Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Lumimi]

Napisane przez _Tinkerbell

Z ciekawości - dlaczego matki często nie mówią np. Moje dziecko ma 2 lata, albo półtorej roku, tylko tak jak Ty, 21 miesięcy, 18 miesięcy itd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo w tym wieku kazdy miesiac ma znaczenie

[Mimiko]

Napisane przez _Tinkerbell

Z ciekawości - dlaczego matki często nie mówią np. Moje dziecko ma 2 lata, albo półtorej roku, tylko tak jak Ty, 21 miesięcy, 18 miesięcy itd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobre pytanie, też mnie to ciekawi Nie sądzę, żeby podawanie wieku dziecka w miesiącach było przykładem na OZM, ale jednak prościej chyba powiedzieć, że dziecko ma prawie 2 lata, a nie 22 miesiące Domyślam się jednak, że chodzi o podkreślenie na jakim etapie rozwoju jest dziecko i np. ja nie widzę różnicy pomiędzy dwulatkiem, a takim co osiągnie ten wiek za miesiąc, ale pewnie matki i osoby znające się na rozwoju dzieci widzą.

[ciri15]

Napisane przez Lumimi

Bo w tym wieku kazdy miesiac ma znaczenie

Dla matki, dla rozmowcy, ktory matka nie jest niekoniecznie.

[Marudna Krolewna]

Napisane przez _Tinkerbell

Z ciekawości - dlaczego matki często nie mówią np. Moje dziecko ma 2 lata, albo półtorej roku, tylko tak jak Ty, 21 miesięcy, 18 miesięcy itd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo "półtorej roku" to nie po polsku A tak poza tym to chyba kwestia dokładności, ale raczej max do 2 lat się tak rozbija na miesiace. Tak jak ciążę liczy się na tygodnie.

[ajah]

Napisane przez ciri15

Dla matki, dla rozmowcy, ktory matka nie jest niekoniecznie.

Wydaje mi się, że to nawyk związany z tym jak się analizuje rozwój dziecka. Lekarze, pielęgniarki itd. zazwyczaj pytają o miesiąc, a nie o rok. I się rodzice zapędzają nieco.

[roberouge]

Hahah też mnie to niesamowicie irytuje

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Nie no bez przesady
Ja pamiętam że najpierw liczyłam dni, potem tygodnie i w końcu miesiące do roku, półtora.

[aa2]

Napisane przez natalkaa7522

Poniżej roku? To było takie hm, 1-3 letnie dziecko? nie wiem w sumie ile dzieci mają lat jak chodzą ale normalnie samo chodziło, było bez wózka.


Mi płacz dziecka przeszkadza jeszcze bardziej niż jeżdżenie po ziemi ALE rozwala mnie trochę takie coś - gdzie jakaś konsekwencja? dziecko jeździ po brudnej podłodze, dotyka ją rękami, jest kilka osób na poczcie (malutki urząd), ona je upomina, bierze na ręce a gdy to zaczyna beczeć to pozwala mu na coś, czego przed chwilą zabroniła. dla mnie oznacza to płacz = mogę wszystko.

odniose sie do tej konsekwencji , dziecko i mama do pewnego czasu ucza sie siebie nawzajem, czesto dziecko testuje mame, a często rodzić sprawdza reakcje dziecka , w tym przypadku wygląda mi to bardziej na coś w sylu:
patrze, moje dziecko jeździ po brudnej podłodze, zabiore go bo co mi będzie sie brudzić/przeszkadzać moze innym itd, nie mam innego sposobu to biorę na ręce, efekt? dziecko zaczyna płakac/krzyczeć przeszkadzać innym, myśle co robic? wybieram mniejsze zło, puszczam to dziecko z powrotem

byc moze tez bylo tak w przypadku tej kobiety , wiec żadne dla mnie OZM czy nie konsekwencja
(ciezko tutaj wybrac rozwiazanie które byłoby dobre bo co by nie zrobial i tak znalazłaby sie w OZM watku

(nie bedę tu dodawać ze w moim przypadku jest jeszcze próba tłumaczenia czemu nie chce zeby pełzało po podłodze, dlaczego biore na ręce i czemu znów puszczam, często daje dziecku warunek ze puszcam ale.... no ale to ja )


Dla mnei bardziej OZM to akcja z moja własną kolezanką (lubie, jest prze sympatyczna, madra itd) wiec obstawiam tu jakies chwilowe zmroczenie :
wybrałam sie z mezem na obiad do restauracji, lato, stoliki porozstawiane na trawie na powietrzu, usiedliśmy przy jednym z nich, ludzi full o miejsca trudno. Po pewnym czasie przyszli znajomi z córka i sie dosiedli. Podano nam jedzenie, córka znajomych świetna, madra dziewczynka, wiec wszytko cacy ...do czasu kiedy padło hasło: siusiu . Dziewczynka była na etapie odstawiania pieluch i kolezanka wszędzie nosiła ze soba nocnik (w pierwszym momencie jak sie o tym dowiedziałam myśle super rozwiązanie, nei musi odsikiwac małej gdzie po padnie). Wiec po hasle siusiu moja kolezanka wyjmuje nocnik stawia na trawie koło stolika, po czym mała siada i siusia. Przy wszytkich, niby stoliki oddalone od siebie w nawet dyskretnej odległości , ale jednak było widać . Moja mina -bezcenna. Wszytsko pieknie i ładnie z tym nocnikiem, ale kurcze no nei koniecznie przy stolikach w restauracji, mozna było odejsc niedaleko w krzaki, bo miejsce z mega ogrodem i mozna to było zrobić dyskretnie, juz nei wspominając o pójściu do toalety

[Renatka_2108]

Napisane przez _Tinkerbell

Z ciekawości - dlaczego matki często nie mówią np. Moje dziecko ma 2 lata, albo półtorej roku, tylko tak jak Ty, 21 miesięcy, 18 miesięcy itd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Ingrid80

Dwudziestoośmiomiesięczni aka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mnie to dziwiło zawsze, ale to przydatne np aby kupić ubrania na dziecko poniżej roku. Czy tam kaszki i inne pierdołki

Powyżej roku nigdy nie wiedziałam jak ktoś mnie pytał" a ile ma miesięcy?" , mówiłam Półtorej roku czy prawie dwa lata.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Renatka_2108

Też mnie to dziwiło zawsze, ale to przydatne np aby kupić ubrania na dziecko poniżej roku. Czy tam kaszki i inne pierdołki

Powyżej roku nigdy nie wiedziałam jak ktoś mnie pytał" a ile ma miesięcy?" , mówiłam Półtorej roku czy prawie dwa lata.

Jak w sklepie są ubrania na 24/36 itd. miesięcy, to się muszę zastanawiać, ile mój ma :P Ale powyżej 36 chyba nie widziałam.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;65831451]Jak w sklepie są ubrania na 24/36 itd. miesięcy, to się muszę zastanawiać, ile mój ma :P Ale powyżej 36 chyba nie widziałam.[/QUOTE]



Ja czasami muszę się zastanowić ile lat mają moje A co dopiero jakbym miała mówić w miesiącach.

[Ingrid80]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6583282 6]Ja czasami muszę się zastanowić ile lat mają moje A co dopiero jakbym miała mówić w miesiącach.[/QUOTE]

Mój tata kiedyś wypisywał jakieś papiery do pracy i też się mnie (i siostry) spytał, ile my właściwie mamy lat

[pfffh]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6583282 6]Ja czasami muszę się zastanowić ile lat mają moje A co dopiero jakbym miała mówić w miesiącach.[/QUOTE]

Ja do roku czasu podawałam wiek w miesiącach, a potem już się gubiłam i wolę mówić, że starszy ma 3,5 roku a młodszy 1,5 roku.

[Ingrid80]

Az z ciekawości połączyłam. Moja corka.ma 81 miesięcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201701300910]

Napisane przez dorris23

moja corka ma 21 miesiecy

Napisane przez ciri15

Dla matki, dla rozmowcy, ktory matka nie jest niekoniecznie.

[marza_mr]

Napisane przez aa2

wybrałam sie z mezem na obiad do restauracji, lato, stoliki porozstawiane na trawie na powietrzu, usiedliśmy przy jednym z nich, ludzi full o miejsca trudno. Po pewnym czasie przyszli znajomi z córka i sie dosiedli. Podano nam jedzenie, córka znajomych świetna, madra dziewczynka, wiec wszytko cacy ...do czasu kiedy padło hasło: siusiu . Dziewczynka była na etapie odstawiania pieluch i kolezanka wszędzie nosiła ze soba nocnik (w pierwszym momencie jak sie o tym dowiedziałam myśle super rozwiązanie, nei musi odsikiwac małej gdzie po padnie). Wiec po hasle siusiu moja kolezanka wyjmuje nocnik stawia na trawie koło stolika, po czym mała siada i siusia. Przy wszytkich, niby stoliki oddalone od siebie w nawet dyskretnej odległości , ale jednak było widać . Moja mina -bezcenna. Wszytsko pieknie i ładnie z tym nocnikiem, ale kurcze no nei koniecznie przy stolikach w restauracji, mozna było odejsc niedaleko w krzaki, bo miejsce z mega ogrodem i mozna to było zrobić dyskretnie, juz nei wspominając o pójściu do toalety

A co zrobiła z zawartością nocnika?

[aa2]

Napisane przez marza_mr

A co zrobiła z zawartością nocnika?

na szczescie zaniosła do toalety

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez aa2

na szczescie zaniosła do toalety

Przyznaję, że dla mnie to dziwne, nigdy takiego czegoś nie widziałam.

[Jamaika88]

Napisane przez aa2

na szczescie zaniosła do toalety

Powiedz przynajmniej, że zrobiła to wybierając jakąś dyskretną drogę, a nie paradowała z tym nocnikiem między innymi stolikami .

[marza_mr]

Napisane przez aa2

na szczescie zaniosła do toalety

Napisane przez Jamaika88

Powiedz przynajmniej, że zrobiła to wybierając jakąś dyskretną drogę, a nie paradowała z tym nocnikiem między innymi stolikami .

Też mi to przyszło na myśl

[ciri15]

Napisane przez marza_mr

Też mi to przyszło na myśl

Mi też. Jak niosła siki nad głowami ludzi :P

[dorris23]

Napisane przez LolitaLempicka

Co Cie tak smieszy? Bo nie rozumiem, to moja sprawa jak okreslam wiek swojego dziecka.
I nie, nie będe tak okreslać w nieskończoność, myslę że do ukończenia 2 lat wystarczy.
To jest powód do wysmiewania?

[ciri15]

Napisane przez dorris23

Co Cie tak smieszy? Bo nie rozumiem, to moja sprawa jak okreslam wiek swojego dziecka.
I nie, nie będe tak okreslać w nieskończoność, myslę że do ukończenia 2 lat wystarczy.
To jest powód do wysmiewania?

Oj daj spokoj, to popularny mem. Tez mi to zawsze przychodI na mysl jak slysze wiek dziecka w miesiacach. Nie oznacza to ze jestes wysmiewana.

[dorris23]

Napisane przez ciri15

Oj daj spokoj, to popularny mem. Tez mi to zawsze przychodI na mysl jak slysze wiek dziecka w miesiacach. Nie oznacza to ze jestes wysmiewana.

Niestety tak to odebralam, nigdy szczególnie nie zwracałam uwagi na to jak to okreslam. Pediatra często pyta ile mała ma miesiecy? Czytam rozne ciekawostki, porady o dzieciach opisane wlasnie miesiącami i moze stad mi sie to wzięło.

[laisla]

Napisane przez Ingrid80

Az z ciekawości połączyłam. Moja corka.ma 81 miesięcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podliczyłam moją, 208 miesięcy

Napisane przez dorris23

Niestety tak to odebralam, nigdy szczególnie nie zwracałam uwagi na to jak to okreslam. Pediatra często pyta ile mała ma miesiecy? Czytam rozne ciekawostki, porady o dzieciach opisane wlasnie miesiącami i moze stad mi sie to wzięło.

Nie musisz się tłumaczyć, masz rację, lekarze często operują miesiącami, więc w pierwszym okresie życia matki często to przejmują, nikt się tutaj nie wyśmiewa

[Mimiko]

Napisane przez dorris23

Co Cie tak smieszy? Bo nie rozumiem, to moja sprawa jak okreslam wiek swojego dziecka.
I nie, nie będe tak okreslać w nieskończoność, myslę że do ukończenia 2 lat wystarczy.
To jest powód do wysmiewania?

O rany, przecież nikt cię nie wyśmiewa. Po prostu niektórzy się dziwią, że w rozmowach ze znajomymi liczy się wiek dzieci w miesiącach.

[Luba]

Napisane przez Mimiko

O rany, przecież nikt cię nie wyśmiewa. Po prostu niektórzy się dziwią, że w rozmowach ze znajomymi liczy się wiek dzieci w miesiącach.

Problemy pierwszego swiata

[liselotta]

Napisane przez Luba

Problemy pierwszego swiata

przecież nikt nie powiedział, że to problem, przestań mącić...