|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2311 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywan ia ciąg dalszy :-)"
Dzien dobry! Ale deszczowo u mnie.
W nocy standardowo miałam milion pobudek i palce u dloni tak mnie bolaly, puchna mi w nocy:/ Cytat:
tez bym wolala nospy nie brac. Ale mysle, ze w jakichś wyjątkowych sytuacjach warto wiedzieć jak to sprawdzić. ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#2312 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 812
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Nie no, ja się w kolejkę nie wcinam, mam jeszcze spoooro czasu A straszaki będą się pewnie pojawiać wiec spoko luz Wiecie co, to dopiero 1 dzień a ja już tęsknię za ta nasza domowa prywatnościa, zwłaszcza w niedzielny poranek A coś mnie słuchy doszły ze babcia ponoć do stycznia chce zostać !! Mam nadzieje ze jakoś się przyzwyczaje.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2313 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Dzień Dobry
Nikt nie urodził? ![]() Ja w nocy zaliczyłam 3 konkretne straszaki. Bolało jak cholera, aż mi trudno wyobrazić sobie poród ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ostatnie mi się w głowie nie mieści |
||
|
|
|
#2314 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4 112
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Witamy się w niedzielę.
Rzeczy już czekają przy drzwiach... :-( Bluesberry no to ładnie babcia ma zamiar Wam pomóc ;-) Paulinika uwielbiam takich rodziców, nic tylko w łeb strzelić ;-) |
|
|
|
#2315 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
![]() Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#2316 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
__________________
MY 05.05.2012 Pina 01.05.2014
|
|
|
|
|
#2317 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
potem włożyli mi jakiś podkład a majtki i podpache ubrałam dopiero po pionizacji ![]() Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#2318 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Czesc. 😀
U mnie dalej nic. Snilo mi sie jednak, ze bylam zalatwiac kwestie biznesowe i u starego znajomego. Siedzimy i gadamy, a on do mnie- ze powinnam sie juz zbierac. Nie wiedzialam o co chodzi, to pokazal mi bezczelnie na moje zalane spodnie. Wody mi we snie odeszly 😀 A w rzeczywistosci nic. Tylko brzuch boli. Edit: nie brzuch a biodro! A film to byl- randka z krolowa. Skoro po takich filmach mam skurcze, biore sie za cos mocniejszego. Moze Rambo? 😀 |
|
|
|
#2319 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
my tak robimy jakoś trzeba sobie radzić ![]() Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ---------- Poczekaj aż pojawi się dziecko ![]() Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#2320 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
Ruchy ok, choć znowu leniwie. Ale w nocy dawała czadu. Ktg było o 5, no i jakieś trzy ruchy na krzyż, ale za to napinanie brzucha na 50% regularne. Więc coś tam jednak może się kiedyś zacznie (wiem, że 50 to bez szału, ale ta regularność cieszy). Czekam na wizytę w zabiegowym, żeby sprawdzic jak się sprawy mają Współlokatorki lepiej, zaczęłyśmy gadać jak już poszli goście i nawet spoko. Aczkolwiek jedna chrapiąca Mam nadzieję, że trafisz do spoko pokoju i w miarę szybko pójdzie Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
|
#2321 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#2322 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ---------- Cytat:
I rosnie mala dzicz, z wiekiem bedzie coraz gorzej. |
||
|
|
|
#2323 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Dzień dobry
Padam na pyszczek... Od 21 miałam takie bóle, że myślałam, że już rodzę. Wytrzymałam do godziny 3 i pojechaliśmy z Tż-tem do szpitala. Na miejscu okazało się, że mam oznaki zbliżającego się porodu ale rozwarcie tylko na palec i na ktg nie pisały się żadne skurcze. Personel bardzo miły. Pani położna nawet mi przyniosła manadarynkę jak byłam podłączona do ktg bo córa była tak leniwa, że pani położna powiedziała, że z takim zapisem to mnie do domu nie puszczą. Na szczęście po mandarynce się rozbudziła Przed 5 wróciliśmy do domu. Dalej mnie pobolewa brzuch, bożena i uda ale już mniej. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej bo jak to tak boli a to nawet nie skurcze to nie wiem jak ja urodzę. chyba mam niski próg bólu albo po prostu jestem panikarą Jak spotkacie kiedyś w środku nocy w Narutowiczu histeryczkę to będę to ja |
|
|
|
#2324 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67215226]Dzień dobry
Padam na pyszczek... Od 21 miałam takie bóle, że myślałam, że już rodzę. Wytrzymałam do godziny 3 i pojechaliśmy z Tż-tem do szpitala. Na miejscu okazało się, że mam oznaki zbliżającego się porodu ale rozwarcie tylko na palec i na ktg nie pisały się żadne skurcze. Personel bardzo miły. Pani położna nawet mi przyniosła manadarynkę jak byłam podłączona do ktg bo córa była tak leniwa, że pani położna powiedziała, że z takim zapisem to mnie do domu nie puszczą. Na szczęście po mandarynce się rozbudziła Przed 5 wróciliśmy do domu. Dalej mnie pobolewa brzuch, bożena i uda ale już mniej. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej bo jak to tak boli a to nawet nie skurcze to nie wiem jak ja urodzę. chyba mam niski próg bólu albo po prostu jestem panikarą Jak spotkacie kiedyś w środku nocy w Narutowiczu histeryczkę to będę to ja Dobrze, ze wszystko ok i już ciut lepiej. Pamiętaj, że lepiej pojechać dwa razy za dużo niż o raz za mało sama dlatego się kiszę na patologii zamiast leniuchować w domu trzymam kciuki, żeby Helenka jeszcze poczekała Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
#2325 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Wreszcie zamknęłam torbę do szpitala. Ale chyba będę potrzebować chociaż małej extra torby bo jeszcze paru rzeczy brakuje
__________________
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2326 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 2 425
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Hej
![]() Mi coś Mały pod górę poszedł bo mi od wczoraj duszno i ciężko oddychać ;/ Nie no, nie było aż tak źle ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Szkoda... Na nospe chyba bym też odpuściła i po prostu kąpiel/prysznic. Tak na SR nam zalecali. Jak się zaczną wyciszać, słabnąć to nie kazano jechac do szpitala, chyba, że będą długo trwać mimo braku narastania bólu to wtedy jechać i skontrolować. Ta koleżanka, co niedawno urodziła, to w ogóle nie rozpoznała porodowych bo były słabsze od przepowiadających i tylko fakt, że po długiej kąpieli nie przeszły i zrobiły się dużo częstsze skłonił ją do pojechania do szpitala - tam już 10cm rozwarcia Już nawet leżąc pod ktg musiała do kaczki sikać Bo czekała na parte. Cytat:
A niektóre kobiety nie mają krzyżowych podczas porodu, wtedy w ogóle bólu w plecach nie odczuwają. Cytat:
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67215226]Dzień dobry Padam na pyszczek... Od 21 miałam takie bóle, że myślałam, że już rodzę. Wytrzymałam do godziny 3 i pojechaliśmy z Tż-tem do szpitala. Na miejscu okazało się, że mam oznaki zbliżającego się porodu ale rozwarcie tylko na palec i na ktg nie pisały się żadne skurcze. Personel bardzo miły. Pani położna nawet mi przyniosła manadarynkę jak byłam podłączona do ktg bo córa była tak leniwa, że pani położna powiedziała, że z takim zapisem to mnie do domu nie puszczą. Na szczęście po mandarynce się rozbudziła Przed 5 wróciliśmy do domu. Dalej mnie pobolewa brzuch, bożena i uda ale już mniej. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej bo jak to tak boli a to nawet nie skurcze to nie wiem jak ja urodzę. chyba mam niski próg bólu albo po prostu jestem panikarą Jak spotkacie kiedyś w środku nocy w Narutowiczu histeryczkę to będę to ja Chociaż wiesz, że coś się dziać zaczyna
|
||||
|
|
|
#2327 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 041
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67215226]Dzień dobry
Padam na pyszczek... Od 21 miałam takie bóle, że myślałam, że już rodzę. Wytrzymałam do godziny 3 i pojechaliśmy z Tż-tem do szpitala. Na miejscu okazało się, że mam oznaki zbliżającego się porodu ale rozwarcie tylko na palec i na ktg nie pisały się żadne skurcze. Personel bardzo miły. Pani położna nawet mi przyniosła manadarynkę jak byłam podłączona do ktg bo córa była tak leniwa, że pani położna powiedziała, że z takim zapisem to mnie do domu nie puszczą. Na szczęście po mandarynce się rozbudziła Przed 5 wróciliśmy do domu. Dalej mnie pobolewa brzuch, bożena i uda ale już mniej. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej bo jak to tak boli a to nawet nie skurcze to nie wiem jak ja urodzę. chyba mam niski próg bólu albo po prostu jestem panikarą Jak spotkacie kiedyś w środku nocy w Narutowiczu histeryczkę to będę to ja Czyli jednak Narutowicz? Trzymam kciuki, niech się rozkręci skoro i tak się męczysz... Domek, u Ciebie też mogłoby w końcu coś ruszyć...😏 Ja jak byłam w szpitalu rodzić Lenę to 3 razy wymieniała mi się współlokatorka i dwie były mega, śmiałyśmy się ciągle i było trochę jak na koloniach😉 gorzej że wszystkie po cc brzuch nawalał i każdy wybuch śmiechu kończył się prawie łzami z bólu 😉 Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
"Jakiś" to nie to samo co "jakichś"!!! "Zenek, co ty jakiś nie w sosie jesteś? Może zjadłbyś jakichś pierożków babcinych?" |
|
|
|
#2328 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() [1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67215226]Dzień dobry Padam na pyszczek... Od 21 miałam takie bóle, że myślałam, że już rodzę. Wytrzymałam do godziny 3 i pojechaliśmy z Tż-tem do szpitala. Na miejscu okazało się, że mam oznaki zbliżającego się porodu ale rozwarcie tylko na palec i na ktg nie pisały się żadne skurcze. Personel bardzo miły. Pani położna nawet mi przyniosła manadarynkę jak byłam podłączona do ktg bo córa była tak leniwa, że pani położna powiedziała, że z takim zapisem to mnie do domu nie puszczą. Na szczęście po mandarynce się rozbudziła Przed 5 wróciliśmy do domu. Dalej mnie pobolewa brzuch, bożena i uda ale już mniej. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej bo jak to tak boli a to nawet nie skurcze to nie wiem jak ja urodzę. chyba mam niski próg bólu albo po prostu jestem panikarą Jak spotkacie kiedyś w środku nocy w Narutowiczu histeryczkę to będę to ja To mieliście ciężką noc. Ale coś się powoli dzieje...
|
|||
|
|
|
#2329 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
wtedy spylam do szpitala i po sprawie ![]() no wlasnie ja tak mialam. wg poloznej to byly krzyzowe bo cos tam niby czulam w plecach ale dla mnie to nie bylo nic strasznego, lekki bolek ![]() Cytat:
![]() Brrrr ![]() Cytat:
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67215226]Dzień dobry Padam na pyszczek... [/QUOTE] o kurczaki. ale Ty, Ty!!! Ty mnie nie zostawiaj, rodzimy razem!!!
|
|||
|
|
|
#2330 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
u mnie sąsiedzi mieli imprezkę do 4 ;/ darli ryja niemiłosiernie.. koło 2 zadzwoniłam do ochrony i trochę się uciszyło ale potem na nowo.. myślałam że pozabijam.. tym bardziej że mega zmęczona byłam..
Cytat:
Cytat:
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67215226]Dzień dobry Padam na pyszczek... Od 21 miałam takie bóle, że myślałam, że już rodzę. Wytrzymałam do godziny 3 i pojechaliśmy z Tż-tem do szpitala. Na miejscu okazało się, że mam oznaki zbliżającego się porodu ale rozwarcie tylko na palec i na ktg nie pisały się żadne skurcze. Personel bardzo miły. Pani położna nawet mi przyniosła manadarynkę jak byłam podłączona do ktg bo córa była tak leniwa, że pani położna powiedziała, że z takim zapisem to mnie do domu nie puszczą. Na szczęście po mandarynce się rozbudziła Przed 5 wróciliśmy do domu. Dalej mnie pobolewa brzuch, bożena i uda ale już mniej. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej bo jak to tak boli a to nawet nie skurcze to nie wiem jak ja urodzę. chyba mam niski próg bólu albo po prostu jestem panikarą Jak spotkacie kiedyś w środku nocy w Narutowiczu histeryczkę to będę to ja ojej.. właśnei ja się boję że albo za szybko pojadę do szpitala a tam rozwarcie 1cm albo za późno :P no ja przeczytałam całe internety i widzę że niektórzy też tak mają.. aż się trochę przeraziłam bo niektórym ta herbatka powoduje bardzo mocne skurcze czyli niby ok, ale szyjka może być jeszcze niegotowa i rozwarcie zero.. chyba wrócę do picia jednej dziennie.. ;/ |
||
|
|
|
#2331 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Rotterdam
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Po porodzie nie będzie lepiej, uwierz 😛 j dopiero teraz jestem w stanie stwierdzić, ze w ciąży to ja się jednak wysypialam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||||
|
|
|
#2332 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
|
|
|
|
|
#2333 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 812
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Coś się nam zaczynają Mamuśki rozkręcać na wątku
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2334 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Doooti, samo coś tam zaczęło ale ogólnie bez szału. A jest niedziela, więc w sumie nie wiem czy doczekam jakiegoś lekarza dziś
jedną dziewczynę wczoraj przyjęli i nikt jej nie zbadał, bo tyle porodów że nie miał kto. Więc dziś też nie wiem czy się nastawiać. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
#2335 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67215226]Dzień dobry
Padam na pyszczek... Od 21 miałam takie bóle, że myślałam, że już rodzę. Wytrzymałam do godziny 3 i pojechaliśmy z Tż-tem do szpitala. Na miejscu okazało się, że mam oznaki zbliżającego się porodu ale rozwarcie tylko na palec i na ktg nie pisały się żadne skurcze. Personel bardzo miły. Pani położna nawet mi przyniosła manadarynkę jak byłam podłączona do ktg bo córa była tak leniwa, że pani położna powiedziała, że z takim zapisem to mnie do domu nie puszczą. Na szczęście po mandarynce się rozbudziła Przed 5 wróciliśmy do domu. Dalej mnie pobolewa brzuch, bożena i uda ale już mniej. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej bo jak to tak boli a to nawet nie skurcze to nie wiem jak ja urodzę. chyba mam niski próg bólu albo po prostu jestem panikarą Jak spotkacie kiedyś w środku nocy w Narutowiczu histeryczkę to będę to ja hehe, większość kobiet jak trafia do szpitala to wyglądają na spanikowane Wybrałaś Narutowicza, tak? Położne są tam w porządku, ale wiesz, że musisz mieć dla siebie i dziecka wszystko? Od podkładów po pieluszki i ubranka?
__________________
MY 05.05.2012 Pina 01.05.2014
|
|
|
|
#2336 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Sie zestresowalam bo podlaczylam ladowarke do lapka i nic! Nie laduje! Jezusiczku, jak zyc!?! Spr koncowke, wejscie, gniazdko, prad
wszystko niby ok ogladam ta kostke a tam wyszedl kabelek z niej-nawet nie wiedzialam ze tam sie cos tez podlacza, myslalam ze to na stale jest ten kabel przytwierdzony. I juz sobie przypomnialam-kuba mi stanal na ten kabel i wtedy musialo sie to stac.Jejciu, taki stres!
|
|
|
|
#2337 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
![]() Póki co u mnie spokojnie. Ale co się w nocy strachu z Tż-tem i moją Siostrą najedliśmy... Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#2338 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Pozdrowienia znad kawki i rogaliczków
dziś upiekłam drugą turę, słodkości w sam raz na niedzielę. ![]() Podjedziemy niedługo z TŻ do pepco, może złowię jeszcze coś pięknego A to moje wczorajsze łupy
|
|
|
|
#2339 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2340 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Rotterdam
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"
No ale ja trzymam kciuki zeby już pomału coś się działo
Cytat:
i już skubaniec się przyzwyczaił Cytat:
Cytat:
maleńka wylaz już![1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67215226]Dzień dobry Padam na pyszczek... Od 21 miałam takie bóle, że myślałam, że już rodzę. Wytrzymałam do godziny 3 i pojechaliśmy z Tż-tem do szpitala. Na miejscu okazało się, że mam oznaki zbliżającego się porodu ale rozwarcie tylko na palec i na ktg nie pisały się żadne skurcze. Personel bardzo miły. Pani położna nawet mi przyniosła manadarynkę jak byłam podłączona do ktg bo córa była tak leniwa, że pani położna powiedziała, że z takim zapisem to mnie do domu nie puszczą. Na szczęście po mandarynce się rozbudziła Przed 5 wróciliśmy do domu. Dalej mnie pobolewa brzuch, bożena i uda ale już mniej. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej bo jak to tak boli a to nawet nie skurcze to nie wiem jak ja urodzę. chyba mam niski próg bólu albo po prostu jestem panikarą Jak spotkacie kiedyś w środku nocy w Narutowiczu histeryczkę to będę to ja Dobrze, ze wszystko ok. Nie bój się, nie ma co panikowac nie będzie tak źle troszkę pocierpisz i Helenka będzie z Wami ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:26.




2 godziny skurczy co 5 minut. Skonczyl sie film- chwile pozniej skonczyly sie skurcze :-D

tez bym wolala nospy nie brac. Ale mysle, ze w jakichś wyjątkowych sytuacjach warto wiedzieć jak to sprawdzić.
mi z kolei na ostatniej wizycie gin mówił że straszaki od prawdziwych skurczy można poznać po tym że te prawdziwe czuje się jakby szły też od kręgosłupa, te straszaki to typowo sam brzuch







I nie wiem czy coś będę wiedziała z filmu.




Będzie dobrze!
wszystko niby ok
ogladam ta kostke a tam wyszedl kabelek z niej-nawet nie wiedzialam ze tam sie cos tez podlacza, myslalam ze to na stale jest ten kabel przytwierdzony. I juz sobie przypomnialam-kuba mi stanal na ten kabel i wtedy musialo sie to stac.

