Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II! - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-09-14, 21:02   #2191
Agnes_K
Raczkowanie
 
Avatar Agnes_K
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 170
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
Melduję się po polowkowych
Dzieciątko zdrowe i prawidłowo się rozwija-to dla nas najważniejsze jest jednak baaardzo wstydliwe i nie chciało pokazać co tam się kryje między nozkami pomimo starań lekarza.... No ale na 90% będzie dziewczynka
Super, gratki

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Ja ostatnio też nie



No ja zawsze niestety trafię na kolejkę i to nie małą mój wczoraj wlepiał się w brzuch otwartymi ustami jak Ola szalała i na koniec oczywiście dostała buziaka za pokaz



Zakaz czytania! ja tak miałam na początku ciąży że tyle poronień i w ogóle czarny scenariusz przed oczami ale tż mnie ustawił do pionu i od tego czasu nie czytam, i dobrze mi z tym



Nie wiem co lubicie, ale może jakieś nuggetsy, albo właśnie coś jednogarnkowego? a dawno sharmy nie jadłam


Ile kupujecie body z krótkim rękawem? Bo się właśnie zastanawiam czy w ogóle się przydadzą zimą?
ja zrobiłam już zamówienie ubrankowe online i zamówiłam więcej z krótkim niż z długim, doszłam do wniosku, ze w sezonie grzewczym pod pajaca bardziej się przyda. a czy miałam rację to wyjdzie w praniu

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Plus kolejka



Moj Tz oszalał do reszty.
Już nie tylko gada do brzucha, ale dziecięcym głosikiem sobie odpowiada. Chyba i ja zwariuję.
ale słodko mój za to po pracy najpierw się wita z brzuchem, do którego gada i całuje, żona na drugim miejscu

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
No zaszalałam, ale wszystkie w promocji i stwierdziłam, że lepiej zamówić na raz i nie płacić za wysyłkę.


Kiedy wracasz do Polski? Przypomnij mi, czy sama czy z Tż?


Nam lekarz powiedział, że "chyba dziewczynka" i na początku cały czas studziłam Tż, żeby się jeszcze nie przyzwyczajał do córci. A potem sama się przyzwyczaiłam.
Jutro połówkowe i mam coraz więcej wątpliwości, jaka płeć wyjdzie. Dodatkowo jestem dziwnie spokojna o zdrowie Bąbla i przez to zaczynam się stresować, czy nie zapeszam.


To zaszalałaś. Ale tez pewnie zrobię takie większe zamówienie, tylko poczekam do jutra.

Piękne kocyki, ale kurczę - drogie!


A ja kupiłam otulacz na miśku i zastanawiam się, czy to był w ogóle potrzebny zakup.


Czy to delikatna sugestia, że mam stąd zniknąć?


Kiedy wyniki?


Do usług.
No jak już dogadam w robocie to kupuję bilet one way pewnie wracam między 10 a 15 października. Tż zostaje na miesiąc dłużej i trochę mnie to przeraża, bo nigdy się nie rozstawaliśmy na tak długo. Ale nie chcemy kusić losu, różnie może być później z moim samopoczuciem/ pozwoleniem na lot, a utknąć tu nie zamierzam. Będę mieszkać u rodziców więc wszystko będę miała podsunięte po nosek no i będę doglądać remontu w naszym mieszkaniu,żeby wszystko było w miarę gotowe na przyjazd Tż i wszystkich naszych maneli.
Kciuki za połówkowe jutro

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65290981]Byłam w mieście zrobić zakupy na urodziny kumpeli i w drodze powrotnej zasłabłam w autobusie... Na szczęście siedziałam, ale z przodu na tym miejscu na półtorej osoby, jeszcze jak przez mgłę słyszałam, że dwie stare baby dyskutują, że to miejsce dla inwalidy lub matki z dzieckiem, więc nie powinnam tu siedzieć - a siedziałam tak, że druga osoba mogła sobie też przycupnąć. Ale spoko, półprzytomna bladozielona ciężarna powinna wstać, bo to miejsce dla inwalidów albo matek z dziećmi.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

A takie spontanicznie nagłe wymioty też przerabiałam ok. 17-20tyg ciąży, cieszyłam się jak udało mi się złapać jakaś miskę czy coś na czas, kilkanaście razy mi się zdarzyło. Dla równowagi w pierwszym trymestrze ani razu nie wymiotowałam, choć mdłości były.[/QUOTE]

Biedactwo ludzie są jednak wstrętni

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
powoli zaczynam się rozkręcać, śpiworek na zimę już jest
super
Agnes_K jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 06:09   #2192
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Mnie kazali nie robić przerwy dłuższej niż 12h, bo to powoduje duży spadek cukru. I bądź tu mądra
No to nie wiem Tak mi poleciła zrobić i się zamierzam stosować. Tym bardziej że zalecenia słyszał mój mąż więc on już się postara żebym nie przekroczyła podanych godzin
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 06:48   #2193
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65290981]Byłam w mieście zrobić zakupy na urodziny kumpeli i w drodze powrotnej zasłabłam w autobusie... Na szczęście siedziałam, ale z przodu na tym miejscu na półtorej osoby, jeszcze jak przez mgłę słyszałam, że dwie stare baby dyskutują, że to miejsce dla inwalidy lub matki z dzieckiem, więc nie powinnam tu siedzieć - a siedziałam tak, że druga osoba mogła sobie też przycupnąć. Ale spoko, półprzytomna bladozielona ciężarna powinna wstać, bo to miejsce dla inwalidów albo matek z dziećmi.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

A takie spontanicznie nagłe wymioty też przerabiałam ok. 17-20tyg ciąży, cieszyłam się jak udało mi się złapać jakaś miskę czy coś na czas, kilkanaście razy mi się zdarzyło. Dla równowagi w pierwszym trymestrze ani razu nie wymiotowałam, choć mdłości były.[/QUOTE]
Stare wredne kurczydupy :/

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 07:02   #2194
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

NiEBiE tu w artykule też napisane że ostatni posiłek można zjeść 12h przed badaniem...

http://oczekujac.pl/2016/02/krzywa-c...e-w-ciazy.html

Czyli prawie pokrywa się z tym co mówiła moja lekarka, bo ja do laboratorium chcę jechać po 7.00... a nim wejdę do gabinetu to będzie 7.30-8.00 czyli około 14h po ostatnim posiłku...
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 07:06   #2195
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Zasiadłam do tego w poszukiwaniu imienia:

https://mc.gov.pl/files/imiona_2015.pdf
No to masz w czym wybierać czy może już wybrane?


Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
No to nie wiem Tak mi poleciła zrobić i się zamierzam stosować. Tym bardziej że zalecenia słyszał mój mąż więc on już się postara żebym nie przekroczyła podanych godzin
Mi też lekarz mówił że nie więcej jak 12h
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 07:14   #2196
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość

Mi też lekarz mówił że nie więcej jak 12h
U mnie mąż skwitował "no to będziesz głodna jak po 18.00 nic już nie będziesz jeść" Dlatego jestem pewna że było powiedziane "lekka kolacja najpóźniej do 18.00"
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 07:32   #2197
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Załącznik 6643286 a to mój bęben. Jak na 22 tc to chyba spory

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I ty pisałaś, że Ci w uda poszło? Wpędzasz mnie w kompleksy! Super laska z Ciebie i brzusio śliczny, mam podobny
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 07:36   #2198
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Ojojoj też bym zjadła takiego

W Krk na pęczki takich babć! i ich zmęczonych toreb na miejscach siedzących

Ooo Wy też nie macie imienia? Myślałam, że jestem prawie jedyną która nie wie jak nazwie córcię
U nas tez brak imienia i pewnie na porodowce dopiero cos wymyslimy

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
KPZ świetnie wyglądasz Słodki brzusio!

Konkardia
żadne z nas nie umie nawet się zdecydować jakie imię nam się podoba, żeby choć trochę listę zawęzić Te co wskazywałam kiedyś, odpadły w przedbiegach.
Moja mama mówi, że najlepiej imiona nadawać dopiero na porodówce - podobno widzisz i wiesz, kim jest to dziecko

NiEBiE to była dobra rada z tym nieleżeniem na plecach
Wiesz ze cos w tym jest u nas miala byc Amelko-Emilko-Zuzia i po porodzie obydwoje definitywnie postawilismy na Zuze
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 07:40   #2199
pequenina_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Ciuszki w Lidlu są dopiero 19.09.2016, a nie dzisiaj. Moje Wy kalafiorki
Te kalafiorki mi się mega podobają jako opis nieogarnięcia ciążowego : D

Cytat:
Napisane przez hope2016 Pokaż wiadomość
U nas ostatnio slabo. Tzn z maleńką okej - dzisiaj byłam na wizycie. Ale TZ wylądował na L4. Coś mu strzelilo w kregoslupie, nie umiał wstać z łóżka. Teraz już na lekach, ale nadal ma duży problem ze wstawaniem. Martwię się o niego. Mam nadzieję ze szybko mu przejdzie.
Dużo zdrowia dla TŻ!

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
Dziewczyny po weekendowej burzy mózgów wybraliśmy imię - będzie Krzysio :love :
Krzysio :love : jak od Kubusia Puchatka, słodko <3

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Pequenina ale macie przeboje z tym remontem...nie wiem czy dałabym radę sama zamontować baterie jest tam jakaś instrukcja obsługi? : D
Dałabyś radę! Wpisujesz w youtube "jak zamontować baterię", wyskakuje ci budowlaniec Mario z jego serią "zrób to sam" i jazda : D Nie ma instrukcji obsługi ale te instrukcje i tak nic nie dają, lepsze filmiki w sieci :P

Wczoraj TŻ wymurował murek pod brodzik, bo po tygodniu kombinowania z nóżkami, stelażami itp itd okazało się, że murek to jedyne rozwiązanie. Od wczoraj murek schnie, zobaczymy dzisiaj czy dobrze go pomierzyliśmy i czy da się brodzik na tym murku w ogóle postawić : D Spłuczka sama z siebie przestała cieknąć, za to zauważyliśmy, że nam ściana pęka w poprzek na połowie wysokości Mały pokój wymalowany po raz drugi ale nadal mam wrażenie, że są prześwity kremowej farby gruntującej... Plan na dzisiaj to zobaczyć, czy brodzik pasuje i jak tak to go umocować na swoim miejscu, dokończyć malowanie małego pokoju, powiesić grzejnik w łazience i w sumie pewnie więcej i tak nie zdążymy. Muszę jeszcze pare rzeczy oddać w obi, których nie wykorzystaliśmy :P Jejku jak to wolno idzie :P

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Ja jestem po lekarzach. Z młodym wszystko w porządku. Kawał chłopa 430 gramów
Że mną troszkę gorzej, p doktor zaniepokojona moimi dusznosciami i Tsh. Dostałam hormony i mam rozpocząć leczenie u endokrynologa.
U dentysty okazuje się że mam zęba do kanałowego leczenia :-( znów pójdzie kasy w cholere ehh... Kolejny problem trzeba będzie zrobić zdjęcie rentgenowskie a jak wiadomo w ciąży to bardzo niebezpieczne. Poszłam do nowej babeczki na osiedlu i założyła mi tylko lekarstwo. Poradziła czekać jak nie będzie boleć do porodu.. Ale z drugiej strony przecież jak mam stan zapalny to nie mogę chodzić z tym w ciąży bo to szkodzi! W ogóle obchodziła się że mną jak z jajkiem jakbym była jej pierwsza pacjentka w ciąży..
Jakoś nie podeszła mi. I oczywiście 150 zł poszło się nie powiem brzydko...

Jestem 5 kg na plusie już!
Widzę po biodrach i nogach... W ogóle z mięśni mi się galareta zrobiła i cellulit :'(
Dobrze, że z młodym ok! Co do dentysty to wydaje mi się, że leczenie kanałowe w ciąży jest darmowe, ale mogłam coś pokręcić.
Też mam 5kg na plusie, ale widzę to tylko po brzuchu. Mięśni i tak nigdy nie miałam, ale od przyszłego tygodnia zamierzam się ruszać...

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65228076]
Chciałam się tylko pochwalić, że wczoraj po raz pierwszy dostałam 3-4 porządne kopniaki, aż podskoczyłam przy pierwszym : ) Mąż z ręką na brzuchu też je poczuł :love : Gdybym była szczupła to pewnie byłyby nawet widoczne
Wspaniałe uczucie, nawet jeśli za parę miesięcy będę mieć go dość ; )[/QUOTE]

Huraaaa : )
Ja wczoraj pierwszy raz zobaczyłam te kopniaki. Taka impreza była w brzuchu wieczorem. Mały chyba lubi wizaż, bo uaktywnia się jak was czytam : D

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Żeby było mało wydatków to zepsuł nam się telewizor który ma 2 lata, gwarancja minęła oczywiście zawieziemy dziś do faceta co naprawia i zobaczy co się stało, bo dźwięk jest a obrazu nie ma no i wybraliśmy wózek - coletto verona classic
Gratki za wózek! Ale dopiero wybrany, nie kupiony?

Słyszałam, że czasami producenci dają w urządzenia kawałek elektroniki, powodujący zepsucie po danym czasie, żebyś kupiła sobie nowe urządzenie :P Tak czy inaczej, współczuję...

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
To dobrze pamiętałam.
Chyba jesteśmy jedne z ostatnich.
Jeszcze ja! Mam połówkowe za tydzień w czwartek : ) A o glukozie nic na razie nie słyszałam.

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
W czwartek mam u najlepszego specjalisty w mieście (podobno nigdy się nie myli co do płci. Oby z Emilki nie zrobił się Emil )
A we wtorek mam u swojego ginekologa, ale to traktuję jako takie trochę dłuższe zwykłe USG.
Emil to takie ładne imię. Brałabym. A TŻtowi się nie podoba

Cytat:
Napisane przez lusiaUk Pokaż wiadomość
Jestem zalamana i boje sie okrutnie...kazali powtorzyc badanie krwi na Hiv syfilis i zoltaczke typu b. Boje sie ze cos wynalezli;( Nie mialam nigdy jakiegos bogatego zycia seksualnego a od prawie poltora roku sypiam tylko z moim tz wiem ze on mial robione badania jakies pol roku temu i nic nie wyszlo.Nagle moje zycie wisi na wlosku...bo niewiem czego sie spodziewac to sa najgorsze dni w moim zyciu...to czekanie.Jesli cos wyjdzie...to ciul ze mna ale tego ze dzidzia nie przezyje lub urodzi sie chora nie przezyje poprostu.Wiem w glebi duszy ze naprawde musialabym miec mega pecha zeby wyszlo pozytywne ale to ze chcieli badania do powtorki nie daje mi spokoju;( To jest Anglia...zaczynam 20tydzien i dopiero cos im nie pasuje...jesli cos bedzie nie tak to dzieki nim bedzie juz za pozno na leczenie bo z tego co czytalam leki podaje sie do 16tygodnia;(
Nie przejmuj się. Mieć 2 poważne choroby na raz to chyba rzadkość. Pewnie zabrakło im krwi lub coś pokręcili w laboratorium. Uszy do góry : )

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
lusiaUK niestety wiem dokładnie co czujesz... Też kiedyś odebrałam taki list. Oddałam honorowo krew i mnie wezwali. Okazało się, że mam...HCV, czyli wirusowe zapaleni wątroby tylko ten gorszy typ C. Lekarz idiota, zmierzył mnie i powiedział tylko, że mam powiedzieć chłopakowi i że na to się umiera. Panika... Eh jak sobie to przypomnę Najprawdopodobniej zarażono mnie w szpitalu... Przeszłam ciężkie roczne leczenie, taka mała chemia i miałam tylko 5% szans powodzenia. Ale okazało się że jestem szczęściarą i się udało : ) Jestem zdrowa! chociaż do tej pory muszę mówić lekarzom, że przebyte HCV a ich reakcje są różne. Ignorancja i niedouczenie w Pl placówkach zdrowia jest przerażające!

Lusiu z drugiej strony mój wujek dostał kiedyś taki sam list jak ja. Historia identyczna, tylko że u niego okazało się że pomylili próbki!!!! Moim rodzicom lekarze wmówili gdy miałam 1,5 roku że mam raka kości (nie miałam, to tylko zbite biodro bo na zakręcie nie wyrobiłam) a do mojej mamy kiedyś przyszło położna po ur. najmłodszego dziecka i powiedziała, że z cytologii wyszło że ma zaawansowanego raka szyjki macicy - ostatnie stadium.... Była zdrowa jak ryba. Pomylili badania.

Wiem. wiem... że nie łatwo jest czekać, ale cierpliwości trzeba wierzyć, że jest ok! i nie czytaj internetów, to nie pomaga!!

/// przyszła tapeta. i mnie dopadł kalafior ciążowy i sie tż udzielił... nie wiem jak my to wyliczyliśmy, ale 2 rolki potrzebujemy a nie jedną fuuuuuuuck. Chyba ją zwrócę i poszukam tańszej... poza tym na żywo nie powala.
Oja, ale historie, dobrze, że się dobrze skończyły!
Takie pomyłki remontowe to norma. Ostatnio PO ROKU oddawaliśmy toaletę, bo była okrągła, a nie kwadratowa, tak jak umywalka i deska do sedesu. Koło ma serię nova pro, która ma wersję kwadratową i owalną, myślałam, że wszystko jest kwadratowe w standardzie i nawet nie zwróciłam uwagi na to, że toaleta kwadratowa nie była. Wypakowywana była w tym czasie kilka razy do przymiarki ale dopiero w dzień montażu (rok po kupnie) TŻ zauważył, że kwadratowa deska nie będzie pasowała do okrągłej toalety : D No i lecieliśmy wymieniać... Dobrze, że też możesz tapetę oddać : )

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65241866]Melduję się z kalafiorem - zamówiłam case'a na telefon, zapłaciłam sporo, bo ściągałam go z UK i co? Zamówiłam na zły model : D[/QUOTE]

Hah : D

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
Brawo To zostaje teraz tylko dokupić odpowiedni telefon
Idealna porada : D: D: D: D: D

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Kupiłam bardzo podobny wzór tapety w leroy merlin za 1/3 ceny tamtej ;-) mało tego wygląda na dużo lepszą jakościowo o taka klik
Ładna! Widzisz, z kalafiora też coś dobrego można wykombinować : D

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65262701]
Zrobiłam dziś sobie przerwę od kwadratów na kocyk, zrobiłam za to dwa breloczki - niby muffinki, jeden dla mnie, jeden dla kumpeli na urodziny (jako dodatek do prezentu). [/QUOTE]

Jakie ładne!

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
Melduję się po polowkowych: D
Dzieciątko zdrowe i prawidłowo się rozwija-to dla nas najważniejsze : D jest jednak baaardzo wstydliwe i nie chciało pokazać co tam się kryje między nozkami pomimo starań lekarza.... No ale na 90% będzie dziewczynka: D
Super! Skoro wstydliwe to 90% dziewczynka? : D

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
U mnie by nie przeszło... ja jestem rano taka głodna, że muszę od razu coś zszamać już w przychodni Swoją drogą przed ciążą nie miałam problemu ze zjedzeniem śniadania np. o 12...a teraz? Czy to świadomość dziecka, czy zmiany fizjologiczne orgabizmu? ; )
Mam dokładnie tak samo, chociaż teraz jest ciut lepiej niż na początku. Wczoraj miałam badaną krew, kanapki na wynos do przychodni obowiązkowe : )

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Nam lekarz powiedział, że "chyba dziewczynka" i na początku cały czas studziłam Tż, żeby się jeszcze nie przyzwyczajał do córci. A potem sama się przyzwyczaiłam.
Jutro połówkowe i mam coraz więcej wątpliwości, jaka płeć wyjdzie. Dodatkowo jestem dziwnie spokojna o zdrowie Bąbla i przez to zaczynam się stresować, czy nie zapeszam.
Też jakoś się nie martwię, nie jesteś sama : ) Daj znać jak tam połówkowe!

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Nie uwierzycie co mi się właśnie przytrafiło. Jem sobie obiad na kanapie. Taki ala gulasz po meksykańsku ;-) dość pikantne, nie wiem czy trafiłam na papryczkę chilli ale jak nagle! zaczęłam wymiotować to nic nie mogłam zrobić. Komputer, koc, podłoga, klapki... wtf! no i dopiero co sie pomalowałam żeby tż nie straszyć jak wróci z pracy masakra
Oj :P Całe szczęście ostatnio wymiotowałam jak miałam 8 lat, omijają mnie takie historie :P Współczuję :P

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Kochane, dostalam zlota rade!
Od przypadkowej pani w metrze!

Mam na sobie koszulke, ktora ma wplecione srebrne troche gryzace niteczki, wiec to sie drapne w plecy, to w cycka, to w brzuch...

I stoi taka pani dosc mloda i mowi "nie drap sie w brzuch, bo bedziesz miec rozstepy : ) "... no to mowie, ze no... raczej nie bardzo, nie wydaje mi sie : D a ona "oj uwierz mi, mam dziecko ; )" ... yhm.

Tak wiec kochane. Koniec z drapaniem w brzuch! A jezeli macie rozstepy, to juz wiecie dlaczego : )
Mam nadzieję, że nie jest jeszcze za późno, żeby przestać, bo będę zebrą!

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
powoli zaczynam się rozkręcać, śpiworek na zimę już jest
Ale śliczny!

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Orlica współczuję sytuacji. Na każdym kroku widzę brak wyrozumiałości dla kobiet w ciąży. A takie dziadki to jak lecą do autobusu przepychając się łokciami żeby zająć miejsce to nie wyglądają na chorych
Haha, kilka dni temu przegrałam wyścig do kasy z dziadkiem ok 55 lat. I jeszcze chamsko przyspieszył na mój widok. W ręce miałam bułki i sok : D Ale zaczęłam się śmiać w duchu, bo sytuacja była taka jak któraś z was opisywała kilka dni temu :P

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Załącznik 6643286 a to mój bęben. Jak na 22 tc to chyba spory
Ładny bęben : D
pequenina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 08:55   #2200
tekla2xaf
Przyczajenie
 
Avatar tekla2xaf
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 29
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Niebie – Dzięki Będę się miała z kim korespondować jak ją w końcu utłukę

MrsDorota –też żałuję, że się w język nie ugryzłam. Do tego mój facet wkurzony, bo dyskusja zaczęła się od tego, że się jej nie spodobało gdzie zaparkował motor. I teraz się boi, że baba naśle jakiegoś wnuczka żeby mu go przewrócił czy porysował. No cóż, uroki mieszkania w bloku.

KPZ – A do kiedy chcesz w ogóle pracować? I ślicznie wyglądasz

ItsyBitsyTeenieWeenie –Piosenka Pani Anieli hehe, dobre

Cornflower_girl – cieszę się, że wyniki się odnalazły

Kyiia –zazdroszczę tego, że nie ciągnie Cię do słodyczy. Ja to codziennie muszę coś zjeść. Przed ciążą to każdy posiłek kończyłam czymś słodkim, teraz próbuję się ograniczać ale z różnym skutkiem…

Donka_bez_ogonka - a to od tego rozstępy się robią! Tyle pokoleń kobiet się z nimi męczy, nie mogła ogłosić tego wcześniej?


Surka –śliczny śpiworek, gdzie kupiłaś?

Orlica – współczuje złego samopoczucia mam nadzieję, że Ci lepiej. Mnie strasznie takie wredne baby irytują.

Candid –zgadzam się, każdy ślepy jak w pobliżu ciężarna się znajdzie. Ja wczoraj stałam w sklepie za 3 babkami tak po 50, pod 60, wszystkie z pełnymi koszykami a ja z jedną papryką. Nikt mnie nie przepuścił.

pequenina_ –po roku udało wam się wymienić? Pewnie nawet bym nie spróbowała, uznałabym że po takim czasie nie ma na to szans.


My nad imieniem będziemy się zastanawiać po poznaniu płci, czy mam nadzieję, że od poniedziałku
tekla2xaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 08:56   #2201
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Witam się dziś z rana! Skurcz łydki trzymający mnie od wtorku prawie minął! Pomogło spanie z nogami na poduszce

pequenina_ ale żeś posta gigant zmalowała!

Śniło mi się, że przez brzuch widziałam małe dwie stópki <3 jaki to słodki widok był!

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-15, 08:59   #2202
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Załącznik 6643286 a to mój bęben. Jak na 22 tc to chyba spory

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Śliczny okrąglutki brzuszek

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
ale słodko mój za to po pracy najpierw się wita z brzuchem, do którego gada i całuje, żona na drugim miejscu
Hihihi, mów mu wtedy, że nie jesteś brzuchem / inkubatorem i że byłaś w tej rodzinie pierwsza!

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
No jak już dogadam w robocie to kupuję bilet one way pewnie wracam między 10 a 15 października. Tż zostaje na miesiąc dłużej i trochę mnie to przeraża, bo nigdy się nie rozstawaliśmy na tak długo. Ale nie chcemy kusić losu, różnie może być później z moim samopoczuciem/ pozwoleniem na lot, a utknąć tu nie zamierzam. Będę mieszkać u rodziców więc wszystko będę miała podsunięte po nosek no i będę doglądać remontu w naszym mieszkaniu,żeby wszystko było w miarę gotowe na przyjazd Tż i wszystkich naszych maneli.
Kciuki za połówkowe jutro
Oczywiście, tez myślę, że teraz jest najlepsza pora na powrót - zwłaszcza do rodziców. Fajnie Ci będzie z nimi mieszkać, bo będą się Tobą opiekować no i nie będziesz siedzieć sama w domu. Dzięki temu tęsknota za Tż na pewno nie będzie aż tak doskwierająca.
Dziękuję za kciuki

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
NiEBiE tu w artykule też napisane że ostatni posiłek można zjeść 12h przed badaniem...

http://oczekujac.pl/2016/02/krzywa-c...e-w-ciazy.html

Czyli prawie pokrywa się z tym co mówiła moja lekarka, bo ja do laboratorium chcę jechać po 7.00... a nim wejdę do gabinetu to będzie 7.30-8.00 czyli około 14h po ostatnim posiłku...
No właśnie, czyli tak, jak pisałam, że 12 h Dłuższa przerwa może spowodować niski wynik cukru na czczo, bo będziesz miała duży spadek. Oczywiście zrobisz według własnego uznania

Mam wrażenie, że za bardzo się ostatnio mądrzę w sprawie tej cukrzycy i cukrów, więc juz obiecuję siedzieć cicho.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Te kalafiorki mi się mega podobają jako opis nieogarnięcia ciążowego : D
Mnie też się bardzo podoba, ale to nie ja wymysliłam, tylko któraś z dziewczyn na naszym wątku.
Tż jak zrobię coś głupiego już też mnie tak nazywa

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Wczoraj TŻ wymurował murek pod brodzik, bo po tygodniu kombinowania z nóżkami, stelażami itp itd okazało się, że murek to jedyne rozwiązanie. Od wczoraj murek schnie, zobaczymy dzisiaj czy dobrze go pomierzyliśmy i czy da się brodzik na tym murku w ogóle postawić : D Spłuczka sama z siebie przestała cieknąć, za to zauważyliśmy, że nam ściana pęka w poprzek na połowie wysokości Mały pokój wymalowany po raz drugi ale nadal mam wrażenie, że są prześwity kremowej farby gruntującej... Plan na dzisiaj to zobaczyć, czy brodzik pasuje i jak tak to go umocować na swoim miejscu, dokończyć malowanie małego pokoju, powiesić grzejnik w łazience i w sumie pewnie więcej i tak nie zdążymy. Muszę jeszcze pare rzeczy oddać w obi, których nie wykorzystaliśmy :P Jejku jak to wolno idzie :P
Jesteście niesamowici, że tak sami wszystko robicie! Oby tylko wyszło.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Jeszcze ja! Mam połówkowe za tydzień w czwartek : ) A o glukozie nic na razie nie słyszałam.
To czekamy razem z Tobą.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Emil to takie ładne imię. Brałabym. A TŻtowi się nie podoba
Mojemu też się nie podoba, więc oby została Emilka!

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Oja, ale historie, dobrze, że się dobrze skończyły!
Takie pomyłki remontowe to norma. Ostatnio PO ROKU oddawaliśmy toaletę, bo była okrągła, a nie kwadratowa, tak jak umywalka i deska do sedesu. Koło ma serię nova pro, która ma wersję kwadratową i owalną, myślałam, że wszystko jest kwadratowe w standardzie i nawet nie zwróciłam uwagi na to, że toaleta kwadratowa nie była. Wypakowywana była w tym czasie kilka razy do przymiarki ale dopiero w dzień montażu (rok po kupnie) TŻ zauważył, że kwadratowa deska nie będzie pasowała do okrągłej toalety : D No i lecieliśmy wymieniać... Dobrze, że też możesz tapetę oddać : )
Też mamy wszystko kwadratowe w łazience i kibelek z serii Nova Pro z wąską zabudową

Załączam pierwsze nieśmiałe fotki, jeszcze została umywalka, szafki pod umywalkę, wstawić pralkę i zrobić szafkę nad pralką. Ale widać już płytki, prysznic no i kibelek.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Też jakoś się nie martwię, nie jesteś sama : ) Daj znać jak tam połówkowe!
Oczywiście, że dam znać.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20160914_181640.jpg (55,3 KB, 30 załadowań)
__________________


Edytowane przez NiEBiE
Czas edycji: 2016-09-15 o 09:03
NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 09:09   #2203
ItsyBitsyTeenieWeenie
@}-,-'-
 
Avatar ItsyBitsyTeenieWeenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Co do tych 12 h przed glukozą, to ja to odczytałam jako minimum 12

Edytowane przez ItsyBitsyTeenieWeenie
Czas edycji: 2016-09-15 o 09:19
ItsyBitsyTeenieWeenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 09:12   #2204
ItsyBitsyTeenieWeenie
@}-,-'-
 
Avatar ItsyBitsyTeenieWeenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Załącznik 6643286 a to mój bęben. Jak na 22 tc to chyba spory
Pograłby na takim bardzo elegancki

Myślałam, żeby uszyć kiedyś to nieszczęsne minky, jak nabiorę wprawy, ale jak pokazałyście te tanie makaszki, to chyba nikogo nie będę narażać na nieszczere komplementy odnośnie moich handmade
Mi się śnił przerwany przez siostrzenice, seks z TŻtem. Chyba do końca snu nie udało mi się go namówić na dokończenie. A potem się jeszcze okazało, że wróciłam na studia. Konkardia stópki byłyby lepsze
ItsyBitsyTeenieWeenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 09:42   #2205
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość

Kyiia –zazdroszczę tego, że nie ciągnie Cię do słodyczy. Ja to codziennie muszę coś zjeść. Przed ciążą to każdy posiłek kończyłam czymś słodkim, teraz próbuję się ograniczać ale z różnym skutkiem…
Podobno im więcej słodyczy jesz tym w większy słodyczowy ciąg wpadasz. Spróbuj się przemęczyć kilka dni bez ciastek, buek, batoników, cukierków i innych i "słodyczowe łaknienie" powinno się zmniejszyć


Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Witam się dziś z rana! Skurcz łydki trzymający mnie od wtorku prawie minął! Pomogło spanie z nogami na poduszce
Teściowej rehabilitant mówił że jak łapie skurcz w łydce to najlepiej od razu wstać i zacząć chodzić na palcach. Że wtedy skurcz odpuszcza... Nie miałam okazji przetestować ale ona sobie chwali tą metodę. Mnie natomiast jak ma złapać to łapie w środku nocy aż mnie ze snu wyrywa... i na pewno nie w głowie mi wtedy bieganie na pacach

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość

No właśnie, czyli tak, jak pisałam, że 12 h Dłuższa przerwa może spowodować niski wynik cukru na czczo, bo będziesz miała duży spadek. Oczywiście zrobisz według własnego uznania

Mam wrażenie, że za bardzo się ostatnio mądrzę w sprawie tej cukrzycy i cukrów, więc juz obiecuję siedzieć cicho.
A mądrzyj się mądrzyj Przecież wiemy że nie robisz tego specjalnie żeby komuś dopiec tylko dzielisz się swoją wiedzą

I jeśli o mnie chodzi to ja strasznie długo jem Z reguły wszyscy już są po posiłku a ja jeszcze do połowy nie dotrę... także będę chciała do 18.00 skończyć z kolacją, chociaż jeśli będzie punkt 18.00 a ja będę miała coś na talerzu to na pewno spokojnie posiłek dokończę... Na pewno nie będzie że punkt 18.00 odkładam talerz. A niech tylko mąż spróbuje mi go zabrać

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Co do tych 12 h przed glukozą, to ja to odczytałam jako minimum 12
U mnie pewnie przerwa będzie trwała 13-14h w zależności jak szybko się do gabinetu dostane.
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 10:04   #2206
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Załącznik 6643286 a to mój bęben. Jak na 22 tc to chyba spory

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fajny
Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość

Surka –śliczny śpiworek, gdzie kupiłaś?
To H&M, ale z drugiej reki.

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość


Załączam pierwsze nieśmiałe fotki, jeszcze została umywalka, szafki pod umywalkę, wstawić pralkę i zrobić szafkę nad pralką. Ale widać już płytki, prysznic no i kibelek.
ładnie, słodkie te pastelowe trójkąty

My w sumie na 100% nie mamy imienia, na chwilę obecną Pola, ale w 100% nie jesteśmy przekonani
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 10:25   #2207
zie_l_ona
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Zasiadłam do tego w poszukiwaniu imienia:

https://mc.gov.pl/files/imiona_2015.pdf
Dzięki za link - my nie mamy ani imienia, ani płci Takie zestawienie bardzo mi się przyda, bo nie chcę zbyt popularnego imienia wybrać.

Pisałyście o słodyczach - ja od zawsze jadłam sporo słodyczy, w zasadzie codziennie coś słodkiego (choć ostatnio tylko wafelek lub samodzielnie upieczone muffinka, ale na studiach tabliczka czekolady to szła na raz u mnie :P), aż dziwne, że nie mam nadwagi (choć do niedowagi też im bardzo daleko). Na początku ciąży w ogóle nie miałam ochoty na słodycze, ale w drugim trymestrze wszystko wróciło. Staram się zaspokajać te zachcianki owocami, ale jem ich sporo, jak były czereśnie/truskawki to nawet ponad 0,5 kg dziennie, teraz śliwki, jabłka, brzoskwinie - co najmniej dwie sztuki dziennie.

Miałam prezentację dzisiaj w pracy i małe cały czas fikało mi w brzuchu tak mocno, że nie mogłam się skupić :P Jak znam życie, to wieczorem na badaniu będzie za to słodko spało (ostatnio nawet batonik go nie obudził...).
zie_l_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 10:34   #2208
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
A mądrzyj się mądrzyj Przecież wiemy że nie robisz tego specjalnie żeby komuś dopiec tylko dzielisz się swoją wiedzą
Wiesz co? Naszym teściowym też się wydaje, że dzielą się swoją wiedzą, a nie możemy ich słuchać. Nie chce być teściową tego wątku.

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
ładnie, słodkie te pastelowe trójkąty
Dziękuję
Z tego dekoru jestem najbardziej dumna Tylko czemu fotka jest bokiem? Tego nie wiem.

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
My w sumie na 100% nie mamy imienia, na chwilę obecną Pola, ale w 100% nie jesteśmy przekonani
Pola to piękne imię Niestety, u mnie w rodzinie już zajęte, a pewnie byłoby mocno przez nas rozważane.

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Miałam prezentację dzisiaj w pracy i małe cały czas fikało mi w brzuchu tak mocno, że nie mogłam się skupić :P Jak znam życie, to wieczorem na badaniu będzie za to słodko spało (ostatnio nawet batonik go nie obudził...).
Może fikało, bo słyszało Twój głos
Uparciuchy mieszkają w naszych brzuszkach, coś o tym wiem. Mój Bąbel wczoraj kopał przez brzuch, a jak Tz przykładal rękę, to cisza.
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 10:34   #2209
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Gratki za wózek! Ale dopiero wybrany, nie kupiony?
Dopiero wybrany, kupić mamy zamiar w listopadzie

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Fajny


To H&M, ale z drugiej reki.



ładnie, słodkie te pastelowe trójkąty

My w sumie na 100% nie mamy imienia, na chwilę obecną Pola, ale w 100% nie jesteśmy przekonani
Ja od zawsze mówiłam że jak będzie córka to Pola, no ale kuzynka mnie wyprzedziła i będzie Ola
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-15, 10:44   #2210
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Witajcie dziewczęta! Uwielbiam jak jest tyle postów do ogarnięcia Oczywiście kiepsko u mnie z ogarnianiem, więc napiszę tylko, że pequenina jestem dumna z Twojego! I z remontu też

NiEBiE jak najbardziej masz się mądrzyć! Pamiętaj, że nie tylko Ty cukrujesz a ja jestem straszliwym grzesznikiem i choć teorie znam, to konieczne jest przypominanie mi o tym

ItsyBotsyTeenieWeenie miałam dzisiaj bardzo podobny sen, z tym że u mnie nie siostrzenica, a sąsiadka przerywała :/ Chciałabym też taki sen jak Konkardia

iwona335 dodałaś mi otuchy - bo naprawdę obawiam się, że nic nie wybierzemy do dnia porodu :/

Byłam dzisiaj u diabetologa, siedzę grzecznie w kolejce wśród o milion lat starszych pań, nagle pani doktor wychodzi i woła mnie po nazwisku. Wstałam, a wraz ze mną te babcie wbiegły do gabinetu i wołają że były pierwsze <nie były>, a pani doktor stanowczo: "Pani Moniczi jest w ciąży i ma prawo i obowiązek wejść pierwsza!" Babcie zmyły się szybko, mnie się zrobiło tak głupio po tej akcji, że aż ciśnienie mi podskoczyło.
Co do wizyty - no miałam dużo przekroczeń norm, mam nie jeść takich dużych porcji, mam ograniczyć owoce na rzecz warzyw i niedopuszczalne jest okradanie lodówki w nocy :/
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 10:50   #2211
zie_l_ona
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Wiesz co? Naszym teściowym też się wydaje, że dzielą się swoją wiedzą, a nie możemy ich słuchać. Nie chce być teściową tego wątku.

Może fikało, bo słyszało Twój głos
Uparciuchy mieszkają w naszych brzuszkach, coś o tym wiem. Mój Bąbel wczoraj kopał przez brzuch, a jak Tz przykładal rękę, to cisza.
"Teściowa wątku" - piękne
Czyli dzisiaj na półówkowych muszę cały czas gadać, żeby się małe ruszało - nie wiem tylko co lekarz na to

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj u diabetologa, siedzę grzecznie w kolejce wśród o milion lat starszych pań, nagle pani doktor wychodzi i woła mnie po nazwisku. Wstałam, a wraz ze mną te babcie wbiegły do gabinetu i wołają że były pierwsze <nie były>, a pani doktor stanowczo: "Pani Moniczi jest w ciąży i ma prawo i obowiązek wejść pierwsza!" Babcie zmyły się szybko, mnie się zrobiło tak głupio po tej akcji, że aż ciśnienie mi podskoczyło.
Nie Tobie powinno być głupio, tylko im! Ale rozumiem co masz na myśli, też mi było głupio, jak mnie obsługa w sklepie przesunęła w kolejce na początek :P
zie_l_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 10:52   #2212
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Wiesz co? Naszym teściowym też się wydaje, że dzielą się swoją wiedzą, a nie możemy ich słuchać. Nie chce być teściową tego wątku.
Wiesz, ale Ty nie jesteś naszą teściową. I jednak "mądrości" teściowych, a "dzielenie się" wiedzą po znajomości to co innego
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 11:15   #2213
Amalte
Rozeznanie
 
Avatar Amalte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 633
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Witam się
Czy Wam też dziś tam zmula wizaz? ech...

Ostatnio spotkałam się z koleżanką, która jest dietetykiem i nieco podpytałam co tam jeść a czego unikać
No to tradycyjnie, zabronione jest surowe mięcho, jajka, sery z mleka niepasteryzowanego itd....- no ale to wszystkie przyszłe mamy powinny już to wiedzieć.
Dowiedziałam się również, że jeśli chcę zjeść kiszonki na surowo (bez obróbki termicznej) to tylko ze sprawdzonego źródła (babcia, mama)! Jesli kupujemy w przypadkowym miejscu to lepiej taką kapustkę jednak ugotować;]

A co należy jeść? Warzywa!- niby oczywiste....no ale koleżanka wspomniała, że powinnam jeść 0,5kg warzyw dziennie! Szczególnie tych zielonych.
Dla mnie to bardzo dużo pomimo, że staram się jeść zdrowo (I trymestru nie liczę- wtedy jadłam tylko tosty i piłam kakao)
Warzywa można jeść w formie smoothie, soków, do kanapek no i zup.
Oczywiście wszystko należy skonfrontować z wynikami badań i dopasować do nich dietę.

Szczególną uwagę należy zwrócić również na zwiększone zapotrzebowanie na żelazo i wapń...

To tyle wiadomości
Rady koleżanki wzięłam sobie do serca i postanowiłam podzielić się nimi z Wami.
Na zachętę przesyłam zdjęcie wyciśniętego przed chwilką soczku
Jabłko + pomarańcza+marchewki+bura czek = pychotkowa słodkość!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WP_20160915_001.jpg (76,7 KB, 7 załadowań)
Amalte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 11:21   #2214
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
Witam się
Czy Wam też dziś tam zmula wizaz? ech...

Na zachętę przesyłam zdjęcie wyciśniętego przed chwilką soczku
Jabłko + pomarańcza+marchewki+bura czek = pychotkowa słodkość!
Tak, zamula dzisiaj :/ Soczek wygląda smacznie, nie wiem czemu nie umiem się przekonać do tych warzywnych rewelacji Muszę zacząć pić takie smakołyki hehe

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Nie Tobie powinno być głupio, tylko im! Ale rozumiem co masz na myśli, też mi było głupio, jak mnie obsługa w sklepie przesunęła w kolejce na początek :P
Mnie w ogóle ciężko się przyzwyczaić do tego, że jestem w ciąży i wiążą się z tym jakieś przywileje, trochę mnie to krępuje Dopiero od tygodnia widać mi brzuszek i rano i wieczorem
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 11:33   #2215
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Mi się śnił przerwany przez siostrzenice, seks z TŻtem. Chyba do końca snu nie udało mi się go namówić na dokończenie. A potem się jeszcze okazało, że wróciłam na studia. Konkardia stópki byłyby lepsze
Spoko, spoko, u mnie seks w śnie też był a ostatnio śniło mi się że będąc w szkole (!) pozwolono mi nie uczestniczyć w zajęciach z wf-u ze względu na ciążę

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
Teściowej rehabilitant mówił że jak łapie skurcz to razu wstać i zacząć chodzić na palcach. Że wtedy skurcz odpuszcza... Nie miałam okazji przetestować ale ona sobie chwali tą metodę. Mnie natomiast jak ma złapać to łapie w środku nocy aż mnie ze snu wyrywa... i na pewno nie w głowie mi wtedy bieganie na pacach
Dzięki! mi z reguły pomaga uderzenie piętą w podłogę no ale jak mówisz - jak złapie we śnie, to w sumie ostatnie o czym myślę, to to by wyjść z wygodnego łóżeczka i uderzać nogą o ziemię

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Miałam prezentację dzisiaj w pracy i małe cały czas fikało mi w brzuchu tak mocno, że nie mogłam się skupić Jak znam życie, to wieczorem na badaniu będzie za to słodko spało (ostatnio nawet batonik go nie obudził...).
O jak słodko! Trzymam kciuki za badanie i...przewiduję u Ciebie dziewczynkę

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Wiesz co? Naszym teściowym też się wydaje, że dzielą się swoją wiedzą, a nie możemy ich słuchać. Nie chce być teściową tego wątku.

Może fikało, bo słyszało Twój głos
Uparciuchy mieszkają w naszych brzuszkach, coś o tym wiem. Mój Bąbel wczoraj kopał przez brzuch, a jak Tz przykładal rękę, to cisza.
ehh te teściowe...

U nas to standardzik z tym przykładaniem ręki męża... Nawet jak patrzy, to Mała Pyzka się mniej rusza

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Co do wizyty - no miałam dużo przekroczeń norm, mam nie jeść takich dużych porcji, mam ograniczyć owoce na rzecz warzyw i niedopuszczalne jest okradanie lodówki w nocy :/
Fajny lekarz! oj, musimy Cię chyba jakoś przypilnować
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 11:38   #2216
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Mnie w ogóle ciężko się przyzwyczaić do tego, że jestem w ciąży i wiążą się z tym jakieś przywileje, trochę mnie to krępuje Dopiero od tygodnia widać mi brzuszek i rano i wieczorem
To mnie już obcy ludzie zaczepiają i pytają jak się czuję w ciąży i który to miesiąc Także chyba brzuszek widać.

Co do pierwszeństwa i kolejek... nie przeszkadza mi jak mnie ktoś puszcza, mało tego jak jest duża kolejka to sama zaczynam "się awanturować" z kasjerami że chcę żeby otworzyli drugą kasę Chociaż w sumie nawet jak w ciąży nie byłam to też zawsze wołałam kogoś do drugiej kasy... także to żaden nowy objaw z mojej strony

I koktajle... ja lubię różne z natką pietruszki. Czy to sam banan, czy jabłko czy jak ostatnio w miksie natka z bananem i nektarynką
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 11:42   #2217
zie_l_ona
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Dzięki! mi z reguły pomaga uderzenie piętą w podłogę no ale jak mówisz - jak złapie we śnie, to w sumie ostatnie o czym myślę, to to by wyjść z wygodnego łóżeczka i uderzać nogą o ziemię

O jak słodko! Trzymam kciuki za badanie i...przewiduję u Ciebie dziewczynkę
Jak mnie łapie w nocy to jak najmocniej prostuję nogę w kolanie i równocześnie stopę pod kątem 90 stopni - takie naciągnięcie boli, ale skurcz przechodzi bardzo szybko.
Dam znać, czy się sprawdziło Twoje przewidywanie

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Mnie w ogóle ciężko się przyzwyczaić do tego, że jestem w ciąży i wiążą się z tym jakieś przywileje, trochę mnie to krępuje Dopiero od tygodnia widać mi brzuszek i rano i wieczorem
Też tak mam. Nie mogę się też przyzwyczaić do nadopiekuńczości rodziny i tych ciągłych pytań co mi podać, czy mi wygodnie, ale nie wstawaj!, jak się czuję i czy czasami nie chcę już iść spać
zie_l_ona jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-09-15, 11:44   #2218
tekla2xaf
Przyczajenie
 
Avatar tekla2xaf
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 29
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Teściowo Niebie – Prześliczne te kafelki, gdzie takie wynalazłaś? Podoba mi się i wzór i kolory. Rewelacja.

Kyiia – Na razie jedyny sukces jaki osiągnęłam toograniczyłam się do 1 czekoladowego cukierka czy 1 rządka czekolady po posiłku zamiast podwójnego snickersa czy całej tabliczki czekolady z orzechami. Podobnie jak u Zielonej, na początku ciąży nie ciągnęło mnie do słodyczy ale długo to nie trwało.
Chociaż przyznam się, że dziś z pełną premedytacją zjadłam snickersa bo chciałam dziecia sprowokować do ruchu bo od wczoraj jakiś spokojny jest i się martwię niewiele to pomogło bo nie wierga jak zwykle ale przynajmniej czuję, że tam jest.

I lepiej jeść powoli niż tak jak ja, że jak gdzieś pójdę to gospodarz się niepokoi czy w szale niepożrę mu sztućców.

Surka – Tego się obawiałam. Ale właśnie coś takiego bym chciała. Śliczny ten śpiworek.

Moniczi – Patrz jakie rześkie nagle jak trzeba się w kolejce wykłócać. Bark słów.

Amalte – Dobrze, że piszesz bo o kiszonkach nie miałam pojęcia. A soczek wygląda przepysznie, i jak elegancko podany…

Dziewczyny, nie frustruje Was to, że póki co tylko dla nas się wszystko zmienia? Że te wszystkie ograniczenia tylko nas dotyczą? Nie mogę wyjść spokojnie na rower bo po paru kilometrach się męczę, nie pójdę z dziewczynami potańczyć bo boje się, że ktoś mi przyładuje z łokcia w brzuch, nie mogę iść na depilację laserową a nie cierpię się golić TAM, nie wszystko mogę jeść i wkurza mnie, że mam wyrzuty sumienia po batoniku bo nie chce dziecia paść słodyczami od początku itp. A mój facet normalnie jak chce wychodzi na miasto, idzie pobiegać bez zadyszki, na grudzień już planuje wyjazd na snowboard o czym ja mogę tylko pomarzyć. I wiem, że to wszystko w imię czegoś pięknego ale w końcu on też będzie miał dziecko i to bez tych wszystkich wyrzeczeń i ograniczeń, bez ewentualnych rozstępów czy luźnej skóry. Eh… Jakiś zły humor chyba dziś mam. Może dlatego, że dzieć się nie rusza za bardzo i się martwię
tekla2xaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 12:00   #2219
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość

Dziewczyny, nie frustruje Was to, że póki co tylko dla nas się wszystko zmienia? Że te wszystkie ograniczenia tylko nas dotyczą? Nie mogę wyjść spokojnie na rower bo po paru kilometrach się męczę, nie pójdę z dziewczynami potańczyć bo boje się, że ktoś mi przyładuje z łokcia w brzuch, nie mogę iść na depilację laserową a nie cierpię się golić TAM, nie wszystko mogę jeść i wkurza mnie, że mam wyrzuty sumienia po batoniku bo nie chce dziecia paść słodyczami od początku itp. A mój facet normalnie jak chce wychodzi na miasto, idzie pobiegać bez zadyszki, na grudzień już planuje wyjazd na snowboard o czym ja mogę tylko pomarzyć. I wiem, że to wszystko w imię czegoś pięknego ale w końcu on też będzie miał dziecko i to bez tych wszystkich wyrzeczeń i ograniczeń, bez ewentualnych rozstępów czy luźnej skóry. Eh… Jakiś zły humor chyba dziś mam. Może dlatego, że dzieć się nie rusza za bardzo i się martwię
Tekla o dziecia się nie martw, może mieć gorszy dzień jak my wszystkie Nie czujesz się gorzej? Ja jak się źle czułam przez dwa dni pod rząd to i dzieć był bardziej wyciszony. A jak zaczęłam się czuć "normalnie" to i dziecko się rozruszało. Także nie martw się bo dziecko też to czuje
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-15, 12:05   #2220
ItsyBitsyTeenieWeenie
@}-,-'-
 
Avatar ItsyBitsyTeenieWeenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Tekla, mnie denerwowało to że TŻ nie musi sie silić na żadne wyrzeczenia. A na koncu jeszcze ten poród, którego nawet widoku nie moze znieść
NIEBIE bardzo ładne kafelki i nikomu nie przeszkadza że sie mądrzysz
Usłyszałam w RMF, że inteligencje dzieci dziedziczą po mamie. Ulżyło mi czy jestem straszna świnią?
ItsyBitsyTeenieWeenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-26 00:09:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.