Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[Honcia]

Napisane przez miszkaaa

Dzanet, a oczko od urodzenia. Byliśmy w Pl u okulisty, dała krople i było lepiej. Teraz znów tak się skleja, że czasami otworzyć bidulek nue może i często sączy się z niego ropka
Straszny żal poczułam bo myślałam, że tutaj każą czekać ale w końcu coś z tym zrobią ale lekarz pozbawił mnie nadziei.
Zastanawiam się jak jest w tej drugiej Irl gdzie Justyna mieszka. U nas to kwestia przejścia przez most i już w niej jesteśmy więc jeśli tam by przetykali to może tak byśmy pokombinowali

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Justyna, orientujesz się jak to u Was wygląda? Przetykaja czy nie?

Może warto spróbować z tym przetykaniem.

Napisane przez australia87

Wątpię żeby aż takie wyginanie to było coś normalnego (moje dziecko serio prawie ma głowę przy dupce jak tak robi, wygląda to kosmicznie...) Ja myślałam, że to spowodowane jest problemami brzuszkowymi i zupełnie przypadkowo wspomniałam o tym na wizycie u neurologa. Ta od razu powiedziała, że musimy Marysię poprawiać żeby tak nie robiła i najlepiej jeśli ją trzymamy, to trzymać ją plecami do siebie żeby nie miała możliwości takiego odginania się.

Nam neurolog tak samo polecił nosić M przodem do świata.

Napisane przez sliweczka85

Hejo!
Zaznaczyłam sobie wczoraj wieczorem cytaty i potem sobie kartę wyłączyłam, wkurzyłam się i już nie pisałam. Niestety nie pamiętam do czego miałam się odnieść

Na pewno chciałam Wam napisać, że również mam ten kalendarz, więc jeżeli dla którejś nie starczyło karteczek to ja mam i mogę wysłać.

Madzia, ja pokrywki do gondoli dzisiaj użyłam 1 raz, bo wczoraj Ignasiowi tak wiało, że biedak nie mógł oddechu złapać.



Zdrówka dla Was!
Mojemu Igorowi się polepszyło, temperatura już dzisiaj cały dzień ok, kaszel jeszcze ma ale jutro już idzie do szkoły. Ominie go tylko jutrzejsza szkółka pływacka.
Mnie trochę boli gardło i mam katar no i na nieszczęście Ignaś trochę też i gorzej przez to śpi



Moje strony Na długo jedziecie?

Oby Ignasiowi nic więcej się nie rozwineło


Mąż ogląda mecz a ja leżę z cycem na wierzchu bo córcia poraniła mi brodawkę aż krew się puściła dziwne, że tylko lewą pierś tak maltretuje...

[miszkaaa]

Napisane przez ania230

A przemywanie swietlikiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------


U nas ostatnio tz usypia I super mu wychodzi.
Ja dzisiaj nadrobilam 10 odcinkow singielki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystko pomaga na chwilkę

Brawo dla tz.
Ty Go chwal jak najwięcej i korzystaj z okazji do przewietrzenia głowy

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Australia, co do spiworkow... trzeba słuchać starszej koleżanki bo jeszcze na poczekalni zachwalalam Wam, że to cudowny wynalazek jest

[K_a_s_i_a_86]

Sliweczka od czwartku do niedzieli bedziemy i uwaga uwaga jedziemy z tesciami i brat meza z zona i ich 2 letnia córka. Nigdy jeszcze z tesciami nigdzie nie wyjezdzalam ani tyle czasu nie spedzilam z nimi na raz, zobaczymy jak bedzie 😀

Zgadzam sie z tym ze spiworek to super wynalazek tez je polubilam bardzo od dluzszego juz czasu

[miszkaaa]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Sliweczka od czwartku do niedzieli bedziemy i uwaga uwaga jedziemy z tesciami i brat meza z zona i ich 2 letnia córka. Nigdy jeszcze z tesciami nigdzie nie wyjezdzalam ani tyle czasu nie spedzilam z nimi na raz, zobaczymy jak bedzie 😀

Zgadzam sie z tym ze spiworek to super wynalazek tez je polubilam bardzo od dluzszego juz czasu

Wysłałam Ci na.priv adres

[K_a_s_i_a_86]

Wysle wam te karteczki w przyszlym tygodniu (część juz wysłana) a z ta kasa za znaczki to nie bedziecie mi przelewu na 2zl robily z reszta duzo tego nie bylo

[Madzia9999]

Napisane przez miszkaaa

U nas szpital.

Wszyscy jedziemy na antybiotyku.
Trafiliśmy na super lekarza -Wegra i na spokojnie każdego przebadal.
Mąż ma infekcje klatki piersiowej (cokolwiek to oznacza) + zapalenie ucha, ja czysto ale Kuba potrzebuje leczenia więc ja biorę antybiotyk zeby On mógł dostać przez mleko.
Lekarz stwierdził, że dobrze że kp i w ten sposób podamy Mu antybiotyk bo inaczej mogłoby się skończyc leczeniem szpitalnym (zwłaszcza gdyby miał wyższa temperaturę).


Na ropiejące oczko niestety, w tym kraju nic nie poradzą. Tzn.trzeba czekać aż samo minie.
Sam powiedział, że na Węgrzech juz by miał przetkane a tu nikt tego nie zrobi.
Strasznie żałuję, że nie nalegalam żeby to zrobić jak byliśmy na wizycie w Pl.

Ciekawy sposób działania jeśli chodzi o Ciebie i dziecko. Niech się obędzie bez szpitala bo żal Was normalnie

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Miszka zdrowia i dla wszystkich watkowych chorowitek

Na watku tendencja wyjazdowa nad morze a my dla odmiany w czwartek do Wisły jedziemy 😃

Suuper! Wyjazdy są fajne
Wy bliżej do Wisły macie Więc krótsza droga niż nad Morze.

Napisane przez ania230

My rowniez po 2.5 godzinnym spacerze w towarzystwie tz. Majunia caly czas spala Teraz byl cyc I juz jest zabawa.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------


Zdrowka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------


Co kupilas dobrego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdroszczę spaceru z TŻ Eh my chyba razem z Hanią i TŻ nad morzem spacerowaliśmy Albo ssię mijamy bo ja mam lekarza/badania albo TZ jest cały dzień w pracy. Tak oto to wygląda Dobrze, że pies mi często towarzyszy nie czuję się głupio codzienie sama spacerując

[QUOTE=Radena;66518971]Ojoj,zdrówka życzę. I dobry kmin,żebyś Ty brała antybiotyk.

My po szczepieniu, pierwsze uklucie -Basia nawet nie zauważyła. Przy drugim trochę płaczu było.
U nas też oczko słabo,aż się pani doktor przerazila,ale oczywiście dostaliśmy następne krople. A już się czerwona obwodka zrobiła:-/ Teraz mamy floxal,a jak po 3 dniach nie będzie poprawy,to mamy jeszcze maść dokupić.
Też już zaczynam chcieć tego przetykania, bo ile można dziecko mordować tym przecieraniem,masowaniem, zakrapianiem,heh[/QUOTE]
Aneta my mieliśmy od okulisty 4 inne krople (pamiętam Biodacynę. Floxal, Tobrex i jeszcze coś co i Wy miałyście ostatnio ) i maść na literkę D. Dodatkowo stoowałam świetlika, rumianel, srebro koidalne. Wszystko o kant dooopy potłuc. Masowanie, przemywanie solą fizjo. Wszedzie tzn w każdym pokoju i aucie amułki soli fizjo. Oczko non-stop czerwone i mokre. Rano sklejone od ropy A ja głupia masowalam 4mce bo minie. Nie minęło. Stan zapalny się zrobił i dopiero po wymazie zdecydowalam się za namową okulistki na zabieg. 5 min łącznie z przygotowaniem i po krzyku.

Napisane przez zabciajs

Jeju ale Gabrysia nam skacze. Problemy ze spaniem, wybudza sie co chwile i trzeba latać, naszczęście mąż daje radę.

U Nas od paru dni jest ten sam problem. Normalnie "rzuca" się przez sen i ją to wybudza

Napisane przez miszkaaa

Dzanet, a oczko od urodzenia. Byliśmy w Pl u okulisty, dała krople i było lepiej. Teraz znów tak się skleja, że czasami otworzyć bidulek nue może i często sączy się z niego ropka
Straszny żal poczułam bo myślałam, że tutaj każą czekać ale w końcu coś z tym zrobią ale lekarz pozbawił mnie nadziei.
Zastanawiam się jak jest w tej drugiej Irl gdzie Justyna mieszka. U nas to kwestia przejścia przez most i już w niej jesteśmy więc jeśli tam by przetykali to może tak byśmy pokombinowali

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Justyna, orientujesz się jak to u Was wygląda? Przetykaja czy nie?

Patowa sytuacja Jesli każą Wam czekać. W PL do pół roku bez narkozy odtykają potem wolą pod narkozą co mnie zmartwiło

Napisane przez ania230

A przemywanie swietlikiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------


U nas ostatnio tz usypia I super mu wychodzi.
Ja dzisiaj nadrobilam 10 odcinkow singielki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na zatkany kanalik łzowy świetlik nie pomoże. Zlagodzi stan zapalny towarzyszący tej dolegliwości ale problemu nie rozwiąże
2 fiolki kropelek ze świetlikiem zużyłam

Napisane przez miszkaaa

Wszystko pomaga na chwilkę

Brawo dla tz.
o chwal jak najwięcej i korzystaj z okazji do przewietrzenia głowTy Gy

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Australia, co do spiworkow... trzeba słuchać starszej koleżanki bo jeszcze na poczekalni zachwalalam Wam, że to cudowny wynalazek jest

Dokładnie tak Niech facet czuję się pochwalony, Nie gadaj mu, ze lepiej tak czy owak. Niech nawet dłuzej coś przy Maji robi po swojemu ale ma się pewnie czuć to robiąc. Wtedy może będzie chętniej działał!

Miszko śpiworki to rewelacyjny wynalazek. Hania śpi w nich odkąd z rożka wyrosła i był problem bo kocyk skopywała a mnie cierpliwości brak wstawać i okrywać :P
Ile czasu starszak spał w śpiworkach?
Ja Grobag'a 2 sztuki w lumpku kupilam, 2 z Tesco mam nowe, i ze 2 Disenya też z ciucha A co od przybytku głowa nie boli

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Sliweczka od czwartku do niedzieli bedziemy i uwaga uwaga jedziemy z tesciami i brat meza z zona i ich 2 letnia córka. Nigdy jeszcze z tesciami nigdzie nie wyjezdzalam ani tyle czasu nie spedzilam z nimi na raz, zobaczymy jak bedzie 😀

Zgadzam sie z tym ze spiworek to super wynalazek tez je polubilam bardzo od dluzszego juz czasu

Będzie fajnie Pokój macie razem czy oddzielnie?

Ja z kolei w czwartk rano jadę z Hanią i psem do rodziców TŻ. TŻ do Nas w sobotę nad ranem dojedzie. Jest teraz w SZczecinie w delegacji i kolega z ktrym pojechał i tak jedzie przez jego rodzinną miejscowśc więc tak ustalilismy. Mama TŻ nacieszy się wnuczką a ja spokojnie pozalawtiam ostatnie sprawy urzedowe TZ w miejscu gdzie był poprzednio zameldowany


Dziewczynki polecicie mi nianię elektro? Mamy montior oddechu bez działającej niani. Hania śpi w sypiali Naszej, a kuchnia i salon na innym poziomie. Czasem jak zapłacze i nie zareguję w pore to sie rozbudzi i rrryk potrzebuje namiary na sprawdzony fany sprzęt.
Lepiej z kamerką czy bez? Czekam na rady Wiem, ze na Was mogę liczyć

[zabciajs]

Pomocy! W poniedzialek przylatuje brat z córami, w tym z moją chrześnicą. Muszę jej dać spóźniony prezent na roczek, coś nie duzego, najlepiej 'z jajem' i coś co mogę szybko kupić.
Myslalam o skrzynce na wino z winem i napisem otworzyc na 18urodziny, ale wsumie teraz nie wiem. Pomocy!

[miszkaaa]

[QUOTE=Madzia9999;66532751]Ciekawy sposób działania jeśli chodzi o Ciebie i dziecko. Niech się obędzie bez szpitala bo żal Was normalnie


Suuper! Wyjazdy są fajne
Wy bliżej do Wisły macie Więc krótsza droga niż nad Morze.


Zazdroszczę spaceru z TŻ Eh my chyba razem z Hanią i TŻ nad morzem spacerowaliśmy Albo ssię mijamy bo ja mam lekarza/badania albo TZ jest cały dzień w pracy. Tak oto to wygląda Dobrze, że pies mi często towarzyszy nie czuję się głupio codzienie sama spacerując

Napisane przez Radena

Ojoj,zdrówka życzę. I dobry kmin,żebyś Ty brała antybiotyk.

My po szczepieniu, pierwsze uklucie -Basia nawet nie zauważyła. Przy drugim trochę płaczu było.
U nas też oczko słabo,aż się pani doktor przerazila,ale oczywiście dostaliśmy następne krople. A już się czerwona obwodka zrobiła:-/ Teraz mamy floxal,a jak po 3 dniach nie będzie poprawy,to mamy jeszcze maść dokupić.
Też już zaczynam chcieć tego przetykania, bo ile można dziecko mordować tym przecieraniem,masowaniem, zakrapianiem,heh[/QUOTE]
Aneta my mieliśmy od okulisty 4 inne krople (pamiętam Biodacynę. Floxal, Tobrex i jeszcze coś co i Wy miałyście ostatnio ) i maść na literkę D. Dodatkowo stoowałam świetlika, rumianel, srebro koidalne. Wszystko o kant dooopy potłuc. Masowanie, przemywanie solą fizjo. Wszedzie tzn w każdym pokoju i aucie amułki soli fizjo. Oczko non-stop czerwone i mokre. Rano sklejone od ropy A ja głupia masowalam 4mce bo minie. Nie minęło. Stan zapalny się zrobił i dopiero po wymazie zdecydowalam się za namową okulistki na zabieg. 5 min łącznie z przygotowaniem i po krzyku.


U Nas od paru dni jest ten sam problem. Normalnie "rzuca" się przez sen i ją to wybudza

Patowa sytuacja Jesli każą Wam czekać. W PL do pół roku bez narkozy odtykają potem wolą pod narkozą co mnie zmartwiło


Na zatkany kanalik łzowy świetlik nie pomoże. Zlagodzi stan zapalny towarzyszący tej dolegliwości ale problemu nie rozwiąże
2 fiolki kropelek ze świetlikiem zużyłam


Dokładnie tak Niech facet czuję się pochwalony, Nie gadaj mu, ze lepiej tak czy owak. Niech nawet dłuzej coś przy Maji robi po swojemu ale ma się pewnie czuć to robiąc. Wtedy może będzie chętniej działał!

Miszko śpiworki to rewelacyjny wynalazek. Hania śpi w nich odkąd z rożka wyrosła i był problem bo kocyk skopywała a mnie cierpliwości brak wstawać i okrywać
Ile czasu starszak spał w śpiworkach?
Ja Grobag'a 2 sztuki w lumpku kupilam, 2 z Tesco mam nowe, i ze 2 Disenya też z ciucha A co od przybytku głowa nie boli


Będzie fajnie Pokój macie razem czy oddzielnie?

Ja z kolei w czwartk rano jadę z Hanią i psem do rodziców TŻ. TŻ do Nas w sobotę nad ranem dojedzie. Jest teraz w SZczecinie w delegacji i kolega z ktrym pojechał i tak jedzie przez jego rodzinną miejscowśc więc tak ustalilismy. Mama TŻ nacieszy się wnuczką a ja spokojnie pozalawtiam ostatnie sprawy urzedowe TZ w miejscu gdzie był poprzednio zameldowany


Dziewczynki polecicie mi nianię elektro? Mamy montior oddechu bez działającej niani. Hania śpi w sypiali Naszej, a kuchnia i salon na innym poziomie. Czasem jak zapłacze i nie zareguję w pore to sie rozbudzi i rrryk potrzebuje namiary na sprawdzony fany sprzęt.
Lepiej z kamerką czy bez? Czekam na rady Wiem, ze na Was mogę liczyć

Madzia, Patowa sytuacja bo tutejsi lekarze uważają, że samo na pewno się odblokuje i jak zwykle zostawiają to naturze. I właśnie najgorsze, że już do pół roku na pewno nie zdążymy przetkac a potem właśnie narkoza

A Starszak spał do ponad 2 lat w śpiworu.
Grobag ma takie duże rozmiary.
Potem już nie, bo przenosilismy Go do innego pokoju na duże łóżko i bałam się żeby nie upadł jak się zapomni porozpinac.

[Madzia9999]

[QUOTE=miszkaaa;66533141]

Napisane przez Madzia9999

Ciekawy sposób działania jeśli chodzi o Ciebie i dziecko. Niech się obędzie bez szpitala bo żal Was normalnie


Suuper! Wyjazdy są fajne
Wy bliżej do Wisły macie Więc krótsza droga niż nad Morze.


Zazdroszczę spaceru z TŻ Eh my chyba razem z Hanią i TŻ nad morzem spacerowaliśmy Albo ssię mijamy bo ja mam lekarza/badania albo TZ jest cały dzień w pracy. Tak oto to wygląda Dobrze, że pies mi często towarzyszy nie czuję się głupio codzienie sama spacerując




Madzia, Patowa sytuacja bo tutejsi lekarze uważają, że samo na pewno się odblokuje i jak zwykle zostawiają to naturze. I właśnie najgorsze, że już do pół roku na pewno nie zdążymy przetkac a potem właśnie narkoza

A Starszak spał do ponad 2 lat w śpiworu.
Grobag ma takie duże rozmiary.
Potem już nie, bo przenosilismy Go do innego pokoju na duże łóżko i bałam się żeby nie upadł jak się zapomni porozpinac.

Może gdzieś komercyjnie żeby zapłacić uda Wam się odetkac ten kanalik? Bo szkoda synka i oczka wciąż z ropą ja wolałam iść i szybko prywatnie zrobić niż na,NFZ 2m-ce prawie czekać :/

Disney też ma takie śpiworki 18-24m-ce Grobag ma super wykonanie te zameczki z tylu żeby sprawdzić czy pieluszka mokra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miszkaaa]

A nianie mamy z kamerką Motorola.
Z kamerką jest rewelacyjna.
Nie musisz za każdym razem biec do pokoju jak dziecko zakweka.

Nieraz jest tak, widze że Kuba niby się budzi, włącza się szumis i znów zasypia. Pewnie gdybym poszła do pokoju bo uslyszalabym że już nie śpi to nue było by szans na dospanie
A tak, to masz wszystko pod kontrolą.

Przedtem mieliśmy bez kamery więc mam porównanie.

Przydaje się również dla Starszaka.
W nocy jest u niego w pokoju i jak w nocy czasami marudzi to można podejrzeć czy to przez sen czy trzeba biec i uspokajać.



A z tym antybiotykuem tak lekarz powiedział. Okaże się za kilka dni czy działa.

[chudziaszek11]

Próbowałam nadrobić, ale jak zobaczyłam ile się nazbierało przez ten czas co nie pisałam to się poddałam i pisze nawet nie wiedząc co u Was. Wstyd mi strasznie i obiecuję poprawę.
U nas jak już większość pewnie wie idą zmiany. Za 5 tygodni zaczynam nową pracę i teraz nerwowo szukam niani. Na razie pocztą pantoflową , jak to nic nie znajdę to będę inaczej kombinować. Prócz tego muszę też rozszerzyć dietę mojego dziecka i przynajmniej częściowo przyzwyczaić go do mm - chce karmić go piersią dalej w nocy i po powrocie z pracy. Powiem wam, że mega się tym wszystkim stresuje 😥ale musi być dobrze - innego wyjścia nie widzę.

Byłam też z Wojtkiem u alergologa. Ma podejrzenie skazy białkowej i AZS . Dostał maści i Fenistil. I prawie mu wszystko ze skóry zeszło i już się nie drapał, a nad morzem wszystko wróciło i nawet gorzej bo drapie się już nie tylko po głowie ale i po brzuchu 😠pewnie coś kuźwa nad tym morzem zjadłam czy coś. Wściekła jestem strasznie

Podejrzewam też że moje dziecko ma od dwóch tygodni skok. Zaczęło się jeszcze przed wyjazdem - jak zazwyczaj dobrze spał tak zaczął się budzić co 2-3 h i to z płaczem. I tak płakał mi w środku nocy - jak nigdy. Teraz idzie spać koło 19.30 a karmimy się już o 23.00 😖 ma też tak, że nagle zaczyna płakać i tak sobie płacze. W sobotę u mojej siostry na urodzinach darł się przez prawie godzinę- ale krzyczał tak, jak bym go co najmniej biła. Nawet cyca nie chciał, nic nie działało. Po 30 min płakałam razem z nim a po 45 dałam przeciwbólowe. Po 15 min się uspokoił, ale chyba to nie zasługa leku.

Sorry za ten elaborat . Teraz będę próbować czytać was bardziej regularnie, choć wiem że może być ciężko. Spróbuję też coś nadrobić, bo tak głupio mi, że nawet nie wiem co u Was.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[K_a_s_i_a_86]

U nas po karmieniu nr 1 ale spac cos noe chce moje dziecko a to dziwne.całe szczescie lezy przy zgaszonym swietle. Pokój mamy razem, raczej bym tak szybko noe usłyszała ze nie śpi jak by byla za sciana a tak to ledwo zaczyna kwekac i wiem ze czas na cyca

Chudziaszku nie możesz sie stresować bo Wojtuś to odczuje. Jestem pewna ze wszystko sie ulozy

[Madzia9999]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

U nas po karmieniu nr 1 ale spac cos noe chce moje dziecko a to dziwne.całe szczescie lezy przy zgaszonym swietle. Pokój mamy razem, raczej bym tak szybko noe usłyszała ze nie śpi jak by byla za sciana a tak to ledwo zaczyna kwekac i wiem ze czas na cyca

Chudziaszku nie możesz sie stresować bo Wojtuś to odczuje. Jestem pewna ze wszystko sie ulozy

U mnie karmienie nr 2 pierwsze było ok 2,5godz,po zasnieciu od kąpieli.
Teraz obudziło mnie stekanie i lekki płacz. Pobiegłam do kuchni po mleko, wracam Hania śpi. Hm po raz pierwszy dałam na pół spiocha butle. Od paru dni pięknie zjadła na raz 120ml i dalej śpi
Tylko martwi mnie, że moze w pieluszcw siku a mie będę budzić i grzebać
Mnie chodziło o to czy na,wyjeździe macie razem z,treściami nocleg tzn np jeden domek czy całkiem oddzielnie swój pokój

Napisane przez chudziaszek11

Próbowałam nadrobić, ale jak zobaczyłam ile się nazbierało przez ten czas co nie pisałam to się poddałam i pisze nawet nie wiedząc co u Was. Wstyd mi strasznie i obiecuję poprawę.
U nas jak już większość pewnie wie idą zmiany. Za 5 tygodni zaczynam nową pracę i teraz nerwowo szukam niani. Na razie pocztą pantoflową , jak to nic nie znajdę to będę inaczej kombinować. Prócz tego muszę też rozszerzyć dietę mojego dziecka i przynajmniej częściowo przyzwyczaić go do mm - chce karmić go piersią dalej w nocy i po powrocie z pracy. Powiem wam, że mega się tym wszystkim stresuje 😥ale musi być dobrze - innego wyjścia nie widzę.

Byłam też z Wojtkiem u alergologa. Ma podejrzenie skazy białkowej i AZS . Dostał maści i Fenistil. I prawie mu wszystko ze skóry zeszło i już się nie drapał, a nad morzem wszystko wróciło i nawet gorzej bo drapie się już nie tylko po głowie ale i po brzuchu 😠pewnie coś kuźwa nad tym morzem zjadłam czy coś. Wściekła jestem strasznie

Podejrzewam też że moje dziecko ma od dwóch tygodni skok. Zaczęło się jeszcze przed wyjazdem - jak zazwyczaj dobrze spał tak zaczął się budzić co 2-3 h i to z płaczem. I tak płakał mi w środku nocy - jak nigdy. Teraz idzie spać koło 19.30 a karmimy się już o 23.00 😖 ma też tak, że nagle zaczyna płakać i tak sobie płacze. W sobotę u mojej siostry na urodzinach darł się przez prawie godzinę- ale krzyczał tak, jak bym go co najmniej biła. Nawet cyca nie chciał, nic nie działało. Po 30 min płakałam razem z nim a po 45 dałam przeciwbólowe. Po 15 min się uspokoił, ale chyba to nie zasługa leku.

Sorry za ten elaborat . Teraz będę próbować czytać was bardziej regularnie, choć wiem że może być ciężko. Spróbuję też coś nadrobić, bo tak głupio mi, że nawet nie wiem co u Was.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć
Spokojnie Kochana! Teraz u Ciebie wielkie zmiany i to wymaga dużo uwagi i skupienia. Wizazowe koleżanki poczekają. Pisz po prostu czasem jak znajdziesz chwilę co u Ciebie

Biedny Wojtuś z AZS
Na jakie mm się zdecydowalas?
Powodzenia w szukaniu niani

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:27 ---------- Poprzedni post napisano o 04:26 ----------

Miszkaa podasz mi jaki model Motoroli macie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynan01]

Witam ja powoli klimatyzuje sie w domu. Powoli bo troche przeziebiona jestem niewyspana i zmeczona.

Haneczka wspolczuje niestety na angine tylko antybiotyk.
Miszka wspolczuje chorob, a co do przetykania, to nie mam zielonego pojecia. Nikt ze znajomych nie mial takiego problemu. Zadaj pytanie w jakies grupie na fb napewno ktos cos bedzie wiedzial.

---------- Dopisano o 03:59 ---------- Poprzedni post napisano o 03:46 ----------

Przepraszam ze praktycznie nie pisze, ale nie mam narazie chwil na odpoczynek. Jak to po urlopie, pranie sprzatanie, zalatwianie spraw. Do tego Gabrys marudzi. Tzn jak sie zabawi to lezy i sie bawi na macie czy cos, a tak to jeczy, steka placze. Uspic go na dniu to teagedia, tylko z cyckiem w buzi bo inaczej ryczy jakby go ze skory obdzierali i wyguna sie w kazda strone, ze trudno go utulic. Przy karmieniu tez podobnie. Na poczatku ladnie ciagnie, a potem ryk i wygibasy. Nocki sa straszne najpierw pospi 3 h potem cyc i zaczyna sie jazda, naje sie przysnie przy cycku, chce go odlozyc, on poczyje ze cycka obok nie ma to zaraz ryk. A nawet jak jakos sie utuli i powoli usnie to za pol godziny i tak sie budzi i jeczy i kweka. Nie wiem o co mu chodzi, czy cos z brzuszkiem ale mi na to nie wyglada, czy zeby. Jak mu posmaruje zelem od dziaselek to jest troche lepiej. Tylko nie wiem czy to ze zeby i dziala ten zel, czy po prostu czuje smak slodkiego i sie uspokaja.
Przed chwila lezki mi polecialy, juz 3 h nie spie bo mlody napierw karmienie, potem lekko przysnol, zaczelo sie kwekanie, potem placz i teraz znowu przysnol przy cycku. Od razu mowie spac z nim na lozku nie lubie i nie potrafie, bo ja zasypiam w roznych pozycjach i krece sie strasznie i nie ma szans abym mogla usnac majac go przy sobie. Jestem zoombi :/

[australia87]

U nas po karmieniu nr 2, czekam aż panna zaśnie

Chudziaszku, gratuluję pracy! Bo rozumiem, że to ta z rozmowy kwalifikacyjnej o której tu pisałaś? Podziwiam też, że Ci się chce iść do pracy, bo ja to mam obecnie lenia w tej kwestii Nie wyobrażam sobie iść za parę tygodni do pracy, jakoś dobrze mi w domu

---------- Dopisano o 04:28 ---------- Poprzedni post napisano o 04:24 ----------

Justyna, u nas też masakra w ciągu dnia z zasypianiem... Dlatego lubię wychodzić na spacer, bo wystarczy dziecko wrzucić do wózka i maksymalnie po kilku minutach zasypia, przeważnie bez marudzenia. Więc chociaż jedno lulanie z głowy

---------- Dopisano o 04:32 ---------- Poprzedni post napisano o 04:28 ----------

Echh musiałam iść dorobić mleka, bo cycki okazały się niewystarczające. No ale podjadła i chyba już zasnęła. Oby na jakieś dwie godzinki Dobranoc!

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez miszkaaa

Bo ja tak trochę za szumnie to napisalam. Sorki, mam kłopoty z myśleniem przez te choroby.

Chodzi o to, że Kuba męczy się z kaszlem i katarem i jemu trzeba pomóc ale nie jest to tak poważne, żeby sam musiał brać antybiotyk (choć w razie czego tez mamy w syropie dla Kuby gdyby się pogorszyło).
Ja również jestem chora i lekarz stwierdził, że jeśli ja będę brała antybiotyk to wystarczajaca jego ilość będzie przenikac do mleka i to mu pomoże szybciej wyzdrowieć. Takie leczenie 2 w 1😉
Jeśli dawałam bym mm to musiałby sam brać i prawdopodobnie być na leczeniu w szpitalu bo jest mały.

Aaa to rozumiem pewno, po co.od razu ładować mu antybiotyk jak nie jest konieczny. I oby nie był!

[agusiia69]

Witam się z pierwszego karmienia Kinia kończy dziś 5 mscy

Haneczko wszystkiego najlepszego dla Hani

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

[QUOTE=Madzia9999;66532751]Ciekawy sposób działania jeśli chodzi o Ciebie i dziecko. Niech się obędzie bez szpitala bo żal Was normalnie


Suuper! Wyjazdy są fajne
Wy bliżej do Wisły macie Więc krótsza droga niż nad Morze.


Zazdroszczę spaceru z TŻ Eh my chyba razem z Hanią i TŻ nad morzem spacerowaliśmy Albo ssię mijamy bo ja mam lekarza/badania albo TZ jest cały dzień w pracy. Tak oto to wygląda Dobrze, że pies mi często towarzyszy nie czuję się głupio codzienie sama spacerując

Napisane przez Radena

Ojoj,zdrówka życzę. I dobry kmin,żebyś Ty brała antybiotyk.

My po szczepieniu, pierwsze uklucie -Basia nawet nie zauważyła. Przy drugim trochę płaczu było.
U nas też oczko słabo,aż się pani doktor przerazila,ale oczywiście dostaliśmy następne krople. A już się czerwona obwodka zrobiła:-/ Teraz mamy floxal,a jak po 3 dniach nie będzie poprawy,to mamy jeszcze maść dokupić.
Też już zaczynam chcieć tego przetykania, bo ile można dziecko mordować tym przecieraniem,masowaniem, zakrapianiem,heh[/QUOTE]
Aneta my mieliśmy od okulisty 4 inne krople (pamiętam Biodacynę. Floxal, Tobrex i jeszcze coś co i Wy miałyście ostatnio ) i maść na literkę D. Dodatkowo stoowałam świetlika, rumianel, srebro koidalne. Wszystko o kant dooopy potłuc. Masowanie, przemywanie solą fizjo. Wszedzie tzn w każdym pokoju i aucie amułki soli fizjo. Oczko non-stop czerwone i mokre. Rano sklejone od ropy A ja głupia masowalam 4mce bo minie. Nie minęło. Stan zapalny się zrobił i dopiero po wymazie zdecydowalam się za namową okulistki na zabieg. 5 min łącznie z przygotowaniem i po krzyku.


U Nas od paru dni jest ten sam problem. Normalnie "rzuca" się przez sen i ją to wybudza

Patowa sytuacja Jesli każą Wam czekać. W PL do pół roku bez narkozy odtykają potem wolą pod narkozą co mnie zmartwiło


Na zatkany kanalik łzowy świetlik nie pomoże. Zlagodzi stan zapalny towarzyszący tej dolegliwości ale problemu nie rozwiąże
2 fiolki kropelek ze świetlikiem zużyłam


Dokładnie tak Niech facet czuję się pochwalony, Nie gadaj mu, ze lepiej tak czy owak. Niech nawet dłuzej coś przy Maji robi po swojemu ale ma się pewnie czuć to robiąc. Wtedy może będzie chętniej działał!

Miszko śpiworki to rewelacyjny wynalazek. Hania śpi w nich odkąd z rożka wyrosła i był problem bo kocyk skopywała a mnie cierpliwości brak wstawać i okrywać
Ile czasu starszak spał w śpiworkach?
Ja Grobag'a 2 sztuki w lumpku kupilam, 2 z Tesco mam nowe, i ze 2 Disenya też z ciucha A co od przybytku głowa nie boli


Będzie fajnie Pokój macie razem czy oddzielnie?

Ja z kolei w czwartk rano jadę z Hanią i psem do rodziców TŻ. TŻ do Nas w sobotę nad ranem dojedzie. Jest teraz w SZczecinie w delegacji i kolega z ktrym pojechał i tak jedzie przez jego rodzinną miejscowśc więc tak ustalilismy. Mama TŻ nacieszy się wnuczką a ja spokojnie pozalawtiam ostatnie sprawy urzedowe TZ w miejscu gdzie był poprzednio zameldowany


Dziewczynki polecicie mi nianię elektro? Mamy montior oddechu bez działającej niani. Hania śpi w sypiali Naszej, a kuchnia i salon na innym poziomie. Czasem jak zapłacze i nie zareguję w pore to sie rozbudzi i rrryk potrzebuje namiary na sprawdzony fany sprzęt.
Lepiej z kamerką czy bez? Czekam na rady Wiem, ze na Was mogę liczyć

Ja mialam pierw zwykla tzn bez kamerki z baby ono. Fajna, czuła i co najważniejsze-obie stacje działają na baterie dzięki czemu wszędzie się mozer przydać.
Teraz kupilam z motoroli z kamerą, ale glupia nie doczytalam, ze ta stacja z kamerą musi być podlaczona w prądzie. Mamy ją na stałe zainsralowana w sypialni. Kamerka to super rozwiązanie, szczególnie jak się ma dwójkę widać co się wyprawia. Z tego co się orientowalam bo tez tu.pytałam, wszystkie te nianie z kamerą muszą być w prądzie. To mi trochę ogranicza funkcjonalność, chcialam mieć podglad jak np zostawiam Hanie na dworze.
Nie wiem czy pomoglam ja używam obu

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Napisane przez agusiia69

Witam się z pierwszego karmienia Kinia kończy dziś 5 mscy

Haneczko wszystkiego najlepszego dla Hani

Jessu ale masz dobrze! My już na nogach po 6 karmieniach
Sto lat dla Kingi i Hanusi

[PikPik09]

NO, WSZYSTKO JASNE! Zmierzyłam w końcu moją chustę- jest wąziutka- 50 cm! Teraz muszę wymyslić jaka kupić, żeby była dobra na noszenie plecaka, Beni ma 7,5 kg.
Czy któraś z was ma doświadczenie w noszeniu plecaka? Jaka to chusta, obstawiam że tkana 100% bawełna i widziałam takie na 75 cm szerokie. czy to wystarczy? nie wyrabiam na kregoslup w kieszonce...

---------- Dopisano o 05:51 ---------- Poprzedni post napisano o 05:48 ----------

Napisane przez agusiia69

Witam się z pierwszego karmienia Kinia kończy dziś 5 mscy

Haneczko wszystkiego najlepszego dla Hani

RAJU TO JUŻ??? : oklaski:

---------- Dopisano o 05:55 ---------- Poprzedni post napisano o 05:51 ----------

Dziś po raz pierwszy kupuję pieluchy 4. zobaczymy czy to juz czy ni ale sądzę,że czas najwyższy.

dzis stwierdzilam,ze to nie zawsze glod go wybudza w nocy. sprobowalam wziac do lozka a nie pchac cycka od razu i wiecie ze spal dalej? kolejna pobudka to juz na jedzenie byla.bede musiala dokladniej sie przyjzec zagadnieniu...

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Chudziaszku współczuję problemów z Wojtkiem. Temat AZS i skazy bialkowej przerabialam i jestem przeszczesliwa ze Hania nie ma takich problemów. Na pocieszenie powiem ci tylko zer moja Zosia wcina wszystko i już tych zmian od daaawna nie ma.
Jak masz chwilę to zerknij na grupę AZS na fb. Tylko ostrzegam ze tam są też dość drastyczne przypadki. Jesli chodzi o takie niemowlaki to diagnoza AZS jest moim zdaniem mocno nadużywana. A skaza białkowa to juzr w ogóle, na mojej pierwszej grupie mamuskowej co drugie dziecko miało skaze.
Te maści tak niestety działają. Większość z nich ma sterydy, które łagodzą podrażnienia, ale nie likwidują przyczyny i potem problemy wracają ze zdwojoną mocą. U nas pomagal latopic cala seria łącznie z probiotykiem i peeling z ugotowanych płatków owsianych przed kapaniem

[K_a_s_i_a_86]

Dzien dobry, od kilku dni strasznie mi Oliwka ulewa wszczesniej rzadko jej sie to zdarzało ale myślę ze to od zaszybkiego jedzenia.

Ahh ja niedomyslna pokoj mamy sami

[Madzia9999]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Dzien dobry, od kilku dni strasznie mi Oliwka ulewa wszczesniej rzadko jej sie to zdarzało ale myślę ze to od zaszybkiego jedzenia.

Ahh ja niedomyslna pokoj mamy sami

Oliwka rusza się intensywnie po jedzeniu i w czasie jedzenia? To może być też od tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[K_a_s_i_a_86]

Napisane przez Madzia9999

Oliwka rusza się intensywnie po jedzeniu i w czasie jedzenia? To może być też od tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po jedzeniu roznie ale w czasie to sie wierci zazwyczaj. Czasem to ciezko ja na siedząco nakarmić bo tak sie kręci

[Radena]

Napisane przez PikPik09

NO, WSZYSTKO JASNE! Zmierzyłam w końcu moją chustę- jest wąziutka- 50 cm! Teraz muszę wymyslić jaka kupić, żeby była dobra na noszenie plecaka, Beni ma 7,5 kg.
Czy któraś z was ma doświadczenie w noszeniu plecaka? Jaka to chusta, obstawiam że tkana 100% bawełna i widziałam takie na 75 cm szerokie. czy to wystarczy? nie wyrabiam na kregoslup w kieszonce...

---------- Dopisano o 05:51 ---------- Poprzedni post napisano o 05:48 ----------



RAJU TO JUŻ??? : oklaski:

---------- Dopisano o 05:55 ---------- Poprzedni post napisano o 05:51 ----------

Dziś po raz pierwszy kupuję pieluchy 4. zobaczymy czy to juz czy ni ale sądzę,że czas najwyższy.

dzis stwierdzilam,ze to nie zawsze glod go wybudza w nocy. sprobowalam wziac do lozka a nie pchac cycka od razu i wiecie ze spal dalej? kolejna pobudka to juz na jedzenie byla.bede musiala dokladniej sie przyjzec zagadnieniu...

Moja Basia już od tygodnia używa 4,ale jeszcze czasem zakladam 3,bo mam ostatnią paczkę. Chociaż robię sobie dodatkową robotę,bo jak nakupka do tej 3 to najczęściej bodziak do prania,w 4 się to póki co nie zdarza Aaa, Basia też waży 7,5 kg





[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;66536131]Chudziaszku współczuję problemów z Wojtkiem. Temat AZS i skazy bialkowej przerabialam i jestem przeszczesliwa ze Hania nie ma takich problemów. Na pocieszenie powiem ci tylko zer moja Zosia wcina wszystko i już tych zmian od daaawna nie ma.
Jak masz chwilę to zerknij na grupę AZS na fb. Tylko ostrzegam ze tam są też dość drastyczne przypadki. Jesli chodzi o takie niemowlaki to diagnoza AZS jest moim zdaniem mocno nadużywana. A skaza białkowa to juzr w ogóle, na mojej pierwszej grupie mamuskowej co drugie dziecko miało skaze.
Te maści tak niestety działają. Większość z nich ma sterydy, które łagodzą podrażnienia, ale nie likwidują przyczyny i potem problemy wracają ze zdwojoną mocą. U nas pomagal latopic cala seria łącznie z probiotykiem i peeling z ugotowanych płatków owsianych przed kapaniem[/QUOTE]

A ten probiotyk może pomóc na syfki na buzi? Bo Baś ciągle coś ma na twarzy:-/

Postanowiłam,że robię testy do poniedziałku,jak się z tym oczkiem nie poprawi to przetykam prywatnie,o!

[justynan01]

Agusia, Haneczka najlepszego dla coreczek ale ten czas leci

[Radena]

Kingusiu i Hanusiu z wszystkiego najlepszego :-*

[justynan01]

Syn dal mi pospac 3 h, szok. Ale nie jestem tego pewna bo nie pamietam czt sie jeszcze budzil czy tylko mi sie snilo. Padam

[Lena_Marlena]

U nas też noc okropna. Maraton o 2 - cyc nr 1 cyc nr 2 znów 1 znów 2. Nie działa. Pielucha - czysta. Lulanie - krzyk. Butla - zjadl (nie wszystko) i poszedł spać i to nawet u siebie w łóżeczku. Ehhh.
Ale żeby nie było zbyt pięknie to o 5:40 powtórka.

Czyżby skok nas dopadł? Właśnie Mały usnął więc i ja ide na drzemkę.

Miłego dnia

[justynan01]

Australia, na spacerze nie ma problemu, zasypia w wozku. Tylko chodzi mi o usypianie w domu. A jak przyjda dni ze bedzie tylko lalo to ja nie wiem jak wytrzymam z nim caly dzien w domu.

[Madzia9999]

Napisane przez Radena

Moja Basia już od tygodnia używa 4,ale jeszcze czasem zakladam 3,bo mam ostatnią paczkę. Chociaż robię sobie dodatkową robotę,bo jak nakupka do tej 3 to najczęściej bodziak do prania,w 4 się to póki co nie zdarza Aaa, Basia też waży 7,5 kg







A ten probiotyk może pomóc na syfki na buzi? Bo Baś ciągle coś ma na twarzy:-/

Postanowiłam,że robię testy do poniedziałku,jak się z tym oczkiem nie poprawi to przetykam prywatnie,o!

Sam probiotyk pomaga podobno,lepiej przy stosowaniu tej serii kosmetyków my kremu używamy do twarzy i ciała. Polecam.

U Nas 3 pieluszki. 4 użyłam 2razy i sięgają Hani po biustkupiłam jumbox dady premium 3-i jak się skończą to pewnie w 4wskoczymy.

Napisane przez Lena_Marlena

U nas też noc okropna. Maraton o 2 - cyc nr 1 cyc nr 2 znów 1 znów 2. Nie działa. Pielucha - czysta. Lulanie - krzyk. Butla - zjadl (nie wszystko) i poszedł spać i to nawet u siebie w łóżeczku. Ehhh.
Ale żeby nie było zbyt pięknie to o 5:40 powtórka.

Czyżby skok nas dopadł? Właśnie Mały usnął więc i ja ide na drzemkę.

Miłego dnia

Pewnie skok odpoczywaj póki Franek ma drzemkę



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz