Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"

[patrycjazuzanna]

Cześć!
Witam się na szybko i biegnę nadrabiać.
Ciśnienie na lekach wróciło do normy, zrobiłam komplet badań i jutro kontrola. Tż przyjechał i odreagowywałam stresy.

[domek_z_piernika]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

domek ja to już na Ciebie siły nie mam

do rodzenia ! i to już



p.s. kciuki trzymam niech się rozkręci w końcu

No mimo wszystko muszę urodzić pytanie tylko czy sama. Koleżanka z sali dostaje na noc balonik, jutro oxy, drugą wypisują i zostanę sama. Ciekawe kogo mi dadzą. I czy jutro się dowiem czy mam czekać do czwartku czy indukujemy wcześniej. Bo póki co leżę i pachnę

Napisane przez magda17x

termin z OM mam na dzisiaj, z ugs na 12 listopada...zwolnienie też do dzisiaj więc jadę... trzymajcie kciuki

będzie dobrze

Napisane przez Listopadowaa

Masakra :/

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Dziewczyny spokojnie, ogarnęłam kuchnie i wpadł TŻ z siostrzenica to siedzimy i lody z owocami jemy :P a mi sie tak spać za chciało ze chyba sobie odpuszcze sprzatanie, później trochę poprasuje.

Siedzenie i jedzenie lodów to idealne zajęcie! Tak trzymaj

Napisane przez pstryczek84

,,plus" tej calej sytuacji jest taki, ze moze chociaz w najblizszym czasie bedzie wieksze zainteresowanie rodzacymi bo sie beda bac...

No szkoda, że takie rzeczy muszą się dziać by ktoś zwrócił uwagę... masakra



Sent from my iPhone using Tapatalk

[bluesberry]

Napisane przez patrycjazuzanna

Cześć!
Witam się na szybko i biegnę nadrabiać.
Ciśnienie na lekach wróciło do normy, zrobiłam komplet badań i jutro kontrola. Tż przyjechał i odreagowywałam stresy.

Teraz każda nieobecność robi się podejrzana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baletnica_natasza]

Napisane przez magda17x

termin z OM mam na dzisiaj, z ugs na 12 listopada...zwolnienie też do dzisiaj więc jadę... trzymajcie kciuki

Magda, ja mam L4 do jutra. I jutro tez mam wizte u ginekologa. Pewnie mnie polozy od wtorku do szpitala. Wiec czekaj z porodem :-D


Ciekawi mnie kwestia co z L4 po terminie porodu. Skoro np moge urdzic 10 lub 12. Szukalam informacji, ale jestem zdezorietowana.

[basiczek24]

Napisane przez baletnica_natasza

Magda, ja mam L4 do jutra. I jutro tez mam wizte u ginekologa. Pewnie mnie polozy od wtorku do szpitala. Wiec czekaj z porodem :-D


Ciekawi mnie kwestia co z L4 po terminie porodu. Skoro np moge urdzic 10 lub 12. Szukalam informacji, ale jestem zdezorietowana.

Ja mam dziś tp a L4 do środy, bo wtedy mam wizytę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[domek_z_piernika]

Napisane przez baletnica_natasza

Magda, ja mam L4 do jutra. I jutro tez mam wizte u ginekologa. Pewnie mnie polozy od wtorku do szpitala. Wiec czekaj z porodem :-D


Ciekawi mnie kwestia co z L4 po terminie porodu. Skoro np moge urdzic 10 lub 12. Szukalam informacji, ale jestem zdezorietowana.

Musisz uderzyć do jakiegoś lekarza po dalsze zwolnienie wystawią pewnie na tydzień czy coś. Ale musisz dostać, bo inaczej nie będzie ciągłości


Sent from my iPhone using Tapatalk

[bluesberry]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67227926]zbyt obiecująco żeby to mogła być prawda



z tym szybciutko to bym nie przesadzała daję sobie czas do piątku w każdym razie



Tż mi ostatnio to pokazywał i skomentował ''a ty uważasz, że jesteś gruba''






Odespałam trochę Nawet poszłam odprowadzić Siostrę i Siostrzenicę na przystanek. Jakoś na powietrzu i jak chodzę to czuję się świetnie a w domu to tak średnio... Eh, wspaniale obchodzę tegoroczne urodziny [/QUOTE]
Że niby dzisiaj ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baletnica_natasza]

Napisane przez basiczek24

Ja mam dziś tp a L4 do środy, bo wtedy mam wizytę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i wlasnie ciekawe co dalej, po takiej wizycie. Czy bedzie kontynuacja L4 czy juz trzeba wybierac urlop macierzynski.

[pstryczek84]

Napisane przez patrycjazuzanna

Cześć!
Witam się na szybko i biegnę nadrabiać.
Ciśnienie na lekach wróciło do normy, zrobiłam komplet badań i jutro kontrola. Tż przyjechał i odreagowywałam stresy.

No to lux!

Anulka-faktycznie, ty dzis swietujesz! Wszystkiego najlepszego Mordo Ty moja! Spelnienia marzen!

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez bluesberry

Że niby dzisiaj ?

Niby tak córa już mi prezent zafundowała - ktg i tylko 4 godziny snu

Napisane przez pstryczek84

Anulka-faktycznie, ty dzis swietujesz! Wszystkiego najlepszego Mordo Ty moja! Spelnienia marzen!

Dziękuję bardzo!

[basiczek24]

Napisane przez baletnica_natasza

No i wlasnie ciekawe co dalej, po takiej wizycie. Czy bedzie kontynuacja L4 czy juz trzeba wybierac urlop macierzynski.

No ja już mam kontynuacje, urlop macierzyński raczej po porodzie. W środę jak nie urodze to raczej dostane znów L4 pewnie na tydzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[desire87]

Napisane przez baletnica_natasza

No i wlasnie ciekawe co dalej, po takiej wizycie. Czy bedzie kontynuacja L4 czy juz trzeba wybierac urlop macierzynski.

l4 dostaje się do dnia porodu, nie do terminu porodu. Więc trzeba się zgłosić po kolejne. Jak się urodzi w trakcie l4 to zus prawdopodobnie wypłaci za całe l4 ale potrąci sobie później z macierzyńskiego.


A mnie dziś bardzo miło obsłużono w żabce Pani podawała mi po jednej rzeczy z mojego koszyka żebym mogła sobie spokojnie spakować do mojej torby a Pan w kolejce za mną chciał mi pomóc trzymać tą torbę a później odniósł mój koszyk w międzyczasie zagadywali o ciąże, płeć dzidziusia i w ogóle byli tacy mega mili i życzyli wszystkiego dobrego. Bardzo sympatyczne to było

[kaga90]

Napisane przez magda17x

dzisiaj sie klade na oddzial wiec licze, ze jutro jakies usg zrobia...

Oj to powodzenia!

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez aleksandramaj

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

WIdzę, że coraz więcej się dzieje
Ciekawe, kto nam się następny wykluje

Nam dziś Zosia dała pospać od 1 spała do 5.30 a potem obudziła się dopiero o 9. no i potem wszyscy spaliśmy jeszcze do 11.45. Leniwa niedziela u nas.
Aaa ja w międzyczasie odwiozļam mamę na lotnisko, więc mężu na spaniu więcej skorzystał i... znów śpi, musi akumulatory na cały tydzień podładować

Zazdroszczę

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez magda17x

termin z OM mam na dzisiaj, z ugs na 12 listopada...zwolnienie też do dzisiaj więc jadę... trzymajcie kciuki

Kciuki zacisniete

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[baletnica_natasza]

Napisane przez desire87

l4 dostaje się do dnia porodu, nie do terminu porodu. Więc trzeba się zgłosić po kolejne. Jak się urodzi w trakcie l4 to zus prawdopodobnie wypłaci za całe l4 ale potrąci sobie później z macierzyńskiego.


A mnie dziś bardzo miło obsłużono w żabce Pani podawała mi po jednej rzeczy z mojego koszyka żebym mogła sobie spokojnie spakować do mojej torby a Pan w kolejce za mną chciał mi pomóc trzymać tą torbę a później odniósł mój koszyk w międzyczasie zagadywali o ciąże, płeć dzidziusia i w ogóle byli tacy mega mili i życzyli wszystkiego dobrego. Bardzo sympatyczne to było

Rozumiem. Czyli kolejne L4 powinnam dostac na jutrzejszej wizycie 😊 dziekuje

A sytuacja z zabki- rzeczywiscie bardzo mila. Szkoda, ze koniety w ciazy najczesciej wzbudzaja sensacje, ale gdy mozna pomoc to prawie kazdy odwraca glowe w druga strone.

[kaga90]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67227926]zbyt obiecująco żeby to mogła być prawda



z tym szybciutko to bym nie przesadzała daję sobie czas do piątku w każdym razie



Tż mi ostatnio to pokazywał i skomentował ''a ty uważasz, że jesteś gruba''






Odespałam trochę Nawet poszłam odprowadzić Siostrę i Siostrzenicę na przystanek. Jakoś na powietrzu i jak chodzę to czuję się świetnie a w domu to tak średnio... Eh, wspaniale obchodzę tegoroczne urodziny [/QUOTE]
To masz dziś urodziny? Najlepsze życzenia!! Żeby Helenka szybko i sprawnie przyszła na świat

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[mietowka25]

Dobry wieczór

Myślałam że będę gratulować a tu cisza

Podróż zniosłam o dziwo mega dobrze, potem pyszny obiadek u babci.

Pierwszy raz Tż nie mógł się zebrać do wyjazdu, już 4 razy dzwonił.

Co do pełni to 14 będziemy już w domku więc może się dziać co chce ;-)

[patrycjazuzanna]

Napisane przez puffa25

Dzień dobry dziewczyny.
Witam się nadal ze szpitala. Najprawdopodobniej wypuszcza mnie w poniedziałek jak to przeżyje to nie wiem. Malutki jest kochany . Śpi i je. Ja dzisiaj już mogę normalnie funkcjonować. Już prawie zapomniałam o porodzie

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka

Super! Kciuki żebyś jutro wyszła.

Napisane przez paulinika

Wczoraj u siebie na blogu pisalam na temat kp i mm i czytajcie ten komentarz...Troche przerazajace i smutne zarazem.

Masakra. I ten mąż co łaskawie zgodził się na mm mój ulubiony typ faceta - Pan i Władca

Rozumiem że kp jest najlepsze i naturalne, ale już przeginają z tym terrorem. Powinni wspierać i motywować kobiety, a nie cisnąć za wszelką cenę. Poza tym dostęp do specjalistów jest ograniczony, poradnie laktacyjne działają prywatnie i w większych miastach, jak ktoś ma szczęście to trafi w szpitalu na doświadczoną i życzliwą położną.

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67182976]Dzień dobry

U mnie w domu umieralnia... Tż dostał w nocy takiego ataku kaszlu, że aż go opierniczyłam Potem doszłam do wniosku, że to przecież nie jego wina, że się rozchorował i wstałam zrobić mu herbatkę. Na szczęście po paru łykach kaszel się uspokoił i Tż zasnął jak dziecko [/QUOTE]
Poprawia mu się w ogóle...?

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67185126]Moja teściowa kiedyś stwierdziła, że nie istnieje coś takiego jak kobieta bez pokarmu. Wg niej każda kobieta po porodzie pokarm ma tylko nie wszystkim się chce karmić piersią [/QUOTE]
Ona tak miała, więc wszyscy tak mieć muszą, ot co.

Napisane przez domek_z_piernika

Witam się z patologii ktg rano było kiepskie, ani jednego ruchu, co za tym idzie zero akceleracji no i kazali mi jechać do szpitala. A w szpitalu na IP nie robią ktg, więc wzięli mnie na oddział. Póki co miałam porobione ktg i usg i nie mają żadnych zastrzeżeń. No ale pewnie zostanę już tu do rozwiązania (40+6). Chociaż póki co nadal zero rozwarcia, a na ktg nie przekroczyło 10%
Jedna babka z sali non stop je. I tak głośno żuje!! No nie mogę. A druga za to ma tez pełno jedzenia i wali takimi starymi kanapkami (wspomnienie z podstawówki jak zapomniałam wyciągnąć z plecaka). Of course nie ma papieru ani mydła


Sent from my iPhone using Tapatalk

Współczuję współlokatorki, chociaż kobita może Cię tym chrupaniem doprowadzi do skurczy. Dobrze że jesteś pod kontrolą, trzymam kciuki żeby coś się szybko rozkręciło...

Napisane przez zielinka_87

Hej hej hej

Zajrzalam na pierwsza strone obaczic ktora urodzila. Puffie gratki juz skladalam, nikogo nowego rozpakowanego nie widze a jak było ale na watku to przepraszam, nie dałam rady nadrobic. Mam nawal wiec albo wisi na mnie dziecko albo ja na laktatorze. Maly ma krotkie wedzidelko ktore mu przeszkadza w przystawianiu do piersi wiec karmienie trwa wiecznosc i bedzie je mial podcinane za 2 tyg. Dopiero w akcie desperacji w nocy siegnelam po nakladki i to byl strzal w dziesiatke. Pszyssal sie od razu, a jak possie na nakladkach to potem ladnie chwyta bez nich ukształtowana brodawke.
I cos mnie nawala lewy jajnik. Juz przed porodem bolal i w trakcie...
O porodzie juz zapomnialam patrzac na małego.
Dzis testowalismy wozek, bylismy na pierwszym spacerze. Sprawdzil sie rewelacyjnie. Prowadzi sie super. Jedynie co to musze poszukac jakiejs uniwersalnej oslony od wiatru na budke gondoli.

Listopadowa przyszedl mi.spiworek ale Tobie pewnie tez juz.zdazyl.
Mnie sie podoba, jestem zadowolona,.maly sie nie przegrzal na spacerku a byl jeszcze w cienkiego miska ubrany a nie grubego takze spoko.

Kciuki za ogarnięcie laktacji! Powiedz jak jest z tym wędzidełkiem? Zgłaszałaś komuś problem, czy sami to wyłapali przy badaniu małego?

Napisane przez ma_i

Cześć mamuśki. Nie jestem w stanie czytać co u Was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze i że dzieciątek nam przybywa.

Mój Konradek przeszedł bardzo długą i ciężką operację. Jej cel został osiągnięty, ale to dopiero początek... Z wielką niepewnością i niecierpliwością czekamy na jej efekty. Być może w przeciągu kilku dni będą próbować go wybudzać. Serce mi się kroi jak patrzę na mojego synka podłączonego do tej całej aparatury. Tak bardzo chciałabym go przytulić. Nie rozumiem dlaczego tak mała i niewinna istota musi doświadczać tak ogromnego cierpienia... Wierzę w to że będzie dobrze, ale to oczekiwanie i strach przed telefonem że szpitala są najgorsze.
Staram się skupiać na pozytywach. Ruszyła mi laktacja i pracuję nad jej rozbujaniem. Dochodzę do siebie po cc i z każdym dniem jest coraz lepiej.

Pozdrawiam Was gorąco i postaram się choć trochę czytać co u Was słychać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślałam o Was, bardzo mi przykro że maleństwo cierpi, ale wierzę że ma najlepszą opiekę, w końcu ten koszmar się skończy i będziecie się tulić w najlepsze w domu. Zbieraj siły i trzymaj się! Ściskam kciuki

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67215226]Dzień dobry

Padam na pyszczek... Od 21 miałam takie bóle, że myślałam, że już rodzę. Wytrzymałam do godziny 3 i pojechaliśmy z Tż-tem do szpitala. Na miejscu okazało się, że mam oznaki zbliżającego się porodu ale rozwarcie tylko na palec i na ktg nie pisały się żadne skurcze. Personel bardzo miły. Pani położna nawet mi przyniosła manadarynkę jak byłam podłączona do ktg bo córa była tak leniwa, że pani położna powiedziała, że z takim zapisem to mnie do domu nie puszczą. Na szczęście po mandarynce się rozbudziła
Przed 5 wróciliśmy do domu. Dalej mnie pobolewa brzuch, bożena i uda ale już mniej. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej bo jak to tak boli a to nawet nie skurcze to nie wiem jak ja urodzę. chyba mam niski próg bólu albo po prostu jestem panikarą Jak spotkacie kiedyś w środku nocy w Narutowiczu histeryczkę to będę to ja [/QUOTE]
Może Helenka zrobiła Wam próbę generalną?

Napisane przez Anettt87

Pozdrowienia znad kawki i rogaliczków dziś upiekłam drugą turę, słodkości w sam raz na niedzielę.

Podjedziemy niedługo z TŻ do pepco, może złowię jeszcze coś pięknego

A to moje wczorajsze łupy

Ale piękne uwielbiam kubeczki

Napisane przez magda17x

dzisiaj sie klade na oddzial wiec licze, ze jutro jakies usg zrobia...

O to trzymam kciuki żebyś szybko wyszła

Nie wiem ile wytrzymam z 0,5cm szyjki, ale wczoraj miałam konkretne bóle do południa silne (ale znośne) bóle od krzyża połączone z twardnieniem brzucha, regularne ale nie nasilały się, Tż pomasował mi plecy i zasnęłam. Pod wieczór to samo, jeszcze w międzyczasie pojechaliśmy na pizzę (musiałam). Poszłam pod prysznic, w trakcie złapało mnie raz, potem od razu jak wyszłam i potem dalej bujałam się z bólami. Trochę czopa znowu odeszło, myślałam że w nocy coś się rozkręci, ale przeszło jak się położyłam. Dziś totalna cisza, nic nie boli, nic się nie spina. Młoda ma przykaz wytrzymać minimum do przyszłego weekendu.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Anulka, najlepszości Żeby wszystko szło po Twojej myśli i babuszka za bardzo nie zrzędziła

[bluesberry]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67230521]Niby tak córa już mi prezent zafundowała - ktg i tylko 4 godziny snu



Dziękuję bardzo! [/QUOTE]
I dopiero teraz mówisz ?! Najlepszego !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Kuba tez ma niby krotkie wedzidelko. Tak powiedziala nam pediatra na obchodzie. Doslownie to jej slowa-O, kolejny z krotkim wedzidelkiem.
I tyle. Nikt nam nic nie sugerowal o zadnym podcinaniu itd. Moze sa krotkie i krotkie, nie wiem. Mlody byl na piersi 2 lata, jak mial 1,5 roku powiedzial pierwsze zdanie, nie slowo, tylko zdanie,tak nawijal, z reszta do tej pory buzia sie nie zamyka wiec u nas to wedzidelko niby krotkie ale zadnych problemow przez to nie mielismy.

[bluesberry]

Napisane przez pstryczek84

Kuba tez ma niby krotkie wedzidelko. Tak powiedziala nam pediatra na obchodzie. Doslownie to jej slowa-O, kolejny z krotkim wedzidelkiem.
I tyle. Nikt nam nic nie sugerowal o zadnym podcinaniu itd. Moze sa krotkie i krotkie, nie wiem. Mlody byl na piersi 2 lata, jak mial 1,5 roku powiedzial pierwsze zdanie, nie slowo, tylko zdanie,tak nawijal, z reszta do tej pory buzia sie nie zamyka wiec u nas to wedzidelko niby krotkie ale zadnych problemow przez to nie mielismy.

Może właśnie przez to, nie miał problemów z jedzeniem to nie chcieli gmerac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda17x]

Napisane przez baletnica_natasza

Magda, ja mam L4 do jutra. I jutro tez mam wizte u ginekologa. Pewnie mnie polozy od wtorku do szpitala. Wiec czekaj z porodem :-D


Ciekawi mnie kwestia co z L4 po terminie porodu. Skoro np moge urdzic 10 lub 12. Szukalam informacji, ale jestem zdezorietowana.

witam sie ze szpitalnej pryczy rozwarcia brak wiec poleze tu jeszcze dlugo :p
ja zwolnienoe wlasnie do dzisiaj i u mnoe lekar powiedzial ze nie moze mi wypisac dalej..dlatego tez tutaj jestem... inaczej by mi macierzynski lecial...

[desire87]

Napisane przez magda17x

witam sie ze szpitalnej pryczy rozwarcia brak wiec poleze tu jeszcze dlugo :p
ja zwolnienoe wlasnie do dzisiaj i u mnoe lekar powiedzial ze nie moze mi wypisac dalej..dlatego tez tutaj jestem... inaczej by mi macierzynski lecial...

to jest gupi oczywiście, że może dać..

[geosmina]

Annulka sto latek i wszystkiego dobrego! Dużo zdrowia, spełnienia marzeń i lekkiego porodu!😙

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[domek_z_piernika]

Napisane przez magda17x

witam sie ze szpitalnej pryczy rozwarcia brak wiec poleze tu jeszcze dlugo :p
ja zwolnienoe wlasnie do dzisiaj i u mnoe lekar powiedzial ze nie moze mi wypisac dalej..dlatego tez tutaj jestem... inaczej by mi macierzynski lecial...

Bzdura jakaś z tym zwolnieniem


Sent from my iPhone using Tapatalk

[magda17x]

Napisane przez desire87

to jest gupi oczywiście, że może dać..

no zobacze pogadam moze mnie jeszcze stad wypuszcza.. tak to tu moge do konca miesiaca lezec :p

[KoniKa4]

Annulka 100lat i niech sie Helenka spieszy bo prezent bedzie spozniony

Mai nie wyobrazam sobie nawet co ty przezywasz. Badz dobrej mysli -wierze ze bedzie dobrze :-*

Annibalki jak wam ida cwiczenia? Mam nadzieje ze wywindowalyscie wyniki

Teczowa chyba ty pisalas ze masz gbs dodatni, ja tez mialam i wszedzie sie slyszy ze to formalnosc a tu sie okazuje ze nie do konca. Mi nie zdazyli podac antybiotyku i dostaje go teraz (swoja droga w dniu porodu mialam miec wizyte i dowiedziec sie o wynik gbs wiec miedzy skurczami dzwonilam do poradni z pytaniem o wynik i jeszcze troche mnie zbesztali ze tak wczesnie dzwonie. Po tym pojechalam do szpitala ale i tak juz na antybiotyk bylo za pozno) przez to zostaje troszke dluzej profilaktycznie w szpitalu. I tak czytam internety a tam pisza ze to nie przelewki i antybiotyk trzeba podac 4 godziny przed porodem i przed odejsciem wod!wiec jak komus porod zaczyna sie od wod to w tym przypadku lipa. No i nawet mimo podania antybiotyku dzidzius moze mniec dosc powazne problemy i powinien byc pod tym katem obserwowany. Oczywiscie cie teczowa nie strasze choc sama troche scykana jestem tylko zwroc sobie na to uwage. Pewnie przypadki powiklan sa zadkie ale jednak.

Baletnica Domekzpiernika trzymam kciuki za rozwoj akcji

[patrycjazuzanna]

Napisane przez magda17x

witam sie ze szpitalnej pryczy rozwarcia brak wiec poleze tu jeszcze dlugo :p
ja zwolnienoe wlasnie do dzisiaj i u mnoe lekar powiedzial ze nie moze mi wypisac dalej..dlatego tez tutaj jestem... inaczej by mi macierzynski lecial...

Jak to? Ja mam termin z om na 29.11, a zwolnienie dostałam do pierwszego grudnia.

[desire87]

Napisane przez magda17x

no zobacze pogadam moze mnie jeszcze stad wypuszcza.. tak to tu moge do konca miesiaca lezec :p

jakoś mega dziwnie to wymyślili u Ciebie, że Cię tak szybko położyli tak naprawdę bez powodu..

Napisane przez KoniKa4

Annulka 100lat i niech sie Helenka spieszy bo prezent bedzie spozniony

Mai nie wyobrazam sobie nawet co ty przezywasz. Badz dobrej mysli -wierze ze bedzie dobrze :-*

Annibalki jak wam ida cwiczenia? Mam nadzieje ze wywindowalyscie wyniki

30 cm bez chyba 2 mm

właśnie jak dziś ćwiczyłam to myślałam o Tobie ale w kontekście ogromnej zazdrości że Ty już nie musisz tego robić ...

[000Kasia000]

Napisane przez desire87

l4 dostaje się do dnia porodu, nie do terminu porodu. Więc trzeba się zgłosić po kolejne. Jak się urodzi w trakcie l4 to zus prawdopodobnie wypłaci za całe l4 ale potrąci sobie później z macierzyńskiego.

jak zaczniesz macierzyński to od tego dnia, czyli dnia porodu automatycznie przerywają Ci L4 i wypłacają macierzyński

[desire87]

Napisane przez 000Kasia000

jak zaczniesz macierzyński to od tego dnia, czyli dnia porodu automatycznie przerywają Ci L4 i wypłacają macierzyński

tak ale jeśli zus otrzyma informacje później i wypłaci już za l4 to sobie sam potrąci i wyrówna z macierzyńskiego