|
|
#511 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
![]() Biedny Maciuś, Olunia całuje go w chore czółko Cytat:
Trzeba przykładać okłady na czoło i spróbuj kąpieli w tem. 36,6st. po wyjęciu, nie okrywa się dziecka tak przez minutę (ten sposób babciny świetnie się sprawdza U nas pomógł Paracetamol w syropie. |
||
|
|
|
#512 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Blaneczka biedna niech zdrowieje nam szybciutko. Lekarz napewno pomoże! Ola mięsożerna się zrobiła? to mamusia schabowego niedługo będzie pichcić, ale najważniejsze że zjadła i teraz będzie już tylko więcej i więcej...Kubuś wystojony jak zwylke pięknie! ale ładnemu to we wszystkim ładnie! Moja noc koszmarna też średnio co godz wstawanie a najgorsze że mąż pracujący w systemie dziś szedł na 6 więc napewno się nie wyspał przez córcię bo ja to już chyba przywykłam....teraz oczywiście śpi już godzinę!ale wiatr ustał to może coś w tym jednak jest? Zabieracie już swoje dzieci do sklepów typu supermarket? ja jeszcze nigdzie jej nie zabrałam (mam super że mam z kim ją zawsze zostawić) zazdroszę Demonikowi że wszędzie Jasia zabiera po tych resteuracjach ale my nie jesteśmy zmotoryzowani choć mój mąż 1 lutego za pierwszym podejściem zdał prawko, a nigdy wcześniej nawet nie jeździł taki zdolniacha. Ja też kiedyś zrobię... Maatra co Ty jeszcze z tych tanców nie wróciłaś? Dziewczyno dziecko w domu
|
|
|
|
#513 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Gapa ze mnie albo zombi
że też wcześniej nie doczytał o Maciusiu? Sylwia to Ty jak mały doktorek? ale poważnie to niech wraca do sił Maciuś! |
|
|
|
#514 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
. Nie miałam wyjścia, owoców, ani warzyw jeść nie chciała, soczków i kaszki też nie, no więc zrobiłam marchew z selerem i królikiem. W towarzystwie królika nawet marfefka smakowała .Cytat:
Najserdeczniejsze życzenia dla Łusi |
||
|
|
|
#515 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 443
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
ja tylko na sekunde.ehhh nie wiem jak ja bez Was wytrzymam 2 tyg
nadazam tylko czytac i ogladac zdjecia naszych slicznosci Blaneczko sloneczko ja i Simonek trzymam kciuki za powrot do zdrowia co do tancow, to powiem tyle : raz w tyg taka impreza i zadne dodatkowe cwiczenia silowe nie sa mi potrzebne. wybawilam sie za caly rok. wczoraj tez poszlismy na impreze,przy polskiej muzyce. nie powiem wesolo bylo.bardziej kulturalnie niz w poprzedni dzien dodam,ze tak mi sie spodobalo jezdzenie samochodem,ze wczoraj postanowilam robic za kierowce w sumie to rozwozilam tylko mamy z dziecmi.trzba sobie jakos pomagac,nigdy nie wiadomo,kiedy bedziemy niani potrzebowac za tydz powtorka,a teraz uciekam zajmowac sie moim szkrabem, bo mi go babcia przejela. ps Simon spi juz sam u siebie odkad jest babcia buziaki dla Was i milego wizazowania.
__________________
|
|
|
|
#516 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Biankaaa moj Patrys tez ostatnio goraczkowal i nikt nie umial powiedziec dlaczego, zadnych objawow, w plucach czysto, gardelko ladne a temperatura niewiadomo skad. Po nurofenie po kilku dniach spadla ponizej 36 stopni. Ogolnie niewiadomo co to bylo ale samo jakos minelo. Mam nadzieje ze u Ciebie bedzie podobnie i szybko wszystko wroci do normy.
My Patryka kapiemy co drugi dzien (w szkole rodzenia zalecali), poza tym on wczesniej strasznie plakal wiec nie chcialam go co wieczor tak stresowac. Teraz jest juz usmiechniety w wodzie ale i tak nie zmienilismy tego. Przecieram raczki, buzie, uszy, szyje przegotowana woda i tyle. Ale juz niedlugo zaczniemy kapac codziennie. |
|
|
|
#517 | |||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Najserdeczniejsze życzenia dla Łusi
Cytat:
Cytat:
Uściskaj Blaneczkę i życz jej szybkiego powrotu do zdrowia. Napisz jak znajdziesz chwilkę, co lekarz powiedział. Cytat:
Maja była kilka razy z nami, ale ostatnio zostawiamy ją w domu bo teraz nagromadzenie wirusów, zresztą jej ciężko usiedzieć w foteliku w sklepie, a na rękach nie ma nikt siły jej nosić. Jak z nią jedziemy przeważnie się bardzo śpieszymy, bo marudzi. |
|||
|
|
|
#518 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Sto lat dla Lucjii
|
|
|
|
#519 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
wszystkiego najlepszego Łucjo !!!!!!
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#520 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Sto latek dla Łusi
Maciusiu nie choruj mamusi, niech bezstresowo uczy się jeżdzic autkiem. Blaneczko ty tez nie choruj, usmiechaj się znowu. Agatka juz po jabłuszku, zjadła wiecej niz wczoraj. Po południu zupka z królikiem. Ciekawe, czy jej posmakuje, bo mnie generalnie mięso gryzie. Jem bo muszę, kiełbasy lubie. Teraz idziemy na krótki spacerek, niech sie przewietrzy, bo w sobotę nie była wcale, a wczoraj tylko z auta do domu i z powrotem. Czyli też właściwie bez spaceru. Kilka razy, może z pięć bylismy z Agatką w marketach od listopada. Na miejscu mamy tesco, ale bez galerii, gdzieś dalej to jednak musimy ja zabierać, bo nawet autem to dłuższa wyprawa. Potem opiszę i obfotografuję debiut zupkowy. Pozdrawiam.Pa |
|
|
|
#521 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
To my już po sesji i zupce!
sama sama.jpg spineczki.jpg w kitkach 005.jpg w kitkach 009.jpg w kitkach 010.jpg |
|
|
|
#522 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
![]() ![]() Jakie śliczne spineczki, gumki i Weronisia ![]() ![]() ![]() Idę marzyć o włoskach na Olci łepetynce
|
|
|
|
|
#523 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
![]() My do carrefoura jeździmy bardzo często. Ja nie mam z kim Micha zostawić a nikt za mnie zakupów nie zrobi. Jeżdżę z nim jak tylko skończył miesiąc. Póki co nikt mi go nie zaraził więc nie jest źle zazwyczaj jest spokojny tylko już przy kasach się wpienia ale to tylko na naszą korzyść bo kasjerki się szybciej uwijają
|
|
|
|
|
#524 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Mamusia ubrała ją, jak na pięknotę przystało.
|
|
|
|
|
#525 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 778
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
kochane moje mam pytanie szczegolnie do mam butelkowych ktore juz daja "sloiczki". ile karmien dziennie zastepujecie sloikiem? bo ja o 15 zupke i o 18 deserek, rano daje jej mleko z 2 lyzeczkami kleiku kukurydzianego, o 12 samo mleko, na noc kaszke (sprawdzila sie butelke z lyzeczka
). i od kilku dni mam problem z karmieniem o 12, bo mala juz mleka nie chce co ja mam jej podawac??????;(
|
|
|
|
#526 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
mycha maciek je ok150ml co 4 godziny(na noc kleik), dodatkowe jedzonko dostaje srednio co drugi dzien, wtedy popija je nie 150 a ok90ml mleczka. Do tego dostaje jeszcze soczek lub herbatke
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#527 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
berbeaa
![]() oj mam nadzieje, ze uda mi sie za drugim razem córe zmajstrowac
|
|
|
|
#528 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 778
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
a widzisz, moja zjada caly sloik i nie popija tego mlekiem juz. soczek tez jej podaje, ale to miedzy obiadkiem a deserkiem. ale martwi mnie to ze juz mleka nie chce pic... i co tu robic buuuuuuuuuuuuu
|
|
|
|
#529 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6778847]
Wpadlam na chwile napisac, ze zyje zawsze do uslug
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#530 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
.Cytat:
Nasza Łusia też rośnie na bezwzględnego mięsożercę .Łusia dziękuje za życzenia i pamięć wszystkim forumowym cioteczkom ![]() ------------ A ja dziś pierwszy dzień w pracy. Za małą tęsnię, ale tyle mam rzeczy na głowie, że na szczęście czas mija szybko. Poza tym jestem o nią spokojna, bo została z moją mamą, a kto lepiej (poza mną) zadba o dziecko jak nie babcia. Dzwoniłam do nich i dziewczyny mają się świetnie, a mała bawi się dobrze i nie płacze .
|
|||
|
|
|
#531 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6778847]Czesc baby
Wpadlam na chwile napisac, ze zyje Dobrze wiedzieć, że radzisz sobie Lea Czekamy na informacje co z Olim. |
|
|
|
#532 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Blaneczka ma 40 stopni
lekarz tak naprawde sam nie wiedzial, co jej jest dostala antybiotyk i nurofen, jak nie przejdzie maja sie zglosic do szpitala
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#533 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Moc serdeczności dla wczorajszej jubilatki Ninki i dzisiejszej – Łusi! Dziękuję Wam za słowa pocieszenia, fajnie, że jesteście .Zdjęcia cudne! Słodka Małgosia to mała elegantka, smakowita Agatka zademonstrowała piękną przewrotkę , Kubuś-intelektualista gardzi zabawkami, liczy się dla niego tylko literatura , A urocza Weronika chyba zostanie fotomodelką Sylwia, całe szczęście, że mąż zachował zimną krew i uniknęliście rowu. Motylku, mężczyźni czasem zapominają o szarej codzienności i zwykłych, przyziemnych sprawach. Mój co prawda robi zakupy (ba! – on to lubi ), ale muszę mu wszystko spisywać na kartce, najlepiej oddzielnie spożywcze, chemię, lekarstwa – żeby łatwiej mu było poruszać się po sklepie. Muszę znać rzecz jasna topografię sklepu i spisuję tak, żeby nie wiercił się między półkami . A o wszelkich rocznicach, urodzinach, imieninach ja zawsze pamiętam. I też czasem obcina nam coś na zdjęciach, bo to daje artystyczny efekt jego zdaniem .Bianko, trzymam kciuki za Blaneczkę i życzę jej dużo zdrowia. Piszesz, że ma tylko gorączkę, więc może to trzydniówka? Cytat:
.Zastanawiam się nad kupnem łóżeczka właśnie ze względu na tę siatkę. Nam służyłoby ono głównie w dzień, jako miejsce do zabaw, a sporadycznie – w czasie wyjazdów do rodziny czy na wczasy, jako łóżko. Cytat:
Cytat:
![]() [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6778847]Czesc baby Cześć Lea! Miło Cię widzieć ![]() Zaglądaj częściej i zdawaj nam relację z tego, co u Was. * * * Jaśkowi bardzo zasmakował królik z jarzynkami! .Wieczorem daję Jasiowi gęstą kaszkę, którą również zjada ze smakiem. Wczoraj dostał Hippa na dobranoc bez cukru, już nie było tak różowo jak przy słodzonym Przysmaku czy Bobovicie (mój szwagier zeżarł wczoraj 1/3 opakowania na sucho!), ale i tak jadł ładnie. Tylko chyba trochę przesadziłam, choć przygotowałam zgodnie z przepisem. Zacznę jednak od mniejszej porcji... 4 łyżki stołowe na 140 ml wody. Wyszedł kit, Jaś zjadł 2/3, resztę mu odpuściłam. Przedwczoraj po raz pierwszy dodałam mu do kaszki odrobinę glutenu w postaci kaszki pszennej. Od kilku dni Jasio budzi się tylko raz, ok. 3 w nocy, cierpi na tym trochę mój biust, choć odciągam mleko przed snem (mrożę). Ale jemu to na razie odpowiada. W sobotę Jaś poznał swojego 6-tygodniowego kolegę, Julka. Mały jest słodki i aż trudno uwierzyć, że Jaś całkiem niedawno też taki był. Dla mnie wciąż jest tyci .. Jaś w zasadzie nie zwracał uwagi na malucha, dopóki tamten się nie rozpłakał. Mój synuś zrobił wielgachne oczy, buzię w podkówkę i uderzył w płacz razem z Julkiem. Serduszko waliło mu mocno ze strachu.Poniżej wstawiam fotki z debiutu mięsnego i wieczornego zajadania się kaszką .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|||
|
|
|
#534 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
My juz po debiucie zupkowym . Agatka zjadła 1/3 słoiczka zupki jarzynowej z królikiem z Bobowity. Bardzo jej smakowała
jak dla mnie fuj. A co dopiero kupa . Teraz siedzi bardzo zadowolona i skrzeczy. Mam fotki, ale bateria siadła i potem wrzucę. Demoniku z czasem nocna laktacja obniży się .Mój tata ma na imię Julek ![]() Weronisia ma obłędną fryzurkę, ubrana szałowo Blaneczko Lea wracaj do nas, brakuje mi Twoich rozbrajajacych tekstów. Przede wszystkim jak Oli ? Katarzynko, dobrze, że córcia ma dobrą opiekę, Tobie przynajmniej lżej będzie wychodzić rano do pracy... Idę połozyć małą spać, bo coś oczka pociera i na taki "tępawy" wzrok. Pozdrawiam |
|
|
|
#535 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Ślicznie ona w nich wygląda... Szkoda że chłopaki nie noszą kucyków , ale nawet jakby nosili to i tak niemiałabym z czego go zrobić![]() ![]() Cytat:
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6778847]Czesc baby Wpadlam na chwile napisac, ze zyje [/quote] Lea jak fajnie Cię widzeć... czekamy na wieści co u Oliego i buziaki dla Was trzymacje siędzielnie Cytat:
![]() Cytat:
A my dziś mieliśmy debiut w nowym wózeczku, maclaren śmiga jak formuła 1 i Kubusiowi chyba wygodnie bo przespał 2godzinny spaerek fotki zrobilam jak przyszliśmy
__________________
*** -12,5kg*** |
||||
|
|
|
#536 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 739
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Witajcie
![]() dziękujemy wszystkim za zyczenia! Jak zwykle wpadłam tylko przeczytać co u Was, ale na odpisanie już nie mogę sobie pozwolić. Mam nadzieję, że małe Skarby szybko wrócą do zdrowia. Lea, nie martw się. Jesteś cudowną mamą, wszystko będzie dobrze. Demoniku, szmery w serduszku to jedna z najczęstszych przyczyn dodatkowych badań, po prostu trzeba to sprawdzić, ale na pewno wszystko z Jasiem w porządku ![]() Bianko, trzymam kciuki za córeczkę. A badałyście może mocz? czasem przy stanie zapalnym w drogach moczowych jest wysoka gorączka a nie ma innych objawów... Katarzynko, powodzenia w pracy !Moc zdrowka dla Maciusia!
__________________
|
|
|
|
#537 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Blaneczko niech Ci szybko przechodzi ta temperatura! Wszystko będzie dobrze napewno, biaanka musisz być dzielna!
Lea napisz co u Oliego? Fajnie że się pojawiłaś Jaś ma piękne oczka i jak ładnie pałaszuje no no, tata może mówić je mi z ręki... Dzięki za Weronikę! |
|
|
|
#538 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Jasio dziękuje za komplementy! ![]() Cytat:
.Cytat:
. Widać, że miło mu się chrapie w nowym wózku.Uściskaj Ninkę i zaglądaj częściej! Cytat:
. Mieliśmy zrobić echo w czwartek przy okazji moich badań w LIM-ie, ale jak się okazuje nie ma tam kardiologów dziecięcych. Dostałam od naszego pediatry nazwisko jakiegoś dobrego lekarza, jego znajomego z dawnych lat, muszę go poszukać przez internet.Cytat:
.* * * EDIT: Zerknijcie na opis -> http://www.allegro.pl/item318318437_...prezajacy.html ![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
||||
|
|
|
#539 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
berbeaa ale ma mała boska czuprynę i powiem Ci ze z mężem myśleliśmy ze jest dużo starsza
boska!!!!
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#540 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
przegapilam zdjecia Weroniczki -sliczne
ja nie moge kupowac rozowych spineczek z tej rozpaczy, kupilam ostatnio zielonego pajaca, z brokatowymi kwiatkami
__________________
Jesienne mamy |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:27.








to mamusia schabowego niedługo będzie pichcić, ale najważniejsze że zjadła i teraz będzie już tylko więcej i więcej...
że też wcześniej nie doczytał o Maciusiu? Sylwia to Ty jak mały doktorek? ale poważnie to niech wraca do sił Maciuś!
nadazam tylko czytac i ogladac zdjecia naszych slicznosci
dodam,ze tak mi sie spodobalo jezdzenie samochodem,ze wczoraj postanowilam robic za kierowce 







.
.
, Kubuś-intelektualista gardzi zabawkami, liczy się dla niego tylko literatura




