Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2 - Strona 112 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-11-12, 19:26   #3331
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Byliśmy dziś na małym spacerku, próba w gondoli. Zasnął szybko bo zmęczony, ale za drugim razem był płacz....a już myślałam że zaczniemy się spokojnie wozić.

Mało mnie będzie teraz bo we wtorek przychodzą ludzie z pracy i musze naszykować jedzenie. Zaczynam już jutro by się ze wszystkim wyrobić
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 19:37   #3332
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Hania - 6l, 2l i siostra 5
Z bratem 6l najbardziej jestem zżyta.
Siostrzyczka po raku i 5ciu chemiach, ale to inna smutna historia, nie na dziś.

A oprócz tego starszego brata z dwoma córami, który bedzie pierwszy raz od 10l w święta w Polsce. I wtedy chyba zrobimy chrzest.
Ale mój maż coś sie nie spieszy z zalatwianiem, ale cóż to jego działka
MasZ dwuletnie rodzeństwo? Jak się "dogaduja" z Gabi? Toż to jak.moja Zofia

Mam nadzieję, że z siostrą wszystko zmierza ku dobremu. Rak mnie przeraża, boje się go strasznie, u mnie w rodzinie sporo osob choruje. A takie dzieci to w ogóle biedne

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Kacian może jakieś uczulenie.. na dworze oddycha normalnie?

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Australia cieszę się, że patent działa, oby jak najdłużej! U nas też zębów nie widać... Ale męczą ją, widzę to...
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 19:44   #3333
agusiia69
Zakorzenienie
 
Avatar agusiia69
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 118
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez kacian Pokaż wiadomość
Dużo naskrobałyście, będę nadrabiać później.
My dziś zaliczyłyśmy wizytę na całodobówce. Pati miała problemy z oddychaniem. Jak to stwierdził mój brat brzmiała jak stary astmatyk. Jakby nie mogła wziąć głębszego wdechu, taki świst jakby zaflegmione, sama nie wiem. Osłuchowo jest ok, gardło czyste, gorączki nie ma. Myślałam że może katar spłynął do krtani ale popsikałam wodą morską i próbowałam odciągnąć najpierw gruszką potem katarkiem i nic z całodobówki wysłali nad na oddział na konsultacje, lekarka tez nic nie znalazła. Przez cały ten czas Pati oddychała normalnie. Chcieli ją zostawić na obserwacje ale się nie zgodziłam. I kurde nie wiem czy nie zawaliłam zachowuje się normalnie, je, bawi się, wesolutka jak zawsze... Wydaje mi się ze położenie zdrowego dziecka w szpitalu przyniesie więcej szkody niż pożytku. Może to tylko mleko zaleciało.. Tylko ze po powrocie do domu znów to samo. Zaraz po przebudzeniu i przy zasypianiu. W poniedziałek ustawie sobie wizytę u pediatry, do tego czasu będę obserwować. Jeśli coś mnie wcześniej zaniepokoi to po prostu pojadę na IP. Mam nadzieje ze panikuję bez powodu. Mąż mnie przytemperował bo już każdy oddech mi się nie podobał. Dobrze ze chociaż jedno z nas wykazuje się zdrowym rozsądkiem w takich sytuacjach
Kurcze nie wiem co to jest. Teraz mała śpi i znów oddycha bez problemu.
Ja bym została. Ale jestem przewrazliwiona na punkcie małej, bo 3 miesiące temu też trafiłam do szpitala z podejrzeniem zapalenia ucha a okazało się, ze Kinga miała zapalenie płuc i dwie bakterie w moczu a nic na to nie wskazywało. Jadła, bawiła się. Także według mnie lepiej z takim małym dzieckiem zostać.
__________________
19.05.2016 Kingusia
agusiia69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 20:06   #3334
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67464236]MasZ dwuletnie rodzeństwo? Jak się "dogaduja" z Gabi? Toż to jak.moja Zofia

Mam nadzieję, że z siostrą wszystko zmierza ku dobremu. Rak mnie przeraża, boje się go strasznie, u mnie w rodzinie sporo osob choruje. A takie dzieci to w ogóle biedne

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Kacian może jakieś uczulenie.. na dworze oddycha normalnie?

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Australia cieszę się, że patent działa, oby jak najdłużej! U nas też zębów nie widać... Ale męczą ją, widzę to...[/QUOTE]
Nie widujemy sie ostatnio za częstom oni ciągle chorzy, w tygodniu przedszkole.
A tydzien temu Gabi rzucala sie na tego 6 latka z moich kolan wygibasy odprawiała i go łapała hehe.
A on super sie z nią obchodzi, glaska, mów do niej.

Siostra badania kontrolne co jakis czas robi i żyje na diecie. Mamy nadzieje, że to nie wróci. Było strasznie. Nie ma kawałka kregosłupa i kości ogonowej. Starszy tez to przezył, bo był poniewierany z domu do domu, bo rodzice czasu nie mieli niestety. Lub jak był tylko chory, a jak wiadomo często to było:/ później mała odreagowywala na nim całe to leczenie, gryzla go, bila ehh
Ale było mineło-oby.

Gabi znów, po spaniu pół godziny snem nocnym ma pobudke. Leże koło niej, a ta sobie gada.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Kacian, obserwuj.
Pewnie nocke będziesz mieć średnio przespaną.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."

Edytowane przez zabciajs
Czas edycji: 2016-11-12 o 20:08
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 20:18   #3335
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Dżanet, dzięki wielkie za patent ze smoczkiem i żelem Mam wrażenie, że u nas podziałało, choć do końca nie jestem przekonana czy to faktycznie zęby idą, bo nie widać żeby coś tam się przebijało W każdym razie teraz posmarowałam smoka i usnęła spokojnie, więc może coś w tym jest. Chyba że mój żel ma jakieś substancje o działaniu wybitnie usypiającym

Ja dzisiaj też byłam w galerii na zakupach. Zaliczyłam dosłownie 5 sklepów, a zajęło mi to 2 godziny Galeria wielka, musiałam całą obejść żeby znaleźć te sklepy, na których mi zależało, masakra. No i ludzi pełno... Kupiłam sobie piękny, normalny biustonosz No a reszta rzeczy to tradycyjnie dla Marysi Wzięłam 2 pary legginsów cieplejszych i jedne zwykłe, bo była w H&M promocja 3 w cenie dwóch. Rossmanna też zaliczyłam - kupiłam m.in. zabawki do kąpieli
Oj, zęby mogą iść, ale nie musi być widać właśnie
No to chyba wiem, gdzie byłaś skoro wielka galeria


Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam, jeszcze nie raz będzie mężowi przykro.
Chociaż nie wiem jak dobry by mieli kontakt to jeśli coś się dzieje ( lub ma taki dzień) to dziecko na 99% wybierze mamusie.
U nas tak się zdarza i jak Maks ma taki dzień to tatuś jest odrzucany. I o ile na początku było mi szkoda męża, tak teraz wkurzam się, że się foszy w takich sytuacjach. Niby rozumie, ale nie rozumie.
Rozumiem, stara się ale tak już jest, że mamusia jest na pierwszym miejscu.

Radena, gratuluję odwagi i doceniam szczerość w temacie psychologa...
Pomogly Ci te wizyty?
Ja, jak nie mogłam sobie drogi znaleźć to poszłam do wróżki. Zresztą 2 razy byłam.
O proszę, wróżka. Pomogła?


Cytat:
Napisane przez kacian Pokaż wiadomość
Dużo naskrobałyście, będę nadrabiać później.
My dziś zaliczyłyśmy wizytę na całodobówce. Pati miała problemy z oddychaniem. Jak to stwierdził mój brat brzmiała jak stary astmatyk. Jakby nie mogła wziąć głębszego wdechu, taki świst jakby zaflegmione, sama nie wiem. Osłuchowo jest ok, gardło czyste, gorączki nie ma. Myślałam że może katar spłynął do krtani ale popsikałam wodą morską i próbowałam odciągnąć najpierw gruszką potem katarkiem i nic z całodobówki wysłali nad na oddział na konsultacje, lekarka tez nic nie znalazła. Przez cały ten czas Pati oddychała normalnie. Chcieli ją zostawić na obserwacje ale się nie zgodziłam. I kurde nie wiem czy nie zawaliłam zachowuje się normalnie, je, bawi się, wesolutka jak zawsze... Wydaje mi się ze położenie zdrowego dziecka w szpitalu przyniesie więcej szkody niż pożytku. Może to tylko mleko zaleciało.. Tylko ze po powrocie do domu znów to samo. Zaraz po przebudzeniu i przy zasypianiu. W poniedziałek ustawie sobie wizytę u pediatry, do tego czasu będę obserwować. Jeśli coś mnie wcześniej zaniepokoi to po prostu pojadę na IP. Mam nadzieje ze panikuję bez powodu. Mąż mnie przytemperował bo już każdy oddech mi się nie podobał. Dobrze ze chociaż jedno z nas wykazuje się zdrowym rozsądkiem w takich sytuacjach
Kurcze nie wiem co to jest. Teraz mała śpi i znów oddycha bez problemu.
Oby to jednorazowe!
Na pewno wszystko jest dobrze, ale jeśli coś Cię będzie niepokoić jedź na ip.


[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67464126]Takie imprezy są dość rzadko, Góra dwa razy w roku. Niestety moj m nie kontroluje się jak pije, choć twierdzi inaczej. I za kazdym razem jak idzie sam tzn beze mnie nie kończy się to normalnie... dlatego jestem wściekła jak ma gdzieś iść bo zawsze jest cyrk.[/QUOTE]

Rozumiem.
A mówił coś o pochowanym piciu??

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Nie widujemy sie ostatnio za częstom oni ciągle chorzy, w tygodniu przedszkole.
A tydzien temu Gabi rzucala sie na tego 6 latka z moich kolan wygibasy odprawiała i go łapała hehe.
A on super sie z nią obchodzi, glaska, mów do niej.

Siostra badania kontrolne co jakis czas robi i żyje na diecie. Mamy nadzieje, że to nie wróci. Było strasznie. Nie ma kawałka kregosłupa i kości ogonowej. Starszy tez to przezył, bo był poniewierany z domu do domu, bo rodzice czasu nie mieli niestety. Lub jak był tylko chory, a jak wiadomo często to było:/ później mała odreagowywala na nim całe to leczenie, gryzla go, bila ehh
Ale było mineło-oby.
.
Nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego takie gówno się przypałęta, szczególnie do dzieci.
Mam nadzieję, że to już nie wróci u Twojej siostry. Choć wiadomo jak to teraz jest, życie mimo wszystko w strachu.


Hania śpi a ja wybieram kolejne zdjęcia do wywołania
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 20:31   #3336
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Oj, zęby mogą iść, ale nie musi być widać właśnie
No to chyba wiem, gdzie byłaś skoro wielka galeria




O proszę, wróżka. Pomogła?




Oby to jednorazowe!
Na pewno wszystko jest dobrze, ale jeśli coś Cię będzie niepokoić jedź na ip.




Rozumiem.
A mówił coś o pochowanym piciu??



Nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego takie gówno się przypałęta, szczególnie do dzieci.
Mam nadzieję, że to już nie wróci u Twojej siostry. Choć wiadomo jak to teraz jest, życie mimo wszystko w strachu.


Hania śpi a ja wybieram kolejne zdjęcia do wywołania
Pochowanym?
Czy ponownym?
Pewnie się będzie bał powiedzieć przez następne pół roku co najmniej
Zazdroszczę męża nie pijacego wódki. Ja generalnie uważam, że wszystko jest dla ludzi. Ale niektórzy ludzie nie potrafią z tego "wszystkiego" korzystać Jak ktoś nie umie, niech nie pije, proste
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 20:43   #3337
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67457371]Eh zawór, wiedzialam że o czymś zapomniałam

Dzieciaki udane

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------


Ja tak samo. Obiady błyskawiczne. Carbonare bym zjadła, jutro na spacerze upolujemy kawałek dobrego boczku

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------


Ile? Przebijecie nas? Ja robie z całej paczki makaronu, tzn pol kilo [/QUOTE]

Ja też z całej paczki a mięsa chyba z 800 gram Ale trochę się zostało sosu,już schowany do zamrażarki





Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam, jeszcze nie raz będzie mężowi przykro.
Chociaż nie wiem jak dobry by mieli kontakt to jeśli coś się dzieje ( lub ma taki dzień) to dziecko na 99% wybierze mamusie.
U nas tak się zdarza i jak Maks ma taki dzień to tatuś jest odrzucany. I o ile na początku było mi szkoda męża, tak teraz wkurzam się, że się foszy w takich sytuacjach. Niby rozumie, ale nie rozumie.
Rozumiem, stara się ale tak już jest, że mamusia jest na pierwszym miejscu.

Na szczęście już coraz rzadziej zdarzają się takie momenty ale wiadomo, za chwilę będzie powtórka...

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------


Hahaha, zgrywusy!

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------


Aaaasa, dzięki. Nie wpadłam na to

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Radena, gratuluję odwagi i doceniam szczerość w temacie psychologa...
Pomogly Ci te wizyty?
Ja, jak nie mogłam sobie drogi znaleźć to poszłam do wróżki. Zresztą 2 razy byłam.
Z perspektywy czasu najbardziej pomogło mi małżeństwo mój mąż twardo stąpa po ziemii i paradoksalnie jego podejście pozwala mi się ogarnąć, bo się ze mną nie cacka tylko wali prosto z mostu




Cytat:
Napisane przez kacian Pokaż wiadomość
Dużo naskrobałyście, będę nadrabiać później.
My dziś zaliczyłyśmy wizytę na całodobówce. Pati miała problemy z oddychaniem. Jak to stwierdził mój brat brzmiała jak stary astmatyk. Jakby nie mogła wziąć głębszego wdechu, taki świst jakby zaflegmione, sama nie wiem. Osłuchowo jest ok, gardło czyste, gorączki nie ma. Myślałam że może katar spłynął do krtani ale popsikałam wodą morską i próbowałam odciągnąć najpierw gruszką potem katarkiem i nic z całodobówki wysłali nad na oddział na konsultacje, lekarka tez nic nie znalazła. Przez cały ten czas Pati oddychała normalnie. Chcieli ją zostawić na obserwacje ale się nie zgodziłam. I kurde nie wiem czy nie zawaliłam zachowuje się normalnie, je, bawi się, wesolutka jak zawsze... Wydaje mi się ze położenie zdrowego dziecka w szpitalu przyniesie więcej szkody niż pożytku. Może to tylko mleko zaleciało.. Tylko ze po powrocie do domu znów to samo. Zaraz po przebudzeniu i przy zasypianiu. W poniedziałek ustawie sobie wizytę u pediatry, do tego czasu będę obserwować. Jeśli coś mnie wcześniej zaniepokoi to po prostu pojadę na IP. Mam nadzieje ze panikuję bez powodu. Mąż mnie przytemperował bo już każdy oddech mi się nie podobał. Dobrze ze chociaż jedno z nas wykazuje się zdrowym rozsądkiem w takich sytuacjach
Kurcze nie wiem co to jest. Teraz mała śpi i znów oddycha bez problemu.
A moim zdaniem obserwuj, zawsze możesz pojechać jeszcze raz. Ja też bym nie zostawiła:-/ moja corcia zaraz po urodzeniu złapała od innych dzieci bakterie i przez to byłyśmy 1.5 tyg dłużej w sZpitalu. I antybiotyk brała nr 3




[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67464126]Takie imprezy są dość rzadko, Góra dwa razy w roku. Niestety moj m nie kontroluje się jak pije, choć twierdzi inaczej. I za kazdym razem jak idzie sam tzn beze mnie nie kończy się to normalnie... dlatego jestem wściekła jak ma gdzieś iść bo zawsze jest cyrk.[/QUOTE]

Moja siostra ma takiego chłopaka, 1,70 i bardzo chudy, a pije równo z bykami 100 kg. I potem Koło 21 już ululany,a siostra się musi sama bawić. Na sZczęście najczęściej jest kierowca więc takie akcje też z 2 razy w roku




Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Byliśmy dziś na małym spacerku, próba w gondoli. Zasnął szybko bo zmęczony, ale za drugim razem był płacz....a już myślałam że zaczniemy się spokojnie wozić.

Mało mnie będzie teraz bo we wtorek przychodzą ludzie z pracy i musze naszykować jedzenie. Zaczynam już jutro by się ze wszystkim wyrobić
Fiazo,szalona,znowu goście
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 21:25   #3338
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67466391]Pochowanym?
Czy ponownym?
Pewnie się będzie bał powiedzieć przez następne pół roku co najmniej
Zazdroszczę męża nie pijacego wódki. Ja generalnie uważam, że wszystko jest dla ludzi. Ale niektórzy ludzie nie potrafią z tego "wszystkiego" korzystać Jak ktoś nie umie, niech nie pije, proste[/QUOTE]

Niezrozumiale napisałam
Czy coś mówił o pochowanych napojach- no bo schowałaś prawda?

No nie pije.. raz jak był młodszy to tak się napił, że go zraziło do tej pory.. a jak czuje wódkę to autentycznie go wykrzywia
Także pod tym względem nie narzekam
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 21:47   #3339
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Radena muszę to "odbębnić", taka tradycja. Cieszę się na spotkanie z nimi bo w większości lubię te osoby i super się z nimi dogaduje. Takie spotkania zbliżają i lepiej się pracuje. W poniedziałek będę znać liczbę osób, wstępnie z nami 12. Robotę dziele więc powinno być bez stresu.

Szykuje się ciężka noc jak wczoraj. Już miałam płacz i kołysanie i starszak też z płaczem się obudził.
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 22:04   #3340
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Kurczaczki,wysłałam parę godzin temu prośbę o dołączenie do grupy blw na fejsie i jeszcze mi nie zaakceptowały. A chciałam się trochę podszkolic. Mam nadzieję,że jutro już mnie dodadza. Chyba że mnie ,,sprawdzają" czy się nadaje. Taki mają ten regulamin,że aż strach się bać
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 22:18   #3341
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Aaa nadrobilam Wasno tyle skrobiecie że po 7-8 str na raz muszę czytać

No więc postanowienie jest takie że czekamy 2 tyg i spróbujemy znowu z jedzonkiem

Ja od wczoraj mam dwójkę dzieci pod opieką gdyż moje starsze poszlo spawać bez maski (bo się zmoczyla i nie można było zaczekać aż wyschnie) i cała noc i dzień zdycha. Tragicznie oczy załatwił i przy okazji twarz. Wiec w nocy nie spał tylko jęczał "bo na siedząco mniej go boli" i generalnie zła bylam jak nie wiem bo cały dzień się do niczego nie nadawał. Teraz mu trochę przeszło chociaż nadal oczy ma jak żarówki.

Kot znalazł sobie super legowisko! Wczoraj wieczorem znalazłam ją w łóżeczku pod kołdrą ! I jak nikogo nie ma w pokoju to się wbija znów więc trzeba pilnować;/

Mały ładnie śpi w nocy, ma jedną pobudke po 4 śpi od 20 do 7-8
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 22:20   #3342
Asiek121
Zakorzenienie
 
Avatar Asiek121
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 225
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Do nas przyjechał mój ojczym na długo weekend bo moja mama w DE to co bedzie sam w domu siedział

Byliśmy dzisiaj na Rynku ale wiało troche a Nadia w foteliku, zimno, bałam się że ją zawieje to 30 minut i potem chwile po galerii pochodziliśmy

Nie lubię z nią chodzić po sklepach takich z ciuchami bo ciężko z wózkiem pomiędzy wieszakami wiecznie o coś zachaczam

jak moja mama wróci to sobie skocze do Jeleniej na zakupy bo tam galerie mam w małym palcu
Asiek121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 22:24   #3343
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

My juz mamy 3 pobudke- tożto rekord!
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 22:37   #3344
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Kurczaczki,wysłałam parę godzin temu prośbę o dołączenie do grupy blw na fejsie i jeszcze mi nie zaakceptowały. A chciałam się trochę podszkolic. Mam nadzieję,że jutro już mnie dodadza. Chyba że mnie ,,sprawdzają" czy się nadaje. Taki mają ten regulamin,że aż strach się bać
Blw przepisy? Czy ogolnie?
Bo tam mnie dodali szybciutko
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 22:39   #3345
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Aaa nadrobilam Wasno tyle skrobiecie że po 7-8 str na raz muszę czytać

No więc postanowienie jest takie że czekamy 2 tyg i spróbujemy znowu z jedzonkiem

Ja od wczoraj mam dwójkę dzieci pod opieką gdyż moje starsze poszlo spawać bez maski (bo się zmoczyla i nie można było zaczekać aż wyschnie) i cała noc i dzień zdycha. Tragicznie oczy załatwił i przy okazji twarz. Wiec w nocy nie spał tylko jęczał "bo na siedząco mniej go boli" i generalnie zła bylam jak nie wiem bo cały dzień się do niczego nie nadawał. Teraz mu trochę przeszło chociaż nadal oczy ma jak żarówki.

Kot znalazł sobie super legowisko! Wczoraj wieczorem znalazłam ją w łóżeczku pod kołdrą ! I jak nikogo nie ma w pokoju to się wbija znów więc trzeba pilnować;/

Mały ładnie śpi w nocy, ma jedną pobudke po 4 śpi od 20 do 7-8
Chciałoby się powiedzieć : "Stary a głupi".
Niemądrze zrobił Twój tż, no ale pewnie nauczy się na błędach.

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
My juz mamy 3 pobudke- tożto rekord!



Dobranoc
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 22:45   #3346
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 966
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Kurczaczki,wysłałam parę godzin temu prośbę o dołączenie do grupy blw na fejsie i jeszcze mi nie zaakceptowały. A chciałam się trochę podszkolic. Mam nadzieję,że jutro już mnie dodadza. Chyba że mnie ,,sprawdzają" czy się nadaje. Taki mają ten regulamin,że aż strach się bać
Jaka to grupa? Chodzi mi o-nazwę. Jestem w 3grupach nt BLW
Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
Do nas przyjechał mój ojczym na długo weekend bo moja mama w DE to co bedzie sam w domu siedział

Byliśmy dzisiaj na Rynku ale wiało troche a Nadia w foteliku, zimno, bałam się że ją zawieje to 30 minut i potem chwile po galerii pochodziliśmy

Nie lubię z nią chodzić po sklepach takich z ciuchami bo ciężko z wózkiem pomiędzy wieszakami wiecznie o coś zachaczam

jak moja mama wróci to sobie skocze do Jeleniej na zakupy bo tam galerie mam w małym palcu
Zawsze w taką niepewna pogodę lepiej zabrać gondole. Chociaż jak potem zakupy to łatwiej stelaż wózka i fotelikeh najlepiej Nadie z TZ,zostaw i idź sama
Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
My juz mamy 3 pobudke- tożto rekord!
My teżdwie były na mleko, jedna na brak smoczka.

Miszkaa nie jestem totalna przeciwniczka kaszek. Dziwi mnie podawaniw kaszki na noc począwszy od rozszerzania diety. Sam start. Logiczne jest podawanie nowych prosuktow rano czy do połowy dnia. Ja jestem mocno nastawiona na blw (Hania za,wolno przybiera, ale rozszerzenie diety w przybieraniu na tym etapie akurat nie pomoże. Mleko jest bardziej kaloryczne i pożywne niż kawałek marchewki, dyni czy brokuła) jeśli wyczerpie opcje lekkostrawnych kolacji to być może podam kaszke. Nie mówię nie. Mówię nie sklepowym szitom smakowym i pseudo zbozowyn typy Nestle czy Bobovita. Na chwilę obecna w razie rozszerzania diety bardziej widzę kaszke na śniadanie niż na kolację

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 23:10   #3347
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Jaka to grupa? Chodzi mi o-nazwę. Jestem w 3grupach nt BLW

Zawsze w taką niepewna pogodę lepiej zabrać gondole. Chociaż jak potem zakupy to łatwiej stelaż wózka i fotelikeh najlepiej Nadie z TZ,zostaw i idź sama

My teżdwie były na mleko, jedna na brak smoczka.

Miszkaa nie jestem totalna przeciwniczka kaszek. Dziwi mnie podawaniw kaszki na noc począwszy od rozszerzania diety. Sam start. Logiczne jest podawanie nowych prosuktow rano czy do połowy dnia. Ja jestem mocno nastawiona na blw (Hania za,wolno przybiera, ale rozszerzenie diety w przybieraniu na tym etapie akurat nie pomoże. Mleko jest bardziej kaloryczne i pożywne niż kawałek marchewki, dyni czy brokuła) jeśli wyczerpie opcje lekkostrawnych kolacji to być może podam kaszke. Nie mówię nie. Mówię nie sklepowym szitom smakowym i pseudo zbozowyn typy Nestle czy Bobovita. Na chwilę obecna w razie rozszerzania diety bardziej widzę kaszke na śniadanie niż na kolację

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Co do kaszek mam to samo podejście. Na sniadanko jak najbardziej. Póki malutka. Ale nie te gotowe (chyba, ze kupie te z dobrym skladem jak holle) tylko zwykla manna czy jaglana zblendowana. Jakie jeszcze to musze poszukać
Jak bylam dzieckiem, chodzilam do babci na kasze manne taką na gęsto na talerzu, czasem samą czasem z sokiem malinowym domowej roboty. I to na kolacje do tej pory uwielbiam

U mnie jedna pobudka na mleko, reszta na pogadanki z mała świecącą lampką


Nie wiem co z tym jutrem zrobić.

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

I zatluke Was za to alli. Przecież tam można popłynąć równo! Tak wiem, sama chcialam..
Ale mnostwo pięknych rzeczy za grosze. Ale grosz do grosza i zrobi się majątek
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 23:25   #3348
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Oj, zęby mogą iść, ale nie musi być widać właśnie
No to chyba wiem, gdzie byłaś skoro wielka galeria
W Mongolii byłam (pozdrawiam Miqesi )


U nas jedna pobudka była. I jakoś mi się spać odechciało
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 23:44   #3349
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
W Mongolii byłam (pozdrawiam Miqesi )


U nas jedna pobudka była. I jakoś mi się spać odechciało
Ja dopiero po prysznicu
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-12, 23:58   #3350
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Ja dopiero po prysznicu
A ja o tej porze to się zazwyczaj na drugi bok obracam
Jezusmaria, nażarłam się żelków i teraz mi coś w brzuchu jeździ
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 00:11   #3351
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
A ja o tej porze to się zazwyczaj na drugi bok obracam
Jezusmaria, nażarłam się żelków i teraz mi coś w brzuchu jeździ
A ja jestem głodna
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 01:33   #3352
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Do 2 grup wysłałam: blw przepisy i do takiej blw bobas lubi wybór co ma 16 tys członków. Byłoby miło,gdyby któraś z Was mnie dodała;-)
Ja pozdro z karmienia nr 1. Młoda zdjęła sobie polspiochy i radośnie machala nogami jak do niej wstałam. Chorera ( specjalnie zmienione na "r", Basi pseudonim artystyczny) ;-)
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 04:25   #3353
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

No i nr 2,nie jest źle;-)
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 08:11   #3354
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Niezrozumiale napisałam
Czy coś mówił o pochowanych napojach- no bo schowałaś prawda?

No nie pije.. raz jak był młodszy to tak się napił, że go zraziło do tej pory.. a jak czuje wódkę to autentycznie go wykrzywia
Także pod tym względem nie narzekam
Aaaa tylko się zapytal wieczorem gdzie są wszystkie napoje. Zawsze rano zaparzsm sobie ziolka.nie zdazylam wypic bo dziewczyny marudzily, wszystko wypil
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 08:38   #3355
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67475841]Aaaa tylko się zapytal wieczorem gdzie są wszystkie napoje. Zawsze rano zaparzsm sobie ziolka.nie zdazylam wypic bo dziewczyny marudzily, wszystko wypil [/QUOTE]


---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Dzien dobr
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 09:07   #3356
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Dzień dobry.
Temat kaszek na tapecie. My dwa razy jadlysmy kaszke i na razie stop. Skupimy się bardziej na warzywach. Chciałam sprawdzić czy Maja będzie chętnie usta otwierala i nawet się to udaje.

Jedni dają kaszki na śniadanie inni na kolację. Każdy dokonuje wyboru.
Maja np kaszka nie zapchala bo normalnie jeszcze dojadla mlekiem.

Pewnie gdybyśmy zapytaly naszych mam czy babć jak to bylo z kaszkami to większość by powiedziała że na noc dawała.

U nas spadło sporo śniegu
Dzisiaj przejdziemy się na spacer ale trochę krótszy. Godzinę do śpi w domu.


Miłej niedzieli życzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 09:11   #3357
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2


Ignaś pospał do 8. ale już przed 7. starszaki roznosiły dom. Najlepsze jest to, że tuż przed drzwiami do pokoju w którym śpimy potrafią się do siebie wydzierać na cały dom, a jak chcą wejść to słyszę to upominanie się nawzajem "ej, cicho teraz", tak jakby te drzwi były dźwiękoszczelne

U nas zima, biało...
Mieliśmy dzisiaj jechać do teściów ale mam niezmienione opony i nie wiem teraz czy jechać...
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 09:13   #3358
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

U nas też śnieg

Argument, bo babcie tak robily na mnie nie działa. Oczywiście moja babcia jest świetna i jej miliony rad się sprawdzają, ale w wielu temat mówi tak było kiedyś feraz to się zmieniło. Taki argument do mnie nie trafia, bo po to są badania aby świat szedł do przodu, a nie stał w miejscu.
Kiedys sie prało ręcznie tzn, że mam pralke wyrzucić?
(Ania nie piszę tego do Twojej wypowiedzi, ogólnie o tekście: 'a bo dawniej tak robili i żyją' )

Mmm kaszke manne to sama soboe zaraz chyba na śniadanko zrobie z borówkami mniam mniam.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 09:24   #3359
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
U nas też śnieg

Argument, bo babcie tak robily na mnie nie działa. Oczywiście moja babcia jest świetna i jej miliony rad się sprawdzają, ale w wielu temat mówi tak było kiedyś feraz to się zmieniło. Taki argument do mnie nie trafia, bo po to są badania aby świat szedł do przodu, a nie stał w miejscu.
Kiedys sie prało ręcznie tzn, że mam pralke wyrzucić?
(Ania nie piszę tego do Twojej wypowiedzi, ogólnie o tekście: 'a bo dawniej tak robili i żyją' )

Mmm kaszke manne to sama soboe zaraz chyba na śniadanko zrobie z borówkami mniam mniam.
Oczywiście na mnie tez ten argument nie działa. Napisałam tylko jakby było.

Każda z Nas sama decyduje kiedy,co i jak będzie wprowadzać W dietę. Ważne aby dzieci jadła ze smakiem i zdrowo rosły.

A czy to będą słoicZki czy blw czy mieszane to już wybór każdej z nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-13, 09:28   #3360
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
Oczywiście na mnie tez ten argument nie działa. Napisałam tylko jakby było.

Każda z Nas sama decyduje kiedy,co i jak będzie wprowadzać W dietę. Ważne aby dzieci jadła ze smakiem i zdrowo rosły.

A czy to będą słoicZki czy blw czy mieszane to już wybór każdej z nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A to oczywiste

Fajne jest to jak z biegiem czasu matka nabiera pewności. Np na poczatku nie wiadomo jak ubrać, a po jakims czasie poznaje się dziecko i wie że nie lubi zbytniego ciepla/zimna. Na poczatku: a moze faktycznie ubiore cos wiecej bo zimno, a pozniej jak ktos mowil ubierz jej skarpetki lub czapke mówilam : sam SE ubierz
I wiele wiele innych przykladów.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-08 20:44:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.