|
|
#91 |
|
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Barbie
Ja nie bawiłam się lalkami Barbie tylko misiami. W ogóle lalki jakoś mi nie pochodziły.
|
|
|
|
|
#92 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: Barbie
A może stworzymy jakąś galerjkę tych lalek? Swego czasu też miałam chyba z 4 i kuuupe ubranek
Pamiętam jak zbierałam pieniądze choćby od dziadka brałam na chipsy a wrzucałam do skarbonki żeby kupić jakiś nowy komplecik dla moich laleczek Moja przyjaciółka z dzieciństwa miała domek dla lalek i samochód a ja Kena i konia oraz jedną czarnowłosą, która była moją ulubioną. Śliczna po prostu! Tak się uzupełniałyśmy. Ken miał w czym wybierać hehe Generalnie miło wspominam tę zabawkę Załączam pare zdjęć z Internetu a może któraśz was ma obfotografowaną swoją Barbie?
|
|
|
|
|
#93 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: Barbie
A jeszcze co sądzicie o robieniu Barbi na wzór znanych ludzi?
Wiem że Britney Spears ma "swoją" wersję a kto jeszcze? |
|
|
|
|
#94 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Barbie
ja miałam lalke Brende z bervely hills 90210
hehe i spiewającą miałam i gadającą :P i miałam też rodzącą i kena który sie golił .... to były czasy
__________________
moja wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=838038 |
|
|
|
|
#95 | ||
|
Raróg
|
Dot.: Barbie
Cytat:
Z mojej pierwszej takiej lalki nie byłam zadowolona, no niestety - nie zginały jej się nogi, podróba :/ Rodzince dałam do zrozumienia, że to niestety jeszcze nie to i następna Barbie była taka, jak trzeba ![]() Potem był Ken z różowym łóżkiem do kompletu o_O (Oczywiście sprawdziłam zaraz, co tam ma w spodniach Następnie dostałam konia dla Barbie, co było do przewidzenia, bo jako dzieciak miałam prawdziwego bzika na punkcie tych zwierzat. Konik był piękny, cały biały, a dostałam go pod choinkę. Niestety następnego dnia całą rodziną poszliśmy do kościoła, a do konia dobrał się pies... Co ja się nabeczałam nad zjedzoną grzywą i pogryzioną nogą! Na otarcie łez brat (pies był jego) dał mi drugiego konika, jeszcze ładniejszego, tak więc Barbie mogła odbywać przejażdżki razem z Kenem
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
||
|
|
|
|
#96 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 165
|
Dot.: Barbie
Ja nigdy nie mialam oryginalnej Barbie, marzylam o niej ale nie pragnelam jakos specjalnie za to mam mase podrobek i 2 kenow. Pamiętam że barzdo chciałam dostac barbie od mikolaja i dlugo sie o to modlilam bylo to 1995 roku<mialam wtedy 4 latka> i mama sie mnie spytala co chce dostac od mikolaja no to powiedzialam ze lalke i dostalam ale nie barbir ani nawet podrobke tylko dzidziusia
bylam troche zawiedziona ale mi przeszlo. A moja pierwszą "Podrobke Barbie" dostalam chyba od cioci w odpust byla bardzo wysoka z cienkiego plastiku miala czarne wlosy czerwone kozaki i sukienke w kratke i bladą cere bylam zachwycona pamietam ze mialam jeszcze taka wsciekle zielona sukienke i wlasnie do tej zielonej sukienki brat przykleil mi gume do zucia. Strasznie rozpaczalam az mama uszyla mojej lali flanelowa sukienke. Pozniej mialam duzo podrobek ktorym sama szylam ubranka i mam teraz cala reklamowke krzywo zszytych ubranek ktore darze niezwyklym sentymentem.Na jakims innym odpuscie kupilam lalke z kenem w stroju plazowym pozniej mialam jeszce lalke baletnice pozniej taka podrobe z prawdziwego zdarzenia miala blond wlosy do pasa rozową sukienke taka troche w stylu hiszpanskim i miala rozowy grzebyk i byla z twarddego plastiku i miala zginane nogi i dokupilam jej opalonego kena i zawsze byli mezem i zoną <przewaznie mieli podobne perypetie do bruk i Ridza z Mody na sukces> teraz leza w szafie z polwa wlosow. Mam zamiar kupic sobie pasemka i im je naprawic zeby w nieco lepszej formie czekac na lepsze lata Ale sie rozpisalam
|
|
|
|
|
#97 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 795
|
Dot.: Barbie
Nie bawiłam się Barbie, chociaż miałam 2. Nie podobały mi się te ich biusty, figury, to że były takie wypacykowane- nieludzkie
Za to uwielbiałam ponad życie Kubusia Puchatka.
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
|
|
|
|
#98 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Barbie
Och odrazu przypomniała mi sie tragedia buhaha jak chcialam żeby jedna moja ślicznotka latała... złapałam ją za głowe i wymachiwałam nią w powietrzu aż głowa odpadła ech i nic juz sie nie dało zrobić
__________________
|
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Barbie
Popatrzcie na te lalki... To nie Barbie, ale wg mnie są o wiele lepsze.
http://www.dreamofdoll.com/ |
|
|
|
|
#100 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: MiastoMoje
Wiadomości: 781
|
Dot.: Barbie
Ja nie pamiętam kiedy dostałam pierwszą Barbie. Miałam do niej mebelki i pełno ubranek,niektóre kupione, a niektóre uszyte, 2 kenów i dziecko barbie. Pierwszą oryginalną barbie matel dostałam od cioci z USA, drugą kupiłam sobie sama jak miałam 8 lat. Ehh sentyment pozostał do dziś, bo zawsze jak jestes w sklepie z zabawkami to je oglądam
|
|
|
|
|
#101 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 180
|
Dot.: Barbie
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#102 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 155
|
Dot.: Barbie
Boze jaki swietny temat! Jak bylam mala uwielbialam Barbie! Szczegolnym uwielbieniem darzylam Barbie-Syreny
Dostalam kiedys taka na wielkanoc, miala rozowe wlosy i rozowy stroj, pozniej dostalam kolejna syrene+2 male syrenki dzieci Gdy sie je wstawilo pod zimna wode ich stroj zmienial kolor z rozowego na niebieski. W pozniejszym czasie dostalam tez barbie hawajska, w takim kwiatowym bikini oraz barbie-kwiatowa ksiezniczke w cudownej sukni Na Boze narodzenie tata kupil mi ogromny domek dla lalek, byl wiekszy niz ja! A no i jeszcze mialam karete z koniem, ktory byl na takiego pilota i chodzil Ehh...milo wspominam dziecinstwo
|
|
|
|
|
#103 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Barbie
choć zawsze od lalek preferowałam misie i samochody :P to jednak barbie uwielbiałam... pierwszą dostałam na urodziny jak mialam jakies 5-6 lat, od mamy, która ponoć jednak miała poważne wątpliwości i skarżyła się koleżankom w pracy ze ta barbie ma taki duży biust i w ogóle... :P
ta pierwsza barbie była dość prosta, natomiast później była syrenka i jakaś taka barbie do czesania z dopinanymi włosami najlepszy w barbie był moment rozpakowywania, otwierania pudełka i rozplątywania drucików którymi była przymocowana do kartonu... mam te momenty w pamięci jako naprawdę magiczne. "świeża" barbie miała zawsze przecudne włosy które uwielbiałam czesać, a później one tak troche płowiały i generalnie robiły się inne. ale i tak wszystkie moje barbie marnie skończyły... miałam w moim życiu taki okres fascynacji obcinaniem włosów no i wszystkim te piękne włosy ciachnęłam czego potem bardzo żałowałam wystarczy dodać, że nawet sobie samej ciachnęłam w tajemnicy, skryta za dużym fotelem... wyglądałam fatalnie i długo odrastało... do dziś ten epizod z mojego życia powraca w różnorakich rozmowach
|
|
|
|
|
#104 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Barbie
uwielbialam.
mialam 34 lalki. ulubionej nie mialam. |
|
|
|
|
#105 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: FrÓktolandia :)
Wiadomości: 3 197
|
Dot.: Barbie
ja kochałam lalki barbie
![]() te ciała, te włosy ... ![]() teraz sama wyglądam troche jak barbie blond włosiska (do zapięcia stanika), niebieskie oczy, uśmiech długie nogichyba Barbie jest moim autorytetem ![]() haha taki mały żarcik :P |
|
|
|
|
#106 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Barbie
jeeeju jak byłam mała miałam chyba z 20 barbie i jednego ken'a hehehehe
jakieś 2 lata temu, na dzień kobiet, zażyczyłam sobie od chłopaka lalkę my scene, nie mógł uwierzyć, myślał, że ściemniam. Kupił mi ją,no i wątpił w to co widział hehe mała dziewczynka ciesząca sie plastikową lalą ![]() ![]() ale fajne te my scene, że mam aż ochotę je kolekcjonować
|
|
|
|
|
#107 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Barbie
Chciałam mieć, bo wszystkie koleżanki się nimi bawiły.
Nawet szyłam dla nich ubranka ![]() a później i tak bawiłam się klockami lego i samochodzikami z braćmi. |
|
|
|
|
#108 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Barbie
Ahhhh.. Tak czytam i czytam i aż się popłakałam ze wzruszenia, jak ja kochałam się bawić lalkami Barbie.. ahh.. <3 .. tak samo jak większosc z was, bawilam sie z kolezankami lalkami, 15 min wybierania strojow, 5 min zabawy
Wymyslalam tez jakies zdrady im, wiekszosc z nich byla piosenkarkami, a niektore to modelki były i takie tam . Kena też miałam, a jak . (i w życiu bym nie wpadła, że Ken i Barbie to rodzenstwo, kurcze, kazirodctwo popelnilam haha :P) . Zawsze jak z rodzicami na jakies zakupy większe, rodzice 3 godz zakupy spożywcze, a ja na dziale z lalkami, oglądałam je sobie i wybierałam, a jaki był ryk jak chciałam za dużo . ale na ogol dostawalam co chcialam hehe . Chociaz pamietam, ze na samochod dla Barbie musialam sie niezle naprosic eheh . A poki nie mialam samochodu oryginalnego to woziłam moją lalkę w bucie ) to konieczny byl paszport . . ahhhh ile ja bym dała, żeby wrocic do tamtych beztroskich, szczesliwych czasow ..
__________________
pachnę stylem, Ty - zazdrością. ![]() my clothes . https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=271377 |
|
|
|
|
#109 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 540
|
Dot.: Barbie
Oj mialam piekne lalki Barbie,moja ciocia mieszkala za granica i jak jechalysmy z mam zawsze jakas przywozilam,kosztowaly tam sporo ale byly piekne ale mialam radoche
![]() Fructissa ja tak samo,szczupla wysoka,tylko wlosy ciemne blond ;P ale juz chyba niedlugo ;D
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
|
|
|
|
#110 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 668
|
Dot.: Barbie
byla taka idealna
![]() i dlatego chcialam sie nia bawic, czesac, przebierac ja;P |
|
|
|
|
#111 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Barbie
ojj pamiętam te czasy
swoje lalki dostałam od rodziców. W czasach kiedy wyjeżdżali często do Niemiec Za każdym razem coś przywozili. Miałam domek, przyczepę campingową, 2 koniki i mnóstwo ciuszków potrafiłam godzinami bawić sie z koleżankami. Szyłam ubranka i wymyślałam fryzury. Sttasznie dbałam o te zabawki. Moje skarby odziedziczyły maluchy w rodzinie. Fajnie czasem na nie zerknąć i przypomnieć stare czasy
|
|
|
|
|
#112 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 323
|
Dot.: Barbie
A ja za lalkami nie przepadałam...siostra sie nimi bawiła a ja budowałam im domy
![]() Pamiętam akcje jak siostra wziela lalke i podpaliła jej ręke...bo "ciocia wystepowała w cyrku!" ta lalka niby:P i spalila jej ręke. ale smiachu mialysmy
__________________
Nożyczkom mówie NIE! ![]() 'numer jeden mistrz świata tylko dla mnie teraz zatańcz'
|
|
|
|
|
#113 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 095
|
Dot.: Barbie
Pierwszą lalkę Barbie dostałam na 5 urodziny: ubrana była w ślubną kiecę i dołączone było do niej "coś"
taki jakby stojaczek, który wygrywał marsz Mendelsona ![]() Ogólnie rzecz biorąc miałam kilka lalek Barbie, ale komponent emocjonalny łączył mnie tylko z jedną, pamiętam, że miała na imię "Emilka" i była... uroczą, cycatą blondyną ![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#114 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Barbie
jednej barbie odpadła noga bo to nie była orginalna barbie tylko jakaś podróba.
Edytowane przez Kanarek Czas edycji: 2009-06-05 o 20:54 |
|
|
|
|
#115 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Z
Wiadomości: 313
|
Dot.: Barbie
naprawdę ken i barbie to RODZEŃSTWO? ojej
![]() Dziesięć lat temu to była moja ulubiona zabawka. Miałam jedną prawdziwą barbie, która kosztowała krocie (ja wiem? 70zł?), tata kupił mi ją na urodziny, bo wcześniej o tylko takie podróbki właśnie.. Romanse, ciąże itd. Taaak, naoglądało się esmeraldy, tylko ja wtedy myślałam, że dzieci mogą się począć przez pocałunek xD, to i moja lalka cały czas w ciąży była. Z koleżankami wymieniałam się ubrankami... to był czasy
__________________
mnie ta gonitwa nie bardzo bawi, więc wolę ją innym zostawić.
|
|
|
|
|
#116 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Barbie
niedługo dodam zdjęcie
Edytowane przez Kanarek Czas edycji: 2009-02-05 o 15:46 |
|
|
|
|
#117 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15
|
Ja kiedy miałam 5 lat to dostałam pierwszą lalkę Barbie.
![]() Edytowane przez Kanarek Czas edycji: 2009-02-05 o 15:45 |
|
|
|
|
#118 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Barbie
Cytat:
. To jakieś edykcje kolekcjonerskie. I szczerze mówiąc nie podobają mi się.. mają w sobie coś z upiorności.
|
|
|
|
|
|
#119 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15
|
a ostatnią barbie dostałam jak miałam 7 lat.
Edytowane przez Kanarek Czas edycji: 2009-06-05 o 20:57 |
|
|
|
|
#120 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Barbie
ja nigdy nie wybaczę moim młodszym siostrom, że wzięły moją kolekcję lalek, zapomniały o nich i zostawiły w piaskownicy. : (
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:07.






Pamiętam jak zbierałam pieniądze choćby od dziadka brałam na chipsy a wrzucałam do skarbonki żeby kupić jakiś nowy komplecik dla moich laleczek
Moja przyjaciółka z dzieciństwa miała domek dla lalek i samochód a ja Kena i konia
oraz jedną czarnowłosą, która była moją ulubioną. Śliczna po prostu! Tak się uzupełniałyśmy. Ken miał w czym wybierać hehe Generalnie miło wspominam tę zabawkę








wystarczy dodać, że nawet sobie samej ciachnęłam w tajemnicy, skryta za dużym fotelem... wyglądałam fatalnie i długo odrastało... do dziś ten epizod z mojego życia powraca w różnorakich rozmowach
ahhhh ile ja bym dała, żeby wrocic do tamtych beztroskich, szczesliwych czasow .. 


