Wymarzony pierścionek akt VI czas zacząć :D

[Madlen__18]

Dzięki, to w takim razie poczekam.

Jeszcze pytałam o tonik i AD - można to razem stosować, czy albo, albo?

[Poemi]

Napisane przez hihi

Coś mi się wydaje, że 2 tygodnie na oczyszczenie nie wystarczą...

hania, przepraszam, ale muszę...już wczoraj chciałam, ale ostatkiem sił się powtrzymałam, a dzisiaj muszę! Zaskórników!!! są za skórą! Zaskórniaki to takie drobne uciułane są......

Heh, też o tym myślałam, ale się powstrzymałam i tylko czaiłam kto się nie powstrzyma

[mekintoszek]

Napisane przez L_V

A kiedy masz ślub? Bo jeśli za miesiąć , to bym nie ryzykowałą (a co jeśli twoja skóra zacznie sie oczyszczac i będzie wysyp?). Do słońca mozna wystawic sie po całkowitym wygojeniu naskórka p kwasach, czyli z reguły taki cykl trwa 28-30 dni

No na filtry - makijaż. Ja akurat nakłądam co mi się podoba (filtry Avene, czasem LV LRP)

Jeśli chodzi o ślub, to spokojnie, dopiero w przyszłym roku planujemy. Myślałam tutaj o Madlen.
Ja odkąd powiedziałam tak, postanowiłam zabrać się za cerę, żeby spokojnie doprowadzic ja do idealnego stanu

Ja narazie próbuję różnych filtrów-dzisiaj był chyba LRP. Jeszcze nie doczytałam dokładnie co można na nie nakładać, także wolałam nałożyć tą skrobię. Zaraz idę się edukować i może jutro nie będę tak trupio wyglądać.

[L_V]

Napisane przez Madlen__18

Dzięki, to w takim razie poczekam.

Jeszcze pytałam o tonik i AD - można to razem stosować, czy albo, albo?

Można, jeśłi skóra będzie dobrze reagowałą na obydwa preparaty. No i nie obydwa na raz.

[Madlen__18]

A krem dove jest dozwolony? Dzisiaj zauważyłam, że jestem trochę wysuszona na policzkach i się posmarowałam, bo nic innego teraz nie mam.

[hania811]

Napisane przez hihi

Coś mi się wydaje, że 2 tygodnie na oczyszczenie nie wystarczą...

hania, przepraszam, ale muszę...już wczoraj chciałam, ale ostatkiem sił się powtrzymałam, a dzisiaj muszę! Zaskórników!!! są za skórą! Zaskórniaki to takie drobne uciułane są......

hahahahah....
no widzisz jaka ja głupia jestem

P.S Ja tam cale życie na to robaki mówię

[dorinka30]

Madlen ja bym z twarzą na Twoim miejscu już nic nie eksperymentowała, masz naprawdę mało czasu...Może zafunduj sobie wizytę u kosmetyczki i jakąś maskę - coś raczej pielęgnacyjnego przed samym ślubem

Hehe ja tam Hanię rozumiem, przecież ona w życiu zaskórnika nie widziała na swojej twarzy to skąd ma wiedzieć

[kulbit]

Napisane przez hania811

hahahahah....
no widzisz jaka ja głupia jestem

P.S Ja tam cale życie na to robaki mówię

człowiek się uczy przez całe zycie..

[aga2111]

Hehehe czytam i czytam, może i ja się na te filtry skuszę Nigdy nie miałam

Kiedyś dawno temu, jakieś 7-8 lat temu używałam Effaclar K Zdziałał cuda na mój niekończący się trądzik, od tamtej pory mam spokój. Używałam prawie całej serii, jesienią, zimą, aleeeeee żadnych filtrów Dzięki Bogu, że nic mi się z twarzą nie zrobiło żadnych przebarwień na szczęście nie mam...Mam zamiar na jesień znowu rozpocząć kurację, zacznę we wrześniu, październiku, żeby na czerwiec 2009 wyglądać bosko

Wczoraj kupiłam sobie LRP Active C i filtr 50 w sztyfcie na moje blizny po laserze

[dorinka30]

Ja już zbzikowałam, marzę aby byc już w domu zmyć makijaż i nałożyć Acne Derm - wiążę z tym nadzieję na poprawę ....

[L_V]

Napisane przez aga2111

Hehehe czytam i czytam, może i ja się na te filtry skuszę Nigdy nie miałam

Kiedyś dawno temu, jakieś 7-8 lat temu używałam Effaclar K Zdziałał cuda na mój niekończący się trądzik, od tamtej pory mam spokój. Używałam prawie całej serii, jesienią, zimą, aleeeeee żadnych filtrów Dzięki Bogu, że nic mi się z twarzą nie zrobiło żadnych przebarwień na szczęście nie mam...Mam zamiar na jesień znowu rozpocząć kurację, zacznę we wrześniu, październiku, żeby na czerwiec 2009 wyglądać bosko

Pewnie dlatego że przeprowadzałaś kurację jesienią i zimą

[aga2111]

Napisane przez L_V

Pewnie dlatego że przeprowadzałaś kurację jesienią i zimą

Aha, czyli późna jesień, zima nie jest aż tak szkodliwa przy kwasach? Z tego co wyczytałam to wszyscy piszą, że filtry przy kwasach należy stosować niezależnie od pory roku.

Na cudowną kosmetyczkę wtedy przypadkiem trafiłam, naprawdę, a ja wtedy zielona byłam i nie wierzyłam, że jakiś kremik może takie cuda zdziałać

[dorinka30]

Ja patrząc na siebie zaczynam żałować, że się wpakowałam w to wszystko Boję się, że duuużo czasu minie zanim będę wyglądać normalnie a wcześniej źle nie wyglądałam. Czy ja na lipiec będę wyglądała jak człowiek ????

[L_V]

Napisane przez aga2111

Aha, czyli późna jesień, zima nie jest aż tak szkodliwa przy kwasach? Z tego co wyczytałam to wszyscy piszą, że filtry przy kwasach należy stosować niezależnie od pory roku.

Na cudowną kosmetyczkę wtedy przypadkiem trafiłam, naprawdę, a ja wtedy zielona byłam i nie wierzyłam, że jakiś kremik może takie cuda zdziałać

Tak, filtry przy kwasach zawsze. ALe skoro Ty nie uzywałaś filtrów (bo nie wiedziałąś). to dobrze ze twoja kuracja wypadła akurat w zimie

[L_V]

Napisane przez dorinka30

Ja patrząc na siebie zaczynam żałować, że się wpakowałam w to wszystko Boję się, że duuużo czasu minie zanim będę wyglądać normalnie a wcześniej źle nie wyglądałam. Czy ja na lipiec będę wyglądała jak człowiek ????

A dlaczego boisz się, że tak nie będzie? twoje zabiego nie są dratsyczne. Ludzie tutaj w weekend złuszczają się np 15% migdałem, a w pon dreptają spokojnie do pracy. Dorinka, luzik.

Z autposji - effaclar i retin w uzyciu, mysle o dorzuceniu AD - zero wysypu, zero podraznien, grunt to mądrze to wszystko ustawic i nie przesadzac.

[rav12345]

Napisane przez ANITKA79

Ciasto czeka, w pojemniczku ladnie zapakowane ze mna w pracy A jako prezent kubek z naszym zdjeciem i napisem" Me serce na zawsze Twoje i dla Ciebie bic bedzie"

Satysfakcja Tż-ta gwarantowana. Ależ go rozpieszczasz ...

Napisane przez zuzaneczka

nie no oczywiście że się nie opłaca jak się kupuje jeden kremik, ale tak jak pisze hihi, jak jest większe zamówienie to sporo się oszczędza nawet jak trzeba zapłacić parę złotych za przesyłkę

Ja też zwykle robiłam zapasy Avenkowych żeli do mycia twarzy i Diacnealu na internecie, do czasu kiedy poszłam do apteki, i zobaczyłam, że w aptece jest taniej...
Nie wiem jakim cudem, bo na internecie zawsze wyszukałam najlepszej oferty, a ci mi pod nosem potrafili lepszą zeserwować...

Napisane przez kulbit

A czytałaś co ja napisałam wczoraj? Jak w metrze zobaczyłam kobitke z takimi porami jak gejzery! I już już chciałam ja zaczepić i zrobić wykład o kwasach i filtrach

To pewnie mnie widziałaś w takim razie . Ja mam nos jak truskawka. Jak stary żul pod sklepikiem alkoholowym. Same kwasy mi nie pomogłyby, bo mam strasznie głębokie wągry (fuj). Ale powolutku, robię od czasu do czasu mechaniczne oczyszczanie, i na taką czystą skórę serwuję sobie Glyco-A. Wtedy ładnie sie złuszczam, i z czasem coraz płytsze te moje zakamarki . Ale nie wierzę, by do końca życia udało mi się je wyrównać...

Tym bardziej, że robiłam sobie w zeszłym roku peeling glikolowy u dematologa, i ona mi powiedziała, że nosa smarować tym nie wolno. Ale i tak mi posmarowała .

[Madlen__18]

Właśnie : jaki peeling do ciała polecacie?
Albo może ktoś używa rękawicy peelingującej?
Słyszałam od koleżanki, że nic jej tak nie pomaga jak rękawica właśnie.

Sama czasem robię sobie domowy peeling kawowy : (sól + kawa średnio zmielona + żel pod prysznic i 15 minut intensywnego nacierania)

[rav12345]

Napisane przez Madlen__18

Albo może ktoś używa rękawicy peelingującej? Słyszałam od koleżanki, że nic jej tak nie pomaga jak rękawica właśnie.

Ja używam bardzo szorstkiej rękawicy do mycia na codzień od dobrych czterech lat. Na pryszcze na pewno nie pomaga, ale na jędrność skóry chyba tak. Ogólnie ja nie wiem co to cellulit... i nawet nie chcę odkrywać, by nie dorabiać sobie jakiś kompleksów.


A co do wyboru filtra do rodzaju skóry na twarzy, polecam ten wątek:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=192112. Dziewczyny opisują swoją cerę, a później wypisują filry które testowały, i ich wrażenia, oraz swój filtr numer jeden i filtr-tragedię.

[kaska87]

o kurcze ja do twarzy używam tylko mleczko i wodę i nie mam zadnych niedoskonałości swojego czasu uzywałam clinigue wspanilły po prostuy TZ mi z usa przywiózł a pozniej na urodziny dostalam, ale mowie Wam cudo ja mam sklonnosc do wagrow na a po tym nicostatnio we Wro patrzylam to kosztował chyba 99zł drogo ale warto
to było cos takiego
http://www.cosmeticamerica.com/skinc...otion---1.html

[aga2111]

Napisane przez L_V

Tak, filtry przy kwasach zawsze. ALe skoro Ty nie uzywałaś filtrów (bo nie wiedziałąś). to dobrze ze twoja kuracja wypadła akurat w zimie

Aha, dziękuję za odpowiedz Widocznie te 8 lat temu kosmetyczka może nie wiedziała dokładnie o tych filtrach, albo nie wiem ale przynajmniej dobrze, że doradziła mi robić to jesienią, zimą

[zuzaneczka]

Napisane przez rav12345

do czasu kiedy poszłam do apteki, i zobaczyłam, że w aptece jest taniej...
Nie wiem jakim cudem, bo na internecie zawsze wyszukałam najlepszej oferty, a ci mi pod nosem potrafili lepszą zeserwować...

ja się rozglądam, ale jeżeli chodzi o kremy to jeszcze nie wynalazłam jakiejś korzystnej apteki, zawsze ceny wyższe o jakieś kilka zł na kremie

Napisane przez rav12345

To pewnie mnie widziałaś w takim razie . Ja mam nos jak truskawka. Jak stary żul pod sklepikiem alkoholowym. Same kwasy mi nie pomogłyby, bo mam strasznie głębokie wągry (fuj). Ale powolutku, robię od czasu do czasu mechaniczne oczyszczanie, i na taką czystą skórę serwuję sobie Glyco-A. Wtedy ładnie sie złuszczam, i z czasem coraz płytsze te moje zakamarki . Ale nie wierzę, by do końca życia udało mi się je wyrównać...

rany! piszesz o moim nosie !!! najgorsze właśnie mam nos, cały w czarne kropeczki których nie mogę się pozbyć, nawet kosmetyczka mi powiedziała że te cholery są głębokie, ale teraz będę regularnie stosować kwasy i może się polepszy stan nochala,
jutro skocze do apteki po AD, nie będę czekać do zamówienia z internetowej apteki ....

Napisane przez Madlen__18

Właśnie : jaki peeling do ciała polecacie?
Albo może ktoś używa rękawicy peelingującej?
Słyszałam od koleżanki, że nic jej tak nie pomaga jak rękawica właśnie.

Sama czasem robię sobie domowy peeling kawowy : (sól + kawa średnio zmielona + żel pod prysznic i 15 minut intensywnego nacierania)

ja tam stosuję tylko kawowy, moim zdaniem najlepszy, ale dodaje trochę miodu - fajna skóra jest po tym,
rękawice też używam...
a wiecie kiedyś wpadłam na genialny pomysł i zrobiłam peeling kawowy rękawicami... chyba nie muszę pisać do czego się potem nadawały

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wpadam w kompleksy.

Czy jest tu ktoś, kto używa do mycia twarzy mydła? Kto nie stosował żadnych kwasów? Ja pierniczę, przy was to jak maszkara muszę wyglądać.

[pollynema]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6656877]Wpadam w kompleksy.

Czy jest tu ktoś, kto używa do mycia twarzy mydła? Kto nie stosował żadnych kwasów? Ja pierniczę, przy was to jak maszkara muszę wyglądać.[/quote]

Ja w sumie oprocz mleczka do demakijazy, toniku i kremu nie uzywam innych rzeczy...

[lemoorka]

dubel

[lemoorka]

Witam,

nie mam nawet Wa ssiły czytac, nogi mi dziisja do pupci właża. Zaliczyłam dwie rozmowy w sprawie pracy, wizyte na uczelni, zakupy, gotowanie obiadu. Czuje się jak wypluta.


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6656877]Wpadam w kompleksy.

Czy jest tu ktoś, kto używa do mycia twarzy mydła? Kto nie stosował żadnych kwasów? Ja pierniczę, przy was to jak maszkara muszę wyglądać.[/quote]

Ja tez nie wiem, co to sa owe kwasy i jak to działa. Filtrów tez nie stosuje Mam zaskórniki i za choine nie umiem sie ich pozbyć, coś tu dziewczyny pisały o jakimś toniku. ale za skomplikwane jak dla mnie, nigdy z chemii dobra nie byłam

[rav12345]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6656877]Wpadam w kompleksy.

Czy jest tu ktoś, kto używa do mycia twarzy mydła? Kto nie stosował żadnych kwasów? Ja pierniczę, przy was to jak maszkara muszę wyglądać.[/quote]

Ja mam trądzik ponad 10 lat już... z przerwą kiedy brałam tabletki. Twarz mydłem przestałam myć dopiero ze 3-4 lata temu. Mydła, za poradami kosmetyczek, stosowałam wszelakie - ale głównie szare, siarkowe i Protex. Nic mi to nie pomagało. Później przerzuciłam się na żel do mycia twarzy >>Avene<<, i poczułam różnicę. Teraz ze względu na niedostępność Avenki w USA przerzuciłam się na coś innego, i w sumie uważam to za lepszą rzecz niż Avenka. Ale jedno wiem - do mycia twarzy (BA - nawet ciała) mydłem nie wrócę . Jak i mogę sobie robić z twarzą co tylko chcę - tak długo jak mam hormony rozwalone, to ta pielęgnacja cudów nie zdziała. Ale wiem, że bez niej wyglądałabym 10x gorzej.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No ja specjalnych problemów nie mam. Twarz co prawda nie jak tyłek niemowlęcia Czasem coś mi tam wyskoczy, jakiś obcy, ale nie jest tragicznie.

[dorinka30]

Napisane przez L_V

A dlaczego boisz się, że tak nie będzie? twoje zabiego nie są dratsyczne. Ludzie tutaj w weekend złuszczają się np 15% migdałem, a w pon dreptają spokojnie do pracy. Dorinka, luzik.

Z autposji - effaclar i retin w uzyciu, mysle o dorzuceniu AD - zero wysypu, zero podraznien, grunt to mądrze to wszystko ustawic i nie przesadzac.

Heeh no ja to niby wiem Ale argument, że się złuszczają i do pracy idą jakoś do mnie nie trafia...ja też chodzę do pracy, pomijając jak wyglądam Po prostu zaczynam panikować, bo dawno tak tragicznie nie wyglądałam, i nie chodzi tu o zluszczanie naskórka, bo na to byłam przygotowana ale te zaskórniki....ten wysyp-mnie zmasakrował ...

[kulbit]

Napisane przez rav12345

To pewnie mnie widziałaś w takim razie . Ja mam nos jak truskawka. Jak stary żul pod sklepikiem alkoholowym. Same kwasy mi nie pomogłyby, bo mam strasznie głębokie wągry (fuj). Ale powolutku, robię od czasu do czasu mechaniczne oczyszczanie, i na taką czystą skórę serwuję sobie Glyco-A. Wtedy ładnie sie złuszczam, i z czasem coraz płytsze te moje zakamarki . Ale nie wierzę, by do końca życia udało mi się je wyrównać...

Tzn ze co masz na tym nosie? Takie dziurki? Bo ja na nosie mam raczej ciagle jeszcze wągry czy zaskórniki.. Ciagle się zastanawiam czy kiedykolwiek znikna całkiem? I czym jeszcze mogę je przegonic?

Napisane przez rav12345

Ja mam trądzik ponad 10 lat już... z przerwą kiedy brałam tabletki. Twarz mydłem przestałam myć dopiero ze 3-4 lata temu. Mydła, za poradami kosmetyczek, stosowałam wszelakie - ale głównie szare, siarkowe i Protex. Nic mi to nie pomagało. Później przerzuciłam się na żel do mycia twarzy >>Avene<<, i poczułam różnicę. Teraz ze względu na niedostępność Avenki w USA przerzuciłam się na coś innego, i w sumie uważam to za lepszą rzecz niż Avenka. Ale jedno wiem - do mycia twarzy (BA - nawet ciała) mydłem nie wrócę . Jak i mogę sobie robić z twarzą co tylko chcę - tak długo jak mam hormony rozwalone, to ta pielęgnacja cudów nie zdziała. Ale wiem, że bez niej wyglądałabym 10x gorzej.

Ja mam próbkę tej Avenki o której piszesz i raz uzyłam nie widziałam praktycznie efektów.. Możesz opisać swoje wrażenia?

Odnosnie kosmetyków to ja dostałam dziś do testowania dwa kolejne filtry w wymiarowych opakowaniach Trzeba zacząć testy bo mam 3 rózne i jeśli będą złe dla mnie może ktos inny skorzysta

[rav12345]

Napisane przez kulbit

Tzn ze co masz na tym nosie? Takie dziurki? Bo ja na nosie mam raczej ciagle jeszcze wągry czy zaskórniki..

Mam strasznie rozszerzone pory - dziurki to mało powiedziane. Ktoś inny nie wychodziłby z domu z takim nosem... Ale ja to mam w nosie . Pory są strasznie szerokie, bo zapychają się w niesamowitym tempie. Żeby mieć czysty nos musiałabym mocno oczyszczać go co tydzień, a jak go oczyszczę, to wygląda jak sitko - dziurki są głębokie i nie zwężają się .

Idealnie chciałabym pozbyć się wągrów, i później na czysty nos zrobić mocną kurację zdzierającą naskórek... Bo na takim zapchanym nosie walka kwasami średnie rezultaty daje.

Napisane przez kulbit

Ja mam próbkę tej Avenki o której piszesz i raz uzyłam nie widziałam praktycznie efektów.. Możesz opisać swoje wrażenia?

Pierwsze co zauważysz to pewnie zapach - mi się podoba. Taki lekko apteczny. Żel jest wydajny, dobrze się pieni, nie szczypie w oczy, dobrze zmywa makijaż. Mi po nim twarz przestała się tłuścić, i miałam znacznie mniej niespodzianek. No a sam żel do mycia twarzy za krótko jest na twarzy, by mógł coś wiele zdziałać dobroczynnego. Ma dobrze zmywać i nie podrażniać. Ten jest ok.

Za butelkę płaciłam niecałe 40zł, i wystarczała mi na ok. 3 miesiące. Jak mąż się do niej dokleił to tylko na miesiąc .