|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1141 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
ojjj bardzo!! a te knowania ze ja tego auta nigdy nie lubilam wziely sie stad ze rozradzalam mu jego kupno. Przykro mi, alemialam wiecej doswiadczenie w takich sprawach niz on
nie chcialam mu narzucac swojego zdania, ani pokazywac sie jaka to madra nie jestem, wiec poradzilam dyskretnie - 'jedz z wlascicielem do stacji diagnostycznej przed podpisaniem umowy....' ale on sie obruszyl- "no costy, przeciez tak nie mozna!! tak nie wypada!!"... no ja pitole, przeciez to nie resorowka za 30zl Moja delikatna aluzje zrozumial dopiero jak musial z autem do przegladu technicznego jechac przed przerejestrowaniem i mu mechanik szczerze powiedzial jak sprawa stoi.... no ale musztarda po obiedzie. Potem dokladal do auta i wciaz bylo jeszcze cos do zrobienia... A auto kupione od "pewnego" goscia, po "samochodowce"... Az ktoregos dnia mechanik powiedzial mu zeby z niego "uciekal" poki sie jeszcze sprzeda ![]() gdyby to on zamykal te drzwi to na 1000% tez by sie nie zamknely - tak ze nie mam poczucia winy
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały ![]() Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy ![]() |
|
|
|
#1142 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Ja raz już nie mogłam patrzeć i również wpadłam na ten pomysł, żeby umyć TŻowi autko... On poszedł pod prysznic, ja wzięłam wszystkie niezbędne narzędzia do mycia, wąż ogrodowy i wzięłam się za pucowanie. Wszystko byłoby ok, ale przy spłukiwaniu piany popsuł się wąż
nie dało się go zakręcić, ani odłożyć też nie mogłam bo oblałby wszystko dookoła (woda pod ciśnieniem), a że rzecz się działa na podwórku TŻa to nie wiedziałam nawet gdzie ten wąż "się zaczyna". Wołam TŻa, on pod prysznicem więc nie słyszał Wody przybywa, stoję już w lekkim błocie i wymyśliłam, że zawinę wąż o płot Wbiegłam jakoś do domu (w za dużych klapkach rozm. 43 ) wprost do łazienki, wyciągnęłam zdezorientowanego TŻa za rękę spod prysznica (wziął tylko ręcznik) i wybiegłam z nim na podwórko żeby zrobił coś z tym strasznym wężem... Wszystko się skończyło dobrze, ale mi odechciało się raz na zawsze robienia tego typu przysług
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
|
|
|
#1143 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() Dla jego lepszej polowki, największej miłości jego życia ![]() Aż się dziwię że nie pojechał sie pomodlić
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku" ... |
|
|
|
|
#1144 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
OOAgaOO Hehe niezła akcja
Popłakałam sie ze śmiechu Klękajcie narody![]() Djana chłopcy juz tak mają..bzika na pukncie aut, lub na punkcie piłki nożnej. Mój ex miał bzika na punkcie obydwóch :/ Ale mam takie wrazenie jakby Twój ex byl zazdrosny o to, ze lepiej znasz sie na samochodach i chcial to na sile udowodnic. Będąc już w temacie samochodów, mój były TZ z którym wczoraj zerwalam, specjalnie dla mnie kupił swoj samochodzik. Sprzedał nawet swój skuter. I pozniej jak juz ten swoj samochod kupił, nie mial czasu nawet do mnie przyjechać. Był u mnie tym autem tylko JEDEN raz. :/ Miło było, na dodatek nagrał na płyty do samochodu piosenki G.Andrzejewicz Eh...szkoda ze nie wyszło...:/
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
|
|
|
#1145 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Nie martw się, na jednym facecie świat się nie kończy Trzeba żyć dalej, z każdym dniem będzie coraz lepiej, chociaż teraz może tego nie czujesz, ale po czasie sama tak przyznasz
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
|
|
|
|
#1146 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Faceci lubią tylko zdobywac, tylko to im sprawia radość...:/ Pomyśleć jak sie staral zebysmy na sylwestra razem na impre pojechali...wychodził z siebie. Na gadu opisy - "jeszcze aż 3 dni...tesknie za moją gwiazdeczką". A poźniej było tylko...Ja:P, kiedy do mnie przyjedziesz? On:no nie wiem kiedy ci pasuje? Ja:czwartek On: oj nie...czwartek nie Ja: piątek albo sobota On k Ja:no to piątek czy sobota wkoncu? On: Sobota... :/ !!! Noi soboty nie ma, bo zerwalam w środę i nie żałuje
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
|
|
|
|
#1147 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały ![]() Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy ![]() |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1148 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Zdrowaśki za dusze sw.p. zamek
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
|
|
|
#1149 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
. Ale facet czymś podpadł (czymś konkretnym a nie mało prężnym członkiem) i stąd ta mała zemsta... Zresztą Lanessa wyjaśniła czym podpadł. Nie ma co się spieszyć z pewnymi sprawami, bo potem wynikają takie dziwne sytuacje między ludźmi, którzy powinni się kochać i szanować, przykre to .
|
|
|
|
|
#1150 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
No jak już jesteśmy w temacie gadżetów, to przypomniała mi się historia związana z dniem moich urodzin
![]() Mój były zapomniał o moim święcie i w ramach zadośćuczynienia następnego dnia wręczył mi prezent. Był to taki czajniczek do zaparzania kawy, podgrzewany od spodu (nie mam pojęcia jak to się nazywa ). Niby wszystko fajnie ekstra, poza małym "ale". Ja kawy nie piję, natomiast były uwielbia
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
|
|
#1151 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Ja kiedyś się wściekłam (chociaż do tej pory mi przykro i głupio z powodu mojej reakcji, bo mój TŻ chciał się postarać i po prostu nie wyszło tak, jak chciał), gdy dostałam od mojego miłego broszkę... bez zapięcia. Kupując nie obejrzał dokładnie i dał sobie wcisnąć bubel. Nie powinnam była być niemiła, tylko na spokojnie mu powiedzieć, aby następnym razem dokładnie coś oglądał kupując. Przyjmowanie nietrafionych prezentów to również sztuka. A niedoszła broszka została naszyjnikiem a potem nawet broszką (na agrafce). To tak, żeby nieco zrehabilitować facetów - czasami naprawdę chcą ale nie zawsze potrafią .
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1152 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Poszłam z kolegą do mnie do domu oglądać film. Dostaję sms od ex jak się ogląda film? (nie mówiłam mu o tym)
Napisałam, że dobrze a co? Nie odzywał się. Wyszłam z kolegą na balkon. Stoimy i gadamy, a w pewnym momencie wstaje mój były i mówi że nie może tego dłużej wytrzymać. Przemaszerował z uśmiechem przez mój pokój i wyszedł frontowymi drzwiami. Moja mina Nie wiem jak to się stało, że go nie zauważyłam!!! ![]() Ale okropne to było. Jeszcze mi zostawił jakiś liścik na łóżku. Paranoja.
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
|
|
|
#1153 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały ![]() Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy ![]() |
|
|
|
#1154 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Dla mnie najbardziej prawdopodobna w tamtym momencie wydałaby się teleportacja. Heheh ale numer!!! Jeśli są tu jakieś fanki "Barw szczęścia" to pasowałby do tego wątku Jarek (mąż tej blondynki co od niego uciekła oglądam BS od niedawna). Za każdym razem, kiedy oglądam ich rodzinkę mam przed oczami siebie i byłego TŻa... wiecznie niezadowolony, narzekający, wszyscy są źli i do okoła każdy robi mu na złość... Żona może się przed nim płaszczyć i nadskakiwać a on i tak cały stres wyładuje właśnie na niej...koszmar!
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
|
|
|
|
#1155 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Moj dziejszy numer...
umowilam sie ze swoim, ze przyjedzie o 17 i spedzimy chociaz chwile razem w te walentynki. Minela 17.30 a jego nie ma...dzownie - nie odbiera. dzownie o 18 tez nie odbiera, kolo 18.30 zadzwonilam w koncu na sluzbowy bo zaczynalam sie denerwowac. Po chwili oddzowonil.. co robił? Spał !! i tak własnie spedziam dzisiejsze walentynki
|
|
|
|
#1156 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
<głaszcze> ![]() Najgorsze jest wlasnie takie czekanie...wiem po sobie
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
|
|
|
|
#1157 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 501
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Hehe ja jeszcze czekam... moj konczy pozno prace i ma do mnie 70km.
Niby to nie jego wina, ale mowil, ze bedzie o 21:30 najpozniej
__________________
|
|
|
|
#1158 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
niestety czekam tak od ponad 6 lat.. wieczne sie spoznia ...albo niepojawia sie wcale, jak pokazuje dziejszy dzien.. ![]() naszczescie ne on jeden na tym swiecie ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#1159 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 501
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Dojechal! Z 40 minutami spoznienia! (tylko
No i dostalam czwarty bukiet kwiatow w ciagu 5-letniego stazu choc obiecal, ze nigdy wiecej nie dostane od niego kwiatow po tym, jak kiedys powiedzialam, zeby zaniosl je na cmentarz - coz, byly parzyste ![]() W tym wypadku nie wiadomo kto komu wykrecil numer - on mnie, wreczajac bukiet z 8 kwiatow czy ja jemu, po tym jak sie chlopak postaral, mowiac, zeby poszedl z nimi na cmentarz. ![]() Chyba jestesmy siebie warci
__________________
|
|
|
|
#1160 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Czy dobrze rozumiem ze to sa jakies zawiłe zasady savoir-vivre ze nie mozna kupowac parzystej ilosci kwiatow? ![]() Wiesz, nie każdy słyszał o takich głupotach... No chyba że kupił chryzantemy
|
|
|
|
|
#1161 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Tak jesteście siebie warci.
__________________
edit 29 |
|
|
|
|
#1162 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Przesąd z nieparzystą ilościa kwiatów poznałam chyba rok temu i byłam w szoku, ze taka głupota komuś jeszcze zawraca głowę.W tym wypadku współczuję chłopakowi... |
|
|
|
|
#1163 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() Coś mi się zdaje, że teraz w tym wątku każda będzie tylko czyhać na potknięcie się jakiejś dziewczyny... Dajcie spokój...Szkoda takiego fajnego wątku!!!
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1164 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 811
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ? 'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.' /Terry Pratchett/ |
|
|
|
|
#1165 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 197
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
skoro tak sie rzucal ze skasowalas, to zabawnie by było jakbys nagle powiedziala kanarowi "a nie, pan jednak mowi ze to nie jego bilet, neich go pan spisze " ... ciekawe jaką awanturę zrobiłby wtedy...
|
|
|
|
|
#1166 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 501
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
ale nie na ilosc kwiatow, bo to wina raczej kwiaciarki, ale wczesniej sie troche posprzeczalismy, nie pamietam o co. No i te kwiaty to mi je wreczal tak on niechcenia, "bo wypada". Jak je wreczal, to powiedzial: "chcesz?"Bylam A - wkurzona za cos, B - wkurzona za sposob wreczenia. Wiec parzysta ilosc kwiatow uznalam za swietna wymowke, zeby ich nie przyjac (bo przeciez MNIE nie wrecza sie kwiatow mowiac: Chcesz?)! ![]() I odpowiedzialam jak odpowiedzialam. A dla nieznajacych tej regoly - parzyste - na pogrzeb, nieparzyste - na kazda inna okazje. No chyba ze np 40 urodziny - 40 roz, ale kwiaciarki chyba wsadazaja jakiegos malego kwiatka, zeby bylo nieparzyscie. I to nie zaden przesad, tylko tak zasada, nie wiem skad i dlaczego. Jasne, ze tylko o taka "bzdete" bym sie nie obrazala, tym bardziej ze jest obcokrajowcem i ta zasada moze obowiazywac tylko w Polsce (choc jego mama mowi, ze i u nich tez) ale to bylo kilka spraw, a kwiatki - wymowka. Fakt faktem, ale jak bylismy pokloceni to mogl albo w ogole nic nie dawac, albo szczerze, mowiac zamiast "chcesz?" na przyklad "rozejm?" Wiecie jak to jest, jak sytuacja jest napieta to kazda glupota jest w stanie spracic wybuch. A czasami te glupoty staja sie wymowkami, zeby moc sie zdrowo poklocic.
__________________
|
|
|
|
|
#1167 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
1 piętro i wszedł przez balkon.
W sumie to nic takiego dziwnego bo mój kolega wspinał się na balkony na 3 piętrze i podejrzewam że mógłby więcej
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
|
|
|
#1168 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
dobrze, że jestem okratowana, bo mieszkam na parterze
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
![]() |
|
|
|
|
#1169 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Czytając ten wątek nasuwa mi się mała refleksja... Niektórzy faceci są tak beznadziejni, że zaczynam rozumieć dzi**ki
bo w tej jednej dziedzinie są niezastąpieni. I tak wielu z nich to związkofoby... (z dużym przymrużeniem oka proszę to traktować )
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
|
|
|
#1170 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Sytuacja z klubu:
Dziewczyna rzuciła swojego chłopaka DJ. Po tym zdarzeniu ten słynny DJ zapodał "romantyczną" piosenkę w podziękowaniu dla niej, w której m.in były takie słowa: "mam Cię w d*** k***". Na dodatek ta dziewczyna wszystko słyszała, ponieważ była barmanką w tym klubie, a koleś zanim puścił piosenkę, zapodał dedykacje - "Dla Ciebie Kasiu". (Piosenka jest bodajże produktem zespołu "Kury" - złote chryzantemy czy jakoś). Dziewczyna po 3 minutach piosenki wybiegła prosto do łazienki z płaczem:/ Koleś przesadził
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:07.




nie chcialam mu narzucac swojego zdania, ani pokazywac sie jaka to madra nie jestem, wiec poradzilam dyskretnie - 'jedz z wlascicielem do stacji diagnostycznej przed podpisaniem umowy....' ale on sie obruszyl- "no costy, przeciez tak nie mozna!! tak nie wypada!!"... no ja pitole, przeciez to nie resorowka za 30zl
Moja delikatna aluzje zrozumial dopiero jak musial z autem do przegladu technicznego jechac przed przerejestrowaniem i mu mechanik szczerze powiedzial jak sprawa stoi.... no ale musztarda po obiedzie. Potem dokladal do auta i wciaz bylo jeszcze cos do zrobienia... A auto kupione od "pewnego" goscia, po "samochodowce"... Az ktoregos dnia mechanik powiedzial mu zeby z niego "uciekal" poki sie jeszcze sprzeda 
Jestem idealna
wszak kula to kształt doskonały 


- tyle ze jezdzilo...)... no i mialam dylemat czy mowic TZ czy nie... w koncu mowie ze nie moge go zamknac... TZ sie roztrzasl, ze on tak auta nie zostawi otwartego, ze jeszcze ktos do niego wejdzie(a u mnie spokojna okolica, moja bryka notorycznie stala otwarta i nic sie nie dzialo!!) ze tu taka nieciekawa okolica(
Eh...szkoda ze nie wyszło...:/
Mnie na Twoim miejscu byłoby głupio, gdyby zdarzyło mi się komuś tak dopiec, a Ty się jeszcze chwalisz tym na forum.
.
<głaszcze>

