A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;) - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-02-09, 18:16   #1531
foxina
Rozeznanie
 
Avatar foxina
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 906
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Wydawać by się mogło, że trzy lata to dużo, żeby poznać kogoś, jego reakcje, żeby coś przewidzieć... Przerażające jest to, że chyba nigdy nie możemy czuć się zbyć pewnie w związku, że najbliżsi ludzie potrafią tak zaskoczyć, tak niespodziewanie i tak negatywnie....
Szkoda, że teraz odgrywa rolę ofiary. On wyzbywa się poczucia winy obarczając Ciebie Aniu. To takie typowe, takie męskie...

Nie daj się Ana! Jesteśmy z Tobą i za Tobą!

A walka serce contra rozum...niestety serce najczęściej wygrywa i jesteśmy w stanie wiele wybaczyć i zrozumieć. To takie naiwne i typowo kobiece...

Trzymaj się Aniu! Jestem ciekawa czy się dziś spotkacie...
foxina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-09, 18:29   #1532
basilissa
Rozeznanie
 
Avatar basilissa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 625
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość

A walka serce contra rozum...niestety serce najczęściej wygrywa i jesteśmy w stanie wiele wybaczyć i zrozumieć. To takie naiwne i typowo kobiece...
Gdy serce cierpi, rozum na chwilę zasypia. A może nie ma tego złego...

Dzisiaj kupiłam Dumę i uprzedzenie JA
__________________
Mądrzy ludzie, kiedy się zbiorą do gromady, mogą działać głupio. I dobrzy ludzie, kiedy się zbiorą do gromady, mogą działać okrutnie. R. Kapuściński
basilissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-09, 19:01   #1533
Germini
Zakorzenienie
 
Avatar Germini
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Anuś, kochana, trzymaj się
Tak bardzo, bardzo mi przykro... Wiedz, że myślami jestem z Tobą, mimo że słabo się znamy.
Nie wiem, co powiedzieć; sama pewnie w głębi serca wiesz, że potrzebujesz czasu i że to cierpienie kiedyś minie.
Ślę Ci wielkiego wirtualnego buziaka
__________________
Germini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-09, 20:13   #1534
Ondine
Rozeznanie
 
Avatar Ondine
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraina nieznana
Wiadomości: 842
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ana, przykro mi niezmiernie,ze tak źle sprawy się ulożyły. Cierpisz.Czasu trzeba byś się z tego otrząsnęła.Myślami jestem z Tobą .
Ondine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-09, 21:57   #1535
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

To już jestem po i wiem mniej niż przed tą rozmową. Basilissa trafiła w sedno z chłopcem bojącym się odpowiedzialności, a Em chyba najtrafniej wskazała problem. Przynajmniej tak mi się wydaje, bo niewiele wprost zostało powiedziane. Generalnie on nie chciałby, żeby to był koniec. Jeszcze nie, choć równocześnie jeszcze nie wie jak dalej widziałby nasz związek. Przeprasza, ale ma piekło w pracy i, że to jeszcze potrwa jakiś czas (miesiąc-dwa), a przed ten okres będzie tak jak przez te ostatnie dwa tygodnie. Że on przez to wszystko nie ma czasu się nad życiem zastanowić, nad nami, przemyśleć, dlatego tak naprawdę nie wie w jaki sposób miałoby to wszystko wyglądać. Na pytanie w jaki sposób widziałby moją rolę przy sobie i co mam w obecnej sytuacji robić, odpowiedział, żebym nie robiła nic. Na pytanie o tę inną osobę powiedział, że go źle zrozumiałam, że poznał kogoś, ale nic go z tą osobą nie łączy, tylko była bodźcem, który mu uzmysłowił jak przez ten chaos (bo też nie jest pewien czy to przez to) osłabły jego uczucia. I popędził dalej rzucając, że wie, że jest mi winien rozmowę, ale są ludzie, wobec których ma zobowiązania i których jego prywatne życie nic nie obchodzi. Może porozmawiamy jutro jak się uda, może nie...

Narobiło mi to cholernej nadziei, że się to wyprostuje, że się obudzę i będzie jak było. Uderzcie mnie, bo płacz zastąpiła wiara w lepsze jutro i ponowne budowanie wspólnych scenariuszy na przyszłość

Dziewczyny, jesteście bezbłędne, ogromnie Wam dziękuję za wszystko
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 08:35   #1536
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Nie wytrzymałam i zamówiłam na Merlinie :

'Ostrożnie, pożądanie' Eileen Chang 19,5 zł
'Pokuta' Ian McEwan 23zł
'Skafander i motyl' Jean-Dominique Bauby 22,5zł
'Tajemnica Brokeback Mountain' Annie E. Proulx 1zł
'Własność' Valerie Martin 18,5zł

Do tego miała być jeszcze 'Kochałem ją' A. Gavaldy za 5,5zł ,ale po złożeniu zamówienia okazało się,że jest niedostępna No i na przesyłkę trochę zaczekam,bo wzięłam 'Pokutę',która dostępa jest dopiero od 18 lutego,ale nie mogłam się powstrzymać,bo jestem bardzo ciekawa tej książki
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 09:37   #1537
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez witch_18 Pokaż wiadomość
na przesyłkę trochę zaczekam,bo wzięłam 'Pokutę',która dostępa jest dopiero od 18 lutego,ale nie mogłam się powstrzymać,bo jestem bardzo ciekawa tej książki

Byłam w czwartek na "Pokucie" w kinie - zafałszowana historia, której prawdziwą wersję poznaje się na samym końcu i przez to baaaardzo rozczarowuje.

ANA, a może za mało czasu razem ostatnio i za dużo innych spraw - sesja, jego praca, w której chyba faktycznie dostaje w kość - może zabrakło Wam czasu na siebie... Też mi jakoś smutno - niby wszystko OK, ale odbyliśmy wczoraj z TŻtem długą i bardzo poważną rozmowę i stajemy przed decyzją, która nam obojgu zatruje życie, ale musimy ją podjąć żeby pozostać w zgodzie z własnymi sumieniami.... Zakręcone i zawoalowane jak nie wiadomo co, ale też mi źle...

Wracam do lektury - przeczytałam połowę "Stu lat samotności" - bardzo ciekawe, ale z drugiej strony dawno tak ciężko nie czytało mi się żadnej książki - powoli mi idzie - przeczytam 30 stron i jestem zmęczona, ale dawno nie przbijałam się przez takie gąszcze faktów i postaci, z których połowa nazywa się tak samo. I kto jest kim do licha???
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 15:19   #1538
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
Narobiło mi to cholernej nadziei, że się to wyprostuje, że się obudzę i będzie jak było. Uderzcie mnie, bo płacz zastąpiła wiara w lepsze jutro i ponowne budowanie wspólnych scenariuszy na przyszłość
Ja wiem, że powinnam kopnąć Cię w tyłek. Ale.. może jednak warto?
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 15:28   #1539
Germini
Zakorzenienie
 
Avatar Germini
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Anuś, informuj nas na bieżąco (nie chcę, żeby wyszło, że jestem ciekawskie jajo, bo to nie o to chodzi po prostu się martwię i życzę Ci jak najlepiej i czekam na jakieś bardzo pozytywne wieści)
__________________
Germini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:49   #1540
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Jako Moderator daję piękny przykład offtopicując, ale...
Cały dzień przepłakałam wgapiając się w telefon i wyczekując jakiegokolwiek innego gestu z jego strony. Nic... Rozmowy zatem nie było, a ja zostałam z tymi paroma słowami z wczoraj. Interpretuję je na wszystkie strony, a każdy scenariusz jest bardziej fatalny od poprzedniego. Bo liczyłam, że jak mu zależy to się jednak odezwie, znajdzie chwilę. A on nic, zupełna cisza. I tak sama nie wiem czy to jego 'nie wiem, jeszcze nie wiem co z nami' nie oznacza przypadkiem braku odwagi do nazwania tego końcem.
Byłam dzisiaj z przyjaciółkami na 'Pokucie' w kinie. Rozpłakałam się w kinie, a później taka zaryczana wracałam do domu... A tak sobie kiedyś obiecywałam, że nigdy nie będę płakać przez faceta... Właśnie widać
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:17   #1541
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ana, może daj mu trochę czasu.. Lepiej, żeby to dobrze przemyślał, niż decydował się na coś pod wpływem emocji, a potem ranił Cię jeszcze bardziej..

A OT się nie przejmuj, nikt nie zauważy.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:54   #1542
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Em, właśnie ja się boję, że ja tego czasu nie mam. Nie czuję się na tyle silna, żeby udźwignąć taką niewiedzę. Bo to może trwać tydzień, dwa, miesiąc... Poza tym, rośnie we mnie przekonanie, że nie miał prawa testować swoich uczuć kosztem moich, nie miał prawa stawiać wszystko ponad mnie, a tak było i jest. Rozumiem, zobowiązania, praca. Ale przez dwa tygodnie nie mieć chwili na napisanie czegokolwiek, a w takim newralgicznym momencie nie znaleźć czasu na wyjaśnienie tego co jest i ewentualne ukojenie mojego bólu? Nie wiem... Właśnie piszę do niego maila. Domagając się jednak konkretów. I trudno... Nie chcę na niego czekać do czasu, aż on będzie miał czas. Bo na razie zabrzmiało to tak, że teraz jest zajęty, może za 2 miesiące będzie wolny, może wtedy będzie miał czas myśleć o związku, może pomyśli o mnie, a ja sobie przez ten czas mam grzecznie czekać jeśli chcę lub nie... Może działam teraz pod wpływem emocji, ale to tak cholernie boli, że potrzebuję jednoznaczności, żeby wiedzieć o co się oprzeć...
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:55   #1543
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Byłam w czwartek na "Pokucie" w kinie - zafałszowana historia, której prawdziwą wersję poznaje się na samym końcu i przez to baaaardzo rozczarowuje.

Ciii nie chce znać zbyt wielu szczegółów o tej książce.Chcę mieć niespodziankę podczas czytania


Ana w razie czego to my Cię sprowokowałyśmy do tego malutkiego offa I też życzę Ci,żeby się wszystko pozytywnie poukładało.Do góry głowa !
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 22:21   #1544
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 367
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ana nie chcę być złą wróżka, ale z tego co napisałaś czuję, że może on nie ma odwagi tak jasno postawić sprawy. Czeka aż ty zniecierpliwiona jego zachowaniem zaczniesz działać by mógł później mówić "sama tego chciała" i umacniać się na stanowisku ofiary. Tak przynajmniej dla mnie to wygląda. Choć wolałabym się mylić, aby okazało sie że działał z jakiś istotnych pobudek i przyszedł z kwiatami przeprosić za własną głupotę. Moim zdaniem dobrze postąpiłaś pisząc do niego o swoich uczuciach, to chyba najlepsze co można w takiej sytuacji zrobić.

__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 22:31   #1545
malinka_86
Zakorzenienie
 
Avatar malinka_86
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 976
GG do malinka_86
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość

Malinko_86 - witaj w wątku! Świetne zakupy, czekamy teraz na recenzje z czytania tych pozycji
Anahstasia- w pełni cię rozumiem. ja dałam za wygraną w takiej sytuacji i od stycznia 2008 jestem sama. nie bylismy zareczeni ani nic z tych spraw, ale poważnie patrzyliśmy w przyszłość. ale ja już mówię od siebie sziiii i cisza

co do recenzji : Harrego przeczytałam - 2 razy beczałam jak małe dziecko , Nikt mu się nie wymknie - także pochłonęłam w 1 dzień - strasznie wciąga, w pewnym momencie wydaje Ci się, że to takie oklepane i wszytsko kręci się wokół jednego a potem BOOM, Pachnidło - pożarłam cudowna książka o wiele lepsza niż mi się wydawało .
Narazie czytam "W zwierciadle niejasno",potem zabiorę się za Maję.
Zaczełam też czytać Bazila - tzn. Bazil Złamany Ogon - wziełam sobie ja do Kielc jak pojechałam oglądać nowe mieszkania i mój wspóllokator zabrał i nie mogę dokończyć. Ale z Bazila przeczytałam kiedyś przypadkiem Smok na krańcu świata i dlatego postanowiłam kupić serię - wciągają masakrycznie jeśli ktoś lubi takie klimaty
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy

Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los -
Metro "Chcę być kopciuszkiem"
malinka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 22:34   #1546
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Amber, dokładnie tego się obawiam. Że on biedny, szczerze podzielił się wątpliwościami, a ja wrednie nierozumiejąc podjęłam decyzję o końcu. Dlatego też starałam się tak to napisać, żeby poczuł, że to on jest temu co się dzieje winny i, żeby to on określił jednoznacznie jak jest. A mail dlatego, że nawet do tel. nie byłabym w stanie tego powiedzieć. A nie chcę, żeby wiedział, że przez niego tak płaczę...

Ciekawa jestem czy i jak się do tego ustosunkuje... Ehh, i znowu to przeklęte czekanie...

Malinko, to obu nam się 'miło' Nowy Rok zaczął. Chociaż... Może właśnie te zmiany doprowadzą nas do szczęścia tylko troszkę później? Staram się siebie pocieszyć, ale nawet dla siebie brzmię niesamowicie nieprzekonywająco
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 22:51   #1547
malinka_86
Zakorzenienie
 
Avatar malinka_86
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 976
GG do malinka_86
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ana mam nadzieje ze nie znamkniesz nam wątku za off top może wyda Ci się banalne to co napisze, ale czasami coś musi zostać zburzone, żeby powstało coś nowego. Nic nie dzieje się od tak, życie determinuje nasze wybory i mimo tego, że czasami się psuje, musimy wierzyć że będzie dobrze. Zobacz mój podpis - kiedyś napisałam to w wierszu i nadal się tego trzymam buź [ps. no mi jeszcze się zwalilo teraz poszukiwanie mieszkania i przeprowadzka w połowie roku akademickiego ]
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy

Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los -
Metro "Chcę być kopciuszkiem"
malinka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 00:10   #1548
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

To mam epilog. Rozmawialiśmy 30 min. Chciał wszystko zepchnąć na mnie, mówił, że nie tego się spodziewał po związku, że wszystko przez te 2 tygodnie się zmieniło i że nie jest to typ związku dla niego. Zachowywał się przy tym jak gówniarz, mówił, że liczy, że dojrzale (sic!) przyjmę tę sytuację. I obraził mnie...

Boże, jak można tak nie znać drugiego człowieka... Jak ktoś może być tak obcym...
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 00:24   #1549
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 367
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
To mam epilog. Rozmawialiśmy 30 min. Chciał wszystko zepchnąć na mnie, mówił, że nie tego się spodziewał po związku, że wszystko przez te 2 tygodnie się zmieniło i że nie jest to typ związku dla niego. Zachowywał się przy tym jak gówniarz, mówił, że liczy, że dojrzale (sic!) przyjmę tę sytuację. I obraził mnie...

Boże, jak można tak nie znać drugiego człowieka... Jak ktoś może być tak obcym...
Przykro mi.

Znam cię z forum, niby to niewiele, ale bardzo cenię twoje wypowiedzi i uważam cię za fajną wartościową dziewczynę z ciekawą osobowością i zainteresowaniami.
Nie daj na siebie spychać tego rozstania, bo taka spychotechnika ma służyć tylko i wyłacznie wybieleniu jego brudnego sumienia.
Kiedyś zrobiłam coś w pewnym sensie podobnego (było to w liceum a ja zachowałam sie jak tchórz nie potrafiący spojrzeć drugiej osobie prosto w oczy) a później ktoś inny po kilku latach pokaleczył mnie w ten sam sposób i nie samymi słowami dowidzenia ale formą ich wypowiedzenia. Napisałam to z takich przesłaniem, w które wierzę, że jak sie samemu postąpi nie fair to za jakiś czas w najmniej spodziewanym momencie to wraca i uderza w nas kilka razy mocniej.
Jego też prędzej czy później walnie w głowę taki rzucony teraz bumerang, bo nie można tak unikać szczerej rozmowy z drugim, najbliższym przez długi czas, człowiekiem.
Kto sieje wiatr ten zbiera burzę.

Ściskam Cię mocno i nie daj sie wmanewrować w żadne "to twoja wina".
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 00:26   #1550
Mia22
Zakorzenienie
 
Avatar Mia22
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 318
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez witch_18 Pokaż wiadomość
Nie wytrzymałam i zamówiłam na Merlinie :

'Ostrożnie, pożądanie' Eileen Chang 19,5 zł
'Pokuta' Ian McEwan 23zł
'Skafander i motyl' Jean-Dominique Bauby 22,5zł
'Tajemnica Brokeback Mountain' Annie E. Proulx 1zł
'Własność' Valerie Martin 18,5zł

Do tego miała być jeszcze 'Kochałem ją' A. Gavaldy za 5,5zł ,ale po złożeniu zamówienia okazało się,że jest niedostępna No i na przesyłkę trochę zaczekam,bo wzięłam 'Pokutę',która dostępa jest dopiero od 18 lutego,ale nie mogłam się powstrzymać,bo jestem bardzo ciekawa tej książki
Po filmie nie tknelabym ksiazki juz. Nie podobal mi sie, wlasciwie bardzo dobra byla jedna scena i to tyle. A i sukienka Keiry.

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
To mam epilog. Rozmawialiśmy 30 min. Chciał wszystko zepchnąć na mnie, mówił, że nie tego się spodziewał po związku, że wszystko przez te 2 tygodnie się zmieniło i że nie jest to typ związku dla niego. Zachowywał się przy tym jak gówniarz, mówił, że liczy, że dojrzale (sic!) przyjmę tę sytuację. I obraził mnie...

Boże, jak można tak nie znać drugiego człowieka... Jak ktoś może być tak obcym...
Ana trzymaj sie dziewczyno. Sprobuj sie z tym uporac, nie pisz do niego juz, nie dzwon. Nie wiem co faceci z tym maja, ale czesto zachowuje sie jak gowniarze. A i to tchorze! Nie napisze nic wiecej, bo nie obyloby sie bez przeklenstw... :/
Mia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 00:48   #1551
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Dzięki Dziewczęta...
Na pewno nie napiszę. Niesamowicie zranił moją godność. Przyznał się do wielu fałszerstw, podobnych jak ten dwutygodniowy testów. Rozmawiał naprędce i chciał sprawić wrażenie, że to ja go zmuszam do rozmowy. Nie udało mu się to, jak również to, że to ja to kończę. Ewidentnie powiedział to on, a i ja to kilkakrotnie podkreśliłam.
Generalnie powoli w szoku i łzach pozbywam się wszystkiego co go dotyczy. Będzie tego piekielnie dużo, ale okazał się zwykłym chamem. Tak jak on potraktował mnie, nie traktuje się obcego na ulicy. Dlatego nie chcę tych wspomnień. Ta rozmowa na rozstanie przekreśliła wszystkie miłe chwile. Ja go w ogóle nie znałam. Śmiał mi się w twarz, nonszalancko. I 'prosił', żebyśmy już skończyli rozmowę, bo jest tak zmęczony jak ja na pewno nigdy nie byłam i chce spać (LOL!), bo grał koncert. To jest ta praca? Walenie z przyjaciółmi na bębnach?

Najgorsze, że pomimo tego, że się okazał takim... czuję jak wraz z nim utraciłam część swojego świata. Własną samoakceptację, samoocenę i poczucie własnej wartości.

Dlaczego ja przez tego palanta nadal tak płaczę?...
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 00:52   #1552
Mia22
Zakorzenienie
 
Avatar Mia22
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 318
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
Dzięki Dziewczęta...
Na pewno nie napiszę. Niesamowicie zranił moją godność. Przyznał się do wielu fałszerstw, podobnych jak ten dwutygodniowy testów. Rozmawiał naprędce i chciał sprawić wrażenie, że to ja go zmuszam do rozmowy. Nie udało mu się to, jak również to, że to ja to kończę. Ewidentnie powiedział to on, a i ja to kilkakrotnie podkreśliłam.
Generalnie powoli w szoku i łzach pozbywam się wszystkiego co go dotyczy. Będzie tego piekielnie dużo, ale okazał się zwykłym chamem. Tak jak on potraktował mnie, nie traktuje się obcego na ulicy. Dlatego nie chcę tych wspomnień. Ta rozmowa na rozstanie przekreśliła wszystkie miłe chwile. Ja go w ogóle nie znałam. Śmiał mi się w twarz, nonszalancko. I 'prosił', żebyśmy już skończyli rozmowę, bo jest tak zmęczony jak ja na pewno nigdy nie byłam i chce spać (LOL!), bo grał koncert. To jest ta praca? Walenie z przyjaciółmi na bębnach?

Najgorsze, że pomimo tego, że się okazał takim... czuję jak wraz z nim utraciłam część swojego świata. Własną samoakceptację, samoocenę i poczucie własnej wartości.

Dlaczego ja przez tego palanta nadal tak płaczę?...
bo my, kobiety, mamy to chyba w genach
Mia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 09:54   #1553
basilissa
Rozeznanie
 
Avatar basilissa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 625
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość

Najgorsze, że pomimo tego, że się okazał takim... czuję jak wraz z nim utraciłam część swojego świata. Własną samoakceptację, samoocenę i poczucie własnej wartości.

Dlaczego ja przez tego palanta nadal tak płaczę?...
Nie na darmo jest powiedzenie, że aby poznać drugiego człowieka, trzeba z nim beczkę soli zjeść. Nie wierzę w zapracowanie, bo nie ma takiej pracy, która nie pozwalałaby poświęcić drugiej osobie chwili uwagi.
A płakać trzeba, by później było lepiej. Gorzej by było gdybyś dusiła wszystko w sobie - proces dochodzenia do równowagi byłby dłuższy. Teraz spotykaj się z przyjaciółmi, czytaj. Myśl pozytywnie o sobie, i tyko o sobie
__________________
Mądrzy ludzie, kiedy się zbiorą do gromady, mogą działać głupio. I dobrzy ludzie, kiedy się zbiorą do gromady, mogą działać okrutnie. R. Kapuściński
basilissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 10:50   #1554
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
Dzięki Dziewczęta...
Na pewno nie napiszę. Niesamowicie zranił moją godność. Przyznał się do wielu fałszerstw, podobnych jak ten dwutygodniowy testów. Rozmawiał naprędce i chciał sprawić wrażenie, że to ja go zmuszam do rozmowy. Nie udało mu się to, jak również to, że to ja to kończę. Ewidentnie powiedział to on, a i ja to kilkakrotnie podkreśliłam.
Generalnie powoli w szoku i łzach pozbywam się wszystkiego co go dotyczy. Będzie tego piekielnie dużo, ale okazał się zwykłym chamem. Tak jak on potraktował mnie, nie traktuje się obcego na ulicy. Dlatego nie chcę tych wspomnień. Ta rozmowa na rozstanie przekreśliła wszystkie miłe chwile. Ja go w ogóle nie znałam. Śmiał mi się w twarz, nonszalancko. I 'prosił', żebyśmy już skończyli rozmowę, bo jest tak zmęczony jak ja na pewno nigdy nie byłam i chce spać (LOL!), bo grał koncert. To jest ta praca? Walenie z przyjaciółmi na bębnach?

Najgorsze, że pomimo tego, że się okazał takim... czuję jak wraz z nim utraciłam część swojego świata. Własną samoakceptację, samoocenę i poczucie własnej wartości.

Dlaczego ja przez tego palanta nadal tak płaczę?...
Bo kobiety są wrażliwsze? Bardziej uczuciowe? Wiedzą że o wiele łatwiej zniszczyć niż zbudować?

Ana - on nie jest wart Twoich łez - płaczesz, bo straciłaś złudzenia, bo Twoje wyobrażenie o nim prysło w jednej chwili. Złudzenia zweryfikowało życie, a co do marzeń są nadal - ale Twoje, a nie wspólne

Słabo Cię znam (o ile można w ogóle poweidzieć że sie kogoś zna przez Internet), ale mogłabym się podpisać pod tym co napisała amber - jesteś dojrzałą, wartosciową, swietną dziewczyną, a on kiedyś pożałuje, jak zrozumie kogo stracił. Spotkasz kogoś wartego Ciebie, kto Cię doceni - i nie będziesz na to długo czekać, bo naprawdę fajne dziewczyny nie są same. Może to brzmi jak frazesy, ale taka jest prawda...

Ja też jestem po bardzo trudnej i można powiedzieć niedokończonej rozmowie z TŻ - nie dotyczy rozstania, ale czegoś co na długo zmieni nasze życie, w sposób w jaki byśmy nie chcieli, ale co wydaje sie nie do uniknięcia.... Wiem, że to co innego, ale trudno mi znaleźć sobie miejsce i nie chlipnąć czasem.

Dlatego uważam, że recepta na różne TŻtowe smutki powinna być jedna - zająć się czymś, na co z TŻ nie ma czasu, jakimiś zaległościami odwlekanymi w nieskończoność - żeby mieć satysfakcję i jakąś robotę z głowy - ja wzięłam się za szeroko pojęte wiosenne porządki, pozbywam się różnych rzeczy - część wywalam, część ląduje na allegro... A jednocześnie nerwowo czekam na telefon żeby wreszcie podpisać umowę o pracę, którą i tak wiem, że już mam, ale dopiero jak zobaczę to na papierze to poczuję się pewnie... Trzymaj się
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 11:00   #1555
Ondine
Rozeznanie
 
Avatar Ondine
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraina nieznana
Wiadomości: 842
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
Na pewno nie napiszę. Niesamowicie zranił moją godność. Przyznał się do wielu fałszerstw, podobnych jak ten dwutygodniowy testów. Rozmawiał naprędce i chciał sprawić wrażenie, że to ja go zmuszam do rozmowy. Nie udało mu się to, jak również to, że to ja to kończę. Ewidentnie powiedział to on, a i ja to kilkakrotnie podkreśliłam.
Generalnie powoli w szoku i łzach pozbywam się wszystkiego co go dotyczy. Będzie tego piekielnie dużo, ale okazał się zwykłym chamem. Tak jak on potraktował mnie, nie traktuje się obcego na ulicy. Dlatego nie chcę tych wspomnień. Ta rozmowa na rozstanie przekreśliła wszystkie miłe chwile. Ja go w ogóle nie znałam. Śmiał mi się w twarz, nonszalancko. I 'prosił', żebyśmy już skończyli rozmowę, bo jest tak zmęczony jak ja na pewno nigdy nie byłam i chce spać (LOL!), bo grał koncert. To jest ta praca? Walenie z przyjaciółmi na bębnach?

Najgorsze, że pomimo tego, że się okazał takim... czuję jak wraz z nim utraciłam część swojego świata. Własną samoakceptację, samoocenę i poczucie własnej wartości.

Dlaczego ja przez tego palanta nadal tak płaczę?...
Ana, tak strasznie mi przykro. Moge sie tylko podpisac pod slowami basilissy.Wypłacz sie, z czasem da Ci to ulgę. Z łzami powoli ujdzie ból, gorycz, nieco cierpienia, złości. Te uczucia musisz uwolnić, by spojrzeć na nowo na siebie , swoj swiat. Bo bedzie lepiej. Nie teraz , za jakis czas. Teraz to taki czas żałoby.Cos sie skończylo, dla Ciebie bardzo ważnego, stanowiącego bardzo istotna cześć TWEGO ZYCIA. Powoli odnajdziesz nowy sens w zyciu , ale nie zamykaj sie w sobie. I nie daj sobie wmówić ,ze to przez Ciebie,ze go nie nie rozumiałas itp. Faceci nie lubią czuć sie winni , wolą zwalać na kobiety .Nigdy nie uwierzę,ze ktoś , kto kocha druga osobe nie znajdzie 5 min. , by zadzwonic .Najważniejsza jest osoba ,która kochamy , potem wszystko inne. Trzymaj sie ciepło. Myślalmi jestem z Tobą.
Wyjdź do ludzi , poczytaj cos nawet glupiego i myśl tylko o sobie!
Ondine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 11:46   #1556
foxina
Rozeznanie
 
Avatar foxina
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 906
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Aniu ... przykro mi bardzo.

Przykro mi, że ktoś komu ufałaś tak Cie rozczarował...

Pomimo zaczajonej gdzieś tam głęboko świadomości, ze to może i lepiej, że to teraz pokazał swoje niedojrzałe i nieodpowiedzialne oblicze, niżby miało się stać to za kilka lat, serce i tak długo będzie kierowało się innymi pobudkami.
I tak zapewne będziesz płakać całymi dniami, rozpamiętywać, analizować..... Ale to się wkrótce zmieni.
Ale pamiętaj, że my przez ten czas będziemy przy Tobie!



I kontynując offtopicowanie..... w związku z ostatnimi postami nasunęła mi się pewna refleksja odnośnie znajomości internetowych.. Ja osobiście w tym wątku pojawiając się niemalże codziennie ponad rok już, z niektórymi Wizażankami bardzo się zrzyłam i na swój sposób poznajemy się, co prawda w bardzo okrojonej dziedzinie (bo tylko tzw. kulturalnej), ale nikt chyba tyle nie wie o nas w tym temacie co my.

A o sytuacji, w której pojawiła się teraz Ana myśle nie tylko wtedy kiedy pojawiam się na wizażu. Więc nie bagatelizujmy tak tej naszej więzi internetowej.
foxina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 15:08   #1557
Mia22
Zakorzenienie
 
Avatar Mia22
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 318
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

ostatnie dwa nabytki z Empiku
1. MIKAEL NIEMI MUZYKA POP Z VITTULI 4,90 z 33,90
2. Coehlo Czarownica z Portobello 4,90 z 34,90 (tu szczerze mowiac mnie zszokowali, w koszyku byla tylko jedna )

Ana
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg pop.jpg (12,8 KB, 2 załadowań)
Rodzaj pliku: jpeg czar.jpeg (9,5 KB, 3 załadowań)
Mia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 15:13   #1558
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
że wszystko przez te 2 tygodnie się zmieniło
To bardzo niedojrzałe, nic nie zmienia się z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień też nie. Nie wiedział jak się wytłumaczyć, a szkoda, bo gdyby odchodził z rozsądnymi słowami na ustach, na pewno zapamiętałabyś go inaczej..
Wierzę, że sobie poradzisz, bo jesteś silna i znasz swoją wartość.

BTW, dziewczyny, jesteście wspaniałe. Gdybym kiedykolwiek znalazła się w podobnej sytuacji (tfu, tfu, tfu), wasze słowa na pewno by mi pomogły. To bardzo mądre co piszecie..
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 15:44   #1559
gasta18
Wtajemniczenie
 
Avatar gasta18
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Mia22 Pokaż wiadomość
2. Coehlo Czarownica z Portobello 4,90 z 34,90 (tu szczerze mowiac mnie zszokowali, w koszyku byla tylko jedna )
No to ładna przecena
__________________
2013
49
gasta18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 16:23   #1560
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Nie ma co, jutro wyruszam na poszukiwania takiego koszyka z przecenami w swoim Empiku ! Lepiej,żeby tam takowy był
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.