Polecamy:

Gosiurek · 2016-09-25, 20:19

Cytat:

Napisane przez MajWija

A to mówicie o przekąskach suchych do porodu?
Myślicie, że można jeść w trakcie ?
Ja mam nadzieje, że będę miała na sali babkę w miarę normalna, która nie będzie miała nic przeciwko obecności mojego męża na sali bo na pewno będzie u mnie dosyć dużo a wiem, że niektórym może to przeszkadzać, co też rozumiem.

Przed i po. Na SR mówili że jeśli I faza wolno postępuje, to nawet trzeba coś przekąsić żeby była siła

Co do męża to nie wiem.. mnie by chyba było niezręcznie trzymać dziecko na piersi gdyby obok caly czas był obcy facet

Kasmaris - ja bym jechała na ip

KarolinaNL · 2016-09-25, 20:23

Cytat:

Napisane przez Gosiurek

Przed i po. Na SR mówili że jeśli I faza wolno postępuje, to nawet trzeba coś przekąsić żeby była siła

Co do męża to nie wiem.. mnie by chyba było niezręcznie trzymać dziecko na piersi gdyby obok caly czas był obcy facet

Kasmaris - ja bym jechała na ip

No a na takiej sali wspólnej nie ma zaslonek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MajWija · 2016-09-25, 20:33

Cytat:

Napisane przez KarolinaNL

No a na takiej sali wspólnej nie ma zaslonek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas nie ma.
Nie ma też sal jednoosobowych niestety a nawet mogłabym za taką zapłacić bo w innym znajomym szpitalu tak praktykują.
Ja potrzebuje męża w momencie jak będę chciała wziąć prysznic, skorzystać na dłużej z toalety itd i wtedy będzie z dzieckiem na pewno czy też będzie się pani obok to podobało czy też nie. Chciałabym też żeby trochę poprzebywal z nami, przebral malucha itd i mam nadzieję, że nie będzie to problemem. Najwyżej będzie częściej a na krócej przyjeżdżał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

KarolinaNL · 2016-09-25, 20:43

Cytat:

Napisane przez MajWija

U nas nie ma.
Nie ma też sal jednoosobowych niestety a nawet mogłabym za taką zapłacić bo w innym znajomym szpitalu tak praktykują.
Ja potrzebuje męża w momencie jak będę chciała wziąć prysznic, skorzystać na dłużej z toalety itd i wtedy będzie z dzieckiem na pewno czy też będzie się pani obok to podobało czy też nie. Chciałabym też żeby trochę poprzebywal z nami, przebral malucha itd i mam nadzieję, że nie będzie to problemem. Najwyżej będzie częściej a na krócej przyjeżdżał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie są zaslonki na salach np. Na patologii a jak ktoś musi zostać po porodzie w szpitalu to dostaje osobna sale z kanapa dla tz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Anettt87 · 2016-09-25, 20:45

Cytat:

Napisane przez Kasmaris

Dziewczyny, bylismy dzis na szybkich zakupach i przy kasie zaczął mnie kłuć brzuch po lewej stronie, jak doszliśmy do kasy to juz kłuło na tyle mocno ze musiałam sobie usiąść. Wrocilismy jakies dwie godziny temu i chociaz mniej to jednak cały czas po lewej stronie pobolewa. Stwardniał mi Rez brzuch jakies pol godziny przed tym ja to sie stało. Teraz leżę, brzuch miękki, kruszyna sie rusza ale jednak brzuch pobolewa. Jak uważacie, powinnam jechać do szpitala czy spokojnie przeczekać? Jutro zaczynam 33 tydzien a malutka jeszcze 2 tygodnie temu ważyła tylko 1400 g, wiec to dla niej za wczesnie na akcje porodowa!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moim zdaniem weź nospę, magnez i poleż. Jak nie będą się pojawiały skurcze i ból będzie mijał to powinno być ok, ale z drugiej strony jeśli nie czujesz się ok i masz się martwić, to może lepiej pojechać na IP i sprawdzić?

fiii · 2016-09-25, 20:50

Nadrobilam :-D kapcie nie biorę położna uczulila mnie ze takie kapcie zbierają masę bakterii które nie koniecznie chcemy zabierać do domu lepiej wziąć gumowe a po powrocie umyć w domestosie.

Food trucki byłam mega pyszne jedzonko.

Kasmaris mnie też takie skurcze łapią połóż się na lewym boku jeśli nadal nie przejdzie ja bym pojechała.

Mietowka podziwiam cie ze ci się jeszcze chce :-D

Pochwalilam się babci że kupiłam już łóżeczko oczywiście dostałam równowartość :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

fiii · 2016-09-25, 20:52

1474833068585.jpg i uwaga chwale się inspirowana się profilem tyle szczęścia z fb ale mi zajęło to 6 h pracy koszt nie wielki a jaka satysfakcja :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

KarolinaNL · 2016-09-25, 20:57

Cytat:

Napisane przez fiii

Załącznik 6660051 i uwaga chwale się inspirowana się profilem tyle szczęścia z fb ale mi zajęło to 6 h pracy koszt nie wielki a jaka satysfakcja :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

cudo! Tylko koraliki zastapilabym wyszywanymi oczkami i nosek tez zeby maluch nie odgryzl

fiii · 2016-09-25, 21:12

Użyłam szpilek tak do fotki żeby nie wyglądał strasznie i chyba muszę dokupić grubsza nic i tak zrobię :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

domek_z_piernika · 2016-09-25, 21:13

Cytat:

Napisane przez KarolinaNL

U mnie są zaslonki na salach np. Na patologii a jak ktoś musi zostać po porodzie w szpitalu to dostaje osobna sale z kanapa dla tz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No u nas nie ma takich luksusów

Sent from my iPhone

KarolinaNL · 2016-09-25, 21:16

Cytat:

Napisane przez fiii

Użyłam szpilek tak do fotki żeby nie wyglądał strasznie i chyba muszę dokupić grubsza nic i tak zrobię :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

przeuroczy zajaczek, naprawde

Cytat:

Napisane przez domek_z_piernika

No u nas nie ma takich luksusów

Sent from my iPhone

W takich sytuacjach ciesze sie, ze nie mieszkam w pl

fiii · 2016-09-25, 21:22

U nas w szpitalu są określone godziny odwiedzin i może na sali być tylko 1 odwiedzający położne tego mocno pilnują i jest możliwość też wykupienia sali jednoosobowej ale ja nie skorzystam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

geosmina · 2016-09-25, 21:23

Witam się na koniec weekendu😊 wczoraj cały dzień była u mnie mama, zrobiłyśmy włosy, paznokcie i makijaż, typowe baby😉 moja córka przejęła moje przeziębienie i teraz znowu ona smarka 😕 jutro jedziemy do okulisty na badanie dna oka, muszę w domu zakropić jej oczy i mam stresa jak diabli😕 czy w ogóle sobie da to zrobić...

Dziś dopadł mnie mega ból nad prawym pośladem, identyczny miałam w ciąży z Leną. Byliśmy na zakupach i ledwo chodziłam , aż mi nogę przyblokowało😕 strasznie ciężko mi się ostatnio jest ruszać , w ogóle utrzymać równowagę nawet.

I po południu byli znajomi, koleżanka ma ten sam co ja termin porodu. Obie jesteśmy deko ze..rane a mnie jeszcze teraz dopadła panika co będzie jak ze szpitala nie będzie mnie mógł odebrać mąż. Na rodziców nie bardzo mogę liczyć, będę musiała szukać po znajomych😕 masakra jakaś pewnie nie zasnę dzisiaj. ..

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

KarolinaNL · 2016-09-25, 21:25

Cytat:

Napisane przez fiii

U nas w szpitalu są określone godziny odwiedzin i może na sali być tylko 1 odwiedzający położne tego mocno pilnują i jest możliwość też wykupienia sali jednoosobowej ale ja nie skorzystam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak lezalam na patologii 5 dni w pierwszej ciazy to moj tz przychodzil i wychodzil kiedy tylko chcial. Wracal z pracy kolo 18, przyjezdzal do mnie i tak do 22-23 siedzial ze mna po czym wracal do domu i na drugi dzien to samo

Hosenka* · 2016-09-25, 21:32

Cytat:

Napisane przez KarolinaNL

Jak lezalam na patologii 5 dni w pierwszej ciazy to moj tz przychodzil i wychodzil kiedy tylko chcial. Wracal z pracy kolo 18, przyjezdzal do mnie i tak do 22-23 siedzial ze mna po czym wracal do domu i na drugi dzien to samo

U mnie też nie było problemu z odwiedzinami czy to na patologii czy na położnictwie, mimo, że niby jakieś godziny są ustalone. Wypraszali z sali tylko jak akurat był obchód.

**60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed** · 2016-09-25, 21:33

Hej

Wróciliśmy z Tż-tem z weekendowego wyjazdu

Humor mam trochę popsuty bo Tż oznajmił, że jednak nie wie czy chce być przy porodzie

Przeczytał jakiś artykuł o tym jak panowie relacjonowali swoją obecność właśnie przy porodach swoich partnerek i mu się odwidziało

Przykro mi bo byłam pewna, że będzie przy mnie w tak ważnym momencie no ale z drugiej strony nie zamierzam go na siłę namawiać...

Listopadowaa · 2016-09-25, 21:38

Cytat:

Napisane przez mietowka25

Ej jak Tż mówi to ubierz coś moje to chyba powinnam zacząć się martwić?....

Ja nawet przed ciąża nosiłam rzeczy TŻ :P lukę wielkie bluzy o koszulki.

Gosiurek · 2016-09-25, 21:39

Cytat:

Napisane przez MajWija

U nas nie ma.
Nie ma też sal jednoosobowych niestety a nawet mogłabym za taką zapłacić bo w innym znajomym szpitalu tak praktykują.
Ja potrzebuje męża w momencie jak będę chciała wziąć prysznic, skorzystać na dłużej z toalety itd i wtedy będzie z dzieckiem na pewno czy też będzie się pani obok to podobało czy też nie. Chciałabym też żeby trochę poprzebywal z nami, przebral malucha itd i mam nadzieję, że nie będzie to problemem. Najwyżej będzie częściej a na krócej przyjeżdżał.

Odwiedziny w szpitalu rzecz normalna.
Ja też będę chciała żeby mąż był i pomagał jeśli zajdą potrzeby jakie wymieniłaś, ale też należy uszanować godność osoby z którą dzielisz pokój. Fajnie jest pisać że masz gdzieś, czy komuś się to będzie podobało czy nie. Ale postaw się w sytuacji że to Ty potrzebujesz mieć zmieniony podkład, masz nakaz wietrzenia krocza, albo chcesz nakarmić dziecko a obcy facet siedzi obok "bo tak"?
Takie zasłonki o których pisze Karolina są fajnym pomysłem, ale nie znam szpitala który stosuje coś takiego

Cytat:

Napisane przez fiii

Załącznik 6660051 i uwaga chwale się inspirowana się profilem tyle szczęścia z fb ale mi zajęło to 6 h pracy koszt nie wielki a jaka satysfakcja :-D

Ślicznie!

fiii · 2016-09-25, 21:55

Majwija zawsze możesz poprosić dziewczynę z łóżka obok żeby zerknela ci na dziecko jak będziesz w łazience. A co do takich odwiedzin idzie się dogadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gosiurek · 2016-09-25, 22:01

Cytat:

Napisane przez fiii

Majwija zawsze możesz poprosić dziewczynę z łóżka obok żeby zerknela ci na dziecko jak będziesz w łazience. A co do takich odwiedzin idzie się dogadać

Też tak myślę

Do tej pory z opowieści "porodowych" znajomych raczej nie było problemów z odwiedzającymi.

MajWija · 2016-09-25, 22:02

Cytat:

Napisane przez fiii

Majwija zawsze możesz poprosić dziewczynę z łóżka obok żeby zerknela ci na dziecko jak będziesz w łazience. A co do takich odwiedzin idzie się dogadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdarzają się i takie osoby, które nie chcą. Ostatnio, jak męża bratowa leżała i poprosiła o popilnowanie dzidzi na chwilę bo chciała wziąć prysznic to jej pani obok odmówiła. Poprosiła polozna, ale dla niej to też był "wielki" problem ale w końcu zabraly na chwilę dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

patrycjazuzanna · 2016-09-26, 02:18

Cześć! Ciężko mi zasnąć i nadrabiam Was nocą, chociaż mam zajęcie...

Co do listy do szpitala, dodam że ostatecznie i tak z niektórych rzeczy się nie korzysta - na patologii miałam dwie pary klapek, ale korzystałam z jednej - po prysznicu wycierałam je tylko ręcznikiem papierowym i żadnych mokrych śladów nie zostawiałam, brodzika również nie brudziłam, bo mimo ogólnego syfu na oddziale, podłoga była przecierana dwa razy dziennie.
Druga rzecz - ze spiętym brzuchem ciężko było mi dojść do łazienki z dwoma ręcznikami, wypchaną kosmetyczką, bielizną i koszulą na zmianę, drugą parą klapek pod pachą i rolką papieru toaletowego w zębach, po porodzie raczej lżej nie będzie. Także z przyborów toaletowych ograniczam się do prostego składowo żelu, którym umyję i ciało, i twarz, i włosy, szczotki i pasty do zębów oraz do uniwersalnego kremu nawilżającego, który nada się do twarzy, do ciała i dla dziecka. Wszystko bezzapachowe, żeby nie drażnić malucha. Pomijając oczywiste (typu tantum rosa, octanisept, maść do sutków itd - ogółem to, co powtarza się na większości list), inne wynalazki uważam za zbędne. Niby bez makijażu nie wychodze z domu, ale w szpitalu kompletnie nie miałam do tego głowy, chciałam tylko czuć się czysto. Nawet olałam makijaż przy wyjściu

myślałam tylko o powrocie do domu

Co do odwiedzających na sali, na patologii, na ogół nie przeszkadzało mi to że ktoś przesiadywał u sąsiadki, ale jak przyjeżdzała położna ze sprzętem do ktg i trzeba było zadrzeć koszulę na cycki i leżeć tak przez pół godziny z majtkami i brzuchem na wierzchu, każda sama z siebie wypraszała swoich gości. Należy uszanować cudzą prywatność i komfort psychiczny. A już zwłaszcza w połogu, przy karmieniu malucha, czasem też trzeba powalczyć z laktatorem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

fiii · 2016-09-26, 06:02

Witam się w nowym dniu bazie jaka jestem spuchnieta aż mam wrażenie że wybuchne :'(
Jadę zawieźć babcie na zabieg a później leniuchowanie na świeżym powietrzu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

KarolinaNL · 2016-09-26, 06:07

Dzień dobry☺ nie śpię od godziny, tz od pół mały uraczyl nas tak intensywna czkawką, ze aż rączki mu na boki latały ( tz się ucieszył, ze silnego syna ma bo tak mocno brzuch mi się ruszal) i tz cały czas trzymał rękę na brzuchu. Tatuś zadowolony a mamusia tak skopana po żołądku, ze zgagi dostała i ma :rzyg: w gardle...

Cytat:

Napisane przez Hosenka*

U mnie też nie było problemu z odwiedzinami czy to na patologii czy na położnictwie, mimo, że niby jakieś godziny są ustalone. Wypraszali z sali tylko jak akurat był obchód.

No to super, bo ja sobie nie wyobrażam nie mieć tz na "zawolanie" albo przy mnie po ewentualnym cc.
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;65705941]Hej

Wróciliśmy z Tż-tem z weekendowego wyjazdu

Humor mam trochę popsuty bo Tż oznajmił, że jednak nie wie czy chce być przy porodzie

Przeczytał jakiś artykuł o tym jak panowie relacjonowali swoją obecność właśnie przy porodach swoich partnerek i mu się odwidziało

Przykro mi bo byłam pewna, że będzie przy mnie w tak ważnym momencie no ale z drugiej strony nie zamierzam go na siłę namawiać...[/QUOTE]
Mój tak cała pierwsza ciaze gadał a przyszło co do czego to pierwszy na porodowce był

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:07 ---------- Poprzedni post napisano o 05:04 ----------

Cytat:

Napisane przez fiii

Witam się w nowym dniu bazie jaka jestem spuchnieta aż mam wrażenie że wybuchne :'(
Jadę zawieźć babcie na zabieg a później leniuchowanie na świeżym powietrzu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w planach mam posprzątać pokój starszaka dzisiaj. Ogarnąć zabawki, zmienić pościel i wziąć się za szafy -rzeczy letnie i te małe odłożyć do worków. Plus mega prasowanie. Ale zobaczymy na ile starczy mi zapalu i sil

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MajWija · 2016-09-26, 06:13

Sytuacje, ktore opisujecie są jasne i bezdyskusyjne. Myślę, że żaden normalny facet nawet nie chciałby przebywać na sali z żoną w momencie, kiedy jej koleżanka obok wietrzy krocze bądź przychodzi polozna, lekarz i cokolwiek robi przy pacjentce.
Ja miałam na myśli normalna obecność w sprzyjających warunkach bo tak jak napisałam wcześniej bratowa męża miała na tyle problematyczna panią obok, że jej przeszkadzało dosłownie wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

paulinika · 2016-09-26, 06:35

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;65705941]

Humor mam trochę popsuty bo Tż oznajmił, że jednak nie wie czy chce być przy porodzie

Przeczytał jakiś artykuł o tym jak panowie relacjonowali swoją obecność właśnie przy porodach swoich partnerek i mu się odwidziało

Przykro mi bo byłam pewna, że będzie przy mnie w tak ważnym momencie no ale z drugiej strony nie zamierzam go na siłę namawiać...[/QUOTE]

Moze jeszcze sie przekona. Moj tam dobrze wspomina.

aleksandramaj · 2016-09-26, 06:43

Dzień dobry

Nadrobiļam wczorajszy dzień

U nas było intensywnie, dopiero po 22 usiedliśmy na kanapie po kolacji. Trochę rewolucji w domu zrobiliśmy, w sypialni troszkę mebli poprzestawialiśmy, ja porzadki w szafie zrobiłam, poprasowlam czesc ciuszków, zaraz wstawiam kolejne pranie i dziś chcę skończyć prasowanie malusich ubranek (ale to upierdliwe

).
Zaraz lecę też szukać śpioszków, bo w hm wczoraj nie znalazłam, kupiłam tylko 2 bodziaki i 2 staniki do karmienia.

Dziewczyny czy śpioch i pajac to dwie różne rzeczy?

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;65705941]Hej

Wróciliśmy z Tż-tem z weekendowego wyjazdu

Humor mam trochę popsuty bo Tż oznajmił, że jednak nie wie czy chce być przy porodzie

Przeczytał jakiś artykuł o tym jak panowie relacjonowali swoją obecność właśnie przy porodach swoich partnerek i mu się odwidziało

Przykro mi bo byłam pewna, że będzie przy mnie w tak ważnym momencie no ale z drugiej strony nie zamierzam go na siłę namawiać...[/QUOTE]

Podeślij mu jakieś linki, gdzie faceci opisują porody w pozytywny sposób

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Cytat:

Napisane przez fiii

Załącznik 6660051 i uwaga chwale się inspirowana się profilem tyle szczęścia z fb ale mi zajęło to 6 h pracy koszt nie wielki a jaka satysfakcja :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdolniacha!

KarolinaNL · 2016-09-26, 07:03

Cytat:

Napisane przez aleksandramaj

Dzień dobry

Nadrobiļam wczorajszy dzień

U nas było intensywnie, dopiero po 22 usiedliśmy na kanapie po kolacji. Trochę rewolucji w domu zrobiliśmy, w sypialni troszkę mebli poprzestawialiśmy, ja porzadki w szafie zrobiłam, poprasowlam czesc ciuszków, zaraz wstawiam kolejne pranie i dziś chcę skończyć prasowanie malusich ubranek (ale to upierdliwe

).
Zaraz lecę też szukać śpioszków, bo w hm wczoraj nie znalazłam, kupiłam tylko 2 bodziaki i 2 staniki do karmienia.

Dziewczyny czy śpioch i pajac to dwie różne rzeczy?

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Podeślij mu jakieś linki, gdzie faceci opisują porody w pozytywny sposób

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Zdolniacha!

Śpioch jest bez rękawów, na ramiaczkach a pajac to całość z rekawkami 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

aleksandramaj · 2016-09-26, 07:10

Cytat:

Napisane przez KarolinaNL

Śpioch jest bez rękawów, na ramiaczkach a pajac to całość z rekawkami 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

baletnica_natasza · 2016-09-26, 07:25

Cytat:

Napisane przez fiii

Załącznik 6660051 i uwaga chwale się inspirowana się profilem tyle szczęścia z fb ale mi zajęło to 6 h pracy koszt nie wielki a jaka satysfakcja :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fantastyczny zajaczek. 😊 a czym wypelnilas go w srodku?

Ja zamowilam sobie osmiorniczke, taka jakie teraz sie robi dla wczesniakow. Jestem nimi oczarowana. Ale fajnie byloby zrobic cos wlasnorecznie 😊

2016-09-25, 20:50	#1326
fiii Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-07 Lokalizacja: ck Wiadomości: 686	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty Nadrobilam :-D kapcie nie biorę położna uczulila mnie ze takie kapcie zbierają masę bakterii które nie koniecznie chcemy zabierać do domu lepiej wziąć gumowe a po powrocie umyć w domestosie. Food trucki byłam mega pyszne jedzonko. Kasmaris mnie też takie skurcze łapią połóż się na lewym boku jeśli nadal nie przejdzie ja bym pojechała. Mietowka podziwiam cie ze ci się jeszcze chce :-D Pochwalilam się babci że kupiłam już łóżeczko oczywiście dostałam równowartość :-D Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-25, 20:52	#1327
fiii Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-07 Lokalizacja: ck Wiadomości: 686	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty 1474833068585.jpg i uwaga chwale się inspirowana się profilem tyle szczęścia z fb ale mi zajęło to 6 h pracy koszt nie wielki a jaka satysfakcja :-D Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-25, 21:12	#1329
fiii Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-07 Lokalizacja: ck Wiadomości: 686	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty Użyłam szpilek tak do fotki żeby nie wyglądał strasznie i chyba muszę dokupić grubsza nic i tak zrobię :-D Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-25, 21:22	#1332
fiii Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-07 Lokalizacja: ck Wiadomości: 686	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty U nas w szpitalu są określone godziny odwiedzin i może na sali być tylko 1 odwiedzający położne tego mocno pilnują i jest możliwość też wykupienia sali jednoosobowej ale ja nie skorzystam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-25, 21:23	#1333
geosmina Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: południe Wiadomości: 2 041	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty Witam się na koniec weekendu😊 wczoraj cały dzień była u mnie mama, zrobiłyśmy włosy, paznokcie i makijaż, typowe baby😉 moja córka przejęła moje przeziębienie i teraz znowu ona smarka 😕 jutro jedziemy do okulisty na badanie dna oka, muszę w domu zakropić jej oczy i mam stresa jak diabli😕 czy w ogóle sobie da to zrobić... Dziś dopadł mnie mega ból nad prawym pośladem, identyczny miałam w ciąży z Leną. Byliśmy na zakupach i ledwo chodziłam , aż mi nogę przyblokowało😕 strasznie ciężko mi się ostatnio jest ruszać , w ogóle utrzymać równowagę nawet. I po południu byli znajomi, koleżanka ma ten sam co ja termin porodu. Obie jesteśmy deko ze..rane a mnie jeszcze teraz dopadła panika co będzie jak ze szpitala nie będzie mnie mógł odebrać mąż. Na rodziców nie bardzo mogę liczyć, będę musiała szukać po znajomych😕 masakra jakaś pewnie nie zasnę dzisiaj. .. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka __________________ "Jakiś" to nie to samo co "jakichś"!!! "Zenek, co ty jakiś nie w sosie jesteś? Może zjadłbyś jakichś pierożków babcinych?"

2016-09-25, 21:33	#1336
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 17 201	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty Hej Wróciliśmy z Tż-tem z weekendowego wyjazdu Humor mam trochę popsuty bo Tż oznajmił, że jednak nie wie czy chce być przy porodzie Przeczytał jakiś artykuł o tym jak panowie relacjonowali swoją obecność właśnie przy porodach swoich partnerek i mu się odwidziało Przykro mi bo byłam pewna, że będzie przy mnie w tak ważnym momencie no ale z drugiej strony nie zamierzam go na siłę namawiać...

2016-09-25, 21:55	#1339
fiii Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-07 Lokalizacja: ck Wiadomości: 686	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty Majwija zawsze możesz poprosić dziewczynę z łóżka obok żeby zerknela ci na dziecko jak będziesz w łazience. A co do takich odwiedzin idzie się dogadać Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-26, 02:18	#1342
patrycjazuzanna Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 2 560	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty Cześć! Ciężko mi zasnąć i nadrabiam Was nocą, chociaż mam zajęcie... Co do listy do szpitala, dodam że ostatecznie i tak z niektórych rzeczy się nie korzysta - na patologii miałam dwie pary klapek, ale korzystałam z jednej - po prysznicu wycierałam je tylko ręcznikiem papierowym i żadnych mokrych śladów nie zostawiałam, brodzika również nie brudziłam, bo mimo ogólnego syfu na oddziale, podłoga była przecierana dwa razy dziennie. Druga rzecz - ze spiętym brzuchem ciężko było mi dojść do łazienki z dwoma ręcznikami, wypchaną kosmetyczką, bielizną i koszulą na zmianę, drugą parą klapek pod pachą i rolką papieru toaletowego w zębach, po porodzie raczej lżej nie będzie. Także z przyborów toaletowych ograniczam się do prostego składowo żelu, którym umyję i ciało, i twarz, i włosy, szczotki i pasty do zębów oraz do uniwersalnego kremu nawilżającego, który nada się do twarzy, do ciała i dla dziecka. Wszystko bezzapachowe, żeby nie drażnić malucha. Pomijając oczywiste (typu tantum rosa, octanisept, maść do sutków itd - ogółem to, co powtarza się na większości list), inne wynalazki uważam za zbędne. Niby bez makijażu nie wychodze z domu, ale w szpitalu kompletnie nie miałam do tego głowy, chciałam tylko czuć się czysto. Nawet olałam makijaż przy wyjściumyślałam tylko o powrocie do domu Co do odwiedzających na sali, na patologii, na ogół nie przeszkadzało mi to że ktoś przesiadywał u sąsiadki, ale jak przyjeżdzała położna ze sprzętem do ktg i trzeba było zadrzeć koszulę na cycki i leżeć tak przez pół godziny z majtkami i brzuchem na wierzchu, każda sama z siebie wypraszała swoich gości. Należy uszanować cudzą prywatność i komfort psychiczny. A już zwłaszcza w połogu, przy karmieniu malucha, czasem też trzeba powalczyć z laktatorem... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ JESIEŃ

2016-09-26, 06:02	#1343
fiii Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-07 Lokalizacja: ck Wiadomości: 686	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty Witam się w nowym dniu bazie jaka jestem spuchnieta aż mam wrażenie że wybuchne :'( Jadę zawieźć babcie na zabieg a później leniuchowanie na świeżym powietrzu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-26, 06:13	#1345
MajWija Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 2 425	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty Sytuacje, ktore opisujecie są jasne i bezdyskusyjne. Myślę, że żaden normalny facet nawet nie chciałby przebywać na sali z żoną w momencie, kiedy jej koleżanka obok wietrzy krocze bądź przychodzi polozna, lekarz i cokolwiek robi przy pacjentce. Ja miałam na myśli normalna obecność w sprzyjających warunkach bo tak jak napisałam wcześniej bratowa męża miała na tyle problematyczna panią obok, że jej przeszkadzało dosłownie wszystko. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-26, 06:35	#1346
paulinika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: U.K. Wiadomości: 7 128	Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty [1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;65705941] Humor mam trochę popsuty bo Tż oznajmił, że jednak nie wie czy chce być przy porodzie Przeczytał jakiś artykuł o tym jak panowie relacjonowali swoją obecność właśnie przy porodach swoich partnerek i mu się odwidziało Przykro mi bo byłam pewna, że będzie przy mnie w tak ważnym momencie no ale z drugiej strony nie zamierzam go na siłę namawiać...[/QUOTE] Moze jeszcze sie przekona. Moj tam dobrze wspomina. __________________ Makijażowo Nasza czwórka

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)