Lutówki 2017 ❤ cz. III

[justkonev]

Napisane przez ila26

Z Tadeuszem, mam tak samo. Spodobało nam się to imię, ale będę dążyć tylko do dwóch form - Tadeusz i Tadzio. Tadek też mnie przerasta, ale mam nadzieję, że uda nam się pominąć tę wersję.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tadeusz będzie Tadkiem tylko dla kolegów ale na to nie macie już wpływu A Tadeusz to piękne imie

[Shiruvii]

Napisane przez justkonev

My z Tż wybraliśmy imie sami i powiedzieliśmy wszystkim od razu jak chwaliliśmy się płcią. Więc oszczędziliśmy sobie "dobrych rad" na temat wyboru imienia

My dokladnie tak samo Nawet nie mowilismy, ze chlopiec/dziewczynka i potem imie. Tylko od razu, ze "bedzie..." i tu imie

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez ila26

Z Tadeuszem, mam tak samo. Spodobało nam się to imię, ale będę dążyć tylko do dwóch form - Tadeusz i Tadzio. Tadek też mnie przerasta, ale mam nadzieję, że uda nam się pominąć tę wersję.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Musicie sami nauczyc np. rodzine jak sie maja zwracac do dziecka. Najwyzej powiecie raz czy drugi, ze sobie nie zyczycie jakiejs formy i juz

[ila26]

Napisane przez MartaMagda

Gratulacje, a kiedy zapadnie ostateczna decyzja?







I pozamiatane wrzucam Cię do worku ludzi-jednorożców - każdy o nich słyszał, ale nikt na oczy nie widział W tej grupie mam też ludzi, którzy mają po przebudzeniu idealne włosy







Coraz bliżej do porodu







Przypomniałaś mi, że mam upiec ciasto, bo mam jeszcze szpinak w lodówce Może dzisiaj coś z niego wyczaruję

Trochę zapadła, ale twierdzimy, że to jeszcze nieoficjalne i zostawiamy sobie furtkę gdyby się nam odwidziało.

Z drugiej strony mamy opozycjonistów od strony narzeczonego i jak przekażę im, że to już imię wybrane na 100%, to się nieźle nasłucham. Więc narazie pozostawiam je jako jeszcze 'otwarte'.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[axn22]

Napisane przez Shiruvii

Jak poszukiwalam legginsow to szukalam sprzedawcy, zeby mial i cieple legginsy i cieple rajstopy. I ŻADEN nie mial! Na cale allegro.

Ja takiego znalazłam - tutaj - i zamówiłam na próbę

Ocieplane legginsy d**y nie urywają ale chwilę w nich pewnie pochodzę. Wolę gdy legginsy są bardziej gładkie a nie takie bawełniane.

[Lilotka]

Napisane przez mariea

Dzwoniła do mnie dziś teściowa, czy mamy już łóżeczko. Ja na to że nie, bo w przyszłym miesiącu mamy zamiar kupić, póki co tylko oglądam. A na na to, że byli gdzieś tam u rodziny w gościach i jest do oddania białe łóżeczko 120x60, bo 3 latek, który z niego korzystał ma dostać już "dorosłe" łóżeczko mówiła mi, że w bardzo dobrym stanie i oni by je zabrali do siebie i potem nam przywiezli.
Fajnie z jej strony, choć stosunek mam mieszany, bo nie widziałam tego łóżeczka, nawet nie wiem czy jest z drewna, a głupio mi już było o to wypytywać, wiadomo... darowanemu koniowi.... no ale fajnie, jeden wydatek z głowy jeśli faktycznie stan dobry...

Super ja bym brała i skoro 3 latek spał w nim 3 lata i jest w dobrym stanie to pewnie napewno jest z drewna.

17/40
it's a girl.

[MartaMagda]

Napisane przez ila26

Trochę zapadła, ale twierdzimy, że to jeszcze nieoficjalne i zostawiamy sobie furtkę gdyby się nam odwidziało.

Z drugiej strony mamy opozycjonistów od strony narzeczonego i jak przekażę im, że to już imię wybrane na 100%, to się nieźle nasłucham. Więc narazie pozostawiam je jako jeszcze 'otwarte'.

Też się bałam gadania, jak się pytano o imię, mówiliśmy, że mamy 3 typy i myślimy, ale nie powiemy jakie, żeby potem ktoś nie mówił, że tamto było ładniejsze. I co? z 3 imion wybraliśmy 4

Także ja Cię z tą furtką doskonale rozumiem

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez axn22

Ja takiego znalazłam - tutaj - i zamówiłam na próbę

Ocieplane legginsy d**y nie urywają ale chwilę w nich pewnie pochodzę. Wolę gdy legginsy są bardziej gładkie a nie takie bawełniane.

Powiem Ci, że mam ocieplane legginsy i jest mi w nich już zimno nie wiem, z czego by musiały być, żeby mi grzały w tyłek

[ila26]

Napisane przez karnataka

Hej dziewczyny, jakis czas mnie nie bylo. Postaram sie nadrobic zaległości. U mnie taki sajgon, że nie mam kiedy w komputer zajrzec. Środowa wizyta potwierdziła, że czekamy na córcie i synia. Dostalismy bardzo dokładne zdjecia posladków wraz z tym i owym Szkraby jak na 20+0 sa dośc pokaźne bo po 365g i rosna jak na pojedyncza ciąże a nie bliźniacza. Niestety prof juz nie podziela optymizmu sprzed miesiaca, że dociągne do 38tc. Jak mnie zobaczył, to zaczał od - oby do 32 tc, jest wtedy 95% szans za zdrowe maluchy. A potem im dłuzej tym lepiej. Krew już mi leci w dół, wiec prosze przypomnijcie mi co piłyscie na poprawe żelaza. U mnie nie jest jeszcze tak tragicznie żebym miała dostac leki, ale już hemoglobina ponizej normy. Kolejna wizyta za msc wiec musze wziac sie w garsc.

Poza tym wygladam jak locha. 7kilo do przodu. Chodze jak kaczka. Na zaparcia dostałam info - syrop laktuloze ale systematycznie trzeba pic a nie jak ja - od przypadku do przypadku. Na bóle kregosłupa - prof nie zaleca przeciwbólowych, jedynie poduszki rozgrzewajace, termofor i masci rozgrzewajace. Oczywiscie wszystko z głową. A na ogólną cieżkosc nie dał nic....

Remont chaty za tydzien, a ja siedze w rupieciach i wywalam co zbedne. W polowie listopada wracam na swoje, wiec wtedy rusze z kopyta z wyprawka tak zeby na swieta BN byc juz gotowa. Tak wiec na razie robie wszystko i nie widac postepów.

Moja sunia własnie przeszła sterylke. Całą noc piszczała, płakała, rzygała a ja razem z nia. W nocy przeżyłam istny koszmar, bo co 2h budziłam sie na ratunek.

No i najwazniejsze - nie mamy imion Póki co wypowiadają sie wszyscy, którzy maja najmniej do powiedzenia, co wprawia mnie w szał bo jacy oni mądrzy. A najmadrzejsi są ci którzy mieli możliwosc nazwania swoich albo ci którzy na razie ich w ogóle nie planuja. A ja sie smieje z TŻ że jak sie upre to bedzie Janusz i Grazynka i kij im do tego. O! Biore sie za nadrabianie zaległosci

Mi żelazo leci bardzo. Najpier walczyłam tabletkami BIOFER i sokiem z pokrzywy. Niestety nic to nie dało.

Teraz mam inne tabletki plus moja doktor poleciła mi niemiecki sok Rabenhorst.
http://www.aptekagemini.pl/rabenhors...lus-450ml.html
Mam pić trzy razy dziennie 50ml.
Będę walczyć, zamówiłam trzy butelki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gapulinka]

Napisane przez mariea

co do pokrzywy, to teraz pije spore dawki codziennie soku z pokrzywy, w przyszłym tygodniu bodajże w środę zrobię badania i dam wam znać jak rezultaty kuracji ale dodam, że sok z pokrzywy niechętnie pije, smak mi nie leży, za to w soku z żurawiny się zakochałam uwielbiam taki kwach pić, z gwinta zasuwam

sok z pokrzywy? ja pije herbatę. gdzie się go kupuje, chyba się jeszcze nie natknęłam.
Teraz miałam hemoglobiny 12. spada od początku ciąży a nie chce brać żelaza jak w pierwszej bo zaparcia po tym okropne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiruvii]

Napisane przez axn22

Ja takiego znalazłam - tutaj - i zamówiłam na próbę

Ocieplane legginsy d**y nie urywają ale chwilę w nich pewnie pochodzę. Wolę gdy legginsy są bardziej gładkie a nie takie bawełniane.

O popatrz! Chociaz 100den to dla mnie i tak malo Mnie jest wszystko jedno jakie, byle bylo cieplo

[axn22]

Napisane przez MartaMagda

Powiem Ci, że mam ocieplane legginsy i jest mi w nich już zimno nie wiem, z czego by musiały być, żeby mi grzały w tyłek

Też myślałam, że będą grubsze
Widziałam kiedyś nieciążowe naprawdę grube... w środku był dosłownie taki fajny misiek... takie to bym bardzo chciała

[MartaMagda]

Napisane przez axn22

Też myślałam, że będą grubsze
Widziałam kiedyś nieciążowe naprawdę grube... w środku był dosłownie taki fajny misiek... takie to bym bardzo chciała

Ja właśnie takie mam nieciążowe, w środku jest taki jakby cienszy polarek i one są super do kozaków i tuniki na zimę, ale kurczę nie wbiję się w nie teraz, a w tych które mam jest mi zimno...

[Lilotka]

Napisane przez Fantazja_

fajnie, że jesteś duże dzieciątka faktycznie jak Ty jesteś locha to ja z moimi +8kg jestem maciora
Wybierzcie takie imię, nie takie nie bo....skąd ja to znam my możliwe, że damy na imię Dawid...a mój teść mnie rozwalił....nie bo żydowskie w szoku byłam i się wkurzyłam

Piękne imię Dawid. Teściowi powiedz, ze żydowskie to Ruben i Habakuk.

17/40
it's a girl.

[karnataka]

No własnie dobiegam gdzieś do wątków pokrzywowych i robie liste zakupów aptekowych
No moje bączki pokaźne, z reszta mój brzuch mówi sam za siebie. Przed remontem robie przesiewke w ciuchach na: październik i listopad (cokolwiek w co wejde), a potem aż na `po porodzie`. kolejna paczka w r.36 na powrót do pracy. Musze kupic sobie meskich koszulek w r.L i jakieś bluzy. Potem w spadku pojdą dla tż

[Krysilla]

Napisane przez anolta

Silver 0 stopni?brrrr. U nas 12 stopni, zero wiatru i nawet się przejasnia

Jutro córeczka ma urodziny, więc dziś przytargalam do przedszkola wielki tort, owoce i slodkosci 😊Mam nadzieję, że się super bawi, wczoraj przeżywała cały dzień ☺

No i w związku z urodzinami przychodni do nas rodzina jutro tzn. dziadkowie i nasze rodzeństwo, więc muszę się zabrać za sprzątanie i mam ambitny plan upiec 3 ciasta 😊 a potem jeszcze mamy urodziny dla dzieci i znajomych ,ale to już w bawialni robie. Także busy 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przeraża mnie myśl o kinder balach w przyszłości ja nie jestem zwierzęciem imprezowym. Chyba zrzucę to na męża

Napisane przez anolta

Sernik, tiramisu i szarlotkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słodka mama prosi i zakończenie tematu słodyczy bo bardzo tęskni za szarlotką.

Napisane przez karnataka

Hej dziewczyny, jakis czas mnie nie bylo. Postaram sie nadrobic zaległości. U mnie taki sajgon, że nie mam kiedy w komputer zajrzec. Środowa wizyta potwierdziła, że czekamy na córcie i synia. Dostalismy bardzo dokładne zdjecia posladków wraz z tym i owym Szkraby jak na 20+0 sa dośc pokaźne bo po 365g i rosna jak na pojedyncza ciąże a nie bliźniacza. Niestety prof juz nie podziela optymizmu sprzed miesiaca, że dociągne do 38tc. Jak mnie zobaczył, to zaczał od - oby do 32 tc, jest wtedy 95% szans za zdrowe maluchy. A potem im dłuzej tym lepiej. Krew już mi leci w dół, wiec prosze przypomnijcie mi co piłyscie na poprawe żelaza. U mnie nie jest jeszcze tak tragicznie żebym miała dostac leki, ale już hemoglobina ponizej normy. Kolejna wizyta za msc wiec musze wziac sie w garsc.
Poza tym wygladam jak locha. 7kilo do przodu. Chodze jak kaczka. Na zaparcia dostałam info - syrop laktuloze ale systematycznie trzeba pic a nie jak ja - od przypadku do przypadku. Na bóle kregosłupa - prof nie zaleca przeciwbólowych, jedynie poduszki rozgrzewajace, termofor i masci rozgrzewajace. Oczywiscie wszystko z głową. A na ogólną cieżkosc nie dał nic....
Remont chaty za tydzien, a ja siedze w rupieciach i wywalam co zbedne. W polowie listopada wracam na swoje, wiec wtedy rusze z kopyta z wyprawka tak zeby na swieta BN byc juz gotowa. Tak wiec na razie robie wszystko i nie widac postepów.
Moja sunia własnie przeszła sterylke. Całą noc piszczała, płakała, rzygała a ja razem z nia. W nocy przeżyłam istny koszmar, bo co 2h budziłam sie na ratunek.
No i najwazniejsze - nie mamy imion Póki co wypowiadają sie wszyscy, którzy maja najmniej do powiedzenia, co wprawia mnie w szał bo jacy oni mądrzy. A najmadrzejsi są ci którzy mieli możliwosc nazwania swoich albo ci którzy na razie ich w ogóle nie planuja. A ja sie smieje z TŻ że jak sie upre to bedzie Janusz i Grazynka i kij im do tego. O! Biore sie za nadrabianie zaległosci

Oooo. Gratulacje!

Napisane przez Shiruvii

My dokladnie tak samo Nawet nie mowilismy, ze chlopiec/dziewczynka i potem imie. Tylko od razu, ze "bedzie..." i tu imie

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------


Musicie sami nauczyc np. rodzine jak sie maja zwracac do dziecka. Najwyzej powiecie raz czy drugi, ze sobie nie zyczycie jakiejs formy i juz

Ja wlasnie uczę tescia by na moja siostrzenicę nie mowił Justa tylko Justynka lub Tysia. Siostra dostaje poany na ustach jak słyszy te nieszczesna Justę.

Ja dzis mam totalnie nieproduktywny dzień. Siedzę i oglądam Kochane Kłopoty na Netflixie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaż na Samsung Galaxy S 7 Edge

[Lilotka]

Napisane przez justkonev

My z Tż wybraliśmy imie sami i powiedzieliśmy wszystkim od razu jak chwaliliśmy się płcią. Więc oszczędziliśmy sobie "dobrych rad" na temat wyboru imienia

My imie mieliśmy juz wybrane przed staraniami. Chociaż 3 opcje były jak tylko na usg pokazała sie córeczka odrazu przypasowalo.

17/40
it's a girl.

[Opiumalfa]

Karnatka, gratulacje!

Moja suczka przechodziła sterylizacje 3 tygodnie temu, wiec wiem co przezywasz. Najgorzej znosiła tą lampę wokól szyi przez 10 dni. Teraz juz nawet blizne mało co widac.

Co do imion, my mamy niby wybrane tak na razie, ale powiemy dopiero jak sie urodzi. Nie chce słuchać dobrych rad

[justkonev]

Napisane przez Shiruvii

My dokladnie tak samo Nawet nie mowilismy, ze chlopiec/dziewczynka i potem imie. Tylko od razu, ze "bedzie..." i tu imie

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------


Musicie sami nauczyc np. rodzine jak sie maja zwracac do dziecka. Najwyzej powiecie raz czy drugi, ze sobie nie zyczycie jakiejs formy i juz

Czy nas coś ominęło? bo na liście ani płci, ani imienia nie widze

[mariea]

Napisane przez gapulinka

sok z pokrzywy? ja pije herbatę. gdzie się go kupuje, chyba się jeszcze nie natknęłam.
Teraz miałam hemoglobiny 12. spada od początku ciąży a nie chce brać żelaza jak w pierwszej bo zaparcia po tym okropne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

podejrzewam, że herbata może słabo działać, bo nie jest tak skoncentrowana jak sok, poza tym nie wiadomo, czy właściwości pokrzywy nie giną w wysokiej temperaturze. na mnie sok z pokrzywy działa, bo pijąc jeden łyk dziennie (nie wiedziałam jak dawkować )zahamowałam spadek hemoglobiny. w pierwszej ciążowej morfologii miałam hemoglobinę 14,5, spadała na łeb na szyję, jak było 12,7 postanowiłam zacząc pić pokrzywę i po 2 tygodniach picia 12,7. teraz piję 2x dziennie mam nadzieję, że trochę wzrosła.
ja kupiłam przez intenet (w takich styropianowych opakowaniach przysyłają), można też w aptece na pewno kupić

[Shiruvii]

Napisane przez justkonev

Czy nas coś ominęło? bo na liście ani płci, ani imienia nie widze

No bo sie jeszcze nie ujawnilam do konca. Obiecuje, ze dam znac po kolejnej wizycie jak bede miala u swojej lekarki i ona potwierdzi

[justkonev]

Napisane przez Shiruvii

No bo sie jeszcze nie ujawnilam do konca. Obiecuje, ze dam znac po kolejnej wizycie jak bede miala u swojej lekarki i ona potwierdzi

Trzymam za słowo

[kiciulec]

My mamy wybrane imiona już. Najpierw zawęziliśmy wszystkie do 3 na każdą płeć, a potem ja wybrałam z nich,bo tak
Aleeee ostatnio mi się zaczęły inne podobać
Dla chłopca mamy Karol, a ostatnio myślę o Remigiuszu. Dla dziewczynki Helena wybrane, aleeee może Laura- takie śliczne imię.


Też na allegro kupowałam legginsy o tu http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=27608825
zadowolona jestem.
Ostatnio widziałam w biedronce rajstopy ciążowe, ale sobie daruję bo kupiłam w markecie koło domu takie najzwyklejsze rajstopy i tak się rozciągają, że zmiesczę się w nie razem z mężem

[Mojra87]

Napisane przez ewemis

Witam mamusie Ja dzisiaj na obiad też miałam placki ziemniaczane z zasmażaną kiszoną kapustą i sosem pieczarkowym
Właśnie wróciłam z wizyty i dalej jest dobrze łożysko wysoko, szyjka ponad 35 mm i w końcu dostałam zielone światło na poruszanie się, tylko bez szaleństw Gabryś rośnie jak na drożdżach 442g, ułożony główkowo, pokazał nam dzisiaj tylko uszko i rączkę, ewentualnie łokieć i w sumie wszystko jest tak super, że aż mi trochę "nieswojo" bo przyzwyczaiłam się do myśli o cesarce i ten poród siłami natury zdeka mnie przeraża

Super wieści!!!! Oby tak dalej!
Mnie gin w środę powiedział, że mam polegiwać w ciągu dnia i mogę ruszać tylko oszczędnie, ale zwolnienie wystawił mi "leżące"

Oswoić się lepiej z opcją sn i cc, bo tak naprawdę różnie może być i czasem z sn w ostatniej chwili cc wychodzi

Napisane przez karnataka

Hej dziewczyny, jakis czas mnie nie bylo. Postaram sie nadrobic zaległości. U mnie taki sajgon, że nie mam kiedy w komputer zajrzec. Środowa wizyta potwierdziła, że czekamy na córcie i synia. Dostalismy bardzo dokładne zdjecia posladków wraz z tym i owym Szkraby jak na 20+0 sa dośc pokaźne bo po 365g i rosna jak na pojedyncza ciąże a nie bliźniacza. Niestety prof juz nie podziela optymizmu sprzed miesiaca, że dociągne do 38tc. Jak mnie zobaczył, to zaczał od - oby do 32 tc, jest wtedy 95% szans za zdrowe maluchy. A potem im dłuzej tym lepiej. Krew już mi leci w dół, wiec prosze przypomnijcie mi co piłyscie na poprawe żelaza. U mnie nie jest jeszcze tak tragicznie żebym miała dostac leki, ale już hemoglobina ponizej normy. Kolejna wizyta za msc wiec musze wziac sie w garsc.
Poza tym wygladam jak locha. 7kilo do przodu. Chodze jak kaczka. Na zaparcia dostałam info - syrop laktuloze ale systematycznie trzeba pic a nie jak ja - od przypadku do przypadku. Na bóle kregosłupa - prof nie zaleca przeciwbólowych, jedynie poduszki rozgrzewajace, termofor i masci rozgrzewajace. Oczywiscie wszystko z głową. A na ogólną cieżkosc nie dał nic....
Remont chaty za tydzien, a ja siedze w rupieciach i wywalam co zbedne. W polowie listopada wracam na swoje, wiec wtedy rusze z kopyta z wyprawka tak zeby na swieta BN byc juz gotowa. Tak wiec na razie robie wszystko i nie widac postepów.
Moja sunia własnie przeszła sterylke. Całą noc piszczała, płakała, rzygała a ja razem z nia. W nocy przeżyłam istny koszmar, bo co 2h budziłam sie na ratunek.
No i najwazniejsze - nie mamy imion Póki co wypowiadają sie wszyscy, którzy maja najmniej do powiedzenia, co wprawia mnie w szał bo jacy oni mądrzy. A najmadrzejsi są ci którzy mieli możliwosc nazwania swoich albo ci którzy na razie ich w ogóle nie planuja. A ja sie smieje z TŻ że jak sie upre to bedzie Janusz i Grazynka i kij im do tego. O! Biore sie za nadrabianie zaległosci

Gratulacje! Janusz i Grażynka - kojarzy mi się z kolegą z pracy, który taak nazywa ludzi, których imion nie może zapamiętać

Anolta - sto lat dla pociechy!!!

Lilotka - ale budyń

Ale się rozpisałyście o jedzeniu... Ja miałam dziś zalewajkę gotować, ale robię jednak żurek i do tego duszone ziemniaczki
A placki ziemniaczane z cukrem - smak dzieciństwa chociaż akurat placki to ja uwielbiam ze wszystkim

[mariea]

Napisane przez justkonev

Czy nas coś ominęło? bo na liście ani płci, ani imienia nie widze

widzę, że już się wprawiasz

[justkonev]

Napisane przez mariea

widzę, że już się wprawiasz

Ależ nie

[s i l v e r]

Napisane przez axn22

Ja takiego znalazłam - tutaj - i zamówiłam na próbę

Ocieplane legginsy d**y nie urywają ale chwilę w nich pewnie pochodzę. Wolę gdy legginsy są bardziej gładkie a nie takie bawełniane.

O chyba się skuszę na te rajstopy. Jak Ci przyjdą to napisz jakie są też kupiłam legginsy ocieplane,ale średnio ciepłe są

[Escorpio]

Napisane przez Opiumalfa

Jak jesz tiramisu jak tam surowe jajka?

Dziewczyny jestem wykończona . Jak obudziłam sie koło 2 na siku tak może spałam ze dwa razy po pol godziny. Głowa mnie boli, nic mi sie nie chce. Koszmar. I tak od tygodnia

Ja robie tiramisu bez jajek. Nawet przed ciąża bym surowego jajka nie zjadła.

Napisane przez axn22

Dania na ciepło robią różnice. U mnie nie ma nigdy. Do tego czasu zostałaby max połowa gości. Rodzina od strony TŻ nawet zwykłych przekąsek nie je Jest tak dziwna, że jakby dać zwykły biały chleb z margaryną i serem to może ok Jak będzie coś więcej to nikt nie tknie bo nie zna

Przyznam, że troche mnie to irytuje. U nas nie jedzą nic "bo nie" a jak my przyjeżdzamy to do jedzenia nas zmuszają w mega ilościach i zawsze jest problem No i zawsze nam próbują wcisnąć jedzenie do domu nawet jak nie chcemy, mamy już obiad na kolejny dzień itp. Wielokrotnie ich jedzenie wyrzucałam;vTo chyba jedyna wada mojej teściowej, tak to jest ok

Ooo słyszałam o takich ludziach w gościach nie zjedzą nic, a samo narobią tyle ze rozdają

Napisane przez kiciulec

Ale się przeraziłam
Pamiętam jak mnie skurcze męczyły i czytałam ile muszę utrzymać dziecko w brzuchu i liczyłam, że do conajmniej 26 tygodnia,bo po 26 tygodniu wzrastają wskazniki przeżycia u wcześniaków, a Ty wyskakujesz z planowaną cesarką w 28 tygodniu i myśle o jesssu o co chodzi :P
Dobrze, że to tylko budyń

Ja z tego wlasnie powodu nie moge sie juz tego 26 tyg doczekac.

Napisane przez kiciulec

A ja robię dzisiaj jeden z moich ulubionych obiadów- kanapki
Ciabaty z opiekacza,serek pleśniowy, salami, żurawina jeszcze rukolaby pasowała ale nie mam

Ja mam rukolę, świeżutka prosto z działki zajadam wlasnie z kanapkami

Napisane przez mariea

Dzwoniła do mnie dziś teściowa, czy mamy już łóżeczko. Ja na to że nie, bo w przyszłym miesiącu mamy zamiar kupić, póki co tylko oglądam. A na na to, że byli gdzieś tam u rodziny w gościach i jest do oddania białe łóżeczko 120x60, bo 3 latek, który z niego korzystał ma dostać już "dorosłe" łóżeczko mówiła mi, że w bardzo dobrym stanie i oni by je zabrali do siebie i potem nam przywiezli.
Fajnie z jej strony, choć stosunek mam mieszany, bo nie widziałam tego łóżeczka, nawet nie wiem czy jest z drewna, a głupio mi już było o to wypytywać, wiadomo... darowanemu koniowi.... no ale fajnie, jeden wydatek z głowy jeśli faktycznie stan dobry...

Ja bym brała. Najwyzej jakby mi sie nie za bardzo podobało, to zostawiłabym je u mamy albo teściowej, bo tam tez dzidzia czasem bedzie spac

Napisane przez karnataka

Hej dziewczyny, jakis czas mnie nie bylo. Postaram sie nadrobic zaległości. U mnie taki sajgon, że nie mam kiedy w komputer zajrzec. Środowa wizyta potwierdziła, że czekamy na córcie i synia. Dostalismy bardzo dokładne zdjecia posladków wraz z tym i owym Szkraby jak na 20+0 sa dośc pokaźne bo po 365g i rosna jak na pojedyncza ciąże a nie bliźniacza. Niestety prof juz nie podziela optymizmu sprzed miesiaca, że dociągne do 38tc. Jak mnie zobaczył, to zaczał od - oby do 32 tc, jest wtedy 95% szans za zdrowe maluchy. A potem im dłuzej tym lepiej. Krew już mi leci w dół, wiec prosze przypomnijcie mi co piłyscie na poprawe żelaza. U mnie nie jest jeszcze tak tragicznie żebym miała dostac leki, ale już hemoglobina ponizej normy. Kolejna wizyta za msc wiec musze wziac sie w garsc.
Poza tym wygladam jak locha. 7kilo do przodu. Chodze jak kaczka. Na zaparcia dostałam info - syrop laktuloze ale systematycznie trzeba pic a nie jak ja - od przypadku do przypadku. Na bóle kregosłupa - prof nie zaleca przeciwbólowych, jedynie poduszki rozgrzewajace, termofor i masci rozgrzewajace. Oczywiscie wszystko z głową. A na ogólną cieżkosc nie dał nic....
Remont chaty za tydzien, a ja siedze w rupieciach i wywalam co zbedne. W polowie listopada wracam na swoje, wiec wtedy rusze z kopyta z wyprawka tak zeby na swieta BN byc juz gotowa. Tak wiec na razie robie wszystko i nie widac postepów.
Moja sunia własnie przeszła sterylke. Całą noc piszczała, płakała, rzygała a ja razem z nia. W nocy przeżyłam istny koszmar, bo co 2h budziłam sie na ratunek.
No i najwazniejsze - nie mamy imion Póki co wypowiadają sie wszyscy, którzy maja najmniej do powiedzenia, co wprawia mnie w szał bo jacy oni mądrzy. A najmadrzejsi są ci którzy mieli możliwosc nazwania swoich albo ci którzy na razie ich w ogóle nie planuja. A ja sie smieje z TŻ że jak sie upre to bedzie Janusz i Grazynka i kij im do tego. O! Biore sie za nadrabianie zaległosci

Super, gratuluje córeczki i synka

Napisane przez __malaMi__

a masz jakies inne namierzone? bo ja te mam wlasnie zapisane, jeszcze nie kupiłam



gratuluje wizyty. Na żelazo mariea polecała sok z pokrzywy, piję go aktualnie i biorę szelazo sr, to żelazo, ale w minimalnej dawce



gdybym nie miała wymagań to bym brała jak daja, ale ja potrzebuję na kółkach i białe, a proponowano mi ciemne i bez kólek.

Kolka to nie problem, ale nie dało sie go przemalować?

Napisane przez ila26

Z Tadeuszem, mam tak samo. Spodobało nam się to imię, ale będę dążyć tylko do dwóch form - Tadeusz i Tadzio. Tadek też mnie przerasta, ale mam nadzieję, że uda nam się pominąć tę wersję.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rodzine moze uda Ci sie namówić, ale znajomych juz niestety nie.

Napisane przez Opiumalfa

Karnatka, gratulacje!

Moja suczka przechodziła sterylizacje 3 tygodnie temu, wiec wiem co przezywasz. Najgorzej znosiła tą lampę wokól szyi przez 10 dni. Teraz juz nawet blizne mało co widac.

Co do imion, my mamy niby wybrane tak na razie, ale powiemy dopiero jak sie urodzi. Nie chce słuchać dobrych rad

A jakie macie wybrane?

[mariea]

Napisane przez justkonev

Ależ nie

haha bardzo dobrze ! taki los szefowej - bycie tym złym policjantem :tropicielka płci:

[sunny_eyes]

Napisane przez sQuaara

Ale spamujecie... Matko i córko...
Witam ja wczoraj na imprezie służbowej tancowalam do 24 ludzie mówili że fajnie ze daje rade zw ich koleżanki siostry brata wujka to wiecznie zmęczone... pomijam że tańczyłam 2 piosenki a odpoczywalam 3

Do mnie wczoraj brat dzwonil czy idziemy z nimi na zabawe andrzejkowa, ale raczej odpuscimy w tym roku. Narazie czuje sie dobrze, ale za 2 miesiące kto wie...

Napisane przez Lilotka

Co do cytrusów to ja mam fioła na punkcie pomelo. Cały potrafię zjeść. 😅.

Moj Maly kocha pomelo, juz powoli zaczyna sie sezon... rok temu mnie wyzywali, że już mu daje pomaranczka, mandarynke i pomelo. Skoro mu smakowalo i nic mu nie bylo to nie rozumiem tego halo.

Napisane przez mariea

właśnie co do tych jajek to się zastanawiam. kiedyś na pewno ludzie jedli surowe i było ok. ze sklepowymi wiadomo, że bym uważała, ale mam pewne źródło jajek, bo moi teściowie mają kury, ktore jedzą bardzo ekologicznie i na pewno nie mają żadnych chorób i myślę czy takiego jajka na miekko nie można zjeść.
ale moje myslenie jest czysto hipotetyczne, ponieważ w ciąży nie toleruje jajek i od razu je wymiotuje...

a ja obgotowałam ziemniaki w mundurkach i właśnie pieką się w przyprawach w piekarniku niech żyje wysoki indeks glikemiczny ! o 11 będę miała wyżere

A ja lubie sobie zrobic czasami kogel mogel i to od najmlodszych lat jem i nigdy nic mi na szczęście nie bylo...

Napisane przez Lilotka

Tfu w 38 bede miała cc ale budyn mnie ogarnął! 😨😵😱😰

17/40
it's a girl.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Czyli jeszcze 20 tyg. przez moment wydało mi się to dziwne, ale nie zarejestrowałam tego. 😛

17/40
it's a girl.

Oho a ja tu mysle czemu tak wcześnie cc i to juz zaplanowane...

[mariea]

Napisane przez Escorpio

Ja bym brała. Najwyzej jakby mi sie nie za bardzo podobało, to zostawiłabym je u mamy albo teściowej, bo tam tez dzidzia czasem bedzie spac

jestes genialna! a wlasnie sobie myslalam jak to zrobic, bo chyba po porodzie ze 2 tygodnie bym u rodziców pomieszkała żeby się jakoś wprawić w opiekę i dojść do siebie po porodzie to 2 łóżeczko się na pewno przyda

[kiciulec]

Patrzcie co właśnie na necie znalazłam https://scontent.fwaw5-1.fna.fbcdn.n...dd&oe=586B00BE

Nigdy nie zrozumiem takich ludzi..