Włosomaniaczki :D

[virka]

Napisane przez xyoko

Ja ją dzisiaj widziałam pierwszy raz w rossmanie, więc chyba robi się coraz bardziej popularna, no i dostępna

Ach ta siła wizażu

Napisane przez madziunia80

to kup sobie piękną bieliznę, w końcu to najlepszy prezent dla mężczyzny

Mój mąż jak się go pytam jaki chce prezent, to mówi, że sexi bieliznę...(oczywiście nie dla siebie )

Napisane przez madziunia80

Aaaa, poproszę Was jeszcze o dawkę pozytywnej energii dla mojego taty, który w szpitalu czeka na operację. Ma biedak zwyrodnienie stawu w stopie, coś na kształt halluksa. Koszmarnie bolesne, bo duży palec u nogi jest przez to zwyrodnienie zupełnie unieruchomiony, więc każdy krok sprawia ból. Najprawdopodobniej jutro będzie miał zabieg, dzisiaj się wszystkiego dowiem. Niby operacja niegroźna, ale mój ojciec bardzo ciężko choruje na serce (ma wszczepiony rozrusznik) i każda taka ingerencja środków przeciwbólowych i usypiaczy to jest ryzyko, więc proszę trzymajcie kciuki.

Pozytywna energia wysłana
Trzymam mocno kciuk

[blonndee]

Napisane przez 'Estelle'

Biorąc pod uwagę jaki arsenał im przygotowałaś do tej pory nie mogę się otrząsnąć z zamówienia od thanatosa
Na zdrowie włoskom

PS. Nowe avy się posypały, fiu, fiu, może i ja sobie zmienię

te najwieksze to z mazidel byly mialam momenty zwatpienia, ale nie zaluje ani jednej zlotowki wpakowanej we wlosy. bylo warto
o, poki pamietam. wspominalas ze uzywasz cementu kerastase... ktorego? [bo chyba ze 3 sa...] i jak bys go ocenila na dluzsza mete?

Napisane przez Porcelainnn

Czarna herbata i kawa mogę wypłukiwać... i o ile zrezygnowałam z czarnej herbaty, to kawy nie dam rady sobie odmówić.
Bardzo ładny masz blondzik. Ja robię pasemka, ale i tak bez odrobiny słońca strasznie mi ciemnieją. Poluję na odżywkę bez spłukiwania Nivei do blondu

czarnej herbaty nie lubie i nie pijam wiec problem z glowy, ale kawa...
to mam ten sam problem. w wakacje sa duzo jasniejsze niz teraz tylko czekam na slonce...

Napisane przez Milka19

Jej jaki blask

Ja jestem wegetarianką od jakiś 5 lat i wstyd się przyznać - nigdy nie badałam poziomu żelaza Powinnam

dziekuje
ja wlasnie po 5 zrobilam badania i wyniki byly miazdzace

Napisane przez Dori1981

Moje też lepiej wyglądają .A ta "fryzierka" to najpierw spaliła robiąćmi pasemka blond,( za mocną wode użyla ,ale się z nich kopciło)więc ściełam włosy (były już za zapięcie od stanika)do szyji, i poprawiła po tym ścieciu prostownicą (żle je wysuszyła i zaczęła prostować)

Fryzierów powinna co jakiś czas sprawdzać jakaś komisjia,są tacy którzy się rozwijają i potrafią rozpoznać włos i dobrać odpowiednie farby ,rozjaśniacze itp.Ale niestety jest dużo takich fryzierów\fryzierek ,którzy uważają ,że już wzystko wiedzą na temat farb i innych Zwłaszcza w małych miejscowościach ( nie każdych oczywiście) ,u mnie tak jest tanio i brak jakiegokolwiek profesjonalizmu

slyszalam o podobnej sprawie na wizazu. fryzjerka dziewczynie spalila wlosy farba, ale nie chciala nic mowic [bo to tyl glowy byl], wycieniowala jak sie da i czesc. po powrocie do domu cala rodzina zaczela wypytywac co sie stalo bo miala LYSE PLACKI na glowie. tyle, ze nie zostawila tego tak, podala fryzjereczke do sadu. i bardzo dobrze, mysle, ze takie sprawy trzeba tak zalatwiac, zeby innym wiecej krzywdy nie zrobila

Napisane przez madziunia80

edit: znalazłam w necie zdjęcia bardzo podobnych w kroju żakietów. Różnice pomiędzy tymi, a moim - kolor mój czerwony, rękawki są 3/4, no i materiał mojego żakietu jest inny, bardziej sztywny, podchodzący pod trenczowe materiały
edit2: Dori dziękuję bardzo
Jesteście kochane dziewczyny, co bym bez Was zrobiła??

sliczne

Napisane przez madziunia80

Aaaa, poproszę Was jeszcze o dawkę pozytywnej energii dla mojego taty, który w szpitalu czeka na operację. Ma biedak zwyrodnienie stawu w stopie, coś na kształt halluksa. Koszmarnie bolesne, bo duży palec u nogi jest przez to zwyrodnienie zupełnie unieruchomiony, więc każdy krok sprawia ból. Najprawdopodobniej jutro będzie miał zabieg, dzisiaj się wszystkiego dowiem. Niby operacja niegroźna, ale mój ojciec bardzo ciężko choruje na serce (ma wszczepiony rozrusznik) i każda taka ingerencja środków przeciwbólowych i usypiaczy to jest ryzyko, więc proszę trzymajcie kciuki.

to ja sie dolaczam i wysylam pozytywne fluidy. dla ciebie i dla tatusia

[tigresska]

Napisane przez Narek

Więc będziemy próbować razem U mnie dzisiaj będzie 3 dzień

Super i jakie masz wrazenia po tych 3 dniach?

Napisane przez madziunia80

Jolie, Ty już przeważyłaś szalę, teraz to nie pozostaje mi nic innego, jak zwalczyć tą niemoc, która mnie ogarnęła.
Tyle miłych słów od Was dziewczyny dzisiaj przeczytałam, że chyba się rozpłynę w tych komplementach
Aaaa, poproszę Was jeszcze o dawkę pozytywnej energii dla mojego taty, który w szpitalu czeka na operację. Ma biedak zwyrodnienie stawu w stopie, coś na kształt halluksa. Koszmarnie bolesne, bo duży palec u nogi jest przez to zwyrodnienie zupełnie unieruchomiony, więc każdy krok sprawia ból. Najprawdopodobniej jutro będzie miał zabieg, dzisiaj się wszystkiego dowiem. Niby operacja niegroźna, ale mój ojciec bardzo ciężko choruje na serce (ma wszczepiony rozrusznik) i każda taka ingerencja środków przeciwbólowych i usypiaczy to jest ryzyko, więc proszę trzymajcie kciuki.

trzymam kciuki i przesyłam całą swoją energię Twojemu tacie

Napisane przez 'Estelle'

Ja wczoraj zakupiłam jakiś szampon-wynalazek, bo akurat mojej kochanej Rzepy nie było i też wchodzę w fazę testów, generalnie nie tylko szamponu, ale całego zestawu pielęgnacyjnego, z olejkiem kokosowym na czele... Ciekawa jestem jak się sprawdzą... I nie mogę się już doczekac kolejnych zakupów włosowych W planach mam sprawdzenie co najmniej trzech zestawów kosmetycznych

a jakie to zestawy?

[Narek]

Napisane przez tigresska

Super i jakie masz wrazenia po tych 3 dniach?

Hm. Ja obecnie mam włosy w bardzo dobrym stanie po Latte i płukaniu chłodną wodą(miękkie, lśniące, gładkie... Ach, ten narcyzm ), więc na razie żadnych super efektów nie widzę. Po umyciu włosy nie są splątane, dopiero wczoraj wyczułam w szamponie zapach piwa na szczęście nie utrzymuje się na włosach
Ja się tylko modlę, żebym łupieżu nie dostała(a mam do tego duże skłonności)

Edit.
A ja nową miłość muzyczną mam->klik!

[nicki86]

jej dziewczyny wczesniej Estelle pisała o kholu.... ja właśnie przegladam wątek o indyjskich makijażach... eee też chce ciekawe czemu jeszcze go do Polski na masową skale nie sprowadzają jak tam kosztuje 2,5zł... buuu... jeśli któraś będzie się wybierała w te cieplejsze strony, niech prosze da znać

Narek ja cenie sobie taki narcyzm, bo sama nigdy tak nie miałam... zawsze widze u siebie tylko wady.

[blonndee]

Napisane przez Narek

Edit.
A ja nową miłość muzyczną mam->klik!

static x szalalam na punkcie tego zespolu w okresie gimnazjum, najbardziej kochalam ta wlasnie piosenke!! jeszcze boskie sa 'all in wait' i 'so'

Napisane przez nicki86

jej dziewczyny wczesniej Estelle pisała o kholu.... ja właśnie przegladam wątek o indyjskich makijażach... eee też chce ciekawe czemu jeszcze go do Polski na masową skale nie sprowadzają jak tam kosztuje 2,5zł... buuu... jeśli któraś będzie się wybierała w te cieplejsze strony, niech prosze da znać

jade do egiptu na 2tyg na poczatku czerwca, moge sie do czegos przydac jak mi powiecie jak to wyglada i gdzie wam to kupic

[Narek]

Napisane przez nicki86

Narek ja cenie sobie taki narcyzm, bo sama nigdy tak nie miałam... zawsze widze u siebie tylko wady.

Hm, kiedyś byłam strasznie zakompleksiona(okres podstawówki, nie miałam siły przebicia, zewsząd słyszałam obelgi), ale uznałam, że mam to wszystko delikatnie mówiąc gdzieś i cieszę się tym, co we mnie jest piękne (a kocham swoje stalowoszare oczy, bladą skórę kontrastującą z ciemnymi brwiami i rzęsami, a teraz doszedł stan włosów )

Napisane przez blonndee

static x szalalam na punkcie tego zespolu w okresie gimnazjum, najbardziej kochalam ta wlasnie piosenke!! jeszcze boskie sa 'all in wait' i 'so'

Czyli w moim wieku Ja tą piosenkę słyszałam x czasu u koleżanki, ostatnio słuchając Tankian'a lub Korn'a zerknęłam w last.fm na "Podobne zespoły" i tam znalazłam to cudo na nowo Teraz chodzę i zamęczam innych swoim śpiewem

['Estelle']

Napisane przez blonndee

te najwieksze to z mazidel byly mialam momenty zwatpienia, ale nie zaluje ani jednej zlotowki wpakowanej we wlosy. bylo warto
o, poki pamietam. wspominalas ze uzywasz cementu kerastase... ktorego? [bo chyba ze 3 sa...] i jak bys go ocenila na dluzsza mete?

Jejku, to nie chce pytać nawet jakie dawki $$$ zostawiłaś w mazidełkach Ale inwestować we włoski warto nawet mój Tż mi to powtarza a do tego to takie przyjemne

Co do cementu, mam mieszane uczucia. Używałam tego Anti Usure Top Seal - przez miesiąc, na próbę. Chyba moje włosy nie wymagały takiej regeneracji, jak sobie założyłam i w sumie nie widziałam jakichś spektakularnych efektów. Fryzjer nawet mówił mi, że nie są zniszczone, ale oczywiście, ja wiedziała lepiej I może powinnam stosować go dłużej, ale oczywiście nie wytrzymałam, jak mi przyszła Gloria
Na pewno nie jest to zły preparat, bardzo przyjemny w stosowaniu, włosy po nim są lśniące, jakby trochę jędrniejsze, ogólnie oceniłabym go na 3,75/5. Pewnie do niego jeszcze wrócę między kolejnymi kuracjami testowymi, może jak zaspokoję ciekawość kolejnych cudeniek do włosów to nawet pozwolę sobie postosować go troszkę dłużej...
Stosowałam z szamponem Bain de force. Szampon jest mega-mega wydajny. Zestaw obłędnie pachnie, a zapach utrzymuje się bardzo długo - 2 nawet 3 dni po półgodzinnej aplikacji cementu.

Napisane przez tigresska

a jakie to zestawy?

W chwili obecnej, jak skończę emulsję Gloria, to planuję zakup zestawu Absolut Repair - szampon, maska, zastanawiam się też nad odżywką [czyw ogóle potrzebna] i być może 4 ampułki...

Potem drogeryjne - Pantene Restoratives [szampon, odżywka, maska i spray na noc, jest chyba jeszcze odżywka bez spłukiwania, ale tę sobie daruję] i Gliss Kur z olejkami [szampon, odżywka, maska, serum na końce i spray].

A potem bedę kombinować od nowa

Napisane przez nicki86

jej dziewczyny wczesniej Estelle pisała o kholu.... ja właśnie przegladam wątek o indyjskich makijażach... eee też chce ciekawe czemu jeszcze go do Polski na masową skale nie sprowadzają jak tam kosztuje 2,5zł... buuu... jeśli któraś będzie się wybierała w te cieplejsze strony, niech prosze da znać

Narek ja cenie sobie taki narcyzm, bo sama nigdy tak nie miałam... zawsze widze u siebie tylko wady.

Sprowadzają, sprowadzają, już zwęszyli interes nawet jedna z wizażanek uczestniczących w tamtym wątku [w części I] się tym zajęła , w indyjskich sklepach czasem się trafi, no i oczywiście na Allegro.
BTW - ja jadę

Napisane przez virka

Zmień
Znowu będzie coś pięknego

Myślisz??
Nooo, to kto następny

[nicki86]

Normalnie kocham ten wizaż
blonndee ten khol to jest tak jakby eyelainer w proszku, sprzedają go przeważnie w takich malutkich słoiczkach (moje skojarzenia jak te buteleczki od olejków aromatycznych) do tego jest szlany patyczek, ktorym ten proszek nakłada sie na oko... i teraz uwaga daje to ponoć efekt takich boolywodzkich oczków, bo wybiela gałkę oczną, gdyż obkurcza naczynka krwionośne, wiec te żyłki nie są widoczne... a przy tym uczucie jest tak jakby schłodzonego oka... i tęczówka wydaje się bardziej kolorowa, a w oku jest wyjątkowy błysk Ludzie z tamtych stron stosują to głównie po to aby np. na pustynie uchronić oczy przed promieniowaniem i dziwia sie jak "biali" kupują te cudo (maluja się również mężczyźni:P) Można to dostać przeważnie w sklepach z przyprawami Jest przewaznie czarny, ale są i inne kolorowe ponoć... mi zalezy na czarnym, bo i tak czarnych kredek stosuje nałogowo.. jak byś mogła gdzieś zdobyć ze dwa dla mnie niestety watpie zebym w ciagu kilku kolejnych lat miala okazje wybrać sie w tamte strony... a najfajniejsze jest to , że na nasze ponoć kosztuje to koło 2,5zł a w Polsce można kupić imitacje, ktore nie daja takiego dobrego efektu a kosztuja przeszło 100zł zalcze zdjęcie oczywiscie jakbyś to zdobyła to możesz sobie doliczyć procent za rozprowadzanie i tak bede chetna

Narek... ok nie musiałaś mi mówić o tych oczkach szarych... które kocham i do szczescia takich zawsze mi brakowało, ja mam niestety ciemne, a strasznie mi sie podoba wlasnie te polaczenie ciemna oprawa i szare oczy, nawet kiedys ogladalam soczewki koloryzujace oj no... teraz to mam meza z szarymi oczami ale jakby ktoś chciał sie zamienić i mozna byłoby to bym chciała miec takie jak Ty zazdroszcze i gratuluje zmiany nastawienia.. duzo daje pewnosc siebie, kobieta w tedy od razu pieknieje

Estelle piękna z Ciebie kobieta i ten avaterek powiał tak wiosną... mojej uwadzie nie uszły piękne zadbane włosy Nie wiedziałam, że juz oferta jest zwiekszona (chyba czytał pierwsza czesc tego watku ) poszukam w indyjskich, ale jak przywieziecie i będziecie chciały sie podzielić to nie pogardze Na pewno nie tylko ja

[blonndee]

Napisane przez 'Estelle'

Jejku, to nie chce pytać nawet jakie dawki $$$ zostawiłaś w mazidełkach Ale inwestować we włoski warto nawet mój Tż mi to powtarza a do tego to takie przyjemne

Co do cementu, mam mieszane uczucia. Używałam tego Anti Usure Top Seal - przez miesiąc, na próbę. Chyba moje włosy nie wymagały takiej regeneracji, jak sobie założyłam i w sumie nie widziałam jakichś spektakularnych efektów. Fryzjer nawet mówił mi, że nie są zniszczone, ale oczywiście, ja wiedziała lepiej I może powinnam stosować go dłużej, ale oczywiście nie wytrzymałam, jak mi przyszła Gloria
Na pewno nie jest to zły preparat, bardzo przyjemny w stosowaniu, włosy po nim są lśniące, jakby trochę jędrniejsze, ogólnie oceniłabym go na 3,75/5. Pewnie do niego jeszcze wrócę między kolejnymi kuracjami testowymi, może jak zaspokoję ciekawość kolejnych cudeniek do włosów to nawet pozwolę sobie postosować go troszkę dłużej...
Stosowałam z szamponem Bain de force. Szampon jest mega-mega wydajny. Zestaw obłędnie pachnie, a zapach utrzymuje się bardzo długo - 2 nawet 3 dni po półgodzinnej aplikacji cementu.

dzieki dzieki ja sie swojego czasu zastanawialam, ale teraz juz nie sa takie zniszczone wiec nie wydam 100zl ot tak. moze kiedys? [chociaz mam nadzieje, ze nie bedzie potrzebny!]


ja mam super pomysl, ty nam sie daj popodniecac i powklejaj kilka fotek swoich wloskow [ja pamietam tamta jedna, wciaz mi sie po nocach sni]

edit: nicki, ja chetnie je sprowadze, szczegolnie, ze jak mowisz to sa takie groszowe sprawy tylko tak jak mowie, dopiero w czerwcu

[Narek]

Estelle, śliczny av
Nicki, a mój kolor oczu jest dosyć dziwny, bo rodzice mają zielone oczy, tak samo, jak moja siostra Na szczęście babcia też ma szare oczy, więc nie ma podejrzeń, że sąsiad był zamieszany w tę sprawę
Ciemne oczy też są śliczne Takie mhroczne

[nicki86]

tak narku masz racje wygladaja mrocznie zwlaszcza jak sie pomaluje na ciemno ( a tak mi pasuje) jdna osoba zarzuciała mi że wygladam jak gotka ha ha dobrze, że jeszcze żadnego emo nie przypominam hihihi a ja poprostu jestem soba no każdy ma swoj typ urody, ale wiadomo jak sie ma cos i podoba sie cos innego to by sie chciało U mnie jest tak, że rodzice maja bardzo ciemne oczy, moje dwie siostry też ciemne bardzo po nich, ja mam taki braz, ale z jakimiś zielonkawymi refleksami, których nie widać z daleka, a mój brat niebieskie hihi ale babcia mówiła, że to chyba po dziadku (ktorego nikt z nas nie mial okazji pozanć) ponoć jest do niego bardzo podobny

blonndee nie ma problemu jak nie mam teraz to i do czerwca poczekam i już na zaś dziękuje:cmok :

[Jolie2601]

Napisane przez nicki86

tak narku masz racje wygladaja mrocznie zwlaszcza jak sie pomaluje na ciemno ( a tak mi pasuje) jdna osoba zarzuciała mi że wygladam jak gotka ha ha dobrze, że jeszcze żadnego emo nie przypominam hihihi a ja poprostu jestem soba no każdy ma swoj typ urody, ale wiadomo jak sie ma cos i podoba sie cos innego to by sie chciało U mnie jest tak, że rodzice maja bardzo ciemne oczy, moje dwie siostry też ciemne bardzo po nich, ja mam taki braz, ale z jakimiś zielonkawymi refleksami, których nie widać z daleka, a mój brat niebieskie hihi ale babcia mówiła, że to chyba po dziadku (ktorego nikt z nas nie mial okazji pozanć) ponoć jest do niego bardzo podobny

blonndee nie ma problemu jak nie mam teraz to i do czerwca poczekam i już na zaś dziękuje:cmok :

Pomalowane na ciemno oczy to to co Jolie kocha najbardziej
Co do khola to też mnie kiedyś na niego nosiło i w sumie dalej nosi. Trzeba się pewnie będzie ładnie do blonndiee pouśmiechać

[blonndee]

alez prosze bardzo, ja i bez usmiechow chetnie wam sie do czegos przydam

['Estelle']

Napisane przez nicki86

Narek... ok nie musiałaś mi mówić o tych oczkach szarych... które kocham i do szczescia takich zawsze mi brakowało, ja mam niestety ciemne, a strasznie mi sie podoba wlasnie te polaczenie ciemna oprawa i szare oczy, nawet kiedys ogladalam soczewki koloryzujace oj no... teraz to mam meza z szarymi oczami ale jakby ktoś chciał sie zamienić i mozna byłoby to bym chciała miec takie jak Ty zazdroszcze i gratuluje zmiany nastawienia.. duzo daje pewnosc siebie, kobieta w tedy od razu pieknieje

Estelle piękna z Ciebie kobieta i ten avaterek powiał tak wiosną... mojej uwadzie nie uszły piękne zadbane włosy Nie wiedziałam, że juz oferta jest zwiekszona (chyba czytał pierwsza czesc tego watku ) poszukam w indyjskich, ale jak przywieziecie i będziecie chciały sie podzielić to nie pogardze Na pewno nie tylko ja

Dziękować
A co do oczu, moje są dziwne - niebiesko-sielone z szarymi obwódkami... I zawsze chciałam mieć ciemne... chyba nawet na tym wątku to pisałam więc na Twoim miejscu cieszyłabym się z brązowych oczek

Napisane przez blonndee

ja mam super pomysl, ty nam sie daj popodniecac i powklejaj kilka fotek swoich wloskow [ja pamietam tamta jedna, wciaz mi sie po nocach sni]

edit: nicki, ja chetnie je sprowadze, szczegolnie, ze jak mowisz to sa takie groszowe sprawy tylko tak jak mowie, dopiero w czerwcu

Ej no... bo się "spłocham"

Napisane przez Narek

Estelle, śliczny av

Ciemne oczy też są śliczne Takie mhroczne

Jestem tego samego zdania, ciemne oczki -->

[nicki86]

Jolie dobrze, nam że mamy tu taką blonndee i taką estelle, które podrózują
Ja jestem bardzo blada i bez makijażu wygladam jakos bezpluciowo... tzn. w sumie maluje tylko oczyska na ciemno bez podkladow pudrow(chyba że mam jakiś skórny problem) itd. i wygladam o niebo lepiej niz bez niczego.. a taki khol... oj za duzo się naczytałam o nim

żeby można było okami sie choć na jakiś czas wymienić ale estello Ty możesz łatwo wydać troche pieniażków i mieć soczewki ciemne, a u mnie zrobić jasne to byłby problem. Wiecie od czego mi sie zrobiło takie upodobanie? Jak byłam małą gówniarą weszedł teledysk linkin park crawling i tam była taka dziewczyna ... moim zdaniem piekna, miała jasne oczyska i na ciemno pomalowane (ciut rozmazane od płaczku) ale tak jakoś mnie od wtedy wzieło Nawet w pgotoshopie sobie przerobiłam, ale wygladalam lekko nienaturalnie

[Narek]

Nowy Włosomaniaczkowy szał, tym razem na khol

[nicki86]

No wiesz Narek , na włosy to nie moge wszytkiego na raz dawać więc musze znalezc jakas nowa pasje dzisiaj z reszta byly zakupy kosmetyczne wiec mam co robic, zaraz zrobie sobie kapiel z sola o zapachu miodu z melekiem i na twarz mikrodermabrazje z Ziajki zrobie... takie małe spa Tylko zastanawiam się... jak to jest z tym olejkiem rozmarynowym? go trzeba spłukiwać? czy nie mogłabym umyć włosków szamponem, a później do pokrzywki dodać kilka kropelek tego cudeńka i nie spłukiwać już??

[blonndee]

a ja zrpbie oftop. http://www.youtube.com/watch?v=g0G9v...eature=related
az sie wzruszylam, bo kocham ta piosenke

[Narek]

Olejków eterycznych się spłukuje się już, z tego co wiem.
Hm, Ty wolisz makijaże, a ja pielęgnację Aktualnie szukam jakiegoś bardzo treściwego kremu do twarzy

Blonndee, jaki jest tytuł tej piosenki?

[nicki86]

Jeśli chodzi o kremy to ja stosuje ziajke dla dzieci... wydaje mi sie dość delikatny i dość tłusty ( a moja skóra takiego potrzebuje) powiedzmy, że to taka moja baza... a od czasu do czasu inne kremiki przewaznie te rozjaśniajace cere (tez w tym kierunku mam fisia, ale to po czesci ze wzgledów chorobowych ) no i od czasu do czasu używam jakiś lepszych mamy.. ona sobie nie żaluje na kremy, ale tylko czasem bo przewaznie to takie na zamrszczki, a ja jak na razie mam tylko na czole mimiczne w ogole uwielbiam kosmetyki dla dzieci balsamik (jeden z wielu) ktory teraz uzywam to jonsona pieknie pachna... tak delikatnie

[blonndee]

narek, 'mad world'

[madziunia80]

Dzięki dziewczyny za Waszą pozytywną energię Niestety jeszcze nie wiem, kiedy tatko będzie miał operację, ale z taką dawką pozytywnej energii na pewno wszystko się uda.

Widzę też, że kolejna moja pasja okazała się Waszą, mówię o kholach. Cudowny efekt A makijaże, cóż...kolejny bzik. Uwielbiam mocno podkreślone oczy, staram się na co dzień nie malować mocno oczu, ale czasami po prostu nie potrafię się powstrzymać i wędruję w dymnym do pracy. Ot tak mały bzik
Blondee uwielbiam "Mad world", zakochałam się w tej piosence przy okazji oglądania filmu Donnie Darko, który nomen omen polecam. Jeżeli jeszcze któraś z Was nie widziała to naprawdę warto, film jest dość dziwny w przekazie, ale naprawdę warto obejrzeć i wsłuchać się w podkład muzyczny, bo muzyka w tym filmie robi swoje.

[nicki86]

oj madzia podzielam taaak dymny, nawet na dzień... to czasem silniejsze z reszta, co sobie żałować jak komuś w oczy kole niech nie patrzy
A Ty masz kholka? Powiedz jak się spisuje? wybiela te białka? słyszałam, że cieżko sie nim maluje, prawda to?

[xyoko]

Napisane przez nicki86

No wiesz Narek , na włosy to nie moge wszytkiego na raz dawać więc musze znalezc jakas nowa pasje dzisiaj z reszta byly zakupy kosmetyczne wiec mam co robic, zaraz zrobie sobie kapiel z sola o zapachu miodu z melekiem i na twarz mikrodermabrazje z Ziajki zrobie... takie małe spa Tylko zastanawiam się... jak to jest z tym olejkiem rozmarynowym? go trzeba spłukiwać? czy nie mogłabym umyć włosków szamponem, a później do pokrzywki dodać kilka kropelek tego cudeńka i nie spłukiwać już??

Chodzi może o maseczkę ziaja pro? bo ja cały czas się waham, czy ją zamawiać..


A co do khola, to zazdroszczę Wam, że możecie takich cudów używać. Bardzo lubię mocno podkreślone oczy, ale u mnie to jakoś dziwnie wygląda Tzn. maluję mocno rzęsy, tutaj lubię teatralny efekt, ale już kreski wyglądają na moich oczach niedobrze

[madziunia80]

Napisane przez nicki86

oj madzia podzielam taaak dymny, nawet na dzień... to czasem silniejsze z reszta, co sobie żałować jak komuś w oczy kole niech nie patrzy
A Ty masz kholka? Powiedz jak się spisuje? wybiela te białka? słyszałam, że cieżko sie nim maluje, prawda to?

No, cóż kupiłam w arabskim sklepie internetowym 3 khole i żaden nie daje efektu bielenia białek. Obawiam się, ze to jakiś pic na wodę był. W każdym razie wszystkie moje khole są w postaci proszku i jest jest ciężko nałożyć i nie upaciać się przy tym. Bo można nałożyć khol dość skąpo, ale wtedy makijaż taki nie ma sensu, bo zamierzonego efektu brak. Ja się dość szybko zniechęciłam, ze względu na to, że makijaż zabierał mi zbyt dużo czasu, ale mam khole schowane w szafce, kiedyś na pewno do nich wrócę. Na razie paciam się kredkami i linerami, jest szybciej

Xyoko, czyżbyś była posiadaczką okrągłych oczek?
Bo ja mam okrągłe oczy i szanowna pani wizażystka odradziła mi makijaż dymny, a po prostu taki makijaż kocham, nie wykonuję go w sposób tradycyjny, dopasowałam go do swoich oczu i nie obrysowuję całego oka. Jak to mówią tyle smoków, ile oków Musisz spróbować raz, drugi i trzeci, w końcu Ci się spodoba i na Twoich oczkach

[xyoko]

Napisane przez madziunia80

Xyoko, czyżbyś była posiadaczką okrągłych oczek?
Bo ja mam okrągłe oczy i szanowna pani wizażystka odradziła mi makijaż dymny, a po prostu taki makijaż kocham, nie wykonuję go w sposób tradycyjny, dopasowałam go do swoich oczu i nie obrysowuję całego oka. Jak to mówią tyle smoków, ile oków Musisz spróbować raz, drugi i trzeci, w końcu Ci się spodoba i na Twoich oczkach

Hmmm, ciężko mi określić kształt moich oczu, ale okrągłe raczej nie są Mi nie doradzała tego żadna wizażystka, tylko po jakichś 3 próbach sama doszłam do tego wniosku Bardziej wydaje mi się, że to przez to, że jestem blondynką o dość jasnej cerze i zielonych oczach i taki makijaż jest za mocny w stosunku do mojego typu urody

[madziunia80]

Napisane przez xyoko

Hmmm, ciężko mi określić kształt moich oczu, ale okrągłe raczej nie są Mi nie doradzała tego żadna wizażystka, tylko po jakichś 3 próbach sama doszłam do tego wniosku Bardziej wydaje mi się, że to przez to, że jestem blondynką o dość jasnej cerze i zielonych oczach i taki makijaż jest za mocny w stosunku do mojego typu urody

Hmmm, żeby nie było, żem jakaś fifa rafa u wizażystki byłam przed ślubem na makijażu próbnym, ale nie wróciłam do niej, bo jak mi zrobiła makijaż, to wyglądałam jak....cóż...nieładnie po prostu. A mocno podkreślone oczy pasują do każdej urody, tylko kwestia dobrania odpowiednich kolorów, żeby faktycznie makijaż nie wyglądał tandetnie. A zielone oczy wyglądają przepięknie w fioletowych smokach

edit: oczywiście odcień fioletu też musi być odpowiedni do cery, itd.

[nicki86]

hmm to ja chyba jestem szcześliwą posiadaczką skośnych oczu Pamietam jak w podstawówce mówili na mnie cyganka ( miałam ciemna syrasznie karnacje) później przeszło na pocahontas w zwiazku z bajka, a pózniej jak "zbladlam" to byłam japonką no ale mysle ze okragłe oczka tez można ładnie pomalować na ciemno żeby pasowało, tylko w jakiś inny sposob

xyoko, ja mam ZIAJA Anno dOro Mikrodermabrazja to niby dla starszych po 40 ale czytalam na wizażu, że jednak nie tylko i że jest świetny... no juz wysmarowałam się jak będzie potem przkaże

Madziu straszysz tym kholem, ale ja i tak chce.. mysle że mozna to jakos opanowac, zeby makijaz mozna było szybciej wykonac i ponoc wydajne jest a co do białek to szkoda... ale... ale może ... oj połudze sie troche

A w miedzyczasie własnie gotuje moją pokrzywkę, dzisiaj większa porcja, bo musi być być dla męża i dla mamusi no i mysle nad ta płukana, ale może o ranobo calkiem mnie zbesztaja że powariowałam jak calymi dniami chodze z recznikiem na głowie

a do takiej zielonookiej urody rzyczwyiscie piekne sa fiolety, tylko tez trzeba umiec je zrobić Ja na swoj ślub byłam malowana u kosmetyczki i było ok, ale stwierdziłam w sumie pózniej że lepiej bym zrobiła jakbym sie i sama pomalowała, a to na drugi dzień na sesje fotograficzna w terenie rozpuściłam całkiem włoski i pomalowałam sie po swojemu i ze zdjęc jestem straznie zadowolona... wyszły tak naturalnie

[madziunia80]

Napisane przez nicki86

hmm to ja chyba jestem szcześliwą posiadaczką skośnych oczu Pamietam jak w podstawówce mówili na mnie cyganka ( miałam ciemna syrasznie karnacje) później przeszło na pocahontas w zwiazku z bajka, a pózniej jak "zbladlam" to byłam japonką no ale mysle ze okragłe oczka tez można ładnie pomalować na ciemno żeby pasowało, tylko w jakiś inny sposob

xyoko, ja mam ZIAJA Anno dOro Mikrodermabrazja to niby dla starszych po 40 ale czytalam na wizażu, że jednak nie tylko i że jest świetny... no juz wysmarowałam się jak będzie potem przkaże

Madziu straszysz tym kholem, ale ja i tak chce.. mysle że mozna to jakos opanowac, zeby makijaz mozna było szybciej wykonac i ponoc wydajne jest a co do białek to szkoda... ale... ale może ... oj połudze sie troche

A w miedzyczasie własnie gotuje moją pokrzywkę, dzisiaj większa porcja, bo musi być być dla męża i dla mamusi no i mysle nad ta płukana, ale może o ranobo calkiem mnie zbesztaja że powariowałam jak calymi dniami chodze z recznikiem na głowie

a do takiej zielonookiej urody rzyczwyiscie piekne sa fiolety, tylko tez trzeba umiec je zrobić Ja na swoj ślub byłam malowana u kosmetyczki i było ok, ale stwierdziłam w sumie pózniej że lepiej bym zrobiła jakbym sie i sama pomalowała, a to na drugi dzień na sesje fotograficzna w terenie rozpuściłam całkiem włoski i pomalowałam sie po swojemu i ze zdjęc jestem straznie zadowolona... wyszły tak naturalnie

Nie, nie straszę, przynajmniej nie miałam zamiaru. Ja akurat szybko się zniechęciłam, ale to pewnie wina kiepskiej jakości kholi. Znam wiele opinii jakoby kholem można wykonywać makijaż szybciutko i sprawnie.

Ja zaniedbałam pokrzywkę, zapominam pić, szczerze mówiąc z ciepłych napoi ostatnio pijam tylko poranną kawę, potem już tylko wodę, ewentualnie jakiś sok.