione obciążenie ze względu na rodzinne cukrzycowanie - tata ma i cała rodzina z jego strony ma cukrzycę.

[NiEBiE]

Napisane przez obca7

a dlaczego miałaś test obciązenia glukoza już w 13 tygodniu???

Bo w pierwszym badaniu krwi glukoza na czczo wyszła mi 98 i wtedy też się cieszyłam, że w normie, skoro norma jest do 99 (nawet na kartce z labo mam taka wartość).
Test obciążenia zlecił mi wtedy od razu - 9 tydzień, ale ja zrobiłam dopiero w 11 i w 13 ginekolog mi powiedział, że mam cukrzycę.
Od 11 tc sama wprowadziłam dietę, bo już wyczytałam w necie, że wyniki są złe, a od 13 tc mierzę cukier glukometrem.