Joga

[antonina_bielska]

przeszukaj wątek, wiele razy powtarza się takie pytanie. Wg mnie dobrze jest pójść do szkoły z dobrym instruktorem, który od początku będzie miał Cię na oku i przekaże prawidłowe uwagi dot. pozycji.
Zajęcia trwają różnie, od 60 do 90 min na ogół

[Ishikawa]

Ja bym jeszcze dodała od siebie poparte własnym doświadczeniem - nie zrażaj się jeżeli w jednek szkole Ci się nie spodoba,albo czujesz notorycznie ból, no ale coś nie pykło z nauczycielem .
Warto dać jodze szansę i poszukać innej szkoły - często 1wsze zajęcia są za darmo więc nie stracisz kasy w ciemno

[claudineee]

joga zdecydowanie pomaga wysmuklić ciało, może nie będziecie miec po tych cwiczeniach kaloryfera na brzuchu, ale zdecydowanie zmniejsza sie wasze wymiary

[Nakayama]

Cześć dziewczyny!

Chciałabym się przyłączyć do rozmowy. Nie ćwiczę klasycznej jogi, trenuję za to aerial jogę, którą uwielbiam. Czy są tu inne fanki tej odmiany?

[JulietMonique]

Ja także poważnie myślę o jodze Wiem, że jest wiele odmian. Czy ktoś mógłby opisać każdą z nich?

[Nakayama]

Napisane przez JulietMonique

Ja także poważnie myślę o jodze Wiem, że jest wiele odmian. Czy ktoś mógłby opisać każdą z nich?

Skoro włączyłam się do dyskusji opiszę aerial

Ćwiczenia wykonuje się w części na podłodze, w części na hamakach podwieszonych pod sufitem. Jego dolna część sięga mniej więcej żeber. Wraz z zaawansowaniem grupy rośnie ilość czasu spędzanego w powietrzu. Ćwiczymy boso.

Na zajęciach mamy elementy rozciągania i asany znane z tradycyjnej jogi - m.in. pozycję psa z głową w dół, pozycje wojownika, półksiężyca.

Przeplatamy je z elementami akrobatyki. Jedne choreografie są prostsze, inne trudniejsze, większość dość niewygodna (szczególnie te z "majtkami", kiedy szarfa dość mocno wrzyna się w pachwiny udowe). Sporo czasu spędza się wisząc głową w dół. To odmiana która będzie odpowiednia dla osób, które się nie boją - często należy zaufać hamakowi, przewrócić się do przodu, wisząc zaczepionym o biodra itp. Po pierwszych zajęciach mdlały mi ręce - prawie nieustannie trzeba utrzymywać na nich cały ciężar swojego ciała, podciągać się.

Ta odmiana sprzyja dekompresji kręgosłupa. Baaardzo relaksuje. Zajęcia zakończone są odpoczynkiem w hamaku, w ciemności, przy akompaniamencie muzyki relaksacyjnej. Polecam, jestem zakochana w tej formie zajęć

[Ishikawa]

Dziewczyny, macie jakieś doświadczenia z rolfingiem ?
U mnie w szkole będą warsztaty kilku godzinne i się zastanawiam czy nie iść

[Śniegowa]

Napisane przez Nakayama

Skoro włączyłam się do dyskusji opiszę aerial

Ćwiczenia wykonuje się w części na podłodze, w części na hamakach podwieszonych pod sufitem. Jego dolna część sięga mniej więcej żeber. Wraz z zaawansowaniem grupy rośnie ilość czasu spędzanego w powietrzu. Ćwiczymy boso.

Na zajęciach mamy elementy rozciągania i asany znane z tradycyjnej jogi - m.in. pozycję psa z głową w dół, pozycje wojownika, półksiężyca.

Przeplatamy je z elementami akrobatyki. Jedne choreografie są prostsze, inne trudniejsze, większość dość niewygodna (szczególnie te z "majtkami", kiedy szarfa dość mocno wrzyna się w pachwiny udowe). Sporo czasu spędza się wisząc głową w dół. To odmiana która będzie odpowiednia dla osób, które się nie boją - często należy zaufać hamakowi, przewrócić się do przodu, wisząc zaczepionym o biodra itp. Po pierwszych zajęciach mdlały mi ręce - prawie nieustannie trzeba utrzymywać na nich cały ciężar swojego ciała, podciągać się.

Ta odmiana sprzyja dekompresji kręgosłupa. Baaardzo relaksuje. Zajęcia zakończone są odpoczynkiem w hamaku, w ciemności, przy akompaniamencie muzyki relaksacyjnej. Polecam, jestem zakochana w tej formie zajęć

Raz byłam i nie "pykło" nie podpasował mi nauczyciel, bo same zajęcia fajne, zabawne.

Napisane przez Ishikawa

Dziewczyny, macie jakieś doświadczenia z rolfingiem ?
U mnie w szkole będą warsztaty kilku godzinne i się zastanawiam czy nie iść

Nie... a co to?

[Nakayama]

Napisane przez Śniegowa

Raz byłam i nie "pykło" nie podpasował mi nauczyciel, bo same zajęcia fajne, zabawne.

Ja miałam doświadczenie z trzema nauczycielami. Jedna pani zajmuje się aerial i akrobatyką zawodowo - zajęcia z nią opierają się na powtarzalnej choreografii, dużo jest efektownych figur. Druga zajmuje się wspinaczką górską i zajęcia są mocno siłowe, duża waga przywiązywana jest także do równowagi. Trzecia była na zajęciach w zastępstwie i bała się wprowadzać nas w pozycje wiszące - było nudno, dużo rozciągania. Grunt to trafić na odpowiedniego trenera. Mi osobiście podpasowała opcja nr 2

[Śniegowa]

Napisane przez Nakayama

Ja miałam doświadczenie z trzema nauczycielami. Jedna pani zajmuje się aerial i akrobatyką zawodowo - zajęcia z nią opierają się na powtarzalnej choreografii, dużo jest efektownych figur. Druga zajmuje się wspinaczką górską i zajęcia są mocno siłowe, duża waga przywiązywana jest także do równowagi. Trzecia była na zajęciach w zastępstwie i bała się wprowadzać nas w pozycje wiszące - było nudno, dużo rozciągania. Grunt to trafić na odpowiedniego trenera. Mi osobiście podpasowała opcja nr 2

Ja się zniechęciłam, bo ona niewiele, co by nie powiedzieć, że wcale, nie mówiła jak bezpiecznie i poprawnie wykonywać ćwiczenia. Sporo było wygięć w tył, a przy tym trzeba uważać, by nie uszkodzić lędźwiowego...

[Ishikawa]

Napisane przez Śniegowa

Raz byłam i nie "pykło" nie podpasował mi nauczyciel, bo same zajęcia fajne, zabawne.

Nie... a co to?

Mówią na to "joga pijanego kota" ale jakoś nie umiałam znaleźć czegoś hmmm konkretniejszego bo opisy ze stron jakoś nie wiele mi mówią (jak mam być szczera )
http://www.rolfing-joga.pl/co-to-jest-rolfingreg.html
Myslałam, że może ktoś brał udział i mi trochę wyjaśni

[Śniegowa]

Napisane przez Ishikawa

Mówią na to "joga pijanego kota" ale jakoś nie umiałam znaleźć czegoś hmmm konkretniejszego bo opisy ze stron jakoś nie wiele mi mówią (jak mam być szczera )
http://www.rolfing-joga.pl/co-to-jest-rolfingreg.html
Myslałam, że może ktoś brał udział i mi trochę wyjaśni

Ciekawe to.
Darmowe warsztaty?

[Ishikawa]

Napisane przez Śniegowa

Ciekawe to.
Darmowe warsztaty?

Nie,kosztują 98 zł za 3,5 godziny ciągiem.
Zainteresowałam sie bo ponoć są świetne dla osób z bólami kręgosłupa.

[Śniegowa]

Napisane przez Ishikawa

Nie,kosztują 98 zł za 3,5 godziny ciągiem.
Zainteresowałam sie bo ponoć są świetne dla osób z bólami kręgosłupa.

W sumie nie tak drogo...
Zastanowiłabym się na Twoim miejscu

[Ishikawa]

Poradźcie mi prosze w sprawie wyboru maty do jogi.
Mam bon do Empiku i jako że tam też mają maty do jogi to czy kupiłybyście którąś z poniższych ?

http://www.empik.com/axer-fit-mata-d...330428,sport-p

http://beta.empik.com/spokey-mata-do...187634,sport-p

http://beta.empik.com/spokey-mata-do...187616,sport-p

U mnie w szkole są cieniutkie maty i przez to lekkie. Zastanawiam się czy na takiej grubszej się przyjemniej ćwiczy.
Któraś z tych mat jest warta uwagi ?

[tymena]

Jeśli mialabym wybierać z tych trzech to wybrałabym tę do jogi. Nie kupuj maty "do cwiczeń". Próbowałam w domu ćwiczyć na macie do fitnessu i byla lipa. Za gruba i za miekka.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

W empiku wykorzystalabym bon na tę książkę http://www.empik.com/po-pierwsze-jog...A&gclsrc=aw.ds a matę kupiłabym w decathlonie albo w jogowym sklepie

Ja jestem bardzo zadowolona z maty kauczukowej. Ma świetną przyczepność, jest twarda co mi bardzo odpowiada bo nie chyboczę się jak stoję na jednej nodze. Minusem jest to, że jest ciężka ale zostawiam ją w klubie.

[Śniegowa]

Napisane przez Ishikawa

Poradźcie mi prosze w sprawie wyboru maty do jogi.
Mam bon do Empiku i jako że tam też mają maty do jogi to czy kupiłybyście którąś z poniższych ?

http://www.empik.com/axer-fit-mata-d...330428,sport-p

http://beta.empik.com/spokey-mata-do...187634,sport-p

http://beta.empik.com/spokey-mata-do...187616,sport-p

U mnie w szkole są cieniutkie maty i przez to lekkie. Zastanawiam się czy na takiej grubszej się przyjemniej ćwiczy.
Któraś z tych mat jest warta uwagi ?

Zgadzam się z Tymeną... Nie kupowałabym maty w Empiku.

[macmiki]

Brałabym tę do jogi

[Ishikawa]

Napisane przez tymena

Jeśli mialabym wybierać z tych trzech to wybrałabym tę do jogi. Nie kupuj maty "do cwiczeń". Próbowałam w domu ćwiczyć na macie do fitnessu i byla lipa. Za gruba i za miekka.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

W empiku wykorzystalabym bon na tę książkę http://www.empik.com/po-pierwsze-jog...A&gclsrc=aw.ds a matę kupiłabym w decathlonie albo w jogowym sklepie

Dzięki za opinie


Przeglądałam kilka książek o jodze u mnie w szkole (Joga bez napinki, Praktyka jogi dla kobiet , i jeszcze jakieś dwie) i gdybym miała cos kupić to chyba Praktyka jogi dla kobiet - chociaż ja osobiście mam złe doświadczenia z uczenia się z książęk lub internetu (chodzi o ćwiczenia fizyczne) ale ta najbardziej do mnie przemówiła.
Joga bez napinki jest spoko, ot taka lajtowa lektura dla początkujących - fajnie przejrzeć ale niekoniecznie kupować.
Przeglądam sobie co jest w Empiku o jodze i widzę niezły wybór książek swoją drogą



Dzieki dziewczyny za opinie!
Gdzie kupowąłyście swoje maty - jakis sklep online dla jogujących czy cos stacjonarnie?

[tymena]

Ja kupowałam matę i pasek tu https://yogabazar.pl/ błyskawiczna wysyłka, wszystko super.

[Śniegowa]

Napisane przez Ishikawa

Dzieki dziewczyny za opinie!
Gdzie kupowąłyście swoje maty - jakis sklep online dla jogujących czy cos stacjonarnie?

Ja kupiłam w AHJ Bubicza stacjonarnie, można je sobie u nich pomacać.

[macmiki]

Pytanie o matę
Znooowu

Mata do jogi, mata do pilatesu. To się czymś różni? Mata do pilatesu jest zbliżona do tej jogowej czy bardziej fitnessowej?

[Śniegowa]

Napisane przez macmiki

Pytanie o matę
Znooowu

Mata do jogi, mata do pilatesu. To się czymś różni? Mata do pilatesu jest zbliżona do tej jogowej czy bardziej fitnessowej?

Tak. Na pilates nie potrzeba takiej przyczepności jak na jodze, więc na pilates można użyć mniej "kleistej" maty.

[macmiki]

Napisane przez Śniegowa

Tak. Na pilates nie potrzeba takiej przyczepności jak na jodze, więc na pilates można użyć mniej "kleistej" maty.

Tzn pytam, bo mi się rzuciła w oczy taka mata w fajnej cenie (no dobra, strasznie niskiej cenie, ale szukam takiej "słabej" maty, dobrą już mam :P ). A że przez internety patrzę, to nie mam możliwości jej pomacać W sumie może kupię, albo się nada, albo będę na fitness ciągać Albo wciągnę rękawiczki antypoślizgowe

W ogóle coś nam wątek zamilkł

O, jeszcze jedno pytanie: body art. Ponoć coś z jogi w tym jest. Chcę się w niedzielę wybrać. Ktoś był?

[Śniegowa]

Napisane przez macmiki

Tzn pytam, bo mi się rzuciła w oczy taka mata w fajnej cenie (no dobra, strasznie niskiej cenie, ale szukam takiej "słabej" maty, dobrą już mam :P ). A że przez internety patrzę, to nie mam możliwości jej pomacać W sumie może kupię, albo się nada, albo będę na fitness ciągać Albo wciągnę rękawiczki antypoślizgowe

W ogóle coś nam wątek zamilkł

O, jeszcze jedno pytanie: body art. Ponoć coś z jogi w tym jest. Chcę się w niedzielę wybrać. Ktoś był?

A jakieś recenzje ma?

Nie znam

[macmiki]

Napisane przez Śniegowa

A jakieś recenzje ma?

Nie znam

Że fajna i w miarę miękka. I że rwie się przy intensywnym użytkowaniu
O jodze nic nie ma.

Ha, to pójdę w ciemno

[Śniegowa]

Napisane przez macmiki

Że fajna i w miarę miękka. I że rwie się przy intensywnym użytkowaniu
O jodze nic nie ma.

Ha, to pójdę w ciemno

To w sumie na pilates powinna dać radę Ile kosztuje? Co to?

[Ishikawa]

Wczoraj ćwiczylismy pozycje wojownika i w końcu skumałam "o co cho"
Na zajęciach w poprzedniej szkole wojownika robilismy tak powiedzmy po 30 minutach zajęć i ja źle to wspominam, ból i niewygoda a tam gdzie teraz chodze po godzinie wszelakich rozciągań itp. plus jakieś pomoce jak nie dajesz rady - powiem Wam jedno - ja nie umiałam po tym spać w nocy, tak mnie naładowało energią
I kręgosłup mnie mniej boli
Taki niedowiarek byłam a faktyczniue coś w tym jest

[tymena]

Napisane przez Ishikawa

Wczoraj ćwiczylismy pozycje wojownika i w końcu skumałam "o co cho"
Na zajęciach w poprzedniej szkole wojownika robilismy tak powiedzmy po 30 minutach zajęć i ja źle to wspominam, ból i niewygoda a tam gdzie teraz chodze po godzinie wszelakich rozciągań itp. plus jakieś pomoce jak nie dajesz rady - powiem Wam jedno - ja nie umiałam po tym spać w nocy, tak mnie naładowało energią
I kręgosłup mnie mniej boli
Taki niedowiarek byłam a faktyczniue coś w tym jest

Hehe, to pogrubione też mi się przydarza jak się podjaram, że w końcu coś "załapałam" albo mi się udało

Plecy też mnie mniej bolą a właściwie to przestały. Ból powrócił w dwutygodniowej przerwie od jogi więc jestem skazana na jogowe treningi

Teraz planuję dołączyć do mojej aktywności bieganie. Muszę zrzucić kilka kilo a najprościej mi to wychodzi biegając.

[Śniegowa]

Napisane przez Ishikawa

Wczoraj ćwiczylismy pozycje wojownika i w końcu skumałam "o co cho"
Na zajęciach w poprzedniej szkole wojownika robilismy tak powiedzmy po 30 minutach zajęć i ja źle to wspominam, ból i niewygoda a tam gdzie teraz chodze po godzinie wszelakich rozciągań itp. plus jakieś pomoce jak nie dajesz rady - powiem Wam jedno - ja nie umiałam po tym spać w nocy, tak mnie naładowało energią
I kręgosłup mnie mniej boli
Taki niedowiarek byłam a faktyczniue coś w tym jest

Pomoce niekoniecznie są "jak nie dajesz rady", ale raczej by na danym poziomie wejść głębiej mocniej w pozycję. Przydają się i dla początkującego i dla zaawansowanego
Np w paścimotanasanie (skłon do przodu) KLIK można klockiem "przedłużyć" nogi, by wejść głębiej (postawić klocek na podłodze, przy podeszwach i zapleść dłonie na klocku, nie stopach)