Czerwcowe mamusie 2017 cz.II

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

To niedobrze. Mnie wczoraj bolała ale to chyba przez wiatr.

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez Daga825

Cześć wszystkim dzis dzien mojej wizyty póki co nie denerwuje sie specjalnie chociaż muszę czekać prawie do 16 jestem ostatnia w kolejce, ale to akurat dobrze bo możliwe, ze bede musiała isc z dzieckiem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daga825]

Napisane przez jelonekhihi

Kurczę, jakoś mi niedobrze i głowa boli.

Mówili w pogodzie, ze dzis i jutro bedzie bardzo ciężki dzien dla wrażliwych na pogode☹️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez Mango08

Hej

Później nadrobię, wczoraj miałam wizytę i takie szybkie usg i lekarz zapytał co obstawiam, powiedziałam, ze dziewczynkę i na co odp, ze chyba lepiej abym nie grała w gry losowe, bo przed chwila mignął siusiak, później dzidzia leżała tyłem, wiec już nie udało się dokładniej sprawdzić. Wczoraj byl 17t2dz. Połówkowe mam ustalone na 11.01. I nie wiem czy nie za wcześnie, wtedy będzie 18t3dz. Dzisiaj będę dzwoniła


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję siurka .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika860902]

Napisane przez ewelinka2311

Wiem ze ten pierwszy chłopiec sprawiał im bardzo duże problemy. Był chamski, wulgarny, sprawdzał ich, czy jak poniszczy cos w domu to go nie oddadzą, nie radził sobie z emocjami, bal się ze go oddadzą, porzucą, włożyli ogrom pracy wraz z psychologami żeby było dobrze. Miał jakoś 6 lat chyba, teraz jest z nimi jakieś 3-4 lata, nie wiem dokładnie. Bym musiała mamy pytać, bo ja nie mam z nimi kontaktu. Teraz wiem ze mają kilka tygodni 1.5 rocznego chłopca. Ale jak tam z nim to nie wiem.



Niekoniecznie patologiczna rodzina wpływa na ciężkie wspomnienia. Był u nas jedno rodzeństwo - rodzice zginęli w wypadku samochodowym, tzn ojciec a matka pod maszyną jeszcze leżała bez szans na przeżycie. To dopiero trauma. W jednej chwili wali się całe życie i jeszcze lądują w bidulu. Ale racja najczęściej to przez patologie trafiają.



Nie zapomnijcie o czapeczkach koniecznie naciągniętyvh na uszy i oczka. Same najlepiej będziemy wiedziały czy naszemu dziecku nie za ciepło i nie za zimno. Ja zawsze od znajomych słyszałam że lepiej jak nawet dziecku będzie troszkę chłodniej niż miałoby zostać przegrzane bo to ponoć niebezpieczne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no właśnie też nam mówiła, że są też dzieci zdrowe, o które rodzice dbali- ale takich dzieci jest mało

[mmona24]

Napisane przez SzczerbataZuzia

My jak się kłócić to tylko przez jego rodziców. Maciek tez nie zamierzał wstawać do Kacpra. Powiedziałam mu wtedy, że skoro sam zaznacza, że to jest tak samo jego dziecko jak i moje, to tak samo do niego wstaje, tak samo go karmi i przebiera. Kacper budził się tylko raz w nocy.

Wstawaliśmy na zmianę. Jedną noc ja, druga on i każdy z nas normalnie funkcjonował.

Moja koleżanka ma rocznego synka i oboje wstają do niego z 3-4 razy w ciągu nocy. Nieraz Marcin wstaje sam, a rano do pracy i nie ma żadnych obiekcje.


Aaaaa i ja jeszcze zrobiłam tak, że weekendy należą do tatusia, czyli ja mam wychodne, a jeśli siedzę w domu, to i tak on ma zająć się dzieckiem. Teraz jak przyjdzie z pracy to sam z siebie w razie potrzeby zmieni pieluche małemu. Mamy też podział obowiązku. On sprząta łazienkę, podłogi, wiesza pranie i wynosi śmieci,

W domu też nic nie robił i jego ojciec tez nie i był bardzo zdziwiony, że teraz ma obowiązki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------


Veluś ka tez miałam skarpetki ikonę są w jednym najmniejszym rozmiarze, wiec na pierwsze miesiące. Za to body są świetne. Rosną razem z dzieckiem na opakowaniu był rozmiar 0-6 miesięcy, a Kacper do tej pory w nie wchodził

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wydaje mi sie ze Maciek bez problemu bedzie sie zajmowal dzieckiem. On jest opiekunczy i caly czas mowi ze juz nie moze sie doczekac az dziecko bedzie z nami...

Na poczatku bede wstawala sama ale jak bedzie mial urlop czy opieke to obowiazki pół na pół ☺ jak bedzie chodzil do pracy tp nie bede go zrywac w nocy.

Co do obowiazkow domowych to Maciek tylko odkurza i wynosi smieci, czasem gotuje i zmywa. Reszte wole robic sama niz po nim poprawiac (jestem pedantka).

Denerwuje mnie postawa tesciowej bo majac 3 chlopow w domu i zadnej pomocy to powinna sie cieszyc ze synowie pomagaja mimo ze ich tak nie wychowala. A ona wielkie zdziwienie i teksty ze my mamy za dobrze bo ona tak nie miala dobra koniec tematu bo strace apetyt a maz mi robi śniadanko 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daga825]

Napisane przez mmona24

Wydaje mi sie ze Maciek bez problemu bedzie sie zajmowal dzieckiem. On jest opiekunczy i caly czas mowi ze juz nie moze sie doczekac az dziecko bedzie z nami...

Na poczatku bede wstawala sama ale jak bedzie mial urlop czy opieke to obowiazki pół na pół ☺ jak bedzie chodzil do pracy tp nie bede go zrywac w nocy.

Co do obowiazkow domowych to Maciek tylko odkurza i wynosi smieci, czasem gotuje i zmywa. Reszte wole robic sama niz po nim poprawiac (jestem pedantka).

Denerwuje mnie postawa tesciowej bo majac 3 chlopow w domu i zadnej pomocy to powinna sie cieszyc ze synowie pomagaja mimo ze ich tak nie wychowala. A ona wielkie zdziwienie i teksty ze my mamy za dobrze bo ona tak nie miala dobra koniec tematu bo strace apetyt a maz mi robi śniadanko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak bym słyszała prababcie z tym, ze my mamy za dobrze i ona tak nie miała


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika860902]

Napisane przez mmona24

Hahaha on nawet nie chce ze mna spac! Juz sobie rozlozyl naroznik w salonie😀😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mój też czasem rozkłada narożnik w salonie- ale wtedy jak porządnie wywietrzę sypialnię.

Kurde u nas jest pewien poważny problem. Ja nie cierpię spać w dusznym pokoju, zawsze muszę mieć wywietrzone i najlepiej grzejniki zamknięte, wole jak jest mi zimno niż gorąco, a mój mąż......masakra! On by nie wietrzył sypialni przez tydzień(!!!) i grzejniki by u niego ciągle chodziły na 5. Ja się normalnie duszę....już mi mówił, że jak będzie dziecko to nie pozwoli na taką "lodówkę", że on bedzie dbał aby było cieplutko.....aż mnie nromalnie skręca jak pomyślę, że nasze dzicko będzie w takich warunkach. Ja tam będę dbać aby zawsze było wywietrzone i było świeże powietrze.
A....mój mąż śpi pod 2 kołdrami i kocem (mi jest gorąco pod 1 kołdrą)

[mmona24]

Napisane przez ewelinka2311

Cześć w ten mroźny poranek ale mi się nie chce z łóżka zwlec a pies juz ledwo siedzi bo musi na siku
Mój mąż z mama ma bardzo dobre relacje, na początku próbowała się wpierdzielac między nas, ale zrobiłam dym i pokazałam granicę. Na początku była obraza majestatu z jej i męża strony, ale chwilowa a nabrała do mnie mega szacunku
Za to bardziej teść się do nas bardziej pchał, czego nie mogłam przeżyć i bardzo się kłóciliśmy. A najbardziej mnie trafiało jak mąż miał urlop, nie ważne czy jeden dzień czy dwa tygodnie, nie można było nic razem zrobić bo juz o 8 rano dzwonił że ma przychodzić do domu bo mają coś tam robić czy gdzieś jechać :/ w.domu tez co tylko wymyśliłam to było źle bo jemu się podoba co innego, nie te meble, nie te kolory na ścianach itp. Może to trochę przykre ale od kiedy nie zyje nie kłócimy się praktycznie wcale, a wcześniej to na tyle często i ostro ze nie raz zastanawiałam się czy bycie razem ma jakiś sens.


Vela cudne te skarpetki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty wiesz co ja przeszlam jak sie remontowalismy i zamieszkalismy na kilka miesiecy u tesciow jezu to byl dla nss najgorszy czas. Wszystko komentowali. Najwieksza klotnia byla o prysznic bo oni nam doradzali wannne "zwlaszcza jak bedzie dziecko". Koszmar! I nie jestem sama bo druga synowa tez juz nie moze wytrzymac i sie wkurza ze we wszystko sie wtracaja. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika860902]

Napisane przez marikaxp

Serio to w te lato? Ja caly lipiec pamiętam , że lało i wiał mega wiatr. Nawet miałam chwilę kryzysu i miałam kupić sobie kalosze- nie nawidzę kaloszytakie były ulewy , że ulice przy pracy zalewało i spodnie miałam do łydek mokre. Też możliwe , że ja jestem mega zmarzlakiem i dla mnie temperatura 20stopni kwalifikuje się pod zimną 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty...a może to był listopad?

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez VelaLuca

Pierwsze oryginalne Conversy 😍 Będzie stylówa jak nic!

Reszta prezentów leci w paczce jak przyjdzie to na pewno wszystko sfotografuje

ale fajne

[jelonekhihi]

Napisane przez Daga825

Mówili w pogodzie, ze dzis i jutro bedzie bardzo ciężki dzien dla wrażliwych na pogode☹️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dzisiaj będę umierać.

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez mmona24

Wydaje mi sie ze Maciek bez problemu bedzie sie zajmowal dzieckiem. On jest opiekunczy i caly czas mowi ze juz nie moze sie doczekac az dziecko bedzie z nami...

Na poczatku bede wstawala sama ale jak bedzie mial urlop czy opieke to obowiazki pół na pół ☺ jak bedzie chodzil do pracy tp nie bede go zrywac w nocy.

Co do obowiazkow domowych to Maciek tylko odkurza i wynosi smieci, czasem gotuje i zmywa. Reszte wole robic sama niz po nim poprawiac (jestem pedantka).

Denerwuje mnie postawa tesciowej bo majac 3 chlopow w domu i zadnej pomocy to powinna sie cieszyc ze synowie pomagaja mimo ze ich tak nie wychowala. A ona wielkie zdziwienie i teksty ze my mamy za dobrze bo ona tak nie miala dobra koniec tematu bo strace apetyt a maz mi robi śniadanko 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe smacznego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika860902]

Napisane przez mmona24

Szkoda gadac. Denerwuje mnie to ze tesciowa miala 3 facetow w domu i wszystko robila sama. Tak ich nauczyla ze tylko kobiety sa od sprzątania, gotowania itd😤
Ostatnio jak powiedzialam ze w nocy do dziecka bedziemy wstawac na zmiane to jego tatus naskoczyl zbulwersowany ze jak to? Przeciez to ja od tego jestem

Maciek nie jest taki jak oni, ma swoje zdanie ale czasem jest wpływowy...zreszta ma duzo przekonan wyniesionych z domu z ktorymi sie nie zgadzam i co jakis czas klocimy sie o te same rzeczy😕

Nie bede sie denerwowala na noc. Zamowilam sobie poduszke ciążową na uspokojenie😀
Jasnie Pan obrazony wrócił do łóżka 😂😂 pewnie mu w dupke wiało od balkonu😀
Ide spac dobranoc😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jej....masakra...TY jesteś od tego. a mąż niby od czego jest? no bez przesady...
ale mój ojciec też ma takie samo zdanie - mój brat ma synka- straszny łobuziak, wszystkich bije-nawet nie zawaha się mnie uderzyć w twarz czy brzuch- ale to wina mojej szwagierki, ona źle go wychowała w sumie tata ma trochę racji, bo jak widze, na co ona mu pozwala, uwagi mu nie zwraca, albo mój brat na niego krzyknie a ona od razu bierze go na ręce, tuli i całuje.....a teraz w sylwestra pozwoliła mu oglądac filmik jak facet był ubrany w slipkach i kręcił swoim f.....a jak mój brat wyłączył internet to się obruszyła, że dziecku nie pozwala filmików oglądać (mały ma 4 lata) i za bardzo przesadza.....

[kalina198]

Witam sie! Dzien zaczal sie nagle... Stasior zesiusial nam lozko i byla akcja z rana. Potem bylo juz tylko lepiej. Pomalowalismy buzie, naszykowalismy plyty i swiecace kule do przedszkola. Tygrysek wyszedl rasowy.
A potem wizyta w laboratorium, bez kolejki, szybko... Panie chwalily moj wiek i rocznik ale bylo mi milo... Gratulowaly malego brzuszka.
Zobaczcie, pasuje mu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marikaxp]

Napisane przez monika860902

Ty...a może to był listopad?

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------


ale fajne

Spokjnie jeszcze nie zwariowałam



Był u mnie dziś listonosz i 23 minuty próbował uruchomić tablet😁 dawno nic nie kupywałam przez internet i nie wiedziałam, że poczta polska tak się unowocześniła😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez kalina198

Witam sie! Dzien zaczal sie nagle... Stasior zesiusial nam lozko i byla akcja z rana. Potem bylo juz tylko lepiej. Pomalowalismy buzie, naszykowalismy plyty i swiecace kule do przedszkola. Tygrysek wyszedl rasowy.
A potem wizyta w laboratorium, bez kolejki, szybko... Panie chwalily moj wiek i rocznik ale bylo mi milo... Gratulowaly malego brzuszka.
Zobaczcie, pasuje mu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strach się bać

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez mmona24

Ty wiesz co ja przeszlam jak sie remontowalismy i zamieszkalismy na kilka miesiecy u tesciow jezu to byl dla nss najgorszy czas. Wszystko komentowali. Najwieksza klotnia byla o prysznic bo oni nam doradzali wannne "zwlaszcza jak bedzie dziecko". Koszmar! I nie jestem sama bo druga synowa tez juz nie moze wytrzymac i sie wkurza ze we wszystko sie wtracaja. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakbym miała z treściami zamieszkać, to na ten okres wolałabym wyprowadzić się do mamy i niech Maciek w weekendy przyjeżdża.

Nigdy nie widziałam jego mamy uśmiechnięte.

Jak się wpiep.... w ślub i w końcu powiedziałam im, żeby takiej sytuacji dali mi 2 tyg żeby sobie znalazła mieszkanie, a oni synkowi mogą szukać żony takiej jaka im odpowiada, to niby zrobiło się ok.

A pierwsza obraża majestatu była gdy.

Doskonale wiedzą, że nie lubię w domu kwiatów, ale raz Maćkowie spodobała się palma i żeśmy ja kupili. Drażnią mnie niesamowicie, bo mamy małe mieszkanie, a kwiatek dużo miejsca zajmował. No, ale w końcu zdechł.

Przyszły moje imieniny, których nie obchodze, a Ci mi. j e b. jeszcze wieksza palmę.
I tylko słyszę MACIUŚ BĘDZIESZ JA SOBIE PODLEWAŁ, MACIUŚ MUSISZ WYWIERAĆ DZIURY W DONICZCE, MACIUŚ PODEJMIESZ SOBIE JĄ.

Nasz k... To w końcu kogo prezent.
Podobno mój, wiec po tyg wywiozlam ja do mamy. Teściowa od tamtej pory nie zaprosiła mnie do siebie na imieniny i przez kilka miesięcy się nie oddzywała.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez kalina198

Witam sie! Dzien zaczal sie nagle... Stasior zesiusial nam lozko i byla akcja z rana. Potem bylo juz tylko lepiej. Pomalowalismy buzie, naszykowalismy plyty i swiecace kule do przedszkola. Tygrysek wyszedl rasowy.
A potem wizyta w laboratorium, bez kolejki, szybko... Panie chwalily moj wiek i rocznik ale bylo mi milo... Gratulowaly malego brzuszka.
Zobaczcie, pasuje mu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe super wyszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marikaxp]

Napisane przez kalina198

Witam sie! Dzien zaczal sie nagle... Stasior zesiusial nam lozko i byla akcja z rana. Potem bylo juz tylko lepiej. Pomalowalismy buzie, naszykowalismy plyty i swiecace kule do przedszkola. Tygrysek wyszedl rasowy.
A potem wizyta w laboratorium, bez kolejki, szybko... Panie chwalily moj wiek i rocznik ale bylo mi milo... Gratulowaly malego brzuszka.
Zobaczcie, pasuje mu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super tygrys

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez Daga825

Tylko u nas nie ma ani troche sniegu za to wiatr jest paskudny po prostu i znowu tak szarooo☹️ dzis chyba pojde do lumpka pogrzebać za koszulami do karmienia wiem ze jeszcze czas, ale to rzadkie rarytasy hehe


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Btw przytyłam juz 6 kg, tyle samo co w 1 ciazy na ten czas takze póki co nie tyje wiecej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja już się na lumpki 3 dzień wybieram :p w pon były zamknięte, wczoraj poszłam do babci a potem sypał śnieg a dzisiaj piździ i leje :p nie wiem kiedy tam dotrę a mam taką ochotę poszperać w wieszakach że masakra

Napisane przez mmona24

Ty wiesz co ja przeszlam jak sie remontowalismy i zamieszkalismy na kilka miesiecy u tesciow jezu to byl dla nss najgorszy czas. Wszystko komentowali. Najwieksza klotnia byla o prysznic bo oni nam doradzali wannne "zwlaszcza jak bedzie dziecko". Koszmar! I nie jestem sama bo druga synowa tez juz nie moze wytrzymac i sie wkurza ze we wszystko sie wtracaja. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja rozumiem to wpierdzielanie się jakby mieli z tego korzystać, ale oni nawet do nas nie przychodzili to co im zależy jak urządzone mamy mieszkanie?

Napisane przez kalina198

Witam sie! Dzien zaczal sie nagle... Stasior zesiusial nam lozko i byla akcja z rana. Potem bylo juz tylko lepiej. Pomalowalismy buzie, naszykowalismy plyty i swiecace kule do przedszkola. Tygrysek wyszedl rasowy.
A potem wizyta w laboratorium, bez kolejki, szybko... Panie chwalily moj wiek i rocznik ale bylo mi milo... Gratulowaly malego brzuszka.
Zobaczcie, pasuje mu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tygrysek idealny

Napisane przez SzczerbataZuzia

Jakbym miała z treściami zamieszkać, to na ten okres wolałabym wyprowadzić się do mamy i niech Maciek w weekendy przyjeżdża.

Nigdy nie widziałam jego mamy uśmiechnięte.

Jak się wpiep.... w ślub i w końcu powiedziałam im, żeby takiej sytuacji dali mi 2 tyg żeby sobie znalazła mieszkanie, a oni synkowi mogą szukać żony takiej jaka im odpowiada, to niby zrobiło się ok.

A pierwsza obraża majestatu była gdy.

Doskonale wiedzą, że nie lubię w domu kwiatów, ale raz Maćkowie spodobała się palma i żeśmy ja kupili. Drażnią mnie niesamowicie, bo mamy małe mieszkanie, a kwiatek dużo miejsca zajmował. No, ale w końcu zdechł.

Przyszły moje imieniny, których nie obchodze, a Ci mi. j e b. jeszcze wieksza palmę.
I tylko słyszę MACIUŚ BĘDZIESZ JA SOBIE PODLEWAŁ, MACIUŚ MUSISZ WYWIERAĆ DZIURY W DONICZCE, MACIUŚ PODEJMIESZ SOBIE JĄ.

Nasz k... To w końcu kogo prezent.
Podobno mój, wiec po tyg wywiozlam ja do mamy. Teściowa od tamtej pory nie zaprosiła mnie do siebie na imieniny i przez kilka miesięcy się nie oddzywała.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------


Hehe super wyszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

toksyczna kobieta

[monika860902]

Napisane przez ewelinka2311

Cześć w ten mroźny poranek ale mi się nie chce z łóżka zwlec a pies juz ledwo siedzi bo musi na siku
Mój mąż z mama ma bardzo dobre relacje, na początku próbowała się wpierdzielac między nas, ale zrobiłam dym i pokazałam granicę. Na początku była obraza majestatu z jej i męża strony, ale chwilowa a nabrała do mnie mega szacunku
Za to bardziej teść się do nas bardziej pchał, czego nie mogłam przeżyć i bardzo się kłóciliśmy. A najbardziej mnie trafiało jak mąż miał urlop, nie ważne czy jeden dzień czy dwa tygodnie, nie można było nic razem zrobić bo juz o 8 rano dzwonił że ma przychodzić do domu bo mają coś tam robić czy gdzieś jechać :/ w.domu tez co tylko wymyśliłam to było źle bo jemu się podoba co innego, nie te meble, nie te kolory na ścianach itp. Może to trochę przykre ale od kiedy nie zyje nie kłócimy się praktycznie wcale, a wcześniej to na tyle często i ostro ze nie raz zastanawiałam się czy bycie razem ma jakiś sens.


Vela cudne te skarpetki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

toksyczny człowiek....
u nas też teściowa próbowała się wtrącać.....jak mój mąż zmienił pracę (miał 35 km) to zamieniliśmy się samochodami- on jeździł moim- na gaz a ja jego na benzynę (miałam 17 km i jeździłam na zmiane z koleżanką więc sporo kasy oszczędzaliśmy). a jak teściowa się dowiedziała o tym to kazała mu jeździć jego, bo "a jak bedziesz miał jakiś wypadek tym matizem?"
dobrze,że mój mąż jej nie słucha. Powiedziałam, że jak jeszcze raz mamusia jego bedzie tak gadać, to ma się zapytać, czy mu dołoży na paliwo

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Mango- gratuluję synka

[ewelinka2311]

dziewczyny, ale złośliwość jak szukałam pracy, to nie było nic, a teraz jak jestem w ciąży to kilka razy w miesiącu widzę ogłoszenie na stanowisko w moim zawodzie. Właśnie napisała do mnie koleżanka czy nadal szukam pracy, bo u nich się miejsce w administracji zwolniło a wie z polecenia że bym się sprawdziła. Kurde obym potem miała takie szczęśćie

[marikaxp]

Napisane przez ewelinka2311

dziewczyny, ale złośliwość jak szukałam pracy, to nie było nic, a teraz jak jestem w ciąży to kilka razy w miesiącu widzę ogłoszenie na stanowisko w moim zawodzie. Właśnie napisała do mnie koleżanka czy nadal szukam pracy, bo u nich się miejsce w administracji zwolniło a wie z polecenia że bym się sprawdziła. Kurde obym potem miała takie szczęśćie

Złośliwość losu, ale spokojnie znajdziesz pracę po ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika860902]

Napisane przez kalina198

Witam sie! Dzien zaczal sie nagle... Stasior zesiusial nam lozko i byla akcja z rana. Potem bylo juz tylko lepiej. Pomalowalismy buzie, naszykowalismy plyty i swiecace kule do przedszkola. Tygrysek wyszedl rasowy.
A potem wizyta w laboratorium, bez kolejki, szybko... Panie chwalily moj wiek i rocznik ale bylo mi milo... Gratulowaly malego brzuszka.
Zobaczcie, pasuje mu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

fajny tygrysek . sama go malowałaś?

[ewelinka2311]

Napisane przez marikaxp

Złośliwość losu, ale spokojnie znajdziesz pracę po ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jakąkolwiek to pewnie tak, ale w zawodzie ciężko. Chociaż mam nadzieję, że znajomości które sobie teraz wypracowałam nie wygasną :p

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez ewelinka2311

jakąkolwiek to pewnie tak, ale w zawodzie ciężko. Chociaż mam nadzieję, że znajomości które sobie teraz wypracowałam nie wygasną :p

Hehe nie martw się dam Ci pracę, będziesz sprzedawała wózki widłowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika860902]

Napisane przez ewelinka2311

dziewczyny, ale złośliwość jak szukałam pracy, to nie było nic, a teraz jak jestem w ciąży to kilka razy w miesiącu widzę ogłoszenie na stanowisko w moim zawodzie. Właśnie napisała do mnie koleżanka czy nadal szukam pracy, bo u nich się miejsce w administracji zwolniło a wie z polecenia że bym się sprawdziła. Kurde obym potem miała takie szczęśćie

też widziałam super ogłoszenia dla mnie. Mam tylko nadzieję, że potem też tak bedzie

[ewelinka2311]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Hehe nie martw się dam Ci pracę, będziesz sprzedawała wózki widłowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pierwszy raz w handlu i od razu z grubej rury

[monika860902]

dobra ja na razie uciekam. Będę się szykowac powoli na wizytę. JUz chcę tam być!
jeszcze skoczę może do lumka i do smyka i w ogóle popatrzeć na ciuszki i może coś kupię

[ewelinka2311]

Napisane przez monika860902

też widziałam super ogłoszenia dla mnie. Mam tylko nadzieję, że potem też tak bedzie

przeniesiemy się na wątek poszukujących pracę :p

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez monika860902

dobra ja na razie uciekam. Będę się szykowac powoli na wizytę. JUz chcę tam być!
jeszcze skoczę może do lumka i do smyka i w ogóle popatrzeć na ciuszki i może coś kupię

powodzenia

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez monika860902

dobra ja na razie uciekam. Będę się szykowac powoli na wizytę. JUz chcę tam być!
jeszcze skoczę może do lumka i do smyka i w ogóle popatrzeć na ciuszki i może coś kupię

O której masz wizytę?

Kciuki trzymamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz