Czerwcowe mamusie 2017 cz.II

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez ewelinka2311

Moj twierdzi ze go wygląd współczesnych chopakow, zwłaszcza nastolatków przeraża
Będzie dobrze A jakby Cię siostra zaraziła to w szpitalu zajmą się tobą lepiej niż w domu



Psujesz każdą zabawękolejna teoria legła w gruzach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No, co? komuś muszę dokuczać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalina198]

Napisane przez maajjaa88

Nie boje sie ze mogla ja w szpitalu zalapac. Boje sie ze miala wirusa wczesniej i ja od niej go podlapalam.

Oby nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[masija]

Napisane przez maajjaa88

Pisze z oddzialu. Zadzwonilam do tamtego kolejnego lekarza, nie mogl mnie przyjac ale kazal jechac na sor. Pojechalam powiedzialam co i jak i odrazu dostalam papiery na przyjecie do szpitala. Lekarka mnie zbadala, zrobila usg. 3 razy dziennie bede dostawac leki rozkurczowe i mam duzo lezec. Tyle wiem narazie. Juz bym chciala stad wyjsc i lezec w domu. Nie cierpie szpitali :-(

Maja trzymam kciuki żeby wszysyko było dobrze

Napisane przez kacperkova

Ja po usg,
Może moje przeczucia się mylą i będzie dziewczynka, lekarz między nogami nic nie widział, ale może się jeszcze zmienić ;-) byłaby parka
Dziecko o 3 dni starsze, czyli ws,ystko ok.
Ślad po krwiaku nadal jest, ale jesteśmy dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Tez macie taki apetyt na wieczór? Masakra...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalina198]

Ja sie juz zegnam.
Spijcie zdrowo. Snijcie kolorowo, byle nie o porodach😉😂
Zmykam spac. Ciao!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez kalina198

Ja sie juz zegnam.
Spijcie zdrowo. Snijcie kolorowo, byle nie o porodach😉😂
Zmykam spac. Ciao!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kororowych



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez tuska88

Witam wszystkie przyszłe czerwcowe mamusie,
po wielu latach (nie pamiętam nawet kiedy się rejestrowałam) wyłącznie czytania wizażu dopiero ciąża sprawiła, że chciałabym dołączyć do grona piszących.
Więc moja OM to 08.09.2016r., TP 15.06.2017 (Boże Ciało ), a ciąża pierwsza.

jelonekhihi dopiszesz mnie? Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie!

Hej, hej Już dopisuję

[SzczerbataZuzia]

Veluś śpisz? Wstawaj mam ogórki i smalec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniaaa87]

Byłam dziś w szpitalu zrobić usg na 13 tydz myślałam ze pomiary porobią a lekarka mi mówi ze oni tylko zobaczą czy serce bije i jaka jest długość płodu.No żarty jakies z ta opieka nad ciężarnymi w Irlandii.A jeszcze dodatkowo dała mi jedno zdjęcie z usg i patrzę a tam nie widać kości nosowej pytam sie lekarki czemu nie widać a ona ze oni dopiero na połówkowym robią usg anatomiczne a teraz dziecko wyglada normalnie jak na 13 tydz.Zapisalam sie na jutro na wizytę prywatna u polskiego lekarza zapłacę i wszystkiego sie dowiem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmona24]

Napisane przez kacperkova

Ja po usg,
Może moje przeczucia się mylą i będzie dziewczynka, lekarz między nogami nic nie widział, ale może się jeszcze zmienić ;-) byłaby parka
Dziecko o 3 dni starsze, czyli ws,ystko ok.
Ślad po krwiaku nadal jest, ale jesteśmy dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Parka cudownie super nic tylko sie cieszyc. Krwiak zniknie tylko potrzeba czasu.
Brdzie dobrze!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez maajjaa88

Pisze z oddzialu. Zadzwonilam do tamtego kolejnego lekarza, nie mogl mnie przyjac ale kazal jechac na sor. Pojechalam powiedzialam co i jak i odrazu dostalam papiery na przyjecie do szpitala. Lekarka mnie zbadala, zrobila usg. 3 razy dziennie bede dostawac leki rozkurczowe i mam duzo lezec. Tyle wiem narazie. Juz bym chciala stad wyjsc i lezec w domu. Nie cierpie szpitali :-(

Nie martw się. Jak sie zglaszasz na ip to raczej zawsze przyjmuja na obserwację. Znam ten ból wiadomo w domu najlepiej
Bedzie dobrze trzymamy kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez maajjaa88

Juz umieram z nudow... Zauwazylam ze chcialo mi sie siku. Odrazu tak ze myslalam ze nie dojde, mimo ze tak duzo nie bylo, wrocilam na sale i znowu brzuch mi stwardnial. Twardnieje w miejscu gdzie jest dzieciatko. Moze to jakos powiazane wszystko? Musze lekarzowi zglosci jezeli jakis obchod bedzie wieczorny.

Ja jak bylam przyjeta do szpitala to oddawalam hektolitry moczu...z nerwów.
Masakra kazali mi lezec a ja co chwile wstawalam na siku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez paula.cw

Śmieszą mnie te argumenty. Nie raz takie slyszałam, więc sąsiedzi nie są wyjątkowi niestety pod tym względem.



Tak jak dziewczyny też nie rozumiem dlaczego nie możesz robić zdjęć.
Kochasz to. Ruch jest wskazany. Nie masz zagrożonej ciąży. Kurczę no nic Cię nie powstrzymuje.

Ja ciągle trenuję na siłowni i pole dance i dopóki mam siły i nic się nie dzieje to ruch może wpłynąć tylko pozytywnie.



Problem z prezentami dla facetów to standard.
Mężowi w tym roku portfel taki jak najcieńszy.
A dziadkowi co roku kupujemy książki, płyty i perfumy. Mężowi moja mama też zazwyczaj książki.
Uważam, że to świetny prezent
A drugiemu dziadkowi w tym roku bieliznę termoaktywną- zobaczymy czy się ucieszy. Jest myśliwym ale nie wiem czy jest taki postępowy żeby mieć taką bieliznę a na czatowanie w zimnie to przydatne mam nadzieję.



Cudne są te rzeczy. Chciałam mężowi kupić. Naczytałam się o tym jakie pędzle najlepsze po czym stwierdził że on jednorazówki woli...





Piękne imię



Trzymaj się ciepło!

O kurcze pole dance

Napisane przez maajjaa88

Juz umieram z nudow... Zauwazylam ze chcialo mi sie siku. Odrazu tak ze myslalam ze nie dojde, mimo ze tak duzo nie bylo, wrocilam na sale i znowu brzuch mi stwardnial. Twardnieje w miejscu gdzie jest dzieciatko. Moze to jakos powiazane wszystko? Musze lekarzowi zglosci jezeli jakis obchod bedzie wieczorny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez kalina198

Wywalicie mnie stad za monotonie😂
Ja z czyms na oslode. Czekam az ktos wpadnie na herbatke.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słodziaki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez vanessa1781

Nie dodało mi zdjecia

Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez Aniaaa87

Byłam dziś w szpitalu zrobić usg na 13 tydz myślałam ze pomiary porobią a lekarka mi mówi ze oni tylko zobaczą czy serce bije i jaka jest długość płodu.No żarty jakies z ta opieka nad ciężarnymi w Irlandii.A jeszcze dodatkowo dała mi jedno zdjęcie z usg i patrzę a tam nie widać kości nosowej pytam sie lekarki czemu nie widać a ona ze oni dopiero na połówkowym robią usg anatomiczne a teraz dziecko wyglada normalnie jak na 13 tydz.Zapisalam sie na jutro na wizytę prywatna u polskiego lekarza zapłacę i wszystkiego sie dowiem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kurcze, a my narzekamy na naszą :/
obyś się dowiedziała jutro wszystkiego /



Nogi ogoliłam, jutro z rana nacieram na gabinet
brzuch mnie ze steru boli, a wiecie czym się stresuję?
że będzie już mógł powiedzieć płeć, okaże się że to chłopak a po mnie będzie widać rozczarowanie :p

[mmona24]

Napisane przez tuska88

Witam wszystkie przyszłe czerwcowe mamusie,
po wielu latach (nie pamiętam nawet kiedy się rejestrowałam) wyłącznie czytania wizażu dopiero ciąża sprawiła, że chciałabym dołączyć do grona piszących.
Więc moja OM to 08.09.2016r., TP 15.06.2017 (Boże Ciało ), a ciąża pierwsza.

jelonekhihi dopiszesz mnie? Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie!

Hej

Napisane przez kalina198

Hej. Milo ze dolaczylas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------


Fajowo... ja jakos nie mam ochoty na kolacje... a moze. Chyba ten kebab z dzis wystarczy mi na kilka dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez ewelinka2311

kurcze, a my narzekamy na naszą :/
obyś się dowiedziała jutro wszystkiego /



Nogi ogoliłam, jutro z rana nacieram na gabinet
brzuch mnie ze steru boli, a wiecie czym się stresuję?
że będzie już mógł powiedzieć płeć, okaże się że to chłopak a po mnie będzie widać rozczarowanie :p

Poćwicz miny przed lustrem A tak na poważnie, to gdy zobaczysz na ekranie te rączki i nóżki, to będziesz w takiej euforii, że płeć stanie się drugorzędna. Życzę jednak dziewczynki, skoro tak mocno jej pragniesz

[mmona24]

Napisane przez MONIKA1850

Ja po kolacji, tz mial ochote na jajka gotowane i sie najadlam jak niewiemMi moje znajome oznajmily ze obstawiaja u mnie chlopca. Niby pieknie wygladam (nie sadze ).
Ja serio odruchowo mowie maly i jakos tak sie czuje ze siedzi mi w brzuchu facet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez tak mam czuje to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez vanessa1781

Idę oglądać Na dobre i na źle i mam nadzieję że jak zagladne tu po serialu to zobaczę dobre wieści od Mai

Jejku poplakalam sie na tym odcinku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez jelonekhihi

Poćwicz miny przed lustrem A tak na poważnie, to gdy zobaczysz na ekranie te rączki i nóżki, to będziesz w takiej euforii, że płeć stanie się drugorzędna. Życzę jednak dziewczynki, skoro tak mocno jej pragniesz

To wiadomo i najważniejsze żeby wszystko miało na swoim miejscu i urodziło się zdrowe ale jednak z tyłu głowy coś tam jest :p

[maajjaa88]

Dostalam dodatkowo dupaston. Dalej nic sie nie dowiedzialam. Jedynie lekarz przeczytal sobie : obserwacja w kierunku.... i nie doczytal czego. Lekarz nie chcial nic powiedziec. Takze czekam do rana. Ale zdenerwowalam sie ze dupaston mi dali :-(

[jelonekhihi]

Napisane przez ewelinka2311

To wiadomo i najważniejsze żeby wszystko miało na swoim miejscu i urodziło się zdrowe ale jednak z tyłu głowy coś tam jest :p

Wiem, bo w pierwszej ciąży straaaasznie pragnęłam córki. Jak wyobrażałam sobie siebie jako matkę, to obok zawsze dreptała dziewuszka. Na przekór miałam przeczucia, że noszę chłopaka, bo los przewrotny. Jak na usg gin powiedział, że córa, to z mężem takim śmiechem parsknęliśmy, że aż lekarz jak na wariatów na nas popatrzył

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez maajjaa88

Dostalam dodatkowo dupaston. Dalej nic sie nie dowiedzialam. Jedynie lekarz przeczytal sobie : obserwacja w kierunku.... i nie doczytal czego. Lekarz nie chcial nic powiedziec. Takze czekam do rana. Ale zdenerwowalam sie ze dupaston mi dali :-(

Tez nie znoszę być w niewiedzy, a jeszcze w takiej sytuacji tym bardziej. Dobrze byłoby gdybyś zasnęła, a nie całą noc myślała. Przytul dzidziusia, pogłaskaj go i postaraj się zasnąć w jakiś sposób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez maajjaa88

Dostalam dodatkowo dupaston. Dalej nic sie nie dowiedzialam. Jedynie lekarz przeczytal sobie : obserwacja w kierunku.... i nie doczytal czego. Lekarz nie chcial nic powiedziec. Takze czekam do rana. Ale zdenerwowalam sie ze dupaston mi dali :-(

Maja, nie wkręcaj sobie. Duphaston jest wszechstronnym lekiem. Dobrze, że Ci coś dali, a nie leżysz bez niczego. Odpoczywaj, a rano wypytaj o wszystko.

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez jelonekhihi

Wiem, bo w pierwszej ciąży straaaasznie pragnęłam córki. Jak wyobrażałam sobie siebie jako matkę, to obok zawsze dreptała dziewuszka. Na przekór miałam przeczucia, że noszę chłopaka, bo los przewrotny. Jak na usg gin powiedział, że córa, to z mężem takim śmiechem parsknęliśmy, że aż lekarz jak na wariatów na nas popatrzył

A ja wiedziałam, że będzie chłopczyk. Nie raz na początku ciąży powiedziałam do brzucha synuś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez jelonekhihi

Maja, nie wkręcaj sobie. Duphaston jest wszechstronnym lekiem. Dobrze, że Ci coś dali, a nie leżysz bez niczego. Odpoczywaj, a rano wypytaj o wszystko.

Zgadzam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniaaa87]

Dzięki ewelinka Najbardziej mnie martwi to ze na tym usg nie widać wogole noska z profilu a jak wygrzebałam usg z moich dwóch poprzednich ciąż z tego samego okresu to widać bez dwóch zdań te kości nosowe.Mam nadzieje ze poprostu tak wyszło te zdjęcie ze nie widać.Strasznie sie zestresowałam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez SzczerbataZuzia

A ja wiedziałam, że będzie chłopczyk. Nie raz na początku ciąży powiedziałam do brzucha synuś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------


Zgadzam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja albo nie mam przeczuć, albo się nie sprawdzają.

[Aniaaa87]

Ja mam takie przeczucie ze będę miała chłopca a maz obstawia dziewczynkę hehe i tak sie przekomarzamy kto ma racje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez jelonekhihi

Wiem, bo w pierwszej ciąży straaaasznie pragnęłam córki. Jak wyobrażałam sobie siebie jako matkę, to obok zawsze dreptała dziewuszka. Na przekór miałam przeczucia, że noszę chłopaka, bo los przewrotny. Jak na usg gin powiedział, że córa, to z mężem takim śmiechem parsknęliśmy, że aż lekarz jak na wariatów na nas popatrzył

też nie wyobrażam sobie siebie jako mamy chłopca :p chociaż w sumie jak coś rozmawiam z mężem czy kimś to mówimy "on" :p

Napisane przez maajjaa88

Dostalam dodatkowo dupaston. Dalej nic sie nie dowiedzialam. Jedynie lekarz przeczytal sobie : obserwacja w kierunku.... i nie doczytal czego. Lekarz nie chcial nic powiedziec. Takze czekam do rana. Ale zdenerwowalam sie ze dupaston mi dali :-(

spokojnie, może to tak profilaktycznie tylko dziwne że nic nie powiedział

[jelonekhihi]

Napisane przez Aniaaa87

Ja mam takie przeczucie ze będę miała chłopca a maz obstawia dziewczynkę hehe i tak sie przekomarzamy kto ma racje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Załóżcie się. Kto przegra, ten przez miesiąc zmywa

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez Aniaaa87

Dzięki ewelinka Najbardziej mnie martwi to ze na tym usg nie widać wogole noska z profilu a jak wygrzebałam usg z moich dwóch poprzednich ciąż z tego samego okresu to widać bez dwóch zdań te kości nosowe.Mam nadzieje ze poprostu tak wyszło te zdjęcie ze nie widać.Strasznie sie zestresowałam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poczekaj na jutrzejszą wizytę. Nie martw się zawczasu, bo zazwyczaj nie warto. To pewnie wina jakości wydruku. Gdyby coś było nie tak, to z pewnością by coś powiedzieli I dłuższy czas oglądali. Lekarz lekarzem, ale też ma sumienie i nie zlekceważyłby faktu, że coś jest nie tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez jelonekhihi

A ja albo nie mam przeczuć, albo się nie sprawdzają.

Ja teraz czuję dziewuszkę. Ciekawe czy we wtorek będzie coś widać i czy moje przeczucie się sprawdzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniaaa87]

Macie racje nie ma co panikować jutro idę do polskiego lekarza to już ja go szczegółowo wypytam Sprzęt w tym szpitalu maja dobry ale może akurat tak zdjęcie wyszło ze nie widać tej kości.U nas ta opieka prenatalna to jest strasznie na niskim poziomie niestety...Słyszałam tez choc niewiem ile w tym prawdy ze tutaj sie bardzo dużo dzieci z ZD rodzi i nawet jak widza to nie mówią rodzicom o tym ze sa jakies obawy s tym kierunku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[VelaLuca]

Nastała moja pora, więc nadrabiam

Na początku Paula i Kacperkova gratuluję udanych wizyt!

Napisane przez SzczerbataZuzia

Veluś śpisz? Wstawaj mam ogórki i smalec

Eeee Vela dopiero dzień zaczyna, dzisiaj nawet udało się funkcjonować bez popołudniowej drzemki
Trochę popracowałam, byłam na zakupach - kupiliśmy gwiazdkowe prezenty, ale jeszcze trochę nam zostało niestety
A smalec właśnie zjadłam z kanapeczką. Przerzuciłam się na bardziej wykwintne dżemy

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;6860838 1]maajjaa88 - ale w domku jednorodzinnym nie masz czynszu ale masz co rok opłaty od gruntu, które nie są małe. Do tego masz opłaty za ogrzewanie które też kosztują. Tona węgla w zimie to koszt ok 1500 zł i to wystarcza ci przy -15 stopniach na grzanie przez miesiąc, a jak jest zimniejsza zima do 0 30 to nawet po 15 dniach ci się węgiel kończy. Do tego musisz mieć drewno na ogrzanie domku. Z opłat dochodzą ci jeszcze inne, typu woda, ścieki. Jak widzę ile rodzice płacą za mieszkanie w domku jednorodzinnym to powiem że naprawdę są to wyższe koszta niż w blokach. I to jest malutki domek, raptem kuchnia, maleńka łazienka i 2 pokoje. Do tego dochodzą problemy zimą, bo to rury zamarzają, a latem musisz wylwewać tony wody na trawnik, by był zielony. No i wywóz z szamba. No chyba że masz podłączenie do sieci - to ci to odpada.[/QUOTE]

Niestety nie mogę się zgodzić z Tobą Powiem na naszym przykładzie, gdzie mamy dom ponad 200 metrowy. Opłaty od gruntu? Grosze, naprawdę są to śmieszne sumy, przynajmniej u nas na wsi.
Węglem nie palimy, wydaje mi się że w tych nowych domach, to większość ogrzewa jednak gazem lub/i kominkiem. My właśnie ogrzewamy gazem cały dom - przy naprawdę mroźnych zimach i grzaniu non stop na full wychodzi 2000 zł za dwa miesiące. A tak średnio to góra 1500 zł, czyli za miesiąc 750 zł. Są teraz nowoczesne piece, my ustawiamy godziny grzania, jak nikogo nie ma w domu to piec jest na podtrzymaniu, kaloryfery zaczynają grzać w określonych godzinach. Do tego jest podłogówka która robi całą robotę. Mamy też kominek więc gdy jest chłodniej, a nie ma mrozu to tym się ogrzewa dom.
Zamarzanie rur? Nie ma czegoś takiego, chyba że w domach z lat 50.
Za wodę nie płacimy, bo mamy swoją studnię głębinową. Za śmieci płacimy mało, bo segregujemy. Szambo i ścieki? Nie wiemy co to bo mamy swoją oczyszczalnie. Wylewanie wody na trawnik by był zielony? Jakieś bzdury. Deszcz nawodni, spokojnie.

Owszem, są duże koszty na początku przy budowie, ale później cała ta inwestycja się zwraca. Nie po roku, czy dwóch, ale po 5 czy 10 latach. Nie oszukujmy się dom to skarbonka, ale wolę wydawać na swoje niż płacić wynajem czy czynsze. Kwestia co komu bardziej pasuje.

Napisane przez vanessa1781

No u nas też po tyle były ale my musielibyśmy kupić działkę, mamy co prawda działkę na wsi z ponad 100-letnim domem, który dostał mąż od dziadków w spadku, nie sprzedajemy go, trzymamy na gorsze czasy jako inwestycję ale ja tam mieszkać nie chcę, bo też byśmy mogli go podreperować. Ale jest na odludziu, 15 km od miasta. Mooooże kiedyś jak sie tam ludzie zaczną budować i się zaludni, a mnie się przeje miasto, to pomyślimy o tej chatce.
A tak to musielibyśmy kupić działkę, tu chodzą działki od 18tys do 25 za ar więc sama działka taka z 10 arów to koszt około 200 tys. do tego budowa... dlatego póki co było nas stać tylko na mieszkanie.

A widzisz U nas zupełnie odwrotnie. My mieszkamy na odludziu, do najbliższego miasta 20 km. W dodatku w lesie. Nie wyobrażam sobie życia w mieście. Kiedyś jak na wsi zaczną się budować i osiedlać inni, to przeniesiemy się w jeszcze bardziej odludne miejsce Uwielbiam tą ciszę i spokój. Uwielbiam latać topless po ogródku, czy kąpać się w basenie popijając drinka. Nie oddałabym tego za nic

Napisane przez ewelinka2311

mam pytanie dziewczyny, co kupujecie Waszym tatom, bratom, mężczyznom w rodzinie? zwłaszcza takim którzy mają wszystko i niezbyt się czymś konkretnym interesują? jak zawsze nie wiem co tacie kupić

Ja kupiłam dzisiaj tacie książkę w Empiku - Czerwone Gardło, norweski kryminał. I kupiłam mu jeszcze latarkę czołówkę. Akurat psioczył ostatnio, że musi sobie kupić taką, więc będzie jak znalazł
A teściowi kupiliśmy zestaw kosmetyków.

Napisane przez daiquiricubano

Ehh, no nie wiem, czy po imieniu będzie prościej mam na imię Arleta, rodzice nie wiedzieli, co czynią

Oj uwierz, będzie prościej!

Napisane przez SzczerbataZuzia

Dokładnie uważam tak samo. Niestety zielonymigotku, ale Ty w prawie każdym poście narzekasz na życie, ludzi, cały świat. Cokolwiek dziewczyny radzą, to zawsze znajdziesz negatywne wytłumaczenie. Aby życie było pozytywne, to należy na nie patrzeć pozytywnie. Kiedyś pisałaś, że szukasz pracy tylko w zawodzie. Gdybyś chciała polepszyć swoją sytuację, to wziełabyś każdą pracę. Ja się zwolniłam z pracy, która była moją pasją dla rodziny i choć nie robie tego co chcę to w zamian Maciek ma czas dla nas. Każda z nas ma swoje problemy. Żadna z nas nie na bajkowego życia, żadna z nas pieniędzy nie znajduje na ulicy, nikt do nas nie póka do drzwi i nic za darmo nam nie daje. Są tu dziewczyny dużo młodsze od Ciebie, które zasuwają żeby móc wyjść do restauracji, kina czy kupić sobie coś ładnego.

Powinnaś się cieszyć, że masz męża który cię kocha, że masz mieszkanie, bo niektóre małżeństwa mieszkają w 1 wynajętym pokoju, powinnaś się cieszyć, że będziesz mamą, bo nie każdemu to wszystko jest dane.

Dokładnie Podpisuje się obiema rękami
Każdy jest kowalem swojego losu, niestety. I jeżeli ktoś nie ma pracy to znaczy że nie chce jej mieć. Takie moje zdanie.
Można założyć swoją firmę, brać zlecenia na różne sesje, czy zdjęcia reklamowe, obróbki graficzne.
Rozumiem, że nie ma pracy w zawodzie. Ja też w nim nie pracuje. Ale gdy było ciężko pracowałam w galerii handlowej w zwykłym sklepie z ciuchami, zarabiałam 5,50 za godzinę, ale pracowałam.
Niedawno też wysyłałam CV do różnych sklepów bo sytuacja nas do tego zmusiła.
Ja nie mogę sobie pozwolić na to, by nie pracować. Nie zostawiłabym mężowi na głowie całego naszego utrzymania. Tym bardziej, że miesięcznie z własnej kieszeni muszę pokryć samochód - 1300 zł, Zus 2500 zł, koszty typu księgowa, paliwo, telefon - 400 zł, + mąż ma kredyt 900 zł.

Dlatego Zielonymigotku uważam, że to że nie masz pracy jest tylko i wyłącznie Twoim wyborem i gdybyś chciała to byś ją znalazła. Nawet w jakimś sklepie na pół etatu, aby trochę odciążyć męża i mieć na swoje wydatki.
Ale tak jak wspomniałam, każdy jest kowalem swojego losu.

I dokładnie, trzeba się cieszyć tym co się ma, bo inni mają znacznie gorzej. Wstyd się przyznać, ale ja sama czasem muszę się do tego przekonywać, zwłaszcza gdy jęczę mężowi o pieniądze
Ale nauczyłam się już doceniać to co mam

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez mmona24

Jejku poplakalam sie na tym odcinku

Nie oglądałam dzisiaj, jutro na VOD obejrzę, ale domyślam się o co chodzi bo tam akurat wątek na czasie
Lubię najbardziej te ciążowe wątki w tym serialu I zawsze marzyłam o tym, że jak będę w ciąży to chciałabym mieć takiego lekarza jak Hana

Napisane przez maajjaa88

Dostalam dodatkowo dupaston. Dalej nic sie nie dowiedzialam. Jedynie lekarz przeczytal sobie : obserwacja w kierunku.... i nie doczytal czego. Lekarz nie chcial nic powiedziec. Takze czekam do rana. Ale zdenerwowalam sie ze dupaston mi dali :-(

Kochana, myśl pozytywnie. Dupka bierze się na wszelakie dolegliwości, zapewne dali Ci tak profilaktycznie, bo lepiej już coś dać jak tam leżysz niż nie dać
Główka do góry, spróbuj zasnąć a jutro rano wszystkiego się dowiesz. Trzymamy tu bardzo mocne kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo

Napisane przez SzczerbataZuzia

A ja wiedziałam, że będzie chłopczyk. Nie raz na początku ciąży powiedziałam do brzucha synuś

Jejku... a ja nie mam żadnych przeczuć, żadnych.
Wyrodna matka

Napisane przez Aniaaa87

Dzięki ewelinka Najbardziej mnie martwi to ze na tym usg nie widać wogole noska z profilu a jak wygrzebałam usg z moich dwóch poprzednich ciąż z tego samego okresu to widać bez dwóch zdań te kości nosowe.Mam nadzieje ze poprostu tak wyszło te zdjęcie ze nie widać.Strasznie sie zestresowałam

Ania nie ma co martwić się na zapas, choć wiem że z boku to tak łatwo się mówi. Zamelduj nam tu jutro same dobre wieści!

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

A poodpisuje jeszcze bo nie mam co robić

Napisane przez ewelinka2311

A ja się zastanawiam co ona ma w sobie , że my jej tak wierzymy. W końcu mówi o wielu sprawach zupełnie inaczej niż setki innych osób. Wiem ze pewnie większość z nich powtarza to co badano x lat temu, teraz są nowe badania. Ale jak w niektórych sprawach się myli?

I nie to ze ja jej nie wierzę, bo sama w niedziele walczyłam z koleżanką która wmawiala mi ze zabijam swoje dziecko biorąc tabletkę na okropny ból głowy i ze jako matka powinnam ten ból wytrzymać... poprostu zastanawia mnie dla czego ona ma to coś ze tak fajnie się jej słucha. Wiecie chyba co mam na myśli.

Nie wiem co ona ma w sobie? Ale jest przekonująca i bardzo miło się jej słucha.
Jej teorie są podobne do teorii mojego lekarza, więc może dlatego tak szybko ją polubiłam, i zaczęłam jej wierzyć. Pewnie gdyby zaprzeczała temu co mówi mój ginekolog, nie przekonałaby mnie tak łatwo.

Gdy prowadzi transmisję Live, to nieraz nie wiem czy mam się śmiać czy płakać jak niektóre dziewczyny w komentarzach zadają pytania. Np. wczoraj - czy w ciąży można jeść szynkę?
Niektóre to jakby się z choinki urwały
Niech uświadamia mamy, bo czasem ich przekonania wołają o pomstę do nieba!


[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;6860486 6]Mi mamaginekolog również nie odpowiada, ale dlatego że to co ona opowiada ma się nijak do rzeczywistości w jakiej mieszkam. Ja bardzo się zdenerwowałam jak czytałam, że ona robi od razu pierwsze usg po 4tc na NFZ - a ja musiałam czekać do końca 11 tc na pierwsze. Więc to mi nie odpowiada, że w większości placówek niestety te jej nowoczesne sprawy które porusza są "jakimś wymysłem" i mimo że ci się należą - i tak nie będziesz mieć tego zrobionego, bo tak działają placówki. Są stare i mają stare procedury. Więc drażni mnie to troszkę, bo z jednej strony ona otwiera oczy na to co każdej ciężarnej powinno się należeć - ale się nie należy. A ja nie mam sił kłócić i stresować się z przychodniami i całym NFZ bym miała tak jak ona mówi. I to w każdej przychodni mam to samo - a obdzwoniłam ich troszkę, pochodziłam zanim trafiła do tej do której chodzę teraz.[/QUOTE]

Zielonymigotku z tego co pamiętam, to tutaj 50% dziewczyn, jak nie więcej chodzi do lekarza na NFZ i Ty jako jedyna nie miałaś zrobionego USG do 7 tygodnia ciąży. Owszem system jest jaki jest, ale to jest tylko i wyłącznie dobra wola lekarza, a Twój najwyraźniej takiej nie miał.
Pamiętam dobrze tą relację mamyginekolog i ona nie mówiła aby zrobić USG w 4 tc ( bo w tym czasie to ledwo pęcherzyk ciążowy będzie widoczny) tylko, że prowadząc ciąże na NFZ warto zrobić jeszcze dwa dodatkowe USG - ok 6 tc, tak aby potwierdzić dobrze umiejscowioną ciążę i bijące serduszko, i potem w 36 tc, aby sprawdzić wagę i przepływy. Inne dziewczyny takie USG miały, więc nie możesz obwiniać za to systemu, bo jak widać system można obejść, trzeba tylko trafić na odpowiedniego lekarza.

[SzczerbataZuzia]

Veluś nie jesteś wyrodną matką- po prostu będziesz miała bliźniaki i to parkę
Moja mam ma 21arów i stary domek 240 m. Roczny podatek to 350 zł i nie jest to działka rolna. Za wodę na 3 osoby płacą kilkadziesiąt złotych, a za prąd ponad 100 zł w lato gdzie się robi różne rzeczy na podwórku i zużywa tego prądu. Za śmieci nie wiem ile dokładnie płaci, ale coś mi świta 30-60 zł.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[VelaLuca]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Veluś nie jesteś wyrodną matką- po prostu będziesz miała bliźniaki i to parkę

Wypluj to! Nastawiłam się już na jedno, a jak ja się na coś nastawie to nie ma bata

[maajjaa88]

Ktoras z Was pytala o magnez. Mysle ze dostaje go w tabletce razem z nospa. Mylam sie i czulam jak kawalek brzucha sie napial ale juz sama nie wiem czy to nie bylo jelito. Wizyty ponoc o 9. Mam nadzieje ze czegos sie dowiem w koncu.