Sierpniówki 2017 <3 cz.4

[magia_to_ja]

Napisane przez dirtyblack

Hej dziewczyny!



Pewnie mnie nie pamietacie, bo udzielalam sie przez chwile tylko w pierwszym watku. Troche sie u mnie dzialo, dzieci tez czasu coraz bardziej wymagaja, jeden syn wlasnie przechodzi bunt dwulatka i czasami sily juz brakuje. Nawet nie mysle o nadrabianu Was, wpladlam sie przywitac i powiedziec, ze u mnie wszystko ok, mam nadzieje, ze u Was tez. Moze uda mi sie zagladac czesciej

Nie zazdroszczę tego buntu dwulatka :/
Moja siostra pracuje w żłobku i ma pełno takich dzieci pod opieką, mówi, że to żaden bunt tylko próba sił, bo to okres w którym dziecko odkrywa swoją niezależność i odrębność hehehe mądrala taka z niej hehe

[cesarskie cięcie]

Napisane przez magia_to_ja

Nie zazdroszczę tego buntu dwulatka :/
Moja siostra pracuje w żłobku i ma pełno takich dzieci pod opieką, mówi, że to żaden bunt tylko próba sił, bo to okres w którym dziecko odkrywa swoją niezależność i odrębność hehehe mądrala taka z niej hehe

Badanie granic, mówisz No cóż - każdą z nas to czeka

[magia_to_ja]

Napisane przez cesarskie cięcie

Badanie granic, mówisz No cóż - każdą z nas to czeka

Dokładnie

[cesarskie cięcie]

Martoolka, możesz mi wpisać USG ciąży 29.05 Dzięki! <3

[judis]

Napisane przez crescent

Karna pitynka dla nich gdzie bylas?

Ja tez o miesniach kegla zapominam :/ a chce cwiczyc bo widze ze mam slabe. Np. czasem mam problem jak psikne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W alabie na piastowskim, ogólnie lubię tam chodzić bo jak dotąd zawsze sprawnie szło i obsługa fajna.

No i mam już wyniki, glukoza w normie :-D cieszę się, bo chociaż objadać się mogę czym chcę, to moja jedna przyjemność w łóżkowym świecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diablica80]

Napisane przez judis

W alabie na piastowskim, ogólnie lubię tam chodzić bo jak dotąd zawsze sprawnie szło i obsługa fajna.

No i mam już wyniki, glukoza w normie :-D cieszę się, bo chociaż objadać się mogę czym chcę, to moja jedna przyjemność w łóżkowym świecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że wyniki ok. Leż i korzystaj z przyjemności objadania się

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[MademoiselleB]

Napisane przez judis

W alabie na piastowskim, ogólnie lubię tam chodzić bo jak dotąd zawsze sprawnie szło i obsługa fajna.

No i mam już wyniki, glukoza w normie :-D cieszę się, bo chociaż objadać się mogę czym chcę, to moja jedna przyjemność w łóżkowym świecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ale Ci fajni, ze ok

[_km]

Napisane przez dirtyblack

Hej dziewczyny!



Pewnie mnie nie pamietacie, bo udzielalam sie przez chwile tylko w pierwszym watku. Troche sie u mnie dzialo, dzieci tez czasu coraz bardziej wymagaja, jeden syn wlasnie przechodzi bunt dwulatka i czasami sily juz brakuje. Nawet nie mysle o nadrabianu Was, wpladlam sie przywitac i powiedziec, ze u mnie wszystko ok, mam nadzieje, ze u Was tez. Moze uda mi sie zagladac czesciej

Ja pamiętam bo sama ostatnio mniej się udzielam

Nudzi mi się na zwolnieniu, a to dopiero tydzień. Znalazłabym sobie zajęcie ale mam wstręt do komputera

Wysłane z mojego Letv X600 przy użyciu Tapatalka

[cesarskie cięcie]

Napisane przez judis

W alabie na piastowskim, ogólnie lubię tam chodzić bo jak dotąd zawsze sprawnie szło i obsługa fajna.

No i mam już wyniki, glukoza w normie :-D cieszę się, bo chociaż objadać się mogę czym chcę, to moja jedna przyjemność w łóżkowym świecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i super

[magia_to_ja]

Napisane przez judis

W alabie na piastowskim, ogólnie lubię tam chodzić bo jak dotąd zawsze sprawnie szło i obsługa fajna.

No i mam już wyniki, glukoza w normie :-D cieszę się, bo chociaż objadać się mogę czym chcę, to moja jedna przyjemność w łóżkowym świecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że glukoza ok
Ja wybieram się jutro na krzywą bleee

[Martoolka87]

Cześć

Napisane przez diablica80

J
Moja położna mówiła że to zależy od porodu. Ale z jej doświadczenia czasem nacięcie robi mniej szkód niż pęknięcie.

Moja też tak mówiła Tylko, że niektóre położne nacinają po prostu, żeby przyspieszyć akcję, bo już im lekarz nad głową stoi i on chce jak najszybciej mieć to z głowy. A niektóre położne obserwują krocze, próbują je chronić i dopiero jak widzą, że skóra jest już tak naciągnięta, że zaraz pęknie, to wtedy tną

Napisane przez diablica80

Słyszałam też żeby nie napinać przy tym mięśni brzucha...

Ani brzucha, ani pośladków, więc dobrze sobie położyć w tych miejscach ręce, żeby wyczuć, czy się nie napinają

Napisane przez Serenely

Hm, ciekawe. A dla męża to jakieś dodatkowe doznania wtedy?

Jak go tak uściskasz pitynką, to na pewno mu się spodoba

Napisane przez magia_to_ja

W niedzielę była koleżanka z mężem, bardzo sympatyczni, tylko..... hehe namawiali mnie do produ sn ze wszystkich sił, mąż koleżanki mówił to z taką powagą jakby sam już rodził i miał w tym spore doświadczenie oraz najwspanialsze wspomnienia... z tym że koleżanka miała dwa cc i nie rodziła sn ehhh

Złote rady ekspertów

Napisane przez magia_to_ja

Nie mam wskazań do cc, ale sn takie rzeczy słyszałam, że dZiecko niedotlenione się rodzilo bo lekarze przeciagali decyzję o cc to nawet u tych znajomych miało to miejsce. Ehh boję się o moje dziecko, ja to tam pikuś, przeżyję, ale nie chcę aby w skutek tfu tfu braku rozwoju faz porodu czy jak tam się to zwie nie chcę i tego się panicznie boję , aby dziecko nie ucierpiało na opieszałości lekarzy

Ja bardzo chcę rodzić sn, ale orientuję się powoli w jakich sytuacjach powinnam się domagać cc. Na pewno jeśli tętno dziecka spadnie trzy razy, albo jeśli spadnie raz i po skurczu się nie podniesie

Napisane przez magia_to_ja

Hej a czy wybieracie/ macie wybranego pediatrę dla swoich dzieci, pytam, bo bardzo mnie dręczy ta kwestia

U mnie będzie to moja lekarka rodzinna

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez magia_to_ja

Co gorsza, możecie uznać, że mam fizia, ale nigdy, żadnemu chyba lekarzowi, nie zaufam na sto procent i tak do końca...

To chyba całkiem normalne Ja nie mam całkowitego zaufania do lekarzy, którzy mnie leczą, a przy dziecku pewnie będę podwójnie wyczulona

Napisane przez itakasia

właśnie zadzwoniła najstarsza ze szkoły, że jednak nie pół klasy (jak wczoraj deklarowali), ale wszyscy oprócz 3 osób przyniosły rowery i jadą na rajd frankofonii po starówce, spytała czy mogłabym w 30 min wyjąć jej rower z pomieszczenia gospodarczego, napompować, nasmarować, wyczyścić i przywieźć do szkoły tiaaa, w takim czasie to ja mogę kawę wypić

To miłe, że tak wierzy w Twoje supermoce

Napisane przez gunis

To tyle, jeśli chodzi o podejście sn na 100%

Ej,głupio mi się skojarzyło JP100%

Napisane przez oriane

Ja tam mam wskazania do cc, ale jakieś nikłe szanse na sn też mam. Trochę się boję, że przy sn coś mogłoby pójść nie tak z 2 dzieckiem. Co do kp to odczułam już przedsmak na facebooku, ale się nie przejmuję, jak nie będę dawać rady to przejdę na mm i nie będę się samobiczować z tego powodu

U Ciebie wszystko jest podwójnie trudne i trzeba zachować większą ostrożność A co do kp, to przy jednym dziecku jest niełatwe zadanie, a przy dwójce, to jakaś niewyobrażalna misja, ale może jednak Ci się uda

Napisane przez judis

Ja właśnie wróciłam z krzywej, nawet udało mi się leżeć na kozetce przez cały czas bo gabinet był wolny.
Ale najgorsze było wbijanie się przed te wszystkie babcie... dwa razy była walka, wielkie oburzenie, nieważne tłumaczenia... gdybym nie miała ciąży leżącej to nawet bym nie próbowała się upominać tylko czekała na swoją kolej... najbardziej dostało się mężowi, jak ja wchodziłam na pobranie to słyszałam tylko ich debaty zza drzwi..
Na końcu tylko trafiła się osoba rozumna, która wpuściła mnie przed siebie i była to inna ciężarówka która miała wczoraj glukozę

Też tak ostatnio zauważyłam, że kobiety ciężarne i młode mamy wspierają się wzajemnie w takich sytuacjach, a starsze pokolenia mają fochy

Napisane przez MademoiselleB

ciekawe czy my też będziemy takie na starość

Jeśli taka będę, to oficjalnie proszę o zamknięcie mnie w domu spokojnej starości

Napisane przez judis

Krzywą się raz robi? Bo nie chcę tego drugi raz przeżywać :-P

Jeśli wynik jest ok, to raz

Napisane przez cesarskie cięcie

nie wspominając już o tym, jakie strategie mieli przedstawiciele farmaceutyczni (też na ogół lekarze) w stosunku do praktykujących lekarzy, żeby zachęcić ich do przepisywania i polecania ich produktów (w tym - oczywiście - bezpłatne kursy "doszkalające").

Oj tak, darmowe gadżety, luksusowe wakacje, to jest coś, na co często dają się złapać lekarze Moja poprzednia ginka wszystkim na wszystko przepisywała inofem i luteinę200, bankowo miała z tego tytułu niezłe profity

Napisane przez dirtyblack

Hej dziewczyny!
Pewnie mnie nie pamietacie, bo udzielalam sie przez chwile tylko w pierwszym watku. Troche sie u mnie dzialo, dzieci tez czasu coraz bardziej wymagaja, jeden syn wlasnie przechodzi bunt dwulatka i czasami sily juz brakuje. Nawet nie mysle o nadrabianu Was, wpladlam sie przywitac i powiedziec, ze u mnie wszystko ok, mam nadzieje, ze u Was tez. Moze uda mi sie zagladac czesciej

Odzywaj się częściej

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez cesarskie cięcie

Martoolka, możesz mi wpisać USG ciąży 29.05 Dzięki! <3

Dopisane A to jakieś dokładniejsze usg będzie?

Napisane przez judis

No i mam już wyniki, glukoza w normie :-D cieszę się, bo chociaż objadać się mogę czym chcę, to moja jedna przyjemność w łóżkowym świecie

Gratki

[magia_to_ja]

U mnie po wizycie ok, młody ma już kilo i pięć deko
Wyniki morfologii bardzo ładne, tsh 0,955 hemoglobina 13,5
podczas usg młody przekręcił głowę na bok, tak jakby chciał popatrzeć na mnie, rozbroiło mnie to
Moja waga wskazuje równo 8 kg na plusie od początku ciąży, z tym, że od miesiąca bardzo się pilnuję z tym co zjadam i jestem dumna z siebie, że praktycznie niewiele przytyłam w tym czasie

[cesarskie cięcie]

Napisane przez Martoolka87

Cześć


Oj tak, darmowe gadżety, luksusowe wakacje, to jest coś, na co często dają się złapać lekarze Moja poprzednia ginka wszystkim na wszystko przepisywała inofem i luteinę200, bankowo miała z tego tytułu niezłe profity

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------



Dopisane A to jakieś dokładniejsze usg będzie?



Gratki

Kontrolne na życzenie Na takie dokładniejsze, 28-32 tydz. muszę najpierw dostać skierowanie od ginekologa na wizycie pojutrze

A co do profitów, to ojjjj tak... Najróżniejsze się zdarzają.

[Martoolka87]

Napisane przez magia_to_ja

U mnie po wizycie ok, młody ma już kilo i pięć deko
Wyniki morfologii bardzo ładne, tsh 0,955 hemoglobina 13,5
podczas usg młody przekręcił głowę na bok, tak jakby chciał popatrzeć na mnie, rozbroiło mnie to
Moja waga wskazuje równo 8 kg na plusie od początku ciąży, z tym, że od miesiąca bardzo się pilnuję z tym co zjadam i jestem dumna z siebie, że praktycznie niewiele przytyłam w tym czasie

Same dobre wiadomości Gratulacje

Dziewczynki, wrzuciłam do 1 posta linki do wyprawek: CC, judis, oriane - lista ze smyka i moją z ksiązeczki wyprawkowej. Jakąś jeszcze przegapiłam? Zerknijcie, czy dopisać komuś imię dziecka, albo datę wizyty

[Serenely]

Korzystała któraś z urządzenie TENS kiedyś? Warto? Zależy mi głównie na opinii nie tyle "porodowej", ale związanej z korzystaniem na inne dolegliwości bólowe, bo myślę o swoim mężu i jego wiecznych bólach karku...

[we00]

Napisane przez Serenely

Korzystała któraś z urządzenie TENS kiedyś? Warto? Zależy mi głównie na opinii nie tyle "porodowej", ale związanej z korzystaniem na inne dolegliwości bólowe, bo myślę o swoim mężu i jego wiecznych bólach karku...

Ja miałam robione prądy tens na kręgosłup lędźwiowy i po regularnym chodzeniu na zabieg pomogło mi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magia_to_ja]

Martulka mi wpisz proszę wizytę na 23 maja

Serenely ja miałam wiele tych prądów, w tym tens również, ale wtedy miałam i inne prądy m. in diadynamik, jonoforeza, poza tym i laser. Nie umiem ocenić tens jako skuteczności pojedynczego zabiegu leczniczego. Miałam te zabiegi na kręgosłup

[diablica80]

Napisane przez Serenely

Korzystała któraś z urządzenie TENS kiedyś? Warto? Zależy mi głównie na opinii nie tyle "porodowej", ale związanej z korzystaniem na inne dolegliwości bólowe, bo myślę o swoim mężu i jego wiecznych bólach karku...

Podczas porodu mogłam sobie ten TENS wsadzić w.....

Ale jak teraz myśle o bólach nie porodowych to dał by radę

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez magia_to_ja

U mnie po wizycie ok, młody ma już kilo i pięć deko
Wyniki morfologii bardzo ładne, tsh 0,955 hemoglobina 13,5
podczas usg młody przekręcił głowę na bok, tak jakby chciał popatrzeć na mnie, rozbroiło mnie to
Moja waga wskazuje równo 8 kg na plusie od początku ciąży, z tym, że od miesiąca bardzo się pilnuję z tym co zjadam i jestem dumna z siebie, że praktycznie niewiele przytyłam w tym czasie

Jupi....kilogramowy bobas

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[aneta_91]

Napisane przez magia_to_ja

U mnie po wizycie ok, młody ma już kilo i pięć deko
Wyniki morfologii bardzo ładne, tsh 0,955 hemoglobina 13,5
podczas usg młody przekręcił głowę na bok, tak jakby chciał popatrzeć na mnie, rozbroiło mnie to
Moja waga wskazuje równo 8 kg na plusie od początku ciąży, z tym, że od miesiąca bardzo się pilnuję z tym co zjadam i jestem dumna z siebie, że praktycznie niewiele przytyłam w tym czasie

Superowo!

[judis]

Napisane przez magia_to_ja

U mnie po wizycie ok, młody ma już kilo i pięć deko
Wyniki morfologii bardzo ładne, tsh 0,955 hemoglobina 13,5
podczas usg młody przekręcił głowę na bok, tak jakby chciał popatrzeć na mnie, rozbroiło mnie to
Moja waga wskazuje równo 8 kg na plusie od początku ciąży, z tym, że od miesiąca bardzo się pilnuję z tym co zjadam i jestem dumna z siebie, że praktycznie niewiele przytyłam w tym czasie

Super! jaki już duży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Serenely]

Dzięki za opinię.

[orchidea30]

Napisane przez Serenely

Dziewczyny, które rodziły : prośba o wasze opinie, doświadczenie. Położna na szkole rodzenia straszy NIENACINANIEM krocza, choć jest zdania że da się urodzić pierwszy raz bez nacięcia, ale jak trzeba to trzeba... Bo jak się nie natnie przy wskazaniu to można tak popękać, że aż do odbytu i że ból będzie długi itp itp. Nie powiem, trochę mnie to przeraża, bo ja nie chcę być nacinana. Czuję, że dam radę bez. Jak było u Was? Któraś nie zgodziła się na nacięcie i żałuje? Wolę zrobić wywiad środowiskowy niż ufać położnej, którą widziałam zaledwie parę razy.

Mobilny przekaz myśli ;-)

Najgorsze są nacięcia, pierwsza córę rodziłam w Anglii i tam uważają ze kobieta jak pęknie to łatwiej rana sie zagoi niż taka nacinana. Moja gin tu tez mówi żeby nie nacinać.

Napisane przez diablica80

Jak mi się brzuch stawia ostatnio... regularnie wieczorami mam serię kilku trwających około minuty skurczów... a zaraz po nich impreza brzuchu


Psychicznie bliżej mi chyba na razie do kolejnego cc....
Także temat nacinania czy pękania krocza omijam w myślach

Moja położna mówiła że to zależy od porodu. Ale z jej doświadczenia czasem nacięcie robi mniej szkód niż pęknięcie.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ja miałam pęknięcia 3 stopnia i bardzo ładnie sie wszystko pogoilo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diablica80]

Napisane przez orchidea30

Najgorsze są nacięcia, pierwsza córę rodziłam w Anglii i tam uważają ze kobieta jak pęknie to łatwiej rana sie zagoi niż taka nacinana. Moja gin tu tez mówi żeby nie nacinać.




Ja miałam pęknięcia 3 stopnia i bardzo ładnie sie wszystko pogoilo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzisz...co położna to opinia
Każdy przypadek inny...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[oriane]

Napisane przez Martoolka87

Dziewczynki, wrzuciłam do 1 posta linki do wyprawek: CC, judis, oriane - lista ze smyka i moją z ksiązeczki wyprawkowej. Jakąś jeszcze przegapiłam?

Jeszcze inna sklepowa lista wyprawkowa.

Gratuluję udanych wizyt

[bianca30]

Dziękuję Itakasia, dzis już lepiej. Głowa już nie boli, ale dobija mnie ta pogoda. Chandrę mam większą niż na jesieni. W ogóle jakies takie zjazdy emocjonalne mnie ostatnio dopadają. A tak dobrze się czułam cały 1 trymestr i pół drugiego. A teraz nie wiem czy hormony szaleją, czy pogoda dobijająca czy emocje i coraz bardziej zaawansowany stan ciąży doprowadzają mnie na skraj rozpaczy?
Ale sny co noc też mam obłędne i nie wiem jak je interpretować. Parę dni ( a właściwie nocy) temu śniło mi się, że urodziłam bliźniaki i mama moja oraz TŻ-ta pokłóciły się o opiekę nad nimi (kurcze, a było ich dwoje a nie jedno więc mogły się podzielić ) Wczoraj miałam nocować u babci (nieżyjącej już), ale we śnie żyła. I rodzinka nie chciała mnie nocować u siebie więc po nocy latałam po ulicy szukać noclegu. A dzis byłam na basenie. Ludzi było mnóstwo i ustępowali mi drogi w wodzie bo wlazł do basenu taki wielki wieloryb w ciąży (czyli ja) i wszyscy się na mnie tak gapili. A ja też widziałam tylko swój wielki brzuch... Zwariuje z tymi snami. Ponadto coraz częściej budzę się ze zdrętwiałą dłonią prawą i przez parę minut nie czuję palców w ogóle. Muszę o tym powiedzieć ginowi na wizycie w maju.
Dzięki za listy wyprawkowe. Dzisiaj miałam trochę więcej siły więc zakupiłam parę rzeczy na allegro w końcu. Naprawdę pierdółki typu pieluszki, patyczki, wkładki, pojemnik an pokarm i wyszło mi 150 zł. Przerażają mnie te zakupy i ceny. Zbankrutuję?

gratulacje za udane wizyty. Duże już te Wasze maluszki. 1 kg no no. Mój 5 kwietnia miał nieco ponad 350 g. Ciekawe ile teraz waży...
Co do mojej wagi to od założenia karty ciąży w 6 tyg przytyłam ok 6 kg. Z tym, że do połowy marca tylko 3 a przez ostatni miesiac aż 3 kg dodatkowe. Trzeba by się zacząć pilnować.

[malenka1889]

Moja znajoma rodzi w lipcu, trafiła do szpitala niedawno wykryli u niej cole, paciorkowca na płucach i jeszcze ma bardzo szybko skracającą sie szyjkę macicy. Do porodu zostaje w szpitalu, masakra... Leży cały czas, moze tylko na siusiu wyjść do łazienki ale nie wiadomo czy jej cewnika nie założą. To jej pierwsza ciąża, a wizyta w szpitalu hmmm trzecia i na dodatek tyle czasu musi tam leżeć. No strasznie mi jej szkoda...

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez bianca30

Dziękuję Itakasia, dzis już lepiej. Głowa już nie boli, ale dobija mnie ta pogoda. Chandrę mam większą niż na jesieni. W ogóle jakies takie zjazdy emocjonalne mnie ostatnio dopadają. A tak dobrze się czułam cały 1 trymestr i pół drugiego. A teraz nie wiem czy hormony szaleją, czy pogoda dobijająca czy emocje i coraz bardziej zaawansowany stan ciąży doprowadzają mnie na skraj rozpaczy?

Ale sny co noc też mam obłędne i nie wiem jak je interpretować. Parę dni ( a właściwie nocy) temu śniło mi się, że urodziłam bliźniaki i mama moja oraz TŻ-ta pokłóciły się o opiekę nad nimi (kurcze, a było ich dwoje a nie jedno więc mogły się podzielić ) Wczoraj miałam nocować u babci (nieżyjącej już), ale we śnie żyła. I rodzinka nie chciała mnie nocować u siebie więc po nocy latałam po ulicy szukać noclegu. A dzis byłam na basenie. Ludzi było mnóstwo i ustępowali mi drogi w wodzie bo wlazł do basenu taki wielki wieloryb w ciąży (czyli ja) i wszyscy się na mnie tak gapili. A ja też widziałam tylko swój wielki brzuch... Zwariuje z tymi snami. Ponadto coraz częściej budzę się ze zdrętwiałą dłonią prawą i przez parę minut nie czuję palców w ogóle. Muszę o tym powiedzieć ginowi na wizycie w maju.

Dzięki za listy wyprawkowe. Dzisiaj miałam trochę więcej siły więc zakupiłam parę rzeczy na allegro w końcu. Naprawdę pierdółki typu pieluszki, patyczki, wkładki, pojemnik an pokarm i wyszło mi 150 zł. Przerażają mnie te zakupy i ceny. Zbankrutuję?



gratulacje za udane wizyty. Duże już te Wasze maluszki. 1 kg no no. Mój 5 kwietnia miał nieco ponad 350 g. Ciekawe ile teraz waży...

Co do mojej wagi to od założenia karty ciąży w 6 tyg przytyłam ok 6 kg. Z tym, że do połowy marca tylko 3 a przez ostatni miesiac aż 3 kg dodatkowe. Trzeba by się zacząć pilnować.

No niestety dużo kasy idzie na początek... Mam nadzieje, że jednak nie zbankrutujesz

Co do snów to ostatnio mi sie śniło, że zsiwiałam ale rzadko teraz sny zapamiętuje

Ja od początku listopada mam prawie 7 kg na plusie i jestem.mega dumna bo w pierwszej ciazy na tym etapie miałam już jakieś 12/13 kg... A najlepsze jest to, ze w ogóle sie nie ograniczam w jedzeniu i codziennie cos słodkiego musze w szamać.

Wysłane za pomocą mTalk

[Martoolka87]

Napisane przez oriane

Jeszcze inna sklepowa lista wyprawkowa.

Dzięki, zaraz dodam

Napisane przez bianca30

Dzięki za listy wyprawkowe. Dzisiaj miałam trochę więcej siły więc zakupiłam parę rzeczy na allegro w końcu. Naprawdę pierdółki typu pieluszki, patyczki, wkładki, pojemnik an pokarm i wyszło mi 150 zł. Przerażają mnie te zakupy i ceny. Zbankrutuję?

Może nie zbankrutujemy

Napisane przez malenka1889

Moja znajoma rodzi w lipcu, trafiła do szpitala niedawno wykryli u niej cole, paciorkowca na płucach i jeszcze ma bardzo szybko skracającą sie szyjkę macicy. Do porodu zostaje w szpitalu, masakra... Leży cały czas, moze tylko na siusiu wyjść do łazienki ale nie wiadomo czy jej cewnika nie założą. To jej pierwsza ciąża, a wizyta w szpitalu hmmm trzecia i na dodatek tyle czasu musi tam leżeć. No strasznie mi jej szkoda...

Przykre i stresujące są takie sytuacje, ale najważniejsze, żeby dzidzia urodziła się zdrowa

[cesarskie cięcie]

Ech - mam już wyniki. Hemoglobina poprawiła się trochę po miesiącu zmasowanego ataku i wynosi równo 10. Niby niewielka poprawa, ale zareagowałam ulgą na dwucyfrową liczbę Hematrocyt - 31,4, też minimalnie lepiej. Białe krwinki - 10,22, więc ponad normą, no i - co mnie najbardziej zaniepokoiło - leukocyty w moczu (25). Nie czuję się chora, nie obserwuję objawów żadnej infekcji... Nie wiem, jak to interpretować. Może ginekolog mi to wyjaśni pojutrze.

Co do cen wszystkiego - zgadza się, można oszaleć, jak się to wszystko podsumuje :O Mnie też to przeraża.

[magia_to_ja]

Ja tez codziennie zjadam do kawki ciacho ale staram się np wieczorem nie zjadać za wiele, e dziś zrobiłam wyjątek, bo godzinę temu zachciało mi się kanapek z wiejską kiełbasą pachnącą czosnkiem i zjadłam dwie kanpaki, a teraz leżę i zgaga pali.
Agentem jest kret

[diablica80]

Napisane przez magia_to_ja

Agentem jest kret

Odeta ? ? ?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka