Polecamy:

Anika1986 · 2016-09-14, 17:05

U nas też kilka krótkich drzemek w dzień. Nawet w wózku, jeśli uśnie to max na pół godzinki.

Żabcia,

za wagę. Mój praktycznie miesiąc starszy, a jeszcze ze 600 g brakuje do Twojej

Co do obiadów też staram się robić - na szczęście tylko dla nas dwojga. Staram się przeważnie więcej ugotować, żeby starczyło na 2-3 dni i do tego naprzemiennie z zupą (tak aby raz to, raz tamto przygotowywać, a nie wszystko na raz).

zabciajs · 2016-09-14, 17:18

Mam sie zacząć bać o tą wage? Lekarka raczej na plus zareagowała.

agassek · 2016-09-14, 17:21

Żabcia, no coś Ty, bardzo ładna waga

Marysia kilka dni starsza i też coś koło tego ma

asiaczek · 2016-09-14, 17:23

Ja mam swoją kuchnię na górze,teściowa na dole i choć teściowa jeździ do córki pilnować wnuczki to nie gotujelę dla teścia, który jest w domu. Jak ja jeździłam do pracy a tesciowa była w domu to mi nie gotowała.

Mam w rodzinie chłopca niecałe trzy miesiące. Matka od razu dawała mu mm, a teraz butelka jest na zmianę z piersią i do tego to dziecko już od dawna samo sobie je to mleko, tj. ma butelkę podpartą pieluchą i sobie pije. W ogóle to ta matka mało czasu mu poświęca, na brzuszku chyba prawie wcale nie kładzie.

Wysłane z [URL=http://r.tapatalk.com/byo?rid=73630]aplikacji Forum Wizaz[/

Żabciu, a ile mała ma wzrostu?

AnneMariie · 2016-09-14, 17:29

Cytat:

Napisane przez mialavi

Ten kto nie ma dzieci nie wie jakim wysilkiem czasem jest ugotowac obiad.
obiad dla 6 osob notabene i nigdy sie nie dowie bo bedzie gotowal dla dwoch.

Kurde kurde kurde jestem zla i jednoczesnie mi przykro i chce mi sie plakac. Kij z tym nie wazne. To po prostu nie moj dzien.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiem gadam sama do siebie .

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

M bedzie jednak na 19....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wlasnie duzo gotuje.. jak bylam antytalenciem to teraz juz jest przyzwoicie :p

Cytat:

Napisane przez Monanka83

Ola, no ja prawie całą pierwszą godzinę muszę z nią leżeć bo się przebudza i sprawdza obecność jak kadrowa, po matce

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

A my kupiliśmy dzis dla K. Biurko, jak dla uczniaka (w końcu zaraz zaczyna szkołę; )) bo ma teraz taki stolik na kozłach z Ikei, a tu się trzeba zacząć szykować na raczkujace bobo. W sekundzie miałaby cały komputer i blat na głowie bo to niestabilne jak psycha baby w połogu

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Rose, chusta przepiękna!

Jakie biurko?? Bo ja wciaz zasyfiam stol moimi ksiazkami i czaje sie juz pol roku, zeby kupic :p

Cytat:

Napisane przez RosesAreRed

Polowalam na dark blue & white, ale mam aurore. I tak jest piekna

Sliczna!! Pokaz jakies zamotane zdjecie!
Ps. Mam dark blue i white

jak kiedys bede sprzedawac to bede o Tobie pamietac

agassek · 2016-09-14, 17:33

Dziewczyny chustowe, wiecie ile cm materiału potrzeba do uszycia nerki???

zabciajs · 2016-09-14, 17:34

Cytat:

Napisane przez agassek

Żabcia, no coś Ty, bardzo ładna waga

Marysia kilka dni starsza i też coś koło tego ma

Prawie dwa tyg roznicy

Wzrost to tak mega na oko byl podany -58cm. A ciuszki nosimy niektore 68

A w ogole po kim ona duża? My z mężem to dwa kurduple. Dobraliśmy się

Sprobowalam kieszonke zawiazac na lalce. Lepszy na początek bylby pasiak, a ta jest jednokolorowa.
I do tego 5,2:/ A ja rozmiar s i wzrostu tez nie nawaliło

Poucze sie i najwyzej kupie tanią krótką.
Nie chce inwestować kokosów, bo mi nosidło się marzy fajne. Jak tylko Gabi usiądzie

a do twgo chcemy kupić drugie-górskie.

Gabi spi od 15!! Poplakuje co jakis czas przez sen, je przez sen. Czyzby to sen nocny od 15 juz trwał?!?! Co oni w tej szczepionce dają?

manufakturapiekna · 2016-09-14, 17:35

Cytat:

Napisane przez RosesAreRed

Polowalam na dark blue & white, ale mam aurore. I tak jest piekna

Uwielbiam ja

jak sprzedalam swoja to bylo mi bardzo zal.

Cytat:

Napisane przez martunia_199

U nas nie ma długiego snu w dzień. Jest kilka drzemek po max 30 minut

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tak samo dwie, max trzy po 20-30min

Anika1986 · 2016-09-14, 18:27

Zabcia, u nas niby końcem sierpnia na wizycie mial 61 cm, a w niektóre 62 się nie miescil. A waga jak najbardziej prawidłowa

mój po prostu dość drobny jest

Monanka83 · 2016-09-14, 18:32

Ja wczoraj mierzylam Ninę tak dokładnie i wyszło mi 69cm a jutro będzie ważona, ciekawe czy do 7kg dobiła, obstawiam że troszkę jej brakuje ale kto wie. ...

pluszowy_kot · 2016-09-14, 18:37

Ej no, nie zawstydzajcie mnie, ja też "siedzę w domu" a z obiadem jest różnie, częściej zrobię jak mąż przejmie Wojtula po pracy albo jak mama wpadnie... Chociaż przez kilka dni zdarzały się drzemki po 1,5h, więc udawało się mleko ściągnąć i jakiś szybki obiad zrobić.
Przy okazji polecam takie 2 przepisy:
http://kotlet.tv/zapiekany-kurczak-z-ryzem/
http://kotlet.tv/pulpeciki-zapiekane-z-ryzem/
Byle ogarnąć mięso to dalej robią się same

Za kciuki dziękuję - orzeczenie dostaliśmy, do odbioru będzie za tydzień to się dowiem na ile. Za to powrót to koszmar...16.30 w korkach - 1,5h nam to zajęło, mi już było niedobrze, Wojtul ryczał, myśleliśmy, że głodny więc był postój w zatoczce na trasie siekierkowskiej - nie głodny, pielucha zmieniona, nie ryczy to jedziemy dalej. Ruch jakby trochę się upłynnił ale jak tylko znowu trochę zwolnił to zaczął się ryk. Pod domem już wyskakiwałam z małym w biegu i leciałam na sygnale na górę. Bufetu mi mało nie rozsadziło, sprzęt miałam, gdyby nie ryk to spokojnie bym sobie ciągnęła w tym korku, ale musiałam siedzieć wygięta i zabawiać Wojtula jednocześnie trzymając żołądek w ryzach. Teraz dziecko wykąpane i nażarte padło a mąż po lody poleciał, chociaż chyba wolałabym porządnego Big Maca

manufakturapiekna · 2016-09-14, 18:45

Cytat:

Napisane przez Monanka83

Ja wczoraj mierzylam Ninę tak dokładnie i wyszło mi 69cm a jutro będzie ważona, ciekawe czy do 7kg dobiła, obstawiam że troszkę jej brakuje ale kto wie. ...

Moja mycha 7.4. Míerzyli ja w przychodni i niby 62cm ale cos im nie wierze bo w h&m 62 to ona dawno sie nie miesci

_itakinie_ · 2016-09-14, 18:48

Ale jestem umordowana.. dzisiejszy dzień poza domem jakoś mnie skopał. Ale mały dzielnie wytrzymał wizytę w skarbówce, mały szopping - kupilismy czapeczkę na jesień, obiad na mieście i karmienie w samochodzie pod cmentarzem.
Teraz padł. Ale długo coś zasnąć nie mógł.

Jutro prosimy o kciuki. Czeka nas wizyta u neurologa. Oby nic się na niej nie wykluło.

Kocie - super.

Monanka83 · 2016-09-14, 18:52

Ja sama ją mierzę bo jak widziałam jak to po hebrajsku robią w przychodni to im cuda na kiju wychodzą. Kładę ją na płaskim, w miarę twardym podłożu, najlepiej na przwijaku, z głową dosunietą do samej ściany wiec na 100% wiem odkąd mierzyć, a potem zabawą ją zajmuję, prostuję ją, czymś tam sobie zaznaczam dokąd jej piętki sięgają i nie ma opcji żeby się pomylić

daggmara · 2016-09-14, 19:01

Cytat:

Napisane przez _itakinie_

Ale jestem umordowana.. dzisiejszy dzień poza domem jakoś mnie skopał. Ale mały dzielnie wytrzymał wizytę w skarbówce, mały szopping - kupilismy czapeczkę na jesień, obiad na mieście i karmienie w samochodzie pod cmentarzem.
Teraz padł. Ale długo coś zasnąć nie mógł.

Jutro prosimy o kciuki. Czeka nas wizyta u neurologa. Oby nic się na niej nie wykluło.

Kocie - super.

A czemu wybieracie sie do neurologa?

Mona, jak mi mlodego w przchodni wymierzyli na 69cm to wazyl 7,7kg

Ale ktos sie pomylil, bo prawie 2 tyg. pozniej wazony u kardiologa i dzien pozniej u endo cos kolo 7,5kg pokazywalo, a chyba nienozlowe, zeby spadl z wagi (w sensie schudł).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kaylla · 2016-09-14, 19:10

Dzisiaj przed samym moim wyjazdem mała znowu marudzila przy piersi, bo jej nie leciało. No ale jak miało jej lecieć, jak chwilę wcześniej jadła. Podałam jej to mm, qypila 100 ml, i od razu jej się humor poprawił. Odstawiłam P. i majke do teściowej i ruszyłam w drogę. Smutno mi było małą zostawić, no ale mi w ogóle dziś jest smutno i byle co sprawia że mam ochotę ryczec.
Teraz siedzę w macu przy autostradzie i pozeram ciasto na poprawę humoru. Jeszcze jakaś godzina jazdy przede mną.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

A majka w dzień też ma drzemki Max. Pół godziny

Monanka83 · 2016-09-14, 19:35

Cytat:

Napisane przez daggmara

A czemu wybieracie sie do neurologa?

Mona, jak mi mlodego w przchodni wymierzyli na 69cm to wazyl 7,7kg

Ale ktos sie pomylil, bo prawie 2 tyg. pozniej wazony u kardiologa i dzien pozniej u endo cos kolo 7,5kg pokazywalo, a chyba nienozlowe, zeby spadl z wagi (w sensie schudł).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dagg, w ogóle, Wooooow dla Ola I Zazdro samodzielnego zasypiania! Ja się chyba napije jak Nina mi coś takiego zaserwuje!

agassek · 2016-09-14, 19:37

Ja chyba psychicznie się nastawiłam, że następne kilka lat będę usypiała...

Nie wiecie co z tymi nerkami?

Bo kółkową bym potrzebowała ok 1,6-1,7, a widziałam chusty po 2,1 i się zastanawiam czy to starczy?

Monanka83 · 2016-09-14, 19:47

Aga, może wujek gugiel coś pomoże, może dziewczyny gdzieś kiedyś na jakiś forach poruszały ten temat? Ja niestety nie pomogę

Iwonia27 · 2016-09-14, 19:49

Cytat:

Napisane przez pluszowy_kot

Ej no, nie zawstydzajcie mnie, ja też "siedzę w domu" a z obiadem jest różnie, częściej zrobię jak mąż przejmie Wojtula po pracy albo jak mama wpadnie... Chociaż przez kilka dni zdarzały się drzemki po 1,5h, więc udawało się mleko ściągnąć i jakiś szybki obiad zrobić.
Przy okazji polecam takie 2 przepisy:
http://kotlet.tv/zapiekany-kurczak-z-ryzem/
http://kotlet.tv/pulpeciki-zapiekane-z-ryzem/
Byle ogarnąć mięso to dalej robią się same

Za kciuki dziękuję - orzeczenie dostaliśmy, do odbioru będzie za tydzień to się dowiem na ile. Za to powrót to koszmar...16.30 w korkach - 1,5h nam to zajęło, mi już było niedobrze, Wojtul ryczał, myśleliśmy, że głodny więc był postój w zatoczce na trasie siekierkowskiej - nie głodny, pielucha zmieniona, nie ryczy to jedziemy dalej. Ruch jakby trochę się upłynnił ale jak tylko znowu trochę zwolnił to zaczął się ryk. Pod domem już wyskakiwałam z małym w biegu i leciałam na sygnale na górę. Bufetu mi mało nie rozsadziło, sprzęt miałam, gdyby nie ryk to spokojnie bym sobie ciągnęła w tym korku, ale musiałam siedzieć wygięta i zabawiać Wojtula jednocześnie trzymając żołądek w ryzach. Teraz dziecko wykąpane i nażarte padło a mąż po lody poleciał, chociaż chyba wolałabym porządnego Big Maca

Koniecznie musze wyprobowac tylko wiadomo bez tych nabiałów

martunia_199 · 2016-09-14, 19:51

Tymus też potrafi sam zasnąć. Teraz właśnie sam zasypia w łóżeczku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zabciajs · 2016-09-14, 19:53

I mamy gorączke..

AnneMariie · 2016-09-14, 19:55

Cytat:

Napisane przez agassek

Ja chyba psychicznie się nastawiłam, że następne kilka lat będę usypiała...

Nie wiecie co z tymi nerkami?

Bo kółkową bym potrzebowała ok 1,6-1,7, a widziałam chusty po 2,1 i się zastanawiam czy to starczy?

Wydaje mi sie ze wystarczy. Chyba 40-60cm to tak na luzie

Monanka83 · 2016-09-14, 19:59

Cytat:

Napisane przez zabciajs

I mamy gorączke..

Wstała? Może po spaniu jest cieplutka?

agassek · 2016-09-14, 20:01

Cytat:

Napisane przez Monanka83

Aga, może wujek gugiel coś pomoże, może dziewczyny gdzieś kiedyś na jakiś forach poruszały ten temat? Ja niestety nie pomogę

znalazłam

Cytat:

Napisane przez AnneMariie

Wydaje mi sie ze wystarczy. Chyba 40-60cm to tak na luzie

Dzięki

już znalazłam, że 50x58 minimum. Może kupię sobie aurorkę kółkową i dam do uszycia nerkę

zabciajs · 2016-09-14, 20:05

Cytat:

Napisane przez Monanka83

Wstała? Może po spaniu jest cieplutka?

Wstała o 19, wykąpana tak sobie lezała, nie marudziła ale dziwna była i cala głowa z tyłu i po bokach bardzo gorąca to zmierzyłam temp. I z dupy te termometry bezdotykowe, a tyle kosztują. Ale jak pokazywał raz 38,3 a raz 39,4 to zdecydowalam sie na paracetamol.
Nie chciala go pić, a tak ładnie pachniał, myśle sobie co jest, sprobowałam krople- to ochydnie gorzkie i wstręptnr bleeh. Dalam cycusia na popitke i śpi moja kruszynka.

Anika1986 · 2016-09-14, 20:05

Kocie, przepisy wyglądają całkiem ok.

Mona, to i Ciebie nie mają takiej specjalnej miarki na której kładzie się dziecko? U mnie zawsze pielęgniarka prosi aby dodatkowo dziecko jej pomóc przytrzymać równo, tak aby mogła dokładnie zmierzyć.

Właśnie mija godzina odkąd Młody się przyssal na wieczorne karmienie. Ciumka z zamkniętymi oczami raz na jakiś czas, ale każda próba zabrania piersi kończy się krzykiem. Obudziła się w nim Głodzilla.

Monanka83 · 2016-09-14, 20:07

Cytat:

Napisane przez zabciajs

Wstała o 19, wykąpana tak sobie lezała, nie marudziła ale dziwna była i cala głowa z tyłu i po bokach bardzo gorąca to zmierzyłam temp. I z dupy te termometry bezdotykowe, a tyle kosztują. Ale jak pokazywał raz 38,3 a raz 39,4 to zdecydowalam sie na paracetamol.
Nie chciala go pić, a tak ładnie pachniał, myśle sobie co jest, sprobowałam krople- to ochydnie gorzkie i wstręptnr bleeh. Dalam cycusia na popitke i śpi moja kruszynka.

Biedulka. Kup czopki na zapas może żeby ominąć doustną aplikację tego świństwa

dla Gabi

agassek · 2016-09-14, 20:09

Cytat:

Napisane przez Anika1986

Kocie, przepisy wyglądają całkiem ok.

Mona, to i Ciebie nie mają takiej specjalnej miarki na której kładzie się dziecko? U mnie zawsze pielęgniarka prosi aby dodatkowo dziecko jej pomóc przytrzymać równo, tak aby mogła dokładnie zmierzyć.

Właśnie mija godzina odkąd Młody się przyssal na wieczorne karmienie. Ciumka z zamkniętymi oczami raz na jakiś czas, ale każda próba zabrania piersi kończy się krzykiem. Obudziła się w nim Głodzilla.

U nas tak codziennie wygląda usypianie... Chociaż ostatnio trwa to krócej

W naszej przychodni nie mierzą

będę musiała sprawdzić sposobem Mony...

Monanka83 · 2016-09-14, 20:09

Cytat:

Napisane przez Anika1986

Kocie, przepisy wyglądają całkiem ok.

Mona, to i Ciebie nie mają takiej specjalnej miarki na której kładzie się dziecko? U mnie zawsze pielęgniarka prosi aby dodatkowo dziecko jej pomóc przytrzymać równo, tak aby mogła dokładnie zmierzyć.

Właśnie mija godzina odkąd Młody się przyssal na wieczorne karmienie. Ciumka z zamkniętymi oczami raz na jakiś czas, ale każda próba zabrania piersi kończy się krzykiem. Obudziła się w nim Głodzilla.

No właśnie nie. Kombinują jak konie pod górę centymetrem krawieckim, od czubka głowy i tak przykładają co kilka cm wzdłuż ciała. Pierdoły takie.

2016-09-14, 17:05	#4231
Anika1986 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: :) Wiadomości: 1 902	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! U nas też kilka krótkich drzemek w dzień. Nawet w wózku, jeśli uśnie to max na pół godzinki. Żabcia, za wagę. Mój praktycznie miesiąc starszy, a jeszcze ze 600 g brakuje do Twojej Co do obiadów też staram się robić - na szczęście tylko dla nas dwojga. Staram się przeważnie więcej ugotować, żeby starczyło na 2-3 dni i do tego naprzemiennie z zupą (tak aby raz to, raz tamto przygotowywać, a nie wszystko na raz).

2016-09-14, 17:18	#4232
zabciajs Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem... Wiadomości: 7 964	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Mam sie zacząć bać o tą wage? Lekarka raczej na plus zareagowała. __________________ "Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."

2016-09-14, 17:23	#4234
asiaczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 3 720	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Ja mam swoją kuchnię na górze,teściowa na dole i choć teściowa jeździ do córki pilnować wnuczki to nie gotujelę dla teścia, który jest w domu. Jak ja jeździłam do pracy a tesciowa była w domu to mi nie gotowała. Mam w rodzinie chłopca niecałe trzy miesiące. Matka od razu dawała mu mm, a teraz butelka jest na zmianę z piersią i do tego to dziecko już od dawna samo sobie je to mleko, tj. ma butelkę podpartą pieluchą i sobie pije. W ogóle to ta matka mało czasu mu poświęca, na brzuszku chyba prawie wcale nie kładzie. Wysłane z [URL=http://r.tapatalk.com/byo?rid=73630]aplikacji Forum Wizaz[/ Żabciu, a ile mała ma wzrostu? __________________ Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle Edytowane przez asiaczek Czas edycji: 2016-09-14 o 17:28

2016-09-14, 18:27	#4239
Anika1986 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: :) Wiadomości: 1 902	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Zabcia, u nas niby końcem sierpnia na wizycie mial 61 cm, a w niektóre 62 się nie miescil. A waga jak najbardziej prawidłowa mój po prostu dość drobny jest

2016-09-14, 18:32	#4240
Monanka83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 5 862	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Ja wczoraj mierzylam Ninę tak dokładnie i wyszło mi 69cm a jutro będzie ważona, ciekawe czy do 7kg dobiła, obstawiam że troszkę jej brakuje ale kto wie. ... __________________ Nina 02.05.2016

2016-09-14, 18:37	#4241
pluszowy_kot Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 3 473	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Ej no, nie zawstydzajcie mnie, ja też "siedzę w domu" a z obiadem jest różnie, częściej zrobię jak mąż przejmie Wojtula po pracy albo jak mama wpadnie... Chociaż przez kilka dni zdarzały się drzemki po 1,5h, więc udawało się mleko ściągnąć i jakiś szybki obiad zrobić. Przy okazji polecam takie 2 przepisy: http://kotlet.tv/zapiekany-kurczak-z-ryzem/ http://kotlet.tv/pulpeciki-zapiekane-z-ryzem/ Byle ogarnąć mięso to dalej robią się same Za kciuki dziękuję - orzeczenie dostaliśmy, do odbioru będzie za tydzień to się dowiem na ile. Za to powrót to koszmar...16.30 w korkach - 1,5h nam to zajęło, mi już było niedobrze, Wojtul ryczał, myśleliśmy, że głodny więc był postój w zatoczce na trasie siekierkowskiej - nie głodny, pielucha zmieniona, nie ryczy to jedziemy dalej. Ruch jakby trochę się upłynnił ale jak tylko znowu trochę zwolnił to zaczął się ryk. Pod domem już wyskakiwałam z małym w biegu i leciałam na sygnale na górę. Bufetu mi mało nie rozsadziło, sprzęt miałam, gdyby nie ryk to spokojnie bym sobie ciągnęła w tym korku, ale musiałam siedzieć wygięta i zabawiać Wojtula jednocześnie trzymając żołądek w ryzach. Teraz dziecko wykąpane i nażarte padło a mąż po lody poleciał, chociaż chyba wolałabym porządnego Big Maca

2016-09-14, 18:48	#4243
_itakinie_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 5 337	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Ale jestem umordowana.. dzisiejszy dzień poza domem jakoś mnie skopał. Ale mały dzielnie wytrzymał wizytę w skarbówce, mały szopping - kupilismy czapeczkę na jesień, obiad na mieście i karmienie w samochodzie pod cmentarzem. Teraz padł. Ale długo coś zasnąć nie mógł. Jutro prosimy o kciuki. Czeka nas wizyta u neurologa. Oby nic się na niej nie wykluło. Kocie - super. __________________ Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było.

2016-09-14, 18:52	#4244
Monanka83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 5 862	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Ja sama ją mierzę bo jak widziałam jak to po hebrajsku robią w przychodni to im cuda na kiju wychodzą. Kładę ją na płaskim, w miarę twardym podłożu, najlepiej na przwijaku, z głową dosunietą do samej ściany wiec na 100% wiem odkąd mierzyć, a potem zabawą ją zajmuję, prostuję ją, czymś tam sobie zaznaczam dokąd jej piętki sięgają i nie ma opcji żeby się pomylić __________________ Nina 02.05.2016

2016-09-14, 19:10	#4246
kaylla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 5 259	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Dzisiaj przed samym moim wyjazdem mała znowu marudzila przy piersi, bo jej nie leciało. No ale jak miało jej lecieć, jak chwilę wcześniej jadła. Podałam jej to mm, qypila 100 ml, i od razu jej się humor poprawił. Odstawiłam P. i majke do teściowej i ruszyłam w drogę. Smutno mi było małą zostawić, no ale mi w ogóle dziś jest smutno i byle co sprawia że mam ochotę ryczec. Teraz siedzę w macu przy autostradzie i pozeram ciasto na poprawę humoru. Jeszcze jakaś godzina jazdy przede mną. ---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ---------- A majka w dzień też ma drzemki Max. Pół godziny

2016-09-14, 19:47	#4249
Monanka83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 5 862	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Aga, może wujek gugiel coś pomoże, może dziewczyny gdzieś kiedyś na jakiś forach poruszały ten temat? Ja niestety nie pomogę __________________ Nina 02.05.2016

2016-09-14, 19:51	#4251
martunia_199 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 7 475	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Tymus też potrafi sam zasnąć. Teraz właśnie sam zasypia w łóżeczku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Zuzia Ślub Ząbki Synuś +2

2016-09-14, 19:53	#4252
zabciajs Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem... Wiadomości: 7 964	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! I mamy gorączke.. __________________ "Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."

2016-09-14, 20:05	#4257
Anika1986 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: :) Wiadomości: 1 902	Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! Kocie, przepisy wyglądają całkiem ok. Mona, to i Ciebie nie mają takiej specjalnej miarki na której kładzie się dziecko? U mnie zawsze pielęgniarka prosi aby dodatkowo dziecko jej pomóc przytrzymać równo, tak aby mogła dokładnie zmierzyć. Właśnie mija godzina odkąd Młody się przyssal na wieczorne karmienie. Ciumka z zamkniętymi oczami raz na jakiś czas, ale każda próba zabrania piersi kończy się krzykiem. Obudziła się w nim Głodzilla.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)