|
|
#1711 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Może to nie na temat, chociaż w sumie i na temat bo o książkach.
Płakać mi się ostatnio chce bo mój TŻ ciągle narzeka na to że czytam, że kupuję książki... nie wiem czemu on nie może zrozumieć, że ja uwielbiam czytać, kupować, układać i przeglądać książki... dawniej jakoś tak nie mówił... coś ostatnio mu zaczęło nie pasować... twierdzi, że wydaję kasę na książki, ale nie zwróci uwagi na to, że odmawiam sobie róźnych rzeczy tj. kosmetyków itp. Twierdzi, że od czytania się wzrok psuje, że mało jest takich osób jak ja... ale jak mu mówię, że jest dużo osób które czytają, kupują, to on dalej swoje... Eh dobra.. tyle... musiałam się wyrzalić może kiedyś tam zrozumie, że moją pasją są książki.... może
__________________
2013 |
|
|
|
#1712 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
Ale ciii...nie musi o tym wiedzieć (o tym,że ma rację)
|
|
|
|
|
#1713 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 367
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Gasta moja rada to pokazanie chłopakowi wpisów z tego wątku.
![]() Kiedyś na kosmetyczne narzekania wysłałam mojemu maila ze zbiorami kolorówki Rzyrafki. Pomogło. ![]() Choć czasem mówi że na wizażu same szurnięte baby siedzią więc jestem wśród swoich.
|
|
|
|
#1714 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Dzieki
![]() Witch zagalopowałam się ja też się dorobiłam okularów![]() Amber mój TŻ uważa, że na wizażu siedzą, same blondynki jak on to mówi "takie ą ę" tylko kurcze ja blondynką nie jestem
__________________
2013 |
|
|
|
#1715 | |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
Czy rzyrafka wie, że jej zbiory zostały użyte w takim celu?
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
|
#1716 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Basilisso - witaj serdecznie
Protko - dziękuję za wsparcie. Szalenie mi miło słyszeć, że tak dobrze Ci się poukładało. I, że jesteś teraz szczęśliwa. Może i ja za jakiś czas podobną historię zamieszczę na Wizażu? ![]() A na koniec - http://www.dziennik-literacki.prv.pl/ - voila Graficznie jeszcze leży (jeszcze... , ale za niedługo powinno to przypominać sensowną stronę Generalnie z tego adresu przenosić się już nie zamierzam, za to zamierzam, w ramach ostatnich postanowień pozamieszczać zaległe recenzje. Na razie 3 nowe, niepublikowane dotąd nigdzie
|
|
|
|
#1717 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 611
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#1718 |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
A ja zaczęłam swoją przygodę z podaj.net i biblionetka.pl
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
#1719 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Ah ten nasz zgubny nałóg..
![]() Cytat:
|
|
|
|
|
#1720 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
Co do laptopa, to ja się tak z TŻtowym zrosłam podczas ostatniego zalegania na kanapie, że właśnie jest przeprowadzka Przenosimy swoje pliki (ja na jego laptop, on na mój stacjonarny), a za chwilę będą formaty - bo wyżebrałam zamianę ![]() Cytat:
![]() Ano nie. Chyba że czegoś nie pamiętam ![]() Widziałam za to (wg mnie tragiczne ) "A Walk to Remember" oraz (o niebo lepsze ) "A Millionaire's First Love" - na podstawie tej samej książki.Trochę "zaryzykowałam" pobierając te książki, bo to raczej nie mój klimat - najwyżej wrócą na Podaj ![]() Cytat:
![]() A rozmawiałaś z nim na ten temat? I że tak niedyskretnie spytam: kupujesz te książki za jego pieniądze? ![]() I czy on ma jakąś pasję? Cytat:
![]() ![]() Tylko coś mi RSS nie działa (ostatnio go "odkryłam" i większość stron w ten sposób przeglądam )Mam nadzieję, że tym razem wytrwasz w pisaniu ![]() I jak wrażenia? (Zwłaszcza z Podaja.)
__________________
|
||||
|
|
|
#1721 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 696
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Ana, wierzę że kiedyś przytoczysz taką historię.
Czasem to co złe obraca się na naszą korzyść. Teraz pewnie jesteś rozgoryczona i rany bardzo świeże, ale kiedyś spojrzysz na tą sytuację inaczej. Ja po czasie "rekonwalescencji" pomyślałam sobie "O Boże, jaka ja głupia byłam!". Tyle chwil zmarnowałam na płacz, rozpamiętywanie, nerwy i po kim?! Szkoda życia i zdrowia! Także głowa do góry i pamiętaj że może być tylko lepiej! Biblionetkę polecam wszystkim lubiącym czytać, ale ostrzegam od kiedy wpadłam w jej sidła zbankrutowałam (och ten system poleceń i schowek)
|
|
|
|
#1722 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
Fajna sprawa ![]() Jeszcze co do Merlina, to - chyba - Amber (?) pisała ostatnio, że mimo że nie mają danej pozycji, to nie usuwają jej z dostępnych książek. A wcale że nie, bo "Imperium kobiet" od razu usunęli
__________________
Edytowane przez Germini Czas edycji: 2008-02-19 o 23:04 |
|
|
|
|
#1723 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 367
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
![]() Ciii. Nie chwaliłam się jak dotąd Rzyrafce. I ja. ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#1724 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
Wypożyczyłam "KAfkę nad morzem", przeżycztałam, zmęczyłam i swierdziłam, że to jednak nie dla mnie... w sumie to ja nie wiem do tej pory o co w tej książce chodziło![]() Cytat:
O dziwo kiedyś namówilam go na przeczytanie jednej książki Koontza. Przeczytał, trochę poomijał dłuższą narrację i stwierdził, że "film byłby lepszy". Więcej książek już nie chce ![]() A on czy ma pasję? No ma... ostatnio to w dłubał przy antenakach do internetu, parę kupił, parę zrobił, głośniki, kolumny, wzmacniacze itp.. ale jak mu powiedziałam, że przecież kasę wydaje też i co się mnie czepia to on na to "ja tego używam, a te Twoje skiążki tylko stoją" ![]() Więc teraz mądra Kasia nie zamierza zaczynać tego tematu
__________________
2013 |
||
|
|
|
#1725 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Bardzo mi miło, dziękuję
A wiesz, że ja też? Dzisiaj na pewno dorzucę obszerniejsze recenzje 'Tajemnicy Vivaldiego' i 'Niewidzialnego miasta' - mam je już niemal gotowe, muszę tylko je trochę przeredagować. A jutro planuję napisać parę słów o 'Wicekrólu Ouidah' i wreszcie rozprawić się z 'Lodem' Kavan (jej to nie odpuszczę Do końca tygodnia zaś zamieszczę recenzję 'Arthura&George'a', 'Panów z dzielnicy' i, jak zdążę, 'Moulin Rouge' La Mure. (Tę ostatnią odświeżam sobie, bo chcę zaraz po niej przeczytać biografię Toulouse-Lautreca Julii Frey i ciekawi mnie na ile La Mure był wiarygodny w tym co pisał ![]() (Pratchettki przyszły! A jako, że przez chwilę na nowej półce było ładnie (zanim jeden elegancki rząd książek przywaliłam stosami innych to pstryknęłam zdjęcie co by się Wam pochwalić ![]() Cytat:
Rozumiem, że jest Ci przykro, bo od bliskich osób oczekuje się jeśli nie dzielenia naszych pasji to pełnej dla nich akceptacji. I szkoda, że TŻ w taki sposób reaguje na Twoje argumenty i próbę rozmowy. Przecież nie kupujesz tych książek za jego pieniądze, nie czytasz kosztem waszego wspólnego czasu. Wzrok się psuje nie tylko od książek, od dłubania przy antenkach i innym drobnym sprzęcie również Może spróbuj jeszcze raz z nim porozmawiać, powiedzieć mu, że jest Ci przykro, że on w taki sposób wypowiada się na temat Twoich zainteresowań i zapytać czy faktycznie stanowi to dla niego problem, a jeśli tak to dlaczego. Bo może to zwykłe nieporozumienie? W końcu na walentynki dostałaś od niego bardzo nastrojową książkę, właśnie książkę... Trzymaj się cieplutko |
|
|
|
|
#1726 | |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
Tej drugiej wersji jeszcze nie oglądałam, wciąż brak mi na to czasu. ![]() Z podaja na razie żadne, czekam aż ktoś weźmie jakąś książkę ode mnie i szukam po mieszkaniu co by tu jeszcze dołożyć.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
|
#1727 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 906
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
A ja od wczoraj biorę przepisaną mi przez doktora, końską dawkę antybiotyku i trwam w stanie delirium.
Nawet nie mam siły wejść na wizaż Niech to..... Ana gratuluję dziennika, również dodaję do ulubionych, później uważnie przeczytam. |
|
|
|
#1728 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 625
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
__________________
Mądrzy ludzie, kiedy się zbiorą do gromady, mogą działać głupio. I dobrzy ludzie, kiedy się zbiorą do gromady, mogą działać okrutnie. R. Kapuściński |
|
|
|
|
#1729 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Ana dziękuję
![]() Ememesik mi też się podobał film "Walk to remember"
__________________
2013 |
|
|
|
#1730 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
|
|
|
|
#1731 |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
emememsik
![]() Zła jestem. Poszłam ściągnąć simlock'a, myślałam, że zmieszczę się w 30 zł, a tu okazało się, że 60 za jeden.. a ja miałam dwa! A byłoby za to tyle książek..
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2008-02-20 o 20:10 |
|
|
|
#1732 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Emememsik sorki
![]() Ja problemu z simlock'ami nie miałam. bo TŻ zawsze ściąga ![]() A to moje allegrowe: Imprimatur 6,5zł bez płyty List Vivera 1zł
__________________
2013 |
|
|
|
#1733 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 857
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Witam. W watku o ksiazkach ktore obecnie czytacie pisalam juz ze pozeram A Thousand Splendid Suns autorstwa Khaled Hosseini tego samego co to splodzil The Kite Runner. O ile jednak ta druga powiesc zostala przetlumaczona na jezyk polski (Chlopiec z latawcem) o tyle ta pierwsza jeszcze sie przekladu nie doczekala.
Tego posta posta-nowilam umiescic w watku o wydatkach na ksiazki, bo chcialabym zaapelowac zebyscie kochane bibliofilijki koniecznie uwzglednily w tych swoich zakupach wlasnie A Thousand Splendid Suns. Wykopcie spod ziemi - na Amazonie, Ebayu gdziekolwiek!!! Nie pozalujecie!!! Biore pelna odpowiedzialnosc, bo ta powiesc zrobila na mnie tak piorunujace wrazenie jak dawno zadna ksiazka nie zrobila. Poruszyla mnie do tego stopnia ze procz emocji wywolala fizyczne objawy - trzesace rece i szybsze bicie serca. Wczoraj w pewnym momencie musialam ja odlozyc coby sie po prostu uspokoic, szczegolnie ze jestem bardzo wrazliwa na sprawy dyskryminacji i sytaucji kobiet w krajach Bliskiego i Dalekiego Wschodu. (Moj maz stwierdzil wczoraj ze jesli bede sie tak denerwowac przy czytaniu TEJ ksiazki to mi ja po prostu zabierze i schowa dla mojego dobra i zdrowia, zarowno tego psychicznego jak i fizycznego)Akcja powiesci, osadzona w czasie walk w Afganistanie w latch 90-tych i pozniejszych ubieglego stulecia, dotyczy losy dwoch kobiet. Dzieli je 20- letnia roznica wieku, dzieli wychowanie, dzieli postrzeganie samej siebie. Tym co je laczy jest postac wspolnego (!) meza - krotkowzrocznego sadysty, lacza je zdradzone nadzieje, wola przetrwania i jednoczesny jej brak, laczy je milosc do siebie i nienawisc do jednego mezczyzny. Wzajemna trocka o siebie pozwala przetrwac, ratuje zycie, dodaje sily i otuchy. Co mnie uderzylo najbardziej, tak ze czasami az tchu brakowalo to "czasy" zycia obu kobiet. Kiedy czytalam rozdzial zatyatulowany 2001 rok w ktorym kobieta nie moze wyjsc bez towystwa mezczyzny na ulice, kiedy probujac dostac sie do swojej corki zostaje skatowana przez Talibow - wlasnie za samodzielne wyjscie z domu, to zaczelam rozmyslac co JA robilam w 2001 roku, gdzie bylam i jaka nieograniczona wolnoscia sie cieszylam. Ta przapasc i ta niezasluzona niczym nierownosc jest dla mnie niepojeta i sprzeciwiam sie temu cala soba. Na zakonczenie dodam ze wiem ze ksiazek o podobnej tematyce napisano wiele, tym co wyroznia A Thousand Splendid Suns jest wartka, zaskakujaca, wciagajaca, wielowartswowa i oryginalna akcja. Przepraszam jesli popelnilam maly Off - topic ale musialam, po prostu MUSIALAM sie z kims podzielic wrazeniami. Dziekuje.
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. Woody Allen
|
|
|
|
#1734 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Albo gapowatości merlinowskich pracowników
![]() Cytat:
Ja, mimo że młodzieżą już nie jestem, też czasem łapię się na tym, że nie wiem, co właśnie przeczytałam - ale to tylko w przypadkach ekstremalnych, które mnie nudziły, jak Mayoral czy Marquez Dla mnie to znak, że dana książka jest ewidentnie nie dla mnie."Kafki" nie czytałam jeszcze, więc kłócić się nie mogę a i porównania nie mam. Za to gdybyś natknęła się kiedyś na "Norwegian Wood", to może spróbuj, hm? A nuż... (Ale nie ma takiej siły, która by mnie do Marqueza zagoniła, więc rozumiem i nie naciskam za bardzo )Cytat:
mógłby mieć jakieś pretensje.Ana słusznie prawi - spróbuj z nim jeszcze raz poważnie porozmawiać - ale tak twardo, U know Wywal mu, jak się z tym czujesz, zbijaj po kolei wszystkie nonsensowne argumenty i nie spocznij, dopóki nie usłyszysz od TŻa konkretnej odpowiedzi. Trzymam kciuki (No i dostałaś od niego książkę, a to ma duże znaczenie w tej sytuacji.) No to jest nas dwie ![]() Oczywiście masz we mnie stałą czytelniczkę (ech, gdyby jeszcze ten RSS działał... )Praczety wygladają cudownie ![]() Moje niedługo przyniesie przystojny pan Bartek z UPS ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Bierz grzecznie lekarstwa i oszczędzaj się Ana, a jak Ty się czujesz? Już lepiej?
__________________
|
||||
|
|
|
#1735 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Germini... no do tej pory jestem w szoku że kupił mi książkę
__________________
2013 |
|
|
|
#1736 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraina nieznana
Wiadomości: 842
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Foxina , zdrówka dużo; lez grzecznie w łóżeczku , łykaj antybiotyk.
Ana, a twoje zdrówkao jak? lepiej sie czujesz? Twój Dziennik literacki też dodałam do ulubionych, przeczytałam na razie o książce Lipnego. Jeszcze jej nie czytałam. Półka z Praczetami robi wrażenie. ![]() Germini , myślę, ze dziewczyny juz Ci napisaly o ksiażkach Sparksa sporo .Na mnie duże wrażnie zrobił "Pamiętnik". Dla mnie to przerażajace - nie pamietać swego życia, żadnej z osób , które Cię otaczają, rozmawiaja z Tobą .Nie wiedzieć , kogo sie kochało.... gasta, szkoda ze Twój TZ nie rozumie tej pasji...Książkę jednak na walentynki kupił.... Edytowane przez Ondine Czas edycji: 2008-02-20 o 18:19 Powód: poprawka |
|
|
|
#1737 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 286
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
hejka dziewczyny mogę sie do Was przylączyć..?
ja równiez jestem maniaczką ksiązek dzis zostawiłam w empiku 60 zł- "Cień wiatru" i "Dom nad rozlewiskiem"..... na razie kończe trylogię "Mroczne materie" Philippa Pulmanna (Złoty kompas ) .......mam do was pytanie.. jak sobie radzicie z nadmiarem ksiazek w domu? chodzi mi o to, że mam malutkie mieszkanko, a ksiazek baardzo duzo... sporo ich kupuje i dostaje i nie mam gdzie ich trzymac. rosna w stosy na kazdej płaskiej powierzchni. Nie wiem co mam z tym zrobić macie jakies rady?
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
|
|
#1738 | |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
Dużo osób twierdzi, że w ogóle się nie da, ale jak widać wszystko jest możliwe za odpowiednie pieniądze.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
|
#1739 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 696
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Witaj elianka!
Ja to tak chomikuję, aż zaczynam się wszędzie w pokoju potykać o książki i wtedy stwierdzam, że tak dalej być nie może i trzeba chyba posprzątać nieco...? Robię czasem wielką wyprzedaż na allegro (raz do roku, raz na dwa lata), czasem daję koleżankom w prezencie... Sobie zostawiam tylko takie książki, które wiem że na pewno jeszcze kiedyś przeczytam drugi raz. Inaczej utonęłabym pod książkami i nie miała miejsca na nowe, a i tak kiepsko (już kiszę pod łóżkiem dwa kartony) ![]() Ana, fajne te pratchetki Co byś poleciła? Czytałam tylko "Kot w stanie czystym", ale nie zachwycił mnie, a wiem że ludziska się zachwycają więc chciałabym dać mu drugą szansę
|
|
|
|
#1740 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 286
|
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)
Cytat:
heh niedługo sie przeprowadzam do swojego własnego M pewnie bedzie mialo regały na ksiazki zamiast tapet a może pomysł z wyprzedażą nie jest taki zły...? buziaki
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie)
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:52.



może kiedyś tam zrozumie, że moją pasją są książki.... może

Ale ciii...nie musi o tym wiedzieć (o tym,że ma rację)













?
) "A Walk to Remember" oraz (o niebo lepsze ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)



Rozumiem, że jest Ci przykro, bo od bliskich osób oczekuje się jeśli nie dzielenia naszych pasji to pełnej dla nich akceptacji. I szkoda, że TŻ w taki sposób reaguje na Twoje argumenty i próbę rozmowy. Przecież nie kupujesz tych książek za jego pieniądze, nie czytasz kosztem waszego wspólnego czasu. Wzrok się psuje nie tylko od książek, od dłubania przy antenkach i innym drobnym sprzęcie również 
Poszłam ściągnąć simlock'a, myślałam, że zmieszczę się w 30 zł, a tu okazało się, że 60 za jeden.. a ja miałam dwa! 

