2008-03-21, 11:39 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 10
|
swiadoma zdrada
hej. odrazu mowie ze nie jest to z mojej strony zadna prowokacja. ale zaczne od poczatku.
mam 23 lata i jestem szczesliwa mezatka od prawie roku. jeszcze przed slubem poznalam mezczyzne (35 lat) z ktorym bardzo dobrze mi sie rozmawialo traktowalam go jak ojca a on mysle ze mnie jak corke. dodam ze on tez jes zonaty. jednak od jakiegos czasu zaczelo cos miedzy nami iskrzyc. mamy sie ku sobie. on mnie fascynuje i strasznie ciekawa jestem jak by z nim bylo , wiem ze jest doswiadczonym mezczyzna mial wiele kobiet. nie laczy nas wiez emocjonalna tzn bardzo sie lubimy i tyle bardziej sie pociagamy fizycznie. jeszcze do niczego miedzy nami nie doszlo ale wiem ze dojdzie jestem tego swiadoma i chce tego. powiecie ze zranie mojego meza. wiem ze tak sie stanie. tzn nie chce mu nic mowic wiec to ja bede zyla z wyrzutami sumienia do konca zycia. nie wiem skad ten pociag sie bierze to jest wrecz obsesyjne. moze dlatego ze moj TZ nie jest zbyt dobrym kochankiem i mimo wielu prob zmiany w lozku on i tak robi po swojemu. nie chce z powodu sexu sie z nim roztawac ale tez nie chce zyc cale zycie sflustrowana ze nie jest mi dobrze. wiem ze to egoistyczne podejscie ale nic na to nie poradze. kocham TZ-ta. pewnie stwierdzicie ze to klamstwo skoro go zdradze. a ja mysle ze nie. jezeli tego nie zrobie nasze malzenstwo rozpadnie sie bo wiecznie jestem niezadowolona z naszego zycia intymnego co odbija sie na calym zwiazku. powiecie ze nie zasluguje na swojego meza i ja sie z tym zgadzam w 100% bo on jest cudownym facetem. musialam sie tu wygadac bo dusze to w sobie. a moze ktoras z was zdradzila tak swiadomie i z pewna checia?? wiem ze teraz spotkam sie z krytyka ale nie bede sie usprawiedliwiac bo wiem ze robie zle ale to ja poniose tego konsekwencje bo przez cale zycie bede musiala patrzyc w ta kochajaca twarz ze swiadomoscia ze zdradzilam no ale moj wybor. zapytacie po co to napisalam? bo tak, bo tego potrzebowalam bo chcialam komus to opowiedziec pozdrawiam |
2008-03-21, 11:48 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 8 366
|
Dot.: swiadoma zdrada
o rety :/
jeśli jestes wiecznie niezadowolona to być może własnie z takiego negatywnego nastawienia do seksu z własnym mężem? jeśli Ci nie odpowiada to przestan się dąsać i weź sprawy w swoje ręce, poeksperymentuj, UWIERZ dla chcącego NIE MA nic trudnego... po drugie... niestety w daaawnym związku zdradziałam... i uwierz mi po raz drugi, że tez miałąm zamiar niczego nie mówić... wiedziałam że jestem silna, a wyrzuty sumienia przejdą same... niestety albo i stety powiedziałam o wszystkim... jeśli uważasz że dasz rade to ukrywać to jestem przekonana że jestes w błędzie i jeszzce jedno - wiesz płakać się chce, że kobieta z zaledwie 1-rocznym stażem małżenskim myśli już o zdradzie... słów mi brakuje p.s. jak się kogoś kocha to zdrada NIE PRZECHODZI nawet przez myśl....
__________________
nowa wymiana zapachów
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post78284251 |
2008-03-21, 11:58 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
zdrada do podtrzymana małżeństwa?śmiać mi się chce,że musisz to zrobić żeby podtrzymać związek. pierwsze słysze. i co? będziesz chodzić przy swoim mężu rozszczęśliwiona bo miałas cudowny seks?bo miałas super orgazm? a co jak poczucie winy zniszczy małżeństwo? jestem zdania że nie należy wiąząć się z kimś na poważnie jeśli sie nie jest dopasowanym w łóżku. porozmawiaj z mężem o waszym życiu,od tej strony łóżka. a nie leć w ramiona kolesia,który po zaspokojeniu swoich żądz zostawi Cię. rozmawiałaś wogóle z mężem o tych sprawach? ja nigdy nie byłabym zdolna do "świadomej zdrady" a jak twój mąż zabawiał by się z inna żeby ratować małżeństwo? moim zdaniem nie kochasz swojego męża. gdybyś go kochała nigdy w życiu nie naposałabyś takiego postu. edit: ale już postanowiłaś...że zdradzisz. zantanów się. w końcu przysięga małżęńska do czegoś zobowiazuje.
__________________
|
|
2008-03-21, 12:12 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: swiadoma zdrada
sama sobie przeczysz. zrobisz co zechcesz, myślisz ze na jednej zdradzie sie skończy? że jeden numerek i nagle będziesz super szczęsliwa w łóżku? kupa. będziesz zdradzać go non stop, bo za pewne spodoba Ci sie w łóżku z innym. i co? bedziesz dalej 'szczęśliwą mężatką'? a Twój mąż będzie miał takie poraoże że w drzwiach nie będzie się mieścił... jeśli czegoś brakuje Ci w seksie z meżem to porozmawiaj z nim, zmieńcie pozycje, dodajcie gażety, nakręcaj go fajną bielizną itd zachowujesz sie nie fair - nie satysfakcjonuje Cie seks z meżem, kładziesz lache na to i lecisz do innego? nie tak rozwiązuje się takie sprawy... a co do tego 35-letniego. jego też nie satysfakcjonuje seks z żoną? czy on tak chce zaliczyć dla sportu? a może jest dobrym samarytaninem który poświęci się dla waszego małżeństwa? Edytowane przez wredny_krasnal Czas edycji: 2008-03-21 o 12:19 Powód: + |
2008-03-21, 12:14 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
z rana szybciuteńko do łóżka innemu facetowi wskoczy a później będzie ćwierkać do męża, no no. ciekawa hipoteza PS. seks jest ważny, bardzo ważny, ale chyba 'widziały gały co brały' przed ślubem? a może nagle mąż stał się taki beznadziejny w łóżku? a może jemu z Tobą też jest na nic i też na boku ma kogoś. oj oj oj sorryyy - wy się kochacie przecież Edytowane przez wredny_krasnal Czas edycji: 2008-03-21 o 12:22 Powód: ++ |
|
2008-03-21, 12:19 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: swiadoma zdrada
przecież to jest bez sensu:/
jak można w taki sposób załatwiać sprawy... rzeczywiście jej maż bedzie miał imponujące poroże ja rozmawiałabym z mężem miliony razy o seksie. na pewno nie poleciałabym na pierwszego lepszego. ale tutaj to wszystko już zostało postanowione.... nie ma mowy o jakiejkolwiek miłości.
__________________
|
2008-03-21, 12:26 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 61
|
Dot.: swiadoma zdrada
Po pierwsze postaw sie na miejscu swojego męża. Gdyby to on stwierdził, że najlepszym lekarstwem na wasz niezbyt udany seks jest przespanie się z inna kobietą, to czy mimo to czułabyś, że on nadal Cie kocha? Jak byś sie w ogóle wtedy poczuła?
Po drugie czy jestes pewna, że po przespaniu sie z tym drugim nie poczujesz do niego czegoś wiecej, nie zakochasz się w nim? To bardzo prawdopodobne. Tymczasem dla niego będzie to penie zaliczenie kolejnej panienki. Bedziesz cierpieć. Ty i Twój mąż. Po trzecie robiąc to bedziesz odpowiedzialna za ew. rozbicie nie tylko Twojego związku ale za ew. rozbicie zwiazku tego drugiego, zastanów się czy warto. |
2008-03-21, 12:26 | #9 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
jakos nie widze tego szczescia. nie zostawisz meza bo jestes kobieta ktora nie umie byc sama. a konsekwencje poniesie twoj maz a nie ty. swiat nie kreci sie tylko wokol ciebie i twoich potrzeb. zal... |
|
2008-03-21, 12:30 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: swiadoma zdrada
dokładnie, nie oszukujmy się, seks jest ważny w związku i wazne jest wzajemne dopasowanie. A przed ślubem jak Ci było z obecnym mężem? czy zawsze było kiepsko,czy zmieniło się po ślubie? moim zdaniem postepujesz nie fair, jak sie jest z kimś w związku to powinno sie szanować drugą osobe, czyz nie? a tak to cóż, zachowujesz się strasznie egoistycznie... Jak tak Ci się nie układa w związku, to może lepiej pomyśl o rozwodzie a nie o zdradzie
|
2008-03-21, 12:34 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: swiadoma zdrada
nie sadze zeby sie rozwiodla bo jak widac to typ kobiety ktora boi sie byc sama i dlatego woli byc z kimkolwiek, po to zeby tylko BYC.
|
2008-03-21, 12:37 | #12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: swiadoma zdrada
Hmmm...
Podpisuje sie pod wypowiedziami moich poprzedniczek... Postepujesz bardzo egoistycznie.. Jestescie dopiero rok po slubie? Boze, co sie bedzie dzialo za 20 lat? Chociaz watpie ze tyle te malzenstwo wytrwa, naprawde wspolczuje twojemu mezowi. Czy nie wspolzylas z nim przed slubem? Czy moze dopiero w ostatnim czasie stak sie taki kiepski w lozku?
__________________
Tattoomaniaczka Początkowa Włosomaniaczka Akcja : Zapuszczanie włosów trwa |
2008-03-21, 12:44 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: swiadoma zdrada
jeszcze jedna opcja, powiedz wprost mężowi 'kochanie, musze się z kimś przespać bo inaczej nasze małżeństwo się rozpadnie' - jeśli cie kocha to zrozumie...
|
2008-03-21, 12:45 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 82
|
Dot.: swiadoma zdrada
Szczerze mowiac jak dla mnie to Ty g.... wiesz o miłości, pod kazdą postacią. Współczuje Twojemu mężowi, ze wybrał sobie taką 'wspaniałą' żonę:/ Zastanów sie czy ten zwiazek ma sens skoro Ty nawet roku nie mozesz wytrzymać bez zdrady Poza tym zaczelas sex z nim po ślubie? Jesli nie to wiedzialas jaki jest. A to, że chcesz zdradzic meza z kims z kim mialas relacje ojciec-córka jest godne pogratulowania...
żal |
2008-03-21, 12:47 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: swiadoma zdrada
tutaj problemy się dopiero zaczną.
szkoda że ucierpi na tym małżeństwo tego 35 latka (w sumie współczuję jego żonie,nie chciałabym mieć takiego typa za męża :/ ) jeszcze jak w tym małżeństwie są dzieci.... brak słów ...
__________________
|
2008-03-21, 12:51 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: swiadoma zdrada
zastanawialiście się nad jakąś terapią małżeńską albo wizytą u seksuologa? bo widzę że wasze problemy biorą się tylko z życia intymnego.
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
2008-03-21, 13:14 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: swiadoma zdrada
Kolejny przyklad na to iz sex jest b. waznym skladnikiem dobrego zwiazku.
Jka bylo przed slubem ? czego ci brakuje w lozku ? chodzi io jakies umiejetnosci czy poprstu o przezywanie seksu z kims nowym ? Juz przed slubem trzeba bylo cos z tym robic lub poprstu nie brac slubu jesli nic sie nie poprawialo. dziewczyny napisaly ostro ale prawdziwie. |
2008-03-21, 13:29 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 233
|
Dot.: swiadoma zdrada
Pewnie dziewczyna była przekonana, że "po ślubie sie poprawi" i czeka ją i jej męża sielanka typu "żyli długo i szczęśliwie". Nie wiem doprawdy co to za naiwność każe ludziom myśleć, że po ślubie będzie lepiej, a pewne problemy same się rozwiążą. To też kolejny przykład na to, że nie należy wchodzić w poważne związki będąc tak naprawdę jeszcze dzieckiem, bo za takie uważam 23 letniego człowieka. W tym wieku nie zna się za dobrze siebie, swoich potrzeb, zwłaszcza tych seksualnych. To jest wiek zabawy, eksperymentów, przygód.
Moje zdanie w tym temacie jest takie, że ten związek nie przetrwa. Skoro już na samym początku coś poważnie nie gra z seksem, to uważam, że należy dać sobie ze związkiem spokój i nie marnować czasu swojego i swojego partnera. Takie jest moje zdanie. Mam p w ogóle wrażenie, że autorka wątku wyszła za mąż za faceta, który jej nie pociąga, to w sumie dość powszechne zjawisko - kobiety bardzo cenią sobie sam fakt wyjścia za mąż zapominając o tym, jak bardzo ważną rzeczą jest wzajemne dopasowanie, zwłaszcza to seksualne. Powiedziawszy to wszystko chciałabym zaznaczyć, że rozumiem autorkę w kwestii tego, że pociągają ją inni mężczyźni, podczas gdy jej własny mąż jej nie pociąga. Trzeba było jednak pomyśleć przed tym, jak się wzięło ślub. Cytat:
|
|
2008-03-21, 13:34 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
|
2008-03-21, 13:35 | #20 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
autorka jest po prostu pelna poswiecenia... zrobi wszytsko by ratowac swoj zwiazek.... edit: tez mi sie zdaje ze przed slubem seksu nie bylo. |
|
2008-03-21, 13:36 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: swiadoma zdrada
wg mnie takie durne watki nie powinny byc nawet komentowane.
rok po slubie a ta chce zdradzac i nastawiona juz jest na to. jak bylo ci zle z nim, nie zadowalal cie w lozku to co??myslalas ze po slubie bedzie z niego bog seksu?? czasem mlode dziewczyny nastolatki sa bardziej dojrazle niz ty |
2008-03-21, 13:37 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: swiadoma zdrada
żaden grzech.
trzeba poznać się w łózku,tak samo jak trzeba poznać swoje charaktery :P co w tym złego? i masz całkowitą rację że później dzieją się takie rzeczy.
__________________
|
2008-03-21, 13:42 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: swiadoma zdrada
tak myslalam ze na tym forum sa same swiete osoby.
kochalismy sie z mezem przed slubem i juz bylo nie tak. probowalismy eksperymentowac rozmawialismy o tym co lubimy ale on i tak robi rzeczy ktore mi nie sprawiaja przyjemnosci. mozna mowic i tlumaczyc ale on i tak swoje. pozatym nie robie mezowi krzywdy bo on o niczym sie nie dowie. wiem ze to nie etyczne itd. na razie czekam na rozwoj wypadkow |
2008-03-21, 13:45 | #24 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
poza tym masz te problemy na wlasne zyczenie. trzeba bylo pomyslec przed slubem, a nie teraz rozbijac dwie rodziny. |
|
2008-03-21, 13:46 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 8 366
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
Jeśli nie widzisz w swoim postępowaniu niczego złego, to po cholerę ten wątek i po cholerę Ci nasze opinie? ŻAŁOSNE!!! ty tez jestes (...), udanego seksu z tym "(panem)" jak dla Ciebie i jeszcze lepszych konsekwencji. BUŹKA!!!
__________________
nowa wymiana zapachów
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post78284251 Edytowane przez niezwykla22 Czas edycji: 2008-03-22 o 11:42 |
|
2008-03-21, 13:48 | #27 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
wiekszosc dziewczyn ma jakies zasady a ty widac ich nie posiadasz a skoro juz przed slubem widzialas ze nic nie pomaga trzeba bylo nie marnowac mu zycia i zostawic go,znalazlby zapewne jakas lepsza kobitke nie robisz mu krzywdy? pamietaj ze klamstwo ma krotkie nnogi i zazwyczaj wychodzi na jaw jestem ciekawa jakbys sie czula jakbys wiedziala ze jestes zdradzana (moze tez kiedys ten "zaszczyt'' cie kopnie |
|
2008-03-21, 13:49 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: swiadoma zdrada
nie mów że same święte.
spodziewałas się takiej reakcji z naszej strony. po prostu większość ludzi na tym forum stawia się w sytuacji "a jak ktoś nam by takie coś zrobil?" tak mi się wydaje. słuchaj,spróbój raz jeszcze.... pomyśl,może się uda? jak naprawde kochasz,postaraj się. przemyśl wszystko raz jeszcze,powiedz mężowi o tym co masz w głowie. może po tym wyznaniu będzie się bardziej starał? nic nie jest stracone,musisz się po prostu postarac! nie poddawaj się tak łatwo. kochasz to walcz o to małżeństwo,nie idz na taka tandetną łatwizne ! troche nie fajnie że przed ślubem nie układało się a mimo wszystko go wzieliście.
__________________
|
2008-03-21, 13:51 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 82
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
NIe robisz krzywdy mężowi?? Nie no śmieszna jesteś.... Wg Ciebie zdrada to nie jest krzywda ponieważ on sie o tym NIE DOWIE? Dobre, czegoś takiego jeszcze nie slyszałam |
|
2008-03-21, 13:51 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 8 366
|
Dot.: swiadoma zdrada
Cytat:
__________________
nowa wymiana zapachów
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post78284251 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:00.