Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[201711281320]

Dziękuję Madziu Widać brak mi po prostu cierpliwości Wczoraj pierwszy raz w życiu kąpałam koty! Oczywiście z pomocą TZa. Te cholery mają tyle siły, że ciężko było je utrzymać na 4 ręce! Wsadziliśmy je do wiadra (pojedynczo ) tak żeby tylko głowa wystawała i tak siedziały. Głowy i szyje posmarowałam tym środkiem i czekaliśmy aż pchły się utopią. A tu psikus, bo chyba wszystkie wylazły na głowę, pomimo tego zabójczego niby środka i kłębiły się w okolicach oczu i pyska. Żeby je utopić musiałabym chyba podać kotom tlen i zanurzyć je całe na kilka minut
Mam nadzieję, że chociaż te jaja i odchody się zmyły. Po kąpieli jeszcze wymęczyłam je tym sprayem i w ogóle teraz koty omijają mnie z daleka. Wystarczy, że na któregoś spojrzę, nasz wzrok się spotka i od razu ucieczka
No to nic, czekam na efekty
_____

Dzieci śpią, pranie wyprasowane, kolacja zjedzona, Tz w pracy. Co tu robić?

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez CarycaKatharina

Wrzuciłam na fb zdjęcie siedzącego Mieszka. Taka dumna jestem chyba pierwszy siedzący szkrab u nas na czerwcowkach

Oj tak, widziałam Chyba pierwszy.

Ja jeszcze nie sadzam, ale mój nie ma jeszcze nawet 5 m-cy.

Dzanet, fajnie, że masz taką wizażową koleżankę. Szkoda, że żadna z Was nie mieszka gdzieś obok mnie. Jedna dziewczyna zaginiona mieszka (pamiętacie Victorio ileśtam?) ale i tak chyba bym się z nią nie spotykała
Aaa, no i misia też nie tak daleko! Ciekawe co tam u niej i u Igorka. Chłopak już prawie 9 m-cy ma!

[ania230]

Napisane przez CarycaKatharina

Wrzuciłam na fb zdjęcie siedzącego Mieszka. Taka dumna jestem chyba pierwszy siedzący szkrab u nas na czerwcowkach

Tak pierwszy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez CarycaKatharina

Wrzuciłam na fb zdjęcie siedzącego Mieszka. Taka dumna jestem chyba pierwszy siedzący szkrab u nas na czerwcowkach

Wrzucisz zdjęcie w klubie?
Moja też się garnie do siedzenia, leżenie plackiem jest passe

[CarycaKatharina]

Wrzucilam na drugim watku na ktorym sie udzielam. Jakims dziwnym cudem udało mi się tam przez apke w tel wrzucic.

[zabciajs]

Cała drogę dziś w aucie musialam Gabi co sekunde opierać o fotelik, tak się podnosi. I jak tylko lezy ciut pod kątem nie na plasko to to samo.
Rosną te dzieci
A jest taka boska taka malutka..a czas tak zapieprza.

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Wiecie co mi dziś brat podpowiedział? Aby na chrzest zamówić po prostu stolik na iles osób i normalnie z menu zamówić obiad i później kawe i herbate do np swojego ciasta.
Wolalabym wiecej niz jedno mięso do wyboru, ale dobrym pomyslem jest nie używanie słowa CHRZEST, bo od razu wtedy ceny windują w góre. Tak jak kiedy kosmetyczka słyszy słowo 'na ślub'.

[fiazo]

Madzia zupa pomidorowa z żółtym serem i chrupkami tortilla, karkówka w sosie, kurczaki z brokułem,kalafiorem i marchewka, frytki, sałatka meksykańska, sałatka jarzynowa i grecka, tortille zawijane z serkiem twarogowym, sałatą i szynką. Ciasto na razie owsiane i nie wiem jakie jeszcze, jutro będę myśleć, może babeczki i tarta. Nie wiem na ile będzie sił bo Tomek jak już miał lepsze noce tak znów wracamy do gorszych. Trzecia noc jak budzi mi sie jeszcze przed północą kilka razy. Teraz karmie i raz już uspokajałam.

Zabcia ja teściów dalej nie mogę oduczyć zdrobnień i dziwnych wypowiedzi np teściowa "czemu pakasz" zamiast"płaczesz"



Kasia w biedronce kupiłam mega ciepłe rękawiczki,pewnie w tym roku też będą, są super

Dzanet fajnie, mi to sie nie uda spotkać z kimś jestem jedyna z podlasia

Sliweczka wyobraziłam sobie Twoje koty hahaha

Caryca brawo



Mnie dziś teściowa pytała kiedy rozszerzam dietę. Powiedziałam że nie wiem bo to prawda. Bardziej sie skupiam na tym by dzieci zdrowe były i by szybciej przebrnąć przez ten najcięższy dla mnie okres niemowlęcy

[Radena]

Witam się z nieplanowego karmienia. Tzn chyba nigdy o tej porze nie karmilam,kij w oko,ale niech już te zęby wyjdą. Pisalyscie o legginsach i dresach,a mi szkoda coś teraz kupować,jak mam jeszcze 8 kg do zrzucenia w każdym razie liczę na to,że do zimowych wyprzedaży trochę zrzuce.
Pisalyscie też o wkurzajacych tesciowych itd. Moja tesciowka jest spoko,gorzej ze z moimi tesciami mieszka taka starsza ciotka, w tym roku miała benefis tzn.80 No i jak tam jesteśmy z mężem i Basią to ona ciągle gada takie rzeczy,że mam ochotę ja upominać po każdym zdaniu. Przytoczę tylko kilka jej dzisiejsZych tekstów:
1.Basiu,ja ci dam ziemniaczka,bo mamusia to ci tylko ta wodę daje( w sensie mleko)5 minut wcześniej mówiła,że Basia dużo waży, no cud się stał,że tak na samej wodzie przybrala :zły:
2. Nie placz,Nie płacz,bo cię zabiorą zboje. No kurczę,po pierwsze może nie rozumie jeszcze Basia, ale ja nie chcę żeby moje dziecko straszyć, a już się zaczyna. Po 2 już dziecko łapie ton głosu na pewno,po 3 dziecko ma prawo płakać bo tylko tak się może komunikować,więc dla mnie uciszanie dZiecka to jest krzywda,bo trzeba poszukać powodu,a nie na siłę lulac:-/
3. Mama cię bije Basiu?
Nosz k....a, oczywiście!!! Tu się już wkurzylam, mówię jej, żeby tak nie mówiła, a ona ze tak tylko żartuje. Ale dzieci nie rozróżniaja,co jest żartem a co nie...
Tak wiem,Basia niby nie rozumie...
4. Bo jak Basia usypia,to wiesz,ona się musi na coś zapatrzec,to wtedy usnie:-/ plus trzepanie wózkiem jak kolyska, bo tak się dZiecko usypia. Jeszcze jak karmilam to przylazla z grzechotka,bo troszkę poplakiwala młoda,to też ją zjechałam,że ja roZprasza.
Już nie jeden raz ją upominalam, że ma tak nie robić, że ma nie używać słów,które nie istnieją... jak grochem o ścianę. A prZecież nie powiem tesciom,że nie będę do nich przychoDzić...

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Hania też lgnie do siedzenia bardzo. Leżenie na plecach jest bardzo nudne. Na kolanach trzymam ją w pozycji poklezacej to się zlapie rekawa i siada. Ale nie jest jeszcze gotowa i nie lubię jak tak robi.
Zaraz przed oczami mam zdjęcie synka mojej kolezanki, mial niecałe 5mc obstawiony poduszkami, krzywy i podpis SIEDZI
Jeszcze trochę i usiada. Z tego co pamietam to pierw ruszą do przodu na czworakach. Z pozycji na czworakach łatwo się siada

[australia87]

Uuu jak tu cicho, czyżby w nocy dzieci dały pospać

Marysia śpi w łóżku obok mnie, ale pewnie zaraz się obudzi, bo coś zaczyna marudzić przez sen

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67507961]Hania też lgnie do siedzenia bardzo. Leżenie na plecach jest bardzo nudne. Na kolanach trzymam ją w pozycji poklezacej to się zlapie rekawa i siada. Ale nie jest jeszcze gotowa i nie lubię jak tak robi.
Zaraz przed oczami mam zdjęcie synka mojej kolezanki, mial niecałe 5mc obstawiony poduszkami, krzywy i podpis SIEDZI
Jeszcze trochę i usiada. Z tego co pamietam to pierw ruszą do przodu na czworakach. Z pozycji na czworakach łatwo się siada[/QUOTE]

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Moja spi tak dlugo jak ma cycka w buzi
Pobudki co 1-1,5h znowu. Nie pamiętam co to pospac

I już po śniegu, szaro, buro i ponuro buu

[australia87]

Dziewczyny, co będziecie kupować maluchom pod choinkę, myślałyście już? Teściowie się wczoraj pytali czy chodzika Marysi nie kupić Muszę więc im jakiś sensowny pomysł na prezent podsunąć

[Lena_Marlena]

Zabciu to Gabi nie jest przypięta w foteliku że się podnosi? Może za luźno pasy? Franek jak jest przypięty to nie ma opcji żeby się podniósł.

Radena współczuję Ci bardzo wizyt u teściów.

Australia myslalam o choince ale nic nie wymyśliłampatrzyłam wczoraj na jakiez zabawki edukacyjne typu sortery szczeniaczek uczniaczek takie duże puzzle (8x8cm na oko). Ale nie wiem co mu kupić ;(
Ehh boję się że u mnie też ktoś na pomysł z chodnikiem wpadnie. Oby nie. Albo skoczkiem masakra.

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Powiem że skoro Mały miał problem z bioderkiem to nie można(miał kat w dolnej granicy i trochę cwiczylismy, 25 idziemy na kontrolę )

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Ale miałam dziś sen... Wy mi się snilyscie! Ze się zgadalysmy na wspólną imprezę a jak pojechaliśmy to się okazało że to color party więc byłyśmy całe w tęczę i super się bawilysmy

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

No i zapomnialam o pubudkach powiedziećten sen to tak na raty przeżywałam bo Mały chyba 3 lub 4 razy sie budzil przez zatkany nosek. Wiec w nocy jeszcze mieliśmy atrakcje z czyszczeniem noska. A jutro szczepienie.
Chyba zapomnialam Wam powiedzieć że w zeszła środę Mały nie został zaszczepiony bo nie było pediatry.

[zabciajs]

Tez nie lubie jak sie podnosi, bo to nie pora i nie ta pozycja.
Lena wczoraj wyjatkowo byla w kombinezonie, bo chcieliśmy jechaç na spacer w ladniejsze miejsce, a to 5-7min drogi i nie chcialam jej kombinezonu pozniej w zimnym aucie na siedzeniu ubierać. I moze to dlatego.

My nie dajemy prezentów pod choinke. Na mikołaja jakieś małe rzeczy.
Ale w sumie nie wiem jak to bedzie,zalezy kiedy chrzest w pierwszy czy drugi dzien swiąt,bo moze brat na wigilie przyjedzie. A u nich zwyczaj że się daje prezenty. W sumie i tal zawsze dzieciakom coś kupujemy.

Chetnie polezalabym sobie w lóżku z Gabi po pobudce, a tu odrazu koopa i zaraz trzeba wstać.

[agusiia69]

Muszę Was nadrobić a ostatnio nie mam kiedy, bo się nie wysypiam i nie mam jakoś ochoty na nic Mała pięknie śpi w nocy a matka nie może zasnąć

Dziś po raz 3 zawiozłam małej mocz na posiew do laboratorium.. Juz nie mam siły łapać ten cholerny mocz..

[fiazo]

Australia zamiast chodzika może być pchacz, stolik edukacyjny, kula vtech, garnuszek klocuszek fp, pianinko miękkie smily play



Lena mój starszak mimo przypięcia potrafił w poprzek leżeć, także dzieci potrafią

[Radena]

Napisane przez Lena_Marlena

Zabciu to Gabi nie jest przypięta w foteliku że się podnosi? Może za luźno pasy? Franek jak jest przypięty to nie ma opcji żeby się podniósł.

Radena współczuję Ci bardzo wizyt u teściów.

Australia myslalam o choince ale nic nie wymyśliłampatrzyłam wczoraj na jakiez zabawki edukacyjne typu sortery szczeniaczek uczniaczek takie duże puzzle (8x8cm na oko). Ale nie wiem co mu kupić ;(
Ehh boję się że u mnie też ktoś na pomysł z chodnikiem wpadnie. Oby nie. Albo skoczkiem masakra.

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Powiem że skoro Mały miał problem z bioderkiem to nie można(miał kat w dolnej granicy i trochę cwiczylismy, 25 idziemy na kontrolę )

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Ale miałam dziś sen... Wy mi się snilyscie! Ze się zgadalysmy na wspólną imprezę a jak pojechaliśmy to się okazało że to color party więc byłyśmy całe w tęczę i super się bawilysmy

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

No i zapomnialam o pubudkach powiedziećten sen to tak na raty przeżywałam bo Mały chyba 3 lub 4 razy sie budzil przez zatkany nosek. Wiec w nocy jeszcze mieliśmy atrakcje z czyszczeniem noska. A jutro szczepienie.
Chyba zapomnialam Wam powiedzieć że w zeszła środę Mały nie został zaszczepiony bo nie było pediatry.

Ale zadzwonili,że pediatry nie ma,czy na miejscu się dopiero dowiedzialas?

Napisane przez zabciajs

Tez nie lubie jak sie podnosi, bo to nie pora i nie ta pozycja.
Lena wczoraj wyjatkowo byla w kombinezonie, bo chcieliśmy jechaç na spacer w ladniejsze miejsce, a to 5-7min drogi i nie chcialam jej kombinezonu pozniej w zimnym aucie na siedzeniu ubierać. I moze to dlatego.

My nie dajemy prezentów pod choinke. Na mikołaja jakieś małe rzeczy.
Ale w sumie nie wiem jak to bedzie,zalezy kiedy chrzest w pierwszy czy drugi dzien swiąt,bo moze brat na wigilie przyjedzie. A u nich zwyczaj że się daje prezenty. W sumie i tal zawsze dzieciakom coś kupujemy.

Chetnie polezalabym sobie w lóżku z Gabi po pobudce, a tu odrazu koopa i zaraz trzeba wstać.

Moja też się podnosi:-/ w ogóle nie zdejmuje kombinezonu w aucie,bo nawet w domu zakładanie to wielki płacz,a w aucie to byłby cyrk,więc po prostu nie grzejemy, jak jedziemy z młoda. A kombinezon taki cienki,żeby nie było

[ania230]

Dzień dobry.
Noc ok. Pobudek z 5. Śnieg stopniał i tak jakoś brzydko się zrobiło.
Bardzo lubię nastrój przed świętami jak wszędzie są piękne ubrane choinki,szopki itp.
Zawsze na Krakowim rynku można podziwiać różne cuda ciekawe co będzie w tym roku.

Nad prezentami się nie zastanawiałam Ale nad tym że jak będzie choinka i lampki choinkowe to na pewno Maja będzie tym zafascynowana ciekawe czy już wtedy będzie siedziała....

Wstalysmy 20min temu Ale jeszcze lezymy w łóżku

Na noc założyłam papki z lidla i nie ma kupy na plecach..są zdecydowanie wyższe niż dady.

Dzisiaj trzeci dzień podawania marchewki. Zobaczymy jak Będzie bo wczoraj było plucie i płacz. Zakupiłam brokuła bo dyni nie było. Spróbuje jeszcze dzisiaj kupić w carefurze.

Jabłko będę prazyć w piekarniku i takie podawać

Wózka już nie znoszę na rękach tylko powoli schodzę po schodkach. Dużej to trwa Ale nie jest to też ciężkie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

My do auta zakladamy bluze i kocyk na nogi jesli jedziemy z domu do jakiegos domu.

Oo nie druga koopa-wstajemy! Oby nie przeciekło.

[Radena]

Napisane przez zabciajs

My do auta zakladamy bluze i kocyk na nogi jesli jedziemy z domu do jakiegos domu.

Oo nie druga koopa-wstajemy! Oby nie przeciekło.

U mnie też już kupa to jedyna rzecz,ktora młoda potrafi zakomunikowac. Bo ze jest głodna, albo śpiąca to się muszę domyślać

[K_a_s_i_a_86]

Dzien dobry u nas tez szaro i ponuro, ale chociaż trawa pod domem zielona
W nocy 5 pobudek z czego ostatnia po 7 ale jakos nie narzekam. O 5 zebralo sie Oliwce na gadanie ale poszla do swojego lozeczka i po 40 min spała. Zbieram się do lux medu pobrac Małej krew.

[zabciajs]

Napisane przez Radena

U mnie też już kupa to jedyna rzecz,ktora młoda potrafi zakomunikowac. Bo ze jest głodna, albo śpiąca to się muszę domyślać

Ja uslyszałam jak robi tak to wszystkiego muszę sie domyślać.
A koope wyniuchać

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Kurcze uciszylam sie, ze śnieg jest, a tu mega gęsta mżawka pada. I doopa ze spaceru Musze folie dziś zamówić!

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez australia87

Dziewczyny, co będziecie kupować maluchom pod choinkę, myślałyście już? Teściowie się wczoraj pytali czy chodzika Marysi nie kupić Muszę więc im jakiś sensowny pomysł na prezent podsunąć

Hania dostanie kule vtech i żyrafe z fp. Ma mnóstwo zabawek po Zosi, także już nic wiecej nie wynyslamy. Myslalam jeszcze ewentualnie nad kostka sensoryczna
Ja czekam na spiworek do fotelika. Żałuję że przy zosi nie mialam. Na dwor się gi zapina, w aucie odpina i juz. Bez budzenia dziecka jak spi

[australia87]

Napisane przez fiazo

Australia zamiast chodzika może być pchacz, stolik edukacyjny, kula vtech, garnuszek klocuszek fp, pianinko miękkie smily play



Lena mój starszak mimo przypięcia potrafił w poprzek leżeć, także dzieci potrafią

Ooo dzięki za pomysły

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67511721]Hania dostanie kule vtech i żyrafe z fp. Ma mnóstwo zabawek po Zosi, także już nic wiecej nie wynyslamy. Myslalam jeszcze ewentualnie nad kostka sensoryczna
Ja czekam na spiworek do fotelika. Żałuję że przy zosi nie mialam. Na dwor się gi zapina, w aucie odpina i juz. Bez budzenia dziecka jak spi[/QUOTE]
Co Wy z tą kulą? Moim zdaniem nie warta tylu pieniędzy, mnie w każdym razie jakoś nie zachwyciła

Marysia ostatnio uwielbia lampy i światełka, więc myślę żeby coś fajnego, niezbyt hałasującego z efektami świetlnymi kupić

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez zabciajs

My do auta zakladamy bluze i kocyk na nogi jesli jedziemy z domu do jakiegos domu.

Oo nie druga koopa-wstajemy! Oby nie przeciekło.

My tak samo

Solidaryzujemy się - u nas też była kupa z rana

[Radena]

Zapomniałam się pochwalić ze zakupiłam krzesełko do karmienia.
Btw,Wam też się nie pokazuje u sroki analiza chusteczek? czyżby wykasowala takiego mądrego posta?

[201711281320]

Napisane przez fiazo

Madzia zupa pomidorowa z żółtym serem i chrupkami tortilla, karkówka w sosie, kurczaki z brokułem,kalafiorem i marchewka, frytki, sałatka meksykańska, sałatka jarzynowa i grecka, tortille zawijane z serkiem twarogowym, sałatą i szynką. Ciasto na razie owsiane i nie wiem jakie jeszcze, jutro będę myśleć, może babeczki i tarta. Nie wiem na ile będzie sił bo Tomek jak już miał lepsze noce tak znów wracamy do gorszych. Trzecia noc jak budzi mi sie jeszcze przed północą kilka razy. Teraz karmie i raz już uspokajałam.

Zabcia ja teściów dalej nie mogę oduczyć zdrobnień i dziwnych wypowiedzi np teściowa "czemu pakasz" zamiast"płaczesz"



Kasia w biedronce kupiłam mega ciepłe rękawiczki,pewnie w tym roku też będą, są super

Dzanet fajnie, mi to sie nie uda spotkać z kimś jestem jedyna z podlasia

Sliweczka wyobraziłam sobie Twoje koty hahaha

Caryca brawo



Mnie dziś teściowa pytała kiedy rozszerzam dietę. Powiedziałam że nie wiem bo to prawda. Bardziej sie skupiam na tym by dzieci zdrowe były i by szybciej przebrnąć przez ten najcięższy dla mnie okres niemowlęcy

OMG! Połowa z tego by w zupełności wystarczyła. Szalejesz Mamuśka

Napisane przez Radena

Witam się z nieplanowego karmienia. Tzn chyba nigdy o tej porze nie karmilam,kij w oko,ale niech już te zęby wyjdą. Pisalyscie o legginsach i dresach,a mi szkoda coś teraz kupować,jak mam jeszcze 8 kg do zrzucenia w każdym razie liczę na to,że do zimowych wyprzedaży trochę zrzuce.
Pisalyscie też o wkurzajacych tesciowych itd. Moja tesciowka jest spoko,gorzej ze z moimi tesciami mieszka taka starsza ciotka, w tym roku miała benefis tzn.80 No i jak tam jesteśmy z mężem i Basią to ona ciągle gada takie rzeczy,że mam ochotę ja upominać po każdym zdaniu. Przytoczę tylko kilka jej dzisiejsZych tekstów:
1.Basiu,ja ci dam ziemniaczka,bo mamusia to ci tylko ta wodę daje( w sensie mleko)5 minut wcześniej mówiła,że Basia dużo waży, no cud się stał,że tak na samej wodzie przybrala :zły:
2. Nie placz,Nie płacz,bo cię zabiorą zboje. No kurczę,po pierwsze może nie rozumie jeszcze Basia, ale ja nie chcę żeby moje dziecko straszyć, a już się zaczyna. Po 2 już dziecko łapie ton głosu na pewno,po 3 dziecko ma prawo płakać bo tylko tak się może komunikować,więc dla mnie uciszanie dZiecka to jest krzywda,bo trzeba poszukać powodu,a nie na siłę lulac:-/
3. Mama cię bije Basiu?
Nosz k....a, oczywiście!!! Tu się już wkurzylam, mówię jej, żeby tak nie mówiła, a ona ze tak tylko żartuje. Ale dzieci nie rozróżniaja,co jest żartem a co nie...
Tak wiem,Basia niby nie rozumie...
4. Bo jak Basia usypia,to wiesz,ona się musi na coś zapatrzec,to wtedy usnie:-/ plus trzepanie wózkiem jak kolyska, bo tak się dZiecko usypia. Jeszcze jak karmilam to przylazla z grzechotka,bo troszkę poplakiwala młoda,to też ją zjechałam,że ja roZprasza.
Już nie jeden raz ją upominalam, że ma tak nie robić, że ma nie używać słów,które nie istnieją... jak grochem o ścianę. A prZecież nie powiem tesciom,że nie będę do nich przychoDzić...

OMG

Napisane przez dzanet2108

Hania też lgnie do siedzenia bardzo. Leżenie na plecach jest bardzo nudne. Na kolanach trzymam ją w pozycji poklezacej to się zlapie rekawa i siada. Ale nie jest jeszcze gotowa i nie lubię jak tak robi.
Zaraz przed oczami mam zdjęcie synka mojej kolezanki, mial niecałe 5mc obstawiony poduszkami, krzywy i podpis SIEDZI
Jeszcze trochę i usiada. Z tego co pamietam to pierw ruszą do przodu na czworakach. Z pozycji na czworakach łatwo się siada

Do samodzielnego siadania to jeszcze, jeszcze....

Napisane przez australia87

Dziewczyny, co będziecie kupować maluchom pod choinkę, myślałyście już? Teściowie się wczoraj pytali czy chodzika Marysi nie kupić Muszę więc im jakiś sensowny pomysł na prezent podsunąć

Polecam wątek prezentowy. Pomysłów bez liku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=570094

Napisane przez Lena_Marlena

Zabciu to Gabi nie jest przypięta w foteliku że się podnosi? Może za luźno pasy? Franek jak jest przypięty to nie ma opcji żeby się podniósł.

Radena współczuję Ci bardzo wizyt u teściów.

Australia myslalam o choince ale nic nie wymyśliłampatrzyłam wczoraj na jakiez zabawki edukacyjne typu sortery szczeniaczek uczniaczek takie duże puzzle (8x8cm na oko). Ale nie wiem co mu kupić ;(
Ehh boję się że u mnie też ktoś na pomysł z chodnikiem wpadnie. Oby nie. Albo skoczkiem masakra.

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Powiem że skoro Mały miał problem z bioderkiem to nie można(miał kat w dolnej granicy i trochę cwiczylismy, 25 idziemy na kontrolę )

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Ale miałam dziś sen... Wy mi się snilyscie! Ze się zgadalysmy na wspólną imprezę a jak pojechaliśmy to się okazało że to color party więc byłyśmy całe w tęczę i super się bawilysmy

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

No i zapomnialam o pubudkach powiedziećten sen to tak na raty przeżywałam bo Mały chyba 3 lub 4 razy sie budzil przez zatkany nosek. Wiec w nocy jeszcze mieliśmy atrakcje z czyszczeniem noska. A jutro szczepienie.
Chyba zapomnialam Wam powiedzieć że w zeszła środę Mały nie został zaszczepiony bo nie było pediatry.

A gdzie było to spotkanie?

Napisane przez agusiia69

Muszę Was nadrobić a ostatnio nie mam kiedy, bo się nie wysypiam i nie mam jakoś ochoty na nic Mała pięknie śpi w nocy a matka nie może zasnąć

Dziś po raz 3 zawiozłam małej mocz na posiew do laboratorium.. Juz nie mam siły łapać ten cholerny mocz..

No coś Ty! Ja to bym zasnęła wszędzie i o każdej porze gdybym tylko mogła...


Dzisiaj Tz miał nockę i mieliśmy z Ignacym całe wyro dla siebie ale ta mała cholera się budzi co chwilę jak nie jest do mamusi przytulony Tak więc z wygodnego spania nici...

[haneczkab92]

Znowu nadrabiam na raty!

Napisane przez australia87

A ja o tej porze to się zazwyczaj na drugi bok obracam
Jezusmaria, nażarłam się żelków i teraz mi coś w brzuchu jeździ

Wyobraziłam sobie takiego żelka misia jeżdżącego na rowerku w Twoim brzuchu


[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67475841]Aaaa tylko się zapytal wieczorem gdzie są wszystkie napoje. Zawsze rano zaparzsm sobie ziolka.nie zdazylam wypic bo dziewczyny marudzily, wszystko wypil [/QUOTE]

A to cfaniak

Napisane przez Lena_Marlena

Haneczko nie wiem czy się nauczy bo to nie pierwszy raz. Ale pierwszy raz tak mocno
Pospalismy do 7:40 Franus co prawda dwie pobudki ale po 2 wstał i go wzielam do nas na karmienie ale ledwo 3 razy pociągnął i już spał. Chyba potrzebował przytulaska a po 4 jak się obudził to wcale nie chciał spać ale poszłam za Waszymi radami i odlozylam do lozeczka i sobie gadal. Co dalej to nie wiem bo usnelam szybciej niż on ale obudził się po 7 wiec spoko

Też by mi się przydały jakieś spodnie. Mam jedne dżinsy jedne dresy i legginsy. Jedziemy dziś na zakupy, muszę przede wszystkim czapkę kupić bo nigdy nie nosiłam ale na spacery to chłodno tymbardziej że za oknem zima

Ach te facety.

Napisane przez Asiek121

Ja wiem, że kaszka nie zapycha bo jak ostatnio 2 dni nie dawałam kaszki to budziła sie tak samo

a widać, że jej smakuje chętnie je więc czemu miałabym jej nie dać raz dziennie


Kupiłam huśtawkę FIsher Price i zasnęla !!! sama !!

Ja kupuje spodnie na dziecięcym w h&m oraz tesco ;p

mam 154 i każde są duzo za długie a atamtych nie musze skracac są idealne

za uśnięcie!

Napisane przez Lena_Marlena

Zabcia ale męża wytresowalas

Mojemu już lepiej z tymi oczami. Byliśmy na zakupach, kupiłam sobie bluzę koszulkę i czapkę małemu zaczynam kolekcjonować ubranka 74 bo prawie nic nie ma, więc się obudzimy z ręką w nocniku jak zacznie wyrastać z obecnych

Też kupilabym ciepłe dresy, muszę zobaczyć w lidlu ale trochę daleko mam więc przy okazji spojrzenie

My już dawno 74- już kupuję 80...

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67494371]O to to! Też tego nie lubie.
Pozatym zwyczajnie zimno mi po dupie.

Mialam dziś wychodne z Zosia. Spotkałam się z koleżanką z pierwszej ciąży. Też ma dzieci z taką różnicą jak u nas, tyle że jedno już ma 4-latka a drugie dwa. Ale się dzieci fajnie razem bawiły! Dwie gidziny szalaly a my tylko,zerkalysmy czy są wszystkie starsza jej córka taka opiekuncza! Jak nasze dwulatki nie umialy gdzieś wlezc to im pomagala. Z moja chodziła za rączkę rozczulaja mnie takie widoki mam nadzieję, że moje dziewczyny tez się tak będą dogadywać.
I fajnie tak się spotkac jsk się ma dzieci w tym samym wieku. Mam nadzieję, że nam tu też się uda zorganizować jakieś spotkania. Tamtą dziewczyne poznalam na wizazu i okazalo się, że mieszkamy w miastach obok siebie[/QUOTE]

Super mieć taką znajomą fajnie, ze udało Wam się spotkać
No i widok super takiej starszej siostry.
Mój chrześniak ma 6 lat, uwielbia Hanię- jak widzę, jak podchodzi do niej, żeby np wytrzeć jej buźkę, to serce się raduje
Nie wyobrażam sobie nie mieć drugiego dziecka

Napisane przez sliweczka85

Dzieci śpią, pranie wyprasowane, kolacja zjedzona, Tz w pracy. Co tu robić?

Oj tak, widziałam Chyba pierwszy.

Ja jeszcze nie sadzam, ale mój nie ma jeszcze nawet 5 m-cy.

Dzanet, fajnie, że masz taką wizażową koleżankę. Szkoda, że żadna z Was nie mieszka gdzieś obok mnie. Jedna dziewczyna zaginiona mieszka (pamiętacie Victorio ileśtam?) ale i tak chyba bym się z nią nie spotykała
Aaa, no i misia też nie tak daleko! Ciekawe co tam u niej i u Igorka. Chłopak już prawie 9 m-cy ma!

Igorek rośnie mam Misię w znajomych na facebooku i podglądam czasem Igorka, fajny chłopak

[Lena_Marlena]

Zabciu to pewnie masz rację ze przez kombinezon

Fiazo ale jak to? Przecież zapięte pasy w foteliku powinny być tak abyś nie mogła wsunąć pod nie dłoni. To jak sie przekręcić tak przypięty?

Radena na miejscu się dowiedziałam ale mam 5 min drogi pieszo
My też nie grzejemy w aucie ale ubieramy raczej cieniej niż grubiej +kocyk


Muszę sprawdzić czy ta kulka co mamy to jest ta sama o której mówicie ale chyba mi się kojarzy że tak. Generalnie za 20zl bym kupiła bo coś świeci i śpiewa więc kilka minut Franka interesuje ale więcej bym nie dała
Sliweczko w jakimś klubie ale potrafię określić gdzie konkretnie

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Haneczko ale masz wyobraźnię, usmialam się z tego misia na rowerku
Ooo no no, ładnie ta Twoja pannica rośniemy długi chodziliśmy w 56-62 bo mały słabo rósł.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Pod powiecie jak przygotować kąpiel w krochmalu? Jakie proporcje itp? Małemu się zrobilo na dupce coś brzydkiego.. takie 4-5 plamek wielkości pół mojego małego paznokcia czerwone. Na siusiaku sucha skóra a jajeczka czerwone. To odparzenie? Wietrze, a jak już zakładam pampka to smaruje sudocrem. Coś jeszcze mogę zrobić?

[zabciajs]

Przepis od majówki(mam nadzieje, ze sie nie obrazi )
Robie z 2 lyzek maki ziemniaczanej ofkors. Wsypuje make do wiaderka (mam takie male po kapuscie) zalewam to ZIMNA woda i mieszam (mniej wiecej szklanka wody). Wsio sie ladnie rozprowadza. Wlewam powoli wrzatek caly czas mieszajac. Na takie wiaderko leje caly czajnik wody. Wychodzi idealny kisiel. Potem pozostaje juz tylko wlac papke do wanienki i dolac chlodniejszej wody.<br />
<br />
Krochmal jest super na wszelkie krosteczki czy wysypki na szyi.

[Lena_Marlena]

Dzięki Zabciu!

[Madzia9999]

Lena wyrzuć sudocrem on wysusza bardzo wietrz dupke i mąką ziemniaczana jako zasypka. Używasz płatków kosmetycznych to mycia czy chusteczki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz