Jesienne Mamy 2007 cz. II

[joasiah]

no to dobra tylko bede musiala was wczesniej pewnie zostawic

[poissonivy]

Napisane przez joasiah

no to dobra tylko bede musiala was wczesniej pewnie zostawic

A dlaczego wcześniej? Chcesz jeszcze gdzieś chodzić?


Lea cieszę się, że obyło się bez rozlewu krwi

[berbeaa]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7268718]U Oliego juz po miesiacu cwiczen jest ogromna poprawa Potrafi bez problemu odwrocic glowe w prawa strone, do tej pory nigdy tego nie robil. gdy patrzyl w prawo odwracal sie tam calym cialem, nie potrafil przekrecic glowki, teraz cwiczymy tylko 3 razy w tygodniu a potem juz tylko raz w tygodniu az do roczku trzeba jeszcze skorygowac polozenie glowki, gdyz nie trzyma jej prosto, tylko nieznacznie przechyla brode w lewo [/quote]

klask i:dla Olusia i zaśliniony od wiadomej mu
Lea Weroniczka też trzyma główkę na lewą stronę może powinnam iśc do lekarza, teraz już myślę. Bo właśnie jak siedzi to niby prosto trzyma ale zawsze na lewy bok jej sie przechyla makówka?

[demonik]

Napisane przez berbeaa

Jaś w wersji pirackiej wygląda na prawdziwego rozbójnika

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7268718]Jasio jako pirat uroczy [/quote]

Dziękuję .

Napisane przez berbeaa

Teraz wybywam na miasto rozglądnąć się za lampą. Zapewne nic mi się nie spodoba ale chociaż pobrykam po sklepach

Udanych łowów .

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7268718]U Oliego juz po miesiacu cwiczen jest ogromna poprawa Potrafi bez problemu odwrocic glowe w prawa strone, do tej pory nigdy tego nie robil. gdy patrzyl w prawo odwracal sie tam calym cialem, nie potrafil przekrecic glowki, teraz cwiczymy tylko 3 razy w tygodniu a potem juz tylko raz w tygodniu az do roczku trzeba jeszcze skorygowac polozenie glowki, gdyz nie trzyma jej prosto, tylko nieznacznie przechyla brode w lewo [/QUOTE]

Oliemu gratuluję postępów , a Wam systematyczności .

Napisane przez poissonivy

A dlaczego wcześniej? Chcesz jeszcze gdzieś chodzić?

Joasiah chciała chyba po sklepach pobrykać .


Jaś zjadł ładnie załą zupkę (120 g) . Zaraz idziemy na spacer, przeciągnęła mu się nieco drzemka.

[joasiah]

dokładnie tak chcę ten wypad połączyc tez z wypadem do sklepu bo wbialym nie ma wielu sklepow co sa w wawie

[sylwia-zuza]

czy Wy tez macie "dzien marudnego dziecka"?

[joasiah]

owszem to co slysze z pokoju to jest wlasnie marudzenie

[joasiah]

Ivy a co do powrotu są 2 pociągi 15.20 w bialym 17.29 i 17.20 w bialym 19.29
i ja bede wracala prawdpodobnie tym drugim

[joasiah]

napisze wieczorkiem bo musimy sie zbiera ci jechac do tesciowej juz

[pysiamn]

Napisane przez ebena

Jedno pyanie czy któras z Was nie dostała jeszcze @, bo ja nie mam 7,5 m-ca od porodu i nic. Trochę się niepokoję, ale to chyba przez to dość nadla intensywne
karmienie.

Ja nie karmię i nie mam , ale bylam już z tym u lekarza i niby wszystko OK i tak może sięzdarzać zobaczymyyyy...

Napisane przez szaramysz

Dzień dobry Mamusie!!
Skuszona przez Sylwię pojawiam sie po półrocznej przerwie...

Witamy
Miło Cię znowu widzieć i wreszcie zobaczyć malutką tz już nie taką malutką
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7268718]Pysiu: Kubus jak zwykle slodki jak cukiereczek [/quote]

Dziękujemy
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7268718]U Oliego juz po miesiacu cwiczen jest ogromna poprawa Potrafi bez problemu odwrocic glowe w prawa strone, do tej pory nigdy tego nie robil. gdy patrzyl w prawo odwracal sie tam calym cialem, nie potrafil przekrecic glowki, teraz cwiczymy tylko 3 razy w tygodniu a potem juz tylko raz w tygodniu az do roczku trzeba jeszcze skorygowac polozenie glowki, gdyz nie trzyma jej prosto, tylko nieznacznie przechyla brode w lewo [/quote]
No to super że są już postępy dla Oliego

Napisane przez demonik

Jaś zjadł ładnie załą zupkę (120 g) . Zaraz idziemy na spacer, przeciągnęła mu się nieco drzemka.

Jasiu oby tak dalej
************************* *************
Chyba oszalałam...
Właśnie robię mlodą kapustkę, młode ziemniaczki...żeberka w sosiku pieczeniowym i piekę piernik z rodzynkami dla mężusia...
A ja na diecie ...Zwariowałam...

[joli31]

Napisane przez biankaaa

Najlepsze życzenia dl dzisiejszych jubilatek!!!!!!:roz a:

My bylismy wczoraj u neurologa i okazalo sie ze Blanka ma nieznacznie oslabione napiecie miesniowe w obrebie brzuszka(( Tak myslalam bo poki co Malutka nie przejawiala zadnego zainteresowania siadaniem, nie probowala sie podpierac w siadzie mimo ze juz podejmuje proby raczkowania . Lek powiedziala ze z czasem pewnie by sie wyrownalo ale na wszelki wypadek, zeby troche pobudzic rozwoj tych miesni u malej dostalismy skierowanie na masaz i cwiczenia ogolnorozwojowe. Jutro idziemy do pediatry to sie dokladnie dowiem co i jak

Czyli w sumie dobrze, że skierowała Was do neurologa. Troszkę gimnastyki i bedzie super

Napisane przez 82anusia

Najlepsze życzenia dla Agatki i Zuzi z okazji ich święta :cmok
Gratulacje dla zębatej Agatki

Napisane przez pysiamn

Sto lat dla Jubilatek

No i mamy kolejnego zębacza Agatko

:dzie kuje:

Napisane przez pysiamn

P.S. Wysyłam cioteczką maślane spojrzenie...

I filmik z gadułą II :
http://pl.youtube.com/watch?v=0dgByUf31xQ

Załącznik 1435101

Spojrzenia zabójcze, gaduła uroczy

Napisane przez demonik

Serdecznie gratuluję kolejnej Zębatce!

A ja pytałam o to we wtorek naszego lekarza i stwierdził, że nie widzi przeciwwskazań, by w jednej zupce znalazło się i żółtko i mięso. Może nie codziennie, ale z pewnością nie zaszkodzi.

Polecił nam jeszcze tę książkę: http://www.medicon.pl/114.html.

Poniżej mój mały pirat z tatusiem .

Pirat przesłodki, tatuś też niczego sobie.
Dziękujemy za gratulacje.
Przypomniało mi sie, gdzieś wyczytałam, że należy dodać ugotowane żółtko do zupy i to razem zagotowac .

Napisane przez poissonivy

Gratulujemy z Ola Agatce zębalka

Napisane przez joasiah

życzonka dla Agatki jak najlepsze !!

:dzie kuje:
ps Ebenko ja też jeszcze nie mam.

[dorka19801]

no udało mi sie chyba wszystko przeczytac.

teraz to za bardzo nie mam czasu nawet rano - bo jak była w do mu to spała a teraz budzi sie o 5.30 . dobrze ze siebie zdaze wyszykowac no i mam czas dla niej rano.

i nas w porzadku tylko zmeczona juz jestem.a w zlobku nawet dzisiaj ja pochwalili.je super i jest coraz fajniejsza. no i mi lepiej.

eszeweria- przykro mi ...
witam szarąmyszke- bobasek słodziutki- zaglądaj czesciej -mnie to czesto pomaga jak dziewczyny pisza

demoik- zdjecia urocze.

reszta dzieciaczkow tez superowa, pampersy- moje dziecko tez uwielbia sie bawic i ma jednego specjalnie do zabawy.

ja niestety na dade sie juz nie skusze bo Klaudufa na uczulenie.

sylwia- my nie mamy juz marudy- wrocilo moje super grzeczne dziecko


motylku- przykra sytuacja- współczuję


lea29-to super ze juz lepiej u Oliego no i bedzie jeszcze pewnie lepiej.



no i jeszcze kilka fotek
1.jakis czas temu u kolegi tz
2 i 3 razem z mamufą
4 śpiochy

[aneta80s]

Najlepsze zyczenia dla Agatki i Zuzi

Nie mam jak zajrzec tu do Was ostatnio na dluzej ale sie staram.

Jutro spotkanie ale widze, ze nie wszystkie beda z dzieciaczkami. Szkoda , buuuuuuuu
Rozumiem jednak ze to nie takie proste dlatego jak za tydzien bedziemy na Podlasiu to moze uda nam sie zaczepic o Bialystok po niedzieli... a wtedy moze uda sie tez zobaczyc oczka Olci w realu

Dziewczyny dziekuje za mile slowa o Patryku. Co do jego jedzenia to mnie uspokoilyscie juz w sumie wczesniej. Pisalyscie, ze powoli posmakuje i polubi i rzeczywiscie tak jest. Widac, ze zaczyna sie przyzwyczajac.

Dorka bardzo ladne zdjecia
Demoniku Pirat przesliczny, juz zachorowalam na taka chustke dla Patryka, TZ tez jest za wiec nie gniewaj sie ze malpujemy ,

Pysiu ale zaszalalas w kuchni, dobrze ma ten Twoj Maz z Toba. Moj tak fajnie nie ma

Co do mojej fryzurki w sumie to nic szczegolnego, podcielam wlosy bo mialam juz w strasznym stanie a poza tym to kolor lekko zmienilam ale w sumie niewielka roznica. Pierwsza fota strasznie niewyrazna ale fryz widac

[dorka19801]

anetko- fotki super. ale laska z ciebie!a Patrys superowo sie usmiecha

życzonka dla Agatki i Zuzi ( ja to oczywiscie mam sklerozę)

[myshia]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7270495]Myshiu: mam nadzieje, ze juz troche lepiej sie czujesz I psychicznie i fizycznie

Milego piatkowego popoludnia i wieczoru zycze [/QUOTE]

Ja czuję się całkiem fajowo, dziękuję za troskę mam katar co prawda i bolą mnie plecy, ale definitywnie odstawiłam Micha. O 15 mieliśmy pożegnalny posiłek a teraz opycham się ciastkami humor po ciastkach znacznie mi się poprawił.

Już mogę pić kawę z mlekiem i jeść ciastka, więc wybieram się jutro na spotkanie do zobaczenia. Będę z Michałem, a jak KAc sobie zażyczy to go też wezmę, on uwielbia niemowlaki

[maatra]

Napisane przez myshia

Ja czuję się całkiem fajowo, dziękuję za troskę mam katar co prawda i bolą mnie plecy, ale definitywnie odstawiłam Micha. O 15 mieliśmy pożegnalny posiłek a teraz opycham się ciastkami humor po ciastkach znacznie mi się poprawił.

Już mogę pić kawę z mlekiem i jeść ciastka, więc wybieram się jutro na spotkanie do zobaczenia. Będę z Michałem, a jak KAc sobie zażyczy to go też wezmę, on uwielbia niemowlaki

hahah jeju domyslam sie co teraz czujesz i mam na mysli tylko i wylacznie to pozytywne opychanie sie

Najlesze zyczonka dla Naszych Jubilatek dzisiejszych

[berbeaa]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7270495]
Milego piatkowego popoludnia i wieczoru zycze [/quote]
Dziekujemy my teraz życzymy spokojnej nocki!

Napisane przez myshia

Ja czuję się całkiem fajowo, dziękuję za troskę mam katar co prawda i bolą mnie plecy, ale definitywnie odstawiłam Micha. O 15 mieliśmy pożegnalny posiłek a teraz opycham się ciastkami humor po ciastkach znacznie mi się poprawił.

Już mogę pić kawę z mlekiem i jeść ciastka, więc wybieram się jutro na spotkanie do zobaczenia. Będę z Michałem, a jak KAc sobie zażyczy to go też wezmę, on uwielbia niemowlaki

Oj super że wreszcie taka zadowolona! Myshia najważniejsza jest radosna, zdrowa mama dla Michałka i Kaca też rzecz jasna

Kolejne pogryzione przez psa dziecko! no sory ale kobieta tłumaczyła że taki był łagodny że lizał jej twarz ale czy naprawdę tak trudno zrozumieć że psy tych ras są specjalnie genetycznie ukierunkowane na zabijanie!
Żal mi tej dzidzi i jestem zła bo wychowanie dziecka nie idzie w parze niestety z posiadaniem takiego psa w domu! gdzie rozum i pojecie? dodam że w domu były 3 dorosłe osoby i co i tak tragedia!

[joli31]

Napisane przez demonik

Jaś zjadł ładnie załą zupkę (120 g) . Zaraz idziemy na spacer, przeciągnęła mu się nieco drzemka.

Hurrrra naszemu Piratowi wraca apetyt. Może waga narzeczonej tak zmotywowała

Napisane przez pysiamn

Chyba oszalałam...
Właśnie robię mlodą kapustkę, młode ziemniaczki...żeberka w sosiku pieczeniowym i piekę piernik z rodzynkami dla mężusia...
A ja na diecie ...Zwariowałam...

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7271537] Ja sie zaraz zabieram za robienie ciasta marchewkowego [/quote]
To szalejecie na całego . Ja na jutro kupiłam młode ziemniaczki, do tego schabik i buraki. W porównaniu do Waszych cudów, to zwykły obiad

Napisane przez aneta80s

Najlepsze zyczenia dla Agatki i Zuzi

Co do mojej fryzurki w sumie to nic szczegolnego, podcielam wlosy bo mialam juz w strasznym stanie a poza tym to kolor lekko zmienilam ale w sumie niewielka roznica. Pierwsza fota strasznie niewyrazna ale fryz widac

Ależ Ty seksownie wyglądasz. Widać po kim Patryś ma takie piękne oczyska a jego uśmiech

Napisane przez dorka19801

życzonka dla Agatki i Zuzi

Dziękujemy bardzo.

Napisane przez myshia

Ja czuję się całkiem fajowo, dziękuję za troskę mam katar co prawda i bolą mnie plecy, ale definitywnie odstawiłam Micha. O 15 mieliśmy pożegnalny posiłek a teraz opycham się ciastkami humor po ciastkach znacznie mi się poprawił.

Już mogę pić kawę z mlekiem i jeść ciastka, więc wybieram się jutro na spotkanie do zobaczenia. Będę z Michałem, a jak KAc sobie zażyczy to go też wezmę, on uwielbia niemowlaki

Super Myshiu, że lepiej się czujesz. Przynajmniej wrócisz do normalności .
Ja uwielbiam kawę, póki co piję z 1 łyżeczki, ale smak i zapach i tak jest cudowny.
Jest duża różnica wieku pomiędzy Twoimi synami, ale wydaje mi sie, że dobrze się dogadują
Lea ,super, że gimnastyka Olusia tak wspaniale podnosi jego umiejętności, niedługo dogoni Majeczkę w akrobatyce
Szaramysz witaj ! Córeczka słodziutka

[myshia]

Czy Wasze dzieci też sypiają z rękami do góry?
Zdjęcie 3 - mój słodki chłopczyk
zdjęcie 4 - mój własnoręczny śpiworek przerobiony z ciążowej piżamy (zaplamiła się kawą więc i tak była na przemiał )

[demonik]

Jeszcze raz dziękuję za miłe słowa pod adresem Jasia (i męża ) .

Napisane przez sylwia-zuza

czy Wy tez macie "dzien marudnego dziecka"?

U nas było kilka takich dni przy okazji ząbkowania .

Napisane przez pysiamn

Chyba oszalałam...
Właśnie robię mlodą kapustkę, młode ziemniaczki...żeberka w sosiku pieczeniowym i piekę piernik z rodzynkami dla mężusia...
A ja na diecie ...Zwariowałam...

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7271537]Pysiu: nie jestes sama Ja sie zaraz zabieram za robienie ciasta marchewkowego [/QUOTE]


Ale poszalałyście! Ja dziś skromnie i szybko - spaghetti z pesto.

Napisane przez joli31

Przypomniało mi sie, gdzieś wyczytałam, że należy dodać ugotowane żółtko do zupy i to razem zagotowac .

To pewnie nie ma większego znaczenia. Jeśli gotujemy zupkę, to pewnie można od razu dodać żółtko, do słoiczka dodajemy ugotowane .

A czy do zupek własnej roboty oliwę dodajecie w trakcie gotowania, czy po ugotowaniu?

Napisane przez dorka19801

no i jeszcze kilka fotek
1.jakis czas temu u kolegi tz
2 i 3 razem z mamufą
4 śpiochy

Dorka, cieszę się, że znajdujesz chwilę, by do nas zaglądać .
Klaudia śliczna, słodki śpioch .

Napisane przez aneta80s

B]Demoniku[/B] Pirat przesliczny, juz zachorowalam na taka chustke dla Patryka, TZ tez jest za wiec nie gniewaj sie ze malpujemy

Będziesz miała okazję jutro zaopatrzyć się w takową . Kupiłam w Endo, tuż obok Grycana .

Napisane przez aneta80s

Co do mojej fryzurki w sumie to nic szczegolnego, podcielam wlosy bo mialam juz w strasznym stanie a poza tym to kolor lekko zmienilam ale w sumie niewielka roznica. Pierwsza fota strasznie niewyrazna ale fryz widac

Ślicznie wyglądasz Anetko! Ten kolor chyba bardziej Ci pasuje, jest taki "łagodniejszy".

Napisane przez myshia

Ja czuję się całkiem fajowo, dziękuję za troskę mam katar co prawda i bolą mnie plecy, ale definitywnie odstawiłam Micha. O 15 mieliśmy pożegnalny posiłek a teraz opycham się ciastkami humor po ciastkach znacznie mi się poprawił.

Już mogę pić kawę z mlekiem i jeść ciastka, więc wybieram się jutro na spotkanie do zobaczenia. Będę z Michałem, a jak KAc sobie zażyczy to go też wezmę, on uwielbia niemowlaki

Superrr!

Weź obu chłopców, może Kac szybko się nie znudzi.

Napisane przez joli31

Hurrrra naszemu Piratowi wraca apetyt. Może waga narzeczonej tak zmotywowała

Chyba tak .

Napisane przez myshia

Czy Wasze dzieci też sypiają z rękami do góry?
Zdjęcie 3 - mój słodki chłopczyk
zdjęcie 4 - mój własnoręczny śpiworek przerobiony z ciążowej piżamy (zaplamiła się kawą więc i tak była na przemiał )

Z rękoma za głową czy rozłożonymi na boki, ale stojącymi do góry nie . Chłopczyk przesłodki , a mamusia niesamowicie zdolna, ale to wiemy nie od dzisiaj .

Dobrej nocy!


Do jutra .

[myycha]

ale fajne te wasze malenstwa
gratuluje tym co maja zabki nadia ani jednego
ale wam zazdroszcze tych spotkan, tez bym chciala was zobaczyc buuu koniecznie napiszcie jak bylo i wstawcie fotki

przepraszam ze tak rzadko sie odzywam, ale uwierzcie mi, bycie samej z dzieckiem latwe nie jest i czasu brakuje na wszystko

[Evela56]

NA początku oczywiście Najserdeczniejsze życzenia dla Zuzki i Agatki No i moje gratulacje dla Agatki z okazji ząbka

Napisane przez aneta80s

Dzisiaj szybko zlecial nam dzien, TZ pierwszy raz zostal sam z malym na 3 godziny. Balam sie troche o nich ale zupelnie niepotrzebnie. Patrys ostatnio marudny i placzliwy i to mnie troche martwilo ale usmiechaja sie chlopaki nadal do siebie wiec wyglada na to, ze wszystko bylo ok i bez wiekszych zgrzytow .

Patrys wcina marchewke z ziemniakiem z wielki smakiem. na zdjeciu niby z lyzeczki ale to przypadek Karmie go palcem ciagle ale jutro lece po ta silikonowa ktora polecalyscie.

Gratuluję tatusiowi udanego debiutu. No i powiem że ja też polecam silikonową łyżeczkę bo sama nią karmię Małgosie a ona potem strasznie lubi ją sobie podgryzać.

Napisane przez 82anusia

......................... ..............
Dziś byłyśmy na kontroli, Majunia jest na dobrej drodze do zdrowia, ma co prawda barć leki jeszcze do niedzieli włącznie, ale już nie ma szmerów na oskrzelach. Jeszcze pozostałą zalegająca wydzielina, której się skutecznie pozbywa kaszląc. Kataru już prawienie ma. Ja mam zawalone gardło i nos. Dostałam syrop, tabletki homeopatyczne i krople do nosa. Pije mleko z dodatkami i herbatkę z malinami.

Cieszymy się że z Majunią jest już lepiej i dalej trzymamy kciuki. No i zdrówka dla małej i dla ciebie

Napisane przez berbeaa

Nocka super tylko tak jakoś ja mam dołek że to mleko jej podaję i całą noc dawałm pierś- raz z wygody a dwa z tego że pomyślałam że jeszcze tego czasu trochę jest!
Mąż kupił wczoraj jakieś mleko z kleikiem gryczano-ryżowym ale jak je stawiał to powiedział że uwielbia widok mnie karmiącej i łezka zakręciła mi się w oku i teraz nie wiem co robić bo w sumie szybko poszło z tym przestawieniem ze 4 dni i ciągnie pięknie butlę. Ale skoro mam ten pokarm i tak siedzę z nią w domu to moze za wcześnie postępuję!

Moim zdaniem jak tylko chcesz to karm dalej piersią. Po co masz odczuwać wyrzuty sumienia albo się dręczyć pytaniami że nie karmisz a masz jeszcze pokarm. Ja osobiście strasznie lubię karmić piersią nawet wtedy jak mała gryzie mnie (narazie dziąsełkami) w sutki. Czuję taką więź z moim dzieckiem taką jakiej nikt inny nie może poczuć. Dla tego uczucia gotowa jestem karmić nawet jak będzie miała ząbki.
Ale oczywiście decyzja należy do ciebie i każda będzie dobra bo napewno chcesz tylko dobra dla swojej kruszynki.

Napisane przez biankaaa

My bylismy wczoraj u neurologa i okazalo sie ze Blanka ma nieznacznie oslabione napiecie miesniowe w obrebie brzuszka(( Tak myslalam bo poki co Malutka nie przejawiala zadnego zainteresowania siadaniem, nie probowala sie podpierac w siadzie mimo ze juz podejmuje proby raczkowania . Lek powiedziala ze z czasem pewnie by sie wyrownalo ale na wszelki wypadek, zeby troche pobudzic rozwoj tych miesni u malej dostalismy skierowanie na masaz i cwiczenia ogolnorozwojowe. Jutro idziemy do pediatry to sie dokladnie dowiem co i jak

Całym serduszkiem jesteśmy z wami

Napisane przez pysiamn

P.S. Wysyłam cioteczką maślane spojrzenie...

I filmik z gadułą II :
http://pl.youtube.com/watch?v=0dgByUf31xQ

Załącznik 1435101

Oczka takie że po prostu ach.

Napisane przez demonik;7267681
[CENTER

* * *

Poniżej mój mały pirat z tatusiem .[/CENTER]

Ahoj piraci Super focia

Napisane przez ebena

Jedno pyanie czy któras z Was nie dostała jeszcze @, bo ja nie mam 7,5 m-ca od porodu i nic. Trochę się niepokoję, ale to chyba przez to dość nadla intensywne
karmienie.

Ja też nie mam @ od porodu. To prawi pięć miesięcy ale nie martw się jeżeli intensywnie karmisz to możesz nie mieć.

......................... ......................... ...............

No i znowu nie nadążam za wami . Po prostu nie mam czasu w dzień i do kompa siadam tylko wieczorami .

Mam do was kochane pytanko. Może jestem zbyt przewrażliwiona ale jednak odczuwam niepokój. Otóż jak sadzam małą to ona przechyla główkę na jedną stronę. I zawsze na lewą. Nie wiem czy dziecko jak ma pięć miesięcy to chyba powinno już dobrze prosto trzymać główkę. Jak ją kładę na brzuszku to też czasami tak przechyla tą główkę. I co to może być? Poradzcie mi bo się strasznie martwię.

[82anusia]

Napisane przez berbeaa

Nocka super tylko tak jakoś ja mam dołek że to mleko jej podaję i całą noc dawałm pierś- raz z wygody a dwa z tego że pomyślałam że jeszcze tego czasu trochę jest!
Mąż kupił wczoraj jakieś mleko z kleikiem gryczano-ryżowym ale jak je stawiał to powiedział że uwielbia widok mnie karmiącej i łezka zakręciła mi się w oku i teraz nie wiem co robić bo w sumie szybko poszło z tym przestawieniem ze 4 dni i ciągnie pięknie butlę. Ale skoro mam ten pokarm i tak siedzę z nią w domu to moze za wcześnie postępuję!

Ja myślę, że jeśli masz możliwość i ochotę to karm nadal. Zastąp jej najwyżej jeden posiłek modyfikowanym, aby potem nie było problemu.

Napisane przez biankaaa

[/B][/I]My bylismy wczoraj u neurologa i okazalo sie ze Blanka ma nieznacznie oslabione napiecie miesniowe w obrebie brzuszka(( Tak myslalam bo poki co Malutka nie przejawiala zadnego zainteresowania siadaniem, nie probowala sie podpierac w siadzie mimo ze juz podejmuje proby raczkowania . Lek powiedziala ze z czasem pewnie by sie wyrownalo ale na wszelki wypadek, zeby troche pobudzic rozwoj tych miesni u malej dostalismy skierowanie na masaz i cwiczenia ogolnorozwojowe. Jutro idziemy do pediatry to sie dokladnie dowiem co i jak


[/COLOR]

Dobrze, że to takie malutkie osłabienie, Blaneczka na pewno szybko nadrobi zaległości. Powodzenia w ćwiczeniach.

Napisane przez pysiamn

P.S. Wysyłam cioteczką maślane spojrzenie...

I filmik z gadułą II :
http://pl.youtube.com/watch?v=0dgByUf31xQ

Załącznik 1435101

Zdjęcie słodkie, Kubuś ma takie spojrzenie ze od razu rozczula. Gugaka z niego jest niesamowity i jak cudnie się śmieje, uwielbiam śmiech dzieci.

Napisane przez demonik

* * *

Poniżej mój mały pirat z tatusiem .

Jaki wspaniały Pirat nam tu zawitał, Jaś jak zawsze cudny.

Napisane przez ebena

Jedno pyanie czy któras z Was nie dostała jeszcze @, bo ja nie mam 7,5 m-ca od porodu i nic. Trochę się niepokoję, ale to chyba przez to dość nadla intensywne
karmienie.

Ja też nadal nie mam i wcale się z tego powodu nie smucę

Napisane przez szaramysz

Oto fotki mojego skarba:

Pola to bardzo ładna dziewczynka, słodki skarbek.


[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7268718]
U Oliego juz po miesiacu cwiczen jest ogromna poprawa Potrafi bez problemu odwrocic glowe w prawa strone, do tej pory nigdy tego nie robil. gdy patrzyl w prawo odwracal sie tam calym cialem, nie potrafil przekrecic glowki, teraz cwiczymy tylko 3 razy w tygodniu a potem juz tylko raz w tygodniu az do roczku trzeba jeszcze skorygowac polozenie glowki, gdyz nie trzyma jej prosto, tylko nieznacznie przechyla brode w lewo [/QUOTE]


Gratuluje Oliemu takich znacznych postępów, super, że wszystko dobrze. Na pewno z położeniem główki niedługo też będzie już dobrze.

Napisane przez demonik

Jaś zjadł ładnie załą zupkę (120 g) . Zaraz idziemy na spacer, przeciągnęła mu się nieco drzemka.

Widzę, że apetyt się poprawia, oby tak dalej.

Napisane przez sylwia-zuza

czy Wy tez macie "dzien marudnego dziecka"?

Też dziś Maja była marudna, całe szczęście już śpi.

Napisane przez dorka19801

no i jeszcze kilka fotek
1.jakis czas temu u kolegi tz
2 i 3 razem z mamufą
4 śpiochy

Klaudunia tak słodko śpi, a jak nie śpi, to patrzy tymi swoimi wielkimi oczkami, widać, że grzeczna z niej dziewczynka.

Napisane przez aneta80s

Co do mojej fryzurki w sumie to nic szczegolnego, podcielam wlosy bo mialam juz w strasznym stanie a poza tym to kolor lekko zmienilam ale w sumie niewielka roznica. Pierwsza fota strasznie niewyrazna ale fryz widac

Bardzo ładnie wyglądasz, ładne masz włoski. Uśmiech Patrysia powalający.

Napisane przez myshia

Czy Wasze dzieci też sypiają z rękami do góry?
Zdjęcie 3 - mój słodki chłopczyk
zdjęcie 4 - mój własnoręczny śpiworek przerobiony z ciążowej piżamy (zaplamiła się kawą więc i tak była na przemiał )

Tak Maja często śpi z rączkami do góry.
Michałek wydaje mi się już taki poważny, duży chłopczyk. Śpiworek bardzo ładny.

Napisane przez myycha

przepraszam ze tak rzadko sie odzywam, ale uwierzcie mi, bycie samej z dzieckiem latwe nie jest i czasu brakuje na wszystko

Domyślam się jak musi Ci być ciężko, wpadaj jak tylko będziesz mogła.


Evela jeśli się niepokoisz to idź z malutką do neurologa. Wtedy rozwieją się Twe wątpliwości. Na pewno jest wszystko ok


....................
Dziękuję wszystkim za troskę. Maja już czuje się dobrze, broi za 3. Ja też już lepiej, katar jeszcze męczy, ale jest ok., nie padam z nóg.

Udanego spotkania dziewczyny i prosimy o obszerną fotorelację i opisówkę oczywiście też.

[taszkin]

Najlepsze życzenia dla Agatki i Zuzi, rośnijcie zdrowo Słonka!

Witajcie,
córcia śpi, wzystko porobione więc piszę szybciutko. W ciągu dnia gdy jestem z nią sama nie dam rady wpaść do Was, jak ktoś córcię przejmie na chwilkę to po to bym zrobiła szybko to, czego z nią nie mogę... a jak porobię, a ona śpi to też padam i tak zabieram się od długiego czasu by skrobnąć ale kończy się zazwyczaj na tym, że tylko podczytam co tam u Was.

Rączkami w górze sie nie martwcie, tak ponoć właśnie śpią dzieci, które czują się komfortowo i bezpiecznie (tzn mam na myśli 'do góry' a nie 'do przodu' jak przy przysiadach)


oho...już się wierci

Ebena, ja tez nie mam miesiączki jeszcze ( bo nie liczę tej kilkunastodniowej po cerazette), fajnie mi z tym, postanowiłam, że będę karmić małą do 6 roku życia

Pysiamn, ślinka mi cieknie. I zazdroszczę Ci umiejętności! Ja umiem małej zrobić zupkę, a dania 'dla starszych' na palcach mogę policzyć

Joli, ja dodawałam surowe żółtko do gotującej się zupki, potem gotowałam jeszcze kilka minut...tak doradziła mi mama, więc się na Nią zdałam

Evela56, jak Ninka miała 3 miesiące to też zaniepokoiliśmy się główką. Pediatra kazała przyjść. Może dobrze byłoby gdyby obejrzał ją lekarz? Może to mały przykurcz i konieczne będzie kilka ćwiczeń, a może to w granicach normy tak jak było u Ninki. Nie martw się, na pewno wszystko jest ok - choć lepiej byłoby gdybyś usłyszała to od lekarza (to uspokaja najbardziej).

Szaramyszko, fajnie, że jesteście Dobrze, że to co złe już za Wami, trzymam za Was kciuki Córcia boska!

Biankaaa, życzę Wam powodzenia w ćwiczeniach na pewno wszystko szybko wróci do normy!

Lea, bardzo się cieszę, że Wam tak świetnie idzie i Oli robi takie postępy! oby tak dalej

Demoiku, pirat z tatą fantastyczni i gratuluję pirackiego apetytu!

Brawa dla Agatki nowej Zębatki

Dorka, ślicznie razem wyglądacie. To super, że córcia polubiła żłobek, dzięki temu na pewno Wam łatwiej.

Aneta80s, włosy super!) i świetnie, że synek tak zajada, oby tak dalej!

Dobrze, że jest dobry humor Myshia Taki nalezy podtrzymywać, ciastka super się nadają, ale to kilka dni trzeba jeść, co najmniej!

Majeczko, zdrowiej! ....i zdrówka również dla mamusi. Trzymajcie się dzielnie, niedługo wszystko minie!

Barbeaa, jeśli tylko masz możliwość i chcesz to karm piersią, bo widzę, że się wahasz. Odstawić zawsze można choć wiadomo, im później tym trudniej...choć to też nie reguła. Życzę Ci podjęcia decyzji, z którą będziesz się dobrze czuła.

Sylwia, nie martw się, takie dni jak szybko się pojawiają tak szybko mijają. Ninka też marudziła mi dziś cały dzień. Nawet ją przebrałam bo myślałam, że ją coś uwiera...ale skończyło się na nadprogramowym podaniu piersi Pomogło...na chwilę Ale jakoś nie chciała się dziś bawić niczym, ciągle na rękach...może ciśnienie padło? bo jakies zmęczone te dzieci dziś były.


Ivy, super to porównanie. Gratuluję! U nas jest dokładnie odwrotnie

Życzę Wam udanego spotkania!!

Krótko więc tylko napisze co u nas, bo juz dochodzi mnie stękanie (pierwszy etap budzenia się), że wszystko w porządku, choć mnie dopada jakieś przesilenie, może to po chorobie jeszcze:/ Budzę się zmęczona (jeszcze niedawno 3 godziny snu i funkcjonowałam w miarę normalnie, a teraz mała budzi się w nocy tylko na karmienie i ładnie zasypia, a ja jak zombi cały dzień). Jak już mówiłam dwie jedynki na dole ciągle chcą gryźć coś nowego, ale nie to, co by wypadało (zupka ostatnio be), najlepszy jest mój obiad:/, prażynki, metalowa łyżeczka z moją herbatą. Więc kilka ostatnich dni jest praktycznie na samej piersi. Dziś dzień bez tatusia, wyjazd. Ninka po kąpieli szukała go wzrokiem, pierwszy raz tak wyraźnie, choć nie pierwszy raz kąpię ją sama.
Polubiła szalenie huśtawkę na sznurkach w ogrodzie, następnym razem pokażę Wam zdjęcia z huśtania
Uczulenie osłabło, ja nadal na 'bezkrowiu' totalnym, a to cholerstwo nie znika. No, ale, już się nawet nie drapie tak bardzo (tylko po kąpieli troszkę).
No i kocha tą rybkę z Minimini, i ku mojej nieuciesze niektóre teledyski też, ostatnio śmiała się w głos do tego hipka od ''kakao", nie wiem czy wiecie o którym mówię...półtoraroczna kuzynka ogląda kanał non-stop, więc łapiemy się na różne ciekawostki (Ja lubię misia w niebieskim domu)
No i jeszcze się pochwalę ostatnimi nowościami, że ładnie powtarza za mną 'mama' i 'gu' oraz lokalizuje lampę i kota

I zdjęcie...
"hop hop"





Zdjęcia i filmiki super jak zawsze!
pozdrawiamy!

[poissonivy]

Napisane przez dorka19801

i nas w porzadku tylko zmeczona juz jestem.a w zlobku nawet dzisiaj ja pochwalili.je super i jest coraz fajniejsza. no i mi lepiej.
no i jeszcze kilka fotek
1.jakis czas temu u kolegi tz
2 i 3 razem z mamufą
4 śpiochy

Będzie coraz lepiej . Zdjęcia superowe, zwłaszcza śpiochy są fajne

Napisane przez joasiah

Ivy a co do powrotu są 2 pociągi 15.20 w bialym 17.29 i 17.20 w bialym 19.29
i ja bede wracala prawdpodobnie tym drugim

Jest jeszcze 16.20, ale pewnie na niego nie zdążymy

Napisane przez aneta80s

Jutro spotkanie ale widze, ze nie wszystkie beda z dzieciaczkami. Szkoda , buuuuuuuu
Rozumiem jednak ze to nie takie proste dlatego jak za tydzien bedziemy na Podlasiu to moze uda nam sie zaczepic o Bialystok po niedzieli... a wtedy moze uda sie tez zobaczyc oczka Olci w realu

No niestety, a szkoda. Ale nic to będę nianią a spotkaniu.
A dokładnie kiedy do Białego zawitasz?

Napisane przez myshia

Zdjęcie 3 - mój słodki chłopczyk
zdjęcie 4 - mój własnoręczny śpiworek przerobiony z ciążowej piżamy (zaplamiła się kawą więc i tak była na przemiał )

Po raz któryś to napiszę, zazdroszczę zdolności , a chłopczyk rzeczywiście słodki

Napisane przez myycha

przepraszam ze tak rzadko sie odzywam, ale uwierzcie mi, bycie samej z dzieckiem latwe nie jest i czasu brakuje na wszystko

Kochana wiadomo, że jest Ci trudno, ale teraz będzie Ci łatwiej do nas zaglądać

Napisane przez taszkin

I zdjęcie...
"hop hop"

[berbeaa]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7274887]Berbeaa: wazon kupiony [/quote]
lapma? nie nic mi się nie podoba do tego jak wróciłam to naryczałam na męża i teraz jest mi głupio bo on jest zawsze oazą spokoju a ja nerwus....

Napisane przez myycha

ale fajne te wasze malenstwa
gratuluje tym co maja zabki nadia ani jednego
ale wam zazdroszcze tych spotkan, tez bym chciala was zobaczyc buuu koniecznie napiszcie jak bylo i wstawcie fotki

przepraszam ze tak rzadko sie odzywam, ale uwierzcie mi, bycie samej z dzieckiem latwe nie jest i czasu brakuje na wszystko

Wiem napewno Ci łatwo nie jest ale po pochmurnych dniach zawze są słoneczne wiec i u Ciebie niedługo bedzie słoneczko

Napisane przez Evela56

Mam do was kochane pytanko. Może jestem zbyt przewrażliwiona ale jednak odczuwam niepokój. Otóż jak sadzam małą to ona przechyla główkę na jedną stronę. I zawsze na lewą. Nie wiem czy dziecko jak ma pięć miesięcy to chyba powinno już dobrze prosto trzymać główkę. Jak ją kładę na brzuszku to też czasami tak przechyla tą główkę. I co to może być? Poradzcie mi bo się strasznie martwię.

Ja właśnie wczoraj też zauważyłam na lewą stronę główkę Weroniki i w poniedziałek ide do lekarza co by mnie uspokoił bo mąż mój mówi że znów mam zwidy ale ja chcę mieć 100% pewności

Taszkin to Ninka zdolniacha jest!
Klaudynka jak zawsze urocza zresztą mamusia też!

Miłego spotkania mimo pogody!

[dorka19801]

witam

bardzo lubię do was zagladać i staram się wygospodarować ta chwilke bo jest mi miło jak was czytam i lubie też pisac - czasmi łatwiej jak sie tak człowiek pochwali lub wyżali.no i ja mam super spokojne dziecko.leży sobie spokojnie w lezaczku obok mojego fotela i ładnie sie bawi i gada do siebie.my nie śpimy juz od 6 więc obie juz ubrane i po sniadanku.

sama czasami nie wiem jak daje radę. oczywiscie sprzatam w do mu, gotuję , piorę. czasami zabieram leżaczek na przedpokój i ona wszystko widzi a ja sprzatam łazienke i ubikację i szybko wstawiam panie no i zmywam podłogę.a gotuje rano albo wieczorkiem jak juz spi. chociaz ostatnio tato kilka razy zrobił obiad. a ta chwila przy komputerze to mój relaks.

a moje dziecko ostatni sypia na lewym boczku i tak słodko ukałada rączki pod główką.

berbeaa- nic sie nie stanie jak pójdziesz do lekarza a bedziesz spokojniejsza

taszkin- fotka supr i domyślam sie jak ci ciężko.

myycha- wie jak trudno jest być samej z dzieckiem. odliczam już dni do przysięgi a wieczorami to wariuję bo jest mi tak smutno. w dzien to jeszcze praca , dziecko i brak czasu ale kiedy mała juz spi aja nie i i to miejsce obok jest puste to jest mi najciężej.

udanego spotkanka. czekamy na zdjecia i relacje no i moze jednak jakies słoneczko zaswieci

[joasiah]

dziewczynki do zobaczonka ja się szykuję już

[pysiamn]

Napisane przez dorka19801

no i jeszcze kilka fotek
1.jakis czas temu u kolegi tz
2 i 3 razem z mamufą
4 śpiochy

Jak zwykle grzeczna i śliczna Klaudunia no i mama laseczka że hoho

Napisane przez aneta80s

Co do mojej fryzurki w sumie to nic szczegolnego, podcielam wlosy bo mialam juz w strasznym stanie a poza tym to kolor lekko zmienilam ale w sumie niewielka roznica. Pierwsza fota strasznie niewyrazna ale fryz widac

Włoski super i ten kolorek chyba nawet bardziej mi się podoba niż wcześniejszy baleage No i oczka Patryczka

Napisane przez myshia

Już mogę pić kawę z mlekiem i jeść ciastka, więc wybieram się jutro na spotkanie do zobaczenia. Będę z Michałem, a jak KAc sobie zażyczy to go też wezmę, on uwielbia niemowlaki

Myshia Super...to dozobaczyska

Napisane przez myshia

Czy Wasze dzieci też sypiają z rękami do góry?
Zdjęcie 3 - mój słodki chłopczyk
zdjęcie 4 - mój własnoręczny śpiworek przerobiony z ciążowej piżamy (zaplamiła się kawą więc i tak była na przemiał )

Kuba też tak sypia ponoć to dobrze
Michaś slodki chłopczyk no i jaką ma zdolną mamusię

Napisane przez myycha

ale fajne te wasze malenstwa
gratuluje tym co maja zabki nadia ani jednego
ale wam zazdroszcze tych spotkan, tez bym chciala was zobaczyc buuu koniecznie napiszcie jak bylo i wstawcie fotki

przepraszam ze tak rzadko sie odzywam, ale uwierzcie mi, bycie samej z dzieckiem latwe nie jest i czasu brakuje na wszystko

Fajnie że się odezwałaś...zagladaj kiedy będziesz mogła ...
A i czekamy na fotki Nadinki

Napisane przez taszkin

I zdjęcie...
"hop hop"

Pewnie wołam mamusię

Napisane przez joasiah

dziewczynki do zobaczonka ja się szykuję już

Dozobaczyska

Napisane przez pysiamn

Uaktualniona lista obecności na sobotnie spotkanie

1.Demonik
2.Katarzynaka77
3.Joasiah
4.poissonivy
5.pysiamn
6.Maatra
7.Anetka80s
8.Myshia
9.Eszeweria ???

_________________________ ______________________

A mi dziś się śmniło, że odwiedziły mnie Maatra i Lea
Co fajniejsze...dzieciaki już same siedziały na tyłkach przy stole i malowały z nami farbami...
A wieczorami urządzałyśmy seanse wizażowe

[joli31]

Dzień dobry .
Dziecko uspałam ( cierpliwie trzymałam za rączkę, aż zaśnie) bo przez ząbki sama nie potrafi. Zamiast sprzatąć, to z kawką przysiadłam się do Was, a tu cichutko ....
Taszkin dziękujemy bardzo za życzenia. Super, że Ninka jest w formie. Na zdjęciu wygląda cudownie.
O co chodzi z tym cukrem , to jakaś dieta, bo się pogubiłam Moja córcia ma na nóżkach jakieś nawracające uczulenie i też baaaaardzo powolutku schodzi
dla nowych umiejętności, bardzo zdolna dziewczynka.
Na tydzień od "wyjścia" ząbka też zupki okazały się be. Nawet słoiczki 130g zjedzone ledwo pół, reszta dla psa. Korze bardzo smakują słoiczkowe obiadki Teraz Agatka w zasadzie jest tylko na piersi, bo nie wmuszam jej obiadków na siłę, żeby jej nie zrazić.
Myycho bardzo fajnie, że jednak zanalazłaś chwilkę dla nas. Napewno jest Ci ciężko , trzymaj się kochana. Mój mąż w tygodniu pracuje wyjazdowo, na weekendy wraca do domu, też mi czasem smutno.
Dorko śliczna ta Twoja Klaudunia, zresztą, wiadomo po kim .
Evelko jeżeli Cię cos niepokoi w sprawie Małgosi, to idź do lekarza i skonsultuj to. Wtedy będziesz spokojniejsza.
Michałek , a jaka Ty zdolna jesteś . Pucka śpi z rączkami na kołderce ( absolutnie nie mogą być przykryte, albo do góry nad główką ( mówią, że wtedy dziecko rośnie), ale w powietrzu nie trzyma
Noc dzisiejsza znacznie lepsza, niż poprzednia. Tylko 2 pobudki ale 1 karmienie. Zaczeła płakać, wzięłam ją na ręce z zamiarem karmienia, ale zasnęła. Odłożyłam z powrotem do łóżeczka. Potem o 4 nad ranem obudziła sie na karmienie tym razem .
pogoda fatalna, cały czas pada deszcz. Cieszyłam się, TŻ wrócił, pójdziemy razem na spacerek a tu . Może po południu się przejaśni....
Dobra, idę posprzątać kuchnię i łazienkę .Pa
Miłego .
Hejka