|
|
#301 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
OT: Maripossa, eleganckiego Dempseya masz w avie.
sliczny ( av, ale Patrick tez )
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
|
|
|
|
#302 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 800
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
dobre 25 lat temu, jako mały berbec spędzałam wakacje w ówczesnej czechosłowacji - tam przebijali uszy noworodkom
moja mama specjalnie sie dowiadywala co i jak i zadnych wypadkow z pozrywanymi uszami, polknietymi kolczykami itp nie bylo bol tez prawie zaden, w społeczeństwie odchyłów na tle traumatycznych przezyc tez sie nie dało zauwazyc ![]() kolczyki tylko koniecznie złote musiały byc, sliczne zreszta pamietam jaka awanture zrobilam (mialam wtedy raptem 3 lata) ze dlaczego ja nie mam kolczykow, jak juznawet niemowlaki maja - zaraz po powrocie poszlismy przekłuwac, o pistoletach wtedy nikt nie slyszal, zrobili mi chyba igla fakt, ze nieco nienormalna jestem, ale mocno watpie czy to akurat wina przebicia uszu przed osiemnastka
|
|
|
|
|
#303 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Dla mnie bzdura jakich mało przebijać uszy dzieciakom, kolczyki mają na celu dodawać kobiecie urody (przyjmijmy, że relatywizm), przyciągać spojrzenie do twarzy, szyi, ramion
, na kiego grzyba takie coś, nawet drobiazgi, dziewczynkom??Już się nie będę czepiać podrośniętych panieneczek i ich złotych listków w uszach..., ale niemowlętom czy 3, 4, 5 latkom? Na co im to? Żeby podrywać ciotki czy wujaszków? ![]() Szpilki, szminki czy błyszczyki powinny pozostać atrybutami kobiety (dorastającej /nie: dziecka/ i dorosłej), i kolczyki też. |
|
|
|
|
#304 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 490
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#305 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 307
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Przebijanie uszu dzieciom to nie jest konieczność. A tak wygląda. Jak jakiś nieodzowny element dorastania
Dla matek (nie wszystkich- oczywiście ) nie ma w tym nic dziwnego by wykolczykować 2 letnie dziecko. Przecież to piercing jakby nie było, a ja uważam, że każdy powinien świadomie decydować o tym czy chce mieć dziury w ciele i gdzie je chce mieć.Po co dziecku kolczyki w uszach gdy samo nawet nie umie jeszcze wyszczotkować zębów czy tam wiązać sznurowadeł. Równie dobrze niech mamusie wytatuują dzieciom kubusia puchatka na ramieniu. Słodkie
__________________
do twardego stąpania po ziemi nie nadają się buty z miekką podeszwą. .. . ... |
|
|
|
|
#306 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 875
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
|
|
|
|
|
#307 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
widzialam dzieci które nie umieja siedziec a juz mają kolczyki, po co niemowlakowi biżuteria?? to wymysl niedojrzalych mamusiek ktore dziecko traktują jak lalkę.. i ozdabiają jak sie da.. ps moja fryzjerka opowiadala mi ostanio ze jedna z mamus przyprowadzila swoja córkę (niecale 8 lat) na zrobienie trwalej na I komunię
|
|
|
|
|
|
#308 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Domek :)
Wiadomości: 93
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Moja siostrzenica poszła do kosmetyczki przebić uszy, gdy miała 11 miesięcy. Przed nami była mama z córeczką 4miesięczną, która miała już przebite uszy, więc... Ja osobiście nie widzę w tym nic złego.
Ja miałam chyba 5-6 lat i bałam się. Kosmetyczka przebiła 1 ucho i 2 już nie chciałam dać, ale jakoś się udało.
__________________
Avatar własnej, skromnej produkcji. "I ciągle próbuję zapomnieć o wszystkim, gdy palę Twe fotografie..."
![]() |
|
|
|
|
#309 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 25
|
ja uszka mialam przebite w wieku 3-4 lat i to strasznie sie uparlam na nie :P pamietam ze wszystkie dzieciatka plakaly przed wejsciem czy tez wychodzac a ja podekscytowana doczekac sie nie moglam ;D mama z milion razy sie wtedy pytala czy mi sie to podoba i ze zdaze se zrobic ale taki male sie uparlo i nie bylo zmiluj :P
|
|
|
|
|
#310 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() |
|
|
|
|
|
#311 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
O tak z przykrością sie zgadzam... i uważam że przebijanie tak małemu dziecku uszu jest przegięciem nie wiadomo czy się śmiac czy płakac...
To są rodzice XXI wieku i gdy dziecko sie urodzilo mamusia pewnie chciała je oddac do reklamacji bo nie miało dredow
__________________
|
|
|
|
|
#312 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
rodzice przekluli mi uszy igielka gdy mialam 18 miesiecy. i zyje, jestem normalna, zdrowa, nie jestem rozpieszczona ani pusta
![]() ale ja swojemu dziecku nie przebilabym tak wczesnie uszu. nie widze powodu
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
#313 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 800
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
ja to na co? mnie w wieku trzech lat moje sliczne, złote kolczyki z granatami codziennie napawały szczęściem a jak później dostałam z ukochanymi turkusami to w ogóle ekstaza niemalze była wszelkie "upiekszacze" stosuje nie zeby kogos podrywac tylko dla swojego dobrego samopoczucia miałam takze imponujaca kolekcję naszyjnikow i pierscioneczkow, stopniowo "doroslejaca" wraz ze mna kolczyki nosilam i nosze non-stop inne elementy bizuterii tylko "od swieta" bo przeszkadzaly w chodzeniu po drzewach idac tropem zaproponowanym przez Ciebie nalezalo by odebrac dziewczynkom torebeczki (no bo po co im?) a takze wozki i lalki, bo przeciez dzieci nie moga miec dzieci, to niepowazne i nieodpowiedzialne a! i chlopcy nie moga miec samochodzikow, bo prawo jazdy to od 16 rż
|
|
|
|
|
|
#314 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Kolczyków się czepiam, bo to naruszanie cielesności.
Irokeza czy dredy można zgolić, włosy odrosną. W naszej kulturze przyjęło się kolczykowanie drobiazgami małych dzieci - w innych - piłowanie ludziom zębów, zaszywanie warg sromowych, rozciąganie warg. I tak, o ile uważam za zdrowe to, że dziewczynki 'chcą być dorosłe', gmerają w maminych garderobach i z uporem kuśtykają w ich butach i biżuterii, o tyle w przypadku 7latki przeginającej się kokieteryjnie przed pełną szafą, że: przecież ona nie ma co na siebie włożyć, wiecznie czymś dyskretnie wymazidłowanej (a znam taki egzemplarz, oj znam)- uważam, że mamusi przydałoby się więcej oleju w klepkach. Dla mnie osobiście to nie jest znak czasu i postępu, ale zwykłej głupoty. Poza tym, co to za mieszanie wszystkiego? To, że 10 czy 12 latka chce się bawić w dom czy sklep ma być równoznaczne z tym, że należy ją zaprowadzić do gina, by bawiąc się z synkiem sąsiada nie przetworzyła gry w rzeczywistość..? ![]() --------------------------------------- Ale jedno pytanie mam niezłośliwe, nosisz kolczyki od 3 roku życia, i bez przerwy. Zresztą, już tutaj ono padło, i nikt na nie nie odpowiedział. Co z obwisaniem, wyciąganiem się płatka? Masz takie płatki jak Twoje rówieśnice, które nie mają przekłutych uszu? |
|
|
|
|
#315 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 875
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
![]() ![]() rany Boskie jak rodzice malo wiedza o wirusach wywolujacych powazne i czesto smiertelne choroby... przeciez to sie moglo skonczyc jakims WZW czy Bog wie czym i nie mow mi, ze nie moglo - tak sie sklada ze pisze teraz prace z zakresu mikrobiobiologii i cos o tym wiem...Jestem w szoku...delikatnie mowiac... |
|
|
|
|
|
#316 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
głupio tylko wygladajak dziecko bedzie chciało, to samo powie (jak już będzie mówić) ![]() a że kiedy pojdzie do przedszkola, to większość koleżanek (dzięki lub przez rodziców) będzie miało już uszy przekłute, to dziecko też tego pewnie zażąda :| przepraszam, ale dzieci to nie prosiaczki, nie trzeba ich kolczykować gdy są malutkie, można to przecież zrobić później...
|
|
|
|
|
|
#317 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
|
#318 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 800
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Mariposa, a kto powiedzial, ze to byla zardzewiala igla znaleziona w osiedlowej spelunie?
Moze wzieli sterylna? Hultaj - platki uszu mam jak najbardziej normalne ![]() proszę - aktualnie mam załozone kolczyki dziecio-stajnio-odporne, bo w pracy bylam, a niefajnie sie szuka po sianie zgubionego dlugiego kolczyka ![]() ![]() widzisz, rzecz w tym, zeby nie dawac dziecku kol do ramion tylko kolczyki dla dziecka - male lekkie i bezpieczne wszystko z umiarem gdybym miala corki to pewnie bym im uszu nie przeklula, chyba, ze odzyskalabym moje pierwsze kolczyki, przekazane pozniej kuzynce albo znalazla rownie dobre w Polsce ktos tam pisal ze trzylatka ciagle zahaczała przy zabawie o kolczyki - widac miala nieodpowiednie do wieku ja raz w zyciu zaczepilam kolczykiem o cokolwiek - jak mialam dziesiec lat a moj pies atak padaczki, trzasnela mnie lapa po uchu i tyle, a mialam w zyciu okres kiedy nosilam kolczyki wybitnie dlugie i wymyslne a w ogole to bez kolczykow czuje sie gola zgadzam sie, ze jest to naruszenie cielesnosci jak to okreslilas, zgadzam sie, ze bez kolczykow mozna zyc (chociaz co to za zycie ), ale nie widze w tym nic az tak godnego potepieniai porownywanie z obrzezaniem czy tatuowaniem nie jest do konca trafne - nie okalecza (te dwie dziurki to przyslowiowy "pikus", nie mowiac o tym, ze w ostatecznosci mozna je poprostu zostawic do zarosniecia), nie szpeci, w naszej kulturze jest akceptowane i nikt dziecka nie bedzie palcami wytykal ze ma kolczyki (wrecz przeciwnie, pamietam ze kolezanki mi okropnie zazdroscily )esfira - skoro i tak bedzie miec przekluwane uszy (sama napisalas ze pewnie tego zazada) to lepiej przebic niemowlakowi niz kilkulatkowi - mniej bólu |
|
|
|
|
#319 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Zgodzę się, że nikt drugiego przez dziurki nie wytyka, choć wciąż uważam, że, dot. drobiazgu czy nie, taką decyzje powinna podjąć już duża dziewczyna
, w żadnym razie 5latka.A za fotkę dzięki, wprawdzie takie kółeczko to pikuś, ale myślę, że nosiłaś już przecież różne w uszach - napawa optymizmem .
|
|
|
|
|
#320 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
ja miałam przebite bodajże w wieku 6 lat.
na pewno nie majac 10 miesiecy ![]() mysle,ze powinno sie to robic dzieciom od 4-5 roku zycia,bo po co niemowlak ma miec przebite uszy? a wiadomo jak dziewczynka ma np.5 lat i chce miec przebite uszy i ciagle o tym nawija to wiek jest oki ![]() wczesniej mysle,ze nie ma sensu,ale to wsyztsko zalezy od rodzicow danego dzieciaczka
|
|
|
|
|
#321 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
bo nie zdaje sobie sprawy ze swoich pragnien i ich skutkow od myslenia za nia sa rodzice i powinni byc na wyzszym poziomie emocjonalnym niz ich corka 5 latka jakby chciala wytatulowac sobie motylka to teez oki? |
|
|
|
|
|
#322 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
A jak caly czas bedzie "nawijac", ze nie chce nic jesc, to tez mamy pozwolic zaprzestac podawania jej jedzenia? A jak bedzie "nawijac" caly czas, ze chce jak mamusia czerwona szminka usta malowac, to tez mamy jej pozwolić? A jak bedzie chcicala, o zgrozo, napic sie "wodeczki" tak jak dorosli na imieninach, to tez mamy pozwolić? ![]() Bez przesady.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() |
|
|
|
|
|
#323 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
dokladnie to napisalam.... uwazam ze nie wszystkie pragnienia 5 latki nie powinny byc realizowane a juz napewno nie te o kolczykach itp |
|
|
|
|
|
#324 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 467
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Znam przypadek, gdzie 6-miesięcznemu dziecku przebito uszy w ramach... niespodzianki dla dziecka z okazji ukończenia pół roczku
![]() Jak dla mnie przesada. Nie wiem, kto bardziej się cieszył: mama czy dziecko...
__________________
Edytowane przez cypressangel Czas edycji: 2008-04-06 o 14:38 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#325 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 875
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Pani ćma i ushia: a skad moglam wieziec skoro nie napisala??
poza tym nie trzeba zardzewialej igly ze...speluny jak to Ushia nazwalas zeby zarazic sie grozna choroba... ok, robila pielegniarka, TERAZ to wiem.Jednak ja bym takiego bolu dziecku nie zadala - ok, teraz nie pamieta - ale patrzec jak dziecko cierpi przy przebijaniu uszu?? ![]() PS: zgadzam sie jeszcze ze Scorpionec i layla_lbn |
|
|
|
|
#326 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
] bo od dziecka panicznie balam sie krwi, zastrzykow itd. i pewnie sama nigdy bym sie na to nie zdecydowala ![]() jednak sama mojej corce nie przebilabym tak wczesnie uszu, zaczekalabym az troche urosnie - moze gdyby poprosila bedac wieksza dziewczynka, moglby to byc ladny prezent na ktores urodziny [zlote kolczyki] ![]() czytajac ten watek, wydaje mi sie ze troche demonizujecie temat kolczykow u malych dziewczynek. gdy bylam mala KAŻDA JEDNA dziewczynka w przedszkolu, na podworku i pozniej w pierwszych latach SZKOŁY PODSTAWOWEJ nosila juz kolczyki. male, zlote i bezpieczne. i nie bylo to kwestia zadnego udoroslania czy cos. i uwazam, ze kolczykow w uszkach [po jednym w kazdym] nie mozna porownywac do tatuazy itp. takie porownanie to moim zdaniem przegiecie. ale rozumiem, ze kazdy ma prawo do swojej opinii
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
|
#327 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
). Ciekawe w jakiej to okolicy każda dziewczynka już w przedszkolu miała przebite uszy... ![]() co do prezentu to ja znam wiele innych rzeczy którymi mozna obdarować małą dziewczynke, kolczyki są na jednym z zaszczytnych ostatnich miejsc na tej liscie Moja córka nadal bez kolczyków Gdzie ona sie uchowała?!
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#328 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 875
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
![]() w kazdym razie ja "modzie" na pewno nie ulegne
|
|
|
|
|
|
#329 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
. i nie wychowywalam sie ani w towarzystwie jakichs dziwnych patologicznych dzieci - ot, normalne dzieciaki [i rodzice] jak wszedzie. pamietam nawet, dwie dziewczynki na cala grupe w przedszkolu nie mialy kolczykow - po miesiacu rowniez mialy. do komunii juz wszystkie dziewczynki z mojej klasy mialy kolczyki. i znam wiele tych dziewczyn do teraz - nie maja tatuazy, okolczykowanego calego ciala i pusto w glowach. to ze u ciebie tak nie bylo, to nie znaczy, ze ja tu klamie i wymyslam jakies opowiastki, zeby tylko poprzec swoja wypowiedz wez laskawie pod uwage, ze gdzies indziej moze byc inaczej niz w twoim otoczeniu ![]() poza tym mialam rowniez wiele kolezanek w pozniejszych latach, ktore dopiero zaczynaly swoja przygode z kolczykami - skonczylo sie to tak, ze mialy kolczyki w nosie, pepku, po kilka w uszach itd. nie mowie, ze zawsze tak to sie konczy, bo pewnie sa to wyjatki, ale to tez sie zdarza. ![]() maripossa - we wczesniejszym poscie napisalam, ze ja swoich corek w przyszlosci tez wczesnie nie zakolczykuje, zaczekam - az same beda tego chcialy. jesli o to poprosza w wieku 5 lat - to czemu nie? nie uwazam noszenia kolczykow [mowa o pojedynczych kolczykach w uszach] przez male dziewczynki za cos demoralizujacego. nie mniej jednak bardzo jestem zadowolona z tego, ze rodzice zakolczykowali mnie tak wczesnie
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
|
#330 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 367
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Miałam 3-4 latka kiedy poszłam z mamą do kosmetyki przebić uszy. Podczas samego zabiegu nie płakałam, wiedziałam gdzie i po co idziemy i chciałam nosić kolczyki. Z wrażenia nawet sie nie zorientowałam, że już mam przebitą pierwszą dziurkę dopiero gdy kosmetyczka powiedziała żebym ją obejrzała w lusterku. Uszy szybko sie zagoiły, nie było z nimi żadnych kłopotów. Później przez kilka lat nosiłam małe złote kolczyki bezpieczne, bo nie zaczepiające ubrania. Miałam tylko dwie pary, ale nosiłam cały czas jedną ulubioną. Nie widzę problemu w przebijaniu uszu dziewczynkom w wieku przedszkolnym. Oczywiście w higienicznych warunkach, ale ta zasada obowiązuje niezależnie od wieku. Natomiast co do niemowlaków jestem przeciwko, bo to moim zdaniem za wcześnie na tego typu zabiegi kosmetyczne.
Aktualnie nie noszę dużo biżuterii. Wystarczając mi kolczyki, te ma zawsze, oraz bransoletka i czasem zakładam krótki łańcuszek, żadnych pierścionków, czy też broszek. Wszystko wyłącznie srebrne.
__________________
Edytowane przez amber2046 Czas edycji: 2008-04-07 o 16:30 Powód: literówka |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:07.



)




Dla matek (nie wszystkich- oczywiście 
nie widzialam go juz chyba kilka m-cy i czekam z niecierpliwoscia na new odcinki

















