Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah! - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zabawa > Uśmiechnij się

Notka

Uśmiechnij się Uśmiechnij się to miejsce dla wszystkich, którzy chcą poprawić sobie nastrój. Tutaj obejrzysz śmieszne zdjęcia i komiksy. Możesz podzielić się swoim zdjęciem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-13, 15:20   #901
~refleksyjna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 1 270
GG do ~refleksyjna
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez atenaz Pokaż wiadomość
ech miło się czyta ten wątek

Ja kiedyś po nieprzespanej nocy [pracowałam] wracałam z TŻ z zakupów metrem. Byłam wymęczona niesamowicie i nie wszystko czaiłam. Dla ludzi nie z Wawy powiem, że drzwi w wagonie otwierają się zawsze z lewej strony a tylko na stacji CENTRUM z prawej. Zatrzymaliśmy się na stacji centrum, drzwi się otworzyły, zamknęły, jedziemy dalej, zaraz mamy wysiadac na stacji POLITECHNIKA to stanęłam przy drzwiach, które na stacji wcześniej się otworzyły. Metro się zatrzymało, ja mam spuszczoną głowę akurat i czekam na otwarcie drzwi, ale coś nie bardzo z nimi. Patrzę przez szybkę drzwi a tu ściana! Odwracam się a tu TŻ się śmieje przy otwartych drzwiach z *drugiej* strony.... normalnie wszyscy w wagonie patrzyli się jak na debilkę Mieliśmy polewkę potem

akurat ta sytuacja zdarza sie w warszawskim metrze dosc czesto
~refleksyjna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-13, 16:59   #902
karla_92
Zakorzenienie
 
Avatar karla_92
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 955
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Curious71 Pokaż wiadomość
Z ostatniego weekendu:

Siedziałam przy stoliku z przyjaciółką i jej chłopakiem i paliłam papierosa. W pewnym momencie on się nachylił i oparzyłam go papierosem w łokieć. On szarpnął gwałtownie ręką i wylał na swoją dziewczynę piwo, ta się zerwała i dała mu w mordę

W sumie to wszystko jest lekko szokujące jak na to spojrzeć, ale po %%% było śmiesznie tak szybko się to działo ... Najlepiej wyglądał on : + + = jego mina


Cytat:
Napisane przez teafortwo Pokaż wiadomość
Ostatnio miałam ciężki dzień w szkole. 9 lekcji - plecak napchany, dodatkowo w jednej ręce trzymałam ciężką siate. Po drodze to domu myślałam tylko o tym, żeby zdjąć ten plecak, bo myślałam, że padne.
Doszłam do domu, odłożyłam reklamówkę, wzięłam psa i znowu wyszłam.
Po pół godziny kiedy byłam na polance zorientowałam się, że cały czas mam ten plecak. Więc wracałam ledwo żywa do domu

:ro tfl:
karla_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-13, 17:23   #903
Curious71
Zadomowienie
 
Avatar Curious71
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez teafortwo Pokaż wiadomość
Ostatnio miałam ciężki dzień w szkole. 9 lekcji - plecak napchany, dodatkowo w jednej ręce trzymałam ciężką siate. Po drodze to domu myślałam tylko o tym, żeby zdjąć ten plecak, bo myślałam, że padne.
Doszłam do domu, odłożyłam reklamówkę, wzięłam psa i znowu wyszłam.
Po pół godziny kiedy byłam na polance zorientowałam się, że cały czas mam ten plecak. Więc wracałam ledwo żywa do domu
__________________
Curious71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-13, 17:33   #904
Djana
Zadomowienie
 
Avatar Djana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 226
GG do Djana
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Oj a ja mialam ostatnie 4 dni pelne "atrakcji"
od soboty rano zdarzaly mi sie jakies drobne wpadki(juz ich nawet nie kojarze) no ale mowie do TZ ze "w koncu zrobie sobie krzywde"... i poszlam pod prysznic, pachnace mydelko, plumciu plumciu i nagle wrzask rospaczy... mydlo wypadlo mi z reki i udezylo w noge w duzego palucha... no masakra po prostu - tak bolalo a potem TZ mnie w lozku w niego "kopnal" ja znowu swieczki w oczach... no to mu tlumacze co sie stalo - TZ tak sie usmial, ze przyplyw adrenaliny nie dawal mu potem spac dobrze mu tak

w niedziele znowu kilka drobnych wpadek, TZ juz ze wszystkiego sie smial poszlismy do kosciola, ale ze jeszcze mialam na wybory samorzadowe zdarzyc to wyszlismy 5 min wczesniej... jak wychodzilam spomiedzy lawek to uderzylam sie w podbicie o klecznik lzy poplynely gestym strumieniem, dopiero jak wyszlam z kosciola to moglam sobie pochlipac, a Tz sie zastanawial gdzie sie podzialam a potem biedny tak mi wspolczul i wzialby mnie na rece tylko kolo kosciola nie wypadalo - ale autko bylo blisko

jak wrocilismy do domu, zapalilismy w kominku, jak dokladalam drewno oparzylam sobie palca to byl juz szczyt moich mozliwosci, ale ze ja sie czesto parze, to mam swoje sposoby na "ratunek" i na drugi dzien juz zapomnialam o tym, chociaz skora mi zeszla po bombelku

Wczoraj po zakupach wsiadalam do samochodu, zamknelam drzwi ale wydawalo mi sie ze cos slyszalam, patrze a na asfalcie lezy moja komorka- wpyadla z kiesznei kurtki (takie plytkie kieszenie ma ze wszystko znich wypada ) wiec wychylilam sie z auta zeby ja podniesc, jak wsiadalam uderzylam glowa w naddrzwie TZ mowi ze wciaz dostarczam mu atrakcji

rozmawiajac z mama tak jakos niefortunnie gestykulowalam ze sie oblalam herbata - kturej w kubku bylo juz mniej niz pol


straszna ofiara losu ze mnie ostatnio byla
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały




Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy
Djana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-13, 19:01   #905
Patka12121212
Raczkowanie
 
Avatar Patka12121212
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: koło Wadowic
Wiadomości: 104
Talking Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

O rany :mdl eje:


Ja kiedyś nie mogłam zasnąć, ale jakimś cudem mi się udało. Po parunastu minutach obudziłam się (zdawało mi się że telefon dzwoni) popaczyłam na koma i widze "Lukasz" (kolega). Myśle sobie - puszcza sygnałka. Po chwili sms od Lukasza- "czemu do mnie dzwonisz?" a ja "przecież to ty dzwoniłeś" i myśle sobie "bije mu?". Później okazało się że to ja przez sen zadzwoniłam do niego


Na rekolekcjach - noc. wszyscy śpimy. Jedna dziewczyna zchodzi z łóżka piętrowego i chodzi po pokoju tam i spowrotem. Jej najlepsza koleżanka sie jej pyta co jej się dzieje, a ona do niej "ty stary capie"


Ta sama dziewczyna (też na rekolekcjach) tukła się przez pare minut w deskę od łóżka i mówiła "jestem dzięciołem..."

Później okazało się, że jest lunatyczką
__________________
nakarm głodne dzieci:www.pajacyk.pl

http://www.butik.net.pl/?affiliate=patka12121212 <<- sklep butik, wejdź
Patka12121212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-13, 19:23   #906
Curious71
Zadomowienie
 
Avatar Curious71
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Patka12121212 Pokaż wiadomość
O rany :mdl eje:


Ja kiedyś nie mogłam zasnąć, ale jakimś cudem mi się udało. Po parunastu minutach obudziłam się (zdawało mi się że telefon dzwoni) popaczyłam na koma i widze "Lukasz" (kolega). Myśle sobie - puszcza sygnałka. Po chwili sms od Lukasza- "czemu do mnie dzwonisz?" a ja "przecież to ty dzwoniłeś" i myśle sobie "bije mu?". Później okazało się że to ja przez sen zadzwoniłam do niego


Na rekolekcjach - noc. wszyscy śpimy. Jedna dziewczyna zchodzi z łóżka piętrowego i chodzi po pokoju tam i spowrotem. Jej najlepsza koleżanka sie jej pyta co jej się dzieje, a ona do niej "ty stary capie"


Ta sama dziewczyna (też na rekolekcjach) tukła się przez pare minut w deskę od łóżka i mówiła "jestem dzięciołem..."

Później okazało się, że jest lunatyczką
ale zrycie
__________________
Curious71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-13, 20:32   #907
sloncet
Raczkowanie
 
Avatar sloncet
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 218
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez patka12121212 Pokaż wiadomość
Ta sama dziewczyna (też na rekolekcjach) tukła się przez pare minut w deskę od łóżka i mówiła "jestem dzięciołem..."
jestem dzięciołem mistrzostwo dosłownie padłam ze śmiechu
__________________

Don't blink!
sloncet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-13, 21:20   #908
karola706
Raczkowanie
 
Avatar karola706
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 80
GG do karola706
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

  • Ostatnio na lekcji, koleżanka schyliła się, żeby podnieść jakiś papierek. Akurat zbliża się nauczycielka z młotkiem w ręce (trzeba zaznaczyć, że kobitka jest niziutka). Koleżanka podnosi się i głową prosto w młotek
  • Ostatnio do pewnego sklepu sportowego szłam wielce zestresowana. Zgodnie z tym co mówiły koleżanki, mieli być młodzi, przystojni, aczkolwiek bardzo niesympatyczni sprzedawcy Tak więc, z moim ogromnym stresem zbliżam się do sklepu (chciałam wypaść jak najlepiej, rzecz jasna!), ale niestety od razu po wejściu przewróciłam rower... Na szczęście, sprzedawca okazał się niezwykle miły
__________________
'Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.' Antoine de Saint-Exupéry
karola706 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-13, 23:37   #909
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 351
GG do Renatka_2108
Cool Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

hahaha no poczytalam troche tego bo w temacie nie bylam i leze ze smiechu <hahaha> no masakra jednym slowem

ja mam czesto rozne przypaly albo kumpele po %%
-ostatnio jedna, siedzimy w fajnej knajpie ta juz podpita i wyskakuje doswojego TŻ "Kochanie noga odjerzdza mi z perony 3" jak to uslyszalam myslalam ze spadne z tej lawki <hahaha>
-ojciec wykapal sie nie dawno w plynie do płukania zamiast w plynie do kapieli <hahaha> jak ladnie pachnial <hahaha>
-nieraz sie maluje i czegos "pomalowac" zapomne tu jednego policzka, tu rzes... potem poprawiam w szkole najczesciej albo w autobusie jak ktos mi powie o tym<hahaha>
-fajke zapalam tez czasem z dugiej str to standard:P

Dopisze jak cos mi sie przypomni :d
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-14, 12:53   #910
ania2510
Raczkowanie
 
Avatar ania2510
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 341
GG do ania2510
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ja kiedyś będąc pogrążona we śnie wstałam z łóżka, wzięłam swoją kołdrę, zaniosłam do pokoju rodziców, po czym wróciłam do siebie i zaczełęłam szukać swojej kołdry po całym pokoju. Ale to jeszcze nie koniec! Przyszła mama i pyta czego szukam ja: jak to czego- kołdry! I mama mi tłumaczy, że przecież zaniosłam do nich... Urządziłam taką awanturę, że się wszyscy pobudzili POZA mną oczywiście Sama się sobie dziwie jak ja to zrobiłam

Jeszcze jedna anegdotka z krainy marzeń sennych
Wstałam z łóżka, powyciągałam wszystkie pinezki z tablicy korkowej i położyłam się z powrotem. Rano musiałam sie ładnie nagimnastykować, żeby na żadną nie stanąć

A i kiedyś jak byłam mała opowiedziałam za***isty kawał:

Mówi kopyta (czytaj: podkowa) do czterolistnej koniczyny: "Nikt nas nie znalazł- chyba nie mamy szczęścia"

Nie spodziewałam się, że tak wszystkich rozbawi hehe
ania2510 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-14, 16:12   #911
Malwina 22
Raczkowanie
 
Avatar Malwina 22
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 196
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

He he normalnie czasami to płacze ze śmiechu.

Przypomiała mi sie historia jak śpie z siostrą.Tak słodko mi sie spało a obudził mnie taki bol jakby bomba explodowała mi w nosie.
Zerwałam sie na rowne nogi i krzycze co sie stało......siostrze snilo sie ze bije sie z kolezanką i przez sen mi dala boksa.
Co najgorsze ta sytuacja powtuzyła sie parokrotnie....jak miałam siniak na policzku to nauczycielka zapytała mnie kto mnie tak w domu bije.

A kiedyś moja najstarsza siostra spała juz a ja oglądałam film,obudziła sie i takimi dziwnymi oczami patrzy sie na mnie i zaczyna krzyczeć kto jej wyniusł lużko z sypialni.Ja zaczełam jej tłumaczyć ze na nim spi to ona w jeszcze wiekszej furii.Wkońcu polozyła sie spowrotem.Rano sie pytam jej czy juz jej luzko przyniesli?Nic nie pamietała.

A kiedyś spie z moją przyjaciulką i cos zrobiło mi sie ciepło od jej strony ale jak podniosłam kołdre to zimno......zapaliłam swiatło a ona sie zsiusiała.Obudziłam ja do niej "Co ty zrobiłaś świntuszko ?"
He he a jej sie przysniło ze na sedesie siedzi.

Jak miałam ospe to mama mnie wysmarowała taką białą maścią a na tą maść jeszcze piochtanine.Byłam cała biało fioletowa.W nocy przyszłam do jej luzka bo mnie swędziało.Mowie "mamuś,mamuś"
Mama otworzyła oczy i zaczeła krzyczeć ze jakiś stwor.Głowe miała pod kołdrą i wrzeszczała.Ona wrzeszczała to i ja jeszcze głośniej sie darłam .Az tata sie zerwał na nogi i zaczoł krzyczeć ze to ja a nie jakiś stwor.

Kiedyś poszłam do szkoly w spodniach od pizam.Tak mi było wstyd ze udawałam ze to dresy takie i wrociłam do domu.

A ile to razy nogawka od pończoch zwisała mi z pod spodni...

Wyszlam tez na miasto z nierozsmarowanym podkładem na czole.

No i moja siostra przeglądała sie w oknie sklepowym a ludzie w srodku smiali sie ze wariatka.Jak wyszłam ze sklepu to udawałam ze jej nie znam i poszłam w drugą strone.
Malwina 22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-14, 16:30   #912
201707171013
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 766
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Malwina 22 Pokaż wiadomość
He he normalnie czasami to płacze ze śmiechu.

Przypomiała mi sie historia jak śpie z siostrą.Tak słodko mi sie spało a obudził mnie taki bol jakby bomba explodowała mi w nosie.
Zerwałam sie na rowne nogi i krzycze co sie stało......siostrze snilo sie ze bije sie z kolezanką i przez sen mi dala boksa.
Co najgorsze ta sytuacja powtuzyła sie parokrotnie....jak miałam siniak na policzku to nauczycielka zapytała mnie kto mnie tak w domu bije.

A kiedyś moja najstarsza siostra spała juz a ja oglądałam film,obudziła sie i takimi dziwnymi oczami patrzy sie na mnie i zaczyna krzyczeć kto jej wyniusł lużko z sypialni.Ja zaczełam jej tłumaczyć ze na nim spi to ona w jeszcze wiekszej furii.Wkońcu polozyła sie spowrotem.Rano sie pytam jej czy juz jej luzko przyniesli?Nic nie pamietała.

A kiedyś spie z moją przyjaciulką i cos zrobiło mi sie ciepło od jej strony ale jak podniosłam kołdre to zimno......zapaliłam swiatło a ona sie zsiusiała.Obudziłam ja do niej "Co ty zrobiłaś świntuszko ?"
He he a jej sie przysniło ze na sedesie siedzi.

Jak miałam ospe to mama mnie wysmarowała taką białą maścią a na tą maść jeszcze piochtanine.Byłam cała biało fioletowa.W nocy przyszłam do jej luzka bo mnie swędziało.Mowie "mamuś,mamuś"
Mama otworzyła oczy i zaczeła krzyczeć ze jakiś stwor.Głowe miała pod kołdrą i wrzeszczała.Ona wrzeszczała to i ja jeszcze głośniej sie darłam .Az tata sie zerwał na nogi i zaczoł krzyczeć ze to ja a nie jakiś stwor.

Kiedyś poszłam do szkoly w spodniach od pizam.Tak mi było wstyd ze udawałam ze to dresy takie i wrociłam do domu.

A ile to razy nogawka od pończoch zwisała mi z pod spodni...

Wyszlam tez na miasto z nierozsmarowanym podkładem na czole.

No i moja siostra przeglądała sie w oknie sklepowym a ludzie w srodku smiali sie ze wariatka.Jak wyszłam ze sklepu to udawałam ze jej nie znam i poszłam w drugą strone.
Genialne
201707171013 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-14, 16:47   #913
karla_92
Zakorzenienie
 
Avatar karla_92
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 955
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Malwina 22 Pokaż wiadomość
He he normalnie czasami to płacze ze śmiechu.

Przypomiała mi sie historia jak śpie z siostrą.Tak słodko mi sie spało a obudził mnie taki bol jakby bomba explodowała mi w nosie.
Zerwałam sie na rowne nogi i krzycze co sie stało......siostrze snilo sie ze bije sie z kolezanką i przez sen mi dala boksa.
Co najgorsze ta sytuacja powtuzyła sie parokrotnie....jak miałam siniak na policzku to nauczycielka zapytała mnie kto mnie tak w domu bije.

A kiedyś moja najstarsza siostra spała juz a ja oglądałam film,obudziła sie i takimi dziwnymi oczami patrzy sie na mnie i zaczyna krzyczeć kto jej wyniusł lużko z sypialni.Ja zaczełam jej tłumaczyć ze na nim spi to ona w jeszcze wiekszej furii.Wkońcu polozyła sie spowrotem.Rano sie pytam jej czy juz jej luzko przyniesli?Nic nie pamietała.

A kiedyś spie z moją przyjaciulką i cos zrobiło mi sie ciepło od jej strony ale jak podniosłam kołdre to zimno......zapaliłam swiatło a ona sie zsiusiała.Obudziłam ja do niej "Co ty zrobiłaś świntuszko ?"
He he a jej sie przysniło ze na sedesie siedzi.

Jak miałam ospe to mama mnie wysmarowała taką białą maścią a na tą maść jeszcze piochtanine.Byłam cała biało fioletowa.W nocy przyszłam do jej luzka bo mnie swędziało.Mowie "mamuś,mamuś"
Mama otworzyła oczy i zaczeła krzyczeć ze jakiś stwor.Głowe miała pod kołdrą i wrzeszczała.Ona wrzeszczała to i ja jeszcze głośniej sie darłam .Az tata sie zerwał na nogi i zaczoł krzyczeć ze to ja a nie jakiś stwor.

Kiedyś poszłam do szkoly w spodniach od pizam.Tak mi było wstyd ze udawałam ze to dresy takie i wrociłam do domu.

A ile to razy nogawka od pończoch zwisała mi z pod spodni...

Wyszlam tez na miasto z nierozsmarowanym podkładem na czole.

No i moja siostra przeglądała sie w oknie sklepowym a ludzie w srodku smiali sie ze wariatka.Jak wyszłam ze sklepu to udawałam ze jej nie znam i poszłam w drugą strone.
karla_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-15, 18:46   #914
Curious71
Zadomowienie
 
Avatar Curious71
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Wczoraj wzięłam kolegę na spotkanie z moimi dwiema kumpelkami. No i bajera, wszystko fajnie, miło, nagle on ... głośno się spierdział. Patrzymy na niego a ten taka cegła na twarzy: ... eee ... ... sms mi przyszedł
lałyśmy z niego chyba z godzinę
Stwierdziliśmy wspólnie, że fajnie na dzwonek SMS ustawić sobie bąka, ale dziewczynom nie wypada dalsza część wieczoru upłynęła nam na kreatywnym wymyślaniu reakcji ludzi w autobusie albo w tramwaju na taki "dzwonek"
__________________
Curious71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-15, 18:48   #915
karla_92
Zakorzenienie
 
Avatar karla_92
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 955
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Curious71 Pokaż wiadomość
Wczoraj wzięłam kolegę na spotkanie z moimi dwiema kumpelkami. No i bajera, wszystko fajnie, miło, nagle on ... głośno się spierdział. Patrzymy na niego a ten taka cegła na twarzy: ... eee ... ... sms mi przyszedł
lałyśmy z niego chyba z godzinę
a może to byl taki dzwonek?
karla_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-15, 18:55   #916
Curious71
Zadomowienie
 
Avatar Curious71
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez karla_92 Pokaż wiadomość
a może to byl taki dzwonek?
No niestety ale dziewczyny wyluzowane, więc "nieFART" () kolegi nie rzutował na ich opinie o nim
__________________
Curious71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-15, 23:10   #917
magrat16
Zakorzenienie
 
Avatar magrat16
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Cetrum :)
Wiadomości: 3 757
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

dwie historie z życia wzięte:
Kiedyś mój wujek umówiłśę z dziadkiem, że po pracy wpadnie po niego i podwiezie go do lekarza. Dziadek zadowolony poszedł się kąpac i golic. Wujek wrócił i zaczął go poganiac żeby się pospieszył bo miał cos jeszcze załatwic. Ok. Dziadek przyspieszył tempo. Woda po goleniu, dezodorant, zaczyna się ubierac ale coś nie tak. Mówi do wujka, że coś ma skórę napiętą i go "ciągnie" jak ręką porusza. Dziadek wychodzi, rzeczywiście coś ma z pachami. Wujek się pyta a jakiego dezodorantu tato używaleś? Dziadek zadowolony pokazuje puszkę. Na to wujek:
Tato, to krochmal w sprayu....


Pewnego razu moja ciocia leżała w szpitalu. No to jedziemy z tata i wujkiem w odwiedziny i podwieźc prowiant(wiadomo, soki,owoce itp) i wsiedliśmy do windy, a razem z nami dwie panie. Winda była tak skonstruowana, że na niektórych piętrach otwierała sie z jednej, a na niektórych z drugiej strony. Jedziemy tą windą i ona nagle się zatrzymała. Drzwi za naszymi plecami się otwierają, a panie nie wysiadają, tylko stoją przy drugich drzwiach i usiłują je rozsunąc palcami szepcząc że winda się zacieła. Dopiero gdy usłyszały nasz chichot zobaczyły za swoimi plecami drugie drzwi i czerwone jak burak wyszły.
__________________
Magrat znowu bloguje, ostatni post:Jak oszczędzać w kuchni
Przeczytane w2016 35( 2015:70;2014:33; 2013: 61)


03.10.2015
magrat16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-16, 00:09   #918
Curious71
Zadomowienie
 
Avatar Curious71
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Subterra Incognita
Wiadomości: 1 121
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Kiedyś mój wujek umówiłśę z dziadkiem, że po pracy wpadnie po niego i podwiezie go do lekarza. Dziadek zadowolony poszedł się kąpac i golic. Wujek wrócił i zaczął go poganiac żeby się pospieszył bo miał cos jeszcze załatwic. Ok. Dziadek przyspieszył tempo. Woda po goleniu, dezodorant, zaczyna się ubierac ale coś nie tak. Mówi do wujka, że coś ma skórę napiętą i go "ciągnie" jak ręką porusza. Dziadek wychodzi, rzeczywiście coś ma z pachami. Wujek się pyta a jakiego dezodorantu tato używaleś? Dziadek zadowolony pokazuje puszkę. Na to wujek:
Tato, to krochmal w sprayu....



Jeszcze mi się przypomniało, a'propos wypsikania się czymś. Kiedyś raz w tygodniu przychodziła do nas pani, która sprzątała nam chałupę. Było lato, ja wracam z dworu, ta mi otwiera drzwi i widzę, że jakaś dziwnie sztywna jest :confussed: "Pani Danusiu, co się stało?" - pytam. "A, wypsikałam się tym cholerstwem na komary, ale chyba było przeterminowane bo jakoś dziwnie śmierdziało" - odpowiada. Ja, tknięta niejasnym przeczuciem lecę do kuchni, a tam na stole ... GAZ PARALIŻUJĄCY ta się wzięła i wypsikała bo bez okularów myślała, że na opakowaniu jest narysowany komar (a w rzeczywistości to była wrona, bo gaz był produkcji niemieckiej)
__________________
Curious71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-16, 13:36   #919
miu miu
Wtajemniczenie
 
Avatar miu miu
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 932
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Malwina 22 Pokaż wiadomość
He he normalnie czasami to płacze ze śmiechu.

Przypomiała mi sie historia jak śpie z siostrą.Tak słodko mi sie spało a obudził mnie taki bol jakby bomba explodowała mi w nosie.
Zerwałam sie na rowne nogi i krzycze co sie stało......siostrze snilo sie ze bije sie z kolezanką i przez sen mi dala boksa.
Co najgorsze ta sytuacja powtuzyła sie parokrotnie....jak miałam siniak na policzku to nauczycielka zapytała mnie kto mnie tak w domu bije.

A kiedyś moja najstarsza siostra spała juz a ja oglądałam film,obudziła sie i takimi dziwnymi oczami patrzy sie na mnie i zaczyna krzyczeć kto jej wyniusł lużko z sypialni.Ja zaczełam jej tłumaczyć ze na nim spi to ona w jeszcze wiekszej furii.Wkońcu polozyła sie spowrotem.Rano sie pytam jej czy juz jej luzko przyniesli?Nic nie pamietała.

A kiedyś spie z moją przyjaciulką i cos zrobiło mi sie ciepło od jej strony ale jak podniosłam kołdre to zimno......zapaliłam swiatło a ona sie zsiusiała.Obudziłam ja do niej "Co ty zrobiłaś świntuszko ?"
He he a jej sie przysniło ze na sedesie siedzi.

Jak miałam ospe to mama mnie wysmarowała taką białą maścią a na tą maść jeszcze piochtanine.Byłam cała biało fioletowa.W nocy przyszłam do jej luzka bo mnie swędziało.Mowie "mamuś,mamuś"
Mama otworzyła oczy i zaczeła krzyczeć ze jakiś stwor.Głowe miała pod kołdrą i wrzeszczała.Ona wrzeszczała to i ja jeszcze głośniej sie darłam .Az tata sie zerwał na nogi i zaczoł krzyczeć ze to ja a nie jakiś stwor.

Kiedyś poszłam do szkoly w spodniach od pizam.Tak mi było wstyd ze udawałam ze to dresy takie i wrociłam do domu.

A ile to razy nogawka od pończoch zwisała mi z pod spodni...

Wyszlam tez na miasto z nierozsmarowanym podkładem na czole.

No i moja siostra przeglądała sie w oknie sklepowym a ludzie w srodku smiali sie ze wariatka.Jak wyszłam ze sklepu to udawałam ze jej nie znam i poszłam w drugą strone.
Genialne! Siedzę i śmieję się do monitora!

Cytat:
Napisane przez Curious71 Pokaż wiadomość
Jeszcze mi się przypomniało, a'propos wypsikania się czymś. Kiedyś raz w tygodniu przychodziła do nas pani, która sprzątała nam chałupę. Było lato, ja wracam z dworu, ta mi otwiera drzwi i widzę, że jakaś dziwnie sztywna jest :confussed: "Pani Danusiu, co się stało?" - pytam. "A, wypsikałam się tym cholerstwem na komary, ale chyba było przeterminowane bo jakoś dziwnie śmierdziało" - odpowiada. Ja, tknięta niejasnym przeczuciem lecę do kuchni, a tam na stole ... GAZ PARALIŻUJĄCY ta się wzięła i wypsikała bo bez okularów myślała, że na opakowaniu jest narysowany komar (a w rzeczywistości to była wrona, bo gaz był produkcji niemieckiej)
__________________
no risk, no fun
miu miu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-16, 20:38   #920
Oleczka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Gryfice
Wiadomości: 8 298
GG do Oleczka
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ostatnio poszlam z kolezanka do kfc i chcialam zaplacic za jedzenie.Kasjerka mowi mi cene, ja wyciagam 10zl i zadowolona mowie "prosze" kobieta tak dziwnie sie na mnie patrzy i usmiecha, ja spojrzalamna reke a w niej zamiast 10zl mialam paragon ze sklepu
Oleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-16, 20:49   #921
201707171013
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 766
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Byłam ostatnio z kumpelami w KFC no i wydarzyła się śmieszna sytuacja:
Zamówiłyśmy, zapłaciłyśmy, usiadłyśmy i najzwyczajniej w świecie jemy. Po longerach troszkę zachciało nam się pić. Zamówiłyśmy dużą Pepsi na wszystkie i wzięłyśmy trzy słomki. Piłam, one powiedziały coś bardzo śmiesznego (nie pamiętam co) i oczywiście oplułam cały stolik i dziewczyny też. Jak się uspokoiłyśmy to szybko bieg do wyjścia. Jak się na nas sprzedawczyni patrzyła . Nie zapomnę tego

I jeszcze dzsiaj oglądałam powtórkę YCD i Kinga Rusin mówiła do Diany
- Teraz 30 sekund dla twojego partnera z dzisiejszego odcinka
A ja mądra usłyszałam
- Teraz twój partner Zdzisio
201707171013 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 02:24   #922
nisiulek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 411
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Boshe, 2 w nocy a ja siedzę i wyje ze śmiechu do monitora

Swoją drogą też nieco pokręcona jestem, ale niczego co jeszcze nie byłoby wspomniane nie dopisze

- zakładam w pośpiechu stringi nie tak jak trzeba (to co powinno być z boku jest między nogami)

- wiąże włosy stringami z powodu braku gumki pod ręką i paraduje tak publicznie

- myje zęby 2 razy, bo zapominam, że już to robiłam

- odpisuje na smsy w półśnie i potem muszę sprawdzać co i do kogo pisałam (podobnie jest z odbieraniem telefonu, czasem nawet zasne w trakcie)

- opowiadam coś komuś i nagle milkę, bo straciłam wątek...

- idę do kuchni albo łazienki i nie pamiętam po co tam poszłam

- szukam okularów przeciwsłonecznych, a mam je na głowie

- zdarza mi się posolić 3 razy (bądź i więcej) ziemniaki, które oczywiście są potem niezjadliwe

- wyrzucam do śmieci łyżeczki a kubeczki po jogurtach wstawiam do zmywarki

- budzę się w środku nocy i będąc święcie przekonana, że już ranek przygotowywuję się do wyjścia do szkoły

- ze 2 razy poszłam wcześniej do sql, bo byłam przekonana, że zegarki w domu źle chodzą

- kilka razy przytrzasnęłam sobie włosy wsiadając do samochodu

- wsiadam czasem do obcego samochodu, bo kieruję się kolorem i chcę dać buzi swojemu TŻowi i patrze a tam obcy facet

- instalowałam chyba z 6 razy sterowniki zanim się kapnęłam, że nie mam dźwięku, bo głośniki nie podłączone

- zrobiłam dziką awanture ludziom od neta, że od paru dni mi nie działa, a że płacę to wymagam, babka kazała mi posprawdzać wszystko zanim wyśle kogoś do mnie, na co ja z krzykiem do niej, że wszystko już sprawdziłam. przyjechał koleś i okazało się, że jakaś wtyczka nie była do końca wetknięta i musiałam podpisywać papiery o niepotrzebne wzywanie go do siebie

- kiedyś wróciłam nad ranem z imprezy, ale oczywiście chciałam wziąźć prysznic przed pójściem do łóżka, niestety byłam tak zmęczona, że zasnełam w brodziku (jestem filigranowa, a brodzik mam naprawdę duży i głęboki)

- czekając na lotnisku na swoją walizkę uzmysłowiłam sobie, że nie pamiętam jak ona wygląda

- podczas ostatnich wakacji za granicą rozmawaiałm sobie często z takim fajnym kolesiem po angielsku i kiedyś coś mu opowiadałam i nagle z angielskiego przeszłam na polski i nadawałam tak z 5 min, bo nie dałam sobie przerwać opowieści i przestałam nawijać dopiero jak koleś nie mógł śmiechu powstrzymać

Jeśli przypomni mi się coś jeszcze to dopiszę
nisiulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 12:15   #923
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 771
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez nisiulek Pokaż wiadomość
- zrobiłam dziką awanture ludziom od neta, że od paru dni mi nie działa, a że płacę to wymagam, babka kazała mi posprawdzać wszystko zanim wyśle kogoś do mnie, na co ja z krzykiem do niej, że wszystko już sprawdziłam. przyjechał koleś i okazało się, że jakaś wtyczka nie była do końca wetknięta i musiałam podpisywać papiery o niepotrzebne wzywanie go do siebie
Ja zrobiłam kiedyś bardzo podobnie. Wściekałam się, że mi nie podłączyli netu, a już miał być od dwóch tygodni. Przyszedł jakiś gość i stwierdził, że ... podłączyłam modem nie bezpośrednio do gniazda telefonicznego, tak jak trzeba było, tylko przez specjalny kabelek, tzw. filtr USB. Tymczasem ten kabelek służył tylko do podłączenia telefonu. Było w instrukcji, ale ja nawet do niej nie zajrzałam. Były dwa kabelki, więc jakoś mi pasowało, że trzeba wykorzystać obydwa Niestety, potraktowali to jako wsparcie techniczne i choć naprawienie problemu trwało trzy sekundy, policzyli sobie sporą kasę.
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 12:24   #924
berethalia
Raczkowanie
 
Avatar berethalia
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 480
GG do berethalia
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

przedwczoraj poszlam do szkoly bez plecaka dzieki opatrznosci szybko sie kapnelam i musialam wracac
__________________
Chcę kupić ci kwiaty,
Zawstydza mnie tylko to, że jesteś chłopcem.
Ale jeżeli nie jesteś dziewczynką,
To nikt nie kupuje ci kwiatów.
berethalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 13:31   #925
midday
Raczkowanie
 
Avatar midday
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Spod W-wy:)
Wiadomości: 315
GG do midday
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Curious71 Pokaż wiadomość
Jeszcze mi się przypomniało, a'propos wypsikania się czymś. Kiedyś raz w tygodniu przychodziła do nas pani, która sprzątała nam chałupę. Było lato, ja wracam z dworu, ta mi otwiera drzwi i widzę, że jakaś dziwnie sztywna jest :confussed: "Pani Danusiu, co się stało?" - pytam. "A, wypsikałam się tym cholerstwem na komary, ale chyba było przeterminowane bo jakoś dziwnie śmierdziało" - odpowiada. Ja, tknięta niejasnym przeczuciem lecę do kuchni, a tam na stole ... GAZ PARALIŻUJĄCY ta się wzięła i wypsikała bo bez okularów myślała, że na opakowaniu jest narysowany komar (a w rzeczywistości to była wrona, bo gaz był produkcji niemieckiej)
hahahaha padlam


ja w wakacje, poszlam z kolezanka na rolki. Jak to zwykle, zabralam ze soba psa. No i jedziemy sobie po waskim chodniku, nagle kolezanka mowi :
-Patrz jak tej dziewczynie stringi wystaja!
-Ktorej?? - i sie zaczelam rozgladac na wszystkie strony
-no tej po lewej!
Ja odwracam glowe, i nagle czuje, ze na cos wpadlam. Jechalysmy z zawrotna szybkoscia, bo pies mnie ciagnal, a tu czuje nagle straaszny bol.. ledwo przytomna, lezalam na chodniku, kolezanka obok mnie ryje sie ze smiechu, natomiast ja zostalam otoczona przez przechodniow pytajacych sie czy wszystko ze mna ok. Okazalo sie, ze wpadlam na slup, a dokladniej na jakas latarnie. Bylam w szoku po prostu. Na koniec gdy odzyskalam pamiec, pytam sie kolezanki
-No i gdzie te stringi??
-Juz odjechaly
A jakiego, pozniej mialam guza




Albo siedzimy sobie na boisku szkolnym, na takich lawkach ktore otaczaja ognisko (obok byla taka budka w ktorej siedzieli przystojni chlopcy). No i sobie gadamy z kolezanka. Niby wszystko ok. Nagle slysze ze doszla mi wiadomosc. No to wyjmuje komorke, daje kolezance, zeby psa przytrzymala. Nagle patrze, a obok kolezanki nie ma. Wolam za nia, odwracam sie bo slysze straszny smiech tych kolesi z budki. Ona lezy w ognisku. Hahah okazalo sie, ze moj pies cos zobaczyl i przeciagnal ja na smyczy jakies 5 metrow do ogniska. A ona uparcie trzymala smycz, zeby suki nie pusic . Nadal nie wiem, czemu jej nie puscila.
__________________
Ide na podbój swiata!
wszystko co utraciliśmy kiedyś do nas wróci...
midday jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 14:53   #926
Akashka
Zadomowienie
 
Avatar Akashka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 329
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

__________________




Edytowane przez Akashka
Czas edycji: 2011-11-22 o 15:00
Akashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-18, 11:09   #927
sunshine02
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wyobraźnia ;)
Wiadomości: 113
GG do sunshine02
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

hahahah, boskie jesteście



oj w tym gimnazjum to duzo sie dzialo koledzy chodzili zawsze na taka opuszczona swietlice zapalic sobie a tam byl taki stroz, co go znali i wogle, i jaraja sobie, jaraja. i ktos go zobaczyl to szybko rzucili na ziemie, przydeptali i o. on przyl;ecial, zaczal weszyc i mowi: oj chlopcy, wy tu chyba palicie, czuje, przyznajcie sie lepiej od razu. oni: nie nie, co pan mowi, m tu tylko sobie rozmawiamy. on zaczal podnosic niedopalki z ziemi i gadac ze cieple ale zaczeli sie wypierac to popatrzyl tylko i sobie poszedl. po 15 min stwierdzili ze sie nigdzie nie czai ani nic, otworzyli sobie okienko takie i pala pala w tym okienku wszyscy a stóż wyskakuje nagle zza takiego kontenera z jedna reka jak do krakowiaka, zdruga w gorze i do nich : taaaadaaaammmmmmmm, po-ro-dzi-ców

duzo takich akcji bylo, jak sobie cos przypomne to jeszcze napisze

Edytowane przez sunshine02
Czas edycji: 2009-02-01 o 12:44
sunshine02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-18, 11:21   #928
nadia07
Zakorzenienie
 
Avatar nadia07
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 744
GG do nadia07
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez sunshine02 Pokaż wiadomość
hahahah, boskie jesteście

3 klasa podstawowki. mamy lekcje o ziwerzatkach i pan nam mowi ze ze np ze zwierzatek robi sie futra albo z ich skor buty. cisza w klasie i slychac tylko moje : ooooo jaaaaaaaaaa, o jaaaaaa, kurde !!! jaaaaaaaaaaaa , o matko, masakra !!!!!!!
wszyscy sie odwracaja i patrza na mnie mniej wiecej takimi oczami a ja: wiecie co????? to ja mam chyba buty z pawiaa !!!!!!!
bo mialam takie kolorowe jakies kapciuszki zmienne jak to sie kiedys nosilo...

ostatnio na biologi pan nas pyta: ile zebow ma czlowiek? ja do niego: czekaj czekaj policze sobie. on na mnie oczy ja se mysle, kurde co ja gadam, trzeba jakos ratowac sytuacje i mowie: ej, ale to nie do ciebie


U nas w szkole jest taki nauczyciel, no mowie wam idiota, caly czas chodzi w berecie i nigdy go nie sciaga. no i jakis apel, stoimy sobie na srodku takiej sceny nawet nie wiem z jakiej okazji a ja mowie do kolegi, a ten idiota znowu w berecie? i tak sie wychylam i zaczynam go szukac a ten idiota wyszedl mi zza plecow i: ******* (moje nazwisko) masz przerabane ! i tak palcem wskazujacym na mnie macha i taka cisza i wszyscy na mnie patrza a my z kolega zamiast jakas skrucha czy cos to tylko patrzymy na ten palec i kwiczymy ze smiechu oj jak gowniarzyki sie zachowalismy

kiedys w gimnazjum na chemi robi nam nauczyciel doswiadczenie jakies i zawolal nas do swojego biorka zebysmy staneli za nim i wsyzstko widzieli. a moj madry kolega wyjal cyrkiel i tak dla jaj macha mu ostrzem nad glowa tak jakby chcial mu wbic i taka glupia mine robi to chcialam byc jeszcze madrzejsza i go nastraszyc i popchalam mu reke w bardziej w strone tego nauczyciela i on mu wbil ten cyrkiel w glowe. on sie odwraca, kolega z przerazono mina stoi z cyrklem w rece i do niego takim wystraszonym glosem: to nie ja..., a anczyciel popatrzyl na ten cyrkiel, walnal go w brzuch i mowi: to tez nie ja

oj w tym gimnazjum to duzo sie dzialo koledzy chodzili zawsze na taka opuszczona swietlice zapalic sobie a tam byl taki stroz, co go znali i wogle, i jaraja sobie, jaraja. i ktos go zobaczyl to szybko rzucili na ziemie, przydeptali i o. on przyl;ecial, zaczal weszyc i mowi: oj chlopcy, wy tu chyba palicie, czuje, przyznajcie sie lepiej od razu. oni: nie nie, co pan mowi, m tu tylko sobie rozmawiamy. on zaczal podnosic niedopalki z ziemi i gadac ze cieple ale zaczeli sie wypierac to popatrzyl tylko i sobie poszedl. po 15 min stwierdzili ze sie nigdzie nie czai ani nic, otworzyli sobie okienko takie i pala pala w tym okienku wszyscy a stóż wyskakuje nagle zza takiego kontenera z jedna reka jak do krakowiaka, zdruga w gorze i do nich : taaaadaaaammmmmmmm, po-ro-dzi-ców

duzo takich akcji bylo, jak sobie cos przypomne to jeszcze napisze
mowe mi odjelo.. niekoniecznie w pozytywnym znaczeniu tego slowa...
__________________
nadia07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-18, 11:43   #929
sunshine02
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wyobraźnia ;)
Wiadomości: 113
GG do sunshine02
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

No ale ja akurat byłam grzeczna
sunshine02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-19, 16:03   #930
Malwina 22
Raczkowanie
 
Avatar Malwina 22
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 196
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

hej.Przypomiao mi sie jak moja mama jechaa PKSem.DuŁga podroz cisza.A moja mama nagle hrrry tak chrapneŁa gŁsno ze az kierowca sie wystraszyŁ i az wszyscy pasazerowie drygneli.

Moja siostra pokaZuje mi kanaŁ elblaski.byla strasznie glodna i z kajzerka w buzi mowi+byl tam
a ja ze zdziwiona mina nie powiesz ze nazywa sie MUTAł
Malwina 22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Uśmiechnij się


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-15 21:24:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.