Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 37

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez assiuci

Podrażniłam skórę koło nosa od chusteczek, czym posmarować aby nie piekło i nie bolało? Chusteczki już zmieniłam na lepsze, ale mimo wszystko boli jak wycieram nos.

Munosin. Dostałam kiedyś w aptece za darmo, genialna rzecz.

W Hebe ekspedientki bywają pomocne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NinaSimone]

Napisane przez rukolka

FARBOWANIE WŁOSÓW
Włosy zawsze farbowała mi koleżanka, która niestety wyjechała za granicę. Nie farbuję ich u fryzjera, ponieważ są strasznie długie i każdy fryzjer życzy sobie za to dużą kasę. Nie wymagam jakiegoś super efektu, chcę mieć po prostu równo nałożoną farbę. Czy gdzieś znajdę osobę, która pofarbuje mi włosy za niedużą cenę (farby mam swoje)? Gdzie szukać?

Poszukaj na fb jakiejś grupy sąsiedzkiej/ według dzielnicy. I tam zapytaj czy ktoś Ci ufarbuje za przysługę. Ja miałam włosy prawie do bioder. Poszukałam grupy na fb w swojej okolicy i różne dziewczyny mi farbowały odrosty. Za drobiazg typu : podzieliłam się obiadem czy wymieniłam na coś. Spróbuj.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panthher]

Napisane przez Luxanna

Mam dwa pytania, natchnięta trochę ostatnimi postami.


2. Nie maluję się, nie licząc tuszu i eyelinera od święta na jakieś wesele np. Czasem lubię się jednak wysmarować w domu, od tak, dla zabawy, porobić fotki dla siebie przy wolnym czasie, zdziwić TŻta, kto to jest. No i myślę nad podkładem żeby spróbować, ale nie mogę wymyślić - bo ja po prostu naprawdę nie wiem, jaki wybrać, jak poszukać. W jakim sklepie mi doradzą, albo co wy polecacie (ogólnie markę, tylko własnie nie za drogą, bo to nie jest na co dzień jako nieodłączny element)? Jak w czerwcu tamtego roku chciałam kupić puder i spytałam się pani w Rossmanie o pomoc, to mnie zaprowadziła, pokazała pudry i powiedziała, że pewnie coś wybiorę. Odrzekłam, że no nie, bo się nie znam. Dała mi kilka do ręki i powiedziała "to pani sobie popatrzy na któreś z tych". No i patrzyłam z takim wtf :/

PS. Czemu ja się zawsze tak rozpisuję :p

Pomijajac Sephorę i Douglasa, w Hebe ekspedientki są bardzo pomocne, a jeżeli zależy Ci na czymś niedrogim, to tam akurat masz cały przegląd drogeryjnych produktów.
Ktoś wspominał o Revlon Colorstay-zawsze był świetny, do czasu, aż nie wprowadzili opakowania z pompką.
Jaką masz cerę?

[zakonna]

NA ODPARZENIA linomag. Są różne wersje. Sudocrem mnie podraznia i wysusza. Linomag polecam.

wysłane telepatycznie

[olasia99]

Revlon Colorstay na pierwszy podkład? Lol
To jest stanowczo za ciężkie... jakichś kremów bb, cc bym poprobowala. Ten z bourjois np jest spoko, dla mnie za ciemny, ale generalnie spoko.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tocopiekne]

Macie jakiś sposób na to jak ulżyć sobie na bolące piersi przed okresem?

[sydunia]

Napisane przez tocopiekne

Macie jakiś sposób na to jak ulżyć sobie na bolące piersi przed okresem?

Niestety nie. Chociaż jak brałam hormony, to mi to ustapilo całkiem.
Ale w temacie: was bolą wtedy całe łącznie z sutkami i brodawka czy jedynie bardziej zewnętrzna część? Zawsze miałam raczej to drugie, a teraz od kilku dni ból jest inny i skupia się głównie w jednej piersi

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez panthher

Pomijajac Sephorę i Douglasa, w Hebe ekspedientki są bardzo pomocne, a jeżeli zależy Ci na czymś niedrogim, to tam akurat masz cały przegląd drogeryjnych produktów.
Ktoś wspominał o Revlon Colorstay-zawsze był świetny, do czasu, aż nie wprowadzili opakowania z pompką.
Jaką masz cerę?

W drogeriach jest sztuczne światło i niestety panie doradzają sugerując się właśnie tym światłem. Można przeżyć niezły szok w domu

Napisane przez olasia99

Revlon Colorstay na pierwszy podkład? Lol
To jest stanowczo za ciężkie... jakichś kremów bb, cc bym poprobowala. Ten z bourjois np jest spoko, dla mnie za ciemny, ale generalnie spoko.

Nie na pierwszy podkład a na podkład do zabawy w domową sesję zdjęciową, od czasu do czasu

Ktoś jeszcze pisał o różnicy z pompką i bez - ja różnicy nie widzę

Napisane przez sydunia

Niestety nie. Chociaż jak brałam hormony, to mi to ustapilo całkiem.
Ale w temacie: was bolą wtedy całe łącznie z sutkami i brodawka czy jedynie bardziej zewnętrzna część? Zawsze miałam raczej to drugie, a teraz od kilku dni ból jest inny i skupia się głównie w jednej piersi

Kiedyś bolały mnie tylko sutki, teraz bolą mnie całe piersi i to nawet przez tydzień/półtora przed okresem. Jedyne co im pomaga to zdjęcie stanika albo dzień bez stanika, na który na szczęście mogę sobie pozwolić dosyć często póki co bo nie wychodzę codziennie z domu na kilkanaście godzin

[thalia666]

Napisane przez tocopiekne

Macie jakiś sposób na to jak ulżyć sobie na bolące piersi przed okresem?

Dobry stanik, ciepłe okłady i liście kapusty. Mam duży biust, piersi bolały całe. Problem minął na hormonach.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[assiuci]

Napisane przez Lavi92

Maść majerankowa

Napisane przez awgusta

Zwykła kosmetyczna wazelina sie ratuje

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;70496506]Munosin. Dostałam kiedyś w aptece za darmo, genialna rzecz.[/QUOTE]

Żadnej z tych rzeczy nie mam, muszę coś kupić bo sudocrem jak na odparzenia i podrażnienia dał sobie z tym radę tak na skórę koło nosa niestety nic nie pomógł. Dalej sucha i ściągnięta, a nos boli przy wycieraniu

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Napisane przez Luxanna

Mam dwa pytania, natchnięta trochę ostatnimi postami.

1. Wstydzę się, no ale... Już długi czas "zmagam" się z odparzeniami na pupie, a raczej tam pomiędzy pośladkami... Smarowałam jakimiś kremami, wazeliną, jakąś maścią, no pomaga na chwilę, z 10 minut, jak muszę wyjść to i tak lipa. Obojętnie czym nie smaruję, to one i tak schodzą tak samo, po kilku dniach, żadne mi nie zniknęły magicznie po jakimś kremie. A ja już mam lekko dość. Prawdopodobnie to wina podpasek i niekończącego się okresu (o którym już pisałam, w tej chwili ciągnie się od sylwestra ciągle, a jest na tyle "lejący się", że podpaski muszą mi wchodzić także i na tył, bo inaczej plamię). No i pupa protestuje już, a właśnie o ile odparzenia zwykle są po prostu przeszkadzające, to obecnie od wczoraj umieram. Pomocy

Ja kiedyś odparzyłam też po podpaskach, na noc smarowałam sudocremem i po jednej nocy była już ulga i różnica

[Adrianna_8]

Napisane przez CzasKomety

TSH robione wieczorem wyszło mi 3,01. Nie wiem, co msm z tym robić.

No wlasnie dlatego robienie wynikow po poludniu nie ma sensu, bo nie wiadomo, jak je zinterpretowac.

Poza tym samo TSH jest niekompletnym. Jakbys zrobila te badanie rano, to 3 sugeruje, ze cos sie moze dziac i nalezy wykonac reszte badan, natomiast po poludniu - nie mam pojecia.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Napisane przez Luxanna

Mam dwa pytania, natchnięta trochę ostatnimi postami.

1. Wstydzę się, no ale... Już długi czas "zmagam" się z odparzeniami na pupie, a raczej tam pomiędzy pośladkami... Smarowałam jakimiś kremami, wazeliną, jakąś maścią, no pomaga na chwilę, z 10 minut, jak muszę wyjść to i tak lipa. Obojętnie czym nie smaruję, to one i tak schodzą tak samo, po kilku dniach, żadne mi nie zniknęły magicznie po jakimś kremie. A ja już mam lekko dość. Prawdopodobnie to wina podpasek i niekończącego się okresu (o którym już pisałam, w tej chwili ciągnie się od sylwestra ciągle, a jest na tyle "lejący się", że podpaski muszą mi wchodzić także i na tył, bo inaczej plamię). No i pupa protestuje już, a właśnie o ile odparzenia zwykle są po prostu przeszkadzające, to obecnie od wczoraj umieram. Pomocy


2. Nie maluję się, nie licząc tuszu i eyelinera od święta na jakieś wesele np. Czasem lubię się jednak wysmarować w domu, od tak, dla zabawy, porobić fotki dla siebie przy wolnym czasie, zdziwić TŻta, kto to jest. No i myślę nad podkładem żeby spróbować, ale nie mogę wymyślić - bo ja po prostu naprawdę nie wiem, jaki wybrać, jak poszukać. W jakim sklepie mi doradzą, albo co wy polecacie (ogólnie markę, tylko własnie nie za drogą, bo to nie jest na co dzień jako nieodłączny element)? Jak w czerwcu tamtego roku chciałam kupić puder i spytałam się pani w Rossmanie o pomoc, to mnie zaprowadziła, pokazała pudry i powiedziała, że pewnie coś wybiorę. Odrzekłam, że no nie, bo się nie znam. Dała mi kilka do ręki i powiedziała "to pani sobie popatrzy na któreś z tych". No i patrzyłam z takim wtf :/

PS. Czemu ja się zawsze tak rozpisuję :p

1. Kup inne podpaski lub chociaz na pare dni daj skorze odpoczac i zaloz tampony... Poza tym GINEKOLOG. Dziewieciu nie pomoglo, to dziesiaty ginekolog da rade. Nie mozna sie poddawac.

2. Sprobuj w hebe, ale nie daj sie zbyc. Ktos dobrze napisal - one dobieraja pod sztuczne swiatlo i na swietle dziennym wychodzi zonk. Ja sie tak nadzialam wlasnie -.-'. Wiec niech pani Ci pomoze i albo sama idz na swiatlo dzienne z lusterkiem i zobacz jak to wyglada, albo niech idzie z Toba i sama zobaczy.

Na sam poczatek musisz okreslic, czy masz skore sucha czy tlusta, czy masz karnacje jasna lub ciemna, czy masz odcien skory zolty czy rozowy (wygoogluj to ostatnie, jesli sama nie mozesz stwierdzic, poznaje sie np. Po kolorze zyl ). Jak juz bedziesz wiedziala, ze np. Jestes zolta to w drogerii bedziesz widziala, ze niektore podklady maja zolty odcien, inne rozowy. Te rozowe odcienie omijac!

Revlona colorstay nie polecam. Moze byc za ciezki i aplikacja za klopotliwa. Na poczatek lepiej cos lekkiego .

Jesli bedziesz zadowolona z koloru podkladu, to kup puder transperentny np. Pease lub rimmel.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Mitsukki]

Napisane przez assiuci

Podrażniłam skórę koło nosa od chusteczek, czym posmarować aby nie piekło i nie bolało? Chusteczki już zmieniłam na lepsze, ale mimo wszystko boli jak wycieram nos.

Pomadka do ust u mnie sie sprawdza nivea różana - do ust jej nie używam, bo imho ma strasznie tępą konsystencję, a do nosa jest wspaniała smaruj po kazdym smarkaniu, po kilku h powinno byc juz troche lepiej. Tylko nie carmex ani nic takiego z mentolem, bo moze podraznic.

Napisane przez Luxanna

Mam dwa pytania, natchnięta trochę ostatnimi postami.

1. Wstydzę się, no ale... Już długi czas "zmagam" się z odparzeniami na pupie, a raczej tam pomiędzy pośladkami... Smarowałam jakimiś kremami, wazeliną, jakąś maścią, no pomaga na chwilę, z 10 minut, jak muszę wyjść to i tak lipa. Obojętnie czym nie smaruję, to one i tak schodzą tak samo, po kilku dniach, żadne mi nie zniknęły magicznie po jakimś kremie. A ja już mam lekko dość. Prawdopodobnie to wina podpasek i niekończącego się okresu (o którym już pisałam, w tej chwili ciągnie się od sylwestra ciągle, a jest na tyle "lejący się", że podpaski muszą mi wchodzić także i na tył, bo inaczej plamię). No i pupa protestuje już, a właśnie o ile odparzenia zwykle są po prostu przeszkadzające, to obecnie od wczoraj umieram. Pomocy


2. Nie maluję się, nie licząc tuszu i eyelinera od święta na jakieś wesele np. Czasem lubię się jednak wysmarować w domu, od tak, dla zabawy, porobić fotki dla siebie przy wolnym czasie, zdziwić TŻta, kto to jest. No i myślę nad podkładem żeby spróbować, ale nie mogę wymyślić - bo ja po prostu naprawdę nie wiem, jaki wybrać, jak poszukać. W jakim sklepie mi doradzą, albo co wy polecacie (ogólnie markę, tylko własnie nie za drogą, bo to nie jest na co dzień jako nieodłączny element)? Jak w czerwcu tamtego roku chciałam kupić puder i spytałam się pani w Rossmanie o pomoc, to mnie zaprowadziła, pokazała pudry i powiedziała, że pewnie coś wybiorę. Odrzekłam, że no nie, bo się nie znam. Dała mi kilka do ręki i powiedziała "to pani sobie popatrzy na któreś z tych". No i patrzyłam z takim wtf :/

PS. Czemu ja się zawsze tak rozpisuję :p

Na odparzenia puder dla dzieci. Albo krem penaten.

Napisane przez asia_aisa

Czy w Douglasie dają próbki? Chodzi o odlewkę maseczki, powinnam mieć własny słoiczek czy spojrzą na mnie z pogardą i każą spadać nawet drzewo?

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Mi odmowily kiedys i powiedzialy, ze Douglas nie robi odlewek/probek




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[assiuci]

Napisane przez Mitsukki

Pomadka do ust u mnie sie sprawdza nivea różana - do ust jej nie używam, bo imho ma strasznie tępą konsystencję, a do nosa jest wspaniała smaruj po kazdym smarkaniu, po kilku h powinno byc juz troche lepiej. Tylko nie carmex ani nic takiego z mentolem, bo moze podraznic.

No właśnie mam tylko carmex bo tylko on mi się sprawdza. Kupię dziś maść majerankową, wazelinę i coś jeszcze co wizażanka podawała. Z Nivea nie używam pomadek ani kremów bo robię się czerwona i puchnę a zapach różany jakby było czuć to nie lubię go

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez tocopiekne

Macie jakiś sposób na to jak ulżyć sobie na bolące piersi przed okresem?

Nie ;( Lekarz mi przepisał jakieś leki homeopatyczne, ale ja się nie bawię w takie rzeczy. Najchętniej bym nie ściągała stanika wtedy i spała w nim.


Z kremów BB polecam Bielendę, jest super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Jakich podpasek używasz Luxanna? Mnie kiedyś odparzyły te z siateczką dry net, nie pamiętam firmy, chyba Always, ale od teraz staram się trzymać od nich z daleka. Używam tylko i wyłącznie z bawełnianą powłoczką, inaczej czuję, jakbym siedziała na folii /gumie

A nie możesz użyć tamponow?

[Margot45]

No dobra, będzie głupie.
Ile czasu samo z siebie goi się mocno potłuczone (a ch.... wie, czy nie pęknięte) żebro?

Drugi tydzień mija, w nocy się budzę z bólu jak się nieświadomie przekręcę na prawy bok, ani się schylić ani po coś sięgnąć wyżej, a kichnięcie to w ogóle koszmar lekarz powiedział, ze samo przejdzie, mam najwyżej środki przeciwbólowe łykać - no dobra, ale jak długo?! Dwa tygodnie?! Może ktoś miał podobne przejścia....

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;70500076]Jakich podpasek używasz Luxanna? Mnie kiedyś odparzyły te z siateczką dry net, nie pamiętam firmy, chyba Always, ale od teraz staram się trzymać od nich z daleka. Używam tylko i wyłącznie z bawełnianą powłoczką, inaczej czuję, jakbym siedziała na folii /gumie
[/QUOTE]

Ja tak samo Dla mnie najlepsze są Bella, ale czasem kupuję tańsze w Biedrze/Lidlu.

[zakonna]

Napisane przez Margot45

No dobra, będzie głupie.
Ile czasu samo z siebie goi się mocno potłuczone (a ch.... wie, czy nie pęknięte) żebro?

Drugi tydzień mija, w nocy się budzę z bólu jak się nieświadomie przekręcę na prawy bok, ani się schylić ani po coś sięgnąć wyżej, a kichnięcie to w ogóle koszmar lekarz powiedział, ze samo przejdzie, mam najwyżej środki przeciwbólowe łykać - no dobra, ale jak długo?! Dwa tygodnie?! Może ktoś miał podobne przejścia....

Mnie pęknięte żebro bolało długo, z miesiąc chyba.

[Margot45]

Napisane przez zakonna

Mnie pęknięte żebro bolało długo, z miesiąc chyba.

To mnie pocieszyłaś

A wszystko przez to, że durne ciecie z podstawówki nie raczyły odśnieżyć chodnika - no i na tej mokrej brei się wyje...... m .

[Devon_rose]

Napisane przez rukolka

FARBOWANIE WŁOSÓW
Włosy zawsze farbowała mi koleżanka, która niestety wyjechała za granicę. Nie farbuję ich u fryzjera, ponieważ są strasznie długie i każdy fryzjer życzy sobie za to dużą kasę. Nie wymagam jakiegoś super efektu, chcę mieć po prostu równo nałożoną farbę. Czy gdzieś znajdę osobę, która pofarbuje mi włosy za niedużą cenę (farby mam swoje)? Gdzie szukać?

Pofarbuj je sama.

[Luxanna]

Nie będę cytować, bo by dużo zabawy z tym było, ale dziękuję każdej z Was, która mi odpisała

Zapisałam sobie wszystkie nazwy kremów, najczęściej się przewinął Sudokrem, to od niego zacznę i zobaczę, jakie będą efekty.
Podpasek używam takich z siateczką jakby, długości night (np. Always). Tampona próbowałam, ale niewygodnie mi strasznie było i to rzuciłam. Może jednak do tego wrócę, chociaż martwię się, że nie dadzą rady w końcu
Do rady o ginekologa - serio, to nie jest nic odkrywczego, że muszę szukać innych ginekologów. Jestem dopiero co po wizytach u "nowego" i niestety znów klapa, a koleżanka strasznie polecała. Okazało się, że prolaktynę mam w normie, a jednak okres ciągle jest. Ginekolog nie dała żadnych leków tylko skierowanie do endo. To jej pokazuję wyniki, że TSH + zrobiłam tamte dwa inne, są w normie w środku właściwie, i czy jest pewna. Dostałam odpowiedź, że właściwie to nie, bo ze mną jest wszystko w porządku To się pytam, czy da mi coś do tego czasu, zanim się dostanę. Nie, nie dostanę, bo mam normalny okres. Za pół roku mam przyjść na kontrolę. A na skierowaniu do endo "bardzo słabe, rzadkie miesiączki". Co?
Szukam dalej...

PS. Z tym podkładem też dziękuję, chyba odwiedzę najpierw Hebe

[szprotka_]

Napisane przez Luxanna

Nie będę cytować, bo by dużo zabawy z tym było, ale dziękuję każdej z Was, która mi odpisała

Zapisałam sobie wszystkie nazwy kremów, najczęściej się przewinął Sudokrem, to od niego zacznę i zobaczę, jakie będą efekty.
Podpasek używam takich z siateczką jakby, długości night (np. Always). Tampona próbowałam, ale niewygodnie mi strasznie było i to rzuciłam. Może jednak do tego wrócę, chociaż martwię się, że nie dadzą rady w końcu
Do rady o ginekologa - serio, to nie jest nic odkrywczego, że muszę szukać innych ginekologów. Jestem dopiero co po wizytach u "nowego" i niestety znów klapa, a koleżanka strasznie polecała. Okazało się, że prolaktynę mam w normie, a jednak okres ciągle jest. Ginekolog nie dała żadnych leków tylko skierowanie do endo. To jej pokazuję wyniki, że TSH + zrobiłam tamte dwa inne, są w normie w środku właściwie, i czy jest pewna. Dostałam odpowiedź, że właściwie to nie, bo ze mną jest wszystko w porządku To się pytam, czy da mi coś do tego czasu, zanim się dostanę. Nie, nie dostanę, bo mam normalny okres. Za pół roku mam przyjść na kontrolę. A na skierowaniu do endo "bardzo słabe, rzadkie miesiączki". Co?
Szukam dalej...

PS. Z tym podkładem też dziękuję, chyba odwiedzę najpierw Hebe

Powinnaś pójść do ginekologa-endokrynologa. Dwa w jednym, a nie latać po lekarzach nie wiadomo po co. IMO, chodzenie do takiego zwykłego endo to Ci niewiele da i szkoda Twojego czasu.

[Margot45]

Luxanna, być może trafiam jak kulą w płot, ale czy którykolwiek ginekolog badał Cię na obecność mięśniaków? Pytam, bo siostra przyjaciółki tak miała - bardzo długie, wręcz przewlekłe i bardzo obfite miesiączki. W jej przypadku się okazało, ze miała mięśniaki, i ich usunięcie trochę pomogło. Taka luźna myśl.....

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Koniecznie zmień podpaski na bawełniane.

[201708160922]

Luxanna, jestem przerażona i porażona Twoją sytuacją i postawą lekarzy.

[Luxanna]

Napisane przez Margot45

Luxanna, być może trafiam jak kulą w płot, ale czy którykolwiek ginekolog badał Cię na obecność mięśniaków? Pytam, bo siostra przyjaciółki tak miała - bardzo długie, wręcz przewlekłe i bardzo obfite miesiączki. W jej przypadku się okazało, ze miała mięśniaki, i ich usunięcie trochę pomogło. Taka luźna myśl.....

Chyba nikt mnie nie badał, bo bym o czymś takim słyszała. Dziękuję za trop.

Poszukam bawełnianych podpasek

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Luxanna

Chyba nikt mnie nie badał, bo bym o czymś takim słyszałam. Dziękuję za trop.

Tzn. nie miałaś USG?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Luxanna

Nie będę cytować, bo by dużo zabawy z tym było, ale dziękuję każdej z Was, która mi odpisała

Zapisałam sobie wszystkie nazwy kremów, najczęściej się przewinął Sudokrem, to od niego zacznę i zobaczę, jakie będą efekty.
Podpasek używam takich z siateczką jakby, długości night (np. Always). Tampona próbowałam, ale niewygodnie mi strasznie było i to rzuciłam. Może jednak do tego wrócę, chociaż martwię się, że nie dadzą rady w końcu
Do rady o ginekologa - serio, to nie jest nic odkrywczego, że muszę szukać innych ginekologów. Jestem dopiero co po wizytach u "nowego" i niestety znów klapa, a koleżanka strasznie polecała. Okazało się, że prolaktynę mam w normie, a jednak okres ciągle jest. Ginekolog nie dała żadnych leków tylko skierowanie do endo. To jej pokazuję wyniki, że TSH + zrobiłam tamte dwa inne, są w normie w środku właściwie, i czy jest pewna. Dostałam odpowiedź, że właściwie to nie, bo ze mną jest wszystko w porządku To się pytam, czy da mi coś do tego czasu, zanim się dostanę. Nie, nie dostanę, bo mam normalny okres. Za pół roku mam przyjść na kontrolę. A na skierowaniu do endo "bardzo słabe, rzadkie miesiączki". Co?
Szukam dalej...

PS. Z tym podkładem też dziękuję, chyba odwiedzę najpierw Hebe

Tampony niewygodne? Pewnie za płytko wsadziłaś Musisz go wsadzić na całą długość palca wskazującego i nic nie będziesz wtedy czuła. To tak jakby nie mieć wcale okresu Może spróbuj na początek takich z aplikatorem? Nie wiem czy tampaxy mają duże rozmiary, więc mogą szybko przeciekać, ale z czasem jak dojdziesz do wprawy to sobie możesz zwiększać wielkość tampona

[Adrianna_8]

Napisane przez Luxanna

Nie będę cytować, bo by dużo zabawy z tym było, ale dziękuję każdej z Was, która mi odpisała

Zapisałam sobie wszystkie nazwy kremów, najczęściej się przewinął Sudokrem, to od niego zacznę i zobaczę, jakie będą efekty.
Podpasek używam takich z siateczką jakby, długości night (np. Always). Tampona próbowałam, ale niewygodnie mi strasznie było i to rzuciłam. Może jednak do tego wrócę, chociaż martwię się, że nie dadzą rady w końcu
Do rady o ginekologa - serio, to nie jest nic odkrywczego, że muszę szukać innych ginekologów. Jestem dopiero co po wizytach u "nowego" i niestety znów klapa, a koleżanka strasznie polecała. Okazało się, że prolaktynę mam w normie, a jednak okres ciągle jest. Ginekolog nie dała żadnych leków tylko skierowanie do endo. To jej pokazuję wyniki, że TSH + zrobiłam tamte dwa inne, są w normie w środku właściwie, i czy jest pewna. Dostałam odpowiedź, że właściwie to nie, bo ze mną jest wszystko w porządku To się pytam, czy da mi coś do tego czasu, zanim się dostanę. Nie, nie dostanę, bo mam normalny okres. Za pół roku mam przyjść na kontrolę. A na skierowaniu do endo "bardzo słabe, rzadkie miesiączki". Co?
Szukam dalej...

PS. Z tym podkładem też dziękuję, chyba odwiedzę najpierw Hebe

Mowisz o TSH, ft3 i ft4? Jesli masz w polowie normy, to sie nad tym zastanow i powtorz badania. TSH powinno byc przy dolnej granicy, ft3 i ft4 przy gornej.

Tez bym uderzyla do endo-gino w takim wypadku, skoro sami ginekolodzy rozkladaja rece.

Mnie always zawsze podraznialy, wiec radze zmienic podpaski. Jesli tampony uwieraly, znaczy, ze zle je zakladalas - za plytko.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Koniecznie zmień te podpaski z siateczką, to zbrodnia dla skóry przecież...
Może spróbuj Naturella, one mają niby jakiś balsam w sobie.