Praca magisterska - dyskusja

[SAMBAdiJANEIRO]

jejku przebimbalam caly weekend ostatnio w ogole nie moge zmobilizowac sie do pracy i w ogole nie mam natchnienia materialow sterta porozkladana po calej podlodze a mi sie nie chce za to brac czuje ze mnie odgwizda jutro musze pisac co sil od samego ranka...tak mi sie nie chce

[asia_z]

ja w sumie może z 3 strony napisałam jestem zła na siebie, bo mi się bardzo pisać nie chce, a potem będę płakać jak przyjdzie co do czego jutro bede pisać cały dzień. Żeby chociaż z 5 stron dziennie mi wychodziło, to byłaby bajka

[SAMBAdiJANEIRO]

ja tez jutro zamierzam pisac caly dzien moj Tż tez obliczyl ze jakbym pisala 5 stron dziennie to by super bylo w sumie zostalo mi jeszcze okolo 40 stron do napisania wiec jakbym pisala po te 5 stron to za 8 dni mialabym prace z glowy no ale w moim przypadku te 5 stron dziennie to niestety nierealne chyba jakos tak mala wene mam i w ogole

[carolans]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

jejku przebimbalam caly weekend ostatnio w ogole nie moge zmobilizowac sie do pracy i w ogole nie mam natchnienia materialow sterta porozkladana po calej podlodze a mi sie nie chce za to brac czuje ze mnie odgwizda jutro musze pisac co sil od samego ranka...tak mi sie nie chce

Mam dokładnie to samo!!! Zostało mi 1,5 rozdziału do napisania i nie mogę tego skończyć. 21 kwietnia idę do promotora i chciałabym mu już zanieść resztę a tu LEŃ. Zawsze jak mam pisać to znajduje inne zajęcia które są "ważniejsze" jak np wizaż

[et-ka]

weekend i 20 str za mną. uff..ale w pewnym momencie myślałam, że się popłaczę..

[Madzialenka12344321]

ojoj a mi jutro (mam nadzieje) oddaje moja prace mgr.. ale mam stresa. wtedy zobacze czy mam zacząć pisac od nowa czy co??

[emi_lka]

Ja też nie zrobiłam nic w weekend. Jakby tego było mało...zapomniałam zabrać z domu komputer!!!???:-( Nie wiem, gdzie miałam głowę. Na szczęście ma mi go kto przywieźć, a teraz korzystam z komptera TŻ (tylko, że wszystkie materiały mam u siebie). Muszę się przemęczyć do jutra... Zaraz idę do biblioteki i czyyyytam.

Żeby dojść do biblioteki muszę przejść przez park, cudownie
Miłego dnia!

[Madzialenka12344321]

to miłej pracy zycze

[Aralia83]

Napisane przez Madzialenka12344321

ojoj a mi jutro (mam nadzieje) oddaje moja prace mgr.. ale mam stresa. wtedy zobacze czy mam zacząć pisac od nowa czy co??

Od nowa to napewno nie. Chociaż ja też się martwie co mi powie promotor. Mam nadzieję że dziś konsultacje się odbędą, bo denerwuje mnie takie siedzenie z gotową pracą.

[Madzialenka12344321]

wiesz moja kolezanka z grupy poszła do niej z sama teoria i metodologia do sprawdzenia (bo ona jest na idnywidulanym toku wiec im sprawdza co rozdiał ekstra) i wiesz.. powiedziała jej ze praca jest do dupy i ani jedno zdanie jej sie nie podoba
dlatego tak bardzo sie boje

[Aralia83]

Nie no to już szczyt . Nie bardzo sobie wyobrażam jak już raz napisaną pracę napisać ponownie zupełnie inaczej

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez carolans

Mam dokładnie to samo!!! Zostało mi 1,5 rozdziału do napisania i nie mogę tego skończyć. 21 kwietnia idę do promotora i chciałabym mu już zanieść resztę a tu LEŃ. Zawsze jak mam pisać to znajduje inne zajęcia które są "ważniejsze" jak np wizaż

hehe skad ja to znam

Napisane przez et-ka

weekend i 20 str za mną. uff..ale w pewnym momencie myślałam, że się popłaczę..

kurde ale Ty "plodna" jestes moze moja tez napiszesz co?? tylko 40 stron zostalo

Napisane przez emi_lka

Ja też nie zrobiłam nic w weekend. Jakby tego było mało...zapomniałam zabrać z domu komputer!!!???:-( Nie wiem, gdzie miałam głowę. Na szczęście ma mi go kto przywieźć, a teraz korzystam z komptera TŻ (tylko, że wszystkie materiały mam u siebie). Muszę się przemęczyć do jutra... Zaraz idę do biblioteki i czyyyytam.

Żeby dojść do biblioteki muszę przejść przez park, cudownie
Miłego dnia!

uhhh park super teraz wszystko kwitnie, ptaszki cwierkaja takze sama przyjemnosc owocnej pracy

Napisane przez Aralia83

Od nowa to napewno nie. Chociaż ja też się martwie co mi powie promotor. Mam nadzieję że dziś konsultacje się odbędą, bo denerwuje mnie takie siedzenie z gotową pracą.

trzymam kciuki zadzwon sobie do dziekanatu zebys nie musiala na darmo jezdzic jakby co ale mysle ze sem sie odbedzie

Napisane przez Madzialenka12344321

wiesz moja kolezanka z grupy poszła do niej z sama teoria i metodologia do sprawdzenia (bo ona jest na idnywidulanym toku wiec im sprawdza co rozdiał ekstra) i wiesz.. powiedziała jej ze praca jest do dupy i ani jedno zdanie jej sie nie podoba
dlatego tak bardzo sie boje

kuzwa to juz jest szczyt!! chyba bym jej nagadala i rzucila ta praca w pysk

noooo a ja sie staram cos sklecic, bo dzis moj Tżcik pojechal na rozmowe kwalifikacyjna do nowej pracy a ze to wyprawa calodzienna bo do innego miasta to nie ma go na skype i mi nie przeszkadza (Tż jest aktualnie w uk i pracuje od naszej 13 do 21, a mi sie najlepiej pisze rano, tyle ze Tż rano jest na skype wiec zamiast pisac to z nim gadam ale dzis moge wreszcie cos napisac wiec sie biore za to )

[Aralia83]

Samba zadzwonię napewno przed wyjściem z pracy. Pisz dzielnie, skoro masz okazję skupić się na tym cały dzień.

[misty82]

hej dziewczyny
Wiec i ja jestem w trakcie a dokładnie na starcie pisania pracy mgr. Z tym tylko,ze juz rok temu skonczyłam studia....jakoś tak poszło i nadal nic nie mamWogóle nie moge sie mobilizowac alby zacząć cos robicA jak ostatnio zaczełam pisac metodologie,bo promotor zazyczył sobie,ze mam przywiesc koło 20 stron to sie okazało,ze jakas zielona jestm i juz nie wiem jak sie piszeA najlepsze jest to,ze 3 lata memu pisałam licencjat i całkiem szybko sprawnie i w terminie mi poszło.
Mam pytanie,czy macie w swoich pracach rozdział metodologiczny zawierający np cel pracy,problemy i hipotezy,grupe badawczą??
I czy wiecie jak sie pisze pytania do wywiadu??a i znacie moze jakies fajne stronki www. gdzie mozna jakies info czy pomoce znales??Z góry bardzooo dziekuje i pozdrawiam Miłego dnia

[Aralia83]

misty od strony technicznej Ci nie pomogę, ale może podniesie Cię na duchu, że ja też skończyłam studia rok temu , a dziś (mam nadzieję) zawiozę dopiero pierwszą wersję pracy do promotora. I podobnie jak Ty z licencjata mam b.dobre doświadczenia(napisany i obroniony w pierwszym możliwym terminie).

[Madzialenka12344321]

dziewczyny i dlatego ja tak bardzo sie boje tej promotori. kiedys sie wydarła na moja kolezanke, ze przecinki źle stawia. ech.. ona bardzo wnikliwie to sprawdza. normlania padam ze stresu juz. jak mi powie, ze znowu mi nie sprawdziła, to nie wiem co jej zrobie

[emi_lka]

Wróciłam naczytana i dotleniona, Pola Mokotowskie o tej porze roku to raj Zaraz będę kontynuować lekturę i przemyślenia...

[misty82]

Napisane przez Aralia83

misty od strony technicznej Ci nie pomogę, ale może podniesie Cię na duchu, że ja też skończyłam studia rok temu , a dziś (mam nadzieję) zawiozę dopiero pierwszą wersję pracy do promotora. I podobnie jak Ty z licencjata mam b.dobre doświadczenia(napisany i obroniony w pierwszym możliwym terminie).

Uff dzieki
Wprawdzie TY juz masz napisaną prace,a ja ankiete tylko i kilka stron metodologii,ale bałam sie,,ze jak sie tu przyznam do mojego lenistwa (bo to nic innego) to mnie wysmiejecie
Mój promotor jestm hymm"nieobliczalny" wszytsko zlalezy od jego humorku.W sobote do niego dzwoniłam,a tak sie bałam zebo nie byłam u niego juz 2 miesiace.Ale na szczecie sie nie wydał i w tym tygoniu chyba pojede sie z nim spotkac.
Pytałam o metodologie,bo chodziło mi to takie sprawy jak np cz kolejne podrozdziały typu 1.problemy i hipotezy 2.grupa badawcza 23. metody i techniki badawcze czy jesli zajmie mi mało moge pisac na tej samej str,czy kazdy punkt zaczynac od nowej?Wielkosc czcionki jaka dajecie tytuły podrozdziałów i cała praca jaką piszecie 12 czy 14?
Jak juz mówiłam za wszelkie info bede bardzo wdzieczna

[emi_lka]

Napisane przez misty82

Pytałam o metodologie,bo chodziło mi to takie sprawy jak np cz kolejne podrozdziały typu 1.problemy i hipotezy 2.grupa badawcza 23. metody i techniki badawcze czy jesli zajmie mi mało moge pisac na tej samej str,czy kazdy punkt zaczynac od nowej?Wielkosc czcionki jaka dajecie tytuły podrozdziałów i cała praca jaką piszecie 12 czy 14?
Jak juz mówiłam za wszelkie info bede bardzo wdzieczna

Wszystko zalezy od obszerności, możesz np. w rozdziale "Metodologia badań własnych" jako podrozdziały zawrzeć te elementy (problemy, etc.), nie zaczynając ich od nowej strony. Układ to kwestia względna.

Ja piszę pracę 12, rozdziały 16, podrozdziały 14.

Trzymaj się dzielnie

A co do lenistwa to dobrze Cię rozumiem

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez misty82

Uff dzieki
Wprawdzie TY juz masz napisaną prace,a ja ankiete tylko i kilka stron metodologii,ale bałam sie,,ze jak sie tu przyznam do mojego lenistwa (bo to nic innego) to mnie wysmiejecie
Mój promotor jestm hymm"nieobliczalny" wszytsko zlalezy od jego humorku.W sobote do niego dzwoniłam,a tak sie bałam zebo nie byłam u niego juz 2 miesiace.Ale na szczecie sie nie wydał i w tym tygoniu chyba pojede sie z nim spotkac.
Pytałam o metodologie,bo chodziło mi to takie sprawy jak np cz kolejne podrozdziały typu 1.problemy i hipotezy 2.grupa badawcza 23. metody i techniki badawcze czy jesli zajmie mi mało moge pisac na tej samej str,czy kazdy punkt zaczynac od nowej?Wielkosc czcionki jaka dajecie tytuły podrozdziałów i cała praca jaką piszecie 12 czy 14?
Jak juz mówiłam za wszelkie info bede bardzo wdzieczna

ja co prawda nie mam takiego rozdzialu o metodologi, ale mam inne rozdzialy, ktore tez maja podrozdzialy i jak skoncze jeden podrozdzial to robie z 2 - 3 linijki odstepu i zaczynam nowy podrozdzial, za to rozdzial zawsze zaczyna sie od nowej strony
A co do czcionki to ja akurat pisze 12 bo mam bardzo obszerny temat a musze zmiescic sie w okolo 100 stronach ale u nas na uczelni mozemy sobie wybrac 12 albo 14

[Ferrou]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

hehe normalnie czarna magia jak dla mnie

Napisane przez Madzialenka12344321

dla mnie tez

Dla mnie czasami też

Ogólnie chodzi o to, że w czasie kopiowania DNA lub RNA (to na pewno pamiętacie z biologii) może dojść do mutacji, czyli nukleotydy są nie takie jak powinny - i to zmienia cały zapis np jakiegoś genu. Moim zadaniem jest przedstawienie pewnych matematycznych modeli, które powiedzą co się dzieje po wielu takich mutacjach. Następnie po przedstawieniu tych wszystkich modeli (mam ich 9) będę starała się coś powiedzieć o parametrach, które we nich występują - korzystając z prostej (mam nadzieję) teorii statystyki. To tak w skrócie


Dzisiaj miałam spotkanie z promotorem, ogólnie po raz kolejny mi zamieszał w głowie, stwierdził, że inaczej muszę to pisać - więc mam 2 rozdziały do poprawki. W sumie cieszę się, że nic w weekend nie robiłam, bo bym chyba się z "leksza" zdenerwowała

[Aralia83]

Dziewczyny oddałam pracę. Promotor przeczyta ją w najlepszym wypadku na za 2 tygodnie, ale czuję się wolniejsza, mimo, że teraz się stresuje co mi powie.

[emi_lka]

Super, że go złapałaś i że wszystko jest na dobrej drodze!

Ile bym dała za ten stresik oczekiwania;-) Ja na razie mam stresik, ze nie napiszę...

[Aralia83]

emi_lka napiszesz napewno .
Ja tu nie mam się czym chwalić, bo jak już wspominałam mam rok opóźnienia z tą pracą. Choć muszę przyznać, że jestem z siebie zadowolona.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Aralia83

Dziewczyny oddałam pracę. Promotor przeczyta ją w najlepszym wypadku na za 2 tygodnie, ale czuję się wolniejsza, mimo, że teraz się stresuje co mi powie.

no to super gratuluje i ciesze sie ze przeczyta Ci ta prace bo ja nie wiem czy moja to przeczyta kiedykolwiek ;/ a najgorsze jest to ze mamy zajecia w czwartki a w maju to prawie wszystkie czwartki sa wolne od zajec bo jest 1 maja a potem jeszcze jakies uroczystosci u nas w szkole tak ze chyba z 3 czwartki nam wypadaja ;/ i martwie sie co to bedzie ;/ bo nawet nie bedzie jak dorwac tej baby wstretnej ;/

[wiki1006]

Mi zostało opracować badania i toi jest najgorsze fuj

[emi_lka]

Lenie się dziś, to znaczy cały dzień się zbieram do pracy;-)

[Aralia83]

Samba i jak sporo wczoraj napisałaś?

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Aralia83

Samba i jak sporo wczoraj napisałaś?

eeee nie bo Tż dorwal kompa tam gdzie jechal na rozmowe i mi "przeszkadzal" ale dzisiaj tez cos staram sie splodzic chcialabym juz w przyszly czwartek oddac jej ta prace do reszty bo potem to kurde same czwartki przepadaja nam, a ta babke trudno gdziekolwiek zlapac takze jak jej nie oddam to nie wiem kiedy dopiero ja zlapie ale jeszcze mam w pigule pisania bleee a motywacji zero

[GOśka T.]

ale zem wróciła wnerwiona... jedna koleżanka poszłą się umówiła na konkretny dzien , konkretna godzinę musiała szukać an szybko zastępstwa do dziecka a co sie okazało Aga ćżekała 2 godziny na ta sucz <jużnie wyrabiam nerwowo> nawet sie nie pokazała, inna koleżanka poszła po raz kolejny do promotorki z teoretyczną częścią do sprawdzenia a ta do niej wyskoczyła zeby cała pracę przyniosłaaa dopiero wtedy sprawdzi ,normlanie idzie o trwogę...potem wszysscy będizemy na łeb an szyje cąłośc poprawiać?? według mnie gdyby od kazdego teraz stopniowo brała <tą teorię to i jej i nam byloby szybciej i sprawniej a nie potem w pospiechu zero pomyślunku , zeby jeszcze można bylo sie z nią przez mejla kontaktować to pól biedy..

no i poszłam po miesiecznej chorobie odebrac ankiety z przedszkola dla rodziców i co sie okaząło??babka daje mi połowe tych które zostawiłam a wiec zamiast 35 <Albo i wiecej> mam tylko 10 ankiet jest normalnie zajeeeee......... i gdzie jest reszta??? normanlie załamałam sie z czego ja stworze gdybym wczesniej wiedizała ze tak bedzie to bym poszła do innego jeszcze a teraz co kto mi w ciagu tygodnia zrobi te reszte?? ja pjerd ole


a z teorii jka sie zebrałam w dwa tygonie to zrobiłam 2 rozdziały >z czego jestem dumna jeszcze jakby sie okazało ze jest dobrze to wogóle<jeden jeszcze musze pzrepisać z "brudnopisu" i jeszcze jeden rozdizał zostanie potem analiza ... no i zobaczymy co powie zacna promotorka