Majówki 2016 - część szósta

[martunia_199]

Napisane przez urshoola

Jejku ja nic nie wiem cały dzień poza netem a teraz ogladam film. Ale skoro Wy i bliscy cali i zdrowi to ważne ;-)
Ktoś coś w skrócie mi powie co się wydarzyło?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zamachowiec wjechal ciężarówka w tłum ludzi w sztokholmie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[urshoola]

Ojejku ;-( znowu jakiś Ahmed ?
Nawpuszczali dziczy do Europy i ginie przez to masę niewinnych ludzi ;-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Taaak w szwedzkiej telewizji mówią że to mogło być ISIS- oczywiście jak zwykle nie powiedzą prawdy. U nas w mieście patrole policyjne bo boją się że będą w innych większych miastach a mój mąż sobie na piłkę pojechal🙄 ale już jest w domu.
Niby złapali tego jednego ale nic nie mówią jakiej jest narodowości. Kontrole na granicy sa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczyptaRadosci]

Anulus dobrze, że wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika2736]

Anulus dobrze że od Was to daleko. Jestem przerażona tymi zamachami:-(

Iwonia jestem w szoku że po jednym dniu tak wyglądają attipasy:-\ ale mimo to się chyba i tak na nie skuszę

[fablous]

Napisane przez monika2736

Anulus dobrze że od Was to daleko. Jestem przerażona tymi zamachami:-(

Iwonia jestem w szoku że po jednym dniu tak wyglądają attipasy:-\ ale mimo to się chyba i tak na nie skuszę

Mnie też przeraża to co sie teraz dzieje na świecie... To co brzmi jak scenariusz filmu a staje się rzeczywistością. To, że niemal normą staje się że co chwila słyszymy o kolejnym zamachu. I to, że na takim świecie będzie żyć moje dziecko

Boję się przyszłości. Chciałabym żeby Ala mogła podróżować, poznawać różne miejsca, odkrywac świat. Ale jak na to pozwolić kiedy na tym świecie dzieją się takie rzeczy? Kiedy w imię fantaycznej​ wiary zabijani sa niewinni ludzie? I okazuje się że żadne miejsca, nawet pozornie spokojna Skandynawia, nie są bezpieczne? Dojdzie do tego że opuszczenie własnego domu będzie ryzykowne, a co dopiero kraju.

Wiem że łatwo jest obarczać całą winą uchodźców i kraje islamskie. Samej nie raz przyszła mi do głowy myśl że powinni się wszyscy wysadzić w powietrze i problem by zniknął. Ale to co się dzieje w Syrii to też jest dramat i to zwykłych ludzi, rodzin, dzieci. Wczoraj czytałam o mężczyźnie który w wyniku tego ataku chemicznego stracił żonę i bliźnięta 9miesieczne. Serce mi pękło i łzy leciały jak to czytałam. Cały dzień nie mogłam przestać o tym myśleć...

Patrząc na to wszystko jest mi źle z myślą, że mimo wszelkich możliwych starań żeby zapewnić mojemu dziecku bezpieczeństwo w obliczu takich rzeczy jestem bezradna 😞

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez monika2736

Anulus dobrze że od Was to daleko. Jestem przerażona tymi zamachami:-(

Iwonia jestem w szoku że po jednym dniu tak wyglądają attipasy:-\ ale mimo to się chyba i tak na nie skuszę

Ja ich nie dyskwalifikuje pomimo wygladu. Mają "robic robote".
Zapomnialam poczytac o ewentualnej wymianie na stronie. Musze najpierw pomyslec i poszukac czy jest sens czy tak jak mowi Agassek to nie pierwszy przypadek i po prostu taki ich urok wiec nowe po dniu beda takie same.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez fablous

Mnie też przeraża to co sie teraz dzieje na świecie... To co brzmi jak scenariusz filmu a staje się rzeczywistością. To, że niemal normą staje się że co chwila słyszymy o kolejnym zamachu. I to, że na takim świecie będzie żyć moje dziecko

Boję się przyszłości. Chciałabym żeby Ala mogła podróżować, poznawać różne miejsca, odkrywac świat. Ale jak na to pozwolić kiedy na tym świecie dzieją się takie rzeczy? Kiedy w imię fantaycznej​ wiary zabijani sa niewinni ludzie? I okazuje się że żadne miejsca, nawet pozornie spokojna Skandynawia, nie są bezpieczne? Dojdzie do tego że opuszczenie własnego domu będzie ryzykowne, a co dopiero kraju.

Wiem że łatwo jest obarczać całą winą uchodźców i kraje islamskie. Samej nie raz przyszła mi do głowy myśl że powinni się wszyscy wysadzić w powietrze i problem by zniknął. Ale to co się dzieje w Syrii to też jest dramat i to zwykłych ludzi, rodzin, dzieci. Wczoraj czytałam o mężczyźnie który w wyniku tego ataku chemicznego stracił żonę i bliźnięta 9miesieczne. Serce mi pękło i łzy leciały jak to czytałam. Cały dzień nie mogłam przestać o tym myśleć...

Patrząc na to wszystko jest mi źle z myślą, że mimo wszelkich możliwych starań żeby zapewnić mojemu dziecku bezpieczeństwo w obliczu takich rzeczy jestem bezradna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez mam podobne odczucia... Z jednej strony gnac ich a z drugiej wczuwam sie co oni (ci niczemu winni) maja zrobic jak tylko ucieczka pozostaje...

[czekooladki]

Napisane przez fablous

Mnie też przeraża to co sie teraz dzieje na świecie... To co brzmi jak scenariusz filmu a staje się rzeczywistością. To, że niemal normą staje się że co chwila słyszymy o kolejnym zamachu. I to, że na takim świecie będzie żyć moje dziecko

Boję się przyszłości. Chciałabym żeby Ala mogła podróżować, poznawać różne miejsca, odkrywac świat. Ale jak na to pozwolić kiedy na tym świecie dzieją się takie rzeczy? Kiedy w imię fantaycznej wiary zabijani sa niewinni ludzie? I okazuje się że żadne miejsca, nawet pozornie spokojna Skandynawia, nie są bezpieczne? Dojdzie do tego że opuszczenie własnego domu będzie ryzykowne, a co dopiero kraju.

Wiem że łatwo jest obarczać całą winą uchodźców i kraje islamskie. Samej nie raz przyszła mi do głowy myśl że powinni się wszyscy wysadzić w powietrze i problem by zniknął. Ale to co się dzieje w Syrii to też jest dramat i to zwykłych ludzi, rodzin, dzieci. Wczoraj czytałam o mężczyźnie który w wyniku tego ataku chemicznego stracił żonę i bliźnięta 9miesieczne. Serce mi pękło i łzy leciały jak to czytałam. Cały dzień nie mogłam przestać o tym myśleć...

Patrząc na to wszystko jest mi źle z myślą, że mimo wszelkich możliwych starań żeby zapewnić mojemu dziecku bezpieczeństwo w obliczu takich rzeczy jestem bezradna 😞

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się, że poruszające, ale ...żeby się potem nie okazało, że to nie on był ojcem, że to zwykła propaganda.Ja rozumiem, że to dzieci, ale ... to też mali żołnierze, dzieci, które mają wyprane mózgi, żeby zabijać nasze dzieci. Kiedyś się litowałam, że to przecież ludzie, ale ... przyjedzie jeden ciapaty, ściągnie żonę, za jakiś czas resztę rodziny - braci. Każdy z braci będzie mieć dziecko - co rok to prorok. Z czasem założą własny biznes, wybudują meczet, który będzie nie do ruszenia. To my z upływem czasu staniemy sie mniejszością i co wtedy? będziemy musieli się im podporządkować? ich chorej religii? podczas pobytu w Egipcie / Turcji obserwowaliśmy z mężem tą ich paranoję - rodzina 2+12, kobieta w burce, facet oglądający półnagie tancerki na animacjach. Odpowiedzialność za te zamachy ponoszą ci, którzy to bydło wpuścili do Europy - powinni strzelać do tego na granicy, a nielegalnych uciekinierów przez Morze Śródziemne zawracać skąd przybyli. W większości to młode zdrowe byki, które powinny walczyć za swój kraj, powinni zrobić u siebie i dla siebie i swoich rodzin porządek, a co? zdezerterowali? zostawili rodziny bo w Europie jest fajny social? Jak inaczej jak nie bydłem nazwać człowieka, który maszeruje przez Europę i rzuca fekaliami w pociągi, robi sobie żywą tarczę z własnego dziecka? o tym sie nie mówi, tylko sieje propagandę, bo mleko się rozlało - już ich wpuściliśmy

[anulus17]

Ja widziałam te dzieci uchodźców- szwedzki urząd migrancyjny miał robić zdjęcie rtg zębów zeby określić ich wiek. Także tego dzieci to napewno nie są. Znajoma pracuje jako ich opiekun osobisty czyli pomaga im we wszystkim i to prawie zawsze wyrosnieci mężczyźni.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

U mnie póki co attipaski jak nowe, ale też Majka je w zasadzie zakłada tylko na wyjścia. A tych obecnie za dużo nie mamy. No i my mamy bardziej jednolite, więc może mniej się będą mechacić.

[pluszowy_kot]

Strasznie trudne te tematy - uchodźcy, zamachy, dzieci... Z jednej strony - nie każdy uchodźca to terrorysta, ale jak odsiać tych "dobrych", którzy faktycznie chcą tylko uciec przed wojną i żyć w spokoju? Najlepiej by było zapewnić im spokój we własnym kraju, ale chyba na to nie ma szans

Dziecko mi dorasta - nie życzy sobie być karmione. Łyżeczkę twardo odpychał, jak dałam do ręki to jadł. Iwonia, może to sposób na Igorasa? Tylko wiesz, będzie chlew nie z tej ziemi

[martunia_199]

Napisane przez pluszowy_kot

Strasznie trudne te tematy - uchodźcy, zamachy, dzieci... Z jednej strony - nie każdy uchodźca to terrorysta, ale jak odsiać tych "dobrych", którzy faktycznie chcą tylko uciec przed wojną i żyć w spokoju? Najlepiej by było zapewnić im spokój we własnym kraju, ale chyba na to nie ma szans

Dziecko mi dorasta - nie życzy sobie być karmione. Łyżeczkę twardo odpychał, jak dałam do ręki to jadł. Iwonia, może to sposób na Igorasa? Tylko wiesz, będzie chlew nie z tej ziemi

Tymon wszystko smakuje rękami teraz. Kaszke przepuszcza przez palce i wkłada do buzi. Ja go w miedzy czasie karmię łyżeczka a on się karmi po swojemu wilk syty i owca cała. Później sprzątam wszystko dookoła ale najważniejsze że dziecko zjada całą porcję przygotowaną i to nawet moje zupki je!!!! Gdzie kiedyś nie chciał ich do ust wziąć a teraz wciąga całą miskę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzustam]

Trudne tematy i wielu uchodźców kombinuje. Ale wyobraźcie sobie, że stoicie ze swoim dzieckiem, najcenniejszym skarbem, szukacie pomocy i jej nie otrzymujecie, bo ktoś inny, obcy zrobił coś złego. Niemowlę to niemowlę, niezależnie od długości i szerokości geograficznej. To jest tragicznie w tej sytuacji, że pośród patałachow są rodziny autentycznie przerażone, kochające swoje dzieci miłością niezmierzoną i świadomie beznadziejnej sytuacji, w której się znalazły.

Wielu uchodźców z Syrii jest chrześcijanami, mają ciemniejsza skórę i przez to też mają problem z otrzymaniem pomocy.

Nie każdy Polak za granicą to złodziej samochodów.

To nie znaczy, że powinniśmy stać z otwartymi granicami. Po prostu powinny byc wpuszczane jedynie rodziny z dziećmi i dokumentami. Nie wpuscilabym żadnego mężczyzny, który twierdzi, ze jego rodzina została w kraju ogarniętym pożogą wojenną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Iwonia, a Igoras jeszcze nie robi "normalnej" kupki? Bo piszesz, że bodziaki zabrudzone

[monika2736]

Napisane przez martunia_199

Tymon wszystko smakuje rękami teraz. Kaszke przepuszcza przez palce i wkłada do buzi. Ja go w miedzy czasie karmię łyżeczka a on się karmi po swojemu wilk syty i owca cała. Później sprzątam wszystko dookoła ale najważniejsze że dziecko zjada całą porcję przygotowaną i to nawet moje zupki je!!!! Gdzie kiedyś nie chciał ich do ust wziąć a teraz wciąga całą miskę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas wczoraj było to samo Wojtek sam zajadal a ja podawałam łyżeczka. Później już nie chciał odemnie ale sam rączkami jeszcze podjadal

[agassek]

Napisane przez Monanka83

Iwonia, a Igoras jeszcze nie robi "normalnej" kupki? Bo piszesz, że bodziaki zabrudzone

To ja się podepnę pod temat jak wyglądają u Was obecnie kupki?

U nas na początku rozszerzania były bardziej "dorosłe", o konsystencji plasteliny, ale widać było, że się trochę męczy (ale zatwardzenie to chyba jeszcze nie było), teraz ma takie "miękkie" kupki, objętościowo spore

Edit. Ok. Weszłam w posta kupowego u hafii. Wszystko z nami ok, ale po trzecim zdjęciu kupy mam dość

Brodzik nam pękł teraz mąż to chyba naprawi jakoś, ale docelowo czeka nas skuwanie płytek i wymiana


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Napisane przez agassek

To ja się podepnę pod temat jak wyglądają u Was obecnie kupki?

U nas na początku rozszerzania były bardziej "dorosłe", o konsystencji plasteliny, ale widać było, że się trochę męczy (ale zatwardzenie to chyba jeszcze nie było), teraz ma takie "miękkie" kupki, objętościowo spore

Edit. Ok. Weszłam w posta kupowego u hafii. Wszystko z nami ok, ale po trzecim zdjęciu kupy mam dość

Brodzik nam pękł teraz mąż to chyba naprawi jakoś, ale docelowo czeka nas skuwanie płytek i wymiana


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak za mało wypije to są królicze bobki, normalnie to taka jak nasza tylko odgnieciona między połdupkami

Aga, ojej, to się chyba Mery po tych bananach przytyło

[martunia_199]

Napisane przez agassek

To ja się podepnę pod temat jak wyglądają u Was obecnie kupki?

U nas na początku rozszerzania były bardziej "dorosłe", o konsystencji plasteliny, ale widać było, że się trochę męczy (ale zatwardzenie to chyba jeszcze nie było), teraz ma takie "miękkie" kupki, objętościowo spore

Edit. Ok. Weszłam w posta kupowego u hafii. Wszystko z nami ok, ale po trzecim zdjęciu kupy mam dość

Brodzik nam pękł teraz mąż to chyba naprawi jakoś, ale docelowo czeka nas skuwanie płytek i wymiana


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas kupki się trzymają pampersa. Nie wychodzą bokiem już od dawna. Tyle że mamy kłopot z ich iloscia. Ostatni tydzień jest ich po 5 dziennie nawet. Konsystencja normalna ale kupa idzie po każdym jedzeniu a często i pomiedzy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

U nas czasami jest jeszcze taka dzidziusiowa ale co się dziwić jak ona nic nie chce innego ewentualnie owoce lub ogórka. Obiadów nie je praktycznie wcale , kaszki jeszcze jakoś wchodzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Napisane przez Monanka83

Jak za mało wypije to są królicze bobki, normalnie to taka jak nasza tylko odgnieciona między połdupkami

Aga, ojej, to się chyba Mery po tych bananach przytyło

No
A z kupami już wszystko wiem Nina pije mniej mleka, a to mleko mamy powoduje, że konsystencja może być rzadsza

Napisane przez martunia_199

U nas kupki się trzymają pampersa. Nie wychodzą bokiem już od dawna. Tyle że mamy kłopot z ich iloscia. Ostatni tydzień jest ich po 5 dziennie nawet. Konsystencja normalna ale kupa idzie po każdym jedzeniu a często i pomiedzy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też sporo kupek, ja to wiążę z ząbkami


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Napisane przez agassek

No
A z kupami już wszystko wiem Nina pije mniej mleka, a to mleko mamy powoduje, że konsystencja może być rzadsza



U nas też sporo kupek, ja to wiążę z ząbkami


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja z tym że ciągle coś mieli

[daggmara]

Problem z muzułmanami jest taki, że oni się nie chcą asymilowac. Z jednej strony chcą brać wszystko co kraj moze dac, najchetniej zasilki, ale nie chcą że swojej strony nic poświęcać. Nie chcą się dostosowywać. Podobnie z Romami z Polski jest, choć oni przynajmniej siedzą cicho..
Nie dziwię się Anglikom, którzy głosowali za Brexitem. Kiedyś w Londynie wsiadlam do autobusu jadacego w zla strone, gdy już wysiadlam, bo skapnelam sie, ze jade w zlym kierunku, bylam jedyna osoba o jasnej karnacji w zasiegu wzroku. I takich dzielnic jest sporo. Ja tez tam byłam "intruzem", a jak musza sie czuc rodowici Anglicy w swoim wlasnym kraju?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fablous]

Napisane przez monika2736

U nas wczoraj było to samo Wojtek sam zajadal a ja podawałam łyżeczka. Później już nie chciał odemnie ale sam rączkami jeszcze podjadal

Moja gadzinka z kolei zupełnie nie jest zainteresowana jedzeniem własnymi rączkami. Karmienie łyżeczka toleruje bez problemu, zjada wszystko. Ale najbardziej lubi jak ja karmie podając coś bezpośrednio ręką np kawałki chlebka czy jakichś placuszkow. Wtedy jest naj naj pychotka. I nawet jak jej ten kawałek placuszka podam do rączki to będzie się nim bawić, rozgniatac go w palcach ale do buzi nie weźmie

Napisane przez agassek

To ja się podepnę pod temat jak wyglądają u Was obecnie kupki?

U nas na początku rozszerzania były bardziej "dorosłe", o konsystencji plasteliny, ale widać było, że się trochę męczy (ale zatwardzenie to chyba jeszcze nie było), teraz ma takie "miękkie" kupki, objętościowo spore

Edit. Ok. Weszłam w posta kupowego u hafii. Wszystko z nami ok, ale po trzecim zdjęciu kupy mam dość

Brodzik nam pękł teraz mąż to chyba naprawi jakoś, ale docelowo czeka nas skuwanie płytek i wymiana


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja nie patrzę na ten post Hafiji 🙈

Napisane przez Monanka83

Jak za mało wypije to są królicze bobki, normalnie to taka jak nasza tylko odgnieciona między połdupkami

Aga, ojej, to się chyba Mery po tych bananach przytyło

U nas to samo 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

Napisane przez daggmara

Problem z muzułmanami jest taki, że oni się nie chcą asymilowac. Z jednej strony chcą brać wszystko co kraj moze dac, najchetniej zasilki, ale nie chcą że swojej strony nic poświęcać. Nie chcą się dostosowywać. Podobnie z Romami z Polski jest, choć oni przynajmniej siedzą cicho..
Nie dziwię się Anglikom, którzy głosowali za Brexitem. Kiedyś w Londynie wsiadlam do autobusu jadacego w zla strone, gdy już wysiadlam, bo skapnelam sie, ze jade w zlym kierunku, bylam jedyna osoba o jasnej karnacji w zasiegu wzroku. I takich dzielnic jest sporo. Ja tez tam byłam "intruzem", a jak musza sie czuc rodowici Anglicy w swoim wlasnym kraju?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o, to to... Siostra z tego powodu chce wysłać dzieci do katolickiej szkoły, bo pracując jako nauczycielka mieli nie lada przeboje z muzułmanami. Np chcieli przygotować jasełka na Boże Narodzenie - tak w ramach przybliżania dzieciom różnych tradycji. Od razu mamuśki chustkowe narobiły krzyku, że obraza uczuć religijnych itp. Ok - w przedstawieniu ich dzieci nie wzięły udziału a próby były po ostatniej lekcji. No ale jak Boże Narodzenie to i prezenty. Ale skoro obraza uczuć religijnych to spotkanie znowu po lekcjach, bez dzieci muzułmańskich, ale były przewidziane też drobne upominki dla dzieci. I co? Krzyk, bo dyskryminacja, bo inne dzieci dostały a ich nie. I to nie były jedyne incydenty, kiedy z jednej strony krzyczą o obrażaniu uczuć religijnych a z drugiej wyciągają łapę, bo im się należy.
Tak samo siostra z mężem i dziećmi mogliby postarać się o mieszkanie socjalne, ale wtedy niemal na pewno dostaliby je w dzielnicy, gdzie byliby jedynymi "białymi" a jakoś nie spieszy im się po zmroku barykadować się w domu i nie wystawiać nosa.

[Iwonia27]

Kocie haha no niezle u nas przy karmieniu jest czasem lepiej gdy trzyma lyzeczke i sie nia bawi. Tzn inną ja go karmie a on w miedzy czasie wklada sobie do buzi drugą (przewaznie trzonek ) dzis zjadl tak jakies moze 140 kaszy (first time tyle zjadl kaszy)
Mona kupy sa ok przewaznie normalne odgniecione miedzy posladkami jak to opisujesz ale czasem tez zrobi luzniej a jeszcze jak zbierze z np dwoch dni to cos tam bokiem wyjdzie. Jak kilka dni temu ale to baaaaardzo rzadki epizod juz na szczescie.

[urshoola]

Kocie to co piszesz o tych chustkowych mamach mnie po prostu wpienilo ( a konkretnie ich zachowanie)Nie żebym była rasistką ale chwila czy oni mają Święta? Takie jak nasze?Czy u nich w kulturze daje się prezenty? Biedne rodziny biednymi rodzinami ale jak słyszę że młode bydło przyjeżdża do Europy zostawiając właśnie swoje rodziny tam to ja ich nie nazwę uchodzcami a właśnie bydłem.Dla mnie uchodźcy to faktycznie ludzie pokrzywdzeni przez los a nie "armia". Bo ta cała akcja z nimi to dla mnie jest jak wojna jak zajęcie Europy przez zasiedzenie. Już tu wspominałyscie o meczetach o mniejszości itd. Ale jak takie akcje mają miejsce w szkołach to sory ale tego już nie podciagbelabym pod obrazę uczuć religijnych a po prostu pod zwykła bezczelność.Nie pasi Ci u nas to wypieprzaj do swojego kraju i tyle. Węgry się tam nie szczypią.NIE I KONIEC. Człowiek to człowiek bez względu na wiare i kolor skóry. Ale jest kultura i pewne obyczaje.Jade do kraju arabskiego wchodzę do meczetu zakrywam ciało nie właze im w krótkich spodenkach szanuje ich kulturę. Czemu to nie działa w drugą stronę?
I tak jak Fab już napisała to co się dzieje za oknem nie napawa optymizmem jak patrzę na Emilke. Boję się o jej przyszłość w tym popieprzonym świecie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooladki]

Napisane przez urshoola

Kocie to co piszesz o tych chustkowych mamach mnie po prostu wpienilo ( a konkretnie ich zachowanie)Nie żebym była rasistką ale chwila czy oni mają Święta? Takie jak nasze?Czy u nich w kulturze daje się prezenty? Biedne rodziny biednymi rodzinami ale jak słyszę że młode bydło przyjeżdża do Europy zostawiając właśnie swoje rodziny tam to ja ich nie nazwę uchodzcami a właśnie bydłem.Dla mnie uchodźcy to faktycznie ludzie pokrzywdzeni przez los a nie "armia". Bo ta cała akcja z nimi to dla mnie jest jak wojna jak zajęcie Europy przez zasiedzenie. Już tu wspominałyscie o meczetach o mniejszości itd. Ale jak takie akcje mają miejsce w szkołach to sory ale tego już nie podciagbelabym pod obrazę uczuć religijnych a po prostu pod zwykła bezczelność.Nie pasi Ci u nas to wypieprzaj do swojego kraju i tyle. Węgry się tam nie szczypią.NIE I KONIEC. Człowiek to człowiek bez względu na wiare i kolor skóry. Ale jest kultura i pewne obyczaje.Jade do kraju arabskiego wchodzę do meczetu zakrywam ciało nie właze im w krótkich spodenkach szanuje ich kulturę. Czemu to nie działa w drugą stronę?
I tak jak Fab już napisała to co się dzieje za oknem nie napawa optymizmem jak patrzę na Emilke. Boję się o jej przyszłość w tym popieprzonym świecie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o właśnie

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Chciałąm sie pochwalić, że jedzie do nas joie air kolor chromium - będzie w poniedziałek aaaa dzisiaj w naszym 3w1 strzeliłam nam dętka
jakie polecacie/macie torby do swoich dyliżansów? joie nie ma, a by się przydała na jakieś pieluchy i inne zabawki Ali ... hmmm

[martunia_199]

Napisane przez czekooladki

o właśnie

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Chciałąm sie pochwalić, że jedzie do nas joie air kolor chromium - będzie w poniedziałek aaaa dzisiaj w naszym 3w1 strzeliłam nam dętka
jakie polecacie/macie torby do swoich dyliżansów? joie nie ma, a by się przydała na jakieś pieluchy i inne zabawki Ali ... hmmm

Hop skip

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[urshoola]

Czeko my mamy w tej chwili taka właśnie z Joie ale tam zmieścisz kilka pieluszek i chusteczki szału nie ma ale wozimy ją na spacery w koszu w wózku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooladki]

Ula, wlaśnie chyba takiej mniejszej szukam - pieluchy, chusteczki, smoczek i jakiś kabel/sznurek czy inny woreczek foliowy dla Ali
skip hop fajne al trochę drogie hmmm