Jesienne Mamy 2007 cz. II - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-03-03, 09:04   #511
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
hej mlody kaszle, osluchalam go i nie ma gwizdow, swistow(albo moj stetoskop za slaby?) itp. moze to od sliny? no i dostal kataru. Ostatnimi czasy budzi sie ciagle w nocy, a ja rano chodze jak zombi
Dzieciaczki nam się pochorowały

Biedny Maciuś, Olunia całuje go w chore czółko , żeby jak najszybciej wrócił do zdrowia
Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Dziekujemy Wam za wsparcie
Noc koszmarna - malej po 3 godz od podania nurofenu wzrastala goraczka:/ robilismy oklady, daje jej duzo pic - w sumie od wczoraj od 20tej wypila 300ml!!! ale jedzenia odmawia zupelnie
Dzisiaj rano goraczka 39,5((do 10tej ma przyjechac pediatra

Kurcze, nie ma zadnych innych niepokojacych objawow oprocz tej goraczki. Widac ze cierpi bo ma takie smutne oczka i nawet jak sie chce usmiechnac to taka biedna jest
Mam nadzieje ze lekarz cos poradzi
Bianka jak to wirusówka, to lekarz niestety nic nie poradzi , Olcia tak samo miała, żadnego kaszlu, ani kataru. Miała bardzo kiepski apetyt (prawie nic nie chciała jeść, a i herbatki też nie chciała pić), wmuszałam w nią kroplami wywar z marchwi, żeby się nie odwodniła.
Trzeba przykładać okłady na czoło i spróbuj kąpieli w tem. 36,6st. po wyjęciu, nie okrywa się dziecka tak przez minutę (ten sposób babciny świetnie się sprawdza ).
U nas pomógł Paracetamol w syropie.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 09:06   #512
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Wszystkiego najlepszego dla Łucji. Rośnij zdrowa i wesoła maleńka!

Blaneczka biedna niech zdrowieje nam szybciutko. Lekarz napewno pomoże!
Ola mięsożerna się zrobiła? to mamusia schabowego niedługo będzie pichcić, ale najważniejsze że zjadła i teraz będzie już tylko więcej i więcej...

Kubuś wystojony jak zwylke pięknie! ale ładnemu to we wszystkim ładnie!

Moja noc koszmarna też średnio co godz wstawanie a najgorsze że mąż pracujący w systemie dziś szedł na 6 więc napewno się nie wyspał przez córcię bo ja to już chyba przywykłam....teraz oczywiście śpi już godzinę!ale wiatr ustał to może coś w tym jednak jest?

Zabieracie już swoje dzieci do sklepów typu supermarket? ja jeszcze nigdzie jej nie zabrałam (mam super że mam z kim ją zawsze zostawić) zazdroszę Demonikowi że wszędzie Jasia zabiera po tych resteuracjach ale my nie jesteśmy zmotoryzowani choć mój mąż 1 lutego za pierwszym podejściem zdał prawko, a nigdy wcześniej nawet nie jeździł taki zdolniacha. Ja też kiedyś zrobię...

Maatra co Ty jeszcze z tych tanców nie wróciłaś? Dziewczyno dziecko w domu
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 09:08   #513
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Gapa ze mnie albo zombi że też wcześniej nie doczytał o Maciusiu? Sylwia to Ty jak mały doktorek? ale poważnie to niech wraca do sił Maciuś!
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 09:17   #514
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Ola mięsożerna się zrobiła? to mamusia schabowego niedługo będzie pichcić, ale najważniejsze że zjadła i teraz będzie już tylko więcej i więcej...
Chyba z tego wynika, że mięso będzie lubić . Nie miałam wyjścia, owoców, ani warzyw jeść nie chciała, soczków i kaszki też nie, no więc zrobiłam marchew z selerem i królikiem. W towarzystwie królika nawet marfefka smakowała .
Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Zabieracie już swoje dzieci do sklepów typu supermarket? ja jeszcze nigdzie jej nie zabrałam (mam super że mam z kim ją zawsze zostawić)
My jeszcze nie, bo teraz najwięcej kichających i prychających. Postanowiliśmy poczekać tak jeszcze ze 2-3 tygodnie.


Najserdeczniejsze życzenia dla Łusi
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 09:28   #515
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 443
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

ja tylko na sekunde.ehhh nie wiem jak ja bez Was wytrzymam 2 tyg nadazam tylko czytac i ogladac zdjecia naszych slicznosci

Blaneczko sloneczko ja i Simonek trzymam kciuki za powrot do zdrowia

co do tancow, to powiem tyle : raz w tyg taka impreza i zadne dodatkowe cwiczenia silowe nie sa mi potrzebne. wybawilam sie za caly rok. wczoraj tez poszlismy na impreze,przy polskiej muzyce. nie powiem wesolo bylo.bardziej kulturalnie niz w poprzedni dzien dodam,ze tak mi sie spodobalo jezdzenie samochodem,ze wczoraj postanowilam robic za kierowce w sumie to rozwozilam tylko mamy z dziecmi.trzba sobie jakos pomagac,nigdy nie wiadomo,kiedy bedziemy niani potrzebowac

za tydz powtorka,a teraz uciekam zajmowac sie moim szkrabem, bo mi go babcia przejela.
ps Simon spi juz sam u siebie odkad jest babcia

buziaki dla Was i milego wizazowania.
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 10:44   #516
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Biankaaa moj Patrys tez ostatnio goraczkowal i nikt nie umial powiedziec dlaczego, zadnych objawow, w plucach czysto, gardelko ladne a temperatura niewiadomo skad. Po nurofenie po kilku dniach spadla ponizej 36 stopni. Ogolnie niewiadomo co to bylo ale samo jakos minelo. Mam nadzieje ze u Ciebie bedzie podobnie i szybko wszystko wroci do normy.

My Patryka kapiemy co drugi dzien (w szkole rodzenia zalecali), poza tym on wczesniej strasznie plakal wiec nie chcialam go co wieczor tak stresowac. Teraz jest juz usmiechniety w wodzie ale i tak nie zmienilismy tego. Przecieram raczki, buzie, uszy, szyje przegotowana woda i tyle. Ale juz niedlugo zaczniemy kapac codziennie.
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 10:48   #517
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 226
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Najserdeczniejsze życzenia dla Łusi


Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
hej mlody kaszle, osluchalam go i nie ma gwizdow, swistow(albo moj stetoskop za slaby?) itp. moze to od sliny? no i dostal kataru.
Coś ostatnio chorują te nasze dzieciaczki, może od śliny, ale jeśli ma katar lepiej chuchać na zimne.


Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Dziekujemy Wam za wsparcie
Noc koszmarna - malej po 3 godz od podania nurofenu wzrastala goraczka:/ robilismy oklady, daje jej duzo pic - w sumie od wczoraj od 20tej wypila 300ml!!! ale jedzenia odmawia zupelnie
Dzisiaj rano goraczka 39,5((do 10tej ma przyjechac pediatra

Kurcze, nie ma zadnych innych niepokojacych objawow oprocz tej goraczki. Widac ze cierpi bo ma takie smutne oczka i nawet jak sie chce usmiechnac to taka biedna jest
Mam nadzieje ze lekarz cos poradzi

Uściskaj Blaneczkę i życz jej szybkiego powrotu do zdrowia. Napisz jak znajdziesz chwilkę, co lekarz powiedział.


Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Moja noc koszmarna też średnio co godz wstawanie a najgorsze że mąż pracujący w systemie dziś szedł na 6 więc napewno się nie wyspał przez córcię bo ja to już chyba przywykłam....teraz oczywiście śpi już godzinę!ale wiatr ustał to może coś w tym jednak jest?

Zabieracie już swoje dzieci do sklepów typu supermarket?
Maja też gorzej sypia jak wieje, dziś noc u nas tez niespokojna, ciągłe wstawanie.

Maja była kilka razy z nami, ale ostatnio zostawiamy ją w domu bo teraz nagromadzenie wirusów, zresztą jej ciężko usiedzieć w foteliku w sklepie, a na rękach nie ma nikt siły jej nosić. Jak z nią jedziemy przeważnie się bardzo śpieszymy, bo marudzi.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 10:50   #518
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Sto lat dla Lucjii Patrys z kwiatkiem leci
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 10:53   #519
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

wszystkiego najlepszego Łucjo !!!!!!
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 11:32   #520
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Sto latek dla Łusi
Maciusiu nie choruj mamusi, niech bezstresowo uczy się jeżdzic autkiem.
Blaneczko ty tez nie choruj, usmiechaj się znowu.
Agatka juz po jabłuszku, zjadła wiecej niz wczoraj. Po południu zupka z królikiem. Ciekawe, czy jej posmakuje, bo mnie generalnie mięso gryzie. Jem bo muszę, kiełbasy lubie.
Teraz idziemy na krótki spacerek, niech sie przewietrzy, bo w sobotę nie była wcale, a wczoraj tylko z auta do domu i z powrotem. Czyli też właściwie bez spaceru.
Kilka razy, może z pięć bylismy z Agatką w marketach od listopada. Na miejscu mamy tesco, ale bez galerii, gdzieś dalej to jednak musimy ja zabierać, bo nawet autem to dłuższa wyprawa.
Potem opiszę i obfotografuję debiut zupkowy. Pozdrawiam.Pa
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 11:48   #521
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

To my już po sesji i zupce!
sama sama.jpg spineczki.jpg w kitkach 005.jpg w kitkach 009.jpg w kitkach 010.jpg
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 11:56   #522
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Jakie śliczne spineczki, gumki i Weronisia

Idę marzyć o włoskach na Olci łepetynce
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 11:57   #523
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego dla Łucji. Rośnij zdrowa i wesoła maleńka!

Blaneczka biedna niech zdrowieje nam szybciutko. Lekarz napewno pomoże!
Ola mięsożerna się zrobiła? to mamusia schabowego niedługo będzie pichcić, ale najważniejsze że zjadła i teraz będzie już tylko więcej i więcej...

Kubuś wystojony jak zwylke pięknie! ale ładnemu to we wszystkim ładnie!

Moja noc koszmarna też średnio co godz wstawanie a najgorsze że mąż pracujący w systemie dziś szedł na 6 więc napewno się nie wyspał przez córcię bo ja to już chyba przywykłam....teraz oczywiście śpi już godzinę!ale wiatr ustał to może coś w tym jednak jest?

Zabieracie już swoje dzieci do sklepów typu supermarket? ja jeszcze nigdzie jej nie zabrałam (mam super że mam z kim ją zawsze zostawić) zazdroszę Demonikowi że wszędzie Jasia zabiera po tych resteuracjach ale my nie jesteśmy zmotoryzowani choć mój mąż 1 lutego za pierwszym podejściem zdał prawko, a nigdy wcześniej nawet nie jeździł taki zdolniacha. Ja też kiedyś zrobię...

Maatra co Ty jeszcze z tych tanców nie wróciłaś? Dziewczyno dziecko w domu
Dołączamy się do życzeń - Łucjo, zdrowo rośnij

My do carrefoura jeździmy bardzo często. Ja nie mam z kim Micha zostawić a nikt za mnie zakupów nie zrobi. Jeżdżę z nim jak tylko skończył miesiąc. Póki co nikt mi go nie zaraził więc nie jest źle zazwyczaj jest spokojny tylko już przy kasach się wpienia ale to tylko na naszą korzyść bo kasjerki się szybciej uwijają
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 12:01   #524
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 226
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
śliczna Weronisia, fryzury cudowne, panienka jak laleczka Mamusia ubrała ją, jak na pięknotę przystało.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 12:20   #525
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 778
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

kochane moje mam pytanie szczegolnie do mam butelkowych ktore juz daja "sloiczki". ile karmien dziennie zastepujecie sloikiem? bo ja o 15 zupke i o 18 deserek, rano daje jej mleko z 2 lyzeczkami kleiku kukurydzianego, o 12 samo mleko, na noc kaszke (sprawdzila sie butelke z lyzeczka). i od kilku dni mam problem z karmieniem o 12, bo mala juz mleka nie chce co ja mam jej podawac??????;(
myycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 12:37   #526
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

mycha maciek je ok150ml co 4 godziny(na noc kleik), dodatkowe jedzonko dostaje srednio co drugi dzien, wtedy popija je nie 150 a ok90ml mleczka. Do tego dostaje jeszcze soczek lub herbatke
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 12:41   #527
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

berbeaa az mi szczena opadła przesliczna córcia i wygląda bardzo "dorosle"
oj mam nadzieje, ze uda mi sie za drugim razem córe zmajstrowac
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 12:55   #528
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 778
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
mycha maciek je ok150ml co 4 godziny(na noc kleik), dodatkowe jedzonko dostaje srednio co drugi dzien, wtedy popija je nie 150 a ok90ml mleczka. Do tego dostaje jeszcze soczek lub herbatke
a widzisz, moja zjada caly sloik i nie popija tego mlekiem juz. soczek tez jej podaje, ale to miedzy obiadkiem a deserkiem. ale martwi mnie to ze juz mleka nie chce pic... i co tu robic buuuuuuuuuuuuu
myycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 13:39   #529
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6778847]

Wpadlam na chwile napisac, ze zyje bo mnie taki jeden szpieg na gg dorwal () [/QUOTE]
zawsze do uslug
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 13:53   #530
Katarzynka77
Rozeznanie
 
Avatar Katarzynka77
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
kochane moje mam pytanie szczegolnie do mam butelkowych ktore juz daja "sloiczki". ile karmien dziennie zastepujecie sloikiem? bo ja o 15 zupke i o 18 deserek, rano daje jej mleko z 2 lyzeczkami kleiku kukurydzianego, o 12 samo mleko, na noc kaszke (sprawdzila sie butelke z lyzeczka). i od kilku dni mam problem z karmieniem o 12, bo mala juz mleka nie chce co ja mam jej podawac??????;(
Łucja dostaje w dzień zupkę jarzynową, zupkę lub obiadek z mięsem i deserek - zastępujemy dwa karmienia mlekiem, bo deserek dostaje dodatkowo. Nasza Łusia też niestety nie lubi już mleka, które udaje się nam w nią "wtłoczyć" jedynie przez sen. Normalnie mleczne posiłki jada jedynie na gęsto, czyli kaszkę ryżową i Misiowy Ogródek z Nestle. Ponadto nasza pediatra zaleciła nam podawać przed snem jej dodatkowo Sinlac.

Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
a widzisz, moja zjada caly sloik i nie popija tego mlekiem juz. soczek tez jej podaje, ale to miedzy obiadkiem a deserkiem. ale martwi mnie to ze juz mleka nie chce pic... i co tu robic buuuuuuuuuuuuu
Też mnie to martwiło, ale niektóre dzieci tak mają. Po prostu musisz jej to mleko podawać kombinując .


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Chyba z tego wynika, że mięso będzie lubić . Nie miałam wyjścia, owoców, ani warzyw jeść nie chciała, soczków i kaszki też nie, no więc zrobiłam marchew z selerem i królikiem. W towarzystwie królika nawet marfefka smakowała .

My jeszcze nie, bo teraz najwięcej kichających i prychających. Postanowiliśmy poczekać tak jeszcze ze 2-3 tygodnie.


Najserdeczniejsze życzenia dla Łusi

Nasza Łusia też rośnie na bezwzględnego mięsożercę .



Łusia dziękuje za życzenia i pamięć wszystkim forumowym cioteczkom

------------

A ja dziś pierwszy dzień w pracy. Za małą tęsnię, ale tyle mam rzeczy na głowie, że na szczęście czas mija szybko. Poza tym jestem o nią spokojna, bo została z moją mamą, a kto lepiej (poza mną) zadba o dziecko jak nie babcia. Dzwoniłam do nich i dziewczyny mają się świetnie, a mała bawi się dobrze i nie płacze .
__________________
Taka mała, a taka wielka!
http://tickers.bump-and-beyond.com/34/3475/347590.png
Katarzynka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 14:13   #531
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6778847]Czesc baby

Wpadlam na chwile napisac, ze zyje bo mnie taki jeden szpieg na gg dorwal () [/quote]
Dobrze wiedzieć, że radzisz sobie Lea
Czekamy na informacje co z Olim.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 14:28   #532
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Blaneczka ma 40 stopni lekarz tak naprawde sam nie wiedzial, co jej jest dostala antybiotyk i nurofen, jak nie przejdzie maja sie zglosic do szpitala
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 14:55   #533
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II


Moc serdeczności dla wczorajszej jubilatki Ninki i dzisiejszej – Łusi!


Dziękuję Wam za słowa pocieszenia, fajnie, że jesteście . Że też nie wpadłam na to, że Jasiowi tak z miłości apetyt odebrało, a w serduszku coś szmera. Wiosna idzie, na zdjęcia Martusi się napatrzył i masz babo placek .

Zdjęcia cudne! Słodka Małgosia to mała elegantka, smakowita Agatka zademonstrowała piękną przewrotkę , Kubuś-intelektualista gardzi zabawkami, liczy się dla niego tylko literatura , A urocza Weronika chyba zostanie fotomodelką . Fryzury obłędne!

Sylwia, całe szczęście, że mąż zachował zimną krew i uniknęliście rowu.

Motylku, mężczyźni czasem zapominają o szarej codzienności i zwykłych, przyziemnych sprawach. Mój co prawda robi zakupy (ba! – on to lubi ), ale muszę mu wszystko spisywać na kartce, najlepiej oddzielnie spożywcze, chemię, lekarstwa – żeby łatwiej mu było poruszać się po sklepie. Muszę znać rzecz jasna topografię sklepu i spisuję tak, żeby nie wiercił się między półkami . A o wszelkich rocznicach, urodzinach, imieninach ja zawsze pamiętam. I też czasem obcina nam coś na zdjęciach, bo to daje artystyczny efekt jego zdaniem . To mu powiedziałam, żeby nam robił normalne zdjęcia, a artystycznie je przycinał w Photoshopie, niech tnie ile dusza zapragnie .

Bianko, trzymam kciuki za Blaneczkę i życzę jej dużo zdrowia. Piszesz, że ma tylko gorączkę, więc może to trzydniówka?

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Demoniku ja mam takie łóżeczko:
http://www.allegro.pl/item321664367_...per_cena_.html
a moje uwagi do niego sa takie: kiepsko się składa i rozkłada, w sensie trzeba się napocić żeby odpowiednio złapać. Poza tym jestem z niego, póki co, bardzo zadowolona. Nie wiem jak to będzie potem, jak Mich zejdzie na dolny poziom. W minusach wymienianych przez inne dziewczyny jest to, że siatka jest gęsta i kiepsko przez nią widać.
Myshiu, dziękuję za zdjęcie i informacje .
Zastanawiam się nad kupnem łóżeczka właśnie ze względu na tę siatkę. Nam służyłoby ono głównie w dzień, jako miejsce do zabaw, a sporadycznie – w czasie wyjazdów do rodziny czy na wczasy, jako łóżko.

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Ciekawe jak Sylwia i Demonik zniosą dzisiejszą noc -ma wiać strasznie?
Berbeo, u nas strasznie wiało, cały czas miałam obawy czy rano dach będzie na swoim miejscu.

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Choć mnie jedna totalnie olewa ale i ja na nią już nie zwracam uwagi i nie ma problemu!
O matko, mam nadzieję, że to nie ja...

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6778847]Czesc baby [/QUOTE]

Cześć Lea! Miło Cię widzieć
Zaglądaj częściej i zdawaj nam relację z tego, co u Was.

* * *

Jaśkowi bardzo zasmakował królik z jarzynkami! Cieszę, bo wizja karmienia takiego, jak w całym zeszłym tygodniu trochę mnie przerażała. Poza tym chyba ból mu trochę odpuścił, bo nie marudzi. Pierwsza mięsna kupa (fuj!) też już za nami .
Wieczorem daję Jasiowi gęstą kaszkę, którą również zjada ze smakiem. Wczoraj dostał Hippa na dobranoc bez cukru, już nie było tak różowo jak przy słodzonym Przysmaku czy Bobovicie (mój szwagier zeżarł wczoraj 1/3 opakowania na sucho!), ale i tak jadł ładnie. Tylko chyba trochę przesadziłam, choć przygotowałam zgodnie z przepisem. Zacznę jednak od mniejszej porcji... 4 łyżki stołowe na 140 ml wody. Wyszedł kit, Jaś zjadł 2/3, resztę mu odpuściłam.

Przedwczoraj po raz pierwszy dodałam mu do kaszki odrobinę glutenu w postaci kaszki pszennej.

Od kilku dni Jasio budzi się tylko raz, ok. 3 w nocy, cierpi na tym trochę mój biust, choć odciągam mleko przed snem (mrożę). Ale jemu to na razie odpowiada.

W sobotę Jaś poznał swojego 6-tygodniowego kolegę, Julka. Mały jest słodki i aż trudno uwierzyć, że Jaś całkiem niedawno też taki był. Dla mnie wciąż jest tyci .. Jaś w zasadzie nie zwracał uwagi na malucha, dopóki tamten się nie rozpłakał. Mój synuś zrobił wielgachne oczy, buzię w podkówkę i uderzył w płacz razem z Julkiem. Serduszko waliło mu mocno ze strachu.


Poniżej wstawiam fotki z debiutu mięsnego i wieczornego zajadania się kaszką .

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg pyszny-króliczek.jpg (81,4 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg poproszę-dokładkę.jpg (75,5 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kaszka-też-niezła.jpg (70,1 KB, 27 załadowań)
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 15:22   #534
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

My juz po debiucie zupkowym . Agatka zjadła 1/3 słoiczka zupki jarzynowej z królikiem z Bobowity. Bardzo jej smakowała jak dla mnie fuj. A co dopiero kupa . Teraz siedzi bardzo zadowolona i skrzeczy. Mam fotki, ale bateria siadła i potem wrzucę.
Demoniku z czasem nocna laktacja obniży się. Jasiu uroczy( jak zawsze, nawet przy jedzeniu czyściutki, Pucka upaprana po uszy), a jaki wrażliwy.Mój tata ma na imię Julek
Weronisia ma obłędną fryzurkę, ubrana szałowo
Blaneczko , niech spada ta gorączka...
Lea wracaj do nas, brakuje mi Twoich rozbrajajacych tekstów. Przede wszystkim jak Oli ?
Katarzynko, dobrze, że córcia ma dobrą opiekę, Tobie przynajmniej lżej będzie wychodzić rano do pracy...
Idę połozyć małą spać, bo coś oczka pociera i na taki "tępawy" wzrok.
Pozdrawiam
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 16:45   #535
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
No nie te kucyki przeszly moje najśmielsze oczekiwania...
Ślicznie ona w nich wygląda...
Szkoda że chłopaki nie noszą kucyków, ale nawet jakby nosili to i tak niemiałabym z czego go zrobić
Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
kochane moje mam pytanie szczegolnie do mam butelkowych ktore juz daja "sloiczki". ile karmien dziennie zastepujecie sloikiem? bo ja o 15 zupke i o 18 deserek, rano daje jej mleko z 2 lyzeczkami kleiku kukurydzianego, o 12 samo mleko, na noc kaszke (sprawdzila sie butelke z lyzeczka). i od kilku dni mam problem z karmieniem o 12, bo mala juz mleka nie chce co ja mam jej podawac??????;(
Myycho my wg zalecenia lekarza i wg instrukcji na mleku...dajemy 4posiłki mleczne i 1 inny (zupkę, deserek, Kubuś zjada cały słoiczek) A od 7 miesiąca będziemy podawać 2 posiłki inne np.zupkę i deserek
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6778847]Czesc baby

Wpadlam na chwile napisac, ze zyje bo mnie taki jeden szpieg na gg dorwal ()
[/quote]
Lea jak fajnie Cię widzeć...
czekamy na wieści co u Oliego i buziaki dla Was trzymacje siędzielnie
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
Blaneczka ma 40 stopni lekarz tak naprawde sam nie wiedzial, co jej jest dostala antybiotyk i nurofen, jak nie przejdzie maja sie zglosic do szpitala
Jejku to nieciekawie się porobiło, trzymamy kciuki za Bleneczke by jak najszybciej temp. spadła


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Poniżej wstawiam fotki z debiutu mięsnego i wieczornego zajadania się kaszką .
To widać debiut mięsny sięudal a Jaś wygląda na zadowolonego, jak zwykle zresztą ach te jego śliczne oczęta

A my dziś mieliśmy debiut w nowym wózeczku, maclaren śmiga jak formuła 1 i Kubusiowi chyba wygodnie bo przespał 2godzinny spaerek fotki zrobilam jak przyszliśmy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg w maclarenie 2.jpg (83,5 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg w maclarenie 1.jpg (81,2 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg w maclarenie.jpg (105,3 KB, 26 załadowań)
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 16:50   #536
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 739
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Witajcie
dziękujemy wszystkim za zyczenia!

Jak zwykle wpadłam tylko przeczytać co u Was, ale na odpisanie już nie mogę sobie pozwolić.

Mam nadzieję, że małe Skarby szybko wrócą do zdrowia. Lea, nie martw się. Jesteś cudowną mamą, wszystko będzie dobrze. Demoniku, szmery w serduszku to jedna z najczęstszych przyczyn dodatkowych badań, po prostu trzeba to sprawdzić, ale na pewno wszystko z Jasiem w porządku
Bianko, trzymam kciuki za córeczkę. A badałyście może mocz? czasem przy stanie zapalnym w drogach moczowych jest wysoka gorączka a nie ma innych objawów...

Katarzynko, powodzenia w pracy!

Moc zdrowka dla Maciusia!
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 16:59   #537
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Blaneczko niech Ci szybko przechodzi ta temperatura! Wszystko będzie dobrze napewno, biaanka musisz być dzielna!

Lea napisz co u Oliego? Fajnie że się pojawiłaś

Jaś ma piękne oczka i jak ładnie pałaszuje no no, tata może mówić je mi z ręki...

Dzięki za Weronikę!
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 17:19   #538
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II


Jasio dziękuje za komplementy!

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
My juz po debiucie zupkowym . Agatka zjadła 1/3 słoiczka zupki jarzynowej z królikiem z Bobowity. Bardzo jej smakowała jak dla mnie fuj. A co dopiero kupa . Teraz siedzi bardzo zadowolona i skrzeczy. Mam fotki, ale bateria siadła i potem wrzucę.
Brawa dla Agatki! Koniecznie wrzuć jej fotki .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
A my dziś mieliśmy debiut w nowym wózeczku, maclaren śmiga jak formuła 1 i Kubusiowi chyba wygodnie bo przespał 2godzinny spaerek fotki zrobilam jak przyszliśmy
Słodki Kubulek . Widać, że miło mu się chrapie w nowym wózku.

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Witajcie
dziękujemy wszystkim za zyczenia!
Uściskaj Ninkę i zaglądaj częściej!

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Demoniku, szmery w serduszku to jedna z najczęstszych przyczyn dodatkowych badań, po prostu trzeba to sprawdzić, ale na pewno wszystko z Jasiem w porządku
Dzięki . Mieliśmy zrobić echo w czwartek przy okazji moich badań w LIM-ie, ale jak się okazuje nie ma tam kardiologów dziecięcych. Dostałam od naszego pediatry nazwisko jakiegoś dobrego lekarza, jego znajomego z dawnych lat, muszę go poszukać przez internet.

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Jaś ma piękne oczka i jak ładnie pałaszuje no no, tata może mówić je mi z ręki...
W weekendy łyżeczką karmi tatuś, w dni robocze ja .

* * *

EDIT: Zerknijcie na opis -> http://www.allegro.pl/item318318437_...prezajacy.html

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 19:09   #539
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

berbeaa ale ma mała boska czuprynę i powiem Ci ze z mężem myśleliśmy ze jest dużo starsza boska!!!!
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-03, 19:27   #540
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

przegapilam zdjecia Weroniczki -sliczne ja nie moge kupowac rozowych spineczek z tej rozpaczy, kupilam ostatnio zielonego pajaca, z brokatowymi kwiatkami Maciek wyglada w nim jak lysa baba
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.