Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3 - Strona 95 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-03-09, 20:15   #2821
Cierpliwosc
Zadomowienie
 
Avatar Cierpliwosc
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Eee tam, żadna kłótnia przynajmniej z mojej strony

Ale moje pytanie pozostaje aktualne: co jeśli?
Wciąż podsuwasz tzw. stale posiłki a gdy wracasz z pracy podajesz pierś, pisze o tym Hafija
Można też podawać mm (bądź ściągnięte swoje mleko, gdy się jakimś cudem ma czas na ściąganie) w kubeczku jakimś.
Ja akurat nie wracałam do pracy, ale karmilam prawie 2lata i do tego czasu na kolację byl tylko cyc. Za to moja teściowa kp jedną z córek prawie 3lata, a pracowała w szpitalu po 12h. Mąż mówi, ze na początku dowozili jej mala na karmienie, a później po prostu piła gdy był cyc. I zawsze była z tych dużych dzieci
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny."
[ks. J.Twardowski]
Cierpliwosc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 20:42   #2822
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Wciąż podsuwasz tzw. stale posiłki a gdy wracasz z pracy podajesz pierś, pisze o tym Hafija
Można też podawać mm (bądź ściągnięte swoje mleko, gdy się jakimś cudem ma czas na ściąganie) w kubeczku jakimś.
Ja akurat nie wracałam do pracy, ale karmilam prawie 2lata i do tego czasu na kolację byl tylko cyc. Za to moja teściowa kp jedną z córek prawie 3lata, a pracowała w szpitalu po 12h. Mąż mówi, ze na początku dowozili jej mala na karmienie, a później po prostu piła gdy był cyc. I zawsze była z tych dużych dzieci
Heh no to u nas dzisiaj tak było. Próbowałam jej podać cokolwiek 8 razy W koncu zjadła ryż z gołąbka podany przez męża. A cyc był w ruchu nie wiem ile razy...
Ehh zobaczymy, no przecież jej nie zmuszę do niczego...


Miszka zdrowia dla Maksa oby szybko antybiotyk zadziałał

Spokojnej nocy
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 20:46   #2823
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Ja chciałabym mieć tak całkiem wywalone ale niestety to nie jest takie proste. Czas leci nieubłaganie, za chwilę Ignaś skończy 9 m-cy a je mniej niż moje starszaki jak miały pół roku.
U nas dzisiaj na śniadanie był niedobry omlet- zjadł ze 2 okruchy wielkości mojego paznokcia i to tylko temu, że mu się przykleiły do języka i nie umiał wypluć. Na obiad zrobiłam mu warzywa: ziemniaka, marchewkę, kalafior i fasolkę, których nawet nie dotknął i kawałek mięsa (zjadł ze dwa gryzy). Miałam też rosołek w którym się to mięso gotowało ale po spróbowaniu 1 łyżeczki już więcej nie chciał.
Na podwieczorek zjadł ze smakiem ok. 1/3 banana, później jeszcze mu dałam kromkę ukrojoną z grahamki z masłem.

I tak sobie teraz myślę, że nie chce moje dziecko jeść po prostu tego co jest niedobre Ten omlet z rana był wstrętny, nie dziwię się mu że nie chciał. Warzywa bez soli też dupy nie urywają.
A co jakby spróbować mu bardzo delikatnie te dania obiadowe posolić? Chyba spróbuję tak na próbę żeby się przekonać...
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 21:00   #2824
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cierpliwość

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
No właśnie

I jaka pewność, że po roku zaskoczy i będzie zmiatało wszystko z talerza?
Jakoś mi się nie widzi karmić go mm przez najbliższe 3 m-ce

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------



Nie mam jak zaznaczyć ale nie porównujmy dziecka, które je wymienione przez Ciebie pokarmy warzywa, kanapki, mięso czy ziemniaki do dziecka, które je wyłącznie kaszkę na śniadanie a na widok innego jedzenia krzyczy i płacze.
A otrzymując na tackę kawałki jedzenia patrzy na nie z obrzydzeniem i zrzuca je na podłogę.
Widzisz różnicę?😉

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------


To po co dajesz inne pokarmy a nie karmisz samym mlekiem?
Pewności nikt Ci w tej kwestii nie da - jedne dzieci "zaskakują" mając 6-7 miesięcy, inne później, więc nawet w okolicach roku. No ale co, tzn. że będziesz mu na siłę jedzenie wpychać, bo nie wyobrażasz sobie mm dawać?

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Ja chciałabym mieć tak całkiem wywalone ale niestety to nie jest takie proste. Czas leci nieubłaganie, za chwilę Ignaś skończy 9 m-cy a je mniej niż moje starszaki jak miały pół roku.
U nas dzisiaj na śniadanie był niedobry omlet- zjadł ze 2 okruchy wielkości mojego paznokcia i to tylko temu, że mu się przykleiły do języka i nie umiał wypluć. Na obiad zrobiłam mu warzywa: ziemniaka, marchewkę, kalafior i fasolkę, których nawet nie dotknął i kawałek mięsa (zjadł ze dwa gryzy). Miałam też rosołek w którym się to mięso gotowało ale po spróbowaniu 1 łyżeczki już więcej nie chciał.
Na podwieczorek zjadł ze smakiem ok. 1/3 banana, później jeszcze mu dałam kromkę ukrojoną z grahamki z masłem.

I tak sobie teraz myślę, że nie chce moje dziecko jeść po prostu tego co jest niedobre Ten omlet z rana był wstrętny, nie dziwię się mu że nie chciał. Warzywa bez soli też dupy nie urywają.
A co jakby spróbować mu bardzo delikatnie te dania obiadowe posolić? Chyba spróbuję tak na próbę żeby się przekonać...
Śliweczko, ale to nie trzeba solić żeby było zjadliwe - są inne, zdrowsze od soli przyprawy Chociaż wiadomo, że odrobina soli od czasu do czasu nie zaszkodzi
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 21:03   #2825
zullugula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 117
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Ja nie Australia,ale widzę że się kłótnia zaczyna to się chętnie wtrące Po to żeby poznawalo nowe smaki, uczyło się rzuć,połykać, używać sztućców oraz zachowań społecznych, żeby jakies tam witaminy itp wpadały do organizmu, żeby układ pokarmowy miał co robić...itd
Za to nie po to by zapchać brzuszek, bo moja tez tylko degustuje ale ja mam wywalone, czytałam Gonzalesa i słucham dziecka
Dokładnie, jeszcze miesiąc temu moje dziecko nie zjadało, ba- nie próbowało! praktycznie nic z tego, co dostawało, jak Was sobie podczytywałam, to wydawało mi się, że Wasze dzieci już super zjadają i oczywiście się przestraszyłam, że coś robię nie tak, a on biedny głodny chodzi, bo matka jakieś blw se wymyśliła i zakupiłam rzeczonego Gonzaleza i się uspokoiłam. Teraz w większości chociaż spróbuje, poliże, a potem i tak wszystko ląduje na podłodze (no chyba, że to mięso, to na podłodze nie ma nic ). Kulki, kostki kaszowe- skubnie i wszystko na podłodze. Ale co jakiś czas podaję, może któregoś dnia mu zasmakuje

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Żadna kłótnia, wymiana spostrzeżeń.
No właśnie po to żeby...
I ja również chociażby dlatego bym chciała.
Łatwo się pisze- wyluzuj, bez spiny, jeśli Wasze dzieci coś tam jednak jedzą. A przynajmniej próbują.
Tak jak napisałam po wpisie Zuluguli- nie można porównywać niby niejedzenia dziecka, które jednak coś tam próbuje do dziecka, które krzykiem reaguje na jedzenie i nie je nic.

A może on się najada z rana samą kaszką, i po prostu nie chce nic innego nawet próbować? Jak jest na mleku, to ma dużą kaloryczność.

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Eee tam, żadna kłótnia przynajmniej z mojej strony

Ale moje pytanie pozostaje aktualne: co jeśli?
No tak, mnie też to trochę martwi, ale jakoś do przodu to się wszystko toczy, a do powrotu też jeszcze trochę zostało. Później będę się martwiła I wcale ni musisz, a nawet nie powinnaś dawać butli, jeśli do tej pory dziecko jej nie używało, może pić mleko z kubeczka.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Śliweczka, to mój syn nie zjada nawet połowy tego, co twój chyba 1/3 banana?! On zje 1/3 plasterka
zullugula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 21:12   #2826
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Moja za banana dałaby się pociąć chyba, jak tylko widzi, że go obieram to cała się trzęsie Za to inne owoce ma w nosie
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 21:38   #2827
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Śliweczko, ale to nie trzeba solić żeby było zjadliwe - są inne, zdrowsze od soli przyprawy Chociaż wiadomo, że odrobina soli od czasu do czasu nie zaszkodzi
Tak, ja wiem że sól to zło ale nie wiem jak można mu uatrakcyjnić np. ziemniaka, marchewkę czy fasolkę... Jakieś pomysły?

Dzisiaj do tego omleta dodałam pomidora, świeżą bazylię i trochę pieprzu, a i tak to nie było dobre. Mi osobiście oczywiście soli brakowało

Do rosołu dodałam liście laurowe, ziele angielskie, lubczyk i czosnek, a i tak nie smakowało...

Cytat:
Napisane przez zullugula Pokaż wiadomość
Śliweczka, to mój syn nie zjada nawet połowy tego, co twój chyba 1/3 banana?! On zje 1/3 plasterka
Banan u nas to jest hit. Najwięcej ze wszystkiego potrafi zjeść. I jeszcze jabłko. Potrafi 2 ćwiartki wszamać.
Chlebek czy bułka z masłem/ bieluchem/awokado też zwykle mile widziane.
Najgorzej z tymi warzywami...

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

miszka ale co się u was stało, że Kuba przestał jeść? Przecież niedawno pisałaś, że jecie kaszkę, obiadek w formie słoika i deser owocowy. Czy chodzi Ci o samodzielne jedzenie kawałków?
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-09, 22:15   #2828
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Tak, ja wiem że sól to zło ale nie wiem jak można mu uatrakcyjnić np. ziemniaka, marchewkę czy fasolkę... Jakieś pomysły?

Dzisiaj do tego omleta dodałam pomidora, świeżą bazylię i trochę pieprzu, a i tak to nie było dobre. Mi osobiście oczywiście soli brakowało

Do rosołu dodałam liście laurowe, ziele angielskie, lubczyk i czosnek, a i tak nie smakowało...



Banan u nas to jest hit. Najwięcej ze wszystkiego potrafi zjeść. I jeszcze jabłko. Potrafi 2 ćwiartki wszamać.
Chlebek czy bułka z masłem/ bieluchem/awokado też zwykle mile widziane.
Najgorzej z tymi warzywami...

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

miszka ale co się u was stało, że Kuba przestał jeść? Przecież niedawno pisałaś, że jecie kaszkę, obiadek w formie słoika i deser owocowy. Czy chodzi Ci o samodzielne jedzenie kawałków?
Bo kiedyś tak było. Było parę dni, że jadał papki, raz zjadł rosół, raz kluski leniwe.
Teraz nie je nic.
I.nie chodzi mi o kawałki.
On nie chce nic obiadowego. Żadnego słoika, o kawałkach nie wspomnę. Na obiad je mm
Nie wiem, być może też przez chorobę nie ma apetytu.
Dlatego czekam aż wyzdrowieje i będę próbowała od początku.

Ja bym nie dawała soli. To nic zdrowego.i czym dłużej wytrzyma bez niej tym lepiej.
I to nam się wydaje, że te posiłki nie mają smaku. Pamiętaj, że dzieci nie znają innego smaku niż mleko i każdy nowy jest dla nich pyszny 😉
Do rosołu dodaję jeszcze kurkumę, cebulę, pozostałe to co napisałaś. I zagescilam kaszka manna i lanym ciastem i pamiętam, że było smaczne

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Cytat:
Napisane przez zullugula Pokaż wiadomość
Dokładnie, jeszcze miesiąc temu moje dziecko nie zjadało, ba- nie próbowało! praktycznie nic z tego, co dostawało, jak Was sobie podczytywałam, to wydawało mi się, że Wasze dzieci już super zjadają i oczywiście się przestraszyłam, że coś robię nie tak, a on biedny głodny chodzi, bo matka jakieś blw se wymyśliła i zakupiłam rzeczonego Gonzaleza i się uspokoiłam. Teraz w większości chociaż spróbuje, poliże, a potem i tak wszystko ląduje na podłodze (no chyba, że to mięso, to na podłodze nie ma nic ). Kulki, kostki kaszowe- skubnie i wszystko na podłodze. Ale co jakiś czas podaję, może któregoś dnia mu zasmakuje



A może on się najada z rana samą kaszką, i po prostu nie chce nic innego nawet próbować? Jak jest na mleku, to ma dużą kaloryczność.



No tak, mnie też to trochę martwi, ale jakoś do przodu to się wszystko toczy, a do powrotu też jeszcze trochę zostało. Później będę się martwiła I wcale ni musisz, a nawet nie powinnaś dawać butli, jeśli do tej pory dziecko jej nie używało, może pić mleko z kubeczka.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Śliweczka, to mój syn nie zjada nawet połowy tego, co twój chyba 1/3 banana?! On zje 1/3 plasterka
Raczej nie, bo nie zjada jej aż tak dużo.
Poza tym jak daje mm to wypija i widać, że głodny.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Cierpliwość


Pewności nikt Ci w tej kwestii nie da - jedne dzieci "zaskakują" mając 6-7 miesięcy, inne później, więc nawet w okolicach roku. No ale co, tzn. że będziesz mu na siłę jedzenie wpychać, bo nie wyobrażasz sobie mm dawać?


Śliweczko, ale to nie trzeba solić żeby było zjadliwe - są inne, zdrowsze od soli przyprawy Chociaż wiadomo, że odrobina soli od czasu do czasu nie zaszkodzi
Glodzić nie będę ale nie wyobrażam sobie 10 mcznego dziecka tylko na mleku
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 22:51   #2829
Cierpliwosc
Zadomowienie
 
Avatar Cierpliwosc
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Tak czytam, co Wasze "niejedzące" dzieci jedzą, że aż opiszę Estera's menu dzisiejsze
Śniadanie: Mus owocowy z kaszką z Biedronki (to,co jej nie wypłynęło na podłogę dzień wcześniej), którym obsługiwała się sama (obgryzała opakowanie, zasysała, wypluwała, wyciskała, ostatecznie usmarowała tym swój fartuszek, buzię,uszy oraz krzesełko) i zostało jeszcze tak na oko 1/4 opakowania
Obiad: Jedna różyczka brokuła, którą zassała i chyba coś połknęła, jajko na twardo (my mieliśmy sadzone), z którego skosztowała i wypluła żółtko oraz marchewka, ziemniak i białko jaja, które roztarła po tacce i pozrzucała na podłogę
Podwieczorek: pół banana, z którego odgryzała i wypluwała duże kawałki czy coś zjadła pokaże jutrzejsza dwójeczka

Więcej posiłków innych niż mleczko nie było.
Esia głęboko wierzy, że mleczko stanowi podstawę jej diety i nawet chrupka kukurydzianego dużego zjadła max 1/5
A dietę rozszerzamy metoda blm czyli bardzo leniwa mama

Ten opis tak dla porównania, chociaż gdy się nie porównuje śpi się zdecydowanie spokojniej
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny."
[ks. J.Twardowski]
Cierpliwosc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 23:03   #2830
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Tak czytam, co Wasze "niejedzące" dzieci jedzą, że aż opiszę Estera's menu dzisiejsze
Śniadanie: Mus owocowy z kaszką z Biedronki (to,co jej nie wypłynęło na podłogę dzień wcześniej), którym obsługiwała się sama (obgryzała opakowanie, zasysała, wypluwała, wyciskała, ostatecznie usmarowała tym swój fartuszek, buzię,uszy oraz krzesełko) i zostało jeszcze tak na oko 1/4 opakowania
Obiad: Jedna różyczka brokuła, którą zassała i chyba coś połknęła, jajko na twardo (my mieliśmy sadzone), z którego skosztowała i wypluła żółtko oraz marchewka, ziemniak i białko jaja, które roztarła po tacce i pozrzucała na podłogę
Podwieczorek: pół banana, z którego odgryzała i wypluwała duże kawałki czy coś zjadła pokaże jutrzejsza dwójeczka

Więcej posiłków innych niż mleczko nie było.
Esia głęboko wierzy, że mleczko stanowi podstawę jej diety i nawet chrupka kukurydzianego dużego zjadła max 1/5
A dietę rozszerzamy metoda blm czyli bardzo leniwa mama

Ten opis tak dla porównania, chociaż gdy się nie porównuje śpi się zdecydowanie spokojniej
Uwielbiam Twoje stoickie podejście


Nadrobilam
Australia super, że Marysia samoDzielnie siada!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 08:06   #2831
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Tak czytam, co Wasze "niejedzące" dzieci jedzą, że aż opiszę Estera's menu dzisiejsze
Śniadanie: Mus owocowy z kaszką z Biedronki (to,co jej nie wypłynęło na podłogę dzień wcześniej), którym obsługiwała się sama (obgryzała opakowanie, zasysała, wypluwała, wyciskała, ostatecznie usmarowała tym swój fartuszek, buzię,uszy oraz krzesełko) i zostało jeszcze tak na oko 1/4 opakowania
Obiad: Jedna różyczka brokuła, którą zassała i chyba coś połknęła, jajko na twardo (my mieliśmy sadzone), z którego skosztowała i wypluła żółtko oraz marchewka, ziemniak i białko jaja, które roztarła po tacce i pozrzucała na podłogę
Podwieczorek: pół banana, z którego odgryzała i wypluwała duże kawałki czy coś zjadła pokaże jutrzejsza dwójeczka

Więcej posiłków innych niż mleczko nie było.
Esia głęboko wierzy, że mleczko stanowi podstawę jej diety i nawet chrupka kukurydzianego dużego zjadła max 1/5
A dietę rozszerzamy metoda blm czyli bardzo leniwa mama

Ten opis tak dla porównania, chociaż gdy się nie porównuje śpi się zdecydowanie spokojniej

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Uwielbiam Twoje stoickie podejście


Nadrobilam
Australia super, że Marysia samoDzielnie siada!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziękuję, ale jeszcze sama nie siada No, wyszło jej ze dwa razy przez przypadek, ale nie podłapała tematu Woli ćwiczyć pozycję do raczkowania, co też i teraz czyni, naciskając mi jedną reką na gardło A jak tam Hania, nadal jeździcie na rehabilitację?
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-10, 08:24   #2832
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzień dobry
U nas noc z płaczem, dwójka się przebija...

A jeszcze w temacie rozszerzenia to dzisiaj przyszlo mi do glowy, ze moze by tak podawać jedzenie na podlodze? W koncu wszystkie paproszki i śmietki namierzane i zjadane są z prędkością pierwszej kosmicznej
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 08:36   #2833
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Hejo😃

***W temacie rozszerzania diety- ja tez nie mam spiny,zje to zje,nie to dostanie mleko,ale! Zazwyczaj zjada to co jej daje,więc nie mam.powodów do "zmartwień".
Na ogół na śniadanie jest kasza,ostatnio również kanapki(jak pogardzila kasza),ale wtedy jest tez mleko.
Później jest obiad- na ogół zupa- różne i to zastepuje jej mleko.
Później jest najczęściej mleko bo sam deser jej nie wystarcza(ale to tez zależy od dnia,godziny itd). Pomiędzy posiłkami je chrupki kukurydziane,wafle,owoce albo czasem chleb.(zamiennie i zależy od dnia,na co ma ochotę i w ogóle).
Przed wieczorna kolacja(mleko) ma tez jakas przekąske,albo deser- teraz najczęściej placuszki(po południu bardzo je lubi).
Jeśli czegoś nie chce dostaje mleko.
Z tym,ze mowie, chętnie próbuje (nie zawsze) to co jej daje.
Rozumiem wiec stres manus,których dzieci nic nie chcą tkąć. Trzymał mocne kciuki,żeby w końcu zaczęły doceniać starania mamuś w kwestii jedzenia😙

Moje dziecko wstalo dziś okolo 6:10... Do 7:00 udało mi się jeszcze"pokimać".
No i teraz juz śpi(nie wiem jak.będzie wyglądał dzień jeśli chodzi o spanie, bo normalnie chodzi około 10:00/11:00 a dziś 9:15..no nic damy rade- w sumie nie mamy wyjscia😉



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 09:01   #2834
CarycaKatharina
Zadomowienie
 
Avatar CarycaKatharina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

To ja ostatnio dalam Mieszkowi do obiadku ziemniaka gotowanego w solonej wodzie, bo nie chciało mi się pierdyliarda garnków nastawiać ale dla rownowagi mial tez indyka i brokuła z parowaru.

W ogole rzeczy gotowane na parze smakuja lepiej niz gotowane w wodzie bez soli. Nawet mięso.
__________________
Żona 8.11.2014
ZHDK
CarycaKatharina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 09:12   #2835
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez CarycaKatharina Pokaż wiadomość
To ja ostatnio dalam Mieszkowi do obiadku ziemniaka gotowanego w solonej wodzie, bo nie chciało mi się pierdyliarda garnków nastawiać ale dla rownowagi mial tez indyka i brokuła z parowaru.

W ogole rzeczy gotowane na parze smakuja lepiej niz gotowane w wodzie bez soli. Nawet mięso.
O to to!!
Ja ostatnio jadlam ziemniaki gotowane na parze i smakowaly pysznie. Woda niestety wyciąga cały smak😐



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-03-10, 09:36   #2836
Cierpliwosc
Zadomowienie
 
Avatar Cierpliwosc
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Kurczaczki, wczoraj przez tę kaszkę z Biedry chyba wyszłam na wyrodną matkę, więc rehabilituję się zdjęciami z dzisiejszego (standardowego) śniadania. Chociaż to że jestem leniwa na nich tez widać i do tego się przyznaję
Kaszka jaglana Holle z powidłami śliwkowymi własnej produkcji (z Eko śliwek z ogrodka i oczywiście bez cukru).
Wspieram samodzielność dziecka - dostaje łyżeczkę i...używa jej jak chce albo papra sobie dwoma łapkami, albo sprawdza czy może przez oko się wchłonie czy coś zje? Szczerze nie wiem, bo głównie dmucha zamiast zasysać, ale szczęśliwa jest
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WP_20170310_09_32_55_Pro.jpg (84,4 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20170310_09_30_14_Pro.jpg (79,7 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_20170310_09_36_22_Pro.jpg (84,7 KB, 37 załadowań)
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny."
[ks. J.Twardowski]
Cierpliwosc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 09:41   #2837
Cierpliwosc
Zadomowienie
 
Avatar Cierpliwosc
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Przepraszam, nie umiem tych zdjęć na tel odwrócić

A co do ziemniaków taaa te na parze mają smak mniam mniam

caryca spróbuj gotować ziemniaki bez soli, jak dojdą wyjąć dla Mieszka, posolić i po chwilce gotowania odcedzić. Ja tak robię właśnie żeby pierdyliarda garnków nie używać
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny."
[ks. J.Twardowski]
Cierpliwosc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 09:50   #2838
CarycaKatharina
Zadomowienie
 
Avatar CarycaKatharina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Oo, dzięki za podpowiedź. Wypróbuję następnym razem
__________________
Żona 8.11.2014
ZHDK
CarycaKatharina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 10:11   #2839
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość


Dziękuję, ale jeszcze sama nie siada No, wyszło jej ze dwa razy przez przypadek, ale nie podłapała tematu Woli ćwiczyć pozycję do raczkowania, co też i teraz czyni, naciskając mi jedną reką na gardło A jak tam Hania, nadal jeździcie na rehabilitację?
Hania póki co się turla, raz z przypadku sama usiadła utrzymała się chwilęChodzimy oczywiście na rehabilitację bo efekty są mozolnie,ale są. Kobietka fizjo mówiła, że "potrzynamy" Nas do chwili aż Hania zacznie raczkować.
Dziś o 15 mamy rehabilitację,a o 16:30 kontrole u neurologa.
Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U nas noc z płaczem, dwójka się przebija...

A jeszcze w temacie rozszerzenia to dzisiaj przyszlo mi do glowy, ze moze by tak podawać jedzenie na podlodze? W koncu wszystkie paproszki i śmietki namierzane i zjadane są z prędkością pierwszej kosmicznej
Boze biedne te Nasze dzieci z ząbkowaniem
Cytat:
Napisane przez CarycaKatharina Pokaż wiadomość
To ja ostatnio dalam Mieszkowi do obiadku ziemniaka gotowanego w solonej wodzie, bo nie chciało mi się pierdyliarda garnków nastawiać ale dla rownowagi mial tez indyka i brokuła z parowaru.

W ogole rzeczy gotowane na parze smakuja lepiej niz gotowane w wodzie bez soli. Nawet mięso.
U Nas garnek do gotwania na parze nie jest chowany do szafki bo ciągłe kestw uzyciu.
My jemy ziemniaki ugotwane na parze nawet bez soli, mają rewelacyjny smak

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
O to to!!
Ja ostatnio jadlam ziemniaki gotowane na parze i smakowaly pysznie. Woda niestety wyciąga cały smak😐



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Kurczaczki, wczoraj przez tę kaszkę z Biedry chyba wyszłam na wyrodną matkę, więc rehabilituję się zdjęciami z dzisiejszego (standardowego) śniadania. Chociaż to że jestem leniwa na nich tez widać i do tego się przyznaję
Kaszka jaglana Holle z powidłami śliwkowymi własnej produkcji (z Eko śliwek z ogrodka i oczywiście bez cukru).
Wspieram samodzielność dziecka - dostaje łyżeczkę i...używa jej jak chce albo papra sobie dwoma łapkami, albo sprawdza czy może przez oko się wchłonie czy coś zje? Szczerze nie wiem, bo głównie dmucha zamiast zasysać, ale szczęśliwa jest
Esia nie zrzuca miseczki? U mnie by od razu na podłodze była

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-10, 10:31   #2840
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Napiszę Wam co moje dziecko najstarsze wywinęło.
Kilka miesięcy temu dostała od koleżanki pamiętnik do wpisania się. Widziałam kiedyś takie w biedrze- z tymi panciami z Krainy Lodu z taką brokatową, fioletową okładką. Nic nie mówiła żeby jej pomóc się tam wpisać i ja o tym zapomniałam. W walentynki dostałam od niej własnoręcznie uszytą taką małą, okrągłą podusię z wyciętymi literkami MAMA. I te literki takie bardzo ładne, brokatowe... I tak mnie natchnęło, że one strasznie podobne do tej okładki z tego pamiętnika... Pytam się jej skąd miała taki matriał ładny, a ona już dziwna mina winowajcy i mówi, że nie pamięta Ja do niej, że bardzo podobny do tej okładki z tego pamiętnika i czy chce mi się do czegoś przyznać, a ona zaraz w ryk, że znowu ją osądzam, że coś zrobiła, a to nie prawda itp. Zostawiłam sprawę. Następnego dnia poszła do szkoły to ja myk do jej pokoju i rewizja, włącznie z koszem na śmieci.
No i znalazłam pamiętnik w częściach Co ładniejsze powycinane i schowane w pudełeczku, reszta w koszu ( takie ładne wpisy od innych dzieci...)
Znalazłam też jej wpis. Nie udał jej się i wyszedł tragicznie. Do tego jakieś błędy jeszcze i rysunek koślawy. Ten mały głupek zamiast przyjść z prośbą o pomoc żeby jakoś to naprawić wolała zniszczyć ten pamiętnik.
Jak przyszła to od razu zobaczyła ten pamiętnik na stole w kuchni i od razu w płacz. Zaczęła mnie przepraszać. Mówiła, że jej brzydko wpis wyszedł, koleżanka nie pamiętała komu dała pamietnik, więc się nie przyznała. Mogłabym to olać ale nauczka powinna być. A najbardziej pouczająca to przyznanie się koleżance i odkupienie pamiętnika za własną kaskę.
Bosz...Jakie te dzieci niemądre są
o jaaaa Cieeeee co za historia! jejciu, biedna Iga jak byłam mała też chyba bym tak miała - coś nie wyszło, wstydziłam się prosić o pomoc (niestety do dziś mi to zostało ). Myslę, że historia dobrz się skończyła. Tak to jest, teraz to dla niej rzeczy najważniejsze na świecie i te małe, dziecięce problemy dla nas śmieszne, dla niej mega ogromne

Australia, Haneczka - jak nogi się dziewczynom rozjeżdżają to nie myślałyście o antypoślizgowych rajstopkach? Krzysio swoje pierwsze raczkowania robił na kocyku/macie piankowej a na podłodze z antypoślizgami właśnie. Wtedy jeszcze nie miałam antypoślizgowych rajstop z lidla, kupiłam taką "farbkę abs" i sama porobiłam kropki na wszystkich rajstopach. Teraz już śmiga bez tego, ale na początku to mu serio pomogło

Cytat:
Napisane przez CarycaKatharina Pokaż wiadomość
Dziewczyny, smarujecie czymś dzieciaczki po kąpieli? Oliwka, jakiś balsam? A może inny sposób na nawilżenie?
niczym nie smaruję był taki czas, że nogi miał suche to smarowałam nogi latopicem. Teraz Krzyś ma ładną skórę to nic nie robię

a Mieszko nie ucieka po kąpieli? i tak mam z ubieraniem Krzysia kosmos jakiś jakbym jeszcze go smarować miała ...

Krzyś też płacze jak go wyciągamy z wanienki nie wiem ile on by tam chciał siedzieć
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 10:36   #2841
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

U Nas też nieZadowolenie przy wyjmowaniu z kąpielipo balsamuje emulsja Atoperal (kuzynka jest przedstawicielem handlowym adamed pharma i parę zestawów tej serii mamy) twarz kremem latopic smaruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 11:13   #2842
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U nas noc z płaczem, dwójka się przebija...

A jeszcze w temacie rozszerzenia to dzisiaj przyszlo mi do glowy, ze moze by tak podawać jedzenie na podlodze? W koncu wszystkie paproszki i śmietki namierzane i zjadane są z prędkością pierwszej kosmicznej
U nas też jakaś taka bardziej niespokojna noc...

Hahaha, czemu nie?

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Hejo😃

***W temacie rozszerzania diety- ja tez nie mam spiny,zje to zje,nie to dostanie mleko,ale! Zazwyczaj zjada to co jej daje,więc nie mam.powodów do "zmartwień".
Na ogół na śniadanie jest kasza,ostatnio również kanapki(jak pogardzila kasza),ale wtedy jest tez mleko.
Później jest obiad- na ogół zupa- różne i to zastepuje jej mleko.
Później jest najczęściej mleko bo sam deser jej nie wystarcza(ale to tez zależy od dnia,godziny itd). Pomiędzy posiłkami je chrupki kukurydziane,wafle,owoce albo czasem chleb.(zamiennie i zależy od dnia,na co ma ochotę i w ogóle).
Przed wieczorna kolacja(mleko) ma tez jakas przekąske,albo deser- teraz najczęściej placuszki(po południu bardzo je lubi).
Jeśli czegoś nie chce dostaje mleko.
Z tym,ze mowie, chętnie próbuje (nie zawsze) to co jej daje.
Rozumiem wiec stres manus,których dzieci nic nie chcą tkąć. Trzymał mocne kciuki,żeby w końcu zaczęły doceniać starania mamuś w kwestii jedzenia😙

Moje dziecko wstalo dziś okolo 6:10... Do 7:00 udało mi się jeszcze"pokimać".
No i teraz juz śpi(nie wiem jak.będzie wyglądał dzień jeśli chodzi o spanie, bo normalnie chodzi około 10:00/11:00 a dziś 9:15..no nic damy rade- w sumie nie mamy wyjscia😉



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
6.10?! Łojezus. Marysia zaczęła do mnie nawijać chwilę po 7, ale zgarnęłam ją do siebie do łóżka i dospałyśmy do 8.30

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
O to to!!
Ja ostatnio jadlam ziemniaki gotowane na parze i smakowaly pysznie. Woda niestety wyciąga cały smak😐



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To prawda, są lepsze niż z wody. Nie powiem, że pyszne, bo nie jestem fanką ziemniaków, ale na pewno smaczniejsze niż te z wody

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Kurczaczki, wczoraj przez tę kaszkę z Biedry chyba wyszłam na wyrodną matkę, więc rehabilituję się zdjęciami z dzisiejszego (standardowego) śniadania. Chociaż to że jestem leniwa na nich tez widać i do tego się przyznaję
Kaszka jaglana Holle z powidłami śliwkowymi własnej produkcji (z Eko śliwek z ogrodka i oczywiście bez cukru).
Wspieram samodzielność dziecka - dostaje łyżeczkę i...używa jej jak chce albo papra sobie dwoma łapkami, albo sprawdza czy może przez oko się wchłonie czy coś zje? Szczerze nie wiem, bo głównie dmucha zamiast zasysać, ale szczęśliwa jest
Śliczna Esia Dziecko upaprane = dziecko szczęśliwe

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Hania póki co się turla, raz z przypadku sama usiadła utrzymała się chwilęChodzimy oczywiście na rehabilitację bo efekty są mozolnie,ale są. Kobietka fizjo mówiła, że "potrzynamy" Nas do chwili aż Hania zacznie raczkować.
Dziś o 15 mamy rehabilitację,a o 16:30 kontrole u neurologa.

Boze biedne te Nasze dzieci z ząbkowaniem

U Nas garnek do gotwania na parze nie jest chowany do szafki bo ciągłe kestw uzyciu.
My jemy ziemniaki ugotwane na parze nawet bez soli, mają rewelacyjny smak





Esia nie zrzuca miseczki? U mnie by od razu na podłodze była

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Daj znać koniecznie co tam neurolog powiedział

U nas też miska by fruwała, już parę razy podejście robiłam i za każdym razem miska ważniejsza od tego co w niej jest, więc daję wszystko na tackę krzesełka

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Paulina, mamy takie rajstopki, ale jak się te absy przesuną, to i tak się nogi rozjeżdżają A to co za farbka, gdzie kupiłaś? Chyba musiałabym pomalować tym całą powierzchnię kolan

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
U Nas też nieZadowolenie przy wyjmowaniu z kąpielipo balsamuje emulsja Atoperal (kuzynka jest przedstawicielem handlowym adamed pharma i parę zestawów tej serii mamy) twarz kremem latopic smaruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Atoperal też nam się swego czasu sprawdzał
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 11:26   #2843
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3



miszka jak Kuba chory to pewnie stąd ten brak apetytu. Jak Ignaś był chory to przez bite dwa tygodnie nie jadł nic poza cycem. Nawet chrupki kukurydzianej ani banana nie chciał.
Poczekaj spokojnie aż wyzdrowieje i wtedy pewnie coś popróbuje.

Cierpliwość bardzo leniwa mama? Mi by się w życiu nie chciało sprzątać tego syfu z Twoich zdjęć, myć dzieciaka i prać fartuszka.
Wolę podać kaszkę łyżeczką i to dopiero jest lenistwo

Honcia współczuję nocki! Niech ząbek szybko wyjdzie!

Haneczka widzę, że Hania coraz wcześniej Ci wstaje... Jak Ty to znosisz, skoro dla Ciebie 7. to środek nocy?

Ignaś też od razu by zrzucił miseczkę/talerzyk z tacki.
Honcia i czasami jak nie chce jeść w krzesełku daję go na matę i jedzenie kładę przed nim.
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 11:47   #2844
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Sliweczko moim zdaniem nie masz co się przejmować bo naprawdę sporo je, Tobie subiektywnie się wydaje ze to mało bo porownujesz do starszakow

A jak bardzo tęsknisz za solą to polecam piramidki smaku z Lidla które fajnie ja zastępują

Chyba na mleku i owocach i kanapkach i mięsie bo to napisałaś że je

Cierpliwość hahahaha świetnie!

Madzia są miseczki z przyssawka


Właśnie wracam ze żłobka, zapisałam Franciszka: D. Od wakacji ma chodzić, wcześniej adaptacja bardzo mi się tam podoba, fajne opiekunki i dzieci się super bawią. Dużo zajęć, wypełniony grafik i Panie nie mają problemu z tym że dzieci niesamodzielne. Przyjmują w każdym wieku, przewijają, karmią, usypiaja

Martwilam się o to bo koleżanka pracuje w innym żłobku i tam przyjmują od 16 msc i coś tam pomagają ale karmić całkowicie nie chcą, nie usypiaja tylko kładą na leżaczki i najwyżej jak któreś dziecko bardziej oporne to glaskaja, jak dziecko robi kupkę w pieluche to nie przyjmują, siku ewentualnie przebierają ale naciskaja rodziców na odpieluchowanie.

A tutaj luzik, wszystko bez stresu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 11:54   #2845
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Sliweczko moim zdaniem nie masz co się przejmować bo naprawdę sporo je, Tobie subiektywnie się wydaje ze to mało bo porownujesz do starszakow

A jak bardzo tęsknisz za solą to polecam piramidki smaku z Lidla które fajnie ja zastępują

Chyba na mleku i owocach i kanapkach i mięsie bo to napisałaś że je

Cierpliwość hahahaha świetnie!

Madzia są miseczki z przyssawka


Właśnie wracam ze żłobka, zapisałam Franciszka: D. Od wakacji ma chodzić, wcześniej adaptacja bardzo mi się tam podoba, fajne opiekunki i dzieci się super bawią. Dużo zajęć, wypełniony grafik i Panie nie mają problemu z tym że dzieci niesamodzielne. Przyjmują w każdym wieku, przewijają, karmią, usypiaja

Martwilam się o to bo koleżanka pracuje w innym żłobku i tam przyjmują od 16 msc i coś tam pomagają ale karmić całkowicie nie chcą, nie usypiaja tylko kładą na leżaczki i najwyżej jak któreś dziecko bardziej oporne to glaskaja, jak dziecko robi kupkę w pieluche to nie przyjmują, siku ewentualnie przebierają ale naciskaja rodziców na odpieluchowanie.

A tutaj luzik, wszystko bez stresu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O matko dziwny ten drugi żłobek :/
U mnie w okolicy wszystkie przyjmuja dzieci od zakończonego 5m-ca. Ja mam dwa ma oku. W kolejnym tygodniu jadę oglądać bo w tym mi się nie udało.
Ja np chcę żeby Hania e żłobku jadła tak jak w domu czyli samodzielnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 11:55   #2846
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Witam
Mam wrażenie że chyba jako jedyna karmię łyżeczka :/
Tzn staram się żeby raz dziennie dostawał coś do rączki, jakieś warzywa czy owoce, czy placki, czy inne takie rzecz, nie licząc chrupkow, ale kaszka czy zupa to leci łyżeczka. Ale z drugiej strony nie zmuszeni męża żeby bawił się w blw, i tak marudzi mi że wprowadziłam zupy grudkowe, bo papki szybciej i lepiej szły.

Chyba ta pielęgniarka z jednym miała rację, że Gabi nie nakłada się na dniu. Ostatnie dwa dni koło 19 nakarmilam kaszka (holle) na mleku z bananem tak na full, (150-180 ml mleka brałam), potem samo mleko do spania i o dziwo budził się tylko dwa razy na mleko, i raz czy przytulić się czy pogadać. Tylko chodził spać jednego dnia o 22 a drugiego o 21, dzień zaczął odpowiednio o 9 i o 8. Więc to naprawdę duży sukces. Dziś po 20 chciałabym żeby zasnol, więc dziś próbuję przestawić mu drzemki na wcześniej. Oczywiście przy usypianie które trwało 30 już mnie w☠☠☠☠ brał, najpierw na siebie bo sobie umyslilam wcześniej uśpić dziecko, potem na Gabiego że płacze, a potem na tz ta bo zadzwonił, powiedział że dłużej dziś zostaje, a on usypia Gabiego nosząc i włączając mu szum z YouTube. A potem się dziwię czemu na dniu mi tak ciężko syna uśpić, przytulając go tylko na kolanach i śpiewając.
Dziś okres i chyba dlatego tak mnie nosi.

Wszystkim chorowitkom zdrowia zycze, oby szybko minęły już te choroby.

Haneczko 6:10 to bardzo rano, ja o tej porze jak mu się zbiera na gadanie to nawet mu się nie pokazuje bo spore są szanse że usnie. Chyba że naprawdę chce zacząć dzień, to potem dłużej śpi na pierwszej drzemce.

Miszka oby Maksowi to ucho szybko przeszło. Widziałam że kubek kupiłas, co to? Kubuś na pewno niejadek przez chorobę
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 12:03   #2847
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Sliweczko moim zdaniem nie masz co się przejmować bo naprawdę sporo je, Tobie subiektywnie się wydaje ze to mało bo porownujesz do starszakow

A jak bardzo tęsknisz za solą to polecam piramidki smaku z Lidla które fajnie ja zastępują

Chyba na mleku i owocach i kanapkach i mięsie bo to napisałaś że je

Cierpliwość hahahaha świetnie!

Madzia są miseczki z przyssawka


Właśnie wracam ze żłobka, zapisałam Franciszka: D. Od wakacji ma chodzić, wcześniej adaptacja bardzo mi się tam podoba, fajne opiekunki i dzieci się super bawią. Dużo zajęć, wypełniony grafik i Panie nie mają problemu z tym że dzieci niesamodzielne. Przyjmują w każdym wieku, przewijają, karmią, usypiaja

Martwilam się o to bo koleżanka pracuje w innym żłobku i tam przyjmują od 16 msc i coś tam pomagają ale karmić całkowicie nie chcą, nie usypiaja tylko kładą na leżaczki i najwyżej jak któreś dziecko bardziej oporne to glaskaja, jak dziecko robi kupkę w pieluche to nie przyjmują, siku ewentualnie przebierają ale naciskaja rodziców na odpieluchowanie.

A tutaj luzik, wszystko bez stresu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ale jak to, przecież to standard, że w żłobku są takie maluchy, które potrzebują opieki i wsparcia w jedzeniu chociażby Więc ten żłobek Twojej koleżanki to jakiś podejrzany
Fajnie, że jesteś zadowolona z tego żłobka, który wybrałaś Chyba Twój Franio będzie naszym pierwszym żłobkowym dzieckiem, ach jak te dzieci szybko dorastają
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 12:10   #2848
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
No ale jak to, przecież to standard, że w żłobku są takie maluchy, które potrzebują opieki i wsparcia w jedzeniu chociażby Więc ten żłobek Twojej koleżanki to jakiś podejrzany
Fajnie, że jesteś zadowolona z tego żłobka, który wybrałaś Chyba Twój Franio będzie naszym pierwszym żłobkowym dzieckiem, ach jak te dzieci szybko dorastają
Hania też od lipca idzie do żłobka. W połowie, max koniec sierpnia wracam do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 12:38   #2849
CarycaKatharina
Zadomowienie
 
Avatar CarycaKatharina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Paulina, nie ucieka na szczęście bo zajmuję go szczotką do włosów 😂ale w sumie nie smaruje go tylko dolewam olejek do kąpieli- a pytalam z ciekawości, zeby porownac.

Justyna, ja też karmię Mieszka łyżeczka bo jestem leniem i nie chce mi się sprzątać. Do rączki dostaje tylko chlebek albo wafle ryżowe.

Ubieracie dzieciom czasem koszulkę i spodnie, bez body? Pytam, bo ja osobiście mam wrażenie że bez bodow spodnie "zdejma" pieluche i unikam zestawu koszulka i spodnie. Ale chyba niedlugo bedzie coraz trudniej, bo po rozmiarze 80 nic ciekawego w bodach :/
__________________
Żona 8.11.2014
ZHDK
CarycaKatharina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-10, 13:15   #2850
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Ja tylko body ubieram, one ogólnie są chyba do rozmiaru 98? Bluzki się podwijają, więc na chwilę obecną przy takim ruchliwym maluchu to dla mnie niepraktyczny ciuch
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-01 14:20:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.