Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2 - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-12-08, 09:43   #4951
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
super, że pospałaś

jednak nie skoczyłam zdrówka dla Was!

kciuki za szczepienie

zdrówka

myśli mam cały czas by rzucić kp i przejść na mm, ale jak to nic nie zmieni to tylko w brodę sobie będę pluć, zresztą kp idzie mi znacznie lepiej niż przy starszaku więc chcę cisnąć je ile mogę. Domyśliłam się co wczoraj wpłynęło na te bąki - marchewka, zjadłam trochę gotowanej marchewki na obiad. To mnie utwierdza że rozszerzając dietę marchewka idzie na dalszy plan. Ja podczas tych ciężkich chwil mam dużo myśli
Kobieto, przecież Ty się zamęczysz Nie wierzę, że marchewka mogła zaszkodzić... Pomyśl trochę o sobie i swojej psychice z tym kp...

Cytat:
Napisane przez Paulinagm Pokaż wiadomość
o ja Cię, jakie atrakcje! współczuję
u nas byl wczoraj wieczór z atrakcjami, Krzyś zasypiał 3 godziny - co zasnął to zaczynał się wiercić a i tak nie mógł piernąć. W końcu koło 22 zasnął ale chyba 23 była pobudka, płacz nie do uspokojenia i paracetamol, bo już nie wiedzialam co to więc może zęby bolą.

Fiazo, na prawdę myślisz, że to od zjedzonej przez Ciebie marchewki? mam wrażeni, że często obwiniasz jakieś jedzenie o dolegliwości Tomka, mam nadzieję, że Twoja dieta nie składa sie tylko z ryzu i wody ja to w końcu nie wiem czy mojemu Krzysiowi cos szkodzi czy nie... nie jem mleka i nabialu i to juz mnie boli bardzo bardzo, jakbym miała jeszcze eliminować kolejne produkty to chyba nie dałabym rady.

Zapisałam wczoraj Krzysia do żłobka tzn złożyłam wniosek elektroniczny, TŻ zawiezie jutro do żłobka pierwszego wyboru wydruk i wtedy już bedzie wpisany na listę oczekujących. Mamy 81 punktów, czyli z tego co kojarzę to większość ludzi tyle ma i czekają latami, więc wątpię, że Krzyś się dostanie, no ale nie zaszkodzi spróbować
Wow, ale do publicznego zapisałaś? Chciałabyś go od roczku puścić?

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Fiazo współczuję nocki, oby to się wkrótce skończyło. A czemu akurat sądzisz, że to marchewka?


Australia fajnie, że masz książkowe dziecko, skończyła pół roku i lepiej sypia.

Ni pamiętam, która z Was wkleiła linka do bloga Agnieszki Maciąg, ale fajny blog, już wypatrzyłam przepis na owsiankę pieczoną.

U nas noc w miarę, poza pobudką obu o 23, ewidentnie bączki, Kinga dostała Espumisan i termofor na brzuszek i już ładnie spała, pobudka tylko o 2.30, chyba, bo może reszty nie pamiętam. Niestety Bożydar (czyli Dorcia) troszkę częściej się budził. Wczoraj była szwagierka i miała lekki katar, dziś Kinia trochę pokasływała, a tak ostatnio u niej też zaczynał się katar. Odwołałam więc szwagierkę, bo wolę dmuchać na zimne, mam nadzieję, że nie jest to za późno. Tym samym jestem z nimi sama do jutra do 17tej.
Nawet nie wiedziałam, że to tak książkowo Jestem kompletnie niedouczona w rozwoju takiego maluszka, większość to na czuja, resztę doczytuję na Wizażu
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 09:51   #4952
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Tak, do publicznego Chciałabym po 1,5 roczku, żeby poszedł do żłobka a nawet później. Wpisałam, ze rekrutować go chcę od stycznia 2018. I tak uważam, że za późno to zrobiłam, bo ludzie w Warszawie wypełniają te wnioski tuż po urodzeniu dziecka. Decyduje ilość punktów ale kolejność zgłoszeń też się bierze pod uwagę

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Australia fajnie, że masz książkowe dziecko, skończyła pół roku i lepiej sypia.
ajjjjj, czemu moje nie jest książkowe? skończyło poł roku i gorzej sypia
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 10:06   #4953
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Paulinagm Pokaż wiadomość
Tak, do publicznego Chciałabym po 1,5 roczku, żeby poszedł do żłobka a nawet później. Wpisałam, ze rekrutować go chcę od stycznia 2018. I tak uważam, że za późno to zrobiłam, bo ludzie w Warszawie wypełniają te wnioski tuż po urodzeniu dziecka. Decyduje ilość punktów ale kolejność zgłoszeń też się bierze pod uwagę

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------


ajjjjj, czemu moje nie jest książkowe? skończyło poł roku i gorzej sypia
A to nie wiedziałam, że można określić od kiedy chce się rekrutować, myślałam, że rekrutacja jest na bieżąco, tak jak w prywatnych Muszę zobaczyć jak to u mnie wygląda, chociaż mi do żłobka niespieszno

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Dziewczyny, w Tesco Pampersy Premium Care (różne rozmiary) za 32,99! do 14 grudnia z tego co widzę

A co do tych naszych lepszych nocy, to właśnie nie wiem czy to zasługa późniejszej pory zasypiania, czy tego, że na noc te Pampersy właśnie zakładam
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 10:07   #4954
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Kobieto, przecież Ty się zamęczysz Nie wierzę, że marchewka mogła zaszkodzić... Pomyśl trochę o sobie i swojej psychice z tym kp...


Wow, aTle do publicznego zapisałaś? Chciałabyś go od roczku puścić?


Nawet nie wiedziałam, że to tak książkowo Jestem kompletnie niedouczona w rozwoju takiego maluszka, większość to na czuja, resztę doczytuję na Wizażu
To tak wg amerykańskich książek. Ostatnio czytałam na blogu Mataja, że mleko nocne jest dobre dla mózgu itd. Moje też gorzej śpią, ale to zdecydowanie bączki.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 10:16   #4955
kiara92
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 527
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Witajcie! Tak długo się nie udzielałam, że nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie Podczytuję Was regularnie i głupio mi, że ja wiem mniej więcej co U Was, a od siebie nic, jak jakiś dzik. Tak, więc u nas w miarę ok. Rośniemy sobie powoli, zdobywamy nowe umiejętności, choć daleko nam do super Frania Majkeli Jeszcze nie siedzimy, nie raczkujemy, nie wstajemy, diety nie rozszerzamy, zębów nie mamy za to by dostać się tam gdzie chcemy z rąk mamy korzystamy i skupić się na czymś innym niż zabawa jej nie damy Tak naprawdę Feluś jest mega pogodnym dzieckiem, non stop się śmieje, ale potrzebuje mojej ciągłej asysty w zabawie, inaczej są straszne jęki, stęki. Od dwóch tygodni mamy tragiczne nocki. Nigdy nie mieliśmy jakiś super, bo pobudki niemal zawsze co godzinę, max dwie, ale teraz to jest masakra. Mały cały czas jęczy, płacze, w końcu kołysany przysypia na 10 minut i od nowa. Głupio mi cytować i odnosić się do czegoś po takiej przerwie, ale odniosę się do jednej kwestii. Też byliśmy zdania, że szczepimy na wszystko na co się da, bo to ważne, konieczne, a przeciwnicy szczepień są be. Nie wiem czy pamiętacie, ale pisałam, że nasz synek pół godziny po pierwszym szczepieniu w szpitalu dostał drgawek. Nie chce nawet wracać myślami do tego co wtedy przeżyliśmy, bo drgawki u noworodka oznaczają, że jest naprawdę źle. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Oczywiście lekarze twierdzili, że to nie od szczepień, a my nie meczylismy zbytnio tematu. Powiedzieli, ze można szczepić normalnie. Pełni obaw daliśmy pierwszą dawkę 5w1 i na pneumokoki. Na szczęście poza tygodniowym marudzeniem było ok. Druga dawkę daliśmy przez chorobę po ponad 2 miesiącach i mały przez cały dzień po szczepieniu i kolejne wieczory płakał jakby go ze skóry obdzierali, nie dało sie go w zaden sposób uspokoic, zaczął się również bardzo, bardzo dziwnie wyginac. Zachowywał się zupełnie jak nie on. Byliśmy przerażeni. Trwało to 3 dni i na szczęście przeszło. Teraz czekamy na wizytę w poradni szczepień dla dzieci zwiększonego ryzyka, która mamy za dwa miesiące, bo pediatra (całe szczęście) powiedziała, że ona nie podejmie się kolejnego szczepienia, za duże ryzyko. Byliśmy w między czasie u kilku lekarzy i część z nich twierdzi, że drgawki definitywnie były po szczepieniu, nie ma innego medycznego wytłumaczenia i oni nie wiedzą czy powinniśmy nadal szczepic, bo powinno się, ale niekoniecznie w naszym przypadku. Mieliśmy szczepić na wszystko na co się da, a teraz niewyobrażalnie boimy się tych szczepień i boimy się też nie szczepić, boimy się nawet tej przerwy teraz. Szczepienia są konieczne, gorzej tylko jeśli znajdziemy się w jakimś odsetku, którym szczepienie może zrobić krzywdę. Tylko skąd wcześniej będziemy o tym wiedzieć. Przepraszam, że tak chaotycznie, ale ja nie dziwię się już rodzicom, którzy po takich czy innych doświadczeniach już nie chcą szczepić, choć sama, jak juz pisałam przestać szczepic tez bym sie bała. Czasem nie ma dobrego wyjścia, pozostaje modlić się by było po prostu dobrze.
Pozdrawiamy wszystkie maluszki i ich mamy Chorowitkom życzymy dużo zdrówka!
kiara92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 10:38   #4956
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Kiara fajnie, że się odezwałaś, nie dziwię się, że w Twojej sytuacji boisz się szczepień, powodzenia, dobrze, że Feluś jest pogodny.


Coś się Kacian dawno nie odzywała.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 10:44   #4957
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez kiara92 Pokaż wiadomość
Witajcie! Tak długo się nie udzielałam, że nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie Podczytuję Was regularnie i głupio mi, że ja wiem mniej więcej co U Was, a od siebie nic, jak jakiś dzik. Tak, więc u nas w miarę ok. Rośniemy sobie powoli, zdobywamy nowe umiejętności, choć daleko nam do super Frania Majkeli Jeszcze nie siedzimy, nie raczkujemy, nie wstajemy, diety nie rozszerzamy, zębów nie mamy za to by dostać się tam gdzie chcemy z rąk mamy korzystamy i skupić się na czymś innym niż zabawa jej nie damy Tak naprawdę Feluś jest mega pogodnym dzieckiem, non stop się śmieje, ale potrzebuje mojej ciągłej asysty w zabawie, inaczej są straszne jęki, stęki. Od dwóch tygodni mamy tragiczne nocki. Nigdy nie mieliśmy jakiś super, bo pobudki niemal zawsze co godzinę, max dwie, ale teraz to jest masakra. Mały cały czas jęczy, płacze, w końcu kołysany przysypia na 10 minut i od nowa. Głupio mi cytować i odnosić się do czegoś po takiej przerwie, ale odniosę się do jednej kwestii. Też byliśmy zdania, że szczepimy na wszystko na co się da, bo to ważne, konieczne, a przeciwnicy szczepień są be. Nie wiem czy pamiętacie, ale pisałam, że nasz synek pół godziny po pierwszym szczepieniu w szpitalu dostał drgawek. Nie chce nawet wracać myślami do tego co wtedy przeżyliśmy, bo drgawki u noworodka oznaczają, że jest naprawdę źle. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Oczywiście lekarze twierdzili, że to nie od szczepień, a my nie meczylismy zbytnio tematu. Powiedzieli, ze można szczepić normalnie. Pełni obaw daliśmy pierwszą dawkę 5w1 i na pneumokoki. Na szczęście poza tygodniowym marudzeniem było ok. Druga dawkę daliśmy przez chorobę po ponad 2 miesiącach i mały przez cały dzień po szczepieniu i kolejne wieczory płakał jakby go ze skóry obdzierali, nie dało sie go w zaden sposób uspokoic, zaczął się również bardzo, bardzo dziwnie wyginac. Zachowywał się zupełnie jak nie on. Byliśmy przerażeni. Trwało to 3 dni i na szczęście przeszło. Teraz czekamy na wizytę w poradni szczepień dla dzieci zwiększonego ryzyka, która mamy za dwa miesiące, bo pediatra (całe szczęście) powiedziała, że ona nie podejmie się kolejnego szczepienia, za duże ryzyko. Byliśmy w między czasie u kilku lekarzy i część z nich twierdzi, że drgawki definitywnie były po szczepieniu, nie ma innego medycznego wytłumaczenia i oni nie wiedzą czy powinniśmy nadal szczepic, bo powinno się, ale niekoniecznie w naszym przypadku. Mieliśmy szczepić na wszystko na co się da, a teraz niewyobrażalnie boimy się tych szczepień i boimy się też nie szczepić, boimy się nawet tej przerwy teraz. Szczepienia są konieczne, gorzej tylko jeśli znajdziemy się w jakimś odsetku, którym szczepienie może zrobić krzywdę. Tylko skąd wcześniej będziemy o tym wiedzieć. Przepraszam, że tak chaotycznie, ale ja nie dziwię się już rodzicom, którzy po takich czy innych doświadczeniach już nie chcą szczepić, choć sama, jak juz pisałam przestać szczepic tez bym sie bała. Czasem nie ma dobrego wyjścia, pozostaje modlić się by było po prostu dobrze.
Pozdrawiamy wszystkie maluszki i ich mamy Chorowitkom życzymy dużo zdrówka!
Cześć kochana! Chyba mnie wyczułaś, bo tworząc nową część wątku powyrzucałam z listy dziewczyny, które już się nie odzywają A tak na serio, to pisz częściej!
Twoje podejście rozumiem jak najbardziej. Nie kumam tylko tych, którzy argumentują nieszczepienie na zasadzie "nie bo nie" albo że to trucizna, choć nie mają w tym temacie zielonego pojęcia. Dużo zdrówka dla Felka!
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-12-08, 10:58   #4958
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
Witam,
Aż mi się ciepło na sercu zrobiło że myślicie o nas.

Ja na szybko
Gratulacje dla polroczniakow jak ten czas leci
Współczuję katarkow, kaszli i przeziębień, szczególnie tym maluszków. Gabryś ostatnio się tak męczył strasznie więc wiem co to znaczy. Na szczęście antybiotyk i inhalacje pomogły, ale u niego juz zrzedzilo w klatce i dlatego antybiotyk dostał. Mi nie przeszło: dodatkowo mam straszne bóle glowy, chyba znowu od zatok :/

Na Mikołajki kupujemy sobie z mężem cukierki Lindt, synom szwagierki z którymi mieszkamy w tym roku piżamy w minionki i słodycze. Gabi dostał grającego misia od cioci, a rodzice nic mu nie kupili.

Caryca w końcu ciepła woda, też bym zrelaksowana się w wannie.

Mieszka pieczenie chleba i bułek wciąga, sama długo wypiekalam, ale po porodzie nie miałam już czasu. Teraz może zacznę jak znajdziemy mieszkanie.

Pierwszy dzień w pracy był spoko. Sprzątania jednak się nie zapomina i gładko poszło. Cycki mi nie wybuchly. Mąż ciągle pisał albo dzwonił więc wiedziałam co się dzieje. Nie podejrzewała że tak super sobie poradzi. W wogole mąż więcej się stara ) no i nabiera pewności siebie jako tata. Musiał trochę walczyć z butelką i karmieniem bo Gabi tęskni za cyckiem, ale dal radę. Jestem z niego dumna.
Dziś trzeci dzień na butelce, uczymy się karmić. Cały czas odciagam mleko z cyckow bo chcę żeby synek jeszcze trochę dostawał przeciwciał z mleka, bo dopiero po chorobie jest. Mieszam oba mleka w butli, bo nie chciał samego sztucznego pić. Ale chyba już dał za wygraną.
Mam nadzieję że noce się polepsza, bo ostatnie nieprzespane były. Z okazji że cycka już nie ma, smoczek stał się bardzo ważny i jak nie ma go w buzi to się przebudza. Chyba milion razy mu w nocy podawała smoczka. Dziś uspilam bez smoczka i nie dam bez konieczności. Mój błąd że wcześniej nie zwracała na to uwagi, choć szwagierka przestrzegają żeby mu jak śpi nie zostawiać smoczka bo potem problem.
Co do kp naprawdę czuję ulgę lubię obserwować jak znika mleko z butelki. Choć odciąganie mleka laktatorem recznym jest uciążliwe, ale jeszcze trochę pomecze się, póki coś w cyckach jest

Ja wiem że mleko matki jest idealnie dopasowane do potrzeb dziecka, ale ja naprawdę wierzę że moje mleko jest bardzo chude. Mleko odciagnięte w nocy, które stało w lodowce miało korzuch tłuszczu na dwa milimetry. Mleko bratowej w Polsce która urodziła dwa tygodnie po mnie, ma korzuch na więcej niż cm. :/
Brawa dla taty!
Cały czas piszę, że trzeba tatusiom wręczyć dziecko i dać szansę bo oni świetnie sobie radzą. Muszą tylko mieć okazję się wykazać - bez krytycznych spojrzeń😉
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 10:58   #4959
kiara92
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 527
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość

[/COLOR]Dziewczyny, w Tesco Pampersy Premium Care (różne rozmiary) za 32,99! do 14 grudnia z tego co widzę

A co do tych naszych lepszych nocy, to właśnie nie wiem czy to zasługa późniejszej pory zasypiania, czy tego, że na noc te Pampersy właśnie zakładam
O, dzięki! Będzie dzisiaj shopping w tesco :-D
U nas to nie działa, białe pampki od początku, a noce słabe ;-)













[QUOTE=australia87;6839764 1]Cześć kochana! Chyba mnie wyczułaś, bo tworząc nową część wątku powyrzucałam z listy dziewczyny, które już się nie odzywają A tak na serio, to pisz częściej!
Twoje podejście rozumiem jak najbardziej. Nie kumam tylko tych, którzy argumentują nieszczepienie na zasadzie "nie bo nie" albo że to trucizna, choć nie mają w tym temacie zielonego pojęcia. Dużo zdrówka dla Felka! [/
QUOTE]

Ja to mam nosa :-D
kiara92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 10:59   #4960
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

MariaF zdrówka dla dziewczynek oby ten katar szybko odpuścil a nawet już na pewno sama świetnue ogarniesz Gwiazdki i czas na wizaż znajdziesz

Śliweczko sto lat dla Igora
Nie narzekaj na "tylko" 40minut drzemki, M śpi z zegarkiem w ręku 30minut. Zawsze.

Kiara witaj kochana odzywaj się, pisz i nie krępuj, ze Cię nie było zdrówka dla Felusia

Też dzisiaj myślałam o Kacian, gdzieś znikneła
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 11:15   #4961
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Hej ho
U nas dziś pobudka tylko o 2.44, a teraz jeszcze śpi! Trwaj chwilo, bo jesteś piękna
Justynko, to super, że chłopaki sobie poradzili! I Ty jaka dzielna
Lo matko! Ale zazdroszczę!





Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Hejka

Justynko fajnie, ze pierwszy dzień udany a Gabi i tata poradzili sobie

Fiazo przytulam nie skacz z tego balkonu

U nas noc z atrakcjami, płaczem, odciąganiem noska na pełnej syrenie, wymiotami mlekiem po kaszlu i dużą ilością moich pobudek. Marcelina trochę popłakiwała ale zadziwiająco dobrze spała Teraz już jesteśmy po inhalacji mgiełką zabłocką i zaczynamy dzień
My też już po inhalacji ale majerankiem.
Chyba pomaga nam bo w końcu coś zaczęło się odrywac.


Teraz śpi. Sam zasnął w łóżeczku

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
super, że pospałaś

jednak nie skoczyłam zdrówka dla Was!

kciuki za szczepienie

zdrówka

myśli mam cały czas by rzucić kp i przejść na mm, ale jak to nic nie zmieni to tylko w brodę sobie będę pluć, zresztą kp idzie mi znacznie lepiej niż przy starszaku więc chcę cisnąć je ile mogę. Domyśliłam się co wczoraj wpłynęło na te bąki - marchewka, zjadłam trochę gotowanej marchewki na obiad. To mnie utwierdza że rozszerzając dietę marchewka idzie na dalszy plan. Ja podczas tych ciężkich chwil mam dużo myśli
A próbowałas regularnie popijać herbatę z kopru włoskiego?
Pytam, bo u nas po niej idą takie salwy, że jesteśmy w szoku, że to nasz maluszek takie baczyska sadzi.

Nie przypuszczalam, że marchewka może być ciężkostrawna
Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Fiazo, a Ty nadal nie myślisz o spróbowaniu mm? Ja już bym dawno skapitulowała na Twoim miejscu

Madzia, właśnie się zastanawiałam co tam u Was Marysia przed snem zjada 120-150 ml A w ciągu dnia wystarczy jej 90, po 120 ulewa

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Oooo widzę, że muszę się wziąć za nową część wątku, bo chyba dziś tą wykończymy


Kurde, mój zjada 210ml zagęszczone kleikiem kukurydzianym i nie jest zadowolony jak się kończy.
Nie wiem czy mogę dać więcej więc dokarmiam cycem

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Fiazo współczuję nocki, oby to się wkrótce skończyło. A czemu akurat sądzisz, że to marchewka?


Australia fajnie, że masz książkowe dziecko, skończyła pół roku i lepiej sypia.

Ni pamiętam, która z Was wkleiła linka do bloga Agnieszki Maciąg, ale fajny blog, już wypatrzyłam przepis na owsiankę pieczoną.

U nas noc w miarę, poza pobudką obu o 23, ewidentnie bączki, Kinga dostała Espumisan i termofor na brzuszek i już ładnie spała, pobudka tylko o 2.30, chyba, bo może reszty nie pamiętam. Niestety Bożydar (czyli Dorcia) troszkę częściej się budził. Wczoraj była szwagierka i miała lekki katar, dziś Kinia trochę pokasływała, a tak ostatnio u niej też zaczynał się katar. Odwołałam więc szwagierkę, bo wolę dmuchać na zimne, mam nadzieję, że nie jest to za późno. Tym samym jestem z nimi sama do jutra do 17tej.
Ja też polubiłam ten blog . Weszłam przez przypadek szukajac właśnie info o propolusie i fajne rzeczy tam znalazłam.

Zdrówka dla dziewczynek! oby się nic nie rozwinęło

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
No, my już po 1. drzemce. Niestety trwała tylko 40 minut ale i tak fajnie było

australia ale fajnie Marysia śpi! Może mój po 19. czerwca też zacznie
Chciałam wczoraj wrzucić zdjęcia do klubu ale po pierwsze nie umiałam się zalogować na tinypic nie wiem czemu, a po drugie mam bardzo mało aktualnych... Jakoś na co dzień zapominam, żeby coś tam pstryknąć...

fiazo przerąbane masz te nocki. Przecież to jest nienormalne żeby tak długo trwały problemy brzuszkowe. ja bym chyba czegoś próbowała się dowiedzieć w tej kwestii od lekarzy. A już na pewno na próbę podałabym mm jakieś antyalergiczne.
Żeby dzieło się coś od marchewki? Przecież to akurat produkt, po którym nic nie powinno się dziać. Rozumiem że cebula, fasola, kalafior ale marchewka? To co Ty jesz kobieto?

Honcia oby Marcelince szybko przeszło.Dobrze, że nie było w nocy tak źle

Lecę robić ciasto marchewkowe. Zrobię synowi niespodziankę, bo ma dzisiaj 8. urodziny
Uważam podobnie i szukalabym przyczyny gdzie indziej niż dieta.
To nie irlandzcy lekarze więc można podrazyc temat badań itd.

Spełnienia marzeń i dużo uśmiechu dla Igora😉
Cytat:
Napisane przez kiara92 Pokaż wiadomość
Witajcie! Tak długo się nie udzielałam, że nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie Podczytuję Was regularnie i głupio mi, że ja wiem mniej więcej co U Was, a od siebie nic, jak jakiś dzik. Tak, więc u nas w miarę ok. Rośniemy sobie powoli, zdobywamy nowe umiejętności, choć daleko nam do super Frania Majkeli Jeszcze nie siedzimy, nie raczkujemy, nie wstajemy, diety nie rozszerzamy, zębów nie mamy za to by dostać się tam gdzie chcemy z rąk mamy korzystamy i skupić się na czymś innym niż zabawa jej nie damy Tak naprawdę Feluś jest mega pogodnym dzieckiem, non stop się śmieje, ale potrzebuje mojej ciągłej asysty w zabawie, inaczej są straszne jęki, stęki. Od dwóch tygodni mamy tragiczne nocki. Nigdy nie mieliśmy jakiś super, bo pobudki niemal zawsze co godzinę, max dwie, ale teraz to jest masakra. Mały cały czas jęczy, płacze, w końcu kołysany przysypia na 10 minut i od nowa. Głupio mi cytować i odnosić się do czegoś po takiej przerwie, ale odniosę się do jednej kwestii. Też byliśmy zdania, że szczepimy na wszystko na co się da, bo to ważne, konieczne, a przeciwnicy szczepień są be. Nie wiem czy pamiętacie, ale pisałam, że nasz synek pół godziny po pierwszym szczepieniu w szpitalu dostał drgawek. Nie chce nawet wracać myślami do tego co wtedy przeżyliśmy, bo drgawki u noworodka oznaczają, że jest naprawdę źle. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Oczywiście lekarze twierdzili, że to nie od szczepień, a my nie meczylismy zbytnio tematu. Powiedzieli, ze można szczepić normalnie. Pełni obaw daliśmy pierwszą dawkę 5w1 i na pneumokoki. Na szczęście poza tygodniowym marudzeniem było ok. Druga dawkę daliśmy przez chorobę po ponad 2 miesiącach i mały przez cały dzień po szczepieniu i kolejne wieczory płakał jakby go ze skóry obdzierali, nie dało sie go w zaden sposób uspokoic, zaczął się również bardzo, bardzo dziwnie wyginac. Zachowywał się zupełnie jak nie on. Byliśmy przerażeni. Trwało to 3 dni i na szczęście przeszło. Teraz czekamy na wizytę w poradni szczepień dla dzieci zwiększonego ryzyka, która mamy za dwa miesiące, bo pediatra (całe szczęście) powiedziała, że ona nie podejmie się kolejnego szczepienia, za duże ryzyko. Byliśmy w między czasie u kilku lekarzy i część z nich twierdzi, że drgawki definitywnie były po szczepieniu, nie ma innego medycznego wytłumaczenia i oni nie wiedzą czy powinniśmy nadal szczepic, bo powinno się, ale niekoniecznie w naszym przypadku. Mieliśmy szczepić na wszystko na co się da, a teraz niewyobrażalnie boimy się tych szczepień i boimy się też nie szczepić, boimy się nawet tej przerwy teraz. Szczepienia są konieczne, gorzej tylko jeśli znajdziemy się w jakimś odsetku, którym szczepienie może zrobić krzywdę. Tylko skąd wcześniej będziemy o tym wiedzieć. Przepraszam, że tak chaotycznie, ale ja nie dziwię się już rodzicom, którzy po takich czy innych doświadczeniach już nie chcą szczepić, choć sama, jak juz pisałam przestać szczepic tez bym sie bała. Czasem nie ma dobrego wyjścia, pozostaje modlić się by było po prostu dobrze.
Pozdrawiamy wszystkie maluszki i ich mamy Chorowitkom życzymy dużo zdrówka!
To faktycznie macie zagwozdke.
A najgorsze, że nie ma kogo zapytać bo nikt nie weźmie odpowiedzialności.
A może po prostu zaczekajcie kilka miesięcy aż organizm będzie silniejszy, porobcie badania i wtedy spróbujcie.
Powodzenia i kciuki!
__________________
Dziubulek

Żabinek

Edytowane przez miszkaaa
Czas edycji: 2016-12-08 o 11:18
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 11:21   #4962
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
MariaF zdrówka dla dziewczynek oby ten katar szybko odpuścil a nawet już na pewno sama świetnue ogarniesz Gwiazdki i czas na wizaż znajdziesz

Śliweczko sto lat dla Igora
Nie narzekaj na "tylko" 40minut drzemki, M śpi z zegarkiem w ręku 30minut. Zawsze.

Kiara witaj kochana odzywaj się, pisz i nie krępuj, ze Cię nie było zdrówka dla Felusia

Też dzisiaj myślałam o Kacian, gdzieś znikneła
Twoja to w ogóle jakaś taka jakby z zegarkiem w ręku urodzona , bo o tych punktualnych pobudkach rano wspominałaś ostatnio
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 11:21   #4963
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Pochłaniam Kinder bueno. Dziecko dostało w paczce od babci, tzn.przepraszam od Mikołaja i podzieliło się z mamusią😉.
Chyba zauważyl błagające spojrzenie😍
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 11:23   #4964
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Miszka 210?! To ma chłopak apetyt Mojej raz tylko dałam 180 i rzygała po tym dalej niż widziała
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 11:45   #4965
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Miszka 210?! To ma chłopak apetyt Mojej raz tylko dałam 180 i rzygała po tym dalej niż widziała
Tak.
Ale wiesz, on cały jest poza normą więc i apetyt ma większy.
Boję się tylko żeby nie przesadzić.
Chociaż pamiętam u starszego kazali mi rozszerzać już po 4 mcu, jakies owsianki itd.bo duży i ma większe zapotrzebowanie.
Ale wytrwałam cierpliwie na cycu

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Kurde, Kuba zasnąl na brzuchu, na poduszce i cały czas zagladam na monitor czy nie ułożył się nosem w poduszkę.

Chyba zaczęlo się u nas spanie na brzuszku. Coraz częściej tak się układa.
Już nie mogę się doczekać doopki w górze!


A na czym śpią wasze dzieci? Mają jakieś cienkie podusie czy na materacu?
Starszak spał bez poduszki prawie do roku ale widzę. Że Kuba lubi się wtulic i zastanawiam się nad jakąś płaska małą podusią
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-12-08, 12:07   #4966
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Tak.
Ale wiesz, on cały jest poza normą więc i apetyt ma większy.
Boję się tylko żeby nie przesadzić.
Chociaż pamiętam u starszego kazali mi rozszerzać już po 4 mcu, jakies owsianki itd.bo duży i ma większe zapotrzebowanie.
Ale wytrwałam cierpliwie na cycu

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Kurde, Kuba zasnąl na brzuchu, na poduszce i cały czas zagladam na monitor czy nie ułożył się nosem w poduszkę.

Chyba zaczęlo się u nas spanie na brzuszku. Coraz częściej tak się układa.
Już nie mogę się doczekać doopki w górze!


A na czym śpią wasze dzieci? Mają jakieś cienkie podusie czy na materacu?
Starszak spał bez poduszki prawie do roku ale widzę. Że Kuba lubi się wtulic i zastanawiam się nad jakąś płaska małą podusią
A no tak, zapomniała, że Twoja pociecha z tych "więksiejszych"

Marysia śpi na materacu tylko Tzn. oczywiście ma prześcieradło I rozłożoną pieluchę flanelową pod głową. O poduszce na razie nie myślę. Koleżanka mi opowiedziała ostatnio smutną historię jednego 3miesięczniaka, to już w ogóle nie mam zamiaru na razie kupować poduszki czy kołdry...
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 12:14   #4967
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Kiara tez ci się nie dziwie. Myślę ze każda z nas by się zastanowila nad kolejnymi szczepieniami po takich przejściach. Te drgawki to na pewno był NOP. Uwazajcie na siebie i odzywaj się częściej
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 12:15   #4968
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
A no tak, zapomniała, że Twoja pociecha z tych "więksiejszych"

Marysia śpi na materacu tylko Tzn. oczywiście ma prześcieradło I rozłożoną pieluchę flanelową pod głową. O poduszce na razie nie myślę. Koleżanka mi opowiedziała ostatnio smutną historię jednego 3miesięczniaka, to już w ogóle nie mam zamiaru na razie kupować poduszki czy kołdry...
3 miesięcznemu dziecku nie dalabym kołdry ani tym bardziej poduszki.
W sumie zastanawiam się czy pół roku to tez nie za wcześnie.
Na razie śpi b.rzadlo na normalnej ale b.plaskiej
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 12:24   #4969
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Hania śpi na materacu i w spiworku. Starsza tez długo tak spala i dopiero teraz lubi przykryć się koldra. Choć w nocy i tak się rozkopuje
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 12:47   #4970
Asiek121
Zakorzenienie
 
Avatar Asiek121
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 253
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;68377836]O jej... A co się stało wiadomo? Sam wpadł?
Dobrze ze się odnalazł... Najgorzej to moim zdaniem żyć nadzieją...

U mojej koleżanki w przedszkolu babki dzwonią i mówią, ze dziecko jest chore i ktoś ma po nie przyjechać.
Bo były sytuacje, ze matka zostawiała dziecko i mówiła opiekunkom o której ma dostać antybiotyk...

Ja nie mogę tu dodać zdjęcia a do klubu to się muszę pofatygowac na komputer, bo to tam tez skomplikowane, pierw zdjęcie trzeba zostawić na fotosiku czy tam innym... Na kompa wchodze jak Zosia śpi... Z tym ze ja często padam razem z nią 😂

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

U nas byl dziś na chwile nasz gospodarz. Akurat siedzialam z Hania na kolanach bo juz w każdej pozycji jeczala i sąsiad mówi do mnie CALA MAMA
Bardzo rzadko słyszę, że Hania jest do mnie podobna, więc się ucieszylam i mowie mu NAPRAWDĘ? WSZYSCY MÓWIĄ ŻE DRUGA CÓRECZKA TATUSIA.
A on do mnie
NIEE, TATUŚ NIE MA TAKICH PAPELKOW
[/QUOTE]


---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Honcia Miszka u mnie nie da się. Mam windows phone i nawet teraz mi w sklepie aplikacji nie znajduje. Widocznie nie ma już wspracia technicznego. Na androidzie tsk miałam że klikałam na wiadomości i podświetlała się.



Haneczka ja bym na początek wodą myłam starszaka zęby, pastęwprowadzilam jak sam zaczął myć.



Caryca super że jest ciepła woda



Honcia kciuki za noc



Dzanet to dostałaś komplement haha



Ja kiedyś wyskoczę przez balkon albo cos innego. Wykończę się przez Tomka brzuszek. Nie mógł się teraz wypierdzieć, wisku pełno, nosiłam w każdej możliwej pozycji. Nawet skakałam. Dwa razy espumisan. Cała się zgrzałam. Już widzę kolejna super noc.
jeju a co na to lekarze? a Próbowaliście ten syrop Debridat ? Jest na recepte ale bez problemu powinniście dostać, i ja jednak bym spróbowała mm skoro tyle się męczycie..

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
super, że pospałaś

jednak nie skoczyłam zdrówka dla Was!

kciuki za szczepienie

zdrówka

myśli mam cały czas by rzucić kp i przejść na mm, ale jak to nic nie zmieni to tylko w brodę sobie będę pluć, zresztą kp idzie mi znacznie lepiej niż przy starszaku więc chcę cisnąć je ile mogę. Domyśliłam się co wczoraj wpłynęło na te bąki - marchewka, zjadłam trochę gotowanej marchewki na obiad. To mnie utwierdza że rozszerzając dietę marchewka idzie na dalszy plan. Ja podczas tych ciężkich chwil mam dużo myśli
w życiu marchewki bym nie brała pod uwage, u mnie w szpitalu po porodzie , dieta matki karmiacej to głownie marchewka do wszystkiego gratis i połozne tez mi mówiły, ze jest bezpieczna

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Nadia śpi na płasko, chociaz ostatnio przez ten katar musialam jej poukładac kocykow tak ze spała pod skos bo inaczej nie mogła oddychać. U babci ma poduszke klin czasem na niej spi , ale to chyba bezpieczne ?

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Śpi pod kocykiem takim grubszym minky zimowym, o dziwo sie nie rozkopuje, bardzo rzadko. Ona wgl pół nocy spi w jednej pozycji czasem ją zawine jak tortilke ale tak luzniej zeby mogła ruszac rączkami
Asiek121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 13:37   #4971
kiara92
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 527
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość

To faktycznie macie zagwozdke.
A najgorsze, że nie ma kogo zapytać bo nikt nie weźmie odpowiedzialności.
A może po prostu zaczekajcie kilka miesięcy aż organizm będzie silniejszy, porobcie badania i wtedy spróbujcie.
Powodzenia i kciuki!
Dokładnie. Teraz czekamy na wizytę w tej poradni szczepień. Zobaczymy co nam tam powiedzą.






[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;68401726]Kiara tez ci się nie dziwie. Myślę ze każda z nas by się zastanowila nad kolejnymi szczepieniami po takich przejściach. Te drgawki to na pewno był NOP. Uwazajcie na siebie i odzywaj się częściej[/QUOTE]

I te wszystkie objawy po ostatnim szczepieniu to też NOP. Dobrze, że przynajmniej teraz mamy ogarnietą pediatrę.


Feluś śpi w cienkim śpiworku. Nóżki przykrywam mu jeszcze kocykiem. Śpi z nami w łóżku, na prześcieradle, a pod głowę daje mu pieluchę bambusową, złożoną na pół.
kiara92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 14:05   #4972
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Paulinagm Pokaż wiadomość
o ja Cię, jakie atrakcje! współczuję
u nas byl wczoraj wieczór z atrakcjami, Krzyś zasypiał 3 godziny - co zasnął to zaczynał się wiercić a i tak nie mógł piernąć. W końcu koło 22 zasnął ale chyba 23 była pobudka, płacz nie do uspokojenia i paracetamol, bo już nie wiedzialam co to więc może zęby bolą.

Fiazo, na prawdę myślisz, że to od zjedzonej przez Ciebie marchewki? mam wrażeni, że często obwiniasz jakieś jedzenie o dolegliwości Tomka, mam nadzieję, że Twoja dieta nie składa sie tylko z ryzu i wody ja to w końcu nie wiem czy mojemu Krzysiowi cos szkodzi czy nie... nie jem mleka i nabialu i to juz mnie boli bardzo bardzo, jakbym miała jeszcze eliminować kolejne produkty to chyba nie dałabym rady.

Zapisałam wczoraj Krzysia do żłobka tzn złożyłam wniosek elektroniczny, TŻ zawiezie jutro do żłobka pierwszego wyboru wydruk i wtedy już bedzie wpisany na listę oczekujących. Mamy 81 punktów, czyli z tego co kojarzę to większość ludzi tyle ma i czekają latami, więc wątpię, że Krzyś się dostanie, no ale nie zaszkodzi spróbować
To mieliście wieczór z przygodami :/ Biedny Krzyś oby takich akcji już nie było!
Też muszę się zabrać za rekrutację do żłobka, ale rozeznania jeszcze w ogóle nie robiłam :/
Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Miszka 210?! To ma chłopak apetyt Mojej raz tylko dałam 180 i rzygała po tym dalej niż widziała
Ładnie chłopak zjada u Nas 150ml to już max

Australia u Nas ząbków nie ma. Czuć górnego zabka, ale nie widać. Nie wiem czy pisalam pediatra sugeruje, że katar i kaszel lekkki może być od ząbków :/ i tak czekamy.
Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Tak.
Ale wiesz, on cały jest poza normą więc i apetyt ma większy.
Boję się tylko żeby nie przesadzić.
Chociaż pamiętam u starszego kazali mi rozszerzać już po 4 mcu, jakies owsianki itd.bo duży i ma większe zapotrzebowanie.
Ale wytrwałam cierpliwie na cycu

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Kurde, Kuba zasnąl na brzuchu, na poduszce i cały czas zagladam na monitor czy nie ułożył się nosem w poduszkę.

Chyba zaczęlo się u nas spanie na brzuszku. Coraz częściej tak się układa.
Już nie mogę się doczekać doopki w górze!


A na czym śpią wasze dzieci? Mają jakieś cienkie podusie czy na materacu?
Starszak spał bez poduszki prawie do roku ale widzę. Że Kuba lubi się wtulic i zastanawiam się nad jakąś płaska małą podusią
Hania śpi na płasko. Teraz jak ma katar kładę na poduszce klin.


Jesteśmy do niedzieli u TZ rodziców. Sprzątanie i gotowanie mam z głowy. Tylko Hania przez część dnia się zajmuje i odp kiedy Hania zacznie jeść zupki haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
A no tak, zapomniała, że Twoja pociecha z tych "więksiejszych"

Marysia śpi na materacu tylko Tzn. oczywiście ma prześcieradło I rozłożoną pieluchę flanelową pod głową. O poduszce na razie nie myślę. Koleżanka mi opowiedziała ostatnio smutną historię jednego 3miesięczniaka, to już w ogóle nie mam zamiaru na razie kupować poduszki czy kołdry...
Straszne są takie historie na warsztatach Bezpieczny Maluch polecali do roku spiworki a dla noworodka rożek lub otulacz. Żadnych kolderek i poduszek.
Hania na dzienej drzemce się z kocyka czy pieluszki rozkopie dlatego na noc tylko spiworki
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;68402096]Hania śpi na materacu i w spiworku. Starsza tez długo tak spala i dopiero teraz lubi przykryć się koldra. Choć w nocy i tak się rozkopuje[/QUOTE]
U Nas to samo. Niczym już nie okrywam bo mamy naprAwdę ciepło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 14:21   #4973
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

My po szczepieniu. Hania nawet nie zaplakala. 9,58kg i 72cm 😍 mamy skierowanie do fizjoterapeuty bo Hania lekko przekrzywia głowę w lewą stronę. Pewnie pójdziemy i tak prywatnie 😉
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 14:24   #4974
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

My się przyłączamy do ŚpiworekTeam

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;68406881]My po szczepieniu. Hania nawet nie zaplakala. 9,58kg i 72cm 😍 mamy skierowanie do fizjoterapeuty bo Hania lekko przekrzywia głowę w lewą stronę. Pewnie pójdziemy i tak prywatnie 😉[/QUOTE]
Masz żywą hantelkę w domu
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 14:38   #4975
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;68406881]My po szczepieniu. Hania nawet nie zaplakala. 9,58kg i 72cm 😍 mamy skierowanie do fizjoterapeuty bo Hania lekko przekrzywia głowę w lewą stronę. Pewnie pójdziemy i tak prywatnie 😉[/QUOTE]
Wow masz co nosić
Dzielna masz córeczke
Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
My się przyłączamy do ŚpiworekTeam


Masz żywą hantelkę w domu
Śpiworki Team góra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 14:59   #4976
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;68406881]My po szczepieniu. Hania nawet nie zaplakala. 9,58kg i 72cm 😍 mamy skierowanie do fizjoterapeuty bo Hania lekko przekrzywia głowę w lewą stronę. Pewnie pójdziemy i tak prywatnie 😉[/QUOTE]
Dzielna dziewczynka i "dobrze odżywiona"

Marcelinka też śpi w śpiworku

Ale jestem zła przesuwalam storczyka na parapecie i odłamałam mlody pęd pełen pączków
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 15:40   #4977
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Hej hej

***Moje dziecko wczoraj i dziś urządza sobie dzień krzyków i piszczenia
Ale nie takich negatywnych. Po prostu chyba ćwiczy głos
Oj, jeśli tak, to będzie potrafiła się "wydrzeć"

***Hania nie chciała pić wody z butelki. W końcu się wkurzyłam i przelałam do zwykłego kubeczka i ładnie wypiła tzn niezdarnie oczywiście, musiałam jej lekko hmmm wlewać do buzi, ale wypiła więcej niż z butelki

***Kurcze, dumam nad tą pastą do zębów. Ogólnie jest od pierwszego ząbka. Biorę jej naprawdę mało. Nie płuczę Hani buźki, bo się nie da, poza tym w ogóle ponoć nie powinno się płukać zębów po paście, no ale nie o to chodzi. Zastanawiam się, czy mogę Hani szczotkować właśnie z pastą, czy lepiej tą samą wodą. Co sądzicie?? piszecie, że żadna z Was tej pasty nie używa.
***Jak Wasze dekoracje świąteczne??
Ja mam już choinkę z bibuły, 3 kule z kwiatków i skrzata
Później Wam wrzucę zdjęcia
No i chcę jeszcze choinkę z papierowej wikliny zrobić, bo mi się bardzo podobają

Śliweczka- dużo zdrówka, szczęścia i wszystkiego naj naj dla Twojego dużego już syna!!!
No tak, torta nie możesz zrobić, bo nie zje, ale ciasto marchewkowe.. dobrze, że tam warzywko, to zawsze coś uszczknie tej marchewki
Pisałaś też, że Ignaś płakał jak Cię nie było. Szkoda, bo to znaczy, że gorzej Ci będzie wyjść. Trafił Ci się przylepa egzemplarz

Paulinagm-
dobrze, że mąż nic nie mówi o tych prezentach- korzystajcie
Moi rodzice też sporo rzeczy kupowali Hania, dużo więcej niż jego rodzice. Ja nigdy mężowi nie powiedziałam, że moi kupują więcej, jego nie. Niestety, to on czasem mi mówił, że mu głupio, że moi tyle nam dają, a jego nie.
No ale jak ktoś woli wydawać na fajki, czy alkohol zamiast kupić dziecku coś skromnego, to jego problem, nie mój.

Justyna- świetnie, że się odezwałaś, jak tam po. Brawa dla Ciebie i tż! razem daliście sobie świetnie radę. Ty w pracy, poza domem bez Gabrysia a tż synkiem w domu.
Odpoczęłaś trochę psychicznie?? Gabryś taki wymagający, więc taka "odskocznia" to jest chyba dobry pomysł. Może nie najlepsza, bo to praca, ale jednak odskocznia.
Mnie też często boli głowa.. od cc. A w zasadzie od podania znieczulenia. Niestety, lekarz nie mógł się wkłuć i był z tym problem i mam jakby powikłania po złym wkłuciu się...
A zatoki, jak się raz zaprawi to masakra... często później z nimi problemy są;/

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Hej ho
U nas dziś pobudka tylko o 2.44, a teraz jeszcze śpi! Trwaj chwilo, bo jesteś piękna
Justynko, to super, że chłopaki sobie poradzili! I Ty jaka dzielna
Trwaj trwaj


Honcia- ja to bym nie chciała takich atrakcji.. współczuję

MariaFrancesca- oczywiście niezmiennie podziwiam. Sama z takimi maluchami!


Miszka- moja Hania śpi tylko na materacu. Tzn pod materacem ma jeszcze podłożony kocyk, żeby miała wyżej. Karmię ją w nocy na półśpiocha, więc żeby się nie zadławiła.
Śpi w śpiworku przykryta jeszcze kocykiem, bo mam cienki śpiworek.
Ale moje dziecko w sumie w jednej pozycji śpi na razie
Kołderki ani podusi nie mam zamiaru na razie używać. Aha, śpi z przytulanką swoją i pieluszką.
My z mężem też śpimy prawie na płasko. Mamy tylko małe "jasieczki" i tyle. Takie spanie najzdrowsze dla kręgosłupa ponoć
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 16:17   #4978
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Pochłaniam Kinder bueno. Dziecko dostało w paczce od babci, tzn.przepraszam od Mikołaja i podzieliło się z mamusią😉.
Chyba zauważyl błagające spojrzenie😍
Kochane dziecko! Też mam takie spojrzenie wyćwiczone

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Miszka 210?! To ma chłopak apetyt Mojej raz tylko dałam 180 i rzygała po tym dalej niż widziała
hahaha, z tego co pamiętam motylek kiedyś pisała, że jej Kubuś potrafi wypić nawet 280 ml.

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;68406881]My po szczepieniu. Hania nawet nie zaplakala. 9,58kg i 72cm 😍 mamy skierowanie do fizjoterapeuty bo Hania lekko przekrzywia głowę w lewą stronę. Pewnie pójdziemy i tak prywatnie 😉[/QUOTE]

Dzielna Hanulka! Waga imponująca- moja córka nie ważyła tyle na roczek Pewnie masz niezłe mułki

Ignaś śpi ze mną, więc jest przykryty moją kołdrą.Śpi na płasko albo na poduszce klin, zależy od stanu noska...

kiara hejo! Miło że się odzywasz. Też bym się bała szczepić na Twoim miejscu. Ciekawe dlaczego pewien odsetek dzieci tak źle reaguje. I jak to sprawdzić przed pierwszym szczepieniem... Nie wiadomo co robić i co bezpieczniejsze.
Oby Wam coś mądrego powiedzieli w tej poradni szczepień i było wszystko ok. ze zdrowiem Felusia

A my właśnie wróciliśmy z McDonalda Igor chciał bardzo no to się zgodziłam... Jak na złość frytki i nuggetsy to mu smakują i na to odruchu wymiotnego to nie ma...
Ignaś był tam najgłośniejszym gościem... Nie płakał tylko chyba jak Hania haneczki piszczał i gadał i aż się trząsł jak widział że my jemy. Jeszcze te kolorowe pudełka, lampy, dekoracje no istny szał Jak już kiedyś pisałam widownia musi być wtedy jest fajnie!

No i dziękuję w imieniu Igora za życzenia
Imprezka dla rodzinki w niedzielę
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 16:28   #4979
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Dziewczyny mogę kropeklę lub dwie olejku Olbas gdzieś w okolicy Marceliny na noc uzyć?

Śliweczko śmieciowe jedzenie zawsze smakuje taka magia skladnika EEE
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-08, 16:31   #4980
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Czytałam i odpisywalam i wszystko mi się usunęło.

Zaraz będę Was nadrabiać ale muszę się pozalic.

Zostawilam Franka z tz, poklocilismy się wcześniej i poszłam na dół, przy okazji napalilam w piecu bo zgaslo i słyszę że Franek strasznie płacze. Przychodzę a on mówi że Franek z łóżka spadl. Bo on poszedł robić mleko i zostawił go na łóżku. Nosz kur...

Aaaaa Ci faceci. Wygląda że Frankowi nic nie jest. Schodził z łóżka tyłem więc na nóżki poleciał teraz śpi.
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-08 20:44:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.