Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 38

[201704180940]

Napisane przez Lottie69

Nigdzie nie napisałam, że bez porozumienia z panną młodą. Może chwila na wdech, wydech i uważne czytanie, bo mam wrażenie, że powoli wszyscy zaczynają pisać w wielkich emocjach, jak to bywa przy oburzeniu

Od samego początku piszę, że chce się dowiedzieć o opinię PRZED rozmową z panną młodą, która tak czy siak musi mieć miejsce, przecież trzeba odmówić lub potwierdzić swoją obecność. Z racji nadchodzących świąt rozmowa musi poczekać, stąd pomysł spytania na wizażu. Miało mi to poniekąd ułatwić zebranie myśli i podjęcie decyzji.

Dwa, dla mnie osobiście wesele jest tą bardziej społeczną częścią, gdzie para młoda ma czas i głowę do interakcji z gośćmi. Nigdy nie postrzegałam wesela jako nagrody za przyjście na ślub, a zaczynam odnosić wrażenie, że tak mi to opisujecie. Jakbym szła się tylko najeść i potańczyć jak w klubie za frajer. To po co kogokolwiek zapraszać, jeśli goście weselni są tylko w celu najedzenia się i tańczenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wesele to świętowanie uroczystości ślubu
Nie widzę powodu, żeby przychodzić na wesele, jeżeli zamiast ślubu wolisz wybrać się na inne wydarzenie.

[februar]

Omg co tu się dzieje. Gorzej niż na ślubnym
Ja jako panna młoda nie miałabym problemu z tym że nie będzie cię na ślubie. I na twoim miejscu poszłabym najpierw na absolutorium (nawet razem z TŻ) a potem dojechała na wesele.

[Adrianna_8]

Napisane przez NinaSimone

A co jaki czas czyścisz? U dentysty? Ja byłam teraz po 6 latach. Bo nic mnie nie bolało. Chciałam załatwić, tylko sprawę kosmetyczna. No i żadnych ubytków. Za to mam wrażliwe przy szyjkach i mimo znieczuleń w najgorszym miejscu. To czyścił mi całość 2h. Wiec gruz. Teraz nie wiem czy jest sens płyny do ust używać? Głównie chodzi tez o utrzymanie bieli.
Trochę się boje, ze częste ściąganie u dentysty zniszczy szkliwo;/ chc miałam robione gumka. A w najgorszym miejscu takim "wiertłem "

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U dentysty. Ja chodzę regularnie do dentysty, więc myślę, że średnio co rok, co dwa lata, ale dentystka zawsze narzeka, że mam dużo. Mnie ściąganie kamienia nie boli, nie mam znieczulenia i trwa to krótko.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Lottie69]

Napisane przez februar

Omg co tu się dzieje. Gorzej niż na ślubnym
Ja jako panna młoda nie miałabym problemu z tym że nie będzie cię na ślubie. I na twoim miejscu poszłabym najpierw na absolutorium (nawet razem z TŻ) a potem dojechała na wesele.

No zaczynam żałować, że spytałam. Rozumiem odpowiedzi typu nie wypada tak robić (bo w sumie to po takie odpowiedzi tu przyszłam) , ale przy niektórych to się czułam, jakbym co najmniej krzywdę fizyczną komuś robiła... A jestem dopiero na etapie rozważania co robić, bo wczoraj dostarczono zaproszenie.
Twoja odpowiedź grzeje moje zmarznięte serducho, dzięki Ci wielkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sydunia]

Wesele jest dla mnie dodatkiem do ślubu, nie odwrotnie. Owszem, na weselu można z kimś dopiero pogadać itp., ale chyba jednak istotą jest, żeby towarzyszyć w tym najważniejszym momencie, czyli przyrzeczeniu. Myślę, że nawet jakby panna młoda powiedziała, że przyjazd później będzie ok, tow jakimś stopniu będzie jej przykro.

Zresztą z jakiegoś powodu zaprasza się niektóre osoby jedynie na ślub, ana wesele już nie. W drugą stronę się nie robi.

[samotny_t]

Napisane przez Margot45

Czy zna się ktoś na ustawieniach Outlooka?
Potrzebuję policzyć ilość maili przychodzących i wychodzących z ostatnich trzech miesięcy a jestem całkowicie antytechniczna....

Nie używam Outlooka, ale podobno działa metoda najprostsza z możliwych, czyli zaznaczenie emaili, które chcesz policzyć, naciśnięcie Enter i odczytanie ich liczby z ostrzeżenia o otwieraniu wielu elementów naraz - tutaj opisane: https://www.datanumen.com/blogs/2-me...items-outlook/

[februar]

Napisane przez sydunia

Wesele jest dla mnie dodatkiem do ślubu, nie odwrotnie. Owszem, na weselu można z kimś dopiero pogadać itp., ale chyba jednak istotą jest, żeby towarzyszyć w tym najważniejszym momencie, czyli przyrzeczeniu. Myślę, że nawet jakby panna młoda powiedziała, że przyjazd później będzie ok, tow jakimś stopniu będzie jej przykro.

Zresztą z jakiegoś powodu zaprasza się niektóre osoby jedynie na ślub, ana wesele już nie. W drugą stronę się nie robi.

Tak, z takiego powodu że hajsu szkoda

[eibhlin87]

Napisane przez Lottie69

Nigdzie nie napisałam, że bez porozumienia z panną młodą. Może chwila na wdech, wydech i uważne czytanie, bo mam wrażenie, że powoli wszyscy zaczynają pisać w wielkich emocjach, jak to bywa przy oburzeniu

Od samego początku piszę, że chce się dowiedzieć o opinię PRZED rozmową z panną młodą, która tak czy siak musi mieć miejsce, przecież trzeba odmówić lub potwierdzić swoją obecność. Z racji nadchodzących świąt rozmowa musi poczekać, stąd pomysł spytania na wizażu. Miało mi to poniekąd ułatwić zebranie myśli i podjęcie decyzji.

Dwa, dla mnie osobiście wesele jest tą bardziej społeczną częścią, gdzie para młoda ma czas i głowę do interakcji z gośćmi. Nigdy nie postrzegałam wesela jako nagrody za przyjście na ślub, a zaczynam odnosić wrażenie, że tak mi to opisujecie. Jakbym szła się tylko najeść i potańczyć jak w klubie za frajer. To po co kogokolwiek zapraszać, jeśli goście weselni są tylko w celu najedzenia się i tańczenia?

Ed.
Gdzie wy się u mnie dopatrzyłyście tych pobudek imprezowych to ja nie wiem. Idę bo mnie zaprosili i chce się cieszyć z nimi, nie żeby iść się nawpieprzać i napić za wartość koperty...

Chyba eot, skoro dochodzimy do momentu w dyskusji, gdzie wy wiecie lepiej z jakiego powodu idę na wesele, bo tylko się gównoburza z tego ukręci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po co więc pytasz z ciekawości, czy są listy w kościele?
Potwierdza się obecność na WESELU, co zazwyczaj oznacza (bo chyba są regiony w Polsce, gdzie jest zwyczaj że idzie się tylko na wesele? tu na wizażu kiedyś o tym czytałam) że i na ślubie się pojawimy. Oburzenie, bo nie wiem po co ciągniesz temat (skoro odpowiedzi co wypada a co nie, dostałaś) i zadajesz głupie pytania czy są listy i stwierdzasz że młodzi i tak nie pamiętają kto był a kto nie. Pytanie samo w sobie (tzn. czy wypada zrobić tak czy tak) nie są oburzające.

Napisane przez februar

Omg co tu się dzieje. Gorzej niż na ślubnym
Ja jako panna młoda nie miałabym problemu z tym że nie będzie cię na ślubie. I na twoim miejscu poszłabym najpierw na absolutorium (nawet razem z TŻ) a potem dojechała na wesele.

Ty byś nie miała, ja też bym może nie miała, co nie oznacza że tym konkretnym młodym też nie będzie to przeszkadzać.

[jaksy]

W kwestii wesela, dla mnie opcje są dwie: albo tż idzie sam (on jest dla nich bliższą stroną, wiec jak dla mnie, to jego obecność jest tu wazniejsza), a ty dołączysz; albo nie idziecie w ogóle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margot45]

Napisane przez samotny_t

Nie używam Outlooka, ale podobno działa metoda najprostsza z możliwych, czyli zaznaczenie emaili, które chcesz policzyć, naciśnięcie Enter i odczytanie ich liczby z ostrzeżenia o otwieraniu wielu elementów naraz - tutaj opisane: https://www.datanumen.com/blogs/2-me...items-outlook/

Dziękuję, ale po zaznaczeniu ręcznie maili z 1,5 miesiąca prawie oślepłam i zawiesił mi się Outlook. A w podsumowaniu kwartalnym mam podać ilość odebranych i wysłanych wiadomości

[samotny_t]

Napisane przez Margot45

Dziękuję, ale po zaznaczeniu ręcznie maili z 1,5 miesiąca prawie oślepłam i zawiesił mi się Outlook. A w podsumowaniu kwartalnym mam podać ilość odebranych i wysłanych wiadomości

Hmm, to jest tam opisany jeszcze jeden sposób na poznanie liczby odebranych i wysłanych wiadomości, aczkolwiek nieco bardziej skomplikowany. Jeszcze co do zaznaczania, to w większości programów nie trzeba ręcznie, tylko można pierwszą, a potem ostatnią trzymając Shift i powinny się zaznaczyć wszystkie pomiędzy

A da się spytać kogoś z IT? Często łatwiej jest zobaczyć to na serwerze pocztowym niż w programie klienckim, np. Outlooku.

[Lottie69]

Napisane przez eibhlin87

Po co więc pytasz z ciekawości, czy są listy w kościele?
Potwierdza się obecność na WESELU, co zazwyczaj oznacza (bo chyba są regiony w Polsce, gdzie jest zwyczaj że idzie się tylko na wesele? tu na wizażu kiedyś o tym czytałam) że i na ślubie się pojawimy. Oburzenie, bo nie wiem po co ciągniesz temat (skoro odpowiedzi co wypada a co nie, dostałaś) i zadajesz głupie pytania czy są listy i stwierdzasz że młodzi i tak nie pamiętają kto był a kto nie. Pytanie samo w sobie (tzn. czy wypada zrobić tak czy tak) nie są oburzające.


Ty byś nie miała, ja też bym może nie miała, co nie oznacza że tym konkretnym młodym też nie będzie to przeszkadzać.

Podkreślone - tu po prostu nie mogłam odmówić sobie podobnego tonu wypowiedzi co do niektórych, które otrzymałam. Wizażowy grzeszek, przyznaję.

Zadałam proste pytanie, otrzymałam odpowiedzi, które chciałam, a niektórych poniosło i wciskają mi różne rzeczy (m.in. chęć mojego imprezowania za frajer), gdzie nie podjęłam jeszcze żadnej decyzji, a o zaproszeniu dowiedziałam się dzisiaj rano. Nie prosiłam o żadne ocenianie mojego życia, moich motywów wyboru, czy mojego chamstwa (gdzie jeszcze nic nie zrobiłam, sic!). Przykre takie ocenianie na wyrost, po prostu.

[Margot45]

Napisane przez samotny_t

Hmm, to jest tam opisany jeszcze jeden sposób na poznanie liczby odebranych i wysłanych wiadomości, aczkolwiek nieco bardziej skomplikowany. Jeszcze co do zaznaczania, to w większości programów nie trzeba ręcznie, tylko można pierwszą, a potem ostatnią trzymając Shift i powinny się zaznaczyć wszystkie pomiędzy

A da się spytać kogoś z IT? Często łatwiej jest zobaczyć to na serwerze pocztowym niż w programie klienckim, np. Outlooku.

No właśnie jak zaznaczam przez Shift, to zwijają mi się wiadomości i pokazuje tylko pogrupowane - dziś, wczoraj, zeszły tydzień.... jak się wkurzę to faktycznie zadzwonię do informatyka, chyba, ze rano będę miała więcej cierpliwości i jutro to jeszcze raz przeliczę

Swoją drogą, bez sensu. Maile liczyć, telefony liczyć, listy liczyć - jakbym nie miała nic innego do robot

[samotny_t]

Napisane przez Margot45

Swoją drogą, bez sensu. Maile liczyć, telefony liczyć, listy liczyć - jakbym nie miała nic innego do robot

To istotnie jest bez sensu

[Margot45]

Napisane przez samotny_t

To istotnie jest bez sensu

Ano
Nie jest istotne jakie i ile pism do sądu, US czy KNF-u przygotowałam, jakie deklaracje zrobiłam i ile razy poszłam po coś, czego szefowa zapomniała na mieście (płaszcz, kluczyki do samochodu, dowód osobisty), ważne jest tylko ile pism wprowadziłam do systemu

[LadyChatterbox]

W sumie nie wiem tak na dobrą sprawę po co przychodzić na samo wesele. Przecież całą idea slubu i zabawy bazuje na części pt. ceremonia zaślubin czy to w kościele czy to w urzędzie. I jakoś tak by mi przykro było ze ktoś uznaje wesele za ciekawsza zabawę skoro na nie jest w stanie przyjść ale na uroczystość juz nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NinaSimone]

Napisane przez Lottie69

????????
Myślałam, że jak obca osoba, to się bardziej ma w nosie i nie zwraca na nią uwagi pod takimi względami bycia/nie bycia. Dobrze, że spytałam i gromy zlecą na mnie tu, a nie za plecami po rodzinie tża


Bo osobiście to by mi zależało, żeby ludzie byli na weselu i bawili się ze mną i świętowali, złożenie przysięgi i oficjalna część jest dla mnie bardziej osobistym wydarzeniem i publiczność miałabym w tym momencie w nosie. Niepopularna opinia jak widać .

@kejtiCe
No właśnie tak mi sie też zdawało, ale może dlatego, że sama jeszcze nie ślubowałam...
Miłe to, że ktoś ma takie zdanie jak ja, podbudowuje mnie po tych gromach trochę

Mówię o tym, ze w nosie miałabym obca osobę. Jak ma przyjść na samo wesele to ja wyproszę. Co innego rodzina i ważny powód.
Po to zapraszam do kościoła/urzedu żeby się dzielić tym najważniejszym momentem- ślubem. W końcu wręcza się zaproszenie na ślub. Przyjście na samo wesele jest nietaktowne moim zdaniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eibhlin87]

Napisane przez Lottie69

Jest szansa, że będę je prowadzić, więc dla mnie duża. Byłam już w poprzednich latach pomagać przy absolutoriach i lubię ten klimat.
A nawet jeśli bym nie prowadziła, to mnie będą wyczytywać ze dwa razy ze względu na aktywność w życiu uczelni, szkoda przegapić chwilę sławy

Bonus: zaproszenie podrzucił ojciec panny młodej wchodząc na pięć minut. Masakra...
Ogółem przeszłabym się na wesele, ale pobudki raczej imprezowe niż wzruszeniowe, widziałam dziewczynę dwa razy na oczy.

Nie że wytykam ale o pobudkach imprezowych sama pierwsza wspomniałaś. Więc nic dziwnego, że część wizażanek odebrała Twoje posty jako na imprzkę chętnie pójdę, w końcu listy w kościele nie ma i młodzi nie będą wiedzieć czy byłam czy nie, a młodej i tak nie znam.

[201705071030]

Napisane przez Lottie69

Dylemat natury moralnej - czy grażynizmem jest przyjście na wesele, ale nie na ślub? Moje absolutorium rozpoczyna się o 15, a o 16:30 jest ślub. Nie ma bata, żeby się skończyło, trzeba liczyć 2h, czasami się przeciągnie trochę.

Nie wiem, czy wypada mi skakać i kombinować, bo zaproszenie zostawione u rodziców tża wczoraj, bez jego obecności. A panna młoda pracuje w tym samym centrum handlowym co tż, kwestia podejścia przed/po pracy do niego, bo robią w innych godzinach. Trochę mnie to zdziwiło, bo u mnie jest zwyczaj wręczania osobiście...

Jest jeszcze opcja, że tż pojechałby sam na ślub i wpadł po mnie po absolutorium i na wesele razem, ale wolałabym uniknąć, zależy mi na jego obecności na absolutorium.

Ale co ci przyjdzie po opiniach ludzi w internecie? Zadzwoń do niej, powiedz jak sytuacja wygląda i że ci bardzo przykro, ale to ważna uroczystość i albo możesz nie przyjść albo przyjść na wesele. Powiedz, że absolutorium przełożyć nie możesz i że ci przykro. Spytaj jak woli.

Chyba, że i tak nie chcesz iść, to wtedy po co pytasz.

[cud nie kobieta]

Napisane przez Lottie69

No zaczynam żałować, że spytałam. Rozumiem odpowiedzi typu nie wypada tak robić (bo w sumie to po takie odpowiedzi tu przyszłam) , ale przy niektórych to się czułam, jakbym co najmniej krzywdę fizyczną komuś robiła... A jestem dopiero na etapie rozważania co robić, bo wczoraj dostarczono zaproszenie.
Twoja odpowiedź grzeje moje zmarznięte serducho, dzięki Ci wielkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam takie samo zdanie, jeśli ci to pomoże ☺

Wysłane z mojego SM-G800H przy użyciu Tapatalka

[klada]

Jakbym ja była panną młodą i osoba towarzysząca mojego gościa miałaby jakieś swoje ważne dla niej sprawy (różne są zdarzenia) i przyszła tylko na wesele to nie byłabym zła. Ale tylko w przypadku, jeśli mój gość przyjdzie na ślub, a ona dołączy.
Dla mnie wesele też jest ważną częścią, gdzie następuję integracja rodzin

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Lottie69

Jest szansa, że będę je prowadzić, więc dla mnie duża. Byłam już w poprzednich latach pomagać przy absolutoriach i lubię ten klimat.
A nawet jeśli bym nie prowadziła, to mnie będą wyczytywać ze dwa razy ze względu na aktywność w życiu uczelni, szkoda przegapić chwilę sławy

Bonus: zaproszenie podrzucił ojciec panny młodej wchodząc na pięć minut. Masakra...
Ogółem przeszłabym się na wesele, ale pobudki raczej imprezowe niż wzruszeniowe, widziałam dziewczynę dwa razy na oczy.

Gdzie my się dopatrzyłyśmy tych pobudek, hmm...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201704180940]

Kiedy będzie promocja w Rossmannie -49%?
Coś mi się obiło o uszy; na wątku Rossmannowym nie umiem znaleźć konkretnych dat, na wątku o promocjach 1+1/49% daty są sprzed roku

[eibhlin87]

Napisane przez _Angeline

Kiedy będzie promocja w Rossmannie -49%?
Coś mi się obiło o uszy; na wątku Rossmannowym nie umiem znaleźć konkretnych dat, na wątku o promocjach 1+1/49% daty są sprzed roku

gdzieś wyczytałam, że po świętach/na koniec kwietnia

[februar]

Od 20 kwietnia

[SmutNatka]

Witam, zamówiłam niedawno sukienki na zalando.pl okazało się, ze wszystkie są za duze, chce je zwrócić, ale jedna z nich nie miała metki - zauwazylam przy rozpakowywaniu. Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Boję się, ze nie przyjma mi zwrotu

[201704180940]

Dzięki dziewczyny!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201705250955]

Napisane przez olasia99

Czy byłyście tam autem?
Chcemy poświecić dwa dni na zwiedzanie Budapesztu w kontekście miasta i dwa dni na jakieś wyprawy na północ od Budapesztu w góry, jednak jedziemy pociągiem i potrzebuje porady, czy są jakieś busy itd w góry, do parków narodowych? Nie jest to bardzo daleko. Myślimy tez, czy opłaca się wypożyczać auto...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Widze ze z lotniska corsę można za 20€ na dzień, ale nas na lotnisku nie będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najpierw zorientuj się ile realnie kosztuje wypożyczenie auta i ile z tym zabawy. Węgry to nie wyspa ani miejsce odcięte od dobrego i ekonomicznego transportu, żeby kombinować wszystko w necie jest, rozkłady, ceny, ns pociąg można kupić bilet przez internet i odebrać w biletomacie później.
3,5 dnia to akurat na Budapeszt, biorąc pod uwagę np termy. A jak bardzo gdzieś chcecie jechać to polecam Nowy Sad w Serbii. Bilety powinny być nie droższe niż 10-15 euro w jedną stronę

Napisane przez Lottie69

Dylemat natury moralnej - czy grażynizmem jest przyjście na wesele, ale nie na ślub? Moje absolutorium rozpoczyna się o 15, a o 16:30 jest ślub. Nie ma bata, żeby się skończyło, trzeba liczyć 2h, czasami się przeciągnie trochę.

Nie wiem, czy wypada mi skakać i kombinować, bo zaproszenie zostawione u rodziców tża wczoraj, bez jego obecności. A panna młoda pracuje w tym samym centrum handlowym co tż, kwestia podejścia przed/po pracy do niego, bo robią w innych godzinach. Trochę mnie to zdziwiło, bo u mnie jest zwyczaj wręczania osobiście...

Jest jeszcze opcja, że tż pojechałby sam na ślub i wpadł po mnie po absolutorium i na wesele razem, ale wolałabym uniknąć, zależy mi na jego obecności na absolutorium.

Osobiście nie poszlabym nigdzie Ale skoro chcesz iść na absolutorium to nie czaję po co pytasz. W dobrym tonie będzie poinformować młoda parę

Napisane przez semantique

Tzn co, podeszłabyś do kogoś na własnym weselu i powiedziała wyjazd??

Wysłane z mojego 5080X przy użyciu Tapatalka

Padlam

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez _Angeline

Kiedy będzie promocja w Rossmannie -49%?
Coś mi się obiło o uszy; na wątku Rossmannowym nie umiem znaleźć konkretnych dat, na wątku o promocjach 1+1/49% daty są sprzed roku

Z tego co zrozumiałam przed chwilą w Rossmannie to ma być -55 procent, ale tylko dla posiadaczy aplikacji? Może niech ktoś zdementuje, jak się mylę (kasjerka mnie namawiała, ale stawiałam opór)

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[februar]

Będzie -49, a z aplikacją będzie znizka -55%
Edit: trzeba będzie ponoć kupić 3 różne produkty żeby dostać zniżkę 55%. Tylko nie wiem jak bardzo różne, czy no podkład, róż i puder czy co

[eibhlin87]

-49% dla wszystkich a dla posiadaczy aplikacji -55% (chyba jeśli kupi się 2 czy 3 produkty?), jakoś tak