..::Dieta Plaż Południowych - część trzecia ::..

[Paseczkowa]

a ja dziś szaleję
żurek, cukierki, ciasto, czekoladki...
a po świętach plażuję

[dra]

to dołączam do was
mam nadzieje że wytrwam,ale tak od czwartku zacznę,bo tżma urodzinki i ostatni raz musze zjeść kalorycznie,mam nadzieje,że jakoś to wytrwam,muszę zobaczymy co z tego wyjdzie

[Nedda]

Napisane przez dra

to dołączam do was
mam nadzieje że wytrwam,ale tak od czwartku zacznę,bo tżma urodzinki i ostatni raz musze zjeść kalorycznie,mam nadzieje,że jakoś to wytrwam,muszę zobaczymy co z tego wyjdzie

Witamy,witamy i na plaze zapraszamy
Powiedz Dra cos wiecej o sobie,ile chcesz schudnac i takie tam

[DeLaRosaNegra]

Dziękuje za miłe przyjecie... wole nie pisać co jadłam przez te dwa dni, bo na sam widok jedzenia robi mi się beeee... ale od jutra wielkie opalanie ;]

Smaczne jajeczka miałyście??

[carmelova]

Napisane przez dra

to dołączam do was
mam nadzieje że wytrwam,ale tak od czwartku zacznę,bo tżma urodzinki i ostatni raz musze zjeść kalorycznie,mam nadzieje,że jakoś to wytrwam,muszę zobaczymy co z tego wyjdzie

Witamy

[dra]

Napisane przez Nedda

Witamy,witamy i na plaze zapraszamy
Powiedz Dra cos wiecej o sobie,ile chcesz schudnac i takie tam

dzięki za miłe powitanie
schudnąć dużo bym tam nie chciała,bo waże 50kg,ale zależy mi na z rzuceniu boczków i brzuszka,bo to nie ładnie wygląda
mam nadzieje,że dam radę wytrzymać jak potrafiłam słodycze odrzucić na 3 tyg to i dietka powinna sie udać

[Nedda]

Napisane przez dra

schudnąć dużo bym tam nie chciała,bo waże 50km

Wybaczcie ale nie mogalam sie powstrzymac Uwielbiam takie literowki.W takim razie powodzenia Dra I zycze suksesu

[dra]

hehe ,ale bład popełniłam hehe 50km hihi,ale sie pomyliłam nieraz tak mam hihi

[blondyneczka513]

Dziewczyny, po dwóch dniach podjadania i jedzenia bardzo niezdrowego stiwerdzam że nigdy więcej się na to nie skuszę Po prostu to było straszne, miałam tak ogromne wyrzuty sumienia, że jak sobie pomyślałam co zjadłam to mi się niedobrze robiło. Od jutra wytrzepuje ręczniczek i zaczynam znów plażowanie Już skrupulatnie będę pisała moje jadłospisy- proszę nie zapominjacie o mnie i krzyczcie, bijcie jak coś będzie nie tak

Życzę Wam dziewczyny dużo zdrowia- bo to najważniejsze, spełnienia marzeń- najbardziej tych największych, powodzenia w życiu rodzinnym i sukcesów na tle zawodowym oraz duuuużo silnej woli i wytrwałości podczas SB (niestety nie jestem taka zdolna jak Telik żeby mi się zrymowało, ale życzenia bardzo szczere )
Troszkę spóźnione, ale nie miałam niestety dostępu do komputera.

Całuję Kochane

[blondyneczka513]

Napisane przez DeLaRosaNegra

Dziękuje za miłe przyjecie... wole nie pisać co jadłam przez te dwa dni, bo na sam widok jedzenia robi mi się beeee... ale od jutra wielkie opalanie ;]

Smaczne jajeczka miałyście??

Bardzo mi się podoba Twój nick

[k_asiaczek]

Napisane przez dra

to dołączam do was
mam nadzieje że wytrwam,ale tak od czwartku zacznę,bo tżma urodzinki i ostatni raz musze zjeść kalorycznie,mam nadzieje,że jakoś to wytrwam,muszę zobaczymy co z tego wyjdzie

hello hello


siostry ale miałam kacora rano, ale nie od razu jak wstałam tylko tak po godzince ale i tak nikt nie pobije mojej kuzynki, która wczoraj wyrzucała połowę ciuchów z szafy i winko jej trochę uderzyło do głowy i tak się położyła na ziemi w tych ciuchach i zasnęła

a powiedzcie mi czy wszystkie wracacie na I faze w poniedziałek?
bo ja np do jutra zostaje u kuzynki i na Ifaze wracam we wtorek

[DeLaRosaNegra]

Napisane przez blondyneczka513

Bardzo mi się podoba Twój nick

Dziękuję, mi też

Napisane przez k_asiaczek

hello hello


siostry ale miałam kacora rano, ale nie od razu jak wstałam tylko tak po godzince ale i tak nikt nie pobije mojej kuzynki, która wczoraj wyrzucała połowę ciuchów z szafy i winko jej trochę uderzyło do głowy i tak się pżyłaoło na ziemi w tych ciuchach i zasnęła

a powiedzcie mi czy wszystkie wracacie na I faze w poniedziałek?
bo ja np do jutra zostaje u kuzynki i na Ifaze wracam we wtorek

Dobrze ze zasnęła moja koleżanka kiedyś wsadziła głowę do lodówki i prowadziła z nią zaciętą konwersacje :P wyglądało to komicznie

Co do plaży chciałabym od jutra, ale chyba od wtorku zacznę ktoś musi lodówke z tego jedzenia opróżnić...

[kaszellek]

cześć dziewczyny

to padnięcie serwera już mnie tak wyprowadzało z równowagi, że arrrghhhh koniec świata :/ dobrze, że już wszystko gra i działa...

ja się przeżarłam. I już pomijając wszelkie wyrzuty sumienia itp odośnie diety i jej zasad, jest mi po prostu niedobrze, źle się czuję no i jest blech.. nażarłam się ciast jak prosię.. (inna kwestia- dwa ciasta, które byłam pewna, że nie wyszły okazało się, że wyszły przepysznie i ciasto czekoladowe na czerwonym winie...... ).. teraz popijam wodę i herbatki różne i coś mi mówi, że od jutra pierwszofazowo. I tak idę do pracy, żadnego świętowania z rodzinką już nie będzie, więc nie ma co przeciągać, zwłaszcza, że już na to jedzenie nie mogę patrzeć...

łoboziu idę zdychać dalej, jestem przecukrzona, przewęglona, zasyfiona blech... dobrze, że to tak rzadko

i naprawdę fajnie, że serwer już działa i można czytać Was i pisać

[izabelcia_:)]

czesc dziewczeta
ja w koncu sie zdecydowalam wrocic na SB... zbieram sie tak juz od 2 tygodni i jakos nie moge. jakies pol roku temu wzielam sie za siebie i przez 2 miesiace SB i silowni zrzucilam jakies 7 kg. dumna bylam z siebie ogromnie ale pojechalam do domu a potem byly swieta i tak sie rozposcilam (po czesci ze wzgledu na brak czasu na cokolwiek) ze odzyskalam to co stracilam. a ze lato idzie to mobilizacja pelna karnet na silownie wciaz aktywny wiec od jutra probuje cwiczyc, a ze lodowka pusta to czas na zdrowe zakupy.
moj cel to 10 kg i stop niezdrowym nawykom
pozdrawiam mocno i sciskam
i oczywiscie smacznego jajka

[mcdulka]

Napisane przez kaszellek

cześć dziewczyny

to padnięcie serwera już mnie tak wyprowadzało z równowagi, że arrrghhhh koniec świata :/ dobrze, że już wszystko gra i działa...

ja się przeżarłam. I już pomijając wszelkie wyrzuty sumienia itp odośnie diety i jej zasad, jest mi po prostu niedobrze, źle się czuję no i jest blech.. nażarłam się ciast jak prosię.. (inna kwestia- dwa ciasta, które byłam pewna, że nie wyszły okazało się, że wyszły przepysznie i ciasto czekoladowe na czerwonym winie...... ).. teraz popijam wodę i herbatki różne i coś mi mówi, że od jutra pierwszofazowo. I tak idę do pracy, żadnego świętowania z rodzinką już nie będzie, więc nie ma co przeciągać, zwłaszcza, że już na to jedzenie nie mogę patrzeć...

łoboziu idę zdychać dalej, jestem przecukrzona, przewęglona, zasyfiona blech... dobrze, że to tak rzadko

i naprawdę fajnie, że serwer już działa i można czytać Was i pisać

ja tez chyba przegielam.
zjadlam eleganckie I/ II fazowe sniadanko (pasztet z soczewicy, pol jajka, pomidorka i tarty chrzan z jajkiem), a potem ciasta!!!! w sumie zjadlam 3 kawalki takie normalne, a reszte tylko kosztowalam od mamy ale i tak czuje sie tak naladowana. i jeszcze pol szklanki soczku wypilam. bardzo niezdrowo dzisiaj- tylko sniadanie i te ciasta. jutro zjem tylko rich millionaire's cake i tyle slodkosci. od wtorku Ifaza.
w sumie swieta sa raz w roku. te 2 dni mozna odpuscic diete. po tak naprawde nie tyje sie przez swieta, tylko przez ten tydzien po nich- kiedy trzeba wyjesc wszystko co zostalo. a na to ja sie juz nie pisze.

[mcdulka]

Napisane przez k_asiaczek

no to może ja też napisze
12: jajko, trochę serka żółtego, trochę szyneczki, cwikła, mała babeczka z lukrem
14: sałatka warzywna, szyneczka, chlebek i ciotka mi zrobiła herbatę z cukrem ale nie mogłam jej wypic-była za słodka (a były 2 łyżeczki cukru)
16: pieczony pstrąg i barszcz biały z jajkiem
między czasie zjadłam chyba z 6 kawałków sernika, 3 kawałki szarlotki i kawałek karpatki no i wypiłam z kuzynką 1litr czerwonego wina

kto mnie przebije

Napisane przez PriVativ

wow widze ze sama niebyłam ja wczoraj zjadłam:
I-2 jajka na twardo,serek naturalny puszysty,ogórek zielony
II-4 krakersy cebulkowe i teoche chrupkow kukurydzianych
III-rolmopsy ,delicje
IV-sałatke warzywna ta z majonezem (robiłąm wiec podjadałam)
V-pieczarki faszerowane mięskiem
VI-jesczze raz ta sałatke

w miedzy czasie:
pieczeni kilka rodzajow podjadałam,sałetke tez ciagle podchodzilam i podjadalam,galaretke owocowa (z ciasta zostało),mase na ciasto, no i wkoncu kawałeczek ciasta tuz przed snem o 24 dopiero oten juz bylo wmiare dobre.

A rano mialam taka rewolucje ze 3 razy lazilam do wc i zeslzo zemnie chyba wszytsko z wczoraj i z 2 dni wstecz

Dzis juz tak mieszac niebede bo bedzie duzo dan SB u tesciow, ale ciast to ja sie dzis najem. Postanowilam ze bede jadla ciasta a pozniej Sb znowu a co. Swoeta sa raz w roku takie ja wyrzutow niemam

normalnie kocham Was:cmo k:
we wtorek pelna mobilizacja, prawda?

Napisane przez blonndee

hehe, tez daze do 26, w tej chwili zatrzymalam sie na 28 i to tak od pol roku

jejku, tak bardzo bym chciala za 1-2msc poprosic w sklepie wreszcie ten rozmiar 26x34! a 3 lata temu kupowalam 31x34, wiec moje "wyluzowane" 27 ten jest sukcesem

ide sie foliowac, az się boję, że sciagne folie z kawalakami ciast- czuje sie taka porzeladowana, ze nie mam pojecia gdzie te slodkosci mi sie zmiescily. milego grzeszenia Siostrzyczki

[k_asiaczek]

Napisane przez mcdulka

normalnie kocham Was:cmo k:
we wtorek pelna mobilizacja, prawda? proste że jasne



jejku, tak bardzo bym chciala za 1-2msc poprosic w sklepie wreszcie ten rozmiar 26x34! a 3 lata temu kupowalam 31x34, wiec moje "wyluzowane" 27 ten jest sukcesem

ide sie foliowac, az się boję, że sciagne folie z kawalakami ciast- czuje sie taka porzeladowana, ze nie mam pojecia gdzie te slodkosci mi sie zmiescily. milego grzeszenia Siostrzyczki

oj Kochane ja to pośród Was jestem słoniątko ja 3 lata temu wchodziłam w 30x34 a teraz ledwo w 32x34 a w styczniu to chyba numeracji na mnie nie było chcę znowu moje 30x34 bo w 29 pewnie nigdy nie wejdę bo mam za szeroką pupe

[mcdulka]

Napisane przez k_asiaczek

oj Kochane ja to pośród Was jestem słoniątko ja 3 lata temu wchodziłam w 30x34 a teraz ledwo w 32x34 a w styczniu to chyba numeracji na mnie nie było chcę znowu moje 30x34 bo w 29 pewnie nigdy nie wejdę bo mam za szeroką pupe

gadasz glupoty! jak nosilam 31x34 to wcale nie bylam jakas gruba- przynajmniej wszyscy tak mowią. mam szeroki tylek- naprwde i dlatego mialam taki rozmiar.

[k_asiaczek]

Napisane przez mcdulka

gadasz glupoty! jak nosilam 31x34 to wcale nie bylam jakas gruba- przynajmniej wszyscy tak mowią. mam szeroki tylek- naprwde i dlatego mialam taki rozmiar.

ale ja ledwo wchodzę w 32 i tak jestem z Was najgrubsza
ale już niedługo
strasznie dziś tu cicho, pewnie wszystkie się opychają i się przyznac nie chcą

[onaella]

Kochane wlasnie na KUCHNIA.TV leci program o SB

A wiecie ze nasza dieta na poczatku miala sie nazywac zmodyfikowana dieta weglowodanowa, jednak plaz poludniowych lepiej brzmi


kurcze, w Stanach jest cala linia jedzenia zatytulowana SB, i firma wyprodukowala jedzenie dokladnie dozwolone na tej diecie, wedliny, sery, ciacha i wszystko inne. Idzie sie do sklepu i nie trzeba czytac opakowan bo juz wiadomo ze jest ok, fajnie

[PriVativ]

Napisane przez k_asiaczek

hello hello




a powiedzcie mi czy wszystkie wracacie na I faze w poniedziałek?
bo ja np do jutra zostaje u kuzynki i na Ifaze wracam we wtorek

no ja od wtorku na SB I faze wracam a jutro robie sobie dzien oczyszczania. Czyli same herbaty zielone i z pokrzywy. Zadnego jedzenia. Tylko ewentualnie sniadanie. ale tylko jajka.
dziewczyny a co myslicie o body pur 24 ?? podobno niezle oczyszcza wsam raz po swiatecznej wyzerce:P

Napisane przez mcdulka

normalnie kocham Was:cmo k:
we wtorek pelna mobilizacja, prawda?



ide sie foliowac, az się boję, że sciagne folie z kawalakami ciast- czuje sie taka porzeladowana, ze nie mam pojecia gdzie te slodkosci mi sie zmiescily. milego grzeszenia Siostrzyczki

az sie poplakalam ze smiechu ale wiesz to dobry pomysl ja tez ide sie obfoliowac(najpierw soe wysmaruje tym kremem na wyszczuplenie)

Ja to po dzisiejszej wyzerce to mam brzuch jak bym juz jutro miala rodzic maskuje sie pod szerikim golfem bo az wstyd
moge w skrocie napisac co jadlam bo pamietam

a wiec tak:
3 polowki jajka w majonezie,święconke,trosz eczke sałatki z brokułami,pół bialej kielbaski z buraczkami,2 kawałki ciasta murzynka,3 kawałki mojego ciasta(a pierwszy juz o 7 rano )piers z kurczaka w pieczarkach i serze z ryzem i sosem serowym(obiad),krokiety 2,sałatka grecka,sernik tesciowej,i cioasto wisniowe tesciowej, (No i teraz wizyta u babci )-->3 kawalki sernika,3 kawalki ciasta przekladanca,3 kawalki orzechowca,kawałek miesa z indyka (ale ciupi ciupi) i kanapke z pieczenia i chrzanem

Gdzie mi sie to zmiescilo? czy ja jestem jakas nienormalna?? jadłam mimoz e niebylam glodna!! tak to jest bedac w gosciach u babci jednej potem u tesciow i potem u babci drugiej

Wiec pobiłam rekord aaaaaaa jesczze pół czekolady wedla takiej pyyyyyyycha mlecznej Wiec jutro mus dzien na samych herbatkach zbijcie mnie porzadnie ze tak na chama jadlam a teraz ruszyc sie niemoge i zdycham

edit:
tesciu,tesciowa,moj wujek i szwagier mojego chlopaka powiedzieli ze strasznie schudlam i a mij wujek to dodał dzis ze za chuda jestem i ze moge jesc bo jak nawet przytyje 5 kilo to juz w miare bede wygladac ,a poki co to wg jego masakra (za chudzielec) to mnie chociaz dzis ucieszyło

[Nedda]

Napisane przez PriVativ

Wiec pobiłam rekord aaaaaaa jesczze pół czekolady wedla takiej pyyyyyyycha mlecznej Wiec jutro mus dzien na samych herbatkach zbijcie mnie porzadnie ze tak na chama jadlam a teraz ruszyc sie niemoge i zdycham

edit:
tesciu,tesciowa,moj wujek i szwagier mojego chlopaka powiedzieli ze strasznie schudlam i a mij wujek to dodał dzis ze za chuda jestem i ze moge jesc bo jak nawet przytyje 5 kilo to juz w miare bede wygladac ,a poki co to wg jego masakra (za chudzielec) to mnie chociaz dzis ucieszyło

Odemnie bacików nie bedzie,w koncu Świeta sa raz (no moze dwa razy) do roku Ale zazdroszcze Ci Priv takich opini Wujkowo-Szagrowych,ja tez tak chce
Także nie miej wyrzutow sumienia,raczej ciesz sie tym,że potrafisz zdrowo sie odzywiac a czasem pozwolic sobie na cos pysznego bez uszczerbku dla figury...

A ja dzisiaj tez sie czuje jakbym byla w 9 mc.ciazy Taka przepelniona...

Spowiedz-

S(piekne1 fazowe)
szkl.mleka z siemieniem i cynamonem
salata srropiona sokiem z cytryny,oliwa z oliwek i ziolami prowansalskimi
dwa jajka i pol serka wiejskiego
O-O zgrozo...
kurczak pieczony piers (no i treoche skorki nie mogalam sie powstrzymac),salatka grecka mala porcja
K-(No to teraz bedzie)
kurczak pieczony,trzy spore plastry szynki,dwa male plasterki kielbasy,troche cwikly,jajka w sosie chrzanowym(jedno),dwa kawalki piernika czeskiego(on jest cuudowny),malutki kawalek sernikomakowca

Wypialam juz szkl.zielonej herbaty,i dwie Figury bo czuje sie taaka ciezka ;/
No ale od pojutrza bede grzeczna obiecuje

[jennuś]

cześć dziewczynyyyyyyyy

ło mateńko troszkę mnie nie było i co? i nagrzeszyłam jak jasna cholera moje jedzenie w domu ani troche nie przypomina SB, no może poza tym że objadam się ptasim mleczkiem Blondee i ciatem jogurtowym wg przepisu SB bo nikt nie chce jesc dietetycznych placków

ale zjadłam już wystarczająco dużo a raczej ZA dużo. Ale wiecie co? Widziałam zdjecia ze stud mojego faceta ktora była w styczniu i się przeraziłam Stwierdziłam że nigdy w życiu nie doprowadzę się znowu do takiego stanu!!! Teraz jeszcze sobie pozwalam bo mamy święta, w sobotę mam urodzinki więc trza będzie wypić coś i to w dużej ilości No ale wejście w magiczną cyfrę 20 i zakończenie nastoletniego życia zobowiązuje.
Plan treningu jest już przygotowany, chęci na SB aż się gotują z powrotem, a więc Wielką Metamorfozę czas zacząć ..... od 1 kwietnia Myślę, że tak do 1 czerwca, w 2 miesiące uzyskam to czego pragnę

Pozdrawiam i Wesołch trochę spóźnionych

[amelka99]

Oj dziewczynki kochane, umieram ja się nie spowiadam, bo nawet nie pamiętam ile tych ciast było...o matko i córko. Na pewno 2 kawałki serniczka, 2 babeczki i duuużo jakiegoś czekoladowego świństwa.
Priv, siostro muszę z ciebie spapugować to jutrzejsze oczyszczanie ale bez jedzenia zupełnie to chyba nie dam rady
najgorsze jest jednak to, że przez cały dzień oprócz żarcia to nic nie robiłam żadnych ćwiczonek

[kamil16x]

Treść usunięta przez moderatora - nieopłacona reklama.

[k_asiaczek]

Napisane przez jennuś

cześć dziewczynyyyyyyyy

ło mateńko troszkę mnie nie było i co? i nagrzeszyłam jak jasna cholera moje jedzenie w domu ani troche nie przypomina SB, no może poza tym że objadam się ptasim mleczkiem Blondee i ciatem jogurtowym wg przepisu SB bo nikt nie chce jesc dietetycznych placków

ale zjadłam już wystarczająco dużo a raczej ZA dużo. Ale wiecie co? Widziałam zdjecia ze stud mojego faceta ktora była w styczniu i się przeraziłam Stwierdziłam że nigdy w życiu nie doprowadzę się znowu do takiego stanu!!! Teraz jeszcze sobie pozwalam bo mamy święta, w sobotę mam urodzinki więc trza będzie wypić coś i to w dużej ilości No ale wejście w magiczną cyfrę 20 i zakończenie nastoletniego życia zobowiązuje.
Plan treningu jest już przygotowany, chęci na SB aż się gotują z powrotem, a więc Wielką Metamorfozę czas zacząć ..... od 1 kwietnia Myślę, że tak do 1 czerwca, w 2 miesiące uzyskam to czego pragnę

Pozdrawiam i Wesołch trochę spóźnionych

oj tak ja pamiętam jak kończyłam nastoletnie życie... a w sumie to nie pamiętam bo obudziłam się w domu ale z opowiadań było fajnie hehe

PriVativ oficjalnie uznaję, że pobiłaś rekord chociaż jakbym napisała co dziś zjadłam to nie wiem która z nas więcej zjadła ale Tobie to mniej zaszkodzi

[onaella]

a ja sie Wam pochwale, nic a nic nie przytylam i czuje sie normalnie jak codzien na SB, tzn. nie przejedzona. Fakt, ze malo jadlam niedozwolonego, ale cos tam bylo. Aha no i zjadlam u brata malutkie czekoladowe jajeczko marsa (takie samo nadzienie jak ma ten baton) i drugie galaxy jajeczko i jeszcze sprobowalam babki bratowej bo nie wypadalo mi odmowic, ale to taki malutki kawaleczek, i to na tyle slodkosci.
A i kupilam sobie krem wyszczuplajaco-antycellulitowy Sally Hansen i jeszcze jeden tez taki ale nie pamietam firmy a nie chce mi sie wstawac z lozka i sprawdzac mam juz zapas kremikow na foliowania. Tylko musze sie zastanowic jak je stosowac tzn. w jakiej kolejnosci zeby nie wszystkie naraz, w sumie to powinno sie uzywac jednego rodzaju no ale jak mam okazje kupic naprawde za grosze to nie moge sie oprzec

[KALLISTE]

Hej

Jestem tu nowa i chciałabym zacząc diete SB. Stosuję inną, jednak z przyczyn zdrowotnych musze zacząć SB....Muszę koniecznie ograniczyć węglowodany, bo są one ewidentnie przyczyną migreny u mnie....

Mam nadzieje ze ta dieta mi pomoże....Mam nadzieje ze po pierwszej fazie przyzwyczaje sie ze mozna jesc ale bez węglowodanów a potem zaczne je jesc ale w maaaałych ilościach.......

Po jedzeniu przez dwa dni chleba i ciast dostałam ataku migreny-przeleżałam całyc dzien chora....Jak je ograniczałam to było ok....i głowa mnie nie bolała....

I teraz zasadnicze pytanie......---> czy po tej diecie jest efekt Jo-jo??? czy dużo z Was miało sytuację ze kilogramy do Was wróciły np. wtedy jak wprowadziłyscie węglowodany??? Wiadomo ze trzeba sie potem i tak ograniczac ale boje sie pomimo tego jo-jo.

[PriVativ]

hej dziewczyny przyszłam aby Was oblac psiiiiiiiiiik ale sie strasznie czuje szok. Choroba nie mija... glowa boli,oczy,katar jest i gardlo straasznie mnie zatyka az trace glos i sie dusze

Napisane przez jennuś

Plan treningu jest już przygotowany, chęci na SB aż się gotują z powrotem, a więc Wielką Metamorfozę czas zacząć ..... od 1 kwietnia Myślę, że tak do 1 czerwca, w 2 miesiące uzyskam to czego pragnę

moje checi tez az sie gotuja na powrot na SB ale juz od wtorku i tez zaplanowalam mala metamorfoze a mianowicie wziasc sie calkowicie za ta moja wode w organizmie (wykluczyc ja na zawsze), zmienic styl ubierania sie na bardziej elegancki,schudnac tyle ile mi sie marzy, i wiele innych jeszcze rzeczy tak wiec dzis zeka mnie wielkie oczyszczanie najlepiej by bylo jak by mi pozamykali lodowki na klutke

Napisane przez amelka99

Priv, siostro muszę z ciebie spapugować to jutrzejsze oczyszczanie ale bez jedzenia zupełnie to chyba nie dam rady
najgorsze jest jednak to, że przez cały dzień oprócz żarcia to nic nie robiłam żadnych ćwiczonek

no ja rtyle sie najadlam wczoraj ze mnie bedzie dzis trzymac wiec moze glodna nie bede a jak bede to to bedzie dla mnie kara za to wcinanie wczorajsze

Napisane przez k_asiaczek

PriVativ oficjalnie uznaję, że pobiłaś rekord chociaż jakbym napisała co dziś zjadłam to nie wiem która z nas więcej zjadła ale Tobie to mniej zaszkodzi

no niewiem czy mi mniej zaszkodzi nawet sie nie waze Albo jutro dopiero. A rekordzistka zawsze chcialam byc no moze nie w jedzeniu ale to tez dobre (zjadłam wiecej od mojego chlopaka)

[DeLaRosaNegra]

I ja tez Was oblewam... chlust chlust chlust

Ja próbuje od dzisiaj na SB, jak sie nie uda to od jutra, ale dzisiaj ograniczam jedzenie maxymalnie :P 5 lekkich posiłków i żadnych słodyczy zdążyłam już wczoraj większość powcinać