Majówki 2016 - część szósta

[Monanka83]

Napisane przez anulus17

Zazdroszczę wam takich salonów ja mam teraz 18 m w mieszkaniu i to w sumie tylko część wypoczynkowa, poprzednie mieszkanie miało większy bo mieścił się nam też stół dla gości a teraz mam wydzielone w kuchni. No ale nasze mieszkanie ma tyko 80m. Dziewczyny jak macie możliwość to zróbcie sobie garderobę, my mamy i to najlepsze co może być. Wg mnie mieszkanie wygląda przestronniej jak nie trzeba tylu mebli do przechowywania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

TYLKO 80m

[anulus17]

Iwonia u nas też skacze temperatura od 36.6 do około 37.4 nawet. I u nas to normalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez monika2736

Super że Wojtek miał lepszy humor!!! Oby tak zostało

Przecież każdy może dac dziecku butelkę czy uśpić, a rodzice mogą się bawić cały weekend z dala od maleństwa!!!
Ja niewiem dlaczego my z tego nie korzystamy
Zawsze jest wymówka, że karmię piersią. Tylko każdy robi wielkie oczy, jeszcze karmisz? Jakbym była z innej planety...

Taaak i te komentarze że nie oducze jej albo że nie będzie jadła nic innego przez to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez Monanka83

TYLKO 80m

Przy tych domach poczułam że to TYLKO😂 a tak serio to kiedyś jak myślałam o mieszkaniach to myślałam że 60 metrów to już przegiecie🙄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez Monanka83

TYLKO 80m

He he nasze i Wasze będzie miało razem 80 m2

Mój mąż chce się budować. Ale ja się boję że się zgubie w wielkim domu. Od dziecka mieszkałam w ciasnych i przeludnionych metrazach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Tak mysle ze tak teraz o tym mysle bo po prostu mu czesciej mierze i widze ta roznice. A moze jest tak od zawsze tylko o tym nie wiem?

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

U nas mieszkanie urzadzone bez planow o dziecku. (Jak bysmy zupelnie nie brali pod uwage zrobienie takiego kochanego Jogurtala) duzy pokoj to salon maly to nasza sypialnia z szafa i naszym lozkiem. Na wiecej miejsca nie ma no, lozeczko sie wcisnelo. Teraz jest jeszcze ok ale wiecznie z nim tak spac nie bedziemy iiiii co dalej? Zostawimy mu maly pokoj z naszym wielkim lozem czy moze nasze loze out do salonu gdzie pasowac bedzie jak swini siodło?
Ooo za nie tak dlugo czekaja nas niezle dylematy...

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

"Mysle ze tak teraz mysle" coooo jaaa piszeeee

[anulus17]

Napisane przez Iwonia27

Tak mysle ze tak teraz o tym mysle bo po prostu mu czesciej mierze i widze ta roznice. A moze jest tak od zawsze tylko o tym nie wiem?

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

U nas mieszkanie urzadzone bez planow o dziecku. (Jak bysmy zupelnie nie brali pod uwage zrobienie takiego kochanego Jogurtala) duzy pokoj to salon maly to nasza sypialnia z szafa i naszym lozkiem. Na wiecej miejsca nie ma no, lozeczko sie wcisnelo. Teraz jest jeszcze ok ale wiecznie z nim tak spac nie bedziemy iiiii co dalej? Zostawimy mu maly pokoj z naszym wielkim lozem czy moze nasze loze out do salonu gdzie pasowac bedzie jak swini siodło?
Ooo za nie tak dlugo czekaja nas niezle dylematy...

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

"Mysle ze tak teraz mysle" coooo jaaa piszeeee

My mamy 3 pokoje. Salon sypialnia i był gościnny gdy ktoś do nas przyjeżdżał. To było wygodne ale teraz sprzedalismy te meble i będzie dziecięcy pokój ale łóżeczko póki co u nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzustam]

Napisane przez monika2736

Zgadzam się z Tobą, np. Brat mojego D wyprowadzil sie na Śląsk, wiec od nas kawałek drogi. Ostatnio jak u nas byli to usłyszeliśmy od nich "Wy się do nas z Wojtkiem nie możecie wybrać, a my z pieskiem przyjezdzamy". Oczywiscie bezdzietni i jeszcze mi dziecko do psa porównują :-\ myslam że z D wybuchniemy śmiechem, będą mieli dziecko to się przekonają, bo póki co nie mają o tym bladego pojecia. Oczywiście Wy które macie pieski w domu to nie odbierajcie tego zle

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------



Wiesz co Iwonia u nas Wojtek ma zazwyczaj temp. Ok 37 stopni, chyba to normalne, ale jeśli igoras miał zawsze niższa a teraz wydaje ci się podwyższona to może warto to sprawdzić. Chociaż idąc do przychodni może coś złapać:-\ bo wiadomo zdrowe dzieci do lekarza nie chodzą:-\

Śmiechłam. Z pieskiem... 😂

Napisane przez pluszowy_kot

O, znam to! Albo - co to za problem być całą noc na weselu? Dziecko w wózku pójdzie spać a Wy będziecie się bawić! Koleżanka miała mieć ślub we wrześniu 2016 i była przekonana, że zostawimy 4 miesięcznego bąbla z dziadkami i przyjedziemy na drugi koniec Polski, bo "bez przesady, już duży jest a Ty piersią nie karmisz to co za problem, przecież babcia butelkę da". Inni z kolei nie mogli ogarnąć, że z maluchem 3 miesiące jazda 5 godzin autostradą to wcale nie jest "szybko"

Wojtul chyba powoli odzyskuje swój towarzyski charakter, dziś na imieninach najpierw trochę się wstydził ale później już łobuzował po podłodze i łaził między krzesłami

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

monika, z doświadczenia - jazda z psem jest łatwiejsza niż z dzieckiem Tylko przydałby się samochód typu kombi, bo póki co gnieciemy się we troje z tyłu - ja, pies i dzidziuch

Jeżeli dziecko jedzie w miarę spokojnie, to luzik. Można robić przerwy, pospacerować. Tylko w przypadku marudzenia "nawet 5 godzin" rodzicom ciągnie się jak guma w gaciach. Najlepiej zabrać kogoś do opieki, tylko nie zawsze się da to zrobić.

Napisane przez monika2736

Super że Wojtek miał lepszy humor!!! Oby tak zostało

Przecież każdy może dac dziecku butelkę czy uśpić, a rodzice mogą się bawić cały weekend z dala od maleństwa!!!
Ja niewiem dlaczego my z tego nie korzystamy
Zawsze jest wymówka, że karmię piersią. Tylko każdy robi wielkie oczy, jeszcze karmisz? Jakbym była z innej planety...

U mnie starają się trzymać fason. Nie komentują, ale widzę zdziwienie ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Napisane przez anulus17

Zazdroszczę wam takich salonów ja mam teraz 18 m w mieszkaniu i to w sumie tylko część wypoczynkowa, poprzednie mieszkanie miało większy bo mieścił się nam też stół dla gości a teraz mam wydzielone w kuchni. No ale nasze mieszkanie ma tyko 80m. Dziewczyny jak macie możliwość to zróbcie sobie garderobę, my mamy i to najlepsze co może być. Wg mnie mieszkanie wygląda przestronniej jak nie trzeba tylu mebli do przechowywania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nam po głowie chodzi pomysł by skorzystać z kredytu MDM tylko warunkiem jest dom do 100m2 i myślałam, że to wystarczająco i tak że spokojnie damy radę utrzymać taki domek


My po wizycie u dziadków wszyscy żyją wszyscy zadowoleni Igunia miała humor wyśmienity pokazała się z najlepszej strony myślałam, że będzie się bała czy coś w tym stylu, ale nic z tych rzeczy moja dziewczynka tylko się uśmiechała. Dziadkowie w szoku, że wstaje i wędruje przy meblach choć ciągle się bali, że upadnie. Przegapili ten czas, kiedy się wywracala😂 teraz to ona siega z pozycji stojącej po zabawki, a wstawanie i wracsnie na podłogę ma opanowane do perfekcji ale oni nie mogli ogarnąć 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Wczoraj czytałam mężowi jakiś żart o dziecku i psie, dzisiaj znowu ten temat na tapecie
Podróże z dzieckiem są uciążliwe i gdybym miała jechać taki kawał tylko "na chwilę" to pewnie bym odmówiła.

Współczuję Wam przygód przy budowie domu, ale i trochę zazdroszczę. To musi być ogromna satysfakcja i ulga gdy można się prowadzić na swoje, z dala od kochanych mamuś, teściowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Napisane przez monika2736

Super że Wojtek miał lepszy humor!!! Oby tak zostało

Przecież każdy może dac dziecku butelkę czy uśpić, a rodzice mogą się bawić cały weekend z dala od maleństwa!!!
Ja niewiem dlaczego my z tego nie korzystamy
Zawsze jest wymówka, że karmię piersią. Tylko każdy robi wielkie oczy, jeszcze karmisz? Jakbym była z innej planety...

Mój teść dziś z racji imienin postawił alkohol i pyta kto pije to mówie, że na pewno nie ja na co maz, że on bierze leki i też nie pije. A teść do mnie to przecież M.wroci samochodem to Ty się napijesz 😊 To mu mówię że nie chodzi o samochód, a o Ige bo przecież karmie... A ten w szoku, że o to chodzi bo myślał, że już nie karmie bo Iga taka duża 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez asiaczek

Wczoraj czytałam mężowi jakiś żart o dziecku i psie, dzisiaj znowu ten temat na tapecie
Podróże z dzieckiem są uciążliwe i gdybym miała jechać taki kawał tylko "na chwilę" to pewnie bym odmówiła.

Współczuję Wam przygód przy budowie domu, ale i trochę zazdroszczę. To musi być ogromna satysfakcja i ulga gdy można się prowadzić na swoje, z dala od kochanych mamuś, teściowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I bratowych 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ola0605]

Napisane przez anulus17

Iwonia u nas też skacze temperatura od 36.6 do około 37.4 nawet. I u nas to normalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------


Taaak i te komentarze że nie oducze jej albo że nie będzie jadła nic innego przez to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------


Przy tych domach poczułam że to TYLKO a tak serio to kiedyś jak myślałam o mieszkaniach to myślałam że 60 metrów to już przegiecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mieszkaliśmy w siódemkę na 55m

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez mialavi

Mój teść dziś z racji imienin postawił alkohol i pyta kto pije to mówie, że na pewno nie ja na co maz, że on bierze leki i też nie pije. A teść do mnie to przecież M.wroci samochodem to Ty się napijesz To mu mówię że nie chodzi o samochód, a o Ige bo przecież karmie... A ten w szoku, że o to chodzi bo myślał, że już nie karmie bo Iga taka duża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------


I bratowych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szwagrów

[urshoola]

A mnie się wydawało że moje 63m to dużo ;-)

Fab to już wiesz,żeby Ali nie zostawiać pod opieką teściów...
W ogóle to by się ugryzł w język naprawdę.

My byliśmy z Emilka na weselu jak miała 5miesiecy.Spala w pokoju co jakiś czas do niej zagladalismy,mieliśmy urochomiona Dormi Nianie a że ona przesypia całe noce raczej bezproblemowo to było dla nas dobre rozwiązanie a każdy myślał że babcia z nią siedzi w pokoju.No jeszcze czego siedziała by babcia i się gapila jak dziecko śpi ...
No ale my wesele mieliśmy blisko więc długa droga odpadala raptem parę min od domu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Mia myślę że 100 m spokojnie wystarczy, jeżeli jest dobrze rozplanowane bo wydaje mi się że mieszkanie łatwiej rozplanowac no i nie trzeba tyle miejsca a jednak w domu musi być miejsce na piec itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anika1986]

Napisane przez mialavi

A nam po głowie chodzi pomysł by skorzystać z kredytu MDM tylko warunkiem jest dom do 100m2 i myślałam, że to wystarczająco i tak że spokojnie damy radę utrzymać taki domek


My po wizycie u dziadków wszyscy żyją wszyscy zadowoleni Igunia miała humor wyśmienity pokazała się z najlepszej strony myślałam, że będzie się bała czy coś w tym stylu, ale nic z tych rzeczy moja dziewczynka tylko się uśmiechała. Dziadkowie w szoku, że wstaje i wędruje przy meblach choć ciągle się bali, że upadnie. Przegapili ten czas, kiedy się wywracala😂 teraz to ona siega z pozycji stojącej po zabawki, a wstawanie i wracsnie na podłogę ma opanowane do perfekcji ale oni nie mogli ogarnąć 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te 100 metrów w przypadku domu można łatwo obejść. To jest powierzchnia użytkowa więc nie wlicza się tam przykładowo kotłownia,czy pralnia. Wystarczy że w projekcie jeden z pokoi będzie wspomnianą pralnią, a potem zostanie przerobiony na pokój. Nawet nie kombinując jak doliczyszdo tego dodatkowo kotłownię, czy gospodarczy to i tak Ci się zwiększy metraż. U nas wyszło 123 użytkowej, ale uwzględnieniem garażu i innych już ponad 160.

[pluszowy_kot]

Napisane przez anulus17

Zazdroszczę wam takich salonów ja mam teraz 18 m w mieszkaniu i to w sumie tylko część wypoczynkowa, poprzednie mieszkanie miało większy bo mieścił się nam też stół dla gości a teraz mam wydzielone w kuchni. No ale nasze mieszkanie ma tyko 80m. Dziewczyny jak macie możliwość to zróbcie sobie garderobę, my mamy i to najlepsze co może być. Wg mnie mieszkanie wygląda przestronniej jak nie trzeba tylu mebli do przechowywania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A my w 39m we troje z suką i 80m to już się taaaakie wielkie wydaje a początki naszego mieszkania razem to dwoje na 18m

Napisane przez dzustam

Śmiechłam. Z pieskiem... 😂



Jeżeli dziecko jedzie w miarę spokojnie, to luzik. Można robić przerwy, pospacerować. Tylko w przypadku marudzenia "nawet 5 godzin" rodzicom ciągnie się jak guma w gaciach. Najlepiej zabrać kogoś do opieki, tylko nie zawsze się da to zrobić.



U mnie starają się trzymać fason. Nie komentują, ale widzę zdziwienie ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gorzej, że nasze 3 miesięczne to jadło co ok 3h mocno na żądanie, znaczy jak zażądał - miało być "na ten tychmiast" i darł się nieziemsko. A na autostradzie to wiadomo - nie ma tak "hop siup i zjedziesz nakarmić", więc "5 godzin autostradą" to jednak było dla nas długo i daleko, potrzebowaliśmy miejsca, do którego dojedziemy nie dłużej niż w 2,5h na zasadzie "dziecko najedzone, pakujemy się i biegiem naprzód".

Za to mi wczoraj moja lekarka gratulowała, że wywalczyłam sobie kp i nieważne, że "inaczej"
Za to dziś jak powiedziałam, że nam się Wojtul rozchorował usłyszałam od kuzynki, że "po pół roku to już to mleko wcale tak wiele dziecku nie daje", tak jakby mleko to było 100% pewności, że dziecko nie będzie chorować

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

Aaaa, mia, pytałaś jak przegląd - dziękuję, wszystko ok bonusa jak miałam tak mam, muszę czekać cierpliwie na termin żeby mi go wyciachali.

[Iwonia27]

Dzien dobry. Wszyscy jeszcze widze spia

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

A ja sie chcialam zapytac o przepis z alaantkow na placuszki z manny bo mnie ze strony ciagle wyrzuca.
Boszzzz jaki ryczul wstal. Ciagle jeeeeczy uwieszony na mojej nodze bo sam zostac i sie bawic nie chce.

[anulus17]

Składniki:
1 jajko (osobno białko i żółtko);
1/2 szklanki kaszki manny błyskawicznej;
1/2 szklanki mleka roślinnego lub krowiego;
1 dojrzały banan;
1 daktyl/ łyżeczka rodzynek.
Do szklanki wlewamy mleko, wsypujemy kaszkę, mieszamy i odstawiamy na ok. 15-20 minut, by kaszka napęczniała. Banana obieramy i rozgniatamy widelcem na papkę.
Daktyla kroimy w drobna kostkę.

Mieszamy namoczoną w mleku kaszkę z daktylem, bananem i żółtkiem.
Białko ubijamy na pianę, dodajemy do pozostałych składników i mieszamy.
Rozgrzewamy suchą patelnię (ja używam teflonowej z ikea), łyżką nakładamy niewielką ilość ciasta i smażymy placuszek tylko do momentu, aż się zarumieni z obu stron.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Proszę Iwonia a teraz idę spac😂 mała ma pierwsza drzemke a ja jestem wykończona znowu źle spalismy😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez Iwonia27

Dzien dobry. Wszyscy jeszcze widze spia

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

A ja sie chcialam zapytac o przepis z alaantkow na placuszki z manny bo mnie ze strony ciagle wyrzuca.
Boszzzz jaki ryczul wstal. Ciagle jeeeeczy uwieszony na mojej nodze bo sam zostac i sie bawic nie chce.

Jeny u nas też męczy buła od rana straszna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Dzień dobry bardzo
Ja czekam na pierwsza drzemkę żeby obiad ugotować bo też się nie rusze dziś bez mej drugiej połówki 😂

Po południu wizyta u alergologa.
A co najlepsze wysypka dziś blada wczoraj pojawiły się luźne brzydkie zielone kupy chyba z 5 ich zrobila i jednocześnie wysypka bladla. Dziś jest ledwo widoczna bardzo ciekawa sprawa 😓🤔

Napisane przez pluszowy_kot

A my w 39m we troje z suką i 80m to już się taaaakie wielkie wydaje a początki naszego mieszkania razem to dwoje na 18m


Gorzej, że nasze 3 miesięczne to jadło co ok 3h mocno na żądanie, znaczy jak zażądał - miało być "na ten tychmiast" i darł się nieziemsko. A na autostradzie to wiadomo - nie ma tak "hop siup i zjedziesz nakarmić", więc "5 godzin autostradą" to jednak było dla nas długo i daleko, potrzebowaliśmy miejsca, do którego dojedziemy nie dłużej niż w 2,5h na zasadzie "dziecko najedzone, pakujemy się i biegiem naprzód".

Za to mi wczoraj moja lekarka gratulowała, że wywalczyłam sobie kp i nieważne, że "inaczej"
Za to dziś jak powiedziałam, że nam się Wojtul rozchorował usłyszałam od kuzynki, że "po pół roku to już to mleko wcale tak wiele dziecku nie daje", tak jakby mleko to było 100% pewności, że dziecko nie będzie chorować

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

Aaaa, mia, pytałaś jak przegląd - dziękuję, wszystko ok bonusa jak miałam tak mam, muszę czekać cierpliwie na termin żeby mi go wyciachali.

A masz już termin wyznaczony?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez anulus17

Składniki:
1 jajko (osobno białko i żółtko);
1/2 szklanki kaszki manny błyskawicznej;
1/2 szklanki mleka roślinnego lub krowiego;
1 dojrzały banan;
1 daktyl/ łyżeczka rodzynek.
Do szklanki wlewamy mleko, wsypujemy kaszkę, mieszamy i odstawiamy na ok. 15-20 minut, by kaszka napęczniała. Banana obieramy i rozgniatamy widelcem na papkę.
Daktyla kroimy w drobna kostkę.

Mieszamy namoczoną w mleku kaszkę z daktylem, bananem i żółtkiem.
Białko ubijamy na pianę, dodajemy do pozostałych składników i mieszamy.
Rozgrzewamy suchą patelnię (ja używam teflonowej z ikea), łyżką nakładamy niewielką ilość ciasta i smażymy placuszek tylko do momentu, aż się zarumieni z obu stron.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Proszę Iwonia a teraz idę spac mała ma pierwsza drzemke a ja jestem wykończona znowu źle spalismy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje bardzo.
Spij spij ja po cichutku bede robic

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez martunia_199

Jeny u nas też męczy buła od rana straszna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No okropelny on dzis jest. Czekam na pore drzemki i siup na spacer bo jeszcze ryku przy usypianiu jak ostatnio nie zniese.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Mia kciuki za wizyte. Daj znac co powiedza.
Ja znowu sie dzis nie dostalam ale jutro na 17 jestem zapisana.

[daggmara]

Napisane przez Iwonia27

Dzien dobry. Wszyscy jeszcze widze spia

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

A ja sie chcialam zapytac o przepis z alaantkow na placuszki z manny bo mnie ze strony ciagle wyrzuca.
Boszzzz jaki ryczul wstal. Ciagle jeeeeczy uwieszony na mojej nodze bo sam zostac i sie bawic nie chce.

Ja od rana po przychodniach z Hanią jeździłam, a Olguś o raz pierwszy z teściową został na całą godzinę 😱
I to sama decyzję, że zostanie. I dobrze, bo Hania miała pobieraną krew i łapkę przytrzymać.

Poza tym chyba czwórki u nas ruszyły. Powróciło "mmmmm" które jęczał sobie przy pozostałych zebach też i wszystko pcha właśnie głęboko do buzi tam, gdzie czwórki mogą wyrosnąć. Zobaczymy.

[anulus17]

Dagg u nas tak samo czyli może jednak te 4 wychodzą bo slini się też, pcha tam wszystko i nie bardzo chce jeść coś innego.
My dzisiaj na ważenie idziemy i w końcu pójdziemy do przedszkola, nie byłam tam 4 miesiące ze względu na sezon chorobowy 😐 mam nadzieję że mała dalej lubi😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

Napisane przez mialavi

A masz już termin wyznaczony?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak się zapisywałam w październiku to było ok 1,5 roku oczekiwania mają dzwonić na ok 3 miesiące przed planowanym terminem, więc mam nadzieję, że nie nałoży się na drugą operację Wojtula.

A dla tych co jeszcze nie widzieli - obie dolne jedynki się przebiły!
Tylko zbój teraz apetytu za bardzo nie ma i swojej ukochanej manny z jabłkiem i cynamonem ledwo polizał. A razem z zębami katar niemal całkiem zniknął...

[Iwonia27]

Napisane przez daggmara

Ja od rana po przychodniach z Hanią jeździłam, a Olguś o raz pierwszy z teściową został na całą godzinę
I to sama decyzję, że zostanie. I dobrze, bo Hania miała pobieraną krew i łapkę przytrzymać.

Poza tym chyba czwórki u nas ruszyły. Powróciło "mmmmm" które jęczał sobie przy pozostałych zebach też i wszystko pcha właśnie głęboko do buzi tam, gdzie czwórki mogą wyrosnąć. Zobaczymy.

Hania dzielna byla?
Mam nadzieje ze zostawilas tesciowej jakies danonki zeby wiedziala co dac jesc
Ooohoo czworki

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez anulus17

Dagg u nas tak samo czyli może jednak te 4 wychodzą bo slini się też, pcha tam wszystko i nie bardzo chce jeść coś innego.
My dzisiaj na ważenie idziemy i w końcu pójdziemy do przedszkola, nie byłam tam 4 miesiące ze względu na sezon chorobowy mam nadzieję że mała dalej lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czworki...

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez pluszowy_kot

Jak się zapisywałam w październiku to było ok 1,5 roku oczekiwania mają dzwonić na ok 3 miesiące przed planowanym terminem, więc mam nadzieję, że nie nałoży się na drugą operację Wojtula.



A dla tych co jeszcze nie widzieli - obie dolne jedynki się przebiły!

Tylko zbój teraz apetytu za bardzo nie ma i swojej ukochanej manny z jabłkiem i cynamonem ledwo polizał. A razem z zębami katar niemal całkiem zniknął...

Hehe brawo Wojtul

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Wrocilam ze spaceru.
Rrrryku ciag dalszy.
Zaczynam tracic cierpliwosc

[no_doubt]

Witamy się w nowym wątku...
Ogólnie weekend do dupy... Misia cały czas kaszle i ma katar po pachy....rano to po wypiciu mleka nawet wymiotuje...
Byłam z nią dzisiaj u lekarza....osluchowo czysto. ...nadawała medykamentow....Misia nie chce pić tych rozcienczanych w wodzie....
Okazało się, ze dodatkowo idą 4 zęby na górze. ...
Oznaczenie witaminy D ok....wyniki dobre...Oby te chorobsko nas opuściło....
inhalowac się nie chce. ...Jak tylko odpalam inhalator to placz....
Spadło jej 100 G od ostatniej wizyty....Oby szybko odrobila....apetyt słabszy....
Wam życzymy zdrówka padam na twarz. ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Napisane przez no_doubt

Witamy się w nowym wątku...
Ogólnie weekend do dupy... Misia cały czas kaszle i ma katar po pachy....rano to po wypiciu mleka nawet wymiotuje...
Byłam z nią dzisiaj u lekarza....osluchowo czysto. ...nadawała medykamentow....Misia nie chce pić tych rozcienczanych w wodzie....
Okazało się, ze dodatkowo idą 4 zęby na górze. ...
Oznaczenie witaminy D ok....wyniki dobre...Oby te chorobsko nas opuściło....
inhalowac się nie chce. ...Jak tylko odpalam inhalator to placz....
Spadło jej 100 G od ostatniej wizyty....Oby szybko odrobila....apetyt słabszy....
Wam życzymy zdrówka padam na twarz. ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no_doubt - współczuję. U mnie też każda infekcja młodej równa się wymiotom po jedzeniu, jak tylko za mocno się rozkaszle po zbyt krótkim czasie od butelki. I to nie tylko rano, ale również w nocy.
Najważniejsze, że osłuchowo czysto To teraz tylko pozostaje Ci odciąganie kataru i mimo wszystko te inhalacje. U nas pomagały jakieś głupie bajeczki na laptopie - nie zawsze, ale dość często się sprawdzały, żeby mała chociaż chwilę wytrzymała.

A słabszym apetytem się nie przejmuj. Akurat to w trakcie infekcji jest normalne. Majka też bardzo mało jadła, i to głównie mleko, bo inne rzeczy, zwłaszcza obiadki, w ogóle jej nie wchodziły. A teraz wcina wszystko, aż miło

[no_doubt]

Napisane przez kaylla

no_doubt - współczuję. U mnie też każda infekcja młodej równa się wymiotom po jedzeniu, jak tylko za mocno się rozkaszle po zbyt krótkim czasie od butelki. I to nie tylko rano, ale również w nocy.
Najważniejsze, że osłuchowo czysto To teraz tylko pozostaje Ci odciąganie kataru i mimo wszystko te inhalacje. U nas pomagały jakieś głupie bajeczki na laptopie - nie zawsze, ale dość często się sprawdzały, żeby mała chociaż chwilę wytrzymała.

Ona na sam widok inhalatora wpada w szal...boje sie, ze zaraz zacznie kaszlec mocno i zwymiotuje....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez no_doubt

Witamy się w nowym wątku...
Ogólnie weekend do dupy... Misia cały czas kaszle i ma katar po pachy....rano to po wypiciu mleka nawet wymiotuje...
Byłam z nią dzisiaj u lekarza....osluchowo czysto. ...nadawała medykamentow....Misia nie chce pić tych rozcienczanych w wodzie....
Okazało się, ze dodatkowo idą 4 zęby na górze. ...
Oznaczenie witaminy D ok....wyniki dobre...Oby te chorobsko nas opuściło....
inhalowac się nie chce. ...Jak tylko odpalam inhalator to placz....
Spadło jej 100 G od ostatniej wizyty....Oby szybko odrobila....apetyt słabszy....
Wam życzymy zdrówka padam na twarz. ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrowka zyczymy. Dobrze ze osluchowo czysto.

[kaylla]

Napisane przez no_doubt

Ona na sam widok inhalatora wpada w szal...boje sie, ze zaraz zacznie kaszlec mocno i zwymiotuje....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może ją spróbujcie jakoś oswoić z inhalatorem? Pokazać jej taki wyłączony, poprzykładać maskę sobie, potem jej. Może jakoś się uda? Bo inhalacje całkiem sporo takim maluchom dają.

[anulus17]

Lenka wazy 9625 bez pampersa. Właśnie byliśmy na wizycie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez anulus17

Lenka wazy 9625 bez pampersa. Właśnie byliśmy na wizycie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Waga marzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz