Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II! - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-09-16, 07:19   #2281
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Bardzo fajny ten otulaczek! Nie bijcie za to pytanie, ale... w jakich sytuacjach on jest przydatny?
Noworodek jest przyzwyczajony do ciasnoty i w takim otulaczu szybciej się uspokaja, nie wybudzają go jego bezwarunkowe odruchy podczas snu Moja była bardzo zadowolona z otulacza

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość

Ja po prenatalnych: będzie chłopak
Gratuluję

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Ja nie planuje otulacza. Bedziemy zawijać w rożek do spania. Mam mieszane uczucia do otulaczy bo może i działają. A jak po wizycie u ortopedy okaze sie ze dziecko ma problem z bioderkami to wtedy raczej nóżki powinny być rozstawione a nie ściskane otulaczem. Nie wiem, warto zasięgnąć jeszcze opinii kogoś doświadczonego.
po co od razu zakładać nieprawidłowości W rożku dziecko ma bardziej ściśnięte nóżki niż w otulaczu

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
Lidka a ten rożek jest dwustronny? bo też oglądam różne rożki i niektóre mają minky w środku, a inne na zewnątrz? a dwustronne raczej są nie na rzep tylko wiązane wstążką a czytałam, że rzep lepszy i już się trochę zakręciłam i nie wiem w co celować
Lepszy wiązany, lepiej dopasujesz do wielkości swojego dziecka


Ciężarne w autobusie bierzcie przykład

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00311.JPG (162,3 KB, 28 załadowań)
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 07:23   #2282
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
Gratulacje!!! Synuś



Super




Lidka a ten rożek jest dwustronny? bo też oglądam różne rożki i niektóre mają minky w środku, a inne na zewnątrz? a dwustronne raczej są nie na rzep tylko wiązane wstążką a czytałam, że rzep lepszy i już się trochę zakręciłam i nie wiem w co celować


Dziewczyny jestem oficjalnie na wypowiedzeniu w pracy bardzo pozytywnie, nie robili żadnych problemów, do kiedy chcę to mogę pracować i w ogóle miodzio
Ten akurat może byś dwustronny bo mam też wstążkę do niego

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;65340231]My mieliśmy na rzep i był beznadziejny! non stop się odklejał i ostatecznie zawiązywaliśmy na wierzchu pieluchą tetrową :p[/QUOTE]

Bo był kiepskiej jakości rzep, te akurat są sprawdzone, siostra szyła kilku mamom i każda była zadowolona, specjalnie kazałam popytać właśnie jak trzyma ten rzep. Więc zależy jak się trafi fakt też jest taki że wiązany lepiej dopasujesz do dziecka

Edytowane przez Lidka99
Czas edycji: 2016-09-16 o 07:25
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 07:53   #2283
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Dobrze słyszeć, ze w pracy nie po chamsku. Że w koncu ktoś z szacunkiem do naszego stanu u mnie w pracy sie pogodzili z tym, że niedługo znikam ale namlaskali sie przed tym...
Oooo, to tak jak i u mnie. O ciąży dowiedziałam się we wtorek. W następny piątek umówiłam się do lekarza żeby potwierdzić ciążę. I po wizycie chyba we wtorek/środę szefostwo do mnie że w poniedziałek wyjazd służbowy. No to ja od razu że nie jadę bo jestem w ciąży. No szkoda bardzo żebym na drugim końcu Polski jeszcze lekarzy szukała jakby coś się zadziało Zaczęłam pracować na miejscu, ale z informacją że nie wiem jak się będę czuła za miesiąc, dwa, trzy... I żeby zaczęli szukać kogoś kto przejmie moje obowiązki. Nie wiem, nową osobę która będzie do przyuczenia czy podzielą obowiązki między resztę grupy... I w końcu jedno zwolnienie lekarskie, drugie zwolnienie lekarskie. A to wymioty, a to mdłości, a to bezsilność itd. I w pewnym momencie telefon "no sorry, ale musimy wziąć kogoś kto będzie wypełniał obowiązki". No żesz... myślałam że tam opierdzielę aż kapcie pogubią. Specjalnie na początku powiedziałam żeby mieli czas na zorganizowanie jakoś tej pracy czy zastępstwa. A oni mi po 3 miesiącach wyskakują że skoro mnie nie ma to oni muszą kogoś poszukać

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Ciężarne w autobusie bierzcie przykład

Oplułam monitor Skąd ja taki młotek teraz wezmę? Chociaż z drugiej strony odkąd jestem na urlopie to jazda autobusem ograniczyła się do 2-3 kursów miesięcznie. I to też najczęściej tak 5-6 przystanków tylko To na 5 minut nawet nie opłaca mi się siadać...
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 08:36   #2284
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Gratuluję siuśka. Chyba więcej chłopaków mamy na wątku.. Teraz kalendarz w łapki i myśleć nad imieniem. A ciuszki warto zostawić. Może kiedyś przytrafi się dziewczynka
Dziękuję!
No właśnie wczoraj przez ten brak imienia spać nie mogłam.

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
A gdzie tam! Dopiero zaczniemy nad tym myśleć
Powodzenia!
Masz w ogóle jakiś typ? Mój Tż ma tylko jakieś dziwne, typu Dobromir, Gniewomir i uwaga!! jego inwencja!! ZIEMNIOWID - oczywiście nie ma takiego imienia, ale on chce na syna wołać... ZIEMNIAK.

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
NNIEBE gratuluję synka.
Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
Gratulacje!!! Synuś
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem oficjalnie na wypowiedzeniu w pracy bardzo pozytywnie, nie robili żadnych problemów, do kiedy chcę to mogę pracować i w ogóle miodzio
Fajnie się zachowali, a i Tobie pewnie spadł kamień z serca.
Czyli teraz możesz kupić one way ticket i myśleć o powrocie. Nie boicie się?

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Ale szok. Co z Waszą wyprawką?
Sukienusie oczywiście schowam do szafy, ale bodziaki w kwiatki będę normalnie zakładać, nie zamierzam się tym przejmować. Poza tym w wyprawce jest też sporo neutralnych rzeczy, a nawet chłopięcych, więc nie będzie tak źle.

Moja mam wczoraj dzwoni do mnie i mówi: "Ja to się szybo dostosowuje do zmian sytuacji, kupiłam już to i to i jeszcze tamto..."

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Haaaaa!! Wiedziałam! Jak tylko zaczęłaś kręcić, że "wiecie, to nie jest pewne, ale tak się już przyzwyczailiśmy..." Gratki!
Ciekawe co na to mama z sukienkami
No ale co miałaś córcię to twoje
Ale czemu nie Emil? :chlip: takie ładne imię :P
Nie kręciłam, tylko moje przeczucie zabierało głos.
Mama się nie przejęła, już pobiegła po rzeczy chłopięce.
Tak, to prawda, tak się trochę czuję, że miałam córcię, a teraz nie mam. Na oswojenie z synkiem potrzebuję jeszcze chwili.
Emil w sumie nie jest takim złym imieniem, ale Tż absolutnie się nie zgadza.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Uważaj, bo jeszcze wcześniejszy poród wykraczesz :P
Ale ja właśnie bym chciała na 15 stycznia na moje urodziny.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Wiadomka, że na różowym
No wiadomix. Ale może uda się oddać / wymienić.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Czytałam o tym i się przeraziłam. Prawie niewykonalne. Chyba, że codziennie zupa, pomidory na przekąskę i jakiś sok marchewkowy. I tak codziennie :P Dobrze, że są witaminki dla ciężarnych :P Ale obiecałam sobie, że na zwolnieniu ogarnę temat jedzenia, żeby było poprawnie... tylko kiedy ja na zwolnienie pójdę?
To sobie pomyśl, że ja muszę jeść warzywa do każdego posiłku. I to nie plaster pomidora czy ogórka na kanapce, tylko do kanapki cały pomidor + rzodkiewka + szczypior albo cały ogórek. Czasami nie mogę już patrzeć na te wszystkie warzywa, bleee.
No właśnie - kiedy L4? Nie potraktowali Cię w pracy zbyt fajnie, więc czemu jeszcze tam jesteś?

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Gratulacje ️ w koncu przybywa chłopaków. Nawet NIEBIE zmieniła płeć dzidziulka żeby wyrównać statystyki

Rozbawiło mnie to.

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Ciężarne w autobusie bierzcie przykład
No to tylko muszę sobie sprawić taki młoteczek i będę stosować w autobusach i sklepach.
Mnie jeszcze nikt nigdzie nie przepuścił.
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 08:49   #2285
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

hej
nie ma to jak cytować posty i odpisywać a po chwili wszystko skasować;/;/

Niebie ale niespodzianka gratuluję synusia

Gratuluję udanych wizyt, poznania płci, witam kolejne mamusie i gratki za zakupy to tak w skrócie bo 2 raz nie zamierzam cytować<foch>

Ja miałam wczoraj wizytę, synuś cały cza sjest synkiem, waży już 865 g (25tc) i ponoć ma długie nogi tp cały czas w granicach 30-31 grudnia

Edytowane przez obca7
Czas edycji: 2016-09-16 o 09:18 Powód: dopisek
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 08:53   #2286
zie_l_ona
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Ciekawe, czy postronni zauważyli te kopniaki

Frustruje, a jakże. Patrzę na zdjęcia moich koleżanek, które albo są bezdzietne lub mają mniej wymagające maluchy i moga realizować bez przeszkód swoje pasje. Smutno mi się robi. Tak samo, kiedy TŻ może sobie wyjść na imprezę firmową, czy iść na świetne szkolenie.
Kiedy widzę dziewczyny z korpo pomykające w ładnych szpilkach i dopasowanych kostiumach, jest mi smutno. Z drugiej strony oglądałam wczoraj wystąpienie bardzo mądrej kobiety coacha i mówiła, że nie można mieć wszystkiego (wbrew temu, co się mówi). Że sukces w życiu rodzinnym wymaga wyrzeczeń i to jest normalne. Z drugiej strony myślę, że nie mogło być lepszego czasu na dzieci, że trochę odrosną i będą bardziej samodzielne, a ja skupię się na nadrabianiu zaległości.
Chyba nie zauważyli, bo u mnie kopniaków nie widać jeszcze z zewnątrz. Poza tym, jak się nie uspokoił przez kilka minut, to zaczęłam opowiadać na stojąco, tuptając w miejscu, żeby zasnął

Ja podchodzę do tego tak, że to nie rezygnacja z pasji, tylko przerwa Jeszcze na wszystko znajdziemy czas!

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Gratki! To teraz będziesz mi wybierać chłopięce ciuszki z lumpków?

Czytałam o tym i się przeraziłam. Prawie niewykonalne. Chyba, że codziennie zupa, pomidory na przekąskę i jakiś sok marchewkowy. I tak codziennie :P Dobrze, że są witaminki dla ciężarnych :P Ale obiecałam sobie, że na zwolnieniu ogarnę temat jedzenia, żeby było poprawnie... tylko kiedy ja na zwolnienie pójdę?
Ciuszki i tak Ci podbierałam, bo niby szukałam unisex, ale jakoś te chłopięce są bardziej unisex niż dziewczęce :P Ale spokojnie, zrobiłam w weekend spis wszystkiego co mam i (niestety) oficjalnie stwierdzam, że zakupy ciuszkowe na pierwsze pół roku mam już zrobione. Brakuje tylko skarpetek. To właśnie mój zakupoholizm w czystej postaci

Za to z jedzeniem warzyw nie mam problemu. Owoce i warzywa to jedyne rzeczy na które faktycznie mam ochotę w ciąży. Jeszcze z raz na tydzień najdzie mnie na ryby. Za to mięso mogło by nie istnieć :P

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Dziękuję!
No właśnie wczoraj przez ten brak imienia spać nie mogłam.

Powodzenia!
Masz w ogóle jakiś typ? Mój Tż ma tylko jakieś dziwne, typu Dobromir, Gniewomir i uwaga!! jego inwencja!! ZIEMNIOWID - oczywiście nie ma takiego imienia, ale on chce na syna wołać... ZIEMNIAK.
Jakieś tam wstępne mam, ale jest ich kilkanaście, więc tak, jakby nie było. Mój mąż też rzuca takimi pomysłami (Zawisza!), ale mam nadzieję, że po prostu się ze mną drażni
zie_l_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 08:58   #2287
ItsyBitsyTeenieWeenie
@}-,-'-
 
Avatar ItsyBitsyTeenieWeenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Noworodek jest przyzwyczajony do ciasnoty i w takim otulaczu szybciej się uspokaja, nie wybudzają go jego bezwarunkowe odruchy podczas snu Moja była bardzo zadowolona z otulacza







Gratuluję







po co od razu zakładać nieprawidłowości W rożku dziecko ma bardziej ściśnięte nóżki niż w otulaczu







Lepszy wiązany, lepiej dopasujesz do wielkości swojego dziecka





Ciężarne w autobusie bierzcie przykład




Kurde chciałabym znaleźć w sobie tyle odwagi, zeby przywalić komus takim młotkiem
A co do otulania, to na początek najlepiej zaopatrzyć sie w rożek, otulacz, a moze oba? (Tak mysle, ze w rożku można nosić maleństwo i uspokajać a w otulaczu mogłoby spać)
ItsyBitsyTeenieWeenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:00   #2288
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Jakieś tam wstępne mam, ale jest ich kilkanaście, więc tak, jakby nie było. Mój mąż też rzuca takimi pomysłami (Zawisza!), ale mam nadzieję, że po prostu się ze mną drażni
mój tz zawsze mówił, że jak synek to będzie Zbyszek i specjalnie się ze mną drażnił, bo wiedział, że mnie to strasznie wkurzało hehehe
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:03   #2289
tekla2xaf
Przyczajenie
 
Avatar tekla2xaf
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 29
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

KPZ – współczuje buraczanego zachowanie Tż-ta, też by mi było mega przykro. Przecież to chodzi o wasze dziecko, powinniście wspólnie się angażować w przygotowania. A czas leci błyskawicznie. Niedawno oglądałyśmy 2 kreski na teście a mnie olśniło, że w środę 6 miesiąc zaczęłam. Szok. I teraz tylko czekamy na wypłatę i jedziemy część rzeczy kupić bo to już czas.
Niebie pięknie to ujęła, że w ciąży nie ma miejsca na takie uczucia.

Surka – masz rację z tym poświęceniem jak się decyduje na macierzyństwo. Niby byłam na to gotowa, niby się tego spodziewałam a i tak jak mam gorszy dzień to mnie to wkurza. Po porodzie też masz rację, że głównie my będziemy uwiązane. Wprawdzie zamierzam kupić laktator i ściągać mleko żeby chociaż czasem po południu i w weekendy Tżta angażować ale jak to wyjdzie w praktyce to dopiero się przekonam. Teraz to sobie mogę zakładać cuda a życie i tak to zweryfikuje.
I dzięki za pomysł z otulaczem no i w sumie za to, że nie owijasz w bawełnę jak to będzie kolorowo po porodzie
Ubawiłaś mnie tym filmem

Zie_l_ona – gratulacje

Candid – trzymam kciuki

Cornflower_girl – masz rację, że nie można mieć wszystkiego. Długo się nie mogłam zdecydować na dziecko bo właśnie bałam się tych wszystkich ograniczeń. Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja czuje czasem jakiś żal

Pequenina –pojęcia nie miałam, że w OBI jest bezterminowy zwrot. Dobrze, że piszesz bo my tez w trakcie remontu
Matko i córko jaka mnogość rzeczy do zrobienia jeszcze przed wami…

NiEBie – aż się przeżegnałam jak zobaczyłam te imiona hehe, dobre.
A z bodziakami racja młodemu wsio ryba co na niego włożysz i w sukience by nie marudził

Obca7 – gratuluję ale kolos!
tekla2xaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:04   #2290
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Mnie też nie było półtora dnia, a tu 4 strony do nadrobienia, wstydu nie macie!

Gratuluję wszystkim udanych połówkowych i ujawnionych synków

U mnie wczoraj / dzisiaj z przygodami...
Rano pojechałam do promotora, poświęcił mi dosłownie 4min, w mgr nie zerknął i bez tego stwierdził, że jestem w czarnej dupie. Nic mi nie pomógł i mam wrażenie, że jestem z tą mgr dalej niż byłam wcześniej.

Potem jechaliśmy na grilla urodzinowego kumpeli, było mega sympatycznie Była też parka z 3miesięcznym synkiem, ale od razu uprzedzili, że mały ma jakiegoś wirusa, którym zdecydowanie nie powinnam się zarazić będąc w ciąży, więc wszyscy poza mną i mężem bawili się z maluszkiem
Zjadłam sporo i wypiłam, oczywiście bez alko, wracaliśmy koło 22:30 i przed wyjściem jeszcze byłam w kibelku. 15min później już w drodze na autobus zaczął mi się Armageddon w brzuchu... Może mała się jakoś przekręciła, nie wiemy, ale z minuty na minutę nagle zapragnęłam bardzo odwiedzić kibelek - z jedynką, dwójką, wymiotami... A czekała nas godzina jazdy autobusem, spacer i wlezienie na czwarte piętro. Brzuch mnie bolał tak, że myślałam, że zaraz pęknie, a na umrę, ledwo dotarłam do domu, ale nie wszystko doniosłam Siedziałam ze 2h w łazience i w nocy co chwila wstawałam, a teraz nadal brzuch tak mnie boli, a jelita wariują, że odwołałam wizytę u gina na NFZ, a miałam iść po skierowania, będę musiała iść w przyszłym tygodniu...

Edytowane przez 9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Czas edycji: 2016-09-16 o 09:06
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:06   #2291
ItsyBitsyTeenieWeenie
@}-,-'-
 
Avatar ItsyBitsyTeenieWeenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Dziękuję!
No właśnie wczoraj przez ten brak imienia spać nie mogłam.


Powodzenia!
Masz w ogóle jakiś typ? Mój Tż ma tylko jakieś dziwne, typu Dobromir, Gniewomir i uwaga!! jego inwencja!! ZIEMNIOWID - oczywiście nie ma takiego imienia, ale on chce na syna wołać... ZIEMNIAK. :


Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Jakieś tam wstępne mam, ale jest ich kilkanaście, więc tak, jakby nie było. Mój mąż też rzuca takimi pomysłami (Zawisza!), ale mam nadzieję, że po prostu się ze mną drażni

Ale sie nam tu robi Średniowiecze
NIEBIE wesoło masz z tym TŻ, fajnie
ItsyBitsyTeenieWeenie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-16, 09:09   #2292
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
Obca7 – gratuluję ale kolos!
niby mówią, ze drugie dziecko jest wieksze zawsze pierwsze miało 4100 jak sie urodziło więc wiesz
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65351981]Mnie też nie było półtora dnia, a tu 4 strony do nadrobienia, wstydu nie macie!

Gratuluję wszystkim udanych połówkowych i ujawnionych synków

U mnie wczoraj / dzisiaj z przygodami...
Rano pojechałam do promotora, poświęcił mi dosłownie 4min, w mgr nie zerknął i bez tego stwierdził, że jestem w czarnej dupie. Nic mi nie pomógł i mam wrażenie, że jestem z tą mgr dalej niż byłam wcześniej.

Potem jechaliśmy na grilla urodzinowego kumpeli, było mega sympatycznie Była też parka z 3miesięcznym synkiem, ale od razu uprzedzili, że mały ma jakiegoś wirusa, którym zdecydowanie nie powinnam się zarazić będąc w ciąży, więc wszyscy poza mną i mężem bawili się z maluszkiem
Zjadłam sporo i wypiłam, oczywiście bez alko, wracaliśmy koło 22:30 i przed wyjściem jeszcze byłam w kibelku. 15min później już w drodze na autobus zaczął mi się Armageddon w brzuchu... Może mała się jakoś przekręciła, nie wiemy, ale z minuty na minutę nagle zapragnęłam bardzo odwiedzić kibelek - z jedynką, dwójką, wymiotami... A czekała nas godzina jazdy autobusem, spacer i wlezienie na czwarte piętro. Brzuch mnie bolał tak, że myślałam, że zaraz pęknie, a na umrę, ledwo dotarłam do domu, ale nie wszystko doniosłam Siedziałam ze 2h w łazience i w nocy co chwila wstawałam, a teraz nadal brzuch tak mnie boli, a jelita wariują, że odwołałam wizytę u gina na NFZ, a miałam iść po skierowania, będę musiała iść w przyszłym tygodniu...[/QUOTE]
ojej współczuję wirusa dużo zdrówka, oby jak najszybciej przeszło

Niebie moi znajomi mają syna Ziemowita

Edytowane przez obca7
Czas edycji: 2016-09-16 o 09:12
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:13   #2293
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
hej
nie ma to jak cytować posty i odpisywać a po chwili wszystko skasować;/;/

Niebie ale niespodzianka gratuluję synusia

Gratuluję udanych wizyt, poznania płci, witam kolejne mamusie i gratki za zakupy to tak w skrócie bo 2 raz nie zamierzam cytować<foch>

Ja miałam wczoraj wizytę, synuś cały cza sjest synkiem, waży już 865 g i ponoć ma długie nogi tp cały czas w granicach 30-31 grudnia
Wow, spory chłopak

Mam taką prośbę, jak będziecie wpisywać wagę malucha możecie w nawiasie wpisać tydzień ciąży?

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Kurde chciałabym znaleźć w sobie tyle odwagi, zeby przywalić komus takim młotkiem
A co do otulania, to na początek najlepiej zaopatrzyć sie w rożek, otulacz, a moze oba? (Tak mysle, ze w rożku można nosić maleństwo i uspokajać a w otulaczu mogłoby spać)
Miałam i rożek i otulacz. Z rozka córka potrafiła się uwolnić, zakneblowana była spokojniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:15   #2294
zie_l_ona
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Ale sie nam tu robi Średniowiecze
Prawda? Panowie się chyba za dużo książek o rycerzach naczytali w dzieciństwie :P

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65351981]
U mnie wczoraj / dzisiaj z przygodami...
Rano pojechałam do promotora, poświęcił mi dosłownie 4min, w mgr nie zerknął i bez tego stwierdził, że jestem w czarnej dupie. Nic mi nie pomógł i mam wrażenie, że jestem z tą mgr dalej niż byłam wcześniej.

Potem jechaliśmy na grilla urodzinowego kumpeli, było mega sympatycznie Była też parka z 3miesięcznym synkiem, ale od razu uprzedzili, że mały ma jakiegoś wirusa, którym zdecydowanie nie powinnam się zarazić będąc w ciąży, więc wszyscy poza mną i mężem bawili się z maluszkiem
Zjadłam sporo i wypiłam, oczywiście bez alko, wracaliśmy koło 22:30 i przed wyjściem jeszcze byłam w kibelku. 15min później już w drodze na autobus zaczął mi się Armageddon w brzuchu... Może mała się jakoś przekręciła, nie wiemy, ale z minuty na minutę nagle zapragnęłam bardzo odwiedzić kibelek - z jedynką, dwójką, wymiotami... A czekała nas godzina jazdy autobusem, spacer i wlezienie na czwarte piętro. Brzuch mnie bolał tak, że myślałam, że zaraz pęknie, a na umrę, ledwo dotarłam do domu, ale nie wszystko doniosłam Siedziałam ze 2h w łazience i w nocy co chwila wstawałam, a teraz nadal brzuch tak mnie boli, a jelita wariują, że odwołałam wizytę u gina na NFZ, a miałam iść po skierowania, będę musiała iść w przyszłym tygodniu...[/QUOTE]
Ale masz przygody Zdrowiej szybko! A promotora może weź na sposób i następnym razem idź do niego z już gotową pracą? Ja tak zrobiłam: dałam promotorowi pierwszy rozdział, potem przez rok nic i pod koniec 5 roku rzuciłam mu całą pracę. W trakcie konsultowała ją sobie z jednym doktorem z uczelni, więc promotor nawet nie miał wiele uwag
zie_l_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:16   #2295
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Wow, spory chłopak

Mam taką prośbę, jak będziecie wpisywać wagę malucha możecie w nawiasie wpisać tydzień ciąży?
dopiszę
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:22   #2296
ItsyBitsyTeenieWeenie
@}-,-'-
 
Avatar ItsyBitsyTeenieWeenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Miałam i rożek i otulacz. Z rozka córka potrafiła się uwolnić, zakneblowana była spokojniejsza
Dzięki, tak myślałam
ItsyBitsyTeenieWeenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:25   #2297
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
niby mówią, ze drugie dziecko jest wieksze zawsze pierwsze miało 4100 jak sie urodziło więc wiesz

ojej współczuję wirusa dużo zdrówka, oby jak najszybciej przeszło

Niebie moi znajomi mają syna Ziemowita
To nie ten wirus, tamtego nazwy nie pamiętam, ale atakuje układ nerwowy, nie pokarmowy. Pewnie coś mi zaszkodziło albo właśnie mała zrobiła ze mnie jakoś czeko-tubkę

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Prawda? Panowie się chyba za dużo książek o rycerzach naczytali w dzieciństwie :P


Ale masz przygody Zdrowiej szybko! A promotora może weź na sposób i następnym razem idź do niego z już gotową pracą? Ja tak zrobiłam: dałam promotorowi pierwszy rozdział, potem przez rok nic i pod koniec 5 roku rzuciłam mu całą pracę. W trakcie konsultowała ją sobie z jednym doktorem z uczelni, więc promotor nawet nie miał wiele uwag
Na pewno tak szybko do niego nie pójdę... On jest specem w tej dziedzinie co piszę, więc to z nim muszę konsultować, ale pozostanę chyba przy mailach...
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:30   #2298
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65353196]To nie ten wirus, tamtego nazwy nie pamiętam, ale atakuje układ nerwowy, nie pokarmowy. Pewnie coś mi zaszkodziło albo właśnie mała zrobiła ze mnie jakoś czeko-tubkę -[/QUOTE]

aha-myslałam, ze malutka była chora i zaraziła-źle przeczytałam
to może faktycznie jedzenie zaszkodziło, albo ktoś inny Ci sprzedał wirusa;/
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:31   #2299
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

NiEBiE ja mam na urodziny termin ale cos mi sie wydaje, że jak poprzednio urodzę parę dni wcześniej.

U mnie się fajnie złożyło bo na urodziny mąż dostał ode mnie pozytywny test ciażowy a termin wypada w moje urodziny


Moja siostra ma znajomych co mają syna Gniewomira


My nie mamy imienia, pewnie znów mąż wybierze; cos juz o Nataszy mówił, Kalinie...mi sie podoba Kamilia-miała tak mieć moja druga córka ale niestety jest wśród Aniołków
ebena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:46   #2300
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez ebena Pokaż wiadomość
NiEBiE ja mam na urodziny termin ale cos mi sie wydaje, że jak poprzednio urodzę parę dni wcześniej.
U mnie się fajnie złożyło bo na urodziny mąż dostał ode mnie pozytywny test ciażowy a termin wypada w moje urodziny
u nas taka sytuacja, że synek, ja i mąż jesteśmy ze stycznia i fajnie jakby maleństwo też w styczniu się urodziło
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:54   #2301
tekla2xaf
Przyczajenie
 
Avatar tekla2xaf
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 29
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65351981]Mnie też nie było półtora dnia, a tu 4 strony do nadrobienia, wstydu nie macie!

Gratuluję wszystkim udanych połówkowych i ujawnionych synków

U mnie wczoraj / dzisiaj z przygodami...
Rano pojechałam do promotora, poświęcił mi dosłownie 4min, w mgr nie zerknął i bez tego stwierdził, że jestem w czarnej dupie. Nic mi nie pomógł i mam wrażenie, że jestem z tą mgr dalej niż byłam wcześniej.

Potem jechaliśmy na grilla urodzinowego kumpeli, było mega sympatycznie Była też parka z 3miesięcznym synkiem, ale od razu uprzedzili, że mały ma jakiegoś wirusa, którym zdecydowanie nie powinnam się zarazić będąc w ciąży, więc wszyscy poza mną i mężem bawili się z maluszkiem
Zjadłam sporo i wypiłam, oczywiście bez alko, wracaliśmy koło 22:30 i przed wyjściem jeszcze byłam w kibelku. 15min później już w drodze na autobus zaczął mi się Armageddon w brzuchu... Może mała się jakoś przekręciła, nie wiemy, ale z minuty na minutę nagle zapragnęłam bardzo odwiedzić kibelek - z jedynką, dwójką, wymiotami... A czekała nas godzina jazdy autobusem, spacer i wlezienie na czwarte piętro. Brzuch mnie bolał tak, że myślałam, że zaraz pęknie, a na umrę, ledwo dotarłam do domu, ale nie wszystko doniosłam Siedziałam ze 2h w łazience i w nocy co chwila wstawałam, a teraz nadal brzuch tak mnie boli, a jelita wariują, że odwołałam wizytę u gina na NFZ, a miałam iść po skierowania, będę musiała iść w przyszłym tygodniu...[/QUOTE]


Biedakuuuu, współczuje ja się ze 2 miesiące temu czymś przytrułam i przez 2 dni co coś zjadłam to za 10-15 minut lądowałam w łazience ale takiej jazdy jak Ty nie miałam i nie zazdroszczę. Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie.
tekla2xaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:54   #2302
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Kurde chciałabym znaleźć w sobie tyle odwagi, zeby przywalić komus takim młotkiem
Ja to nawet bym się nie zastanawiała Tylko od razu poszedłby w ruch

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
u nas taka sytuacja, że synek, ja i mąż jesteśmy ze stycznia i fajnie jakby maleństwo też w styczniu się urodziło
Ja ze stycznia, mąż z lutego. Oboje wodniki
Moja prababcia była ze stycznia, moja siostra jest ze stycznia, dwóch wujków również, kuzynka... 90% rodziny ze stycznia Babcia już mi powiedziała "wszystkie moje wnuczki rodzą się w styczniu". Chyba liczy że będzie u nas miała prawnuczkę a nie prawnuka
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 09:54   #2303
wild_girl1
Rozeznanie
 
Avatar wild_girl1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Wiadomości: 614
GG do wild_girl1
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Pequenina_ ja mam umowe do kwietnia i z tego co czytalam to po urodzeniu składam pisemko do pracodawcy o macieżyński i rodzicielski (czyli od razu na rok) no i oni to do zusu zanoszą i przez rok normalnie jesteś z maluszkiem. Potem wiadomo, że bezrobocie :P chociaż ja mam cichą nadzieje że po tym roku spowrotem mnie zatrudnią a jak nie to kuroniówka i szukanie nowej pracy...

Orlica współczuje rewolucji żołądkowych... U mnie też jakoś gorzej... Brzuch mnie pobolewa (wydaje mi sie, że żołądek bardziej) nocami zgaga mnie męczy;(

Co do spraw otulaczo rożkowych... Rożek mam i z otulacza zrezygnuje... No chyba że coś sie trafi ale raczej nie zamierzam kupować... Najwyżej w pieluszkę omotam.
__________________
Razem od 21.12.2011r.
Zaręczyny 18.03.2013r.
Ślub 26.06.2014r.

http://www.suwaczek.pl/cache/a51c7de9d8.png
wild_girl1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-09-16, 10:00   #2304
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Noworodek jest przyzwyczajony do ciasnoty i w takim otulaczu szybciej się uspokaja, nie wybudzają go jego bezwarunkowe odruchy podczas snu Moja była bardzo zadowolona z otulacza
Ale fajnie wyglądała
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;65343746]Ale to chyba chodzi o sierpień 2017
A to już dawno po porodzie :p
[/QUOTE]
Zastanawiałam się, jak wtedy wygląda macierzyński - czy rok, czy skrócony :niewiem:
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65351981]
U mnie wczoraj / dzisiaj z przygodami...
Rano pojechałam do promotora, poświęcił mi dosłownie 4min, w mgr nie zerknął i bez tego stwierdził, że jestem w czarnej dupie. Nic mi nie pomógł i mam wrażenie, że jestem z tą mgr dalej niż byłam wcześniej.

Potem jechaliśmy na grilla urodzinowego kumpeli, było mega sympatycznie [/QUOTE]
Nie dołapał Cię rota? Kumulacja dolegliwości straszna...
Aż przykro czytać o promotorze.
Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
Ja miałam wczoraj wizytę, synuś cały cza sjest synkiem, waży już 865 g (25tc) i ponoć ma długie nogi tp cały czas w granicach 30-31 grudnia
O ja, ale spory
Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
I w końcu jedno zwolnienie lekarskie, drugie zwolnienie lekarskie. A to wymioty, a to mdłości, a to bezsilność itd. I w pewnym momencie telefon "no sorry, ale musimy wziąć kogoś kto będzie wypełniał obowiązki". No żesz... myślałam że tam opierdzielę aż kapcie pogubią. Specjalnie na początku powiedziałam żeby mieli czas na zorganizowanie jakoś tej pracy czy zastępstwa. A oni mi po 3 miesiącach wyskakują że skoro mnie nie ma to oni muszą kogoś poszukać
Ale pretensje...
U mnie w pracy był kwas, że poszłam na L4. Powiedziałam od początku o ciąży, bo kręcenie nosem, że co chwilę praca z domu - łapałam infekcje, pobyty szpitalne etc. Zastępstwo znaleźli po roku Nie dlatego, że jestem jakaś hiperwykwalifikowana, tylko dopiero wtedy zechciało im się wrzucić ogłoszenie.


Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Powodzenia!
Masz w ogóle jakiś typ? Mój Tż ma tylko jakieś dziwne, typu Dobromir, Gniewomir i uwaga!! jego inwencja!! ZIEMNIOWID - oczywiście nie ma takiego imienia, ale on chce na syna wołać... ZIEMNIAK.
Przeżyje te kwiatki Gorzej, jakbyś go miała w kucyki ubierać

Podoba mi się
Starszak miał być Geraldem - TŻ chciał podczas chrztu zrobić podgląd ile osób pomyśli, że to Geralt. Geralt też był w jego top10.
Teraz zarzuca Erlang albo Fortran (języki programowania ).

Co do imion słowiańskich - znam rodzeństwo Mieszka, Gniewka i Dobrawę. Nie szokuje mnie to nic a nic

Jestem po wizycie. Pobierano mi wymazy z cewki moczowej - trochę bolesne, ale do przeżycia. Młody bardzo się wiercił i pokazywał nam pięść. Waży 560g (23+0).
Zaraz zmykam do garków, czeka nas impreza urodzinowa kumpla i trzeba przynieść dary losu.
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 10:05   #2305
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Ja nie planuje otulacza. Bedziemy zawijać w rożek do spania. Mam mieszane uczucia do otulaczy bo może i działają. A jak po wizycie u ortopedy okaze sie ze dziecko ma problem z bioderkami to wtedy raczej nóżki powinny być rozstawione a nie ściskane otulaczem. Nie wiem, warto zasięgnąć jeszcze opinii kogoś doświadczonego.
Ja się zdecydowałam na otulacz i rożek. Rezygnuje z tych otulaczy bambusowych - one chyba moga sie bardziej sprawdzić latem jak cieniutkie kocyki.

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość

To sobie pomyśl, że ja muszę jeść warzywa do każdego posiłku. I to nie plaster pomidora czy ogórka na kanapce, tylko do kanapki cały pomidor + rzodkiewka + szczypior albo cały ogórek. Czasami nie mogę już patrzeć na te wszystkie warzywa, bleee.
a ja kocham warzywa i jem je namiętnie, za to zawsze z owocami miałam problem, a teraz w ciąży jem prawie codziennie. Moja odkryta nowa miłość - gruszki hahaha

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65351981]Mnie też nie było półtora dnia, a tu 4 strony do nadrobienia, wstydu nie macie!

Gratuluję wszystkim udanych połówkowych i ujawnionych synków

U mnie wczoraj / dzisiaj z przygodami...
Rano pojechałam do promotora, poświęcił mi dosłownie 4min, w mgr nie zerknął i bez tego stwierdził, że jestem w czarnej dupie. Nic mi nie pomógł i mam wrażenie, że jestem z tą mgr dalej niż byłam wcześniej.

Potem jechaliśmy na grilla urodzinowego kumpeli, było mega sympatycznie Była też parka z 3miesięcznym synkiem, ale od razu uprzedzili, że mały ma jakiegoś wirusa, którym zdecydowanie nie powinnam się zarazić będąc w ciąży, więc wszyscy poza mną i mężem bawili się z maluszkiem
Zjadłam sporo i wypiłam, oczywiście bez alko, wracaliśmy koło 22:30 i przed wyjściem jeszcze byłam w kibelku. 15min później już w drodze na autobus zaczął mi się Armageddon w brzuchu... Może mała się jakoś przekręciła, nie wiemy, ale z minuty na minutę nagle zapragnęłam bardzo odwiedzić kibelek - z jedynką, dwójką, wymiotami... A czekała nas godzina jazdy autobusem, spacer i wlezienie na czwarte piętro. Brzuch mnie bolał tak, że myślałam, że zaraz pęknie, a na umrę, ledwo dotarłam do domu, ale nie wszystko doniosłam Siedziałam ze 2h w łazience i w nocy co chwila wstawałam, a teraz nadal brzuch tak mnie boli, a jelita wariują, że odwołałam wizytę u gina na NFZ, a miałam iść po skierowania, będę musiała iść w przyszłym tygodniu...[/QUOTE]
Ożesz kurde niewesoło... mam nadzieje ze juz lepiej.... trzymaj się


Przyszło moje zamówienie z makaszka.pl I jak za tą cenę to śmiało mogę polecić. Minky super mięciutkie. Wzory jak na stronie www. Bawełna wydaje się na pierwszy dotyk dość sztywna, ale jest gruba i myślę, że jak wszystko później upiorę i wyprasuje to będzie super

Wild jeśli cie to interesuje to otulacze z motherhood są w promce w smyku. http://www.smyk.com/search?q=otulaczek rozmiar 0-6 37,50 zł można za darmo odebrać w dowolnym sklepie
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.

Edytowane przez chupacabra88
Czas edycji: 2016-09-16 o 10:11
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 10:11   #2306
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Odnośnie "imion"




Także tak Na FB kiedyś dostałam
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 10:12   #2307
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
Niebie ale niespodzianka gratuluję synusia


Ja miałam wczoraj wizytę, synuś cały cza sjest synkiem, waży już 865 g (25tc) i ponoć ma długie nogi tp cały czas w granicach 30-31 grudnia
Dziękuję!
I dla Ciebie gratulacje, bo masz już kawał człowieka w sobie.
Moj w 21 tc waży 478 gram.

A twarzy nie chciał pokazać, trzymał gardę jak bokser - 2 rączki w piąstki i tyle sobie popatrzyliśmy.

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Jakieś tam wstępne mam, ale jest ich kilkanaście, więc tak, jakby nie było. Mój mąż też rzuca takimi pomysłami (Zawisza!), ale mam nadzieję, że po prostu się ze mną drażni
Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
mój tz zawsze mówił, że jak synek to będzie Zbyszek i specjalnie się ze mną drażnił, bo wiedział, że mnie to strasznie wkurzało hehehe
No kurde, kolejni z genialnymi pomysłami. Skąd oni to biorą?



Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
(...) I teraz tylko czekamy na wypłatę i jedziemy część rzeczy kupić bo to już czas.
My dzisiaj chyba do Kangurka pojedziemy oddać różowy otulacz

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
NiEBie – aż się przeżegnałam jak zobaczyłam te imiona hehe, dobre.
A z bodziakami racja młodemu wsio ryba co na niego włożysz i w sukience by nie marudził
Tak jak juz tutaj pisałam, maluchowi nie robi różnicy, czy będzie miał ubranko w kwiatki czy samochody, a podobno prawdziwy facet nie boi się różu.
Po prostu jak ubiorę go na różowo, to nie będę mu robić zdjęć, żeby potem na mnie nie gadał.

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Ale sie nam tu robi Średniowiecze
NIEBIE wesoło masz z tym TŻ, fajnie
On często jak gada takie głupoty, kończy to zdaniem: "Kochanie, współczuję Ci, że masz takiego głupiego męża."

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
Niebie moi znajomi mają syna Ziemowita
Ziemowit to normalne imię, ale zwróć uwagę, że tu chodzi o Ziemniowida

Cytat:
Napisane przez ebena Pokaż wiadomość
NiEBiE ja mam na urodziny termin ale cos mi sie wydaje, że jak poprzednio urodzę parę dni wcześniej.

U mnie się fajnie złożyło bo na urodziny mąż dostał ode mnie pozytywny test ciażowy a termin wypada w moje urodziny
Super prezenty Wam dzidzia robi.

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
Orlica współczuje rewolucji żołądkowych... U mnie też jakoś gorzej... Brzuch mnie pobolewa (wydaje mi sie, że żołądek bardziej) nocami zgaga mnie męczy;(
Współczuję zgagi - jak sobie z nią radzisz? Ranigast jest w ciąży bezpieczny.
Tez ostatnio moja zgaga przybrała na sile i mnie już Ranigast nie pomaga, a jak biorę Rennie, to też mija na chwilę. Ciężko jest i chyba będzie gorzej.

Orlica, zauważyłam, że Cię nie ma (i przegoniłam Cię w postach ) i szczerze się martwiłam. Wracaj do zdrówka!
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 10:13   #2308
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Przyszło moje zamówienie z makaszka.pl I jak za tą cenę to śmiało mogę polecić. Minky super mięciutkie. Wzory jak na stronie www. Bawełna wydaje się na pierwszy dotyk dość sztywna, ale jest gruba i myślę, że jak wszystko później upiorę i wyprasuje to będzie super
Fajnie, może też się skuszę na zakupy a do kiedy ta promocja?
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 10:17   #2309
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Ten akurat może byś dwustronny bo mam też wstążkę do niego



Bo był kiepskiej jakości rzep, te akurat są sprawdzone, siostra szyła kilku mamom i każda była zadowolona, specjalnie kazałam popytać właśnie jak trzyma ten rzep. Więc zależy jak się trafi fakt też jest taki że wiązany lepiej dopasujesz do dziecka

Bardzo możliwe. Rożek dostałam nowy z prezencie i od początku ten rzep był słaby! Dla mnie jeszcze minusem było to, że używając go jako kocyka w wózku to ten rzep i wszystko haczyl :-/




Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
hej
nie ma to jak cytować posty i odpisywać a po chwili wszystko skasować;/;/

Niebie ale niespodzianka gratuluję synusia

Gratuluję udanych wizyt, poznania płci, witam kolejne mamusie i gratki za zakupy to tak w skrócie bo 2 raz nie zamierzam cytować<foch>

Ja miałam wczoraj wizytę, synuś cały cza sjest synkiem, waży już 865 g (25tc) i ponoć ma długie nogi tp cały czas w granicach 30-31 grudnia

kawał chłopa




Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Ja się zdecydowałam na otulacz i rożek. Rezygnuje z tych otulaczy bambusowych - one chyba moga sie bardziej sprawdzić latem jak cieniutkie kocyki.

a ja kocham warzywa i jem je namiętnie, za to zawsze z owocami miałam problem, a teraz w ciąży jem prawie codziennie. Moja odkryta nowa miłość - gruszki hahaha


Ożesz kurde niewesoło... mam nadzieje ze juz lepiej.... trzymaj się


Przyszło moje zamówienie z makaszka.pl I jak za tą cenę to śmiało mogę polecić. Minky super mięciutkie. Wzory jak na stronie www. Bawełna wydaje się na pierwszy dotyk dość sztywna, ale jest gruba i myślę, że jak wszystko później upiorę i wyprasuje to będzie super

Wild jeśli cie to interesuje to otulacze z motherhood są w promce w smyku. http://www.smyk.com/search?q=otulaczek rozmiar 0-6 37,50 zł można za darmo odebrać w dowolnym sklepie
moja Bratowa kupowała na all komplet do wózka i świetna jakość. A płaciła 25 zł za kolderke i poduszkę minky-bawełna, więc fajna cena.

JEDZIEMY DZISIAJ PO WOZEK!!! Jest to model, który upatrzylismy w sklepie, a bierzemy uzywke. Wczoraj siostra była go obejrzeć, bo kobieta mieszka niedaleko niej. A dzisiaj ostatecznie po niego jezdziemy jaram się strasznie
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-16, 10:20   #2310
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Przyszło moje zamówienie z makaszka.pl I jak za tą cenę to śmiało mogę polecić. Minky super mięciutkie. Wzory jak na stronie www. Bawełna wydaje się na pierwszy dotyk dość sztywna, ale jest gruba i myślę, że jak wszystko później upiorę i wyprasuje to będzie super

Wild jeśli cie to interesuje to otulacze z motherhood są w promce w smyku. http://www.smyk.com/search?q=otulaczek rozmiar 0-6 37,50 zł można za darmo odebrać w dowolnym sklepie
Tez zamówiłam na makaszka:
Ciepły kocyk i motylek do wózka w papugi
Ciepły kocyk w las
Cienki kocyk beżowy w gwiazdki (troche smutny, ale już nie chciałam kombinować z kolejnymi wzorami)
A na rożek złożę zamówienie u koleżanki, która strasznie chce mi kupić coś. Wybiorę ten w dziki zachód

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
Odnośnie "imion"




Także tak Na FB kiedyś dostałam
Ci faceci sa po prostu nienormalni!
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-26 00:09:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.