PM 2017, cz. 34 :)

[serduszko165]

Napisane przez luna_laula

Szkoda, że nie wzięłam do pracy popcornu, bo by się dzisiaj do wizażu przydał

Ja sobie dzisiaj zjem w kinie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez Eunice9

No dokładnie, według mnie nawet 200zl to dużo. Każdy daje ile może i znając sytuacje w mojej rodzinie na nikogo bym się nie obrazila jakby mi dał nawet 50zl. Ale ja się nastawiam ze połowa naszych gości albo nie da nic albo mało więc może mam inne podejście niż wy



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sorry może wyjdę na materialistkę Ale jak tu czytam,że na roczek dziecka,chrzciny daje się po kilka stówek,na komunię w tysiącach- dla dzieci,których kasę i tak dostaną rodzice to tak uważam,że 200 zł to jest mało jeśli chcesz dać tyle.
Oczywiście uważam,że każdy daje tyle ile może i na ile go stać,ale uważam,że najwięcej powinno się dawać właśnie młodym parom,które zaczynają nowe,często zupełnie samodzielne życie. A nie dzieciom,które kasę wyda na PS

[Eunice9]

Napisane przez malgosiaw123

Mówisz,że Twój TŻ tak mało zarabia,Ty nie pracujesz i mówisz,że oszczędzacie sami? No jednak rodzice Ci dają pieniądze na zycie,więc to nadal jest odkładanie z pieniędzy rodziców.

No rodzice dają mi na życie, z ich pieniędzy nic nie odkładam tylko wydaję na moją część czynszu, rachunków i jedzenia Tż odkłada ze swojej wypłaty.

Napisane przez asqua92

zastanawiam się czy iść na bal magistra, z jednej strony bym chciała, bo to ostatni taki bal w naszym składzie, no i takie uroczyste zakończenie studiów, z drugiej strony, trzeba zapłacić, coś się ubrać i nie wiem sama, bo na wesele trzeba odkładać

Ja bym nie poszła, ale ja nie lubie takich imprez

[malgosiaw123]

Napisane przez magdenka

Ja mam stałe wydatki miesięczne na poziomie 2200-2500 zł Można powiedzieć, że moja wypłata idzie w całości na rachunki i zakupy jedzeniowe

o jesu jesu, po co te spiny Serio nie słyszałyście nigdy żartu, że mąż to nie rodzina?

Mogłabyś przestać jeść,a nie narzekasz,że tyle wydajesz Zastanów się trochę.

Jak to monsz to nie rodzina????

[Mecassie]

Napisane przez muszkaaa8

Przypomnisz jaką masz sale ?

Mam link w wizytowce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez Eunice9

A żart i tym że mąż to nie rodzina słyszałam, tylko po prostu dla mnie stwierdzenie ze ktoś się z tym zgadza niekoniecznie podchodzi pod żart



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio nadal będziesz pisać,że ja napisałam,że się z tym zgadzam? no nie wiem jak Ci to inaczej wytłumaczyć,serio
Ale myśl i pisz sobie dalej,że uważam,że TŻ nie będzie moją rodziną,tylko obcym facetem z którym sypiam

[funnyvalentine]

Napisane przez malgosiaw123

Po prostu to zabrzmialo tak jakby rodzice teraz suszyli Ci głowę,bo nie możesz mieć takich obrączek
Nie rozumiem po co się w ogóle wtrącają i dziwię się,że rodzice nawet o to potrafią się sprzeczać

oj moi potrafią o wszystko, zdziwiłabyś się obrączki i tak będą jakie będę chciała ale i tak się nasłucham tacy już są, i tak jest duuuuużo lepiej niż kiedyś

Napisane przez malgosiaw123

Sorry może wyjdę na materialistkę Ale jak tu czytam,że na roczek dziecka,chrzciny daje się po kilka stówek,na komunię w tysiącach- dla dzieci,których kasę i tak dostaną rodzice to tak uważam,że 200 zł to jest mało jeśli chcesz dać tyle.
Oczywiście uważam,że każdy daje tyle ile może i na ile go stać,ale uważam,że najwięcej powinno się dawać właśnie młodym parom,które zaczynają nowe,często zupełnie samodzielne życie. A nie dzieciom,które kasę wyda na PS

mnie też przerażają te wszystkie 'okolicznościowe' wydatki ale faktycznie jest jakoś tak że głupio nie dać, i sama zawsze coś tam wygrzebię żeby jednak jakoś to wyszło dobrze, ale mimo to szczerze wolałabym żeby ktoś na mój ślub mi nie dał jak nie może a przyszedł, ale oczywiście nikt w to nie wierzy

[Mecassie]

Napisane przez malgosiaw123

Mogłabyś przestać jeść,a nie narzekasz,że tyle wydajesz Zastanów się trochę.

Jak to monsz to nie rodzina????

hahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oljaa]

Wy tu gadu gadu, a ja właśnie zbiłam kolbę i będę musiała za nią oddać pieniążki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez magdenka

Jakby co to wbijam do salonu i tam zamawiam usługę
Wiem, że nie do mnie, bo ja nie mieszkam z rodzicami I nie sądzę, żeby Małgosia miała na myśli, że jesteście gorsze. Tylko, że słabe jest mówić innym na co mają wydawać swoje pieniądze, zwłaszcza jeśli mają na głowie poważniejsze zobowiązania niż zachcianki. Takie porady w stylu Komorowskiego - znajdź lepszą pracę i weź kredyt

Po prostu to tak jakbym ja-pracując na pół etatu mówiła dziewczynom,które pracują na cały,a czasem nawet dwa etaty,że nie rozumiem jak mogą nie mieć czasu na ćwiczenia i rozrywki

[serduszko165]

Napisane przez Laura Rose

Czytaj ze zrozumieniem



Odniosłam się do pogrubionego zdania i próbuję ci bezskutecznie wytłumaczyć, że akurat rodzina ma tych wesel 4, a nie 2. Tyczy się to rodzeństwa matki, kuzynostwa, dziadków. To, że rodzice motylka i siostry będą, nie sprawia, że ktoś inny nie odmówi.
Nie ma znaczenia, co ja bym zrobiła, bo chodziło o to, że nie masz racji, pisząc o dwóch weselach. Chyba że poddałaś w wątpliwość obecność rodziców

A ja, ze odnioslam się do wesela siostry Motylka i Motylka, bo Motylek sama napisała, ze juz kuzynki ja nie obchodzą bo miały prawo. Rodzina czy by miała 2 wesela czy 10 to ja nie wiem co zrobią. W przyszłym roku mogą być inne wesela i wydatki, nigdy nie wiesz. Czepilas się tych czterech wesel, a ja się do nich nie odnosilam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Napisane przez malgosiaw123

Sorry może wyjdę na materialistkę Ale jak tu czytam,że na roczek dziecka,chrzciny daje się po kilka stówek,na komunię w tysiącach- dla dzieci,których kasę i tak dostaną rodzice to tak uważam,że 200 zł to jest mało jeśli chcesz dać tyle.
Oczywiście uważam,że każdy daje tyle ile może i na ile go stać,ale uważam,że najwięcej powinno się dawać właśnie młodym parom,które zaczynają nowe,często zupełnie samodzielne życie. A nie dzieciom,które kasę wyda na PS

W naszych rodzinach wygląda to zupełnie inaczej i jestem w szoku za każdym razem, gdy czytam o tysiącach w kopertach na różne okazje

[Mecassie]

http://taakaryba.eu/galeria/restaura...la-bankietowa/

Muszkaaa wklejam tez tutaj link do sali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motylek825]

Nie chce wywoływać kolejnej burzy ale idąc takim tokiem myślenia jak niektóre z Was to powinnam jechać z siostrą (najbliższa rodzina przecież) na jej wieczór panieński na Ibizę bo przecież wiem o tym dużo wcześniej i odłożę te 2000 zł żeby spędzić z nią wieczór panieński tak jak sobie wymarzyła na super imprezie

[malgosiaw123]

Napisane przez Eunice9

I właśnie przez takie podejście Młodych potem są takie sytuacje że ktoś się wstydzi przyjść na ślub jeśli nie ma pieniędzy do koperty.
I różne są sytuacje - są ludzie młodzi, którzy mają kredyty, studia zaoczne, mieszkania i nawet zarabiając dużo, ciężko jest komuś dać nie wiadomo ile kasy.

Ja nie wiem,Ty czytasz ze zrozumieniem,czy tylko wyciągasz to do czego chcesz się przyczepić? Napisałam o konkretnym przypadku odkładania co miesiąc,a dawania w kopertę 200 zł i usprawiedliwiania się,że jest się młodym. Przecież ja rozumiem jak ktoś nie ma kasy,ma studia,kredyt,utrzymuje się sam i jest w stanie odłożyć miesięcznie kilka stówek na jakiś ważny cel. Ale no wybacz jednak 200 zł przy 2 tys. to naprawdę jest słabe

[Edithh_21]

Napisane przez oljaa

Wy tu gadu gadu, a ja właśnie zbiłam kolbę i będę musiała za nią oddać pieniążki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miliony monet?

[oljaa]

Napisane przez malgosiaw123

Serio nadal będziesz pisać,że ja napisałam,że się z tym zgadzam? no nie wiem jak Ci to inaczej wytłumaczyć,serio
Ale myśl i pisz sobie dalej,że uważam,że TŻ nie będzie moją rodziną,tylko obcym facetem z którym sypiam

Moi rodzice to śmieszki-heheszki pod tym względem i do tej pory żartują jacy są sobą uciśnieni tata twierdzi, że mam szczęście, bo jego to wzięli, zawieźli i ożenili, z kolei mama twierdzi, że się nad nim zlitowała i wyszła za mąż, bo tak byłby starym kawalerem a i tak największą żenuą jest targowanie się taty, gdzie mówi: panie ja się nawet o żonę targowałem, a pan nie chce mi zejść z ceny. Ale zawsze działa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Napisane przez serduszko165

A ja, ze odnioslam się do wesela siostry Motylka i Motylka, bo Motylek sama napisała, ze juz kuzynki ja nie obchodzą bo miały prawo. Rodzina czy by miała 2 wesela czy 10 to ja nie wiem co zrobią. W przyszłym roku mogą być inne wesela i wydatki, nigdy nie wiesz. Czepilas się tych czterech wesel, a ja się do nich nie odnosilam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisałaś, że rodzina przyjdzie na dwa wesela twoim zdaniem, bo będą gadać, że na jednym byli, a na drugim nie. Co z trzecim i czwartym? Dalej tego nie widzisz? To ty wysunęłaś temat rodziny, ale przypisałaś im 2 wesela, a mają 4. Teraz mówisz, że się odniosłaś do wesela motylka i siostry, a pisałaś o rodzinie
Dla mnie koniec tematu.

[Mecassie]

Napisane przez malgosiaw123

Ja nie wiem,Ty czytasz ze zrozumieniem,czy tylko wyciągasz to do czego chcesz się przyczepić? Napisałam o konkretnym przypadku odkładania co miesiąc,a dawania w kopertę 200 zł i usprawiedliwiania się,że jest się młodym. Przecież ja rozumiem jak ktoś nie ma kasy,ma studia,kredyt,utrzymuje się sam i jest w stanie odłożyć miesięcznie kilka stówek na jakiś ważny cel. Ale no wybacz jednak 200 zł przy 2 tys. to naprawdę jest słabe

Malgosi chodzi o to ze jak ktos ma "Na Czysto" "Wolne" 2k to glupio dac 200zl i tez sie z tym zgadzam



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Napisane przez luna_laula

Szkoda, że nie wzięłam do pracy popcornu, bo by się dzisiaj do wizażu przydał

Ojj tak

Ciężko się wbić dzis tutaj

My oboje pracujemy, ja nawet w dwóch miejscach, ale mamy swoje zobowiązania, inne marzenia, które też powoli ogarniamy żeby się jak najszybciej mogły spełnić i nie mamy jal odłożyć po 2 tys miesięcznie na ślub, ale cóż zrobić teraz mieszkamy i mojej mamy ale na życie dajemy tyle ile wydawalismy gdy mieszkaliśmy sami, więc nic nam to nie zmieniło w kwestii wydatków

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

[malgosiaw123]

Napisane przez oljaa

Wy tu gadu gadu, a ja właśnie zbiłam kolbę i będę musiała za nią oddać pieniążki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I będziesz biegła za autobusem susem?

Jaki koszt?

[magdenka]

Napisane przez Eunice9

I właśnie przez takie podejście Młodych potem są takie sytuacje że ktoś się wstydzi przyjść na ślub jeśli nie ma pieniędzy do koperty.
I różne są sytuacje - są ludzie młodzi, którzy mają kredyty, studia zaoczne, mieszkania i nawet zarabiając dużo, ciężko jest komuś dać nie wiadomo ile kasy.

ale tu nie chodzi o podejście młodych tylko o uczciwość wobec siebie. Odkładam sobie dużo kasy na własne cele, ale na prezent dam mało, bo jestem młoda. Jeśli ktoś planuje własny ślub, zakłada rodzinę to nie jest już dzieckiem, które w prezencie może dać laurkę i wszyscy będą zadowoleni. To jest pójście na łatwiznę. I od razu zaznaczam, że nie piszę o osobach, które mają problemy finansowe.

Napisane przez Eunice9

No rodzice dają mi na życie, z ich pieniędzy nic nie odkładam tylko wydaję na moją część czynszu, rachunków i jedzenia Tż odkłada ze swojej wypłaty.

czyli dokładnie oglądasz każdą złotówkę i odróżniasz, która jest od rodziców? przecież to wychodzi na to samo.

Napisane przez malgosiaw123

Mogłabyś przestać jeść,a nie narzekasz,że tyle wydajesz Zastanów się trochę.

zachęcona poradami na Wizażu postanowiłam właśnie zacząć odkładanie na obiady w przyszłym roku

[muszkaaa8]

Napisane przez Eunice9

Wiecie może mam inne podejście trochę bo zapraszam tylko bliskich ludzi na których mi naprawdę zależy. I im też zależy więc nie wyobrazam sobie żeby nie było ich na moim slubie tylko dlatego ze nie mają gory pieniedzy na prezent.

Sugerujesz, że zapraszam obcych ludzi na których mi nie zależy ? też proszę swoją najbliższą rodzinę. Żadna 7 woda po kisielu. I też im zależy i sobie nie wyobrażam, żeby nie było ich na moim ślubie a jednak różne są sytuacje. Też sporą część ludzi mam za granicą i wiem, że jakby było więcej wesel w roku to nie każdego byłoby stać, żeby zjeżdżać co chwile na śluby. I nie wymagam góry pieniędzy w kopercie ale też różni są ludzie. Jednym nie przeszkadza iść na wesele i nie dać nic a innym to jednak przeszkadza i nie przyjdą bo ich nie stać

[LadyArya]

hej, witam sie

widze ze dzis znowu jakie grube rozkminy

[malgosiaw123]

Napisane przez serduszko165

A ja, ze odnioslam się do wesela siostry Motylka i Motylka, bo Motylek sama napisała, ze juz kuzynki ja nie obchodzą bo miały prawo. Rodzina czy by miała 2 wesela czy 10 to ja nie wiem co zrobią. W przyszłym roku mogą być inne wesela i wydatki, nigdy nie wiesz. Czepilas się tych czterech wesel, a ja się do nich nie odnosilam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiem tak-starałam się po kilka razy czytać wszystkie posty właśnie na ten temat i poddaje się,nie rozumiem

[Mecassie]

Napisane przez LadyArya

hej, witam sie

widze ze dzis znowu jakie grube rozkminy

Hej

Wizaz jest lepszy od kawy na pobudzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oljaa]

Napisane przez Edithh_21

Miliony monet?

Jeszcze nie wiem, mam nadzieję, że niewiele muszę zobaczyć jak 'chodzą'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Napisane przez malgosiaw123

Po prostu to zabrzmialo tak jakby rodzice teraz suszyli Ci głowę,bo nie możesz mieć takich obrączek
Nie rozumiem po co się w ogóle wtrącają i dziwię się,że rodzice nawet o to potrafią się sprzeczać

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------



Piękne

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------



Mieszka z rodzicami?

Nie, przyszli teściowie mieszkają od lat w Norwegii. Wynajmuje mieszkanie razem z wieloletnim przyjacielem.

Napisane przez Eunice9

Tylko że ja nic takiego nie napisałam


I właśnie przez takie podejście Młodych potem są takie sytuacje że ktoś się wstydzi przyjść na ślub jeśli nie ma pieniędzy do koperty.
I różne są sytuacje - są ludzie młodzi, którzy mają kredyty, studia zaoczne, mieszkania i nawet zarabiając dużo, ciężko jest komuś dać nie wiadomo ile kasy.


No ale z południa na północ chociaż część drogi na 100% wiedzie przez autostrady
Przez moją rodzinną miejscowość kompletnie nic nie jeździ, miasto oddalone 8km dalej - jakiś marny szynobus, ale trzeba sobie radzić, podjedziesz 40km dalej i już masz w miarę dobry dojazd pociągami wszędzie :P

No dokładnie, i szczesliwie na naszych trasach są i autostrady i szybkie pociągi. Ale wiem że są takie czesci Polski gdzie po prostu dojechać to...

[muszkaaa8]

Napisane przez malgosiaw123

Serio nadal będziesz pisać,że ja napisałam,że się z tym zgadzam? no nie wiem jak Ci to inaczej wytłumaczyć,serio
Ale myśl i pisz sobie dalej,że uważam,że TŻ nie będzie moją rodziną,tylko obcym facetem z którym sypiam

Konkubina

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez Mecassie

http://taakaryba.eu/galeria/restaura...la-bankietowa/

Muszkaaa wklejam tez tutaj link do sali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo ładna sala

[asqua92]

Napisane przez oljaa

Jeszcze nie wiem, mam nadzieję, że niewiele muszę zobaczyć jak 'chodzą'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jaka kolba?

U nas też trzeba kazdy stluczony sprzet odkupic. Pamietam, jak na 2 roku, ludzie odkupowali termometry rteciowe, chlodnice i inne rzeczy. Ja stlukłam tylko nasadke do chlodnicy i szklarz mi ja zrobil za 20

Wysłane z mojego HUAWEI MT7-L09 przy użyciu Tapatalka