Polecamy:

LuckySparkle · 2016-12-12, 20:30

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Historia mojego porodu jest dość zabawna ��
Po południu uskutecznilismy z TŻ Przytulanki

Około 19-20 zaczął pobolewa mnie kręgosłup. Ale tak naprawdę przyczyną mojego pojechania na porodowke było to, że córka się ospale ruszała cały dzień. No i przed samym wyjazdem wzięłam prysznic i wydawało mi się, że coś pocieklo. No i koło 22 jechaliśmy, w samochodzie w sumie wszystko mi ustapilo, zastanawiałam się czy nie zawracać. No ale jednak pojechaliśmy. W szpitalu KTG wykazywalo skurcze co 5-7 minut, odczuwalne, ale nie bolesne. Rozwarcie na 2cm, lekarz na fotelu potwierdził, że wod trochę ubyło i lekko się sacza. I ocenił wagę małej na 2800g wg USG (to dla tych coś się martwią że wagi takie podają niby konkretne, moja córka ponad 400g wieksza się urodzila). No i decyzja - jadę na porodowke. Zapytali czy chce rodzic z mężem i przydzielono jak sale. Byliśmy tam koło północy. No i zaczęła się akcja. Skurcze miałam tylko krzyżowe. Do 3 jakoś znosne, potem coraz bardziej. Przy 6cm dostałam jakiś zastrzyk. Koło godziny 6 miałam już pełne rozwarcie i 47 min córka była na świecie <3 Bolało jak cholera. Ale kiedy już się kangurowalysmy to zapomniałam o wszystkim

Córcia póki co ładnie ssie, najada się, bo grzecznie śpi

Budzi się czasem, otwiera oczy, ale nie płacze. Trochę uskutecznialam drzemki, ale niestety zostałam nacięta i boli mnie krocze. No ale radzę sobie z malutką, więc dzielnie znoszę ból. Data również nam się podoba

Ja wiem, że troche się wbilam w kolejkę, ale córa urodzona w 39tc więc super, nie stresuje się, że będzie ryzyko urodzin w Wigilię lub BN.

Może uda mi się trochę jeszcze nadrobić.

Kamisha gratki!!!

Super, ze tak sprawnie wszystko poszlo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

monika0185 · 2016-12-12, 20:33

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Historia mojego porodu jest dość zabawna ��
Po południu uskutecznilismy z TŻ Przytulanki

Około 19-20 zaczął pobolewa mnie kręgosłup. Ale tak naprawdę przyczyną mojego pojechania na porodowke było to, że córka się ospale ruszała cały dzień. No i przed samym wyjazdem wzięłam prysznic i wydawało mi się, że coś pocieklo. No i koło 22 jechaliśmy, w samochodzie w sumie wszystko mi ustapilo, zastanawiałam się czy nie zawracać. No ale jednak pojechaliśmy. W szpitalu KTG wykazywalo skurcze co 5-7 minut, odczuwalne, ale nie bolesne. Rozwarcie na 2cm, lekarz na fotelu potwierdził, że wod trochę ubyło i lekko się sacza. I ocenił wagę małej na 2800g wg USG (to dla tych coś się martwią że wagi takie podają niby konkretne, moja córka ponad 400g wieksza się urodzila). No i decyzja - jadę na porodowke. Zapytali czy chce rodzic z mężem i przydzielono jak sale. Byliśmy tam koło północy. No i zaczęła się akcja. Skurcze miałam tylko krzyżowe. Do 3 jakoś znosne, potem coraz bardziej. Przy 6cm dostałam jakiś zastrzyk. Koło godziny 6 miałam już pełne rozwarcie i 47 min córka była na świecie <3 Bolało jak cholera. Ale kiedy już się kangurowalysmy to zapomniałam o wszystkim

Córcia póki co ładnie ssie, najada się, bo grzecznie śpi

Budzi się czasem, otwiera oczy, ale nie płacze. Trochę uskutecznialam drzemki, ale niestety zostałam nacięta i boli mnie krocze. No ale radzę sobie z malutką, więc dzielnie znoszę ból. Data również nam się podoba

Ja wiem, że troche się wbilam w kolejkę, ale córa urodzona w 39tc więc super, nie stresuje się, że będzie ryzyko urodzin w Wigilię lub BN.

Może uda mi się trochę jeszcze nadrobić.

Kamisha gratki!!!

Jej ale cudownie, że tak po przytulankach 😄

iwona335 · 2016-12-12, 20:36

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Historia mojego porodu jest dość zabawna ��
Po południu uskutecznilismy z TŻ Przytulanki

Około 19-20 zaczął pobolewa mnie kręgosłup. Ale tak naprawdę przyczyną mojego pojechania na porodowke było to, że córka się ospale ruszała cały dzień. No i przed samym wyjazdem wzięłam prysznic i wydawało mi się, że coś pocieklo. No i koło 22 jechaliśmy, w samochodzie w sumie wszystko mi ustapilo, zastanawiałam się czy nie zawracać. No ale jednak pojechaliśmy. W szpitalu KTG wykazywalo skurcze co 5-7 minut, odczuwalne, ale nie bolesne. Rozwarcie na 2cm, lekarz na fotelu potwierdził, że wod trochę ubyło i lekko się sacza. I ocenił wagę małej na 2800g wg USG (to dla tych coś się martwią że wagi takie podają niby konkretne, moja córka ponad 400g wieksza się urodzila). No i decyzja - jadę na porodowke. Zapytali czy chce rodzic z mężem i przydzielono jak sale. Byliśmy tam koło północy. No i zaczęła się akcja. Skurcze miałam tylko krzyżowe. Do 3 jakoś znosne, potem coraz bardziej. Przy 6cm dostałam jakiś zastrzyk. Koło godziny 6 miałam już pełne rozwarcie i 47 min córka była na świecie <3 Bolało jak cholera. Ale kiedy już się kangurowalysmy to zapomniałam o wszystkim

Córcia póki co ładnie ssie, najada się, bo grzecznie śpi

Budzi się czasem, otwiera oczy, ale nie płacze. Trochę uskutecznialam drzemki, ale niestety zostałam nacięta i boli mnie krocze. No ale radzę sobie z malutką, więc dzielnie znoszę ból. Data również nam się podoba

Ja wiem, że troche się wbilam w kolejkę, ale córa urodzona w 39tc więc super, nie stresuje się, że będzie ryzyko urodzin w Wigilię lub BN.

Może uda mi się trochę jeszcze nadrobić.

Kamisha gratki!!!

Ty mialas moj tp

tez juz chce

Mocno jestes poszyta?

Dziewczyny po porodzie sn pamietajcie zeby za duzo i za szybko nie siedziec po porodzie, to wszystko jest tam nadwyrezone przez ciaze i porod, dajcie dojsc miesniom na swoje miejsce. Karmcie tez w pozycji lezacej jesli to mozliwe- to byly zalecenia na spotkaniu z fizjoterapeuta

monika0185 · 2016-12-12, 20:39

Cytat:

Napisane przez iwona335

Dziewczyny po porodzie sn pamietajcie zeby za duzo i za szybko nie siedziec po porodzie, to wszystko jest tam nadwyrezone przez ciaze i porod, dajcie dojsc miesniom na swoje miejsce. Karmcie tez w pozycji lezacej jesli to mozliwe- to byly zalecenia na spotkaniu z fizjoterapeuta

Dobrze wiedzieć 👍

kociulek · 2016-12-12, 20:41

Cytat:

Napisane przez muffinowe_love

Adaś urodził się o 14.50 z wagą 3390,53cm. Niestety zachlysnal się wodami na sam koniec i miał problem z oddechem wiec go wzięli do inkubatora,stan jest stabilny,ale się nie poprawił po 3godzinach,więc teraz wzięli go do specjalistycznego szpitala.Mogłam go iść zobaczyć,on płakał,a ja ryczalam przy tym inkubatorze.Położna mówi,że to dobrze że płacze,ogólnie sam chwyta powietrze,ale trzeba mu pomóc.Leżę i płaczę,mąż w domu pociesza mnie przez tel,ale słyszę że też jest zaplakany. DZIEWCZYNY POMÓŻCIE OGARNĄĆ TEMAT KARMIENIA. Kotek Ty chyba dowozilas swoj pokarm? Jaki laktator mechaniczny polecacie?(myślałam o Lovi)

Kochana, wysłałam ci na priv

Mignęło mi, że Blondi, Kamisha i Mmgi też już mają swoje dzieciaczki przy sobie. GRATULUJĘ DZIEWCZYNY!!!

Buziaczki dla bobasków

jjb · 2016-12-12, 20:46

Ogromnie gratuluje nowym mamom, bylyscie naprawde dzielne!!!
A tym które rodzą życzę dużo sił i szybkiego spotkania z maluszkami.

Mój Maks jutro kończy 4 tygodnie. Nie do wiary jak to zleciało😧. Mam juz lekkie dołki bo pogoda taka że nie ma szans nawet na spacer wyjść, a jak już gdzieś wyjde to szybko szybko bo trzeba wracać. ... Także apeluje aby już byla wiosna 😏
Trzymajcie sie ciepło i nie martwcie się tak bo napewno urodzicie...nie ma innej opcji😉😘

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Velvet Wave · 2016-12-12, 20:54

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Historia mojego porodu jest dość zabawna ��
Po południu uskutecznilismy z TŻ Przytulanki

Około 19-20 zaczął pobolewa mnie kręgosłup. Ale tak naprawdę przyczyną mojego pojechania na porodowke było to, że córka się ospale ruszała cały dzień. No i przed samym wyjazdem wzięłam prysznic i wydawało mi się, że coś pocieklo. No i koło 22 jechaliśmy, w samochodzie w sumie wszystko mi ustapilo, zastanawiałam się czy nie zawracać. No ale jednak pojechaliśmy. W szpitalu KTG wykazywalo skurcze co 5-7 minut, odczuwalne, ale nie bolesne. Rozwarcie na 2cm, lekarz na fotelu potwierdził, że wod trochę ubyło i lekko się sacza. I ocenił wagę małej na 2800g wg USG (to dla tych coś się martwią że wagi takie podają niby konkretne, moja córka ponad 400g wieksza się urodzila). No i decyzja - jadę na porodowke. Zapytali czy chce rodzic z mężem i przydzielono jak sale. Byliśmy tam koło północy. No i zaczęła się akcja. Skurcze miałam tylko krzyżowe. Do 3 jakoś znosne, potem coraz bardziej. Przy 6cm dostałam jakiś zastrzyk. Koło godziny 6 miałam już pełne rozwarcie i 47 min córka była na świecie <3 Bolało jak cholera. Ale kiedy już się kangurowalysmy to zapomniałam o wszystkim

Córcia póki co ładnie ssie, najada się, bo grzecznie śpi

Budzi się czasem, otwiera oczy, ale nie płacze. Trochę uskutecznialam drzemki, ale niestety zostałam nacięta i boli mnie krocze. No ale radzę sobie z malutką, więc dzielnie znoszę ból. Data również nam się podoba

Ja wiem, że troche się wbilam w kolejkę, ale córa urodzona w 39tc więc super, nie stresuje się, że będzie ryzyko urodzin w Wigilię lub BN.

Może uda mi się trochę jeszcze nadrobić.

Kamisha gratki!!!

Super poszło! Dzielnie się spisałaś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Blondi2989 · 2016-12-12, 22:02

[QUOTE=iwona335;68555616]Ty mialas moj tp

tez juz chce

Mocno jestes poszyta?

Dziewczyny po porodzie sn pamietajcie zeby za duzo i za szybko nie siedziec po porodzie, to wszystko jest tam nadwyrezone przez ciaze i porod, dajcie dojsc miesniom na swoje miejsce. Karmcie tez w pozycji lezacej jesli to mozliwe- to byly zalecenia na spotkaniu z fizjoterapeuta [QUOTE]
Szczerze to nie wiem... Szyl mnie lekarz około 15min. Ja mam jeden nerw u wejścia do pochwy, który jest dla mnie utrudnieniem życiowym i niestety czuję, ze to on mnie boli, reszta jest ok.
Ale np urodzenia łożyska nic nie odczulam, dostałam info, że już to nie ma.
A i nacięcie spowolnilo mi nieco akcję, bo zabolało, a nie została poinformowana o tym, że jestem nacinana... Od TŻta wiem, że to było to, bo ja na partych miałam cały czas zamknięte oczy (polecam).

Papaya - trzymam kciuki!!!

Kaziowa - jak tam?

papaPapaya · 2016-12-12, 22:08

[QUOTE=Blondi2989;68558946][QUOTE=iwona335;68555616]Ty mialas moj tp

tez juz chce

Mocno jestes poszyta?

Dziewczyny po porodzie sn pamietajcie zeby za duzo i za szybko nie siedziec po porodzie, to wszystko jest tam nadwyrezone przez ciaze i porod, dajcie dojsc miesniom na swoje miejsce. Karmcie tez w pozycji lezacej jesli to mozliwe- to byly zalecenia na spotkaniu z fizjoterapeuta

Cytat:

Szczerze to nie wiem... Szyl mnie lekarz około 15min. Ja mam jeden nerw u wejścia do pochwy, który jest dla mnie utrudnieniem życiowym i niestety czuję, ze to on mnie boli, reszta jest ok.
Ale np urodzenia łożyska nic nie odczulam, dostałam info, że już to nie ma.
A i nacięcie spowolnilo mi nieco akcję, bo zabolało, a nie została poinformowana o tym, że jestem nacinana... Od TŻta wiem, że to było to, bo ja na partych miałam cały czas zamknięte oczy (polecam).

Papaya - trzymam kciuki!!!

Kaziowa - jak tam?

Jezu jutro mnie to czeka 😨
Tez mam zamiar miec zamkniete oczy zeby nie do konca wiedziec co sie ze mna dzieje 😁

Na ktg 1,5 h temu zarejestrowal sie jeden skurcz, nie jakis mocny ale byl. I to dobrze wrozy bo znaczy ze cos sie dzieje i jutrzejsza kroplowka tylko mi pomoze 🙌 teraz po kapieli tez mi raz stwardnial brzuch wiec zaczynam byc dobrej mysli 😁
Juz chyba przestalam sie bac 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Kaziowa pewnie tuli juz od dawna Ize 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

monika0185 · 2016-12-12, 22:17

Mi brzuch w ciągu ostatnich 3,5 h twardniał ok 10 razy. Ale to taki pikuś więc zwykłe ćwiczenie, tyle że dłużej trwają. Mocy księżyca przybywaj! 😜

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Kazik a jak u Ciebie?

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Idę spać, dobranoc😪

xjustyniaaax · 2016-12-12, 22:23

Papaya jakie to uczucie wiedzac ze jutro, za kilka godzin utulisz synka???

mega Ci zazdroszcze !

Kaziowa napewno tuli Izunie

papaPapaya · 2016-12-12, 23:01

Cytat:

Napisane przez xjustyniaaax

Papaya jakie to uczucie wiedzac ze jutro, za kilka godzin utulisz synka???

mega Ci zazdroszcze !

Kaziowa napewno tuli Izunie

Jest stres, nie wiem czy spodobam sie temu mlodziencowi 😐
I wcinam ostatnie mandarynki, bo od 24 nie moge nic jesc. Dzis w ogole malutko zjadlam bo przez pol dnia tez mialam nie jesc i nie pic, potem sie zestresowalam inf z frontu a teraz jak juz znowu jestem glodna to nie mam czego jesc bo kazalam wszystko wziac TZowi bo wtedy chcialo mi sie rzygac 😂 no i jakas dziewczyna z oddzialu poratowala mnie mandarynkami 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

A w moim szpitalu nie ma nigdzie automatu z batonikami 😭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

I laska ktora jest ze mna na sali od 2 godzin spi i siedze w ciemnosciach 😑
Tez w sumie powinnam sie polozyc spac, ale jakos tak nie moge 😐

Aa i ktoras sie pytala co sie stalo z moimi wodami. Odpowiadam: nie mam zielonego pojecia gdzie sie podzialy. Chyba jednak wyparowaly, bo byly byly i nagle nie ma. A ja nie zauwazylam saczenia sie wod

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:45 ----------

Dobranoc! 😚 💃💪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

xjustyniaaax · 2016-12-12, 23:15

Wyśpij się jutro ważny dzień

w sumie to już dzisiaj

folinka · 2016-12-13, 00:58

Cytat:

Napisane przez iwona335

Boziu ja serio jestem ciekawa jak to tym razem u mnie bedzie. Czy znowu liczyc tylko na wywolanie porodu, czy zacznie sie wszystko samo i w terminie... Czy polog bedzie lzejszy (oby tak!), czy dziecko tym razem bedzie bez wylewu, czy bede brala znieczulenie (mialam dozylne cos), czy Tz dojedzie z pracy i zdazy byc przy mnie, czy ominie mnie baby blues.... Chyba stresuje sie bardziej niz przed pierwszym porodem...

Będzie lepiej!

Wiesz, statystyki (tak jak dziś pisałaś, że drugie dziecko zwykle jest większe) i pozytywne myślenie - za drugiej razem jest zwykle łatwiej!

Też chyba drugim porodem trochę bardziej się stresowałam, a trzecim znowu teraz mniej

Choć tak naprawdę to chyba dlatego, że wiem już, że nie mam zbyt wielkiego wpływu na przebieg mojego porodu i staram się jak najmniej o tym myśleć i o tym, co będzie po porodzie...

Cytat:

Napisane przez Emosz

Uwaga rozpisałam się

Opis mojego porodu

Lubimy takie rozpisywanie się

Kolejny piękny optymistyczny opis!

Gratki dla Ciebie i tż!

Cytat:

Napisane przez nudnylogin

Hej! Podczytywałam Was przez weekend, ale jakoś nie miałam weny żeby się odezwać... za dużo mam chyba obaw w głowie, boje się tej wizyty w piątek, a jednocześnie nie mogę się doczekać, bo wiem że to raczej będzie decydująca wizyta.
Wielkie ciacho dla Wszystkich w ramach rekompensaty, za brak cytowania

Wiesz, kolejka nam się odwróciła - idzie teraz od końca

Więc kto wie, pewnie samo u nas ruszy wkrótce

Biorę kawał ciacha!

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Historia mojego porodu jest dość zabawna

Jak Wy to robicie, że tak migiem rodzicie???

Pięknie! Gratulacje

Cytat:

Napisane przez kociulek

Kochana, wysłałam ci na priv

Mignęło mi, że Blondi, Kamisha i Mmgi też już mają swoje dzieciaczki przy sobie. GRATULUJĘ DZIEWCZYNY!!!

Kochana! A Ty nam tu chociaż parę zdań skrobnij co u Ciebie i Kubusia???

Cytat:

Napisane przez monika0185

Mi brzuch w ciągu ostatnich 3,5 h twardniał ok 10 razy. Ale to taki pikuś więc zwykłe ćwiczenie, tyle że dłużej trwają. Mocy księżyca przybywaj! 😜

Monia, śpisz??? Wiesz, nie chcę Cię nakręcać, ale może to takie rzadkie początkowe skurcze co 20 min

Hehe, ja ciągle taka spragniona Waszych porodów

Tak się przyzwyczaiłam myśleć, że jeszcze nie moja kolej, że całe moje oczekiwanie na Was przelewam! A w sumie mój tp już za 13 dni...

Kazik

Przesyłam dużo mocy dla Ciebie i Izki!

Mam nadzieję na dobre wieści od Ciebie rano!

mademoiselle_m · 2016-12-13, 01:36

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Hej

Ja melduję, że urodziłam dzisiaj córkę sn o godzinie 6:47

Corcia zdrowa, 3240g i 51cm

Cytat:

Napisane przez xjustyniaaax

Uwaga uwaga !!!!

Dzis o 9:45 Kamisha urodziła Olka !!!

3290g i 53cm !!!
Ma kiepski zasieg i nie moze wejsc na forum wiec dostalam smsa

GRATULACJE DZIEWCZYNY

Cytat:

Napisane przez papaPapaya

okej, jestem po usg, nie mam dobrych wiadomości

lekarka wpisała bezwodzie, lekarz rano mówił, że wód mam w dolnej granicy normy.
właśnie jestem po masażu szyjki, plamie
jak nic sie nie rozkreci to jutro o 7:30 mam oxy i jak sie nie uda to cc
boje sie max, popłakałam się

Trzymam kciuki zeby poszło szybko i bezbolesnie

aska8999 · 2016-12-13, 01:38

dziewcxyny wieczorem o 21 wypilam ten koktajl poloznych i teraz polecialo mi troche wod. widze ze to wody bo byly tez kropki krwi. narazie niewiele mi odplynelo. chwile pezed tym mialam takie zaciskania podbrzusza ze sie przebudzilam. troche sie ogarne i jade na ip.

kaziowa · 2016-12-13, 02:10

Ciocie!
Juz jesteśmy z Iza , 3050 i 55 cm długości ✌
Napisze jutro więcej bo zaraz oddadzą mi mała, najcudowniejsz istota na ziemi! ❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

papaPapaya · 2016-12-13, 02:13

Cytat:

Napisane przez kaziowa

Ciocie!
Juz jesteśmy z Iza , 3050 i 55 cm długości ✌
Napisze jutro więcej bo zaraz oddadzą mi mała, najcudowniejsz istota na ziemi! ❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

😍 gratulacje!

Ja z emocji nie moge spac!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:13 ---------- Poprzedni post napisano o 03:12 ----------

Cytat:

Napisane przez kaziowa

Ciocie!
Juz jesteśmy z Iza , 3050 i 55 cm długości ✌
Napisze jutro więcej bo zaraz oddadzą mi mała, najcudowniejsz istota na ziemi! ❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciekawa jestem czy urodzilas dzis czy wczoraj?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:13 ---------- Poprzedni post napisano o 03:13 ----------

No i jak sie czujesz? I w ogole.. Kaziowa, odpoczywaj i szybko nam tu pisz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kaziowa · 2016-12-13, 02:28

Cytat:

Napisane przez papaPapaya

😍 gratulacje!

Ja z emocji nie moge spac!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:13 ---------- Poprzedni post napisano o 03:12 ----------

Ciekawa jestem czy urodzilas dzis czy wczoraj?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:13 ---------- Poprzedni post napisano o 03:13 ----------

No i jak sie czujesz? I w ogole.. Kaziowa, odpoczywaj i szybko nam tu pisz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziś, 2:30

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

muffinowe_love · 2016-12-13, 02:47

Jeden dzień i az 3Maluszki!Gratulacje dzielne mamusie! A papaya - ogronme kciukasy!Wiem co przeżywasz,bo ostatnio też byłam w takiej sytuacji.To co Ci mogę poradzić, to nie nastawiaj się na nic! Ty nie ma lepszej, czy gorszej opcji i liczy się tylko finał-żebyście z Julkiem byli razem,cali i zdrowi.U nszego Adasia stwierdzono "tylko"zapalenie płuc. Wczoraj odlaczyli mu rurkę i oddycha samodzielnie,a dziś jak będzie dobrze,to przeniosą go z inkubatora do łóżeczka

Jest na antybiotyku,co potrwa min 7dni i mam nadzieje że po tym czasie go odbierzemy.Nawet nie wiecie jak się cieszę,że zdiagnozowano to zapalenie płuc, a nie jakąś wadę ukrytą.Dziś powinni mnie wypisać,to od razu jedziemy do naszego piętaszka (bo w inkubatorze tylko za piętkę można go podtrzymać)Mam pozytywne nastawienie i staram się myśleć,że to tylko przejściowa choroba,szybko zdiagnozowana i na dodatek Adaś jest pod świetną opieką.Mi tz przywiózł wczoraj laktator i zaczęła sie walka o karmienie.Poza tym strasznie mnie rwie w kroczu i boli brzuch z takim naciskiem na gazy...wzielam tabletkę i mam nadzieję,że jeszcze zasnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

papaPapaya · 2016-12-13, 02:48

Cytat:

Napisane przez kaziowa

Dziś, 2:30

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlugo sie meczylas biedna

Ale wierze ze widok Izy wynagradza ci ten porod 😍
A wiesz ze ja tez dzis Julka urodze? 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

roamer · 2016-12-13, 02:52

Cytat:

Napisane przez kaziowa

Ciocie!
Juz jesteśmy z Iza , 3050 i 55 cm długości ✌
Napisze jutro więcej bo zaraz oddadzą mi mała, najcudowniejsz istota na ziemi! ❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratulacje!

kaziowa · 2016-12-13, 03:13

Cytat:

Napisane przez papaPapaya

Dlugo sie meczylas biedna

Ale wierze ze widok Izy wynagradza ci ten porod 😍
A wiesz ze ja tez dzis Julka urodze? 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem i trzymamy kciuki aby poszło z gorki ✌
Wszystko będzie dobrze 💞
Mowilam ze rodzimy razem?:d

Ej oddawać mi dziecko!!! 😩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

papaPapaya · 2016-12-13, 03:21

Cytat:

Napisane przez kaziowa

Wiem i trzymamy kciuki aby poszło z gorki ✌
Wszystko będzie dobrze 💞
Mowilam ze rodzimy razem?:d

Ej oddawać mi dziecko!!! 😩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale juz sie kangurowalyscie? Czy od porodu nie masz Izy? Moze taka ladna ze polozna nie moze sie rozstac? 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kaziowa · 2016-12-13, 03:28

Cytat:

Napisane przez papaPapaya

Ale juz sie kangurowalyscie? Czy od porodu nie masz Izy? Moze taka ladna ze polozna nie moze sie rozstac? 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam ją chwile 💞
Ma tak bujna czupryne 😁
W karcie napisane ze 2h na obserwacji i badaniach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mewkaa · 2016-12-13, 04:49

Bosko kazik 🙆

Gratulacje od przyszlej tesciowej ✌

A buziaki od Karola 😚😚😚

---------- Dopisano o 05:49 ---------- Poprzedni post napisano o 05:45 ----------

Kazik

Piekna data✌

Iza - cora stanu wojennego

Urodzona by wygrywać i obalac ✌

iwona335 · 2016-12-13, 04:59

Cytat:

Napisane przez folinka

Będzie lepiej!

Wiesz, statystyki (tak jak dziś pisałaś, że drugie dziecko zwykle jest większe) i pozytywne myślenie - za drugiej razem jest zwykle łatwiej!

Też chyba drugim porodem trochę bardziej się stresowałam, a trzecim znowu teraz mniej

Choć tak naprawdę to chyba dlatego, że wiem już, że nie mam zbyt wielkiego wpływu na przebieg mojego porodu i staram się jak najmniej o tym myśleć i o tym, co będzie po porodzie...

Lubimy takie rozpisywanie się

Kolejny piękny optymistyczny opis!

Gratki dla Ciebie i tż!

Wiesz, kolejka nam się odwróciła - idzie teraz od końca

Więc kto wie, pewnie samo u nas ruszy wkrótce

Biorę kawał ciacha!

Jak Wy to robicie, że tak migiem rodzicie???

Pięknie! Gratulacje

Kochana! A Ty nam tu chociaż parę zdań skrobnij co u Ciebie i Kubusia???

Monia, śpisz??? Wiesz, nie chcę Cię nakręcać, ale może to takie rzadkie początkowe skurcze co 20 min

Hehe, ja ciągle taka spragniona Waszych porodów

Tak się przyzwyczaiłam myśleć, że jeszcze nie moja kolej, że całe moje oczekiwanie na Was przelewam! A w sumie mój tp już za 13 dni...

Kazik

Przesyłam dużo mocy dla Ciebie i Izki!

Mam nadzieję na dobre wieści od Ciebie rano!

Ty to jestes nasza wrozka pocieszycielka

Cytat:

Napisane przez aska8999

dziewcxyny wieczorem o 21 wypilam ten koktajl poloznych i teraz polecialo mi troche wod. widze ze to wody bo byly tez kropki krwi. narazie niewiele mi odplynelo. chwile pezed tym mialam takie zaciskania podbrzusza ze sie przebudzilam. troche sie ogarne i jade na ip.

Ciekawe jak tam akcja i wow ze zadzialala mikstura! Daj znac co i jak

Cytat:

Napisane przez kaziowa

Ciocie!
Juz jesteśmy z Iza , 3050 i 55 cm długości ✌
Napisze jutro więcej bo zaraz oddadzą mi mała, najcudowniejsz istota na ziemi! ❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No Iza Ty to jak prawdziwa dama na Ciebie trzeba czekac

mamusia odpoczywaj i wracaj do sil i pisz jak wkoncu akcja sie rozwinela

Cytat:

Napisane przez muffinowe_love

Jeden dzień i az 3Maluszki!Gratulacje dzielne mamusie! A papaya - ogronme kciukasy!Wiem co przeżywasz,bo ostatnio też byłam w takiej sytuacji.To co Ci mogę poradzić, to nie nastawiaj się na nic! Ty nie ma lepszej, czy gorszej opcji i liczy się tylko finał-żebyście z Julkiem byli razem,cali i zdrowi.U nszego Adasia stwierdzono "tylko"zapalenie płuc. Wczoraj odlaczyli mu rurkę i oddycha samodzielnie,a dziś jak będzie dobrze,to przeniosą go z inkubatora do łóżeczka

Jest na antybiotyku,co potrwa min 7dni i mam nadzieje że po tym czasie go odbierzemy.Nawet nie wiecie jak się cieszę,że zdiagnozowano to zapalenie płuc, a nie jakąś wadę ukrytą.Dziś powinni mnie wypisać,to od razu jedziemy do naszego piętaszka (bo w inkubatorze tylko za piętkę można go podtrzymać)Mam pozytywne nastawienie i staram się myśleć,że to tylko przejściowa choroba,szybko zdiagnozowana i na dodatek Adaś jest pod świetną opieką.Mi tz przywiózł wczoraj laktator i zaczęła sie walka o karmienie.Poza tym strasznie mnie rwie w kroczu i boli brzuch z takim naciskiem na gazy...wzielam tabletkę i mam nadzieję,że jeszcze zasnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to kciuki za wypis i od dzis skoro maly bedzie w lozeczku powodzenia w cycoleniu, bedzie wszystko dobrze! Lek zadziala i nie bedzie sladu po takim trudnym przezyciu i rozlace!
Uwazaj bardzo na baby blusa!

---------- Dopisano o 05:58 ---------- Poprzedni post napisano o 05:56 ----------

Papapapaya spisz czy nadal myslisz o jedzeniu?

Niech moc skurczow bedzie z Toba!

---------- Dopisano o 05:59 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ----------

Ja dzis ide do krwiopijcow na ostatnie badanie, siuski elgancko przygotowane a jutro gin.

itstoolatex3 · 2016-12-13, 05:13

Gratulacje kaziowa!!! Księżniczka Iza zdecydowała się wyjść 😍
Teraz kolej na Julusia 😊
Trzymamy za Was kciuki mocno i zyczymy z synem dużo zdrowia i siły 💪💪
A przede wszystkim mocnych rak... Bo np mój maluch znowu nie pozwoli się odłożyć od 3.00 😫

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

papaPapaya · 2016-12-13, 05:21

Ale sie trzese ze stresu!
Juz polozne mowily ze niewazne jak ale mam ten komfort ze dzisiaj urodze w taka rocznice! 😁
Zaraz bedzie TZ. Odezwe sie jak bedzie po. Milego dnia ciotki 😚

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ewelinuus · 2016-12-13, 05:34

Papapapaya kciukasy

Kaziowa wielkie gratki

Aż mi łzy poplynely ze az trzy dzieciatka sie urodzily i zaraz bedzie nastepne

Nie wiem ale od wczoraj wieczora chodze i płacze, hormony mi chyba bUzuja.

2016-12-12, 20:46	#4866
jjb Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Nowy Sacz Wiadomości: 385	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Ogromnie gratuluje nowym mamom, bylyscie naprawde dzielne!!! A tym które rodzą życzę dużo sił i szybkiego spotkania z maluszkami. Mój Maks jutro kończy 4 tygodnie. Nie do wiary jak to zleciało😧. Mam juz lekkie dołki bo pogoda taka że nie ma szans nawet na spacer wyjść, a jak już gdzieś wyjde to szybko szybko bo trzeba wracać. ... Także apeluje aby już byla wiosna 😏 Trzymajcie sie ciepło i nie martwcie się tak bo napewno urodzicie...nie ma innej opcji😉😘 Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15x02374pc.png

2016-12-12, 22:02	#4868
Blondi2989 Blond forever! Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Aktualnie nad morzem Wiadomości: 4 533	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! [QUOTE=iwona335;68555616]Ty mialas moj tp tez juz chce Mocno jestes poszyta? Dziewczyny po porodzie sn pamietajcie zeby za duzo i za szybko nie siedziec po porodzie, to wszystko jest tam nadwyrezone przez ciaze i porod, dajcie dojsc miesniom na swoje miejsce. Karmcie tez w pozycji lezacej jesli to mozliwe- to byly zalecenia na spotkaniu z fizjoterapeuta [QUOTE] Szczerze to nie wiem... Szyl mnie lekarz około 15min. Ja mam jeden nerw u wejścia do pochwy, który jest dla mnie utrudnieniem życiowym i niestety czuję, ze to on mnie boli, reszta jest ok. Ale np urodzenia łożyska nic nie odczulam, dostałam info, że już to nie ma. A i nacięcie spowolnilo mi nieco akcję, bo zabolało, a nie została poinformowana o tym, że jestem nacinana... Od TŻta wiem, że to było to, bo ja na partych miałam cały czas zamknięte oczy (polecam). Papaya - trzymam kciuki!!! Kaziowa - jak tam? __________________ Mężatka. a jaka jest Twoja supermoc?

2016-12-12, 22:17	#4870
monika0185 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 3 257	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Mi brzuch w ciągu ostatnich 3,5 h twardniał ok 10 razy. Ale to taki pikuś więc zwykłe ćwiczenie, tyle że dłużej trwają. Mocy księżyca przybywaj! 😜 ---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ---------- Kazik a jak u Ciebie? ---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ---------- Idę spać, dobranoc😪

2016-12-12, 22:23	#4871
xjustyniaaax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 6 380	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Papaya jakie to uczucie wiedzac ze jutro, za kilka godzin utulisz synka??? mega Ci zazdroszcze ! Kaziowa napewno tuli Izunie __________________ ❤ Marcelinka ❤

2016-12-12, 23:15	#4873
xjustyniaaax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 6 380	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Wyśpij się jutro ważny dzień w sumie to już dzisiaj __________________ ❤ Marcelinka ❤

2016-12-13, 01:38	#4876
aska8999 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 562	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! dziewcxyny wieczorem o 21 wypilam ten koktajl poloznych i teraz polecialo mi troche wod. widze ze to wody bo byly tez kropki krwi. narazie niewiele mi odplynelo. chwile pezed tym mialam takie zaciskania podbrzusza ze sie przebudzilam. troche sie ogarne i jade na ip.

2016-12-13, 02:10	#4877
kaziowa Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 1 216	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Ciocie! Juz jesteśmy z Iza , 3050 i 55 cm długości ✌ Napisze jutro więcej bo zaraz oddadzą mi mała, najcudowniejsz istota na ziemi! ❤ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Nie pechowa Izabela ur. 13.12.2016

2016-12-13, 02:47	#4880
muffinowe_love Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-03 Wiadomości: 261	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Jeden dzień i az 3Maluszki!Gratulacje dzielne mamusie! A papaya - ogronme kciukasy!Wiem co przeżywasz,bo ostatnio też byłam w takiej sytuacji.To co Ci mogę poradzić, to nie nastawiaj się na nic! Ty nie ma lepszej, czy gorszej opcji i liczy się tylko finał-żebyście z Julkiem byli razem,cali i zdrowi.U nszego Adasia stwierdzono "tylko"zapalenie płuc. Wczoraj odlaczyli mu rurkę i oddycha samodzielnie,a dziś jak będzie dobrze,to przeniosą go z inkubatora do łóżeczka Jest na antybiotyku,co potrwa min 7dni i mam nadzieje że po tym czasie go odbierzemy.Nawet nie wiecie jak się cieszę,że zdiagnozowano to zapalenie płuc, a nie jakąś wadę ukrytą.Dziś powinni mnie wypisać,to od razu jedziemy do naszego piętaszka (bo w inkubatorze tylko za piętkę można go podtrzymać)Mam pozytywne nastawienie i staram się myśleć,że to tylko przejściowa choroba,szybko zdiagnozowana i na dodatek Adaś jest pod świetną opieką.Mi tz przywiózł wczoraj laktator i zaczęła sie walka o karmienie.Poza tym strasznie mnie rwie w kroczu i boli brzuch z takim naciskiem na gazy...wzielam tabletkę i mam nadzieję,że jeszcze zasnę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-12-13, 04:49	#4886
mewkaa Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 1 426	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Bosko kazik 🙆 Gratulacje od przyszlej tesciowej ✌ A buziaki od Karola 😚😚😚 ---------- Dopisano o 05:49 ---------- Poprzedni post napisano o 05:45 ---------- Kazik Piekna data✌ Iza - cora stanu wojennego Urodzona by wygrywać i obalac ✌

2016-12-13, 05:13	#4888
itstoolatex3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Jego serce <3 Wiadomości: 28 892	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Gratulacje kaziowa!!! Księżniczka Iza zdecydowała się wyjść 😍 Teraz kolej na Julusia 😊 Trzymamy za Was kciuki mocno i zyczymy z synem dużo zdrowia i siły 💪💪 A przede wszystkim mocnych rak... Bo np mój maluch znowu nie pozwoli się odłożyć od 3.00 😫 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ 07.11.2015 - Żona ♥ 27.11.2016 - Mama ♥ 15.01.2021 - Aniołkowa Mama 🤍

2016-12-13, 05:21	#4889
papaPapaya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 5 625	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Ale sie trzese ze stresu! Juz polozne mowily ze niewazne jak ale mam ten komfort ze dzisiaj urodze w taka rocznice! 😁 Zaraz bedzie TZ. Odezwe sie jak bedzie po. Milego dnia ciotki 😚 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ ♥ ♥ ♥ 13.12.2016 Julian ♥

2016-12-13, 05:34	#4890
ewelinuus Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Sadowne Wiadomości: 1 136	Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! Papapapaya kciukasy Kaziowa wielkie gratki Aż mi łzy poplynely ze az trzy dzieciatka sie urodzily i zaraz bedzie nastepne Nie wiem ale od wczoraj wieczora chodze i płacze, hormony mi chyba bUzuja.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)