Majówki 2016 - część szósta

[martunia_199]

Kochane życzę Wam i dzieciaczkom spokojnych, zdrowych, rodzinnych i ciepłych Świat Wielkanocnych 🐣🐥🐏🌝

1492229684857.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika2736]

My również życzymy Wam spokojnych, rodzinnych świat

[kaylla]

Napisane przez martunia_199

Dziękuję, oczko już dużo lepiej. Jeszcze pewnie z 2 dni będziemy zakrapiac ale poprawa ogromna.

Kaylla łącze się w bólu wczesnego wstawiania. U teściów nie ma rolet a okna dachowe i dzieci mi wstały przed 6 gdzie w domu po 7 się budza ((

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W końcu ktoś mnie rozumie:P
Super, że z oczkiem już lepiej

[majena_88]

Napisane przez konsternacja

Od miesiąca ściągam już tylko 3 razy na dobę a i na to ledwo znajduję czas . Mocno mnie kusi, żeby zredukować tylko do dwóch sesji i już się tego trzymać bo jakoś nie mam serca tak po prostu skończyć... długo to wszystko trwa ( za 10 dni Natka skończy rok). W czwartek wizyta u profesora- od jego opinii uzależniam zmniejszenie do 2 ściągań.

Dziś wcale nie wyszliśmy z domu. Stopa mnie boli bardziej niż wcześniej.

Roses - całkiem przeoczyłam- co się dzieje z Emi?

Dla Ciebie to w ogole szacun za odciaganie przy dwójce dzieci!

Napisane przez martunia_199

Daj znać jak smakowała Igorowi

Czy ktoś jeszcze czeka z utęsknieniem na pierwsze MAMA ? Ja jeszcze nie usłyszałam a zaraz roczek minie martwić się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tez jeszcze nigdy nie pojawiło się MAMA W sumie to narazie dość mało Weronika 'mówi'. Raczej sylaby składa i najczęściej wychodzi baba, wawa, łała. Tata się zdarzało, a teraz znowu zapomniała. Ale ja Jej nie wypowiadam tych słów w kółko żeby się nauczyła, myślę, że przyjdzie czas to się nauczy. Nawet nie pomyślałam żeby się tym juz martwić, ale teraz to już sama nie wiem. Hehe

Napisane przez Iwonia27

Ech co do zabkow to albo mnie sie wydaje albo Jogurtasowi krzywo rosna dwojki (sama mam krzywy zgryz tylko ze trojki wampirkowe). Czy na tym etapie cos mozna u niego z tym robic? Czy dentysta mnie wysmieje ze co ja tu z krzywymi mleczakami przychodze.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------




O to tez ciekawe. Starl... Chyba nieeee ale w sumie nie znam sie.

U Weroniki tez dolna 2 ka (narazie mamy jedna) krzywo rośnie.
Rose edytuj to zamówienie na te sztuczne szczeki, teraz potrzebne aparaty ortodontyczne ;-)

Ogólnie to ja pracuje w takim gabinecie stomatolog. I jeżeli chodzi o wizyty adaptacyjne z dziećmi to statystyki kiepskie... dziecki poniżej 2-3 lat przychodzące tylko po to żeby obejrzeć ząbki, zapoznać dziecko z gabinetem mogłabym na palcach jednej ręki policzyć. Pozostałe w tym wieku, to już z próchnica przychodzące na lapis (po tym ząbki robią się czarne) . A kolejna grupa to 4-5 latki przychodzące z bólem, które w wiekszosci wyrastają na osoby panicznie bojące się dentysty.

U nas mycie zabkow raz dziennie wieczorem, odrobinka pasty elmex 0-6. Jest delikatnie miętowa i Weronika ja wysysa ze szczoteczki.... ogólnie ciężko to mycie idzie bo zabiera szczoteczkę i gryzie tylnimi dziaslami.

Jeżeli chodzi o szczepienia to idziemy wg kalendarza. MMR mamy jakoś na połowę czerwca, czyli po skończonym 13 m-cu i tak chyba też zaszczepimy. Blisko terminu będę obserwować Weronike, jakby był jakiś katar czy cokolwiek innego niepokojocego będę najprawdopodobniej przekładać. Pielęgniarka jak była, to właśnie mówiła, że dużo NOPow jest też przez to, że dziecko ma zalążek infekcji podczas szczepienia, wiec przy jakims wzmożonym marudzeniu itp powinna się czerwona lampka zapalić.

Odpieluchowywanie tez raczej myślę, że będziemy próbować w okolicach przyszłego lata.

Życzę Wam dziewczyny smacznego jajka i Świat spędzonych w rodzinnym gronie.

[fablous]

Dziewczyny pięknych świąt życzymy! 🐣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BonaDea75]

My też ślemy życzenia, spokojnych, rodzinnych świąt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Pięknych, spokojnych świąt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczyptaRadosci]

Mikołaj dzisiaj wziął pchacz i chodzi po mieszkaniu, pierwszy raz 😊

Wesołych Świąt!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika2736]

Napisane przez SzczyptaRadosci

Mikołaj dzisiaj wziął pchacz i chodzi po mieszkaniu, pierwszy raz 😊

Wesołych Świąt!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!!!

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

U nas tez jeszcze nie bylo ani Mama ani Tata, czekamy cierpliwie gada trochę więcej, więc może za jakis czas też usłyszymy te piękne słowa

[pluszowy_kot]

Mąż pojechał spotkać się z kolegą a ja z Wojtkiem odwiedzam rodziców. Z przyjemnością uciekłam do pokoju spać z Wojtkiem, bo łóżeczko zajęte a samego na łóżku go nie zostawię. Mama już sterroryzowana łapie Wojtka na każdym kroku i jeszcze ja burę dostałam, że czemu ma się przewrócić jak można go przytrzymać. Siostra za to chyba nie może strawić, że Wojtek już czasem zrobi 2-3 kroki samodzielnie lub całkiem sprawnie "chodzi przy nodze", tzn trzymając jedną ręką za czyjeś spodnie, więc swojego oprowadza za ręce i probuje puszczać, bo "może sam pójdzie!". Jak powiedziałam o nieprawidłowej pozycji ciała to usłyszałam, że przesadzam, przez te 5 minut nic się nie stanie a "on przecież chce".

[ola0605]

Mamusie zdrowych, pogodnych i radosnych Świat

[czekooladki]

Dziękujemy za życzenia i również z Hubcią dołączamy się do życzeń - zdrowych, pięknych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy!

[Iwonia27]

Napisane przez pluszowy_kot

Mąż pojechał spotkać się z kolegą a ja z Wojtkiem odwiedzam rodziców. Z przyjemnością uciekłam do pokoju spać z Wojtkiem, bo łóżeczko zajęte a samego na łóżku go nie zostawię. Mama już sterroryzowana łapie Wojtka na każdym kroku i jeszcze ja burę dostałam, że czemu ma się przewrócić jak można go przytrzymać. Siostra za to chyba nie może strawić, że Wojtek już czasem zrobi 2-3 kroki samodzielnie lub całkiem sprawnie "chodzi przy nodze", tzn trzymając jedną ręką za czyjeś spodnie, więc swojego oprowadza za ręce i probuje puszczać, bo "może sam pójdzie!". Jak powiedziałam o nieprawidłowej pozycji ciała to usłyszałam, że przesadzam, przez te 5 minut nic się nie stanie a "on przecież chce".

Mnie od jutra czeka przeprawa a raczej batalia zeby go nie ciągali bo juz ostatnio "mamusia" to probowala robic...
Jeszcze przyjechal wszechwiedzacy wujek i sie zacznie na calego

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

My rowniez dziekujemy za zyczenia i takze wszystkim zyczymy cudownych swiat.

[asiaczek]

Ciepłych, radosnych, rodzinnych świąt dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Kochane my też wszystkim życzymy pięknych, ciepłych rodzinnych Świąt 😘🐤



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Kochane, my również życzymy zdrowych i pogodnych świat

Dzisiaj szalony dzień, Marysia wczoraj wariowała do 23:30 i nie byłam w stanie zrobić tego, co zaplanowałam, więc do teraz piekę, sprzątam, robię pranie itd.

Martunia, zdrowia dla Tymka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

A ja tez wlasnie ugotowalam warzywa na salatke i upieklam bulki na jutro bo do poludnia jeszcze bedziemy w domu potem w droge no a zamotalismy sie dzis i na rano na sniadanie zostalismy bez okrucha chleba

[dzustam]

Wesołych Świąt 🐇🐑🐣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

Jaka dziś cisza A u nas przełom - coraz sprawniejsze samodzielne kroki jak się zapomni to i pół pokoju przebiegnie

[asiaczek]

Napisane przez pluszowy_kot

Jaka dziś cisza A u nas przełom - coraz sprawniejsze samodzielne kroki jak się zapomni to i pół pokoju przebiegnie

Gratulacje

U nas dzisiaj pierwsze kroki z taborem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[biedronkadancer]

Napisane przez asiaczek

Gratulacje

U nas dzisiaj pierwsze kroki z taborem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taborem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez biedronkadancer

Taborem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha kolejowym oczywiście

Wiadomo, że miało być taboretem, ale mój słownik nie zna takich słów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Gratki za osiagi kroczkowe u nas tez sobie lubi popchac krzesło ️
My u moich rodzicow. Ludzi sporo Igoras płaczliwy mimo ze ci sami jak sa u nas to sie z nimi bawi
Ale jak tu jechalismy zasnal i spiacego przenieslismy do pokoju i spal jeszcze wiec obudzil sie w swiezym miejscu i juz byl humor kiepskawy.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Cholera jeszcze zabki podejrzewam a ja glupia anaftinu zapomnialam

[asiaczek]

U nas idzie ostatnia dwójka, do tego mamy chyba skok, więc Mateusz jest "mamusiowy". Byliśmy u moich rodziców, niby było posprzątane, ale jakoś najlepiej się czuję gdy Mateusz drepta po mojej podłodze i ciężko mi było patrzeć jak gryzie zabawki podniesione z ziemi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

W ogóle to jest mi trochę smutno. W mojej bliskiej rodzinie jest chłopiec z czerwca 2016, który dużo czasu spędza w bujaczku z tabletem w ręku. Niedawno zaczął też "chodzić" w chodziku. Chętnie spędza w nim czas, a rodzice mają święty spokój.. Przeraża mnie, że młoda mama w dobie internetu nie próbuje nawet dowiedzieć się czy przypadkiem nie szkodzi swojemu dziecku.
Ale i tak najgorsze jest to, że moi rodzice powiedzieli:" a Mateusz nie chodzi w chodziku bo NIE MA". I że gdyby miał to też już by chodził. Nie zdziwiłabym się gdyby mimo mojego sprzeciwu kupili mu takie cudo na roczek:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczyptaRadosci]

Napisane przez pluszowy_kot

Jaka dziś cisza A u nas przełom - coraz sprawniejsze samodzielne kroki jak się zapomni to i pół pokoju przebiegnie

Napisane przez asiaczek

Gratulacje

U nas dzisiaj pierwsze kroki z taborem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Mikołaj dziś znów próbuje swoich sił przy pchaczu. Odkrył w końcu, że można iść do przodu a nie tylko na boki i ma z tego radochę. Wprawdzie chodzi jakby był na szczudłach, ale myślę, że lada moment odkryje, że nogi można zgiąć w kolanach

Pierwszy dzień świąt był całkiem przyjemny. Jutro będzie gorzej bo przyjeżdża teściowa i napewno będzie tłamsiła Mikołaja, ten będzie płakał i się wyrywał, a ona oczywiście nie zajrzy dlaczego tylko będzie pierniczyć, że "tylko mamusia i mamusia" i oczywiście będzie próbowała go karmić a to ciastem, a to jakimś innym słodyczem no bo przecież roczne dzieci muszą jeść słodycze

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Asiaczek smutne to co piszesz. Chodzik dobra rzecz gdy chcesz mieć spokój od dziecka. Wsadzasz i się niczym nie przyjmujesz
Już kiedyś wspominałam, że jak by mi ktoś przyniósł chodzik dla małego to bym go w ten chodzik wsadziła i spuściła że schodów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

U nas też już były pierwsze nieśmiałe samodzielne kroki bez trzymania się niczego. A jak ma się czego pchać to zasuwa- wieszak który kupiłam na jej ubranka, jej autko albo drabinka z Ikei. Chociaż wydaje mi się że preferuje raczkowanie.
Puszczam małej piosenki dla dzieci tak około 10 minut dziennie i siedze z nia i spiewam. no i tak są obrazki na tv wtedy to słyszałam że super ze juz ogląda bajki- nie zawsze nawet patrzy ale siedzi sobie i tańczy i klaska do muzyki.
Znajoma mówiła że jej synek jak był malutki potrafił przed tv i piosenkami leżeć po 2-3godziny do tego w foteliku samochodowym.
Nikt nie ma żadnego pomysłu w co mogę mała ubrać na sesję? Jak nic nie kupię w Polsce to spróbuję coś wykombinować z tego co ma.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez asiaczek

U nas idzie ostatnia dwójka, do tego mamy chyba skok, więc Mateusz jest "mamusiowy". Byliśmy u moich rodziców, niby było posprzątane, ale jakoś najlepiej się czuję gdy Mateusz drepta po mojej podłodze i ciężko mi było patrzeć jak gryzie zabawki podniesione z ziemi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

W ogóle to jest mi trochę smutno. W mojej bliskiej rodzinie jest chłopiec z czerwca 2016, który dużo czasu spędza w bujaczku z tabletem w ręku. Niedawno zaczął też "chodzić" w chodziku. Chętnie spędza w nim czas, a rodzice mają święty spokój.. Przeraża mnie, że młoda mama w dobie internetu nie próbuje nawet dowiedzieć się czy przypadkiem nie szkodzi swojemu dziecku.
Ale i tak najgorsze jest to, że moi rodzice powiedzieli:" a Mateusz nie chodzi w chodziku bo NIE MA". I że gdyby miał to też już by chodził. Nie zdziwiłabym się gdyby mimo mojego sprzeciwu kupili mu takie cudo na roczek:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to to ja tak samo do swojej podlogi i naszych zabawek to chociaz mam pewnosc ale u tesciowej jak przyjezdzamy to wyciagaja mu ze strychu zabawki z jakiegos pudła (chyba) a ten wiadomo co z nimi od razu robi. Az zaluje ze szpreju dezynfekujacego bentleya ze soba nie wzielam. Ale ja dzis dalam ciala na calej linii pakujac nas. Nic na zeby nie mam, laktator mam zeby zrobic kasze ale kaszy to juz nie wzielam boszzzz
Co do tamtego dzieciaczka to masakra jakas. Igoras nawet sie nam do telefonow nie pcha co uwazam za sukces bo interesuje go jak widzi np na ławie na rowni z takerzykiem czy łyżką

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Mam tez nadzieje ze nikt nam nie sprezentuje zadnego chodzika itp ustrojstwa bo bedzie niezreczna sytuacja nie przyjac od kogos takiego "wypasionego" prezentu.

[anulus17]

U nas też telefony mogą leżeć, tablet też ale do czasu jak nie zaczniemy uzywac- wtedy też chce odrazu do ręki. Ale właśnie na tej zasadzie jest większość rzeczy. Trochę może ja zawiniłam bo mała jak strasznie płakała przy przebieraniu to jej dawałam. Jutro wieczorem jedziemy do Polski, więc pewnie nie będę na bieżąco wizazem- nadrobie zaległości w weekend😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez SzczyptaRadosci

Gratulacje

Mikołaj dziś znów próbuje swoich sił przy pchaczu. Odkrył w końcu, że można iść do przodu a nie tylko na boki i ma z tego radochę. Wprawdzie chodzi jakby był na szczudłach, ale myślę, że lada moment odkryje, że nogi można zgiąć w kolanach

Pierwszy dzień świąt był całkiem przyjemny. Jutro będzie gorzej bo przyjeżdża teściowa i napewno będzie tłamsiła Mikołaja, ten będzie płakał i się wyrywał, a ona oczywiście nie zajrzy dlaczego tylko będzie pierniczyć, że "tylko mamusia i mamusia" i oczywiście będzie próbowała go karmić a to ciastem, a to jakimś innym słodyczem no bo przecież roczne dzieci muszą jeść słodycze

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Asiaczek smutne to co piszesz. Chodzik dobra rzecz gdy chcesz mieć spokój od dziecka. Wsadzasz i się niczym nie przyjmujesz
Już kiedyś wspominałam, że jak by mi ktoś przyniósł chodzik dla małego to bym go w ten chodzik wsadziła i spuściła że schodów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jutro batalia z tesciowa- ciagnieciem za raczki "no chodź" mino ze dziecko samo kleka na czworaki. Jedzenia raczej mu nie da wie ze bym ją udusiła przy jego alergii a ze ja sama probuje juz milke nie musi wiedziec.

[anulus17]

Iwonia chyba już za późno na chodziki- rocznemu dziecku chyba już nikt nie kupi? My na szczęście mówiliśmy jasno żadnych chodników. Moja mama większe prezenty konsultuje ze mnie, ewentualnie kupi jakiś drobiazg typu książeczka, miś czy klocki i takie rzeczy mała też dostaje od rodziców męża. Takich drobiazgów można się łatwo pozbyć w razie czego. Lenka ma już swoja ulubiona przytulanke z którą śpi czasami- myszkę minni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz